Prawda

Piątek, 4 lipca 2025 - 15:26

« Poprzedni Następny »


Postęp i historia idąca zygzakiem


Amir Taheri 2017-12-14

Nikogo w Pakistanie nie obchodziło, że “Ojciec Narodu”, Muhammad Ali Jinnah (zm. 1948 r.) , był świeckim politykiem. Dzisiaj, etykietka „świecki” może spowodować, że cię zabiją. (Zdjęcie: Wikimedia Commons)
Nikogo w Pakistanie nie obchodziło, że “Ojciec Narodu”, Muhammad Ali Jinnah (zm. 1948 r.) , był świeckim politykiem. Dzisiaj, etykietka „świecki” może spowodować, że cię zabiją. (Zdjęcie: Wikimedia Commons)

Jedną z kluczowych idei głoszonych przez europejskie Oświecenie czyli Wiek Rozumu w XVIII w była idea postępu, według której historia ludzkości rozwija się po krzywej biegnącej od niskiego punktu do coraz wyższych. Można spierać się o dokładną naturę „wyższych” i „niższych” punktów, ale większość badaczy Oświecenia zgadza się, że „postęp” ma dwa aspekty: materialny i kulturalny.

Materialny postęp można mierzyć oczekiwaną długością życia, przeciętnym stanem zdrowia, a lepsze warunki życia wyrażać w tak wymiernych kategoriach jak warunki mieszkaniowe i zdolność radzenia sobie z katastrofami naturalnymi. Na poziomie kulturalnym postęp obejmuje literacką i artystyczną twórczość, naukowe i techniczne odkrycia, uczestnictwo w polityce i rządy prawa.


Czy można jednak kwestionować samo istnienie krzywej, wskazującej na liniowy postęp? Czy nie jest możliwe, że historia ludzkości posuwa się zygzakiem z „niższymi” i „wyższymi” punktami na wymianę, zgodnie z jakimiś tajemniczymi prawami?


W zastosowaniu do “świata muzułmańskiego” teoria postępu nie ostaje się wyzwaniu rywalizującej teorii zygzaków.


Na poziomie materialnym postęp dokonany przez minione 100 lat przez praktycznie wszystkie państwa o muzułmańskiej większości jest zdumiewający.


Stulecie temu muzułmanie stanowili mniej niż cztery procent światowej populacji. W roku 2017 podniosło się to do niemal 25 procent. Muzułmanie odnieśli także korzyści wykraczające poza najśmielsze nawet marzenia z postępu w wydłużaniu spodziewanej długości życia, publicznego zdrowia i materialnego standardu życia.


Pamiętam jak w 1970 r. jako młody reporter wpadłem w depresję po podróży do tego, co wówczas było Pakistanem Wschodnim. W najgorszych koszmarach nocnych nie wyobrażałem sobie takie ilości ludzkiej nędzy i nieszczęścia.


Pół wieku później Bangladesz, państwo, które wyłoniło się z Pakistanu Wschodniego, jest nadal biedne według wszystkich standardów, ale jeśli chodzi o absolutna nędzę, nie jest już piekłem, jakim było w 1970 r.; odniosło korzyści rozwoju gospodarczego i materialnego postępu.


Na większą skalę, pamiętam Oman Traktatowy, który przekształcił się w Zjednoczone Emiraty Arabskie. Poza Dubajem, który miał jeden przypominający hotel placówkę, nigdzie nie było niczego podobnego. W sułtanacie Omanu musieliśmy biwakować w prywatnych domach bez elektryczności i bez bieżącej wody, i jedliśmy gotowaną kozę i na wpół dogotowany ryż. Teraz, oczywiście, zarówno Zjednoczone Emiraty Arabskie, jak Oman mają teraz jedne z najbardziej luksusowych hoteli na świecie.


Podobne obserwacje można poczynić o wszystkich niemal muzułmańskich krajach, włącznie z moją ojczyzną, Iranem, który zaczął wyłaniać się z średniowiecznej nędzy dopiero w latach 1960.


W 1973 r. w Teheranie odbyła się konferencja o “modernizacji”, współsponsorowana przez agendę Narodów Zjednoczonych odpowiedzialną za Azję. Panował konsensus, że postęp materialny doprowadzi do kulturalnego, a potem politycznego postępu.


Sześć lat później Iran wpadł w łapy teokratycznej tyranii zbudowanej wokół mieszanki religijnego bełkotu i niewydarzonych, marksistowsko-leninowskich metod. Nagle cenzurowano nawet klasycznych poetów perskich, a w niektórych wypadkach zakazywano ich. Co gorsza, sekta Chomeiniego, która dzierżyła władzę, przypisała sobie prawo wydawania klątw i interdyktów, wymyślając własną wersję inkwizycji i ekskomuniki, mechanizmów nie istniejących w islamie.


W 1960 r., kiedy przyjechałem do Wielkiej Brytanii, zaskoczyło mnie odkrycie, że Lord Kanclerz miał czarną listę zakazanych książek w czasie, kiedy żadna taka ohyda nie istniała w Iranie. Mniej niż dwadzieścia lat później nie było już takiej listy w Wielkiej Brytanii, podczas gdy Republika Iranu wypracował najdłuższą czarną listę zakazanych książek w historii ludzkości.


Co gorsza, sekta Chomeiniego twierdzi, że każdy kto nie jest ślepo posłuszny obecnemu “Najwyższemu Przewodnikowi”, jest “niewiernym”. Oczywiście, osoby piastujące najwyższe urzędy same nie są zabezpieczone przed taką klątwą. Któregoś dnia każdy z nich może zostać uderzony „maczugą takfir”, jak to zdarzyło się z wieloma czołowymi postaciami chomeistycznego reżimu, włącznie z czterema z sześciu prezydentów Republiki Islamskiej.


Musimy wrócić do historii, żeby zobaczyć, jak działa zygzak.


Muhammad Zafarullah Khan, drugi minister spraw zagranicznych Pakistanu, należał do mniejszości Ahmadi, a nawet przez pewien czas służył jako ich Amir (przywódca religijny). Niemniej jego wyznanie nigdy nie było problemem. Dzisiaj jednak, Ahmadi są ścigani i mordowani przez neoislamistycznych bojówkarzy nie tylko w Pakistanie, ale także w Wielkiej Brytanii. Nikogo w Pakistanie nie obchodziło, że “Ojciec Narodu”, Muhammad Ali Jinnah, był świeckim politykiem. Dzisiaj, etykietka „świecki” może spowodować, że cię zabiją.


W Iranie za czasów Szacha w karierze politycznej nie natykało się na sekciarskie przeszkody i muzułmanie sunniccy piastowali wysokie stanowiska jako ministrowie, gubernatorzy, ambasadorzy i dowódcy w armii. (Minister sprawiedliwości w ostatnim rządzie za Szacha był sunnickim prawnikiem.)


Dzisiaj tylko jeden irański sunnita ma wysokie stanowisko jako ambasador w Wietnamie, kraju z ograniczonymi kontaktami z Iranem.


W Indonezji, która ma największą po Indiach liczbę muzułmanów, reformatorzy tacy jak Abdul-Rahman Waheed i Nucholisz Maddżid zdobywali szeroką publiczność i dość wolności, nawet za dyktatury wojskowej, by promować swoje poglądy na rynku idei. Dzisiaj wiele ich prac jest zakazanych, a seminaria o nich atakują neoislamistyczni bojówkarze, którzy twierdzą, że tylko oni mogą decydować, kto jest muzułmaninem, a kto nie jest.


W Turcji neoosmańska elita nie dopuszcza nawet byłych islamistycznych sojuszników pod przewodnictwem Fethullaha Gulena, nie daje najmniejszej przestrzeni na odmienne zdanie.


A masowe morderstwo ponad 400 egipskich wyznawców sufizmu w meczecie na Synaju w zeszłym tygodniu? Tak, w Egipcie, który przez całą historię islamską był kolebką sufizmu i miejscem narodzin „alternatywnych” sposobów rozumienia i praktykowania islamu? "Egipt, gdzie zapach setki kwiatów odświeża duszę wiernego” – powiedział wielki perski poeta, sufi, Sanai.


Niemal tysiąc lat później są w Egipcie ludzie, którzy nie tolerują nawet jednego kwiatu, twierdząc, że ich agresywny kolec powinien podbić ziemię. Gdyby oświeceniowa teoria postępu była słuszna, dzisiaj w Egipcie mielibyśmy tysiąc kwiatów zamiast jednego zanurzonego w krwi kolca.   


Jesteśmy dzisiaj bogatsi, lepiej wykształceni i zdrowsi niż kiedykolwiek w historii islamskiej. A jednak mamy więcej ignorancji, uprzedzeń, fanatyzmu i przemocy niż kiedykolwiek.


Inni pamiętają teraz o nas, kiedy każą im zdejmować buty na lotniskach i kiedy widzą w telewizji naszych samozwańczych ekstremistów przecinających ludziom gardła.


Może więc jesteśmy w trybie zygzaku. Jeśli tak, to pytaniem jest, jak manewrem wydostać się z obecnego, śmiercionośnego zakrętu?


Progress and History in Zigzag

Gatestone Institute, 3 grudnia 2017

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Amir Taheri

Pochodzący z Iranu dziennikarz amerykański, znany publicysta, którego artykuły publikowane są często w ”International Herald Tribune”, ”New York Times”, ”Washington Post”, komentuje w CNN, wielokrotnie  przeprowadzał wywiady z głowami państw (Nixon, Frod, Clinton, Gorbaczow, Sadat, Kohl i inni)  jest również  prezesem Gatestone Institute).


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2976 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

To jest antyfaszysta   O'Neill   2025-07-04
Sprawozdanie "Pana Nie wiem”   Koraszewski   2025-07-04
Islam skutecznie wyeksportował swoje zakazy do mediów zachodnich – które odmawiają publikacji fikcyjnego „rysunku Mahometa”     2025-07-03
Empatia to piękna rzecz – dopóki nie przestaje być piękna.   Tabrizi   2025-07-01
Wyciek informacji z CNN to desperacka próba zaprzeczenia zwycięstwu Izraela   Goldberg   2025-06-30
Przeczytaj konstytucję Iranu i rozbij reżim   i Bill Siegel   2025-06-28
Reakcje ONZ na ataki Iranu na izraelskich cywilów     2025-06-27
Wyobraź sobie, że Hitler pozostał nietknięty   Hoffman   2025-06-26
Kurdowie: zapomniany naród w świecie odurzonym wybiórczym oburzeniem   Finlayson   2025-06-26
Ataki Trumpa na Iran były sygnałem dla Chin   Greenfield   2025-06-25
Czas, którego nigdy nie zapomnimy   Chesler   2025-06-25
Od wtorku do wtorku minął tydzień   Koraszewski   2025-06-24
Iran jest z Ameryką w stanie wojny od 46 lat   Greenfield   2025-06-23
Nieznośna lekkość oporu: Granice nieposłuszeństwa obywatelskiego w cieniu antysyjonizmu i antysemityzmu   Walter   2025-06-21
Większość podstawowych elementów do przeprowadzenia rewolucji na Zachodzie już obecnie istnieje, ale jakiej rewolucji?   Fernandez   2025-06-21
Komiczny upadek kultu kefiji   O'Neill   2025-06-18
Izrael wykonuje brudną robotę za innych     2025-06-16
Logika i uprzedzenia: od starożytności do BBC   Tsalic   2025-06-13
Dlaczego administracja Trumpa sprzedaje broń państwom, które przodują w sponsorowaniu terroryzmu?   Williams   2025-06-13
Gaza – Palestyna - kalifat   Koraszewski   2025-06-12
Krzyż na drogę jachtowi głupków płynących z Gretą do Gazy   O'Neill   2025-06-11
Nikt ich nie przekona, że białe jest białe, a czarne jest czarne   Koraszewski   2025-06-07
Antyizraelska prawica łączy się z proirańską lewicą   Smith   2025-06-07
To Amerykanie zmienią stanowisko, a nie Iran     2025-06-06
Antysemityzm należy badać jako poważną chorobę psychiczną   Hoffman   2025-06-05
Krytyka Izraela przez ONZ w sprawie pomocy dla Gazy dowodzi, że dobrze wiedzieli, iż Izrael nie okupował Gazy     2025-06-04
Krwawe oszczerstwo dociera do kolejki po chleb: fabrykowanie masakry w Rafah   Oz   2025-06-03
Wzniosłe zasady i sentymenty   Taheri   2025-06-01
Wywiad z Alanem Dershowitzem   Ruda   2025-05-31
List z Wydziału Praw Obywatelskich Departamentu Sprawiedliwości USA do Franceski Albanese   Terrell   2025-05-30
Najnowsza zbrodnia Izraela? Karmienie mieszkańców Gazy   O'Neill   2025-05-29
List otwarty do prezydenta Trumpa wzywający go do zapobieżenia irańskiemu arsenałowi nuklearnemu   I Andrew Stein   2025-05-28
„Nakba” nie jest naszym problemem   Cohen   2025-05-27
Gaza to więzienie na świeżym powietrzu. Jak śmiesz proponować komukolwiek, żeby wyjechał! (Z satyrycznej strony PreOccupied Territory)     2025-05-26
Iran używa strategii Korei Północnej — a USA znów dają się na to nabrać   Rafizadeh   2025-05-25
Human Rights Watch @HRW jest niemoralny     2025-05-25
Anglia, którą kiedyś szanowaliśmy   Haug   2025-05-24
List otwarty do dziennikarskiej braci   Koraszewski   2025-05-24
Wielką ironią jest to, że Stany Zjednoczone rezygnują z miękkiej siły, jednocześnie przyjmując prezenty od Kataru     2025-05-22
Achillesowa pięta inteligenta   Koraszewski   2025-05-20
Jak rozprzestrzenia się antysemicka nauka: wadliwa metodologia liczenia ofiar śmiertelnych w Strefie Gazy jest promowana przez @TheEconomist     2025-05-19
Samer Berany: Nadszedł czas na przywrócenie Druzom autonomii – państwa, którego Turcy zawsze się bali   Oz   2025-05-17
Czy Unia Europejska rzeczywiście oczekuje, że radykalni islamiści mogą się zreformować?   Haug   2025-05-17
Turcja: masowe aresztowania, tortury, cenzura   Bulut   2025-05-16
Tętent galopujących wiadomości   Koraszewski   2025-05-15
Kącik Miłośników Językoznawstwa, czyli: co znaczy słowo "antysemityzm"?      Kerner   2025-05-15
Benjamin Netanjahu kontra Edward Said: globalna wojna o idee przebudzone   Taub   2025-05-14
Nielegalne przejmowanie ziemi przez Europę   Rhea   2025-05-12
Siedem największych kłamstw na temat działań Izraela i Sił Obronnych Izraela w Gazie   i Arsen Ostrovsky   2025-05-09
Krótka historia antysemityzmu jako sygnalizacji cnoty     2025-05-07
Sąd Najwyższy Wielkiej Brytanii potwierdza, że kobiety istnieją   Greenfield   2025-05-07
Malowane papugi na plafonie jak długi   Koraszewski   2025-05-05
Koszmarne dziedzictwo kolonializmu   Koraszewski   2025-05-02
Departament Sprawiedliwości stwierdza, że UNRWA może zostać pozwana przed amerykańskim sądem   Fitzgerald   2025-05-02
„Guardian” przedstawia antysemityzm na kampusach jako wytwór naszej wyobraźni   Levick   2025-04-29
Zachód znów wpada w pułapkę Iranu   Rafizadeh   2025-04-28
Jak ekstremizm maszeruje bez przeszkód   Bryen   2025-04-28
Vermont, Mohsem Mahdawi i tabun użytecznych idiotów   Collier   2025-04-25
Azerbejdżan: rozszerzenie Porozumień Abrahamowych   Sherman   2025-04-24
Dwa pełne lata piekła w Sudanie   Fernandez   2025-04-23
Szalona kampania mająca na celu dekryminalizację Hamasu   O'Neill   2025-04-21
Najnowsza próba podważenia Izraela? Wykorzystywanie palestyńskich chrześcijan   Bard   2025-04-20
Sytuacja kryzysowa kanadyjskich Żydów   Hecht   2025-04-19
Sahel: rodzące się centrum globalnego islamizmu   Haug   2025-04-19
Drodzy uprzejmi Żydzi i inni o mentalności „Nie chcę się do tego mieszać”:To nie działa.   Finlayson   2025-04-17
Żydowska ambiwalencja w walce z antysemityzmem   Bard   2025-04-17
Biesy napadają raz jeszcze   Koraszewski   2025-04-16
Zapomniana wojna w Sudanie ujawnia nieludzkość izraelofobii   O'Neill   2025-04-16
Zastosowanie żydowskiej perspektywy etycznej do zidentyfikowania i ujawnienia stronniczości mediów (znowu @NYTimes)     2025-04-15
Żydowska etyka polityczna: projekt dla sprawiedliwych     2025-04-14
Realistyczne spojrzenie na kolonializm osadniczy   Finlayson   2025-04-14
Ramy uniwersalnej etyki żydowskiej     2025-04-13
Trump i pułapka Najwyższego Przywódcy   Taheri   2025-04-13
Antyglobalista w Białym Domku   Koraszewski   2025-04-12
Etyka żydowska: wróg każdej wadliwej filozofii     2025-04-11
Udawanie rozbrajania Hezbollahu nic nie pomoże   Abdul-Hussain   2025-04-10
Wojna ONZ z sukcesem Żydów     2025-04-10
Ludobójcza krucjata Iranu     2025-04-09
Trzydzieści lat temu Izrael deportował przywódców Hamasu. Świat zmusił Izrael do przyjęcia ich z powrotem   Greenfield   2025-04-09
Turcja idzie w ślady demokracji z tradycjami   Koraszewski   2025-04-08
Nazistowski supersesjonizm: unicestwienie żydowskiej „antyrasy”     2025-04-08
Wojna socjalizmu z Żydami – od Marksa do dzisiaj     2025-04-07
Zbrodnia to niesłychana   Koraszewski   2025-04-06
Czy rząd USA ma prawo stawiać warunki finansując uniwersytety?   Dershowitz   2025-04-05
Palestyńscy mężczyźni dopuszczają się przemocy wobec kobiet, ale winą obarcza się Izrael   Levick   2025-04-05
Turcja: moment neoosmański   Fernandez   2025-04-04
Jak świecki progresywizm stał się moralnie regresywny     2025-04-04
Samą istotą palestynizmu jest supersesjonizm     2025-04-03
Zawsze przyczyna, nigdy skutek   Malicki   2025-04-02
Tożsamość w czasach zarazy   Koraszewski   2025-04-01
Sprawiedliwość społeczna i supersesjonizm     2025-04-01
Gaza, Trump, prawda i… „transfer”   Sherman   2025-03-31
Nie ma różnicy między “politykami” Hamasu a jego terrorystami   Toameh   2025-03-30
UE musi przestać podważać starania o uratowanie jej samej   Rafizadeh   2025-03-29
Rządy terroru w Bangladeszu: w stronę kolejnego islamistycznego centrum w Azji Południowej?   Bulut   2025-03-28
Jednolita teoria pola antysemityzmu     2025-03-27
Irak: Nieustające ataki na Jazydów   Bulut   2025-03-26
Dają nam słowo Hamasu, że piszą prawdę i tylko prawdę   Koraszewski   2025-03-26
Nie licz na to, że Arabowie odbudują Gazę lub pomogą Palestyńczykom   Toameh   2025-03-25
Jedna wojna ale w różnych odsłonach   Bryen   2025-03-23

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Hamasowscy mordercy


Stawianie czoła


 Dyplomaci, pokerzyści i matematycy


Dlaczego BIden


Nie do naprawy


Brednie


Rafizadeh


Demokracje powinny opuścić


Zarażenie i uzależnienie


Nic złego się nie dzieje


Chłopiec w kefiji


Czerwone skarby


Gdy­by nie Ży­dzi


Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill

Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk