Prawda

Sobota, 28 czerwca 2025 - 21:36

« Poprzedni Następny »


From Brussels with love


Andrzej Koraszewski 2020-02-16


Hiszpański socjalista, Josep Borrell zastąpił 1 grudnia 2019 roku włoską socjalistkę, Federikę Mogherini, na stanowisku komisarza Unii Europejskiej odpowiedzialnego za unijną politykę zagraniczną. Obserwatorzy nie mieli wątpliwości, że ta zmiana oznacza kontynuację. Już w dniach 2-4 lutego nowy komisarz pojechał pokłonić się prezydentowi Islamskiej Republiki Iranu, porozmawiać z irańskim ministrem spraw zagranicznych i z przewodniczącym Madżlisu (instytucji nazywanej czasem „irańskim parlamentem”). W przemówieniu do Europejskiego Parlamentu 11 lutego 2020 na temat procesu pokojowego na Bliskim Wschodzie Josep Borrell wyjaśniał dlaczego:

„Dlaczego musiałem pojechać do Iranu? Ponieważ mam mandat. Jednogłośny mandat państw członkowskich Rady nakazywał mi, aby jechać i rozmawiać z wszystkimi w całym regionie Bliskiego Wschodu, by spróbować zobaczyć, czy są jakiekolwiek możliwości dla nas, dla Unii Europejskiej, by przyczynić się do wzmocnienia stabilności i pokoju w regionie. Mam mandat do rozmawiania z każdym, a słowo każdy, oznacza każdy.”

To interesujące słowa. Mogę się mylić, ale mam wrażenie, że ukrywa się za nimi pełna świadomość hipokryzji. W tym samym przemówieniu, komisarz mówił, że „zbyt długo jesteśmy świadkami konfliktu, który powoduje niekończące się cierpienia pokoleń Izraelczyków i Palestyńczyków”. Stwierdził dalej, że od lat sytuacja jest straszna, że widzimy przemoc, terroryzm, podżeganie, powiększanie osiedli (dodając w nawiasie, że nielegalnych) i jak to określił „konsekwencje trwającej okupacji”. To wszystko zdaniem Borrella rujnuje po obu stronach nadzieję na rozwiązanie w postaci dwóch państw. Dalej komisarz poinformował, że unijna wizja pokoju jest pryncypialna i pragmatyczna, informując zgromadzonych posłów, co to oznacza w praktyce:

„Jesteśmy również aktywni w terenie. Żaden inny międzynarodowy aktor nie jest tak zaangażowany w praktycznych wysiłkach budowania przyszłego palestyńskiego państwa. Tylko w 2019 roku Unia Europejska i jej państwa członkowskie miała otwarte portfolio 600 milionów euro na pomoc dla Palestyńczyków. Mówiłem o tym w czasie mojego przesłuchania, 600 milionów, to jest prawie półtora miliona euro dziennie.”

Od dawna toczy się dyskusja o tym, na ile ta pomoc jest przejrzysta. Ile z tych europejskich pieniędzy przeznacza się na opłacanie terrorystów, a dokładniej na wypłacanie astronomicznych wynagrodzeń dla skazanych za zamachy na Żydów i „zasiłki” dla rodzin terrorystów, ile z tych pieniędzy idzie na edukację do nienawiści wobec Żydów w palestyńskich szkołach prowadzonych przez UNRWA, ile z tych pieniędzy idzie na budowlane projekty w obszarze C, gdzie zgodnie z umowami z Oslo pełną kontrolę administracyjną ma Izrael, ale Unia podejmuje swoje projekty bez najmniejszej próby koordynacji tych działań z władzami izraelskimi? Sami arabscy mieszkańcy palestyńskich terytoriów częściej zadają pytanie, ile z tych pieniędzy trafia do prywatnych kieszeni ludzi twierdzących, że ich reprezentują. Nie bez powodu we władzach Autonomii Palestyńskiej i we władzach Hamasu znajduje się wielu multimilionerów, których źródła dochodów są, przynajmniej formalnie, wielką tajemnicą.  

 

Dwa tygodnie przed tym wystąpieniem opublikowano zarys projektu „Peace and Prosperity”. Komisarz mówił w swoim przemówieniu, że był już w Waszyngtonie i rozmawiał tam z amerykańskimi politykami, którym powiedział, że „musimy się zapytać, czy ten plan daje podstawy do postępu czy nie. Musimy wiedzieć, czy te propozycje są naprawdę otwarte dla negocjacji. Czy to jest punkt wyjściowy, czy końcowe zdanie? Jeśli idzie o Unię Europejską, nasze stanowisko jest jasne: jesteśmy gotowi do współpracy z międzynarodową społecznością na rzecz ożywienia politycznego procesu zgodnie z międzynarodowym prawem, który zapewni równe prawa i który jest akceptowalny dla obu stron”.    


Kiedy ktoś ze łzami w oczach opowiada ci, że właśnie próbował pomóc biednym Beduinom na obszarze znajdującym się pod administracją izraelską, a ci wstrętni Izraelczycy przyjechali i wszystko zburzyli, a potem dowiadujesz się, że ten ktoś nie próbował nawet uzgodnić swojej pomocy z władzami, masz uzasadnione podejrzenia, że pomagający nie miał zamiaru nikomu pomagać, że nigdy nie interesowali go żadni Beduini, a jedynym celem było sprowokowanie władz izraelskich do zniszczenia „wspaniałej humanitarnej inicjatywy”. Jeśli komuś się to kojarzy z działaniem Polskiej Akcji Humanitarnej, to w pewnym sensie słusznie, ale działania Unii Europejskiej na terenach palestyńskich to właśnie ten wzór działania, z zaangażowaniem setek milionów euro. Nic dziwnego, że związana z frakcją Abbasa palestyńska badaczka, dziennikarka i autorka 13 książek, Najla Shahwan w artykule opublikowanym 10 stycznia 2020 roku pisała:

„Niezależnie od tego jak bardzo Ameryka próbuje podsycać ogień, Unia Europejska może poprowadzić międzynarodową społeczność do rozwiązania palestyńsko-izraelskiego konfliktu. Przeciwstawienie się nielegalnym osiedlom może być dla nich dobrym  początkiem.”

Były prezydent USA, Bill Clinton, wielokrotnie podkreślał, że Palestyńczycy, a w szczególności sam Arafat, odrzucili najlepszą propozycję jaka była możliwa. W maju 2016, podczas prezydenckiej kampanii swojej żony mówił:

„Zabijałem się, żeby dać Palestyńczykom państwo. Miałem ofertę, która dałaby im całą Gazę, między 96-97 procent Zachodniego Brzegu i rekompensatę w postaci ziemi Izraela, ale ją odrzucili.”

Na tym spotkaniu były prezydent bronił przede wszystkim polityki zagranicznej Hillary Clinton, kiedy była ona odpowiedzialna za politykę zagraniczną USA w administracji prezydenta Obamy. Chwalił swoją żonę za doprowadzenie do spotkania izraelskiego premiera z Abbasem, prawdopodobnie lepiej niż jakikolwiek inny polityk zdając sobie sprawę z tego, że te rzadkie spotkania, na które godził się palestyński przywódca, nie prowadziły i nie mogły prowadzić do pokoju.


Podpisane ponad ćwierć wieku temu Porozumienia z Oslo nie mają statusu prawa międzynarodowego, miały prowadzić do traktatu pokojowego, który miałby taki status. Dlaczego nie przyniosły ani jednego dnia pokoju? Dlaczego reprezentujący Palestyńczyków Arafat, a potem Abbas odrzucili ofertę izraelskiego premiera Rabina i oferty wszystkich kolejnych premierów izraelskich, włącznie z ofertą Olmerta dającą im państwo w granicach z 1967 roku i wschodnią Jerozolimą jako stolicą? Odpowiedź, że ani Arafat, ani Abbas nigdy nie chcieli pokoju z Izraelem, że żądają całego Izraela, jeśli odmawia się studiowania tego, co ci palestyńscy przywódcy mówią po arabsku i czyta tylko to, o czym piszą gazety, może być trudna do zaakceptowana.


Czy oznacza to, że ani amerykańscy prezydenci, ani politycy Unii Europejskiej zupełnie nie zdają sobie sprawy z tego, jakie są faktyczne cele „Palestyńczyków”? Podejrzewanie ich o tak daleko idącą naiwność byłoby niegrzeczne.


Podczas przytaczanego tu już spotkania Billa Clintona w kampanii Hillary Clinton, były prezydent zapytany o Hamas mówił: “Hamas jest naprawdę sprytny. Kiedy  postanawiają ostrzelać Izrael rakietami, plasują się w szpitalach, w szkołach, na obszarach gęsto zaludnionych. Tak, oni są naprawdę sprytni”.


Czy były amerykański prezydent ten specyficzny gatunek „sprytu” przypisuje również prezydentowi Autonomii Palestyńskiej? Właściwie trudno w to wątpić. Prezydent Trump postanowił zrezygnować z udawania. A co w tej sprawie możemy powiedzieć na temat antyizraelskiej polityki Unii Europejskiej? Czytelnik może poczuć się zaniepokojony tym agresywnym przymiotnikiem. A jednak spróbujmy się zastanowić nad pytaniem, czy jest to  polityka propalestyńska, czy tylko i wyłącznie antyizraelska?


Zacznijmy od głosowań w ONZ, gdzie UE poparła ponad 90 procent (sponsorowanych głównie przez kraje muzułmańskie) rezolucji potępiających Izrael. Co więcej, Unia wywiera brutalne naciski na kraje członkowskie, żeby w sprawach Izraela głosować zgodnie z unijnymi dyrektywami. Unia prowadziła gorączkową aktywność, żeby żaden kraj członkowski nie przeniósł przypadkiem swojej ambasady do stolicy Izraela (przerażenie wywołała gotowość Republiki Czeskiej rozważenia takiego kroku), Unia na forum ONZ nigdy nie zakwestionowała otwarcie nawet najbardziej absurdalnych zarzutów pod adresem Izraela (chociaż często na etapie wstępnym dyskretnie tonuje nazbyt ich zdaniem groteskowe sformułowania, co prezentuje potem jako dowody swoje obiektywności).


W Internecie ukazał się dokument EUROPEAN JOINT STRATEGY IN SUPPORT OF PALESTINE 2017-2020 (czytałem go na stronie włoskiej organizacji Italian Agency for Development Cooperation, jest również na oficjalnej stronie UE, ale tam otwiera się tylko strona tytułowa). Dokument w pdf ma 132 strony. I chyba najciekawsze w tym dokumencie jest to, czego w nim nie ma. Otóż nie ma w nim krytyki Autonomii Palestyńskiej, nie ma wzmianki o tym, że ostatnie wybory odbyły się w Autonomii w 2006 roku, nie ma krytyki wymiaru sprawiedliwości, arbitralnych aresztowań, torturowania więźniów politycznych, działań sił bezpieczeństwa przeciw własnym obywatelom. Nie ma w tym dokumencie wzmianki o rozwiązaniu parlamentu, nie ma krytyki podręczników podżegających do nienawiści i przemocy, nie ma nic o płaceniu za terroryzm. Nie ma również nic na temat korupcji we władzach Autonomii Palestyńskiej.


Na stronie 30 tego dokumentu mamy informację o palestyńskich władzach i instytucjach, która głosi:

„Europejscy partnerzy rozwoju patrzą z uznaniem na rzeczową i inkluzywną pracę jaką podejmuje AP w swoich nowych planach na lata 2017-2022, na ich oddanie, by wzmocnić własny monitoring i system ocen, ich orientację na potrzeby obywateli i ich zdecydowanie wypełnienia międzynarodowych zobowiązań.”

Kawałek dalej na tej samej stronie, na temat rządu izraelskiego czytamy:

„Europejscy partnerzy rozwoju patrzą z rosnącym niepokojem na rząd Izraela i jego zobowiązania jako trzeciej strony ze szczególnym uwzględnieniem poszanowania międzynarodowego prawa. Wojskowa okupacja przez izraelski rząd niesłychanie ogranicza skuteczność pomocy darczyńców i stanowi wyzwanie dla rozliczania się z naszymi wyborcami i ofiarodawcami.” 

Z dokumentu dowiadujemy się, że Unia stanowczo potępia „wszelkie ataki i przemoc ze wszystkich stron i we wszystkich sytuacjach, w tym śmierć dzieci”. To potępienie nie wymaga wskazania, kto podżega do tych ataków, ani kto je inicjuje. Ostatecznie dokument traktuje o rozwoju Palestyny i wsparciu tego rozwoju przez Unię Europejską.


Unia wspiera również Izrael, a dokładniej obficie finansuje antyizraelskie organizacje pozarządowe. Tu również mamy wielomilionowe dotacje, chociaż przekazywane dyskretniej niż w przypadku pomocy dla Autonomii Palestyńskiej i Hamasu.


“Czy chciałbyś wziąć udział w Europejskim Fotomaratonie?” – czytamy w zaproszeniu, na którym jest zdjęcie trzech pustych (chyba wyrwanych z jakiegoś  autobusu) krzeseł stojących koło betonowego muru bezpieczeństwa ozdobionego graffiti, z groźną twarzą młodego mężczyzny.   


Ulotka wzywa, by składać podania do 20 lutego 2020, widzimy na niej również hashtag “#EU4PALESTINE” oraz zdjęcie flagi unijnej z flagą Organizacji Wyzwolenia Palestyny.


Czy jesteśmy w stanie pojąć ten zapał do popierania organizacji, która ściga Palestyńczyków opowiadających się za pokojowymi relacjami z Izraelem? Czy lepiej wyjaśnia ten fenomen historia współczesna, czy raczej bardziej odległa?


Parlament Europejski, w którym Josep Borrell informował o swojej podróży do Teheranu, mieści się w Strasburgu, w którym 14 lutego 1349 roku spalono około 2000 Żydów, praktycznie wszystkich ówczesnych żydowskich mieszkańców tego miasta. Powodem były oskarżenia o zatruwanie studni. W Europie od dwóch lat szalała dżuma, wyludniając całe miasta. Zaraza zaczęła się na południu Włoch, jeszcze nie dotarła do Strasburga. Żydów oskarżano i mordowano wszędzie, więc mieszkańcy tego miasta domagali się od władz pozwolenia na masakrę. Ponieważ władze zabraniały, więc obalono je, ustanawiając pospiesznie nową, ludową władzę. Nowa władza nie tylko dała przyzwolenie, ale sama zorganizowała wielkie palenie Żydów na żydowskim cmentarzu. Zarekwirowane pieniądze rozdzielono między tych, którzy  poświęcili czas i pracę na łapanie i mordowanie Żydów, a cesarz niebawem przyzwolił na przejęcie pozostałej żydowskiej własności przez chrześcijańskich sąsiadów.


Czy naprawdę polityka Unii Europejskiej jest antyizraelska? Europejscy politycy odpowiedzą, że nic podobnego, że działają zgodnie z odwieczną tradycją chrześcijańskiej miłości bliźniego. Z Brukseli i Strasburga płyną do Jerozolimy słowa miłości. A jeśli pojawia się jakaś krytyka, to przecież tylko w trosce o pokój. Ten pokój oznacza zdaniem polityków takich jak Federica Mogherini czy Josep Borrell, państwo palestyńskie w granicach z przed czerwca 1967 roku i ze stolicą w Jerozolimie oraz powrót (do Izraela) palestyńskich uchodźców. Innymi słowy jest to marzenie o pokoju po śmierci Żydów.           


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2971 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Przeczytaj konstytucję Iranu i rozbij reżim   i Bill Siegel   2025-06-28
Reakcje ONZ na ataki Iranu na izraelskich cywilów     2025-06-27
Wyobraź sobie, że Hitler pozostał nietknięty   Hoffman   2025-06-26
Kurdowie: zapomniany naród w świecie odurzonym wybiórczym oburzeniem   Finlayson   2025-06-26
Ataki Trumpa na Iran były sygnałem dla Chin   Greenfield   2025-06-25
Czas, którego nigdy nie zapomnimy   Chesler   2025-06-25
Od wtorku do wtorku minął tydzień   Koraszewski   2025-06-24
Iran jest z Ameryką w stanie wojny od 46 lat   Greenfield   2025-06-23
Nieznośna lekkość oporu: Granice nieposłuszeństwa obywatelskiego w cieniu antysyjonizmu i antysemityzmu   Walter   2025-06-21
Większość podstawowych elementów do przeprowadzenia rewolucji na Zachodzie już obecnie istnieje, ale jakiej rewolucji?   Fernandez   2025-06-21
Komiczny upadek kultu kefiji   O'Neill   2025-06-18
Izrael wykonuje brudną robotę za innych     2025-06-16
Logika i uprzedzenia: od starożytności do BBC   Tsalic   2025-06-13
Dlaczego administracja Trumpa sprzedaje broń państwom, które przodują w sponsorowaniu terroryzmu?   Williams   2025-06-13
Gaza – Palestyna - kalifat   Koraszewski   2025-06-12
Krzyż na drogę jachtowi głupków płynących z Gretą do Gazy   O'Neill   2025-06-11
Nikt ich nie przekona, że białe jest białe, a czarne jest czarne   Koraszewski   2025-06-07
Antyizraelska prawica łączy się z proirańską lewicą   Smith   2025-06-07
To Amerykanie zmienią stanowisko, a nie Iran     2025-06-06
Antysemityzm należy badać jako poważną chorobę psychiczną   Hoffman   2025-06-05
Krytyka Izraela przez ONZ w sprawie pomocy dla Gazy dowodzi, że dobrze wiedzieli, iż Izrael nie okupował Gazy     2025-06-04
Krwawe oszczerstwo dociera do kolejki po chleb: fabrykowanie masakry w Rafah   Oz   2025-06-03
Wzniosłe zasady i sentymenty   Taheri   2025-06-01
Wywiad z Alanem Dershowitzem   Ruda   2025-05-31
List z Wydziału Praw Obywatelskich Departamentu Sprawiedliwości USA do Franceski Albanese   Terrell   2025-05-30
Najnowsza zbrodnia Izraela? Karmienie mieszkańców Gazy   O'Neill   2025-05-29
List otwarty do prezydenta Trumpa wzywający go do zapobieżenia irańskiemu arsenałowi nuklearnemu   I Andrew Stein   2025-05-28
„Nakba” nie jest naszym problemem   Cohen   2025-05-27
Gaza to więzienie na świeżym powietrzu. Jak śmiesz proponować komukolwiek, żeby wyjechał! (Z satyrycznej strony PreOccupied Territory)     2025-05-26
Iran używa strategii Korei Północnej — a USA znów dają się na to nabrać   Rafizadeh   2025-05-25
Human Rights Watch @HRW jest niemoralny     2025-05-25
Anglia, którą kiedyś szanowaliśmy   Haug   2025-05-24
List otwarty do dziennikarskiej braci   Koraszewski   2025-05-24
Wielką ironią jest to, że Stany Zjednoczone rezygnują z miękkiej siły, jednocześnie przyjmując prezenty od Kataru     2025-05-22
Achillesowa pięta inteligenta   Koraszewski   2025-05-20
Jak rozprzestrzenia się antysemicka nauka: wadliwa metodologia liczenia ofiar śmiertelnych w Strefie Gazy jest promowana przez @TheEconomist     2025-05-19
Samer Berany: Nadszedł czas na przywrócenie Druzom autonomii – państwa, którego Turcy zawsze się bali   Oz   2025-05-17
Czy Unia Europejska rzeczywiście oczekuje, że radykalni islamiści mogą się zreformować?   Haug   2025-05-17
Turcja: masowe aresztowania, tortury, cenzura   Bulut   2025-05-16
Tętent galopujących wiadomości   Koraszewski   2025-05-15
Kącik Miłośników Językoznawstwa, czyli: co znaczy słowo "antysemityzm"?      Kerner   2025-05-15
Benjamin Netanjahu kontra Edward Said: globalna wojna o idee przebudzone   Taub   2025-05-14
Nielegalne przejmowanie ziemi przez Europę   Rhea   2025-05-12
Siedem największych kłamstw na temat działań Izraela i Sił Obronnych Izraela w Gazie   i Arsen Ostrovsky   2025-05-09
Krótka historia antysemityzmu jako sygnalizacji cnoty     2025-05-07
Sąd Najwyższy Wielkiej Brytanii potwierdza, że kobiety istnieją   Greenfield   2025-05-07
Malowane papugi na plafonie jak długi   Koraszewski   2025-05-05
Koszmarne dziedzictwo kolonializmu   Koraszewski   2025-05-02
Departament Sprawiedliwości stwierdza, że UNRWA może zostać pozwana przed amerykańskim sądem   Fitzgerald   2025-05-02
„Guardian” przedstawia antysemityzm na kampusach jako wytwór naszej wyobraźni   Levick   2025-04-29
Zachód znów wpada w pułapkę Iranu   Rafizadeh   2025-04-28
Jak ekstremizm maszeruje bez przeszkód   Bryen   2025-04-28
Vermont, Mohsem Mahdawi i tabun użytecznych idiotów   Collier   2025-04-25
Azerbejdżan: rozszerzenie Porozumień Abrahamowych   Sherman   2025-04-24
Dwa pełne lata piekła w Sudanie   Fernandez   2025-04-23
Szalona kampania mająca na celu dekryminalizację Hamasu   O'Neill   2025-04-21
Najnowsza próba podważenia Izraela? Wykorzystywanie palestyńskich chrześcijan   Bard   2025-04-20
Sytuacja kryzysowa kanadyjskich Żydów   Hecht   2025-04-19
Sahel: rodzące się centrum globalnego islamizmu   Haug   2025-04-19
Drodzy uprzejmi Żydzi i inni o mentalności „Nie chcę się do tego mieszać”:To nie działa.   Finlayson   2025-04-17
Żydowska ambiwalencja w walce z antysemityzmem   Bard   2025-04-17
Biesy napadają raz jeszcze   Koraszewski   2025-04-16
Zapomniana wojna w Sudanie ujawnia nieludzkość izraelofobii   O'Neill   2025-04-16
Zastosowanie żydowskiej perspektywy etycznej do zidentyfikowania i ujawnienia stronniczości mediów (znowu @NYTimes)     2025-04-15
Żydowska etyka polityczna: projekt dla sprawiedliwych     2025-04-14
Realistyczne spojrzenie na kolonializm osadniczy   Finlayson   2025-04-14
Ramy uniwersalnej etyki żydowskiej     2025-04-13
Trump i pułapka Najwyższego Przywódcy   Taheri   2025-04-13
Antyglobalista w Białym Domku   Koraszewski   2025-04-12
Etyka żydowska: wróg każdej wadliwej filozofii     2025-04-11
Udawanie rozbrajania Hezbollahu nic nie pomoże   Abdul-Hussain   2025-04-10
Wojna ONZ z sukcesem Żydów     2025-04-10
Ludobójcza krucjata Iranu     2025-04-09
Trzydzieści lat temu Izrael deportował przywódców Hamasu. Świat zmusił Izrael do przyjęcia ich z powrotem   Greenfield   2025-04-09
Turcja idzie w ślady demokracji z tradycjami   Koraszewski   2025-04-08
Nazistowski supersesjonizm: unicestwienie żydowskiej „antyrasy”     2025-04-08
Wojna socjalizmu z Żydami – od Marksa do dzisiaj     2025-04-07
Zbrodnia to niesłychana   Koraszewski   2025-04-06
Czy rząd USA ma prawo stawiać warunki finansując uniwersytety?   Dershowitz   2025-04-05
Palestyńscy mężczyźni dopuszczają się przemocy wobec kobiet, ale winą obarcza się Izrael   Levick   2025-04-05
Turcja: moment neoosmański   Fernandez   2025-04-04
Jak świecki progresywizm stał się moralnie regresywny     2025-04-04
Samą istotą palestynizmu jest supersesjonizm     2025-04-03
Zawsze przyczyna, nigdy skutek   Malicki   2025-04-02
Tożsamość w czasach zarazy   Koraszewski   2025-04-01
Sprawiedliwość społeczna i supersesjonizm     2025-04-01
Gaza, Trump, prawda i… „transfer”   Sherman   2025-03-31
Nie ma różnicy między “politykami” Hamasu a jego terrorystami   Toameh   2025-03-30
UE musi przestać podważać starania o uratowanie jej samej   Rafizadeh   2025-03-29
Rządy terroru w Bangladeszu: w stronę kolejnego islamistycznego centrum w Azji Południowej?   Bulut   2025-03-28
Jednolita teoria pola antysemityzmu     2025-03-27
Irak: Nieustające ataki na Jazydów   Bulut   2025-03-26
Dają nam słowo Hamasu, że piszą prawdę i tylko prawdę   Koraszewski   2025-03-26
Nie licz na to, że Arabowie odbudują Gazę lub pomogą Palestyńczykom   Toameh   2025-03-25
Jedna wojna ale w różnych odsłonach   Bryen   2025-03-23
Sieć kłamstw Hamasu i współudział mediów (w tym @NYTimes)     2025-03-22
Najwyższy czas usunąć biurokrację ONZ sprzyjającą Hamasowi   Cohen   2025-03-21
Palestyńczycy: “Giniemy z powodu Hamasu”   Toameh   2025-03-21
Dziwaczne zainteresowanie Mahmoudem Khalilem   Fitzgerald   2025-03-20
Kolejne kłamstwa ONZ na temat Izraela   O'Neill   2025-03-18

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Hamasowscy mordercy


Stawianie czoła


 Dyplomaci, pokerzyści i matematycy


Dlaczego BIden


Nie do naprawy


Brednie


Rafizadeh


Demokracje powinny opuścić


Zarażenie i uzależnienie


Nic złego się nie dzieje


Chłopiec w kefiji


Czerwone skarby


Gdy­by nie Ży­dzi


Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill

Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk