Prawda

Niedziela, 6 lipca 2025 - 13:05

« Poprzedni Następny »


Dziwna zmowa Zachodu z terrorystami


Douglas Murray 2017-04-22

Ayaan Hirsi Ali, autorka i działaczka na rzecz praw człowieka.
Ayaan Hirsi Ali, autorka i działaczka na rzecz praw człowieka.

Zaledwie dwa tygodnie po zamachu samochodowym na Westminster w Londynie inny podobny atak miał miejsce w Sztokholmie w Szwecji. Na jednej z głównych ulic handlowych raz jeszcze użyto pojazdu jako pocisku przeciwko ciałom przechodniów. Jak w Nicei we Francji. Jak w Berlinie. I jak tak wiele razy w Izraelu.

Nad tymi regularnymi wiadomościami panuje atmosfera defetyzmu – straszliwy brak strategii  i brak rozwiązań. Jak może rząd powstrzymać ludzi przed wjeżdżaniem ciężarówkami w przechodniów? Czy jest to coś, do czego po prostu musimy się przyzwyczaić, jak powiedzieli zarówno były premier Francji Manuel Valls, i burmistrz Londynu, Sadiq Khan? Czy musimy uznać akty terroru za coś podobnego do pogody? Czy jest cokolwiek, co możemy zrobić, żeby to ograniczyć, skoro nie możemy tego całkiem powstrzymać? Jeśli tak, to gdzie zacząć? Można by zacząć od szczerej, publicznej dyskusji o tych sprawach. Ale nawet to łatwiej powiedzieć niż zrobić.


Jest straszliwa symetria w tym minionym tygodniu na Zachodzie. Tydzień zaczął się od informacji, że urodzona w Somalii autorka i działaczka na rzecz praw człowieka, Ayaan Hirsi Ali, została zmuszona do odwołania tury wykładów w Australii. Wśród podanych przyczyn były „problemy bezpieczeństwa”. Godnym uwagi aspektem tej sprawy, który dostał się do wiadomości publicznej, jest to, że do jednego z miejsc, gdzie Hirsi Ali miała wystąpić, zgłosiła się instytucja nazywająca siebie "The Council for the Prevention of Islamophobia Incorporated" [Zarejestrowana Rada Zapobiegania Islamofobii]. Wydaje się, że nikt nie wie, skąd wzięła się ta “Rada”, ale jej domniemany założyciel -  Syed Murtaza Hussain – twierdził, że grupa ta przyprowadzi pięć tysięcy protestujących do sali, gdzie Hirsi Ali miała mówić. Ta groźba przypomina sytuację z 2009 r., kiedy brytyjski członek Izby Lordów, Lord Ahmed, groził zmobilizowaniem 10 tysięcy muzułmanów brytyjskich, by zaprotestować w Parlamencie w Westminsterze, jeśli polityk holenderski Geert Wilders otrzyma pozwolenie na wystąpienie. Wtedy, podobnie jak teraz, przemówienie Wildersa odwołano. Obietnica zmobilizowania tysięcy gniewnych muzułmanów daje natychmiastowy efekt. Często, pod naciskiem instynktownych reakcji tracimy z oczu długoterminowe implikacje.


Inne ataki na Hirsi Ali zaczęły się na całe tygodnie przed terminem jej odwołanej tury wykładów. Na przykład, w Internecie krążył oglądany przez tysiące ludzi film, pokazujący grupę australijskich muzułmanek w chustach. Protestowały przeciwko pojawieniu się Hirsi Ali w Australii, zwracając się bezpośrednio do niej, mówiły: „Twoja narracja nie popiera naszej walki. Wymazuję ją”. 


Podobnie jak inne krytyczne słowa o Hirsi Ali, chodziło tu o przedstawienie jej samej jako problemu, by nie słyszeć jej słów będących reakcją na problem. Raz jeszcze, myląc (umyślnie lub nie) podpalacza ze strażakiem, takie grupy prezentują jednolitą, uzgodnioną opinie – lub „narrację” – jako jedyną potrzebną odpowiedź na wszystkie problemy które może istnieją, a może nie. Według nich Hirsi Ali myśli o „niewłaściwych” rzeczach i mówi niewłaściwe słowa. Dlatego trzeba ją zatrzymać.


To, że takie kampanie są uwieńczone powodzeniem – że mówców można nie dopuścić do wystąpienia w demokracjach zachodnich z powodu jawnej lub ukrytej groźby przemocy – jest problemem, z którym nasze społeczeństwa muszą się zmierzyć. Tymczasem musimy także zmierzyć się z rzeczywistością, z wpływem, jaki ograniczenie swobody wyrażania opinii ma na naszą politykę oraz na dyskurs publiczny.


Jaki bowiem jest ten akceptowalny dyskurs – lub “narracja” – co do którego możemy zgodzić się przy analizowaniu zamachów w Sztokholmie, Berlinie i innych miejscach?  Czy można pozwolić, by dyskusja obejmowała także islam? Czy komukolwiek można pozwolić na powiedzenie, że zamachowcy działali w imię islamu, czy też musimy kontynuować przedstawianie wszystkich terrorystów dżihadu jako ludzi cierpiących na wszystkie dolegliwości poza tą jedną?


W środku tygodnia, podczas nabożeństwa żałobnego w Westminster Abbey, wielebny John Hall, dziekan Westminster, powiedział, że Zjednoczone Królestwo jest "oszołomione" po ataku terrorystycznym sprzed dwóch tygodni. W wygłaszanym kazaniu zapytał następnie:

"Jaka jest możliwa motywacja człowieka, by wynająć samochód i pojechać z Birmingham do Brighton, a stamtąd do Londynu, a potem wjechać szybko w ludzi, których nigdy nie spotkał, których w żaden sposób nie mógł znać, przeciwko którym nie miał żadnej osobistej urazy, żadnego powodu do nienawidzenia ich, a potem wjechać w bramę pałacu Westminster, by spowodować kolejną śmierć? Jest prawdopodobne, ze nigdy się tego nie dowiemy”.  

Jeśli jest prawdą, że nasze społeczeństwa są “oszołomione”, jak mówi Dziekan, to czy nie może tak być dlatego, że nie słyszeliśmy szerokiego wachlarza możliwych wyjaśnień takich zbrodni – ponieważ świadomie, z wyboru odcięliśmy się od ostrzeżeń byłych muzułmanów, takich jak Hirsi Ali? W powodzi „narracji”, które są akceptowane i tolerowane, być może odmówiliśmy wysłuchania wyjaśnień, które zarysowują olbrzymią skalę problemów religijnych i społecznych, przed jakimi stoimy?


Oczywiście, dla wielu muzułmanów, takich jak ci krytycy Hirsi Ali z Australii, istnieje wyraźny powód, dla którego nie chcą dopuścić jej do głosu. Gdyby ludzie ją usłyszeli, zdaliby sobie sprawę z ogromnego wyzwania, jakie stoi przed nami oraz z głębi i zakresu jego natury. Jej słuchacze odkryliby grę obronną na całym świecie, w której udział bierze wiele organizacji muzułmańskich – kampanię ograniczania słowa właśnie w celu chronienia własnej interpretacji religii i niedopuszczania do jakiejkolwiek innej.


Te głosy sprzeciwu, uciszone głosy, takie jak Hirsi Ali, są tymi właśnie głosami, które świat potrzebuje obecnie. Jest tragiczne, że tydzień, który zaczął się od uciszenia takiego głosu, kończy się jeszcze jednym, aż zbyt łatwym do przewidzenia zamachem – a Szwecja zrobi równie wiele, by go nie zrozumieć, jak Wielka Brytania zrobiła dwa tygodnie temu.


Wysłuchanie głosów takich jak Hirsi Ali mogłoby rozwiać mgłę naszego „oszołomienia” i wyjaśnić, na przykład, jak jest motywacja ludzi do taranowania samochodem lub ciężarówką spokojnych przechodniów. Jest cała sterta powodów, dla których islamiści chcą przeszkodzić w przedstawieniu tych wyjaśnień. Dlaczego jednak – kiedy ataki nie ustają – nasze społeczeństwa działają w zmowie z tymi złowrogimi ludźmi, by utrzymywać nas w ciemności?


Why Does the West Keep Colluding with Terrorists?

Gatestone Institute, 9 kwietnia 2017

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska

 



Douglas Kear Murray

Brytyjski autor, dziennikarz i komentator telewizyjny. Występuje często w brytyjskich i amerykańskich mediach, jest autorem książek: Neoconservatism: Why We Need It (2005) and Bloody Sunday: Truths, Lies and the Saville Inquiry (2011).


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2978 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Jak zła terapia przejęła kontrolę nad amerykańskimi szkołami   Hughes   2025-07-05
Och, kochanie, wcale tak bardzo nie posunęliśmy się do przodu!   Chesler   2025-07-05
To jest antyfaszysta   O'Neill   2025-07-04
Sprawozdanie "Pana Nie wiem”   Koraszewski   2025-07-04
Islam skutecznie wyeksportował swoje zakazy do mediów zachodnich – które odmawiają publikacji fikcyjnego „rysunku Mahometa”     2025-07-03
Empatia to piękna rzecz – dopóki nie przestaje być piękna.   Tabrizi   2025-07-01
Wyciek informacji z CNN to desperacka próba zaprzeczenia zwycięstwu Izraela   Goldberg   2025-06-30
Przeczytaj konstytucję Iranu i rozbij reżim   i Bill Siegel   2025-06-28
Reakcje ONZ na ataki Iranu na izraelskich cywilów     2025-06-27
Wyobraź sobie, że Hitler pozostał nietknięty   Hoffman   2025-06-26
Kurdowie: zapomniany naród w świecie odurzonym wybiórczym oburzeniem   Finlayson   2025-06-26
Ataki Trumpa na Iran były sygnałem dla Chin   Greenfield   2025-06-25
Czas, którego nigdy nie zapomnimy   Chesler   2025-06-25
Od wtorku do wtorku minął tydzień   Koraszewski   2025-06-24
Iran jest z Ameryką w stanie wojny od 46 lat   Greenfield   2025-06-23
Nieznośna lekkość oporu: Granice nieposłuszeństwa obywatelskiego w cieniu antysyjonizmu i antysemityzmu   Walter   2025-06-21
Większość podstawowych elementów do przeprowadzenia rewolucji na Zachodzie już obecnie istnieje, ale jakiej rewolucji?   Fernandez   2025-06-21
Komiczny upadek kultu kefiji   O'Neill   2025-06-18
Izrael wykonuje brudną robotę za innych     2025-06-16
Logika i uprzedzenia: od starożytności do BBC   Tsalic   2025-06-13
Dlaczego administracja Trumpa sprzedaje broń państwom, które przodują w sponsorowaniu terroryzmu?   Williams   2025-06-13
Gaza – Palestyna - kalifat   Koraszewski   2025-06-12
Krzyż na drogę jachtowi głupków płynących z Gretą do Gazy   O'Neill   2025-06-11
Nikt ich nie przekona, że białe jest białe, a czarne jest czarne   Koraszewski   2025-06-07
Antyizraelska prawica łączy się z proirańską lewicą   Smith   2025-06-07
To Amerykanie zmienią stanowisko, a nie Iran     2025-06-06
Antysemityzm należy badać jako poważną chorobę psychiczną   Hoffman   2025-06-05
Krytyka Izraela przez ONZ w sprawie pomocy dla Gazy dowodzi, że dobrze wiedzieli, iż Izrael nie okupował Gazy     2025-06-04
Krwawe oszczerstwo dociera do kolejki po chleb: fabrykowanie masakry w Rafah   Oz   2025-06-03
Wzniosłe zasady i sentymenty   Taheri   2025-06-01
Wywiad z Alanem Dershowitzem   Ruda   2025-05-31
List z Wydziału Praw Obywatelskich Departamentu Sprawiedliwości USA do Franceski Albanese   Terrell   2025-05-30
Najnowsza zbrodnia Izraela? Karmienie mieszkańców Gazy   O'Neill   2025-05-29
List otwarty do prezydenta Trumpa wzywający go do zapobieżenia irańskiemu arsenałowi nuklearnemu   I Andrew Stein   2025-05-28
„Nakba” nie jest naszym problemem   Cohen   2025-05-27
Gaza to więzienie na świeżym powietrzu. Jak śmiesz proponować komukolwiek, żeby wyjechał! (Z satyrycznej strony PreOccupied Territory)     2025-05-26
Iran używa strategii Korei Północnej — a USA znów dają się na to nabrać   Rafizadeh   2025-05-25
Human Rights Watch @HRW jest niemoralny     2025-05-25
Anglia, którą kiedyś szanowaliśmy   Haug   2025-05-24
List otwarty do dziennikarskiej braci   Koraszewski   2025-05-24
Wielką ironią jest to, że Stany Zjednoczone rezygnują z miękkiej siły, jednocześnie przyjmując prezenty od Kataru     2025-05-22
Achillesowa pięta inteligenta   Koraszewski   2025-05-20
Jak rozprzestrzenia się antysemicka nauka: wadliwa metodologia liczenia ofiar śmiertelnych w Strefie Gazy jest promowana przez @TheEconomist     2025-05-19
Samer Berany: Nadszedł czas na przywrócenie Druzom autonomii – państwa, którego Turcy zawsze się bali   Oz   2025-05-17
Czy Unia Europejska rzeczywiście oczekuje, że radykalni islamiści mogą się zreformować?   Haug   2025-05-17
Turcja: masowe aresztowania, tortury, cenzura   Bulut   2025-05-16
Tętent galopujących wiadomości   Koraszewski   2025-05-15
Kącik Miłośników Językoznawstwa, czyli: co znaczy słowo "antysemityzm"?      Kerner   2025-05-15
Benjamin Netanjahu kontra Edward Said: globalna wojna o idee przebudzone   Taub   2025-05-14
Nielegalne przejmowanie ziemi przez Europę   Rhea   2025-05-12
Siedem największych kłamstw na temat działań Izraela i Sił Obronnych Izraela w Gazie   i Arsen Ostrovsky   2025-05-09
Krótka historia antysemityzmu jako sygnalizacji cnoty     2025-05-07
Sąd Najwyższy Wielkiej Brytanii potwierdza, że kobiety istnieją   Greenfield   2025-05-07
Malowane papugi na plafonie jak długi   Koraszewski   2025-05-05
Koszmarne dziedzictwo kolonializmu   Koraszewski   2025-05-02
Departament Sprawiedliwości stwierdza, że UNRWA może zostać pozwana przed amerykańskim sądem   Fitzgerald   2025-05-02
„Guardian” przedstawia antysemityzm na kampusach jako wytwór naszej wyobraźni   Levick   2025-04-29
Zachód znów wpada w pułapkę Iranu   Rafizadeh   2025-04-28
Jak ekstremizm maszeruje bez przeszkód   Bryen   2025-04-28
Vermont, Mohsem Mahdawi i tabun użytecznych idiotów   Collier   2025-04-25
Azerbejdżan: rozszerzenie Porozumień Abrahamowych   Sherman   2025-04-24
Dwa pełne lata piekła w Sudanie   Fernandez   2025-04-23
Szalona kampania mająca na celu dekryminalizację Hamasu   O'Neill   2025-04-21
Najnowsza próba podważenia Izraela? Wykorzystywanie palestyńskich chrześcijan   Bard   2025-04-20
Sytuacja kryzysowa kanadyjskich Żydów   Hecht   2025-04-19
Sahel: rodzące się centrum globalnego islamizmu   Haug   2025-04-19
Drodzy uprzejmi Żydzi i inni o mentalności „Nie chcę się do tego mieszać”:To nie działa.   Finlayson   2025-04-17
Żydowska ambiwalencja w walce z antysemityzmem   Bard   2025-04-17
Biesy napadają raz jeszcze   Koraszewski   2025-04-16
Zapomniana wojna w Sudanie ujawnia nieludzkość izraelofobii   O'Neill   2025-04-16
Zastosowanie żydowskiej perspektywy etycznej do zidentyfikowania i ujawnienia stronniczości mediów (znowu @NYTimes)     2025-04-15
Żydowska etyka polityczna: projekt dla sprawiedliwych     2025-04-14
Realistyczne spojrzenie na kolonializm osadniczy   Finlayson   2025-04-14
Ramy uniwersalnej etyki żydowskiej     2025-04-13
Trump i pułapka Najwyższego Przywódcy   Taheri   2025-04-13
Antyglobalista w Białym Domku   Koraszewski   2025-04-12
Etyka żydowska: wróg każdej wadliwej filozofii     2025-04-11
Udawanie rozbrajania Hezbollahu nic nie pomoże   Abdul-Hussain   2025-04-10
Wojna ONZ z sukcesem Żydów     2025-04-10
Ludobójcza krucjata Iranu     2025-04-09
Trzydzieści lat temu Izrael deportował przywódców Hamasu. Świat zmusił Izrael do przyjęcia ich z powrotem   Greenfield   2025-04-09
Turcja idzie w ślady demokracji z tradycjami   Koraszewski   2025-04-08
Nazistowski supersesjonizm: unicestwienie żydowskiej „antyrasy”     2025-04-08
Wojna socjalizmu z Żydami – od Marksa do dzisiaj     2025-04-07
Zbrodnia to niesłychana   Koraszewski   2025-04-06
Czy rząd USA ma prawo stawiać warunki finansując uniwersytety?   Dershowitz   2025-04-05
Palestyńscy mężczyźni dopuszczają się przemocy wobec kobiet, ale winą obarcza się Izrael   Levick   2025-04-05
Turcja: moment neoosmański   Fernandez   2025-04-04
Jak świecki progresywizm stał się moralnie regresywny     2025-04-04
Samą istotą palestynizmu jest supersesjonizm     2025-04-03
Zawsze przyczyna, nigdy skutek   Malicki   2025-04-02
Tożsamość w czasach zarazy   Koraszewski   2025-04-01
Sprawiedliwość społeczna i supersesjonizm     2025-04-01
Gaza, Trump, prawda i… „transfer”   Sherman   2025-03-31
Nie ma różnicy między “politykami” Hamasu a jego terrorystami   Toameh   2025-03-30
UE musi przestać podważać starania o uratowanie jej samej   Rafizadeh   2025-03-29
Rządy terroru w Bangladeszu: w stronę kolejnego islamistycznego centrum w Azji Południowej?   Bulut   2025-03-28
Jednolita teoria pola antysemityzmu     2025-03-27
Irak: Nieustające ataki na Jazydów   Bulut   2025-03-26
Dają nam słowo Hamasu, że piszą prawdę i tylko prawdę   Koraszewski   2025-03-26

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Hamasowscy mordercy


Stawianie czoła


 Dyplomaci, pokerzyści i matematycy


Dlaczego BIden


Nie do naprawy


Brednie


Rafizadeh


Demokracje powinny opuścić


Zarażenie i uzależnienie


Nic złego się nie dzieje


Chłopiec w kefiji


Czerwone skarby


Gdy­by nie Ży­dzi


Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill

Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk