Prawda

Wtorek, 1 lipca 2025 - 13:12

« Poprzedni Następny »


Dlaczego ustępstwa Bidena wobec Palestyńczyków szkodzą im zamiast pomagać


Jonathan S. Tobin 2021-02-02

Palestyńczycy ze zdjęciami dyktatora Autonomii Palestyńskiej na wiecu dla poparcia dyktatora AP.  27 września 2020. Zdjęcie: Nasser Ishtayeh/Flash90.
Palestyńczycy ze zdjęciami dyktatora Autonomii Palestyńskiej na wiecu dla poparcia dyktatora AP.  27 września 2020. Zdjęcie: Nasser Ishtayeh/Flash90.

Poparcie establishmentu polityki zagranicznej dla UNRWA i tolerowanie korupcji Fatahu są po części powodem, dla którego palestyńska kultura polityczna pozostaje niezdolna do zawarcia pokoju.

 

Pierwsze decyzje administracji Bidena w sprawach Bliskiego Wschodu demonstrują  wyraźnie to, co zawsze było oczywistym zamiarem nowego prezydenta: establishment polityki zagranicznej znowu zarządza w Waszyngtonie. Doprowadziło to do lawiny posunięć wobec Palestyńczyków, co – jak można było przewidzieć – wywołało oburzenie wielu proizraelskich działaczy. Jednak ludźmi, którzy naprawdę powinni się martwić, nie są ci, którzy są zatroskani o państwo żydowskie, ale ci, których martwi los Palestyńczyków.   


Pierwsze decyzje administracji Bidena w sprawach Bliskiego Wschodu demonstrują  wyraźnie to, co zawsze było oczywistym zamiarem nowego prezydenta: establishment polityki zagranicznej znowu zarządza w Waszyngtonie. Doprowadziło to do lawiny posunięć wobec Palestyńczyków, co – jak można było przewidzieć – wywołało oburzenie wielu proizraelskich działaczy. Jednak ludźmi, którzy naprawdę powinni się martwić, nie są ci, którzy są zatroskani o państwo żydowskie, ale ci, których martwi los Palestyńczyków.   

 

Nie chodzi mi tu o czołowych izraelożerców w polityce ani o ludzi mediów, którzy szerzą oszczerstwo, że Izrael odmawia Palestyńczykom szczepionki przeciwko COVID-19. Nie mówię także o zwolennikach ruchu BDS, których celem jest zniszczenie Izraela i którzy są jednymi z wiodących antysemitów w Ameryce. Ani też nie chodzi mi o tych, którzy zajmują się antyizraelską propagandą pod pozorem obrony praw człowieka.  


Kiedy mówię o ludziach, których rzeczywiście obchodzi los Palestyńczyków, skupiam się na tych, którzy rozumieją, że palestyńscy przywódcy – skorumpowani “umiarkowani” z Fatahu rządzącego Autonomią Palestyńską, jak również terroryści z Hamasu, którzy rządzą niepodległym państwem palestyńskim, jakim w praktyce jest Gaza – od pokoleń zdradzają Palestyńczyków. Mówię też o tych, którzy wskazują, że wiele ich problemów wynika z działań UNRWA – organu poświęconego trzymaniu milionów ludzi w stanie zawieszenia jako “uchodźców”, zamiast pomóc im w znalezieniu nowych domów i lepszego życia.  


Chodzi o to, że dla tych, którzy chcą używać Palestyńczyków jako pionki w bezsensownej, stuletniej wojnie przeciwko syjonizmowi, powrót do polityki przyjętej przez establishment polityki zagranicznej USA jest wspaniałą wiadomością.

 

Jak oczekiwano, administracja Bidena oznajmiła w tym tygodniu, że cofa pewne kluczowe zmiany w polityce bliskowschodniej dokonane przez byłego prezydenta, Donalda Trumpa. Wśród nich jest wznowienie stosunków dyplomatycznych z AP, jak również wznowienie pomocy finansowej dla Palestyńczyków. Ta wiadomość – podana w przemówieniu Richarda Millsa, pełniącego obowiązki ambasadora USA przy ONZ – została przyjęta wiwatami przez rząd Fatahu kierowany przez Mahmouda Abbasa. A towarzyszyła jej obietnica ponownego skierowania amerykańskiej polityki na rozwiązanie w postaci dwóch państw.


Stany Zjednoczone nie przeniosą swojej ambasady z powrotem z Jerozolimy do Tel Awiwu. Ale zdjęły ze stołu plan Trumpa “Pokój do dobrobytu”. Jest też prawdopodobne, że w jakimś momencie Departament Stanu cofnie poprawne orzeczenie z epoki Trumpa, że żydowskie społeczności na Zachodnim Brzegu nie są nielegalne.


To są wszystko dobre wiadomości dla tych, którzy mają nadzieję, że prezydent Joe Biden będzie naciskał na Izrael, by uczynił jednostronne ustępstwa w celu skuszenia Palestyńczyków do powrotu do stołu negocjacyjnego. I to mimo faktu, że nikt w Waszyngtonie, Jerozolimie lub Ramallah nie sądzi, by Abbasa interesowały negocjacje dla zakończenia konfliktu, niezależnie od tego, co zaoferują mu Izraelczycy.


Wybory współpracowników przez Bidena pokazują, że niczego nie nauczył się z błędów popełnionych za administracji Clintona i Obamy. Informacja, że przekonany “ugłaskiwacz”, Robert Malley, otrzyma tekę Iranu, jest niepokojąca. Równie niepokojący jest fakt, że były aktywista BDS został mianowany na niezmiernie wysokie stanowisko w wywiadzie.

 

Równie złe są wiadomości, że Biden zatrzymuje sprzedaż broni do Arabii Saudyjskiej i Zjednoczonych Emiratów Arabskich. To znaczy, że element umowy o normalizacji stosunków, jaką ZEA zawarły z Izraelem, zostaje wyrzucony przez administrację Bidena, która uważa Porozumienia Abrahamowe za odwracanie uwagi od starań o zadowolenie Palestyńczyków.  


Przesunięcie od historycznie najsilniejszego wsparcia za Trumpa do tradycyjnych stosunków, w których Stany Zjednoczone ochoczo wywierają silne naciski na Izrael na rzecz Palestyńczyków i Iranu, jest niepokojące. Niemniej wydaje się, że Biden nie prowadzi rozmów z przywódcami na Bliskim Wschodzie. Przy tak wielu innych sprawach kolejny daremny pościg za rozwiązaniem w postaci dwóch państw jest ostatnią rzeczą, jakiej potrzebuje i prezydent wie o tym. 


Dlaczego więc mają nas obchodzić gesty wobec AP?  


Te gesty są okropnym pomysłem nie tyle dlatego, że osłabiają Izrael, ale dlatego, że wysyłają sygnał, iż Stany Zjednoczone powróciły do tolerowania wykorzystywania Palestyńczyków jako psów wojny.


Trump starał się pociągać Abbasa do odpowiedzialności za jego finansowe wspieranie terroryzmu i ciągłą odmowę prowadzenia negocjacji pokojowych z Izraelem. To jest ten właśnie rodzaj “wymagającej miłości”, jaką establishment zawsze głosił w stosunku do żydowskiego państwa, mimo gotowości Izraela do negocjacji oraz czynienia ustępstw na rzecz pokoju. Naciski na Izrael uczyniły więcej niż cokolwiek innego, by zachęcić Palestyńczyków do nieprzejednania. Naciskanie na Palestyńczyków zamiast ugłaskiwania ich jest jedyną drogą prowadzącą do pokoju.


Wznowienie finansowania UNRWA brzmi jak humanitarny gest, który pomoże Palestyńczykom pozostawionym w potrzebie przez rzekomo niegodziwego Trumpa. Prawdą jest jednak odwrotność. UNRWA uwiecznia cierpienia Palestyńczyków. Jedynym sposobem na rozwiązanie tej populacji uchodźców – lub raczej potomków uchodźców – jest zdemontowanie instytucji, która pomaga utrzymywać ich w stanie bezdomności.


Równie nierozważne jest wznowienie pomocy finansowej dla AP.


Będzie to trudne dla Bidena, ponieważ prawo USA zabrania wypłacania pomocy AP, jak długo płaci ona pensje i zasiłki terrorystom i ich rodzinom. Zobaczymy więc jakieś szalbiercze posunięcie skorumpowanego rządu Abbasa, który będzie twierdził, że pieniądze wydawane na terror są zasiłkami społecznymi lub czymś innym w budżecie. Tak czy inaczej, będzie to kłamstwo i będzie źle świadczyć o Bidenie, jeśli je zaakceptuje.   


Problemem nie jest tylko myśl, że administracja lekceważy prawo lub że jest gotowa ugłaskiwać Abbasa, który przysiągł, że nigdy nie zrezygnuje  z tych wypłat. Problemem jest to, że Palestyńczycy nigdy nie zrezygnują ze swojego poparcia dla terroru, jak długo społeczność międzynarodowa toleruje to.


Izrael przetrwa, jak to zrobił od 2009 do 2017 roku, także z wrogą administracją amerykańską, choć należy mieć nadzieję, że Biden nie powtórzy błędów Obamy ani nie popełni gorszych.


Jednak rząd USA, który powraca do tolerowania złych rządów Fatahu i Hamasu, oraz poparcie ONZ dla wojny z Izraelem, skazuje Palestyńczyków wyłącznie na dalsze cierpienia. Jak dowiodło regionalne poparcie dla Porozumień Abrahamowych, reszta świata arabskiego dała za wygraną w ich sprawie i postanowiła nie pozwolić, by ich bezpieczeństwo i interesy ekonomiczne były zakładnikami palestyńskiego ruchu, który jest niezdolny do zawarcia pokoju.


Jeśli Bidena i jego zespół zarozumialców z establishmentu rzeczywiście obchodzą Palestyńczycy, podwoili by politykę Trumpa zamiast cofać ją.  


Kolejne cztery lata (lub więcej) tej samej polityki, która zawodziła przed 2017 rokiem, będą oklaskiwane przez tych, którzy nienawidzą Izraela lub czerpią zyski z palestyńskiej korupcji. „Eksperci”, którzy uważają, że ich błędne teorie polityki zagranicznej są ważniejsze od rzeczywistości, także będą cieszyć się. Ci jednak, którzy ze współczuciem patrzą na los ludzi prowadzonych na wieczną wojnę, której nie mogą wygrać, muszą z przerażeniem patrzeć na posunięcia Bidena.


Why Biden’s concessions to the Palestinians hurt, rather than help them

JNS.Org, 28 stycznia 2021

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Jonathan S. Tobin

Amerykański dziennikarz, redaktor naczelny JNS.org, (Jewish News Syndicate). Komentuje również na łamach National Review, New York Post, The Federalist, w prasie izraelskiej m. in. na łamach Haaretz.


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2973 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Empatia to piękna rzecz – dopóki nie przestaje być piękna.   Tabrizi   2025-07-01
Wyciek informacji z CNN to desperacka próba zaprzeczenia zwycięstwu Izraela   Goldberg   2025-06-30
Przeczytaj konstytucję Iranu i rozbij reżim   i Bill Siegel   2025-06-28
Reakcje ONZ na ataki Iranu na izraelskich cywilów     2025-06-27
Wyobraź sobie, że Hitler pozostał nietknięty   Hoffman   2025-06-26
Kurdowie: zapomniany naród w świecie odurzonym wybiórczym oburzeniem   Finlayson   2025-06-26
Ataki Trumpa na Iran były sygnałem dla Chin   Greenfield   2025-06-25
Czas, którego nigdy nie zapomnimy   Chesler   2025-06-25
Od wtorku do wtorku minął tydzień   Koraszewski   2025-06-24
Iran jest z Ameryką w stanie wojny od 46 lat   Greenfield   2025-06-23
Nieznośna lekkość oporu: Granice nieposłuszeństwa obywatelskiego w cieniu antysyjonizmu i antysemityzmu   Walter   2025-06-21
Większość podstawowych elementów do przeprowadzenia rewolucji na Zachodzie już obecnie istnieje, ale jakiej rewolucji?   Fernandez   2025-06-21
Komiczny upadek kultu kefiji   O'Neill   2025-06-18
Izrael wykonuje brudną robotę za innych     2025-06-16
Logika i uprzedzenia: od starożytności do BBC   Tsalic   2025-06-13
Dlaczego administracja Trumpa sprzedaje broń państwom, które przodują w sponsorowaniu terroryzmu?   Williams   2025-06-13
Gaza – Palestyna - kalifat   Koraszewski   2025-06-12
Krzyż na drogę jachtowi głupków płynących z Gretą do Gazy   O'Neill   2025-06-11
Nikt ich nie przekona, że białe jest białe, a czarne jest czarne   Koraszewski   2025-06-07
Antyizraelska prawica łączy się z proirańską lewicą   Smith   2025-06-07
To Amerykanie zmienią stanowisko, a nie Iran     2025-06-06
Antysemityzm należy badać jako poważną chorobę psychiczną   Hoffman   2025-06-05
Krytyka Izraela przez ONZ w sprawie pomocy dla Gazy dowodzi, że dobrze wiedzieli, iż Izrael nie okupował Gazy     2025-06-04
Krwawe oszczerstwo dociera do kolejki po chleb: fabrykowanie masakry w Rafah   Oz   2025-06-03
Wzniosłe zasady i sentymenty   Taheri   2025-06-01
Wywiad z Alanem Dershowitzem   Ruda   2025-05-31
List z Wydziału Praw Obywatelskich Departamentu Sprawiedliwości USA do Franceski Albanese   Terrell   2025-05-30
Najnowsza zbrodnia Izraela? Karmienie mieszkańców Gazy   O'Neill   2025-05-29
List otwarty do prezydenta Trumpa wzywający go do zapobieżenia irańskiemu arsenałowi nuklearnemu   I Andrew Stein   2025-05-28
„Nakba” nie jest naszym problemem   Cohen   2025-05-27
Gaza to więzienie na świeżym powietrzu. Jak śmiesz proponować komukolwiek, żeby wyjechał! (Z satyrycznej strony PreOccupied Territory)     2025-05-26
Iran używa strategii Korei Północnej — a USA znów dają się na to nabrać   Rafizadeh   2025-05-25
Human Rights Watch @HRW jest niemoralny     2025-05-25
Anglia, którą kiedyś szanowaliśmy   Haug   2025-05-24
List otwarty do dziennikarskiej braci   Koraszewski   2025-05-24
Wielką ironią jest to, że Stany Zjednoczone rezygnują z miękkiej siły, jednocześnie przyjmując prezenty od Kataru     2025-05-22
Achillesowa pięta inteligenta   Koraszewski   2025-05-20
Jak rozprzestrzenia się antysemicka nauka: wadliwa metodologia liczenia ofiar śmiertelnych w Strefie Gazy jest promowana przez @TheEconomist     2025-05-19
Samer Berany: Nadszedł czas na przywrócenie Druzom autonomii – państwa, którego Turcy zawsze się bali   Oz   2025-05-17
Czy Unia Europejska rzeczywiście oczekuje, że radykalni islamiści mogą się zreformować?   Haug   2025-05-17
Turcja: masowe aresztowania, tortury, cenzura   Bulut   2025-05-16
Tętent galopujących wiadomości   Koraszewski   2025-05-15
Kącik Miłośników Językoznawstwa, czyli: co znaczy słowo "antysemityzm"?      Kerner   2025-05-15
Benjamin Netanjahu kontra Edward Said: globalna wojna o idee przebudzone   Taub   2025-05-14
Nielegalne przejmowanie ziemi przez Europę   Rhea   2025-05-12
Siedem największych kłamstw na temat działań Izraela i Sił Obronnych Izraela w Gazie   i Arsen Ostrovsky   2025-05-09
Krótka historia antysemityzmu jako sygnalizacji cnoty     2025-05-07
Sąd Najwyższy Wielkiej Brytanii potwierdza, że kobiety istnieją   Greenfield   2025-05-07
Malowane papugi na plafonie jak długi   Koraszewski   2025-05-05
Koszmarne dziedzictwo kolonializmu   Koraszewski   2025-05-02
Departament Sprawiedliwości stwierdza, że UNRWA może zostać pozwana przed amerykańskim sądem   Fitzgerald   2025-05-02
„Guardian” przedstawia antysemityzm na kampusach jako wytwór naszej wyobraźni   Levick   2025-04-29
Zachód znów wpada w pułapkę Iranu   Rafizadeh   2025-04-28
Jak ekstremizm maszeruje bez przeszkód   Bryen   2025-04-28
Vermont, Mohsem Mahdawi i tabun użytecznych idiotów   Collier   2025-04-25
Azerbejdżan: rozszerzenie Porozumień Abrahamowych   Sherman   2025-04-24
Dwa pełne lata piekła w Sudanie   Fernandez   2025-04-23
Szalona kampania mająca na celu dekryminalizację Hamasu   O'Neill   2025-04-21
Najnowsza próba podważenia Izraela? Wykorzystywanie palestyńskich chrześcijan   Bard   2025-04-20
Sytuacja kryzysowa kanadyjskich Żydów   Hecht   2025-04-19
Sahel: rodzące się centrum globalnego islamizmu   Haug   2025-04-19
Drodzy uprzejmi Żydzi i inni o mentalności „Nie chcę się do tego mieszać”:To nie działa.   Finlayson   2025-04-17
Żydowska ambiwalencja w walce z antysemityzmem   Bard   2025-04-17
Biesy napadają raz jeszcze   Koraszewski   2025-04-16
Zapomniana wojna w Sudanie ujawnia nieludzkość izraelofobii   O'Neill   2025-04-16
Zastosowanie żydowskiej perspektywy etycznej do zidentyfikowania i ujawnienia stronniczości mediów (znowu @NYTimes)     2025-04-15
Żydowska etyka polityczna: projekt dla sprawiedliwych     2025-04-14
Realistyczne spojrzenie na kolonializm osadniczy   Finlayson   2025-04-14
Ramy uniwersalnej etyki żydowskiej     2025-04-13
Trump i pułapka Najwyższego Przywódcy   Taheri   2025-04-13
Antyglobalista w Białym Domku   Koraszewski   2025-04-12
Etyka żydowska: wróg każdej wadliwej filozofii     2025-04-11
Udawanie rozbrajania Hezbollahu nic nie pomoże   Abdul-Hussain   2025-04-10
Wojna ONZ z sukcesem Żydów     2025-04-10
Ludobójcza krucjata Iranu     2025-04-09
Trzydzieści lat temu Izrael deportował przywódców Hamasu. Świat zmusił Izrael do przyjęcia ich z powrotem   Greenfield   2025-04-09
Turcja idzie w ślady demokracji z tradycjami   Koraszewski   2025-04-08
Nazistowski supersesjonizm: unicestwienie żydowskiej „antyrasy”     2025-04-08
Wojna socjalizmu z Żydami – od Marksa do dzisiaj     2025-04-07
Zbrodnia to niesłychana   Koraszewski   2025-04-06
Czy rząd USA ma prawo stawiać warunki finansując uniwersytety?   Dershowitz   2025-04-05
Palestyńscy mężczyźni dopuszczają się przemocy wobec kobiet, ale winą obarcza się Izrael   Levick   2025-04-05
Turcja: moment neoosmański   Fernandez   2025-04-04
Jak świecki progresywizm stał się moralnie regresywny     2025-04-04
Samą istotą palestynizmu jest supersesjonizm     2025-04-03
Zawsze przyczyna, nigdy skutek   Malicki   2025-04-02
Tożsamość w czasach zarazy   Koraszewski   2025-04-01
Sprawiedliwość społeczna i supersesjonizm     2025-04-01
Gaza, Trump, prawda i… „transfer”   Sherman   2025-03-31
Nie ma różnicy między “politykami” Hamasu a jego terrorystami   Toameh   2025-03-30
UE musi przestać podważać starania o uratowanie jej samej   Rafizadeh   2025-03-29
Rządy terroru w Bangladeszu: w stronę kolejnego islamistycznego centrum w Azji Południowej?   Bulut   2025-03-28
Jednolita teoria pola antysemityzmu     2025-03-27
Irak: Nieustające ataki na Jazydów   Bulut   2025-03-26
Dają nam słowo Hamasu, że piszą prawdę i tylko prawdę   Koraszewski   2025-03-26
Nie licz na to, że Arabowie odbudują Gazę lub pomogą Palestyńczykom   Toameh   2025-03-25
Jedna wojna ale w różnych odsłonach   Bryen   2025-03-23
Sieć kłamstw Hamasu i współudział mediów (w tym @NYTimes)     2025-03-22
Najwyższy czas usunąć biurokrację ONZ sprzyjającą Hamasowi   Cohen   2025-03-21
Palestyńczycy: “Giniemy z powodu Hamasu”   Toameh   2025-03-21

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Hamasowscy mordercy


Stawianie czoła


 Dyplomaci, pokerzyści i matematycy


Dlaczego BIden


Nie do naprawy


Brednie


Rafizadeh


Demokracje powinny opuścić


Zarażenie i uzależnienie


Nic złego się nie dzieje


Chłopiec w kefiji


Czerwone skarby


Gdy­by nie Ży­dzi


Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill

Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk