Prawda

Środa, 21 maja 2025 - 15:45

« Poprzedni Następny »


Apartheid i koronawirus na Bliskim Wschodzie


Khaled Abu Toameh 2020-05-19

Wydana 1 maja dyrektywa libańskiego rządu zakazuje powrotu „zagranicznych pokojówek” i palestyńskich uchodźców, nawet jeśli ich rodziny żyją w Libanie od pokoleń. Na zdjęciu: Żołnierze stoją na straży na międzynarodowym lotnisku Rafika Hariri w Bejrucie.
Wydana 1 maja dyrektywa libańskiego rządu zakazuje powrotu „zagranicznych pokojówek” i palestyńskich uchodźców, nawet jeśli ich rodziny żyją w Libanie od pokoleń. Na zdjęciu: Żołnierze stoją na straży na międzynarodowym lotnisku Rafika Hariri w Bejrucie.

Czy Liban używa pandemii koronawirusa do przeprowadzenia czystki etnicznej Palestyńczyków?


Dyrektywa wydana 1 maja przez libańską agencję Bezpieczeństwa Ogólnego, która jest odpowiedzialna za imigrację w Libanie, zakazuje (do odwołania) powrotu „zagranicznych służących” i palestyńskich uchodźców, nawet jeśli ich rodziny żyją w Libanie od pokoleń. W oczach Libańczyków nie ma widocznie różnicy między „zagranicznymi pokojówkami”, a palestyńskimi Arabami.


Palestyńczyk urodzony i wychowany w kraju arabskim jest, innymi słowy, nadal uważany w kraju arabskim za cudzoziemca.


Dyrektywa z 1 maja podpisana przez generała brygady, Walida Ouna, dyrektora Bezpieczeństwa Ogólnego na międzynarodowym lotnisku Rafika Hariri w Bejrucie, mówi, że „towarzyszące pokojówki i ludzie palestyńskiego pochodzenia” nie mogą wsiadać na pokład samolotów ewakuujących Libańczyków z zagranicy. To są Palestyńczycy z Libanu, którzy opuścili kraj w poszukiwaniu pracy i teraz starają się wrócić do domu.


To najnowsze libańskie posunięcie, potępione przez Palestyńczyków i organizacje praw człowieka jako „rasistowskie i nieludzkie”, zostało ujawnione, kiedy Tarek Abu Taha, Palestyńczyk z libańskim dokumentem podróży, uziemiony w Zjednoczonych Emiratach Arabskich, powiedział, że zgodnie z tą dyrektywą nie wpuszczono go do samolotu lecącego do Bejrutu. W poście na Facebooku z 3 maja, 31-letni Abu Taha napisał:

"Chciałbym poinformować wszystkich, co mi się przydarzyło. Nazywam się Tarek Rafic Abu Taha. Urodziłem się w Libanie, tak samo jak mój ojciec. Mój dziadek przybył do Libanu, kiedy miał 14 lat i ożenił się w Libanką. Studiowałem inżynierię i nigdy nie byłem zaangażowany w politykę ani nie należałem do żadnej partii. Pojechałem do Dubaju w poszukiwaniu pracy i utknąłem tam z powodu koronawirusa. Poprosiłem o powrót do Libanu (mojego kraju) i moje nazwisko pojawiło się na liście lotu [do Bejrutu]. Po przejściu kontroli bezpieczeństwa i kontroli paszportowej wsiadłem do samolotu z nadzieją zobaczenia mojej żony i dzieci, którzy czekali na mnie. Dwóch libańskich oficerów bezpieczeństwa weszło do samolotu i zabrali mój paszport (libański dokument podróży wydawany Palestyńczykom). Jeden z nich zapytał mnie o ten dokument. Powiedziałem mu, że jestem Palestyńczykiem-Libańczykiem. Zapytał, czy mój ojciec i matka są Palestyńczykami i odpowiedziałem, że tak. Kazał mi stanąć z boku i zabrał mój paszport. Kiedy zapytałem oficera, czy jest jakiś problem, odpowiedział: Ten [dokument] jest dla zu'ran (zbirów)."

Abu Taha powiedział, że czuł się „obrażony” przez uwłaczające słowa oficera bezpieczeństwa: „Nie zrobiłem niczego złego”.


Ostatecznie Abu Taha dostał zakaz lotu i musiał opuścić lotnisko. „Nie rozumiem, dlaczego Palestyńczyków nazywa się zu'ran (zbiry)" - powiedział.

"Libański personel bezpieczeństwa powinien był mieć wzgląd na moją sytuację, ponieważ mieszkam w Libanie. Nie powinno być miejsca na rasizm. Nie rozumiem ich rasizmu. Mój trzyletni syn nadal na mnie czeka. Co mam mu powiedzieć? Zostałem upokorzony, ponieważ osądzono mnie na podstawie mojego pochodzenia”.

Libański funkcjonariusz bezpieczeństwa potwierdził istnienie tej dyrektywy i powiedział, że Palestyńczycy mają zakaz powrotu od czasu, kiedy lotnisko w Bejrucie przestało przyjmować komercyjne loty. „Wszyscy repatriowani ludzie są Libańczykami - wyjaśnił. – Chwilowo nie-Libańczycy nie mają pozwolenia na powrót. Wydamy dalsze okólniki, jeśli cokolwiek się zmieni”.  

Kilka palestyńskich i arabskich organizacji praw człowieka ostro potępiło dyskryminujące, rasistowskie kroki libańskich władz bezpieczeństwa, podczas gdy wielu Arabów i Palestyńczyków poszło do mediów społecznościowych, by przypomnieć wszystkim, że jedyny rzeczywisty apartheid na Bliskim Wschodzie istnieje w kraju arabskim.


Libańsko-Palestyński Komitet Dialogu
 powiedział, że libańska dyrektywa uderzająca w Palestyńczyków „narusza podstawowe arabskie i międzynarodowe prawa i konwencje dotyczące palestyńskich uchodźców i ich sprawy”.


Mieszczące się w Libanie Palestyńskie Stowarzyszenie Praw Człowieka poinformowało, że otrzymało apele od wielu Palestyńczyków, którzy także utknęli w krajach arabskich z powodu koronawirusa. Organizacja potwierdziła, że Palestyńczycy nie mogą powrócić do swoich domów w Libanie z powodu libańskiego zakazu.


Europejsko-Śródziemnomorski Monitor Praw Człowieka
 oświadczył, że libańska dyrektywa ”zawiera rażącą dyskryminację wobec palestyńskich uchodźców z libańskimi dokumentami podróży”. Organizacja ta powiedziała, że Palestyńczycy, którzy zgłosili się do powrotu do Libanu, spotkali się z „rasistowską dyskryminacją i upokarzającym traktowaniem przez libański personel sił bezpieczeństwa”. Wezwała rząd libański do „przestrzegania  międzynarodowych konwencji i traktatów, które zapewniają uchodźcom prawo do wjazdu i wyjazdu z kraju bez przeszkód, oraz do zapewnienia, że pandemia koronawirusa nie będzie używana do legitymizowania rasizmu”.


To najnowsze posunięcie libańskie nie zaskoczyło tych, którzy znają wieloletnią, dyskryminującą politykę apartheidu tego kraju arabskiego wobec Palestyńczyków. Według UNRWA, "Palestyńczycy w Libanie nie mogą pracować w aż 39 zawodach i nie mogą posiadać nieruchomości”.  


Palestyńska Sieć Solidarności z Więźniami, Samidoun, jednak ujawniła, że Palestyńczycy mają w rzeczywistości „zakaz pracy w 72 regulowanych zawodach, włącznie z medycyną, transportem publicznym, rolnictwem i rybołówstwem”.


W zeszłym roku dziesiątki tysięcy Palestyńczyków protestowało przeciwko nowym restrykcjom w sprawie zatrudnienia, jakie narzucił na nich rząd libański. Demonstracje wybuchły po tym, jak libański minister pracy, Camille Abu Sleiman, wydał wojnę „nielegalnym pracownikom cudzoziemskim” i dał właścicielom przedsiębiorstw jeden miesiąc na uzyskanie pozwoleń na pracę dla wszystkich nie-Libańczyków pracujących nielegalnie w kraju.


W ostatnich latach pojawiały się w arabskiej prasie doniesienia o dużej liczbie Palestyńczyków, którzy zaczęli opuszczać Liban z powodu polityki dyskryminacji i ekonomicznych restrykcji narzuconych im przez władze libańskie.


Co jest jeszcze gorsze, w zeszłym miesiącu libańska gazeta opublikowała karykaturę porównującą Palestyńczyków do koronawirusa. Karykatura, opublikowana w rocznicę libańskiej wojny domowej, miała na celu naświetlenie roli Palestyńczyków w wojnie, która wybuchła w 1975 roku i pochłonęła około 120 tysięcy ofiar śmiertelnych. Palestyńczycy odpowiedzieli przez wskazanie, że ta karykatura jest kolejnym przykładem rasistowskiej mentalności Libanu wobec Palestyńczyków.


Jak na ironię, tego samego dnia, w którym władze libańskie wydały tę dyrektywę, Izrael i Autonomia Palestyńska (AP) osiągnęły porozumienie o reorganizacji wjazdu około 40 tysięcy palestyńskich pracowników do Izraela. Minister pracy AP, Nasri Abu Dżeisz powiedział, że nowe porozumienie wejdzie w życie 3 maja. Tego dnia pierwsze 14 tysięcy palestyńskich pracowników weszło do Izraela i – z powodu epidemii koronawirusa, żeby ograniczyć ruch graniczny – pozostanie w tym kraju przez co najmniej miesiąc.  


Podczas gdy władze libańskie nie pozwalają Palestyńczykom na powrót do ich domów w Libanie, Izrael otwiera drzwi dziesiątkom tysięcy palestyńskich pracowników – które to posunięcie złagodzi problemy ekonomiczne Palestyńczyków, szczególnie podczas kryzysu koronawirusa. Podczas gdy Liban porównuje Palestyńczyków do niebezpiecznego wirusa, Izrael robi, co może, by pomóc Palestyńczykom w opanowaniu szerzenia się choroby.  


Obecnie pozostaje zobaczenie, czy „propalestyńskie” grupy i media na Zachodzie potępią Liban za trwający tam rasizm i dyskryminację Palestyńczyków.


Gdyby Tarek Abu Taha, Palestyńczyk z Libanu, żył w Izraelu i władze izraelskie zakazałyby mu powrotu do domu, „propalestyńskie” grupy i żurnaliści prześcigaliby się w potępianiu Izraela. Dla międzynarodowej społeczności jednak Palestyńczyków można bezkarnie nazywać „zbirami” i jawnie ich dyskryminować – jak długo robi to państwo arabskie.


Apartheid and Coronavirus in the Middle East

Gatestone Institute, 8 maja 2020

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Khaled Abu Toameh - urodzony w 1963 r. w Tulkarem na Zachodnim Brzegu, palestyński dziennikarz, któremu wielokrotnie grożono śmiercią. Publikował między innymi w "The Jerusalem Post", "Wall Street Journal", "Sunday Times", "U.S. News", "World Report", "World Tribune", "Daily Express" i palestyńskim dzienniku "Al-Fajr". Od 1989 roku jest współpracownikiem i konsultantem NBC News.
 

Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2937 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Achillesowa pięta inteligenta   Koraszewski   2025-05-20
Jak rozprzestrzenia się antysemicka nauka: wadliwa metodologia liczenia ofiar śmiertelnych w Strefie Gazy jest promowana przez @TheEconomist     2025-05-19
Samer Berany: Nadszedł czas na przywrócenie Druzom autonomii – państwa, którego Turcy zawsze się bali   Oz   2025-05-17
Czy Unia Europejska rzeczywiście oczekuje, że radykalni islamiści mogą się zreformować?   Haug   2025-05-17
Turcja: masowe aresztowania, tortury, cenzura   Bulut   2025-05-16
Tętent galopujących wiadomości   Koraszewski   2025-05-15
Kącik Miłośników Językoznawstwa, czyli: co znaczy słowo "antysemityzm"?      Kerner   2025-05-15
Benjamin Netanjahu kontra Edward Said: globalna wojna o idee przebudzone   Taub   2025-05-14
Nielegalne przejmowanie ziemi przez Europę   Rhea   2025-05-12
Siedem największych kłamstw na temat działań Izraela i Sił Obronnych Izraela w Gazie   i Arsen Ostrovsky   2025-05-09
Krótka historia antysemityzmu jako sygnalizacji cnoty     2025-05-07
Sąd Najwyższy Wielkiej Brytanii potwierdza, że kobiety istnieją   Greenfield   2025-05-07
Malowane papugi na plafonie jak długi   Koraszewski   2025-05-05
Koszmarne dziedzictwo kolonializmu   Koraszewski   2025-05-02
Departament Sprawiedliwości stwierdza, że UNRWA może zostać pozwana przed amerykańskim sądem   Fitzgerald   2025-05-02
„Guardian” przedstawia antysemityzm na kampusach jako wytwór naszej wyobraźni   Levick   2025-04-29
Zachód znów wpada w pułapkę Iranu   Rafizadeh   2025-04-28
Jak ekstremizm maszeruje bez przeszkód   Bryen   2025-04-28
Vermont, Mohsem Mahdawi i tabun użytecznych idiotów   Collier   2025-04-25
Azerbejdżan: rozszerzenie Porozumień Abrahamowych   Sherman   2025-04-24
Dwa pełne lata piekła w Sudanie   Fernandez   2025-04-23
Szalona kampania mająca na celu dekryminalizację Hamasu   O'Neill   2025-04-21
Najnowsza próba podważenia Izraela? Wykorzystywanie palestyńskich chrześcijan   Bard   2025-04-20
Sytuacja kryzysowa kanadyjskich Żydów   Hecht   2025-04-19
Sahel: rodzące się centrum globalnego islamizmu   Haug   2025-04-19
Drodzy uprzejmi Żydzi i inni o mentalności „Nie chcę się do tego mieszać”:To nie działa.   Finlayson   2025-04-17
Żydowska ambiwalencja w walce z antysemityzmem   Bard   2025-04-17
Biesy napadają raz jeszcze   Koraszewski   2025-04-16
Zapomniana wojna w Sudanie ujawnia nieludzkość izraelofobii   O'Neill   2025-04-16
Zastosowanie żydowskiej perspektywy etycznej do zidentyfikowania i ujawnienia stronniczości mediów (znowu @NYTimes)     2025-04-15
Żydowska etyka polityczna: projekt dla sprawiedliwych     2025-04-14
Realistyczne spojrzenie na kolonializm osadniczy   Finlayson   2025-04-14
Ramy uniwersalnej etyki żydowskiej     2025-04-13
Trump i pułapka Najwyższego Przywódcy   Taheri   2025-04-13
Antyglobalista w Białym Domku   Koraszewski   2025-04-12
Etyka żydowska: wróg każdej wadliwej filozofii     2025-04-11
Udawanie rozbrajania Hezbollahu nic nie pomoże   Abdul-Hussain   2025-04-10
Wojna ONZ z sukcesem Żydów     2025-04-10
Ludobójcza krucjata Iranu     2025-04-09
Trzydzieści lat temu Izrael deportował przywódców Hamasu. Świat zmusił Izrael do przyjęcia ich z powrotem   Greenfield   2025-04-09
Turcja idzie w ślady demokracji z tradycjami   Koraszewski   2025-04-08
Nazistowski supersesjonizm: unicestwienie żydowskiej „antyrasy”     2025-04-08
Wojna socjalizmu z Żydami – od Marksa do dzisiaj     2025-04-07
Zbrodnia to niesłychana   Koraszewski   2025-04-06
Czy rząd USA ma prawo stawiać warunki finansując uniwersytety?   Dershowitz   2025-04-05
Palestyńscy mężczyźni dopuszczają się przemocy wobec kobiet, ale winą obarcza się Izrael   Levick   2025-04-05
Turcja: moment neoosmański   Fernandez   2025-04-04
Jak świecki progresywizm stał się moralnie regresywny     2025-04-04
Samą istotą palestynizmu jest supersesjonizm     2025-04-03
Zawsze przyczyna, nigdy skutek   Malicki   2025-04-02
Tożsamość w czasach zarazy   Koraszewski   2025-04-01
Sprawiedliwość społeczna i supersesjonizm     2025-04-01
Gaza, Trump, prawda i… „transfer”   Sherman   2025-03-31
Nie ma różnicy między “politykami” Hamasu a jego terrorystami   Toameh   2025-03-30
UE musi przestać podważać starania o uratowanie jej samej   Rafizadeh   2025-03-29
Rządy terroru w Bangladeszu: w stronę kolejnego islamistycznego centrum w Azji Południowej?   Bulut   2025-03-28
Jednolita teoria pola antysemityzmu     2025-03-27
Irak: Nieustające ataki na Jazydów   Bulut   2025-03-26
Dają nam słowo Hamasu, że piszą prawdę i tylko prawdę   Koraszewski   2025-03-26
Nie licz na to, że Arabowie odbudują Gazę lub pomogą Palestyńczykom   Toameh   2025-03-25
Jedna wojna ale w różnych odsłonach   Bryen   2025-03-23
Sieć kłamstw Hamasu i współudział mediów (w tym @NYTimes)     2025-03-22
Najwyższy czas usunąć biurokrację ONZ sprzyjającą Hamasowi   Cohen   2025-03-21
Palestyńczycy: “Giniemy z powodu Hamasu”   Toameh   2025-03-21
Dziwaczne zainteresowanie Mahmoudem Khalilem   Fitzgerald   2025-03-20
Kolejne kłamstwa ONZ na temat Izraela   O'Neill   2025-03-18
„Negocjator” USA w sprawie zakładników mówi, że Hamas chce pokoju, oferuje „15-letni rozejm” i odbudowę Gazy przez USA   Greenfield   2025-03-17
MKCK nie jest neutralny w żadnym sensie. Jest pro-Hamas     2025-03-16
Biden obiecał, że pomoc nie trafi do Hamasu. Działania USAID, które miały zapewnić realizacje tej obietnicy, były kiepskim żartem     2025-03-13
Wysokie notowania kryptoracjonalizmu   Koraszewski   2025-03-12
Przeczytajcie konstytucję Iranu i obalcie reżim   i Bill Siegel   2025-03-11
Jak Hamas uzyskał zawieszenie broni w Ramadanie bez uwolnienia zakładników   Frantzman   2025-03-11
Przywłaszczanie słów Goldy Meir   Oz   2025-03-10
Papież Franciszek ignoruje dżihadystyczną masakrę w kościele   Greenfield   2025-03-09
Prawie jeden na trzech Demokratów i prawie połowa młodych ludzi w USA popiera Hamas a nie Izrael     2025-03-08
Talibanizacja Bangladeszu   Bulut   2025-03-08
Reżim Iranu: Dlaczego dyplomacja i układy zawsze zawodzą   Rafizadeh   2025-03-07
Jak wyjaśnić wydarzenia z tego weekendu?     2025-03-04
Irytujący czubek góry lodowej   Koraszewski   2025-03-04
Hunter College poszukuje wykładowcy     2025-03-03
Dyplomaci, pokerzyści i matematycy   Koraszewski   2025-03-02
Stawianie czoła terroryzmowi i przesłanie wiadomości   Collins   2025-03-01
Tajemnica popularności sprawy palestyńskiej   Koraszewski   2025-02-28
Hamas zachowuje się tak, jakby Izrael nie był już tym, czym był kiedyś   Frantzman   2025-02-28
Przekręcanie słów w świadomości społecznej   Koraszewski   2025-02-26
ZEA obiecuje 200 milionów dolarów na wsparcie Sudanu   Williams   2025-02-26
Gaza. Plan Trumpa i trochę kontekstu   Anderson   2025-02-24
Nieunikniona konieczność wyciągnięcia wniosków o społeczeństwie palestyńskich Arabów   Tobin   2025-02-23
Dzień po zakończeniu pierwszego etapu zawieszenia broni w Gazie   Koraszewski   2025-02-23
Biznes poszukiwania rozwiązań   Bryen   2025-02-21
Trump ma rację, a @NYTimes myli się w sprawie usuwania materiałów wybuchowych w Gazie     2025-02-20
Haniebna reklama wykupiona przez Żydów w „New York Times”   Chesler   2025-02-19
Sokrates, Trump i Ukraina   Koraszewski   2025-02-18
Artykuł w katarskiej gazecie rządowej: Hamas wyłonił się jako zwycięzca z nienaruszoną siłą, armią i bronią; ludność Gazy nigdy jej nie opuści     2025-02-18
Strategia przetrwania reżimu irańskiego: opóźnić, oszukać, przetrwać Trumpa   Rafizadeh   2025-02-17
Proste pytanie, które pokazuje szkodliwość @UNRWA     2025-02-16
Jak bardzo nadal jest z nami?   Koraszewski   2025-02-16
Długa “Czarna Ręka” i 7 października   Collier   2025-02-15
Rozpoczął się niezwykle ważny proces   Spencer   2025-02-14
Burza piaskowa na Bliskim Wschodzie   Koraszewski   2025-02-13

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Hamasowscy mordercy


Stawianie czoła


 Dyplomaci, pokerzyści i matematycy


Dlaczego BIden


Nie do naprawy


Brednie


Rafizadeh


Demokracje powinny opuścić


Zarażenie i uzależnienie


Nic złego się nie dzieje


Chłopiec w kefiji


Czerwone skarby


Gdy­by nie Ży­dzi


Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill

Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk