Prawda

Sobota, 18 maja 2024 - 15:51

« Poprzedni Następny »


Zrozumienie nowoczesnych horrorów afrykańskich zakorzenionych w handlu niewolnikami przez Ocean Indyjski


Geoffrey Clarfield 2019-02-28

Dziewiętnastowieczna grafika z wydanej w 1866 roku książki opartej na szkicach i doniesieniach Davida Livingstone’a
Dziewiętnastowieczna grafika z wydanej w 1866 roku książki opartej na szkicach i doniesieniach Davida Livingstone’a

Piętnastego stycznia 2019 terroryści związani z somalijską grupą dżihadystyczną, Al Szabab wdarli się do ekskluzywnego hotelu i centrum biznesowego w Nairobi, zabijając 21 niewinnych cywilów. Kenijskie władze z pomocą swoich zachodnich sojuszników zabiły kilku terrorystów i schwytały pozostałych. Al Szabab uzasadniał atak uczestnictwem Kenii w siłach Unii Afrykańskiej w Somalii, gdzie od początku lat 1990. trwa wojna domowa.

Przejeżdżałem przez ten kompleks parę dni wcześniej a kiedyś mieszkałem w pobliżu niego, w czasach, kiedy Kenia była moim stałym domem. Podczas tej wizyty w tym kraju zobaczyłem – mimo straszliwej tragedii w styczniu – kwitnącą turystykę, dobre rolnictwo i kenijską elitę odnoszącą korzyści z olbrzymich inwestycji chińskich, które zmieniły krajobraz. Ogólny stopień poprawy sytuacji zależy od tego, któremu ekspertowi wierzysz. Ale mnóstwo drogich samochodów, które teraz tłoczą się na ulicach Nairobi, oraz boom budowlany widoczny w wielu miejscach miasta, wskazują na szybko rosnącą gospodarkę.  


Każdy, kto zna historię i dynamikę plemienną Afryki Wschodniej i Półwyspu Somalijskiego, rozumie, że nawet jeśli rząd kenijski wycofałby wszystkich żołnierzy z Somalii, Al Szabab nadal robiłby, co może, żeby zdestabilizować kraj. Powody zarysowałem dziesięciolecia temu, kiedy po raz pierwszy przedstawiałem sytuację w kraju przedstawicielom Kanady i  USA, którzy odwiedzili Nairobi. Wiele rzeczy, które powiedziałem im wtedy, pozostaje równie aktualne dzisiaj. Jest tak, ponieważ najważniejsze czynniki, które odgrywają tu rolę, są zakorzenione w historii, nie zaś w niedawnym geopolitycznym rozwoju sytuacji.


Konkretnie: wiele współczesnych problemów zakorzenionych jest w handlu niewolnikami przez Ocean Indyjski – w pladze, która była odrębna od lepiej znanego handlu niewolnikami, który żerował na Afryce Zachodniej. We wschodniej części kontynentu udział Europejczyków był niewielki lub żaden. Praktyka była rodzima i starożytna, i trwała przez ponad tysiąc lat.


Rozwój islamskich społeczeństw pchnął młodych Arabów i Persów na wybrzeże Oceanu Indyjskiego, od Somalii do Mozambiku. Żenili się tam z lokalnymi kobietami i założyli kwitnące nadbrzeżne miasta handlowe, w których była kamienna architektura, stosunkowo wysoki odsetek umiejących czytać i pisać, a czasami nawet instalacje kanalizacyjne w domach. Tam wprowadzili łaciński żagiel (historycy spierają się o jego pochodzenie), co pozwoliło im na wykorzystanie zmiennych wiatrów monsunowych i żeglowania  ich łodziami aż do Indii i z powrotem do Afryki Wschodniej co sześć miesięcy. Po tych morzach żeglował legendarny Sindbad Żeglarz. Elity wybrzeża Afryki Wschodniej przywoziły złoto, kość słoniową, przyprawy i niewolników z wnętrza Afryki i sprzedawały klientom na Bliskim Wschodzie i w Indiach.  


W XIX wieku osmańscy sułtanowie przenieśli sułtanat do Zanzibaru tam, gdzie obecnie jest nadbrzeżna Tanzania. Używali niewolników do pracy na swoich plantacjach goździków i zarządzali wielkim handlem ludźmi z wybrzeża do Kongo. Ponieważ plemiona w głębi lądu nie były muzułmańskie, Arabowie, Suahili i Somalijczycy uważali, że mogą swobodnie najeżdżać „niewierne” społeczności. Handel niewolnikami w Afryce Wschodniej/Afryce Centralnej był brutalną lądową wersją koszmaru znanego historykom w zachodniej wersji. Setki tysięcy zmarły zanim dotarły do wybrzeża.


Tę Afrykę odkryli i pierwsi opisali misyjni podróżnicy, tacy jak David Livingstone, który udokumentował horror wschodnioafrykańskiego handlu niewolnikami dla wiktoriańskiej Anglii. W owym czasie imperium brytyjskie właśnie zakazało niewolnictwa i rozwinął się silny ewangeliczny ruch abolicjonistyczny. Wynikiem była brytyjska okupacja wschodnioafrykańskiego wybrzeża, odbierająca władzę Zanzibarczykom i ustanawiająca własną władzę kolonialną aż do Ugandy. Z afrykańskiego punktu widzenia był to europejski kolonializm wypychający muzułmańskich handlarzy niewolnikami.


Razem z Francuzami i Włochami Brytyjczycy podzielili  Somaliland (po długiej kampanii przeciwko dżihadystycznemu przywódcy Mohamedowi Abdullah Hassanowi), którego somalijscy mieszkańcy byli chętnymi partnerami we wschodnioafrykańskim handlu niewolnikami). W ten sposób ustanowiono kolonialne granice tego, co później stało się niepodległymi krajami Somalii, Kenii, Ugandy i Tanzanii. Oczywiście jednak, nie powstrzymało to plemion przed przemieszczaniem się tam i z powrotem przez granice, które na mapie wyglądały na rzeczywiste, ale w terenie były wyimaginowane.  


Chociaż ludy mówiące językiem somalijskim z Półwyspu Somalijskiego na ogół wierzą, że pochodzą od jednego człowieka o imieniu Soomal i praktykują islam oraz islamskie czczenie świętych, nadal dzielą się na dwie konfederacje plemienne. Ludowi północy, zwanemu Isaak, wraz z innymi klanami, udało się niedawno założyć niemal funkcjonującą demokrację w północnym Somalilandzie (który był kiedyś protektoratem Korony Brytyjskiej). Południe jest ziemią klanów Darod, gdzie wojna domowa szaleje od lat 1990.


Te klany Darod, które nadal są w znacznej mierze nomadami, stopniowo zaczęły ekspansję na południe w poszukiwaniu nowych pastwisk dla swoich stad wielbłądów, bydła, owiec i kóz.   Do końca lat 1890. ledwo byli obecni na terenach, które obecnie są przy północnej granicy Kenii, na olbrzymiej, suchej sawannie, terenach zalesionych i pustyni, rozciągających się na zachód od Sudanu i na północ od Etiopii.  


Jednak w czasie, kiedy Brytyjczycy ustanowili swoją władzę nad całą Kenią, a szczególnie pod koniec II Wojny Światowej, wzrosła liczebność klanów Darod w północnowschodniej Kenii – tam, gdzie obecnie są dystrykty Wajir, Mandera i Garissa. Te tereny mają obecnie rosnącą, a czasami dominującą obecność somalijską. W 1964 roku Somalijczycy w północnej Kenii prowadzili przez 10 lat wojnę partyzancką przeciwko rządowi kenijskiemu w nadziei na połącznie ich terytorium z nowopowstałą, niepodległą Somalią. Ta strategia nie zadziałała.


Od końca XIX wieku Brytyjczycy pomijali lud Suahili, wysyłając misjonarzy z wybrzeża, by nawracali plemiona mówiące językami bantu i nilotyckimi w głębi Kenii, które były ofiarami nadbrzeżnego handlu niewolnikami. Modernizujące się elity tych grup walczyły następnie po stronie Brytyjczyków w I i w II Wojnie Światowej, a po wojnie zażądały niepodległości, którą otrzymały. Z etnograficznego punktu widzenia znaczy to, że potomkowie nie-muzułmańskich plemion, które uprzednio zaopatrywały nadbrzeżnych muzułmanów w niewolników, stały teraz na czele rządu i gospodarki Kenii, czyniąc z muzułmanów na północnym wschodzie i na wybrzeżu polityczną mniejszość w regionie.   


Po 9/11 południowowschodnia ekspansja somalijskiego plemienia Darod na terytorium Kenii przybrała nowy, religijny wymiar. Młodzi mężczyźni, z których składa się Al Szabab i nieco tylko starsi „imamowie”, którzy piszą ich fatwy, religijne orzeczenia zachęcające do podkładania bomb w „hotelach niewiernych” w Nairobi i innych miejscach, oderwali się od starszych od siebie. Ich pełen przemocy nihilizm nie różni się zbytnio charakterem od szalejących bojówkarzy kongijskich, poza tym, że dokonują przemocy pod przykrywką dżihadu. Jakikolwiek jednak będzie pretekst, kampanię można zaklasyfikować, jak to nazywał były gubernator Tanganiki i Zanzibaru, Sir Richard Turnbull, “inwazją Darod” na północnowschodnią Kenię.  


Ta prowadzona pod islamskimi sztandarami plemienna inwazja ma dwa cele. Pierwszym jest podważenie rządu kenijskiego, żeby mógł trwać ruch pasterskich plemion Darod w kierunku południowozachodnim ku górze Kenia. Drugim jest kontynuowanie krwawej waśni rodowej przeciwko potomkom plemion, które były zwierzyną łowną nadbrzeżnych handlarzy niewolnikami, odwracając w ten sposób równowagę sił w regionie i przywracając stary porządek, który istniał zanim brytyjskie okręty wojenne złamały sieci nadbrzeżnego handlu niewolnikami.  


To się nigdy nie stanie. Jednak Al Szabab wierzy, że stanie się i jest gotowy zabić tak wielu ludzi, jak to konieczne, by zwyciężyć w tej terrorystycznej walce. Nie jest prawdopodobne, by był to ruch, z którym da się rozmawiać. A więc rząd kenijski i jego sojusznicy muszą zrobić wszystko co możliwe, by go zniszczyć siłą, starając się równocześnie o pokojowe rozwiązanie trwającej wojny w południowej Somalii, domu niespokojnych Darodów. Może to obejmować formalne uznanie niepodległego Somalilandu na północy i z jego pomocą stworzenia militarnych kleszczy przeciwko Darodom na południu, której to strategii jeszcze nie próbowano.


Jakąkolwiek jednak drogę przyjmą Kenia, Stany Zjednoczone, Wielka Brytania i Unia Afrykańska oraz inne sprzymierzone siły, ważne jest pamiętanie, że Al Szabab to coś więcej niż tylko grupa terrorystyczna. Jest to patologiczny wyraz prastarej nienawiści między plemionami i religiami, która przetrwała stulecia i wypływa ze źródeł handlu i zła znanego aż nazbyt dobrze wszystkim częściom afrykańskiego kontynentu.  


Understanding Modern African Horrors by Way of the Indian Ocean Slave Trade

Quillette, 6 lutego 2019

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Geoffrey Clarfield

Kanadyjski antropolog. Przez dwadzieścia lat badał społeczeństwa Afryki i bliskiego Wschodu.

 


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Nauka

Znalezionych 1479 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Opadający liść, latający smok   Yong   2015-01-10
Nowotwory są konsekwencją wieku, a nie grzechu   Ridley   2015-01-11
Lekcja ewolucji: specjacja w akcji!   Coyne   2015-01-12
Epidemiologia   Feldman   2015-01-13
Aquilops, mały dinozaur, który wiele mógł   Farke   2015-01-15
Mózgi dwudysznych wcale nie są nudne   Farke   2015-01-18
Nasi przyjaźni rozkładacze drożdży   Yong   2015-01-19
Rok 2014 był świetny dla Hupehsuchia   Farke   2015-01-24
Czy mikrobiom może się zbuntować?   Zimmer   2015-01-28
Moje życie zwolennika łagodnego ocieplenia   Ridley   2015-01-29
Dan Brown - akomodacjonista   Coyne   2015-01-31
Towarzyskim małpom w zimie jest cieplej   Yong   2015-02-01
Miejsce dla Hallucigenii   Łopatniuk   2015-02-08
Frankenstein dziś  nie może wyjść i się bawić   Zimmer   2015-02-11
Skaczący DNA i ewolucja ciąży   Yong   2015-02-12
Mitochondrialna donacja jest cudowną możliwością   Ridley   2015-02-13
O pochodzeniu kolorowych twarzy małp   Yong   2015-02-16
Mimikra chemiczna u mszyc   Coyne   2015-02-19
Ogon ćmy i nietoperze   Coyne   2015-02-23
Nasze wewnętrzne wirusy: obecne od 40 milionów lat   Zimmer   2015-02-27
Jak wirus odry stał się mistrzem zarażania   Zimmer   2015-03-01
Łowienie mikrobów u podstaw niedożywienia   Yong   2015-03-03
Astrocyty tworzą nowe neurony po udarze   Łopatniuk   2015-03-04
Trzecia droga ewolucji? Nie sądzę   Coyne   2015-03-05
Nie igraj z odrą   Łopatniuk   2015-03-06
Myszy z wszczepionym ludzkim DNA mają większe mózgi   Yong   2015-03-09
Pasożytnicze osy zarażone kontrolującymi umysł wirusami   Zimmer   2015-03-10
Twój spadek po przodkach, drogi strunowcu   Łopatniuk   2015-03-12
Modliszka storczykowa: czy upodabnia się do storczyka?   Coyne   2015-03-13
Ebola przenoszona drogą kropelkową?   Zimmer   2015-03-17
Woda odskakuje od skóry gekona   Yong   2015-03-19
Czerwonogłowe muchy   Naskręcki   2015-03-22
Porywacze mitochondriów   Łopatniuk   2015-03-23
Jesteśmy błyskawicznymi rozgryzaczami liczb   Zimmer   2015-03-24
Seks paproci i kreacjoniści   Coyne   2015-03-27
Piersi i jajniki, czyli rak i święto błaznów   Łopatniuk   2015-03-28
Walenie po niewłaściwej stronie świata   Zimmer   2015-03-31
Paliwa kopalne nie są wyczerpane, nie są przestarzałe, nie są złe   Ridley   2015-04-01
Francis Crick był niesamowitym geniuszem   Coyne   2015-04-02
Matrioszki, czyli płód w płodzie (fetus in fetu)   Łopatniuk   2015-04-03
Jak ryba łyka pokarm na lądzie?   Yong   2015-04-04
Dobór krewniaczy pozostaje wartościowym narzędziem   Coyne   2015-04-06
Malaria pachnąca cytryną    Zimmer   2015-04-07
Nowotwory sprzed tysiącleci   Łopatniuk   2015-04-08
Nowa i dziwaczna, zmieniająca kształt żaba   Coyne   2015-04-10
Czy mleko matek może odżywiać manipulujące umysłem mikroby?   Yong   2015-04-14
Wczesna aborcja farmakologiczna – skuteczna i bezpieczna, a w Arizonie w dodatku – odwracalna   Łopatniuk   2015-04-15
Małpo ty moja   Koraszewski   2015-04-17
Jak często geny przeskakują między gatunkami?   Coyne   2015-04-18
Młode mysie matki i oksytocyna   Yong   2015-04-21
Ciąg dalszy sporu o dobór grupowy   Coyne   2015-04-22
Jak psy zdobywają nasze serca?   Yong   2015-04-23
Niebo gwiaździste nade mną   Łopatniuk   2015-04-24
Żywotne pytanie   Ridley   2015-04-25
Czy rozum jest “większy niż nauka”? Kiepska próba deprecjonowania nauki   Coyne   2015-04-28
Kiedy Darwin spotkał inną małpę   Zimmer   2015-04-30
Redagowanie ludzkich embrionów: Pierwsze próby   Zimmer   2015-05-04
Robaki i rak   Łopatniuk   2015-05-09
Nowe skamieniałości: najwcześniejszy na świecie znany ptak   Coyne   2015-05-12
Pradawny DNA czyni z prehistorii otwartą książkę   Ridley   2015-05-13
Chiński dinozaur miał skrzydła jak nietoperz i pióra   Yong   2015-05-14
Czy człowiek musiał wyewoluować?   Coyne   2015-05-15
Gigantyczne walenie mają super elastyczne nerwy   Yong   2015-05-18
Znikające badaczki, czyli Sophie Spitz była kobietą   Łopatniuk   2015-05-21
Bambusowi matematycy   Zimmer   2015-05-25
Pierwsza znana ryba ciepłokrwista   Coyne   2015-05-27
Puszek kłębuszek, zdobywca serduszek   Łopatniuk   2015-05-28
Jak powiększyć kapitał naturalny   Ridley   2015-05-30
Symbiotyczna katastrofa długoletniej cykady   Yong   2015-06-02
Przypuszczalnie złamana kość    Coyne   2015-06-04
Tajemnica kangurzych adopcji   Zimmer   2015-06-05
Proszalne mruczenie kota zawiera płacz, dźwięk bardziej naglący i nieprzyjemny niż normalne mruczenie   Coyne   2015-06-09
Jak afrykańskie obszary trawiaste utrzymują tak wiele roślinożernych?   Yong   2015-06-11
Co tam, panie, w anatomii, czyli mózg, naczynia limfatyczne i inne drobiazgi   Łopatniuk   2015-06-13
Uratujmy producentów zombi!   Zimmer   2015-06-15
Mikrob, który dokonał inwazji karaibskich raf koralowych   Yong   2015-06-16
Ekomodernizm i zrównoważona intensyfikacja     2015-06-17
Kości! Wszędzie kości!   Łopatniuk   2015-06-20
Cud? Ryba-piła urodzona z dziewiczej matki   Coyne   2015-06-23
Rozproszony potencjał umysłowy owadów społecznych   Yong   2015-06-27
Jak i dlaczego ta gąsienica gwiżdże?   Coyne   2015-06-30
Co mamy zrobić z neuroróżnorodnością?   Coyne   2015-07-02
Ser z czekoladą, czyli w kuchni u patologów   Łopatniuk   2015-07-04
Nadajniki GPS zapowiadają nową epokę w badaniu zachowań zwierząt   Yong   2015-07-06
Seksizm w nauce: czy Watson i Crick naprawdę ukradli dane Rosalind Franklin?   Cobb   2015-07-07
Pielęgnice z jeziora w Kamerunie prawdopodobnie nie podlegały specjacji sympatrycznej: Część 1   Coyne   2015-07-09
Pielęgnice z jeziora w Kamerunie prawdopodobnie nie podlegały specjacji sympatrycznej: Część  2   Coyne   2015-07-10
Nowotwory spoza pakietu, czyli nie tylko czerniak   Łopatniuk   2015-07-11
Photoshop czy nie photoshop?   Naskręcki   2015-07-13
Gatunki inwazyjne są największym powodem wymierania   Ridley   2015-07-14
Depresja inbredowa u człowieka   Mayer   2015-07-15
Rozmowy między dzbanecznikiem a nietoperzem   Yong   2015-07-16
Zdumiewająca historia dwóch par bliźniąt   Coyne   2015-07-17
Ten chrząszcz niszczy twoją kawę przy pomocy bakterii   Yong   2015-07-22
Co wojny o klimat zrobiły nauce   Ridley   2015-07-23
Zabójcy z bagien   Naskręcki   2015-07-25
Jak olbrzymie krewetki mogą zwalczać chorobę tropikalną i biedę   Yong   2015-07-28
Ostrogony nie są naprawdę “żywymi skamieniałościami”    Coyne   2015-07-29
Czworonożny wąż   Mayer   2015-07-30
Gwałtownie ocieplający się klimat wywołał rewolucję megafauny   Yong   2015-07-31

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk