Prawda

Piątek, 17 maja 2024 - 08:22

« Poprzedni Następny »


Technologia jest często matką nauki, a nie odwrotnie


Matt Ridley 2014-05-09

Brytyjski biolog John Gurdon - w 2012 roku został, wraz z Shin'ya Yamanaką, uhonorowany Nagrodą Nobla w dziedzinie fizjologii lub medycyny za odkrycie, że dojrzałe komórki mogą być przeprogramowane w komórki pluripotentne (komórki macierzyste).
Brytyjski biolog John Gurdon - w 2012 roku został, wraz z Shin'ya Yamanaką, uhonorowany Nagrodą Nobla w dziedzinie fizjologii lub medycyny za odkrycie, że dojrzałe komórki mogą być przeprogramowane w komórki pluripotentne (komórki macierzyste).

Kanclerz George Osborne, wygłosił w ubiegłym tygodniu w Cambridge wykład o nauce, w którym przeciwstawił „nadzwyczajne” osiągnięcia naukowe Wielkiej Brytanii i mówił o „naszej historycznej słabości, jeśli chodzi o przekładanie tych osiągnięć naukowych na dochody komercyjne”. Jest to powracająca skarga na brytyjską politykę w sprawie wykorzystywania nauki, odkrywamy różne rzeczy, a inni na nich zarabiają.

Zdumiewająca zdolność Wielkiej Brytanii do zdobywania najwyższych nagród naukowych – ustępujemy tylko USA w liczbie Nagród Nobla – nie wygasa. Zdobyliśmy 88 naukowych Nagród Nobla, a 115, jeśli doliczyć nagrody w ekonomii, literaturze i nagrodę pokojową. Obejmuje to 12 Nagród w ciągu ostatnich dziesięciu lat i przynajmniej po jednej rocznie przez ostatnich pięć lat. W zeszłym roku jednak zgłosiliśmy mniej patentów niż USA, Japonia, Niemcy, Francja lub Korea Południowa i widzieliśmy wiele odkryć brytyjskich skomercjalizowanych przez innych: grafen, sekwencjonowanie DNA, WWW, żeby wymienić tylko kilka. A więc zgadza się, jesteśmy dobrzy w nauce, ale marni w budowaniu nowych dziedzin wytwórczości.

 

Reakcją rządu na tę sytuację jest zachęcanie do zgrupowań firm high-tech, tak jak wokół Cambridge z jego 1500 firmami technologicznymi oraz popieranie „katapult” technicznych, żeby pomóc wystartować raczkującym przemysłom w ośmiu dziedzinach technologii, w których Wielka Brytania ma potencjalne prowadzenie. Przykładem jest centrum produkcyjne w Coventry z jego ekspertyzą w druku 3D.

 

Większość firm zgrupowanych wokół Cambridge przeniosła się tam, żeby być bliżej uniwersytetu; nie wyrosły z uniwersytetu. Nowe technologie zazwyczaj rodzą sie z istniejących technik i wykorzystują naukę, by pomogła w tym procesie, rzadziej są produktem  nauki. Koncepcja, że innowacja pojawia się, ponieważ w jeden koniec rury wkładasz naukę, a technologia wychodzi drugim końcem, datuje się od Francisa Bacona i jest w znacznej mierze mitem.  Historia pokazuje, że nauka (publiczna) jest córką techniki (prywatnej), praktyczne innowacje inspirowały rozwój nauki. Dobre uniwersytety rozumieją to i przystosowują swoje programy badawcze do tego, co interesuje przemysł.

 

Maszyna parowa doprowadziła do zrozumienia termodynamiki, nie zaś odwrotnie. Przemysł barwiarski napędzał chemię. Centryfuga i krystalografia rentgenowska, rozwinięte dla przemysłu włókienniczego, doprowadziły do odkrycia struktury DNA. Sekwencjonowanie DNA (technologia brytyjska) doprowadziło do genomiki (nauka międzynarodowa). Rozwój telefonów komórkowych, szczelinowanie i wyszukiwarki nie zawdzięczają niemal niczego badaniom uniwersyteckim. Oczywiście, firmy, które uczyniły te przełomowe odkrycia zwróciły się później do uniwersytetów w poszukiwaniu wykształconego personelu i o pomoc w rozwiązywaniu problemów przez zamawianie badań z konkretną specyfikacją. Ale ważne przełomy mniej zawdzięczały filozoficznym rozważaniom naukowców niż majsterkowaniu inżynierów.

 

Dwadzieścia lat temu ekonomista Partha Dasgupta wskazał, że “republika nauki”, z jej naleganiem na to, by wyniki były dostępne, a nagrodami były wyróżnienia i prestiż, różni się bardzo od sprywatyzowanego świata techniki, gdzie liczą się patenty i zyski. W artykule napisanym z Paulem Davidem stwierdził: „Nowoczesne społeczeństwa potrzebują obu mocno osadzonych społeczności i muszą dbać o zachowanie synergicznej równowagi między nimi”.

 

Być może więc problemem brytyjskim jest to, że jesteśmy dobrzy w części publicznej, ale nie w części prywatnej. Ponieważ odnosimy sukcesy w nauce, dzielimy się wynikami ze światem, ale sami czerpiemy z tych sukcesów zbyt małe korzyści. Nie jest to aż tak proste. Terence Kealey, wicekanclerz Buckingham University, jeden głównych autorytetów w ekonomii nauki, przedstawił mocną tezę — podbudowaną niedawno oznaką szacowności ekonomicznej, modelem matematycznym — że nauka nie jest czystym “dobrem publicznym”, tak jak na przykład światło z latarni morskiej.

 

Chociaż naukowcy dzielą się wiedzą, nie jest ona automatycznie dostępna dla “każdego przechodnia lub osoby o przeciętnym stopniu ciekawości”, mówi profesor Kealey i jego współautor Martin Rickett. Aby włączyć się w rozmowę, musisz mieć wiedzę, która pochodzi z wykształcenia w tej konkretnej dziedzinie nauki. I dlatego firmy prywatne chętnie gromadzą się wokół Cambridge, żeby uzyskać ekspertyzę i kontakty i podsłuchiwać, jak naukowcy gawędzą na uniwersytecie, a także, kiedy razem piją kawę, czy jedzą lunch.

 

Ten model matematyczny pokazuje, że w badaniach istnieje “punkt zwężenia”, kiedy to badacze potrzebują zachęty, bo podzielić się swoją wiedzą z innymi. Jest wiele przykładów, kiedy rząd dawał taką zachętę i robił to dobrze. Profesor Kealey mówi więc, że ponieważ pan Osborne tworzy nowe instytucje ułatwiające dzielenie się wiedzą i zaufaniem między uprzednio oddzielonymi sektorami (szczególnie uniwersytetami i przemysłem), to robi coś korzystnego, jak wykazuje zarówno teoria, jak i historia: jest to jedna z dziedzin, w której można pokazać, że działanie rządu jest rzeczą dobrą.

 

Nawiasem mówiąc, historia dostarcza niewiele poparcia dla powszechnie żywionego poglądu, że szczodre finansowanie nauki przez rząd daje w wyniku szybszy wzrost gospodarczy.  Pod koniec XIX i na początku XX wieku Francja i Niemcy w znacznej mierze finansowały naukę z funduszy publicznych, podczas gry Wielka Brytania i Ameryka tego nie robiły. Kraje anglosaskie rozwijały się szybciej. I na każdy przykład nieoczekiwanych korzyści dodatkowych z publicznego finansowania nauki jest mnóstwo jest przykładów prywatnego finansowania, które dało publiczne efekty, (WWW została wynaleziona przez Sir Tima Berners-Lee, żeby fizycy mogli dzielić się rezultatami). Sputnik, pionierska rosyjska sonda kosmiczna, czerpał szeroko z przedwojennych badań, finansowanych prywatnie przez Roberta Goddarda, wspieranego przez Guggenheimów.

 

W 2003 r. OECD opublikowała pracę o “źródłach wzrostu w krajach OECD” między 1971 i 1998 rokiem, odkrywając ku swojemu ogromnemu zaskoczeniu, że podczas gdy prywatnie finansowane badania i rozwój stymulowały wzrost ekonomiczny, publicznie finansowane badania nie miały w ogóle żadnego wpływu na gospodarkę. Jest możliwe, że wydatki rządowe na niewłaściwe dziedziny nauki powstrzymują ludzi przed pracą nad właściwym – z punktu widzenia gospodarczego – rodzajem nauki. Jest zbyt wiele ezoterycznych projektów, które zupełnie nie interesują pobliskiego przemysłu.

 

Nie znaczy to, że powinno skończyć się z publicznym finansowaniem nauki. Biorąc pod uwagę fakt, że rząd zabiera niemal połowę PKB i wydaje te wspólne pieniądze na wiele rzeczy, byłaby wielką szkodą, gdyby żadna część z tej puli nie znalazła drogi do nauki, tego wielkiego triumfu naszej kultury. Fizyk amerykański, Robert Wilson, zapytany na przesłuchaniu przed Kongresem podczas zimnej wojny o to, jak akcelerator cząstek przyczyniłby się do obrony kraju, odpowiedział, że nie ma on „nic wspólnego z bezpośrednią obronnością naszego kraju, poza tym, że pomaga w uczynieniu go krajem wartym obrony”.

 

Pierwsza publikacja w Times

Technology is often the mother of science, not vice versa

Rational Optimist, 4 maja 2014

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Matt Ridley


Brytyjski pisarz popularnonaukowy, sympatyk filozofii libertariańskiej. Współzałożyciel i b. prezes International Centre for Life, "parku naukowego w Newcastle. Zrobił doktorat z zoologii (Uniwersytet Oksfordzki). Przez wiele lat był korespondentem naukowym w "The Economist". Autor książek: The Red Queen: Sex and the Evolution of Human Nature (1994; pol. wyd. Czerwona królowa, 2001, tłum. J.J. Bujarski, A. Milos), The Origins Of Virtue (1997, wyd. pol. O pochodzeniu cnoty, 2000, tłum. M. Koraszewska), Genome (1999; wyd. pol. Genom, 2001, tłum. M. Koraszewska), Nature Via Nurture: Genes, Experience, and What Makes us Human (także jako: The Agile Gene: How Nature Turns on Nurture, 2003), Rational Optimist 2010.


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Nauka

Znalezionych 1479 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Opadający liść, latający smok   Yong   2015-01-10
Nowotwory są konsekwencją wieku, a nie grzechu   Ridley   2015-01-11
Lekcja ewolucji: specjacja w akcji!   Coyne   2015-01-12
Epidemiologia   Feldman   2015-01-13
Aquilops, mały dinozaur, który wiele mógł   Farke   2015-01-15
Mózgi dwudysznych wcale nie są nudne   Farke   2015-01-18
Nasi przyjaźni rozkładacze drożdży   Yong   2015-01-19
Rok 2014 był świetny dla Hupehsuchia   Farke   2015-01-24
Czy mikrobiom może się zbuntować?   Zimmer   2015-01-28
Moje życie zwolennika łagodnego ocieplenia   Ridley   2015-01-29
Dan Brown - akomodacjonista   Coyne   2015-01-31
Towarzyskim małpom w zimie jest cieplej   Yong   2015-02-01
Miejsce dla Hallucigenii   Łopatniuk   2015-02-08
Frankenstein dziś  nie może wyjść i się bawić   Zimmer   2015-02-11
Skaczący DNA i ewolucja ciąży   Yong   2015-02-12
Mitochondrialna donacja jest cudowną możliwością   Ridley   2015-02-13
O pochodzeniu kolorowych twarzy małp   Yong   2015-02-16
Mimikra chemiczna u mszyc   Coyne   2015-02-19
Ogon ćmy i nietoperze   Coyne   2015-02-23
Nasze wewnętrzne wirusy: obecne od 40 milionów lat   Zimmer   2015-02-27
Jak wirus odry stał się mistrzem zarażania   Zimmer   2015-03-01
Łowienie mikrobów u podstaw niedożywienia   Yong   2015-03-03
Astrocyty tworzą nowe neurony po udarze   Łopatniuk   2015-03-04
Trzecia droga ewolucji? Nie sądzę   Coyne   2015-03-05
Nie igraj z odrą   Łopatniuk   2015-03-06
Myszy z wszczepionym ludzkim DNA mają większe mózgi   Yong   2015-03-09
Pasożytnicze osy zarażone kontrolującymi umysł wirusami   Zimmer   2015-03-10
Twój spadek po przodkach, drogi strunowcu   Łopatniuk   2015-03-12
Modliszka storczykowa: czy upodabnia się do storczyka?   Coyne   2015-03-13
Ebola przenoszona drogą kropelkową?   Zimmer   2015-03-17
Woda odskakuje od skóry gekona   Yong   2015-03-19
Czerwonogłowe muchy   Naskręcki   2015-03-22
Porywacze mitochondriów   Łopatniuk   2015-03-23
Jesteśmy błyskawicznymi rozgryzaczami liczb   Zimmer   2015-03-24
Seks paproci i kreacjoniści   Coyne   2015-03-27
Piersi i jajniki, czyli rak i święto błaznów   Łopatniuk   2015-03-28
Walenie po niewłaściwej stronie świata   Zimmer   2015-03-31
Paliwa kopalne nie są wyczerpane, nie są przestarzałe, nie są złe   Ridley   2015-04-01
Francis Crick był niesamowitym geniuszem   Coyne   2015-04-02
Matrioszki, czyli płód w płodzie (fetus in fetu)   Łopatniuk   2015-04-03
Jak ryba łyka pokarm na lądzie?   Yong   2015-04-04
Dobór krewniaczy pozostaje wartościowym narzędziem   Coyne   2015-04-06
Malaria pachnąca cytryną    Zimmer   2015-04-07
Nowotwory sprzed tysiącleci   Łopatniuk   2015-04-08
Nowa i dziwaczna, zmieniająca kształt żaba   Coyne   2015-04-10
Czy mleko matek może odżywiać manipulujące umysłem mikroby?   Yong   2015-04-14
Wczesna aborcja farmakologiczna – skuteczna i bezpieczna, a w Arizonie w dodatku – odwracalna   Łopatniuk   2015-04-15
Małpo ty moja   Koraszewski   2015-04-17
Jak często geny przeskakują między gatunkami?   Coyne   2015-04-18
Młode mysie matki i oksytocyna   Yong   2015-04-21
Ciąg dalszy sporu o dobór grupowy   Coyne   2015-04-22
Jak psy zdobywają nasze serca?   Yong   2015-04-23
Niebo gwiaździste nade mną   Łopatniuk   2015-04-24
Żywotne pytanie   Ridley   2015-04-25
Czy rozum jest “większy niż nauka”? Kiepska próba deprecjonowania nauki   Coyne   2015-04-28
Kiedy Darwin spotkał inną małpę   Zimmer   2015-04-30
Redagowanie ludzkich embrionów: Pierwsze próby   Zimmer   2015-05-04
Robaki i rak   Łopatniuk   2015-05-09
Nowe skamieniałości: najwcześniejszy na świecie znany ptak   Coyne   2015-05-12
Pradawny DNA czyni z prehistorii otwartą książkę   Ridley   2015-05-13
Chiński dinozaur miał skrzydła jak nietoperz i pióra   Yong   2015-05-14
Czy człowiek musiał wyewoluować?   Coyne   2015-05-15
Gigantyczne walenie mają super elastyczne nerwy   Yong   2015-05-18
Znikające badaczki, czyli Sophie Spitz była kobietą   Łopatniuk   2015-05-21
Bambusowi matematycy   Zimmer   2015-05-25
Pierwsza znana ryba ciepłokrwista   Coyne   2015-05-27
Puszek kłębuszek, zdobywca serduszek   Łopatniuk   2015-05-28
Jak powiększyć kapitał naturalny   Ridley   2015-05-30
Symbiotyczna katastrofa długoletniej cykady   Yong   2015-06-02
Przypuszczalnie złamana kość    Coyne   2015-06-04
Tajemnica kangurzych adopcji   Zimmer   2015-06-05
Proszalne mruczenie kota zawiera płacz, dźwięk bardziej naglący i nieprzyjemny niż normalne mruczenie   Coyne   2015-06-09
Jak afrykańskie obszary trawiaste utrzymują tak wiele roślinożernych?   Yong   2015-06-11
Co tam, panie, w anatomii, czyli mózg, naczynia limfatyczne i inne drobiazgi   Łopatniuk   2015-06-13
Uratujmy producentów zombi!   Zimmer   2015-06-15
Mikrob, który dokonał inwazji karaibskich raf koralowych   Yong   2015-06-16
Ekomodernizm i zrównoważona intensyfikacja     2015-06-17
Kości! Wszędzie kości!   Łopatniuk   2015-06-20
Cud? Ryba-piła urodzona z dziewiczej matki   Coyne   2015-06-23
Rozproszony potencjał umysłowy owadów społecznych   Yong   2015-06-27
Jak i dlaczego ta gąsienica gwiżdże?   Coyne   2015-06-30
Co mamy zrobić z neuroróżnorodnością?   Coyne   2015-07-02
Ser z czekoladą, czyli w kuchni u patologów   Łopatniuk   2015-07-04
Nadajniki GPS zapowiadają nową epokę w badaniu zachowań zwierząt   Yong   2015-07-06
Seksizm w nauce: czy Watson i Crick naprawdę ukradli dane Rosalind Franklin?   Cobb   2015-07-07
Pielęgnice z jeziora w Kamerunie prawdopodobnie nie podlegały specjacji sympatrycznej: Część 1   Coyne   2015-07-09
Pielęgnice z jeziora w Kamerunie prawdopodobnie nie podlegały specjacji sympatrycznej: Część  2   Coyne   2015-07-10
Nowotwory spoza pakietu, czyli nie tylko czerniak   Łopatniuk   2015-07-11
Photoshop czy nie photoshop?   Naskręcki   2015-07-13
Gatunki inwazyjne są największym powodem wymierania   Ridley   2015-07-14
Depresja inbredowa u człowieka   Mayer   2015-07-15
Rozmowy między dzbanecznikiem a nietoperzem   Yong   2015-07-16
Zdumiewająca historia dwóch par bliźniąt   Coyne   2015-07-17
Ten chrząszcz niszczy twoją kawę przy pomocy bakterii   Yong   2015-07-22
Co wojny o klimat zrobiły nauce   Ridley   2015-07-23
Zabójcy z bagien   Naskręcki   2015-07-25
Jak olbrzymie krewetki mogą zwalczać chorobę tropikalną i biedę   Yong   2015-07-28
Ostrogony nie są naprawdę “żywymi skamieniałościami”    Coyne   2015-07-29
Czworonożny wąż   Mayer   2015-07-30
Gwałtownie ocieplający się klimat wywołał rewolucję megafauny   Yong   2015-07-31

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk