Prawda

Wtorek, 14 maja 2024 - 23:54

« Poprzedni Następny »


Opera mydlana z życia łysek amerykańskich, część III


Bruce Lyon 2017-07-28


To jest mój trzeci post z opery mydlanej czyli opowieści o życiu rodzinnym łysek amerykańskich (tutaj i tutaj). Praca wykonana razem z moim studentem, Daiem Shizuka, obecnie profesorem na University of Nebraska, pokazała, że życie rodzinne łysek jest nieco bardziej zniuansowane niż tylko śmierć i zniszczenie, jakie malowałem poprzednio. To, co opisałem, było pierwszym etapem życia rodziny łysek, ale jest drugi, bardzo odmienny etap, od którego robi się ciepło na sercu (przynajmniej niektórym pisklętom). Przez pierwszych dziesięć dni po wykluciu pisklęta wydają się kontrolować, które z nich są karmione – bez żadnej wyraźnej ingerencji rodzicielskiej – ale ta wolnoamerykanka kończy się, kiedy rodzice nagle zaczynają kontrolować sytuację i decydują, które pisklę dostanie posiłek.

Przez pierwsze dziesięć dni jest to “kto pierwszy ten lepszy”: pisklęta podążają za rodzicem i kiedy rodzic znajduje pokarm, na ogół daje go najbliższemu pisklęciu. Albo, kiedy pisklęta są w grupie, rodzic prezentuje pokarm i jedno z piskląt chwyta go.

 

Większość zgonów piskląt zdarza się podczas pierwszych dziesięciu dni, kiedy rodzice niczego nie kontrolują. Sądzimy, że większe wymiary dają przewagę starszym pisklętom – ponieważ są większe, pływają szybciej i mają większą szansę pochwycenia oferowanego pokarmu. Nigdy nie widzieliśmy dowodów bezpośredniej agresji między pisklętami: w odróżnieniu od niektórych ptaków, takich jak ptaki drapieżne lub czapla biała, większe pisklęta nigdy nie biją mniejszych. Zamiast tego, jeśli jest niewiele pokarmu, młodsze, mniejsze pisklęta po prostu nie dostają wystarczająco dużo i z czasem stają się zbyt słabe, by podążać za rodziną.


Film wideo poniżej pokazuje, jak wielkość pisklęcia wpływa na to, które pisklę dostaje pokarm. Rodzic prezentuje jadalny kawałek trzem pisklętom, które płyną za nim i największe pisklę, które jest najdalej, rzuca się i chwyta pokarm.

 


Mniej więcej około dziesiątego dnia sprawy radykalnie zmieniają się. Rodzice przejmują kontrolę i zaczynają wykazywać agresję wobec piskląt. Rodzice “dyscyplinują” pisklęta, chwytając je za kark i potrząsając nimi. To zachowanie jest powszechne i wrzaski piskląt, które dostają lanie często słychać na całych mokradłach. Nie my pierwsi badaliśmy to zachowanie: poprzednio badano je u dwóch innych chruścieli: kokoszki zwyczajnej (Gallinula chloropus) i łyski zwyczajnej (Fulica atra). Życie rodzinne tych dwóch gatunków różni się jednak trochę od życia łyski amerykańskiej.


Poniżej: Ten rodzic nie zjada swojego pisklęcia, ale sprawia mu lanie.



Poniżej inny rodzic wychowuje swoje pisklę. Zdjęcie dobrze pokazuję potrząsanie.



Zdjęcia nie oddają sprawiedliwości agresji rodzicielskiej, więc tutaj jest film wideo rodzica potrząsającego jedno ze swoich piskląt. Chociaż pisklęta drą się wniebogłosy podczas potrząsania, nie są poważnie uszkodzone. Po takiej przygodzie jednak starannie trzymają się z daleka od rodzica.



Początkowo sądziliśmy, że ptaki mogą używać potrząsania, by przetrzebić lęg podczas redukcji lęgu, co sugerowano dla łysek zwyczajnych, ale nasze obserwacje tego nie popierają – większość zgonów piskląt zdarza się wcześnie, na etapie wolnoamerykanki, zanim rodzice zaczynają używać agresji, by przejąć kontrolę nad przydziałem żywności.


Dlaczego więc łyski biją swoje dzieci? Okazuje się, że interweniują, by pomóc przeżyć najmniejszym pisklętom w lęgu. Rodzice używają agresji, by zapewnić, że najmniejsze pisklęta dostają wystarczająco dużo pokarmu. Większe pisklęta dostają lanie częściej niż małe i w rezultacie spędzają mniej czasu w pobliżu rodzica, a więc są rzadziej karmione. Przy skrajnej asynchroniczności wykluwania się podejrzewamy, że bez interwencji rodzicielskiej i kontroli nad przydziałem żywności redukcja lęgu trwałaby, aż pozostałyby jedno lub dwa bardzo tłuste pisklęta.


Czasami większe pisklęta rzucają się i zabierają pokarm, który jest wyraźnie przeznaczony dla mniejszego pisklęcia. Te kradzieże często karane są potrząsaniem, jak widać na filmie poniżej. Proszę zwrócić uwagę na kolejność zdarzeń: rodzic oferuje pokarm mniejszemu pisklęciu, duże pisklę rzuca się i chwyta kąsek, ale wtedy rodzic goni je i nim potrząsa. Trochę jak oglądanie ludzkich rodzin w supermarkecie! Czasami trudno powstrzymać uśmiech.

 


Jest tam dodatkowa warstwa skomplikowania w kwestii kontroli rodzicielskiej – rodzice dzielą lęg tak, że mama ma tylko te pisklęta, które ona karmi, a tata ma swoje pisklęta. Kiedy już podzielą lęg między siebie, każdy rodzic karmi ten sam zestaw piskląt aż do ich niezależności. Co ciekawe, oboje rodzice często żerują na tym samym terenie, więc podział lęgu nie jest wynikiem przestrzennego podziału terytorium i trzymania obu zestawów piskląt oddzielnie. Wydaje się jasne, że rodzice rozpoznają indywidualne pisklęta w lęgu.


Film poniżej pokazuje podział lęgu, w którym samiec żeruje, podczas gdy “jego” pisklęta wszędzie za nim podążają, a samicę otaczają “jej” pisklęta. Wrzeszczący dorosły jest samcem – łatwo odróżnić płcie po ich zawołaniach. Większe samce mają wyższe tony zawołania, co jest odwróceniem ogólnego porządku u zwierząt, gdzie większe zwierzęta mają niższe głos.

 


Lęgu nie dzieli się losowo między rodziców. Każde z rodziców na ogół bierze jedno z najmłodszych piskląt, które zostaje potem faworyzowanym pisklęciem. Dostają one więcej żywności niż pozostałe pisklęta, często znacznie więcej, i są mniej potrząsane. Mimo że te pisklęta zaczynają jako mniejsze od rodzeństwa, są tak rozpieszczane i karmione, że doganiają, a nawet przeganiają rozmiarami starsze rodzeństwo. Sądzimy, że rodzice używają faworytyzmu rodzicielskiego, by wyrównać szanse i odrobić negatywne efekty asynchroniczności wykluwania.


Czasami trudno nie myśleć o tych małych faworytach jako o rozpuszczonych bachorach. Wykazują zachowanie nazwane „zadręczaniem”, które po raz pierwszy udokumentował u łysek zwyczajnych John Horsfall, który zrobił to, kiedy pracował w Edward Grey Institute of Ornithology, dawnym miejscu Davida Lacka. Głównie faworyci zadręczają rodziców: składają się na to szybkie ćwierkanie i włażenie na grzbiet rodzica. Dręczenie jest irytujące i powoduje, że rodzic ostro reaguje i potrząsa pisklęciem. Zaskakująco, to nie na dręczącym pisklęciu wyładowuje się gniew rodzica, ale ofiarą pada któreś z rodzeństwa, które popłynęło zbyt blisko i zagraża monopolowi ukochanego, małego faworyta na żywność. Doprawdy wygląda to, jakby faworyt używał zadręczania, by rodzic odegnał konkurencję malucha. Jest to dziwaczna forma pośredniej dominacji – dręczyciel używa rodzicielskiego egzekutora by zatwierdzić swoją dominację nad większym rodzeństwem. Pisklęta, które nie są faworyzowane, uczą się, jakie jest ich miejsce i zaczynają ustępować dręczycielowi przez odchodzenie, gdy ten tylko rozpoczyna dręczenie. Najbliższe podobne zachowanie, jakie przychodzi mi na myśl to dziedziczna dominacja wśród naczelnych: w oparciu o odziedziczoną rangę maluch dominującej samicy może dominować społecznie nad innymi dorosłymi, które z łatwością mogłyby zbić go na kwaśne jabłko.


Zdjęcie poniżej pokazuje dręczenie. Pisklę na grzbiecie rodzica jest dręczycielem. Proszę zauważyć, że rodzic nie sprawia lania irytującemu dręczycielowi, ale innemu pisklęciu, które jest w pobliżu. „Mama, Bobby groził, że zabierze moje jedzenie!”



Na poniższym filmie możemy obejrzeć dręczenie. Film zaczyna się od dręczyciela zawracającego głowę rodzicowi (zauważ ćwierkające zawołania), rodzic zamierza się na drugie pisklę, które ucieka w bezpieczne miejsce, żeby uniknąć potrząsania

 


To na razie tyle opery mydlanej z życia łysek. Za kilka tygodni przygotuję parę postów o dziwacznym ubarwieniu piskląt i o pasożytnictwie lęgowym, przy którym samice łysek składają jaja wzajemnie w swoich gniazdach.  


Coot Soap Opera, Part III

Why Evolution Is True, 18 lipca 2017

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Bruce Lyon


Profesor biologii ewolucyjnej na University of California. Jego główny obszar badań to ekologiczne i ewolucyjne podstawy strategii reprodukcyjnych, społeczne zachowania zwierząt oraz reprodukcyjne pasożytnictwo, opieka rodzicielska i harce godowe.  


Tipsa en vn Wydrukuj



Nauka

Znalezionych 1478 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Opadający liść, latający smok   Yong   2015-01-10
Nowotwory są konsekwencją wieku, a nie grzechu   Ridley   2015-01-11
Lekcja ewolucji: specjacja w akcji!   Coyne   2015-01-12
Epidemiologia   Feldman   2015-01-13
Aquilops, mały dinozaur, który wiele mógł   Farke   2015-01-15
Mózgi dwudysznych wcale nie są nudne   Farke   2015-01-18
Nasi przyjaźni rozkładacze drożdży   Yong   2015-01-19
Rok 2014 był świetny dla Hupehsuchia   Farke   2015-01-24
Czy mikrobiom może się zbuntować?   Zimmer   2015-01-28
Moje życie zwolennika łagodnego ocieplenia   Ridley   2015-01-29
Dan Brown - akomodacjonista   Coyne   2015-01-31
Towarzyskim małpom w zimie jest cieplej   Yong   2015-02-01
Miejsce dla Hallucigenii   Łopatniuk   2015-02-08
Frankenstein dziś  nie może wyjść i się bawić   Zimmer   2015-02-11
Skaczący DNA i ewolucja ciąży   Yong   2015-02-12
Mitochondrialna donacja jest cudowną możliwością   Ridley   2015-02-13
O pochodzeniu kolorowych twarzy małp   Yong   2015-02-16
Mimikra chemiczna u mszyc   Coyne   2015-02-19
Ogon ćmy i nietoperze   Coyne   2015-02-23
Nasze wewnętrzne wirusy: obecne od 40 milionów lat   Zimmer   2015-02-27
Jak wirus odry stał się mistrzem zarażania   Zimmer   2015-03-01
Łowienie mikrobów u podstaw niedożywienia   Yong   2015-03-03
Astrocyty tworzą nowe neurony po udarze   Łopatniuk   2015-03-04
Trzecia droga ewolucji? Nie sądzę   Coyne   2015-03-05
Nie igraj z odrą   Łopatniuk   2015-03-06
Myszy z wszczepionym ludzkim DNA mają większe mózgi   Yong   2015-03-09
Pasożytnicze osy zarażone kontrolującymi umysł wirusami   Zimmer   2015-03-10
Twój spadek po przodkach, drogi strunowcu   Łopatniuk   2015-03-12
Modliszka storczykowa: czy upodabnia się do storczyka?   Coyne   2015-03-13
Ebola przenoszona drogą kropelkową?   Zimmer   2015-03-17
Woda odskakuje od skóry gekona   Yong   2015-03-19
Czerwonogłowe muchy   Naskręcki   2015-03-22
Porywacze mitochondriów   Łopatniuk   2015-03-23
Jesteśmy błyskawicznymi rozgryzaczami liczb   Zimmer   2015-03-24
Seks paproci i kreacjoniści   Coyne   2015-03-27
Piersi i jajniki, czyli rak i święto błaznów   Łopatniuk   2015-03-28
Walenie po niewłaściwej stronie świata   Zimmer   2015-03-31
Paliwa kopalne nie są wyczerpane, nie są przestarzałe, nie są złe   Ridley   2015-04-01
Francis Crick był niesamowitym geniuszem   Coyne   2015-04-02
Matrioszki, czyli płód w płodzie (fetus in fetu)   Łopatniuk   2015-04-03
Jak ryba łyka pokarm na lądzie?   Yong   2015-04-04
Dobór krewniaczy pozostaje wartościowym narzędziem   Coyne   2015-04-06
Malaria pachnąca cytryną    Zimmer   2015-04-07
Nowotwory sprzed tysiącleci   Łopatniuk   2015-04-08
Nowa i dziwaczna, zmieniająca kształt żaba   Coyne   2015-04-10
Czy mleko matek może odżywiać manipulujące umysłem mikroby?   Yong   2015-04-14
Wczesna aborcja farmakologiczna – skuteczna i bezpieczna, a w Arizonie w dodatku – odwracalna   Łopatniuk   2015-04-15
Małpo ty moja   Koraszewski   2015-04-17
Jak często geny przeskakują między gatunkami?   Coyne   2015-04-18
Młode mysie matki i oksytocyna   Yong   2015-04-21
Ciąg dalszy sporu o dobór grupowy   Coyne   2015-04-22
Jak psy zdobywają nasze serca?   Yong   2015-04-23
Niebo gwiaździste nade mną   Łopatniuk   2015-04-24
Żywotne pytanie   Ridley   2015-04-25
Czy rozum jest “większy niż nauka”? Kiepska próba deprecjonowania nauki   Coyne   2015-04-28
Kiedy Darwin spotkał inną małpę   Zimmer   2015-04-30
Redagowanie ludzkich embrionów: Pierwsze próby   Zimmer   2015-05-04
Robaki i rak   Łopatniuk   2015-05-09
Nowe skamieniałości: najwcześniejszy na świecie znany ptak   Coyne   2015-05-12
Pradawny DNA czyni z prehistorii otwartą książkę   Ridley   2015-05-13
Chiński dinozaur miał skrzydła jak nietoperz i pióra   Yong   2015-05-14
Czy człowiek musiał wyewoluować?   Coyne   2015-05-15
Gigantyczne walenie mają super elastyczne nerwy   Yong   2015-05-18
Znikające badaczki, czyli Sophie Spitz była kobietą   Łopatniuk   2015-05-21
Bambusowi matematycy   Zimmer   2015-05-25
Pierwsza znana ryba ciepłokrwista   Coyne   2015-05-27
Puszek kłębuszek, zdobywca serduszek   Łopatniuk   2015-05-28
Jak powiększyć kapitał naturalny   Ridley   2015-05-30
Symbiotyczna katastrofa długoletniej cykady   Yong   2015-06-02
Przypuszczalnie złamana kość    Coyne   2015-06-04
Tajemnica kangurzych adopcji   Zimmer   2015-06-05
Proszalne mruczenie kota zawiera płacz, dźwięk bardziej naglący i nieprzyjemny niż normalne mruczenie   Coyne   2015-06-09
Jak afrykańskie obszary trawiaste utrzymują tak wiele roślinożernych?   Yong   2015-06-11
Co tam, panie, w anatomii, czyli mózg, naczynia limfatyczne i inne drobiazgi   Łopatniuk   2015-06-13
Uratujmy producentów zombi!   Zimmer   2015-06-15
Mikrob, który dokonał inwazji karaibskich raf koralowych   Yong   2015-06-16
Ekomodernizm i zrównoważona intensyfikacja     2015-06-17
Kości! Wszędzie kości!   Łopatniuk   2015-06-20
Cud? Ryba-piła urodzona z dziewiczej matki   Coyne   2015-06-23
Rozproszony potencjał umysłowy owadów społecznych   Yong   2015-06-27
Jak i dlaczego ta gąsienica gwiżdże?   Coyne   2015-06-30
Co mamy zrobić z neuroróżnorodnością?   Coyne   2015-07-02
Ser z czekoladą, czyli w kuchni u patologów   Łopatniuk   2015-07-04
Nadajniki GPS zapowiadają nową epokę w badaniu zachowań zwierząt   Yong   2015-07-06
Seksizm w nauce: czy Watson i Crick naprawdę ukradli dane Rosalind Franklin?   Cobb   2015-07-07
Pielęgnice z jeziora w Kamerunie prawdopodobnie nie podlegały specjacji sympatrycznej: Część 1   Coyne   2015-07-09
Pielęgnice z jeziora w Kamerunie prawdopodobnie nie podlegały specjacji sympatrycznej: Część  2   Coyne   2015-07-10
Nowotwory spoza pakietu, czyli nie tylko czerniak   Łopatniuk   2015-07-11
Photoshop czy nie photoshop?   Naskręcki   2015-07-13
Gatunki inwazyjne są największym powodem wymierania   Ridley   2015-07-14
Depresja inbredowa u człowieka   Mayer   2015-07-15
Rozmowy między dzbanecznikiem a nietoperzem   Yong   2015-07-16
Zdumiewająca historia dwóch par bliźniąt   Coyne   2015-07-17
Ten chrząszcz niszczy twoją kawę przy pomocy bakterii   Yong   2015-07-22
Co wojny o klimat zrobiły nauce   Ridley   2015-07-23
Zabójcy z bagien   Naskręcki   2015-07-25
Jak olbrzymie krewetki mogą zwalczać chorobę tropikalną i biedę   Yong   2015-07-28
Ostrogony nie są naprawdę “żywymi skamieniałościami”    Coyne   2015-07-29
Czworonożny wąż   Mayer   2015-07-30
Gwałtownie ocieplający się klimat wywołał rewolucję megafauny   Yong   2015-07-31

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk