Prawda

Niedziela, 12 maja 2024 - 14:20

« Poprzedni Następny »


Nowa praca potwierdza sześć podgatunków tygrysa


Jerry A. Coyne 2018-11-21


To smutne, że tygrys (Panthera tigris), największy i chyba najwspanialszy dziki kot, zmierza ku wymarciu. Mniej niż cztery tysiące tygrysów pozostaje na wolności i jest ich więcej w niewoli niż wędrujących swobodnie w stanie dzikim. Ich obecny zasięg wynosi zaledwie 7% terytorium, jakie zajmowały zanim ludzie zabili je i zniszczyli ich środowisko. Tutaj jest mapa (wzięta z Wikipedii) ich zasięgu historycznego i obecnego. Smutne, prawda?



Jedną ze strategii ratowania tygrysa jest uznawanie podgatunków, które są populacjami gatunków wyraźnie różniącymi się, albo genetycznie (zazwyczaj przez badanie sekwencji DNA), albo morfologicznie (różnice morfologiczne, oczywiście, często odzwierciedlają różnice genetyczne). Podgatunki nazywano kiedyś „rasami” i nadal niektórzy tak je nazywają, ale słowo „rasa” ma obecnie niemiły posmak z powodu niewłaściwego stosowania go do naszego gatunku.  


Strategia mianowania podgatunków jest dwutorowa, z jednym torem naukowym, a drugim politycznym. Naukową przesłanką jest, że ponieważ populacje różnią się genetycznie, ratowanie różnych populacji, które są genetycznie inne, jest sposobem ochrony ogólnej genetycznej różnorodności gatunku. Dlaczego? To nie jest całkiem jasne, ale podanymi powodami są umożliwienie gatunkowi na umocnienie się, jeśli populacje wymrą z powodu chowu wsobnego (utraty różnorodności genetycznej), ochrona populacji, która wygląda inaczej i uratowanie rzadkich alleli, które mogą okazać się adaptacyjne przy zmianie środowiska. Uważam tę strategię za nieprzemyślaną z powodów, jakie wyłożę poniżej.  


Polityczną przyczyną jest po prostu to, że niektóre prawa ochrony przyrody, jak amerykański Endangered Species Act z 1973 r., pozwala na zaliczenie populacji do zagrożonych, jeśli nie cały gatunek, ale tylko podgatunek jest w niebezpieczeństwie: genetycznie inna populacja. Jeśli więc chcesz chronić gatunek, jednym ze sposobów jest ratowanie jednego z jego podgatunków, niezależnie od genetycznych powodów podanych powyżej. Wystarczy, że populacja jest określona jako podgatunek, ponieważ różni się genetycznie od innych populacji, a tego podgatunku nie wolno tknąć. Jak bardzo musi różnić się populacja, by została uznana za podgatunek, jest przedmiotem dyskusji i sporów biologów.    


Użycie kategorii ”podgatunku” daje więc obrońcom przyrody możliwość ratowania gatunku przez ratowanie jego populacji, nawet jeśli genetyczny powód podpierający to jest słaby. Ponieważ jednak większość obrońców przyrody i wielu biologów, włącznie ze mną, uważa ratowanie gatunków za rzeczywiste dobro niezależnie do genetycznego zróżnicowania, możemy użyć przepisu o „genetycznych różnicach” jako sposobu zrobienia tego, co naprawdę chcemy zrobić: uratować gatunek jako całość niezależnie od tego, jak genetycznie różne są jego populacje. A to z pewnością dotyczy znikającego gatunku tygrysa.


Innymi słowy, w interesie kochających gatunki biologów leży znalezienie tylu podgatunków, ile to możliwe, jako sposób na ratowanie gatunku, niezależnie od tego, czy zgadzamy się z argumentem o „ratowaniu różnorodności genetycznej”. (Jak powiedziałem, niezbyt popieram ten argument.) Tak więc, można używać nawet nieznacznych różnic genetycznych, może tak małych jak jeden gen powodujący, na przykład, zmianę ubarwienia – lub nawet diagnostyczną różnicę w sekwencji DNA o nieznanej funkcji – jako sposób na określenie populacji jako podgatunek i uratowanie w ten sposób gatunku.


Niektórzy biolodzy istotnie uważają, że musimy chronić genetyczną różnorodność wewnątrz gatunku i czasami mogą mieć rację. Sądzę jednak, że częściej jest to taktyka, by umożliwić im robienie tego, co uważają za niezmiernie istotne: zapobiec zniszczeniu zagrożonego gatunku wszystkimi możliwymi sposobami.


Spieszę jednak dodać, że badanie różnic w populacjach jest interesujące samo w sobie. Na przykład, możemy dowiedzieć się, czy te populacje mogą być izolowane reprodukcyjnie (żadnej wymiany genów z powodu biologicznych różnic), a więc są prawdziwymi gatunkami, nie zaś podgatunkami. Albo też różnice genetyczne mogą dać nam jakieś pojęcie o historii gatunku i pokrewieństwie ewolucyjnym między populacjami. Albo też można identyfikować nielegalnych handlarzy dziką przyrodą przez przyjrzenie się DNA w materiale, który sprzedają.


Podniesienie liczby podgatunków tygrysa – lub raczej genetyczne potwierdzenie tradycyjnych podgatunków – pochodzi z nowego genetycznego badania tygrysów świata autorstwa Yue-Chen Liu i in., właśnie opublikowanego w „Current Biology” (artykuł tutaj, pdf tutaj). Jest także streszczenie tego badania w „New York Times”.


Divide and Preserve: Reclassifying Tigers to Help Save Them From Extinction

Are there many subspecies of tiger, or only two? A correct accounting is the only way to preserve what is left of the animal’s genetic diversity, some scientists say.

The New York Times


Wnioski z artykułu:

  • Tygrysy są genetycznie zubożałe, prawdopodobnie z powodu zmniejszenia liczby gatunków do około 50 tysięcy podczas plejstoceńskiego zlodowacenia.  
  • Niemniej sekwencjonowanie mitochondrialnego i jądrowego DNA tygrysów pokazuje, że istnieje genetyczne zróżnicowanie między populacjami oraz dobrze odgraniczone populacje (genetycznie, nie morfologicznie), odpowiadające już uznanym sześciu podgatunkom:  tygrys bengalski, tygrys amurski, tygrys południowochiński (użyto tylko jednego okazu), tygrys sumatrzański, tygrys indonezyjski i tygrys malajski.  

Tutaj jest filogeneza tygrysów w oparciu o 11600055 odmian autosomalnych, która pokazuje, że dzielą się schludnie na sześć grup odpowiadających różnym, już uznanym podgatunkom (kolory). Analiza mitochondrialna i chromosomu X daje podobną filogenezę.



Poniżej jest analiza skupień genomów tygrysa przy użyciu programu “ADMIXTURE”. Dane opierają się na niemal dwóch milionach wariantów na autosomach. Różne kolory oznaczają jednostki, które program może odróżnić przy założeniu różnej liczby skupień, z liczbami skupień ustalonymi na 4 do 6. Jak widzimy, przy założeniu 5 skupień otrzymujemy pięć podgatunków, a przy założeniu 6 skupień otrzymujemy sześć podgatunków. (To nie jest sztuczka, ale sposób rozpoznania hierarchicznie zróżnicowanych populacji.)



  • Przepływ genów między populacjami istniał, ale był mały, odzwierciedlając fakt, że są izolowane geograficznie od dłuższego czasu. Nie są uważane za odrębne gatunki, ponieważ istnieje pewien przepływ genów i ponieważ hybrydy – przynajmniej w niewoli – powstają z łatwością i są płodne.
  • Tych różnic nie dostrzega się tak łatwo przy użyciu morfologii, ponieważ podgatunki tygrysa na ogół nie posiadają diagnostycznych cech fizycznych, chociaż istnieją pewne przeciętne różnice wielkości, kształtu i ubarwienia (tutaj jest podsumowanie). To jest, nie można jednoznacznie umieścić indywidualnego tygrysa w jednym z sześciu podgatunków, używając samej morfologii, można jednak to zrobić używając tylko kilku genów.  
  • Te odkrycia, choć potwierdzają tradycyjną klasyfikację, są sprzeczne z sugestiami niektórych biologów, że istnieją tylko dwa podgatunki tygrysa. Ci biolodzy mówią, że lepiej jest mieć tylko dwa podgatunki niż więcej, ponieważ uznanie jakichś bardzo nielicznych podgatunków, takich jak tygrys południowochiński, spowoduje, że „staną przed wymarciem”. (To mnie zdumiewa, chyba że ci badacze nie uważają, że powinniśmy starać się uratować tę populację.)   
  • Pewne dane z DNA dają dowód na to, że różnice populacji powstały przez dobór naturalny (to pochodzi z wzoru różnic związanych z tymi regionami). Jak piszą autorzy: “Zidentyfikowaliśmy wiele odcinków genomów, które są kandydatami na identyfikowanie adaptacyjnego rozejścia się podgatunków. Związany z rozmiarami ciała gen ADH7 wydaje się silnie podlegać selekcji u tygrysa sumatrzańskiego, być może w związku z adaptacją do tropikalnego Archipelagu Sundajskiego”.  

Genetyka potwierdza jednak populacje rozpoznane poprzednio przez przeciętną różnicę cech. Nie jest to nowe odkrycie, ale genetyczne zdiagnozowanie różnic – mówią autorzy – pomoże nam ochronić gatunek. Jak piszą w artykule (moje podkreślenie):


Ponieważ wiele strategii i posunięć dotyczących ochrony tygrysa, włącznie ze skoordynowanymi programami hodowli w niewoli i legislacją w kilku krajach gdzie występują tygrysy, opierają się na ”taksonomii podgatunków”, właściwy opis podgatunków jest niesłychanie ważny.


Przy pojęciu podgatunku przedstawionym powyżej genomowe sygnatury filogeograficznego podziału i dowody na długoterminowe ograniczenie przepływu genów oraz adaptacyjnego rozejścia się razem wzięte pozwalają nam na naświetlenie ewolucji tygrysa i na potwierdzenie sześciu filogeograficznych jednostek. Te odkrycia dostarczają najsilniejszego jak dotąd dowodu na odgraniczenie podgatunków tygrysa, z dowodami silniejszymi niż te, których używa się do definiowania podgatunków u niemal wszystkich kotowatych, o jakich informowano dotychczas. Te populacje odpowiadają dokładnie dużo wcześniej nazwanym geograficznym podgatunkom . . .

Zrozumienie historii biologicznej tygrysa z perspektywy genomowej dostarcza podstawy danych do uznania podgatunków, planowania strategii ochrony i organizowania działań. Naszym ogólnym celem jest odwrócenie trendu zmniejszania się gatunku przez maksymalizację wysiłków na rzecz zachowania genetycznej różnorodności, ewolucyjnej wyjątkowości i potencjału gatunku Panthera tigris.


Artykuł w ”New York Times” również kładzie nacisk na znaczenie ochrony tygrysa, podkreślane przez autorów badania.  Jak jednak pisałem powyżej, uznanie sześciu podgatunków zamiast dwóch jest ważne głównie dlatego, że daje biologom prawne narzędzie do ratowania tygrysów ogólnie. Genetyczne różnice między populacjami, choć tak diagnostyczne, same w sobie nie są moim zdaniem wystarczającym powodem, by ratować wszystkie populacje. Wystarczającym powodem do ratowania populacji, choć nie poruszy to rządów i praw, jest po prostu to, że musimy uratować tak wiele populacji tygrysów, jak możemy, bo dodają one wartości naszemu światu, bo były tutaj przed nami i nie mamy żadnego prawa na wyniszczenie ich dla naszych egoistycznych potrzeb. Mimo ich srogości tygrysy nie mogą walczyć z ludzką cywilizacją. Większość kochających przyrodę biologów chce każdego sposobu na ratowanie tygrysów, a genetyka (taka jest moja opinia) daje im pretekst – ale nie daje dobrego powodu populacyjno-genetycznego. Każda populacja tygrysów z pewnością zawiera wystarczająco dużo zmienności genetycznej, by odrodzić wszystkie inne populacje, niezależnie od tego, czy ta odmiana jest częsta, czy rzadka. I, oczywiście, powstają nowe mutacje.


Oto co mówi jeden z autorów w artykule w ”New York Times”:

System zaproponowany niedawno przez kilku naukowców, według którego tygrysy byłyby zaklasyfikowane jako dwa podgatunki, zaszkodziłoby tygrysom bardziej, niż by im wyszło na korzyść, powiedziała Shu-Jin Luo, genetyk z uniwersytetu w Pekinie, która kierowała tym badaniem. Zachowanie tego, co pozostało z genetycznej różnorodności tygrysów, będzie wymagało zapewnienia, że bierze się pod uwagę wszystkie pozostałe podgatunki.  


“Jeśli myślicie, że wszystkie tygrysy są genetycznie homogeniczne, możecie powiedzieć, że jeśli tracicie tygrys amurskiego, nadal macie tygrysa bengalskiego – i to jest w porządku, bo są one bardzo podobne – powiedziała dr Luo. – Ale to nie jest w porządku, bo teraz wiemy, że tygrysy wcale nie są takie same”.

Nie, tygrysy nie są wszystkie takie same; różnią się przeciętnym wyglądem i sekwencjami DNA, a część tych różnic jest prawdopodobnie wynikiem geograficznie różniącego się doboru naturalnego. Co jednak zyskujemy przez uratowanie podgatunków z powodu ich różnic genetycznych? Czym właściwie są te różnice genetyczne, które próbujemy ochronić? Geny morfologii? Te różnice tkwią w każdym podgatunku, można więc odtworzyć wymarłą populację przez albo dobieranie odmian z innej populacji, albo przez przeniesienie członków istniejącej populacji na obszar populacji wymarłej, gdzie dobór naturalny z czasem stworzy nowy podgatunek (może on być inny niż ten wymarły). Czy próbujemy uratować odmiany, które mogą być adaptacyjne dla całego gatunku, umożliwiając mu na reagowanie na nowe naciski selekcyjne?  Jeśli tak, to te odmiany prawdopodobnie są ukryte w kilku populacjach, więc nie potrzeba zachowywać ich wszystkich. Czy próbujemy zapobiec chowowi wsobnemu? No cóż, nie ma żadnego dowodu na to, że wymieranie jest spowodowane chowem wsobnym w tym gatunku i uratowanie ich w ten sposób wymaga skrzyżowania członków różnych podgatunków, co wymazuje różnice, które właśnie próbujemy zachować.  


Nie
mówię, że ponieważ powody ochrony genetycznej zmienności u tygrysów są słabe, nie powinniśmy starać się o ratowanie każdego podgatunku. Nie. Mówię, że pretekst różnic genetycznych jest sposobem dla niektórych biologów, zirytowanych prawnymi ograniczeniami, na próbę ratowania każdego członka gatunku, niezależnie od tego, ile jest podgatunków. Posiadanie sześciu podgatunków zamiast dwóch ułatwia uratowanie ich wszystkich, ale co byłoby, gdyby analiza genetyczna pokazała tylko dwa lub cztery wyraźne podgatunki? Czy ratowanie populacji tygrysów byłoby mniej palące? Wątpię, by zgodzili się z tym także działacze ochrony przyrody. A to pokazuje, że do ratowania zagrożonego gatunku używamy argumentów politycznych zamiast solidnych argumentów genetycznych.


Mówię tylko to: powinniśmy uratować wszystkie tygrysy, bo tygrysy są dobrem same w sobie. Jeśli musimy to robić przez uznawanie podgatunków, no cóż, skoro musimy, to musimy. Nie powinniśmy jednak udawać, że musimy ratować podgatunki dla „ochrony genetycznej zmienności tygrysa”. Ten argument jest bardzo słaby i uzależnia ochronę od subiektywnych kryteriów, takich jak częstotliwość różnic DNA, które mogą nawet nie odgrywać roli w adaptacji – ani teraz, ani w przyszłości. Sądzę, że przyszedł czas, by genetycy zajmujący się ochroną gatunków powiedzieli nam, jaki rodzaj różnic genetycznych chcą uratować i dlaczego. (Bardzo niewiele o tym napisano.) I przyszedł czas, by biolodzy przyznali, że dla wielu z nas ważna jest nie tyle ochrona genetycznych różnic, ile uratowanie każdego tygrysa. Sztuczka z podgatunkami jest jednym ze sposobów zrobienia tego, ale to nadal jest sztuczka.


Powinniśmy uratować wszystkie tygrysy, ponieważ ich liczba maleje, a są wspaniałe; ponieważ to:


(Z ”New York Times”): Tygrysy w parku w Hailin w północnowschodnich Chinach. Sto lat temu około 100 tysięcy tygrysów wędrowało po Azji. W stanie dzikim na całym świecie pozostało ich 4 tysiące. Zdjęcie: Visual China Group/Getty Images 

(Z ”New York Times”): Tygrysy w parku w Hailin w północnowschodnich Chinach. Sto lat temu około 100 tysięcy tygrysów wędrowało po Azji. W stanie dzikim na całym świecie pozostało ich 4 tysiące. Zdjęcie: Visual China Group/Getty Images

 



Sposobem na uratowanie tygrysów nie jest ustalanie podgatunków, a potem używanie różnych planów do ochrony różnic genetycznych, ale uratowanie środowiska, w którym żyją tygrysy i powstrzymanie ludzi od polowania na nie.   

____________

Liu, Y.-C., X. Sun, C. Driscoll, D. G. Miquelle, X. Xu, P. Martelli, O. Uphyrkina, J. L. D. Smith, S. J. O’Brien, and S.-J. Luo. Genome-wide evolutionary analysis of natural history and adaptation in the world’s tigers. Current Biology, online. DOI: https://doi.org/10.1016/j.cub.2018.09.019

A new paper confirms six subspecies of tigers, promoting conservation of the species (with some comments on conservation genetics by Professor Ceiling Cat

Why Evolution Is True, 29 października 2018

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Jerry Coyne

Profesor (emeritus) na wydziale ekologii i ewolucji University of Chicago, jego książka "Why Evolution is True" (Polskie wydanie: "Ewolucja jest faktem", Prószyński i Ska, 2009r.) została przełożona na kilkanaście języków, a przez Richarda Dawkinsa jest oceniana jako najlepsza książka o ewolucji.  Jerry Coyne jest jednym z najlepszych na świecie specjalistów od specjacji, rozdzielania się gatunków.  Jest wielkim miłośnikiem kotów i osobistym przyjacielem redaktor naczelnej.

Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj




Komentarze
1. rasa glow 2018-11-21


Nauka

Znalezionych 1478 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Opadający liść, latający smok   Yong   2015-01-10
Nowotwory są konsekwencją wieku, a nie grzechu   Ridley   2015-01-11
Lekcja ewolucji: specjacja w akcji!   Coyne   2015-01-12
Epidemiologia   Feldman   2015-01-13
Aquilops, mały dinozaur, który wiele mógł   Farke   2015-01-15
Mózgi dwudysznych wcale nie są nudne   Farke   2015-01-18
Nasi przyjaźni rozkładacze drożdży   Yong   2015-01-19
Rok 2014 był świetny dla Hupehsuchia   Farke   2015-01-24
Czy mikrobiom może się zbuntować?   Zimmer   2015-01-28
Moje życie zwolennika łagodnego ocieplenia   Ridley   2015-01-29
Dan Brown - akomodacjonista   Coyne   2015-01-31
Towarzyskim małpom w zimie jest cieplej   Yong   2015-02-01
Miejsce dla Hallucigenii   Łopatniuk   2015-02-08
Frankenstein dziś  nie może wyjść i się bawić   Zimmer   2015-02-11
Skaczący DNA i ewolucja ciąży   Yong   2015-02-12
Mitochondrialna donacja jest cudowną możliwością   Ridley   2015-02-13
O pochodzeniu kolorowych twarzy małp   Yong   2015-02-16
Mimikra chemiczna u mszyc   Coyne   2015-02-19
Ogon ćmy i nietoperze   Coyne   2015-02-23
Nasze wewnętrzne wirusy: obecne od 40 milionów lat   Zimmer   2015-02-27
Jak wirus odry stał się mistrzem zarażania   Zimmer   2015-03-01
Łowienie mikrobów u podstaw niedożywienia   Yong   2015-03-03
Astrocyty tworzą nowe neurony po udarze   Łopatniuk   2015-03-04
Trzecia droga ewolucji? Nie sądzę   Coyne   2015-03-05
Nie igraj z odrą   Łopatniuk   2015-03-06
Myszy z wszczepionym ludzkim DNA mają większe mózgi   Yong   2015-03-09
Pasożytnicze osy zarażone kontrolującymi umysł wirusami   Zimmer   2015-03-10
Twój spadek po przodkach, drogi strunowcu   Łopatniuk   2015-03-12
Modliszka storczykowa: czy upodabnia się do storczyka?   Coyne   2015-03-13
Ebola przenoszona drogą kropelkową?   Zimmer   2015-03-17
Woda odskakuje od skóry gekona   Yong   2015-03-19
Czerwonogłowe muchy   Naskręcki   2015-03-22
Porywacze mitochondriów   Łopatniuk   2015-03-23
Jesteśmy błyskawicznymi rozgryzaczami liczb   Zimmer   2015-03-24
Seks paproci i kreacjoniści   Coyne   2015-03-27
Piersi i jajniki, czyli rak i święto błaznów   Łopatniuk   2015-03-28
Walenie po niewłaściwej stronie świata   Zimmer   2015-03-31
Paliwa kopalne nie są wyczerpane, nie są przestarzałe, nie są złe   Ridley   2015-04-01
Francis Crick był niesamowitym geniuszem   Coyne   2015-04-02
Matrioszki, czyli płód w płodzie (fetus in fetu)   Łopatniuk   2015-04-03
Jak ryba łyka pokarm na lądzie?   Yong   2015-04-04
Dobór krewniaczy pozostaje wartościowym narzędziem   Coyne   2015-04-06
Malaria pachnąca cytryną    Zimmer   2015-04-07
Nowotwory sprzed tysiącleci   Łopatniuk   2015-04-08
Nowa i dziwaczna, zmieniająca kształt żaba   Coyne   2015-04-10
Czy mleko matek może odżywiać manipulujące umysłem mikroby?   Yong   2015-04-14
Wczesna aborcja farmakologiczna – skuteczna i bezpieczna, a w Arizonie w dodatku – odwracalna   Łopatniuk   2015-04-15
Małpo ty moja   Koraszewski   2015-04-17
Jak często geny przeskakują między gatunkami?   Coyne   2015-04-18
Młode mysie matki i oksytocyna   Yong   2015-04-21
Ciąg dalszy sporu o dobór grupowy   Coyne   2015-04-22
Jak psy zdobywają nasze serca?   Yong   2015-04-23
Niebo gwiaździste nade mną   Łopatniuk   2015-04-24
Żywotne pytanie   Ridley   2015-04-25
Czy rozum jest “większy niż nauka”? Kiepska próba deprecjonowania nauki   Coyne   2015-04-28
Kiedy Darwin spotkał inną małpę   Zimmer   2015-04-30
Redagowanie ludzkich embrionów: Pierwsze próby   Zimmer   2015-05-04
Robaki i rak   Łopatniuk   2015-05-09
Nowe skamieniałości: najwcześniejszy na świecie znany ptak   Coyne   2015-05-12
Pradawny DNA czyni z prehistorii otwartą książkę   Ridley   2015-05-13
Chiński dinozaur miał skrzydła jak nietoperz i pióra   Yong   2015-05-14
Czy człowiek musiał wyewoluować?   Coyne   2015-05-15
Gigantyczne walenie mają super elastyczne nerwy   Yong   2015-05-18
Znikające badaczki, czyli Sophie Spitz była kobietą   Łopatniuk   2015-05-21
Bambusowi matematycy   Zimmer   2015-05-25
Pierwsza znana ryba ciepłokrwista   Coyne   2015-05-27
Puszek kłębuszek, zdobywca serduszek   Łopatniuk   2015-05-28
Jak powiększyć kapitał naturalny   Ridley   2015-05-30
Symbiotyczna katastrofa długoletniej cykady   Yong   2015-06-02
Przypuszczalnie złamana kość    Coyne   2015-06-04
Tajemnica kangurzych adopcji   Zimmer   2015-06-05
Proszalne mruczenie kota zawiera płacz, dźwięk bardziej naglący i nieprzyjemny niż normalne mruczenie   Coyne   2015-06-09
Jak afrykańskie obszary trawiaste utrzymują tak wiele roślinożernych?   Yong   2015-06-11
Co tam, panie, w anatomii, czyli mózg, naczynia limfatyczne i inne drobiazgi   Łopatniuk   2015-06-13
Uratujmy producentów zombi!   Zimmer   2015-06-15
Mikrob, który dokonał inwazji karaibskich raf koralowych   Yong   2015-06-16
Ekomodernizm i zrównoważona intensyfikacja     2015-06-17
Kości! Wszędzie kości!   Łopatniuk   2015-06-20
Cud? Ryba-piła urodzona z dziewiczej matki   Coyne   2015-06-23
Rozproszony potencjał umysłowy owadów społecznych   Yong   2015-06-27
Jak i dlaczego ta gąsienica gwiżdże?   Coyne   2015-06-30
Co mamy zrobić z neuroróżnorodnością?   Coyne   2015-07-02
Ser z czekoladą, czyli w kuchni u patologów   Łopatniuk   2015-07-04
Nadajniki GPS zapowiadają nową epokę w badaniu zachowań zwierząt   Yong   2015-07-06
Seksizm w nauce: czy Watson i Crick naprawdę ukradli dane Rosalind Franklin?   Cobb   2015-07-07
Pielęgnice z jeziora w Kamerunie prawdopodobnie nie podlegały specjacji sympatrycznej: Część 1   Coyne   2015-07-09
Pielęgnice z jeziora w Kamerunie prawdopodobnie nie podlegały specjacji sympatrycznej: Część  2   Coyne   2015-07-10
Nowotwory spoza pakietu, czyli nie tylko czerniak   Łopatniuk   2015-07-11
Photoshop czy nie photoshop?   Naskręcki   2015-07-13
Gatunki inwazyjne są największym powodem wymierania   Ridley   2015-07-14
Depresja inbredowa u człowieka   Mayer   2015-07-15
Rozmowy między dzbanecznikiem a nietoperzem   Yong   2015-07-16
Zdumiewająca historia dwóch par bliźniąt   Coyne   2015-07-17
Ten chrząszcz niszczy twoją kawę przy pomocy bakterii   Yong   2015-07-22
Co wojny o klimat zrobiły nauce   Ridley   2015-07-23
Zabójcy z bagien   Naskręcki   2015-07-25
Jak olbrzymie krewetki mogą zwalczać chorobę tropikalną i biedę   Yong   2015-07-28
Ostrogony nie są naprawdę “żywymi skamieniałościami”    Coyne   2015-07-29
Czworonożny wąż   Mayer   2015-07-30
Gwałtownie ocieplający się klimat wywołał rewolucję megafauny   Yong   2015-07-31

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk