Prawda

Czwartek, 23 maja 2024 - 17:33

« Poprzedni Następny »


Marnujemy naszą wielką szansę na edytowanie genów


Matt Ridely 2021-10-29


Zaledwie połowiczne poparcie rządu dla tego procesu pozbawia nas ogromnej szansy na postęp

Rząd chce wyzwolić innowacje. Gdyby rozumiał, że mamy magiczną różdżkę, która do 2040 r. pozwoliłaby nakarmić dodatkowe miliony ludzi, uniknąć milionów ton emisji gazów cieplarnianych i poprawić bioróżnorodność na setkach tysięcy hektarów, przynosząc jednocześnie korzyści gospodarce i zmniejszając wpływ rolnictwa na zmiany klimatyczne, z pewnością by za nią złapał.


 

To jest dokładnie to, co Crispr i inne technologie edytowania genów mogą dać w rolnictwie, patrząc na to w oparciu o to, co już dokonuje się gdzie indziej. A jednak, te pierwsze kroki podjęte przez rząd w kierunku zezwolenia na edytowanie genów, teraz, gdy jesteśmy wolni od przytłaczających ograniczeń UE, choć mile widziane, są zdecydowanie nazbyt chwiejne.


Zgodnie z planami opublikowanymi w ubiegłym miesiącu, Crispr będzie dozwolony, ale początkowo tylko w odniesieniu do roślin, a nie zwierząt. Jest to irytujące, ponieważ brytyjska firma Genus jako pierwsza na świecie sfinansowała badania w brytyjskim instytucie badawczym Roslin, niedaleko Edynburga, mające na celu usunięcie małego segmentu DNA z genomu świń i tym samym uzyskanie niemal całkowitej odporności na bardzo dokuczliwą chorobę zwaną zespołem rozrodczo-oddechowym świń (PRRS). Świnie z edytowanym segmentem DNA są całkowicie zdrowe pod każdym względem.


Ponieważ podczas tego procesu niczego nie dodaje się do genomu świni, nie ma nawet teoretycznej możliwości jakiejś niezamierzonej konsekwencji, jak w przypadku krzyżowania lub (w przypadku roślin) celowej mutacji genów w sposób przypadkowy przez naświetlanie promieniami gamma. Genus wkrótce uzyska zgodę na sprzedaż tych świń w Meksyku, Chinach i Ameryce, ale nie w Wielkiej Brytanii. Brytyjscy hodowcy świń i brytyjscy konsumenci wieprzowiny będą w niekorzystnej sytuacji ekonomicznej i medycznej. Reszta świata będzie zdumiona.

 

To jest absurdalne, bowiem jedyną podstawą sprzeciwu zielonych ekstremistów wobec tej innowacji może być to, że jeśli świnie mają mniejsze prawdopodobieństwo zachorowania, rolnicy mogą je gorzej traktować. Nie rozumiem tej logiki.Wygląda jednak na to, że jakiś kret dostał się do rządu i przekonał go do odroczenia decyzji w sprawie dopuszczenie edytowania DNA zwierząt.


Jeśli chodzi o uprawy, w krajach, które zachęcają do nowych technik, w tym Crispr i modyfikacji genetycznej, obserwujemy zwiększoną produktywność i konkurencyjność, wzrost dochodów gospodarstw rolnych, większą bioróżnorodność na skutek mniejszego zużycia pestycydów, spadek zapotrzebowania na grunty pod uprawę (co pozwala na zwrot gruntów naturze), wzrasta akceptacja GMO, pojawia się całe mnóstwo małych firm i uniwersytetów współpracujących przy projektach mających na celu poprawę jakości odżywczej upraw niszowych. Na przykład w Argentynie widzimy wysyp małych start-upów zajmujących się edytowaniem genów.


Europa straciła wszystkie te dobrodziejstwa, a jej rolnictwo jest bardziej zależne od chemikaliów, subsydiów, upraw towarowych i wielkiego biznesu niż miałoby to miejsce w innym przypadku.


Te obawy, które 20 lat temu wywołały panikę rządów i spowodowały utworzenie biurokratycznych barier dla biotechnologii, okazały się całkowicie bezpodstawne. Korzyści z biotechnologii znacznie przewyższają wszelkie zagrożenia dla zdrowia ludzkiego i środowiska naturalnego. Ale zamiast wyciągnąć wnioski i przeciwstawić się ekopanikarzom, brytyjscy politycy zachowali urzędniczą ostrożność. To daje irracjonalnym panikarzom więcej czasu na zorganizowanie się (pamiętajmy o ich działaniach w sprawie gazu łupkowego) i stawia nowe bariery dla małych firm i produktów niszowych.


Żyjemy z absurdalną prawdą, że jeśli chcesz stworzyć odpornego na zarazę ziemniaka, bombardując jego geny promieniami gamma (technologią, przeciwko której Greenpeace i cała reszta tego towarzystwa nigdy nie prowadzili kampanii tylko dlatego, że została wynaleziona 70 lat temu), masz znacznie mniej przeszkód, kiedy próbujesz wprowadzić go na rynek, niż gdy generujesz identyczny ziemniak, wycinając lub wstawiając maleńki kawałek DNA za pomocą Crispr. Czemu? Powinno się liczyć wyłącznie to, czy taki ziemniak jest bezpieczny.


Bez żadnej przesady można  powiedzieć, że sposób, w jaki uregulowaliśmy biotechnologię, w rzeczywistości zwiększył ryzyko. Załóżmy, że ktoś zaproponował naprawdę niebezpieczny eksperyment, na przykład  – pobranie genów bakterii wąglika i umieszczenie ich w pszenicy. Napotkałby na przeszkody nie większe, niż te, na które napotyka ktoś, kto chce stworzyć ziemniaka odpornego na zarazę, wycinając fragment DNA. W końcu, jak dobrze wiemy, ryzykowne eksperymenty „wzmocnienia funkcji” wirusów, sztucznie zwiększona infekcyjność i zjadliwość, odbywają się rutynowo w niektórych laboratoriach w Chinach i w Ameryce. A jednak martwimy się o ziemniaki.


Wielka Brytania była pionierem w wielu technikach modyfikowania roślin i zwierząt, ma pierwszorzędny system licencjonowania odmian roślin z doskonałymi wynikami w zakresie bezpieczeństwa i była pionierem w rozwoju biotechnologii roślin i zwierząt, ale teraz obserwuje innych, którzy komercjalizują wcześniejszą pracę i zbierają korzyści. Brakuje nam nie tyle dobrych eksperymentów badawczych, ile dobrej ścieżki do szybkiego zatwierdzania nowych odmian roślin uprawnych i zwierząt opracowanych przy użyciu najnowszych technik, tak aby uruchomić kilka kluczowych projektów komercyjnych, które mogą mieć niezwykle korzystne efekty dla gospodarki i środowiska.


*Pierwsza publikacja w The Telegraph


We’re wasting our big Brexit gene-editing opportunity

Rational Optimist, 6 października, 2021

Tłumaczenie: Andrzej Koraszewski

 



Matt Ridley


Brytyjski pisarz popularnonaukowy, sympatyk filozofii libertariańskiej. Współzałożyciel i b. prezes International Centre for Life, "parku naukowego” w Newcastle. Zrobił doktorat z zoologii (Uniwersytet Oksfordzki). Przez wiele lat był korespondentem naukowym w "The Economist". Autor książek: The Red Queen: Sex and the Evolution of Human Nature (1994; pol. wyd. Czerwona królowa, 2001, tłum. J.J. Bujarski, A. Milos), The Origins Of Virtue (1997, wyd. pol. O pochodzeniu cnoty, 2000, tłum. M. Koraszewska), Genome (1999; wyd. pol. Genom, 2001, tłum. M. Koraszewska), Nature Via Nurture: Genes, Experience, and What Makes us Human (także jako: The Agile Gene: How Nature Turns on Nurture, 2003), Rational Optimist 2010.


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Nauka

Znalezionych 1479 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Opadający liść, latający smok   Yong   2015-01-10
Nowotwory są konsekwencją wieku, a nie grzechu   Ridley   2015-01-11
Lekcja ewolucji: specjacja w akcji!   Coyne   2015-01-12
Epidemiologia   Feldman   2015-01-13
Aquilops, mały dinozaur, który wiele mógł   Farke   2015-01-15
Mózgi dwudysznych wcale nie są nudne   Farke   2015-01-18
Nasi przyjaźni rozkładacze drożdży   Yong   2015-01-19
Rok 2014 był świetny dla Hupehsuchia   Farke   2015-01-24
Czy mikrobiom może się zbuntować?   Zimmer   2015-01-28
Moje życie zwolennika łagodnego ocieplenia   Ridley   2015-01-29
Dan Brown - akomodacjonista   Coyne   2015-01-31
Towarzyskim małpom w zimie jest cieplej   Yong   2015-02-01
Miejsce dla Hallucigenii   Łopatniuk   2015-02-08
Frankenstein dziś  nie może wyjść i się bawić   Zimmer   2015-02-11
Skaczący DNA i ewolucja ciąży   Yong   2015-02-12
Mitochondrialna donacja jest cudowną możliwością   Ridley   2015-02-13
O pochodzeniu kolorowych twarzy małp   Yong   2015-02-16
Mimikra chemiczna u mszyc   Coyne   2015-02-19
Ogon ćmy i nietoperze   Coyne   2015-02-23
Nasze wewnętrzne wirusy: obecne od 40 milionów lat   Zimmer   2015-02-27
Jak wirus odry stał się mistrzem zarażania   Zimmer   2015-03-01
Łowienie mikrobów u podstaw niedożywienia   Yong   2015-03-03
Astrocyty tworzą nowe neurony po udarze   Łopatniuk   2015-03-04
Trzecia droga ewolucji? Nie sądzę   Coyne   2015-03-05
Nie igraj z odrą   Łopatniuk   2015-03-06
Myszy z wszczepionym ludzkim DNA mają większe mózgi   Yong   2015-03-09
Pasożytnicze osy zarażone kontrolującymi umysł wirusami   Zimmer   2015-03-10
Twój spadek po przodkach, drogi strunowcu   Łopatniuk   2015-03-12
Modliszka storczykowa: czy upodabnia się do storczyka?   Coyne   2015-03-13
Ebola przenoszona drogą kropelkową?   Zimmer   2015-03-17
Woda odskakuje od skóry gekona   Yong   2015-03-19
Czerwonogłowe muchy   Naskręcki   2015-03-22
Porywacze mitochondriów   Łopatniuk   2015-03-23
Jesteśmy błyskawicznymi rozgryzaczami liczb   Zimmer   2015-03-24
Seks paproci i kreacjoniści   Coyne   2015-03-27
Piersi i jajniki, czyli rak i święto błaznów   Łopatniuk   2015-03-28
Walenie po niewłaściwej stronie świata   Zimmer   2015-03-31
Paliwa kopalne nie są wyczerpane, nie są przestarzałe, nie są złe   Ridley   2015-04-01
Francis Crick był niesamowitym geniuszem   Coyne   2015-04-02
Matrioszki, czyli płód w płodzie (fetus in fetu)   Łopatniuk   2015-04-03
Jak ryba łyka pokarm na lądzie?   Yong   2015-04-04
Dobór krewniaczy pozostaje wartościowym narzędziem   Coyne   2015-04-06
Malaria pachnąca cytryną    Zimmer   2015-04-07
Nowotwory sprzed tysiącleci   Łopatniuk   2015-04-08
Nowa i dziwaczna, zmieniająca kształt żaba   Coyne   2015-04-10
Czy mleko matek może odżywiać manipulujące umysłem mikroby?   Yong   2015-04-14
Wczesna aborcja farmakologiczna – skuteczna i bezpieczna, a w Arizonie w dodatku – odwracalna   Łopatniuk   2015-04-15
Małpo ty moja   Koraszewski   2015-04-17
Jak często geny przeskakują między gatunkami?   Coyne   2015-04-18
Młode mysie matki i oksytocyna   Yong   2015-04-21
Ciąg dalszy sporu o dobór grupowy   Coyne   2015-04-22
Jak psy zdobywają nasze serca?   Yong   2015-04-23
Niebo gwiaździste nade mną   Łopatniuk   2015-04-24
Żywotne pytanie   Ridley   2015-04-25
Czy rozum jest “większy niż nauka”? Kiepska próba deprecjonowania nauki   Coyne   2015-04-28
Kiedy Darwin spotkał inną małpę   Zimmer   2015-04-30
Redagowanie ludzkich embrionów: Pierwsze próby   Zimmer   2015-05-04
Robaki i rak   Łopatniuk   2015-05-09
Nowe skamieniałości: najwcześniejszy na świecie znany ptak   Coyne   2015-05-12
Pradawny DNA czyni z prehistorii otwartą książkę   Ridley   2015-05-13
Chiński dinozaur miał skrzydła jak nietoperz i pióra   Yong   2015-05-14
Czy człowiek musiał wyewoluować?   Coyne   2015-05-15
Gigantyczne walenie mają super elastyczne nerwy   Yong   2015-05-18
Znikające badaczki, czyli Sophie Spitz była kobietą   Łopatniuk   2015-05-21
Bambusowi matematycy   Zimmer   2015-05-25
Pierwsza znana ryba ciepłokrwista   Coyne   2015-05-27
Puszek kłębuszek, zdobywca serduszek   Łopatniuk   2015-05-28
Jak powiększyć kapitał naturalny   Ridley   2015-05-30
Symbiotyczna katastrofa długoletniej cykady   Yong   2015-06-02
Przypuszczalnie złamana kość    Coyne   2015-06-04
Tajemnica kangurzych adopcji   Zimmer   2015-06-05
Proszalne mruczenie kota zawiera płacz, dźwięk bardziej naglący i nieprzyjemny niż normalne mruczenie   Coyne   2015-06-09
Jak afrykańskie obszary trawiaste utrzymują tak wiele roślinożernych?   Yong   2015-06-11
Co tam, panie, w anatomii, czyli mózg, naczynia limfatyczne i inne drobiazgi   Łopatniuk   2015-06-13
Uratujmy producentów zombi!   Zimmer   2015-06-15
Mikrob, który dokonał inwazji karaibskich raf koralowych   Yong   2015-06-16
Ekomodernizm i zrównoważona intensyfikacja     2015-06-17
Kości! Wszędzie kości!   Łopatniuk   2015-06-20
Cud? Ryba-piła urodzona z dziewiczej matki   Coyne   2015-06-23
Rozproszony potencjał umysłowy owadów społecznych   Yong   2015-06-27
Jak i dlaczego ta gąsienica gwiżdże?   Coyne   2015-06-30
Co mamy zrobić z neuroróżnorodnością?   Coyne   2015-07-02
Ser z czekoladą, czyli w kuchni u patologów   Łopatniuk   2015-07-04
Nadajniki GPS zapowiadają nową epokę w badaniu zachowań zwierząt   Yong   2015-07-06
Seksizm w nauce: czy Watson i Crick naprawdę ukradli dane Rosalind Franklin?   Cobb   2015-07-07
Pielęgnice z jeziora w Kamerunie prawdopodobnie nie podlegały specjacji sympatrycznej: Część 1   Coyne   2015-07-09
Pielęgnice z jeziora w Kamerunie prawdopodobnie nie podlegały specjacji sympatrycznej: Część  2   Coyne   2015-07-10
Nowotwory spoza pakietu, czyli nie tylko czerniak   Łopatniuk   2015-07-11
Photoshop czy nie photoshop?   Naskręcki   2015-07-13
Gatunki inwazyjne są największym powodem wymierania   Ridley   2015-07-14
Depresja inbredowa u człowieka   Mayer   2015-07-15
Rozmowy między dzbanecznikiem a nietoperzem   Yong   2015-07-16
Zdumiewająca historia dwóch par bliźniąt   Coyne   2015-07-17
Ten chrząszcz niszczy twoją kawę przy pomocy bakterii   Yong   2015-07-22
Co wojny o klimat zrobiły nauce   Ridley   2015-07-23
Zabójcy z bagien   Naskręcki   2015-07-25
Jak olbrzymie krewetki mogą zwalczać chorobę tropikalną i biedę   Yong   2015-07-28
Ostrogony nie są naprawdę “żywymi skamieniałościami”    Coyne   2015-07-29
Czworonożny wąż   Mayer   2015-07-30
Gwałtownie ocieplający się klimat wywołał rewolucję megafauny   Yong   2015-07-31

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk