Prawda

Poniedziałek, 13 maja 2024 - 23:26

« Poprzedni Następny »


Laserowe skanowanie Archeopteryxa


Steven Novella 2018-11-10


Z kilku powodów moją ulubioną skamieniałością jest berliński okaz Archaeopteryx lithographica. Po pierwsze, jest piękną skamieniałością, dobrze zachowanym naturalnym dziełem sztuki. Nie jest to jednak przedmiot ludzkiej kreatywności – jest to także cudowna skamieniałość przejściowa, pokazująca ewolucję w trakcie zamiany dinozaurów teropodów w ptaki. W muzeum Peabody w New Haven jest odlew berlińskiego okazu i potrafi przytrzymać moją uwagę nawet pośrodku sali dinozaurów.

Niedawno miałem okazję odwiedzić Natural History Museum (NHM) w Londynie – gdzie mają oryginalne skamieniałości pierwszego okazu archeopteryksa znalezionego w 1861  r. (przed okazem berlińskim). Też jest piękny, pokazując odciski skamieniałości po obu stronach rozłupanej na dwoje skały wapiennej, w której się znajdował.


Można wyraźnie zobaczyć odciski piór otaczające to, co na pierwszy rzut oka wygląda jak mały dinozaur teropod. Bliższe przyjrzenie się jednak ujawnia również ptakopodobne cechy, ale zachowane są takie rzeczy jak zęby i długi, kościsty ogon, nie widziany u ptaków. Znowu – dramatyczna przejściowa skamieniałość, wyraźnie wiążąca ptaki z tym, co obecnie nazywa się nie-ptasimi dinozaurami (bo ptaki są dinozaurami).


Kreacjoniści długo próbowali argumentować, że archeopteryks nie jest przejściowy, a tylko jest dziwacznym ptakiem, ale dowody są niezaprzeczalne. Jest tak bliski cechom połowy drogi między chodzącymi teropodami a nowoczesnymi ptakami, jak to możliwe. Ale archeopteryks nie jest z prostej linii ptaków. Jest poboczną gałęzią z okresu, kiedy małe upierzone dinozaury podlegały radiacji adaptacyjnej i tylko jedna z gałęzi doprowadziła do nowoczesnych ptaków. Tak jednak zawsze było i to nie zmniejsza przejściowego znaczenia tego gatunku. W ostatnich dziesięcioleciach odkryto również szereg opierzonych dinozaurów pokazując wiele ewolucyjnych szlaków między teropodami i ptakami.


Kilku kreacjonistów uciekło się więc do innej taktyki – twierdzą, że ten okaz jest fałszerstwem. Astronom Fred Hoyle argumentował, że londyński okaz jest oszustwem i w 1986 roku nawet opublikował całą książkę starając się to udowodnić. Stało się to kolejnym przykładem, dlaczego naukowcy nie powinni tak śmiało wykraczać poza dziedzinę swojej specjalności. Był to także wyjątkowo niefortunnie wybrany moment – tuż przed falą odkryć opierzonych dinozaurów, włącznie z kolejnymi okazami archeopteryksa.   


Kreacjoniści wskazują także na ”człowieka z Piltdown” jako na przykład fałszerstwa i używają go, by jakoś podbudować argument, że każda inna skamieniałość ze szczególnie przekonującymi dowodami na rozgałęziające się pochodzenie ewolucyjne jest także fałszerstwem. Ten przykład jest jednak samobójczym strzałem.


”Człowieka z Piltdown” kwestionowano jako możliwy błąd (jeśli nie fałszerstwo), kiedy został odkryty. Osobliwością było to, że wszystkie części kostne, które łączyłyby podobną do ludzkiej czaszkę z podobną do małpy żuchwą, były zniszczone. Ponadto „człowiek z  Piltdown” odstawał coraz bardziej od innych ludzkich skamieniałości, ponieważ opierał się na fałszywym założeniu o drodze ewolucji człowieka. W końcu biolodzy ewolucyjni przyjrzeli się bliżej rzeczywistym kościom (zamiast tylko odlewom), a kiedy to zrobili, z łatwością potwierdzili, że była to mistyfikacja.


Okazy archeopteryksa bardzo się od tego różnią. Po pierwsze – potwierdzają siebie wzajemnie. „Człowiek z Piltdown” był wyjątkiem (jeśli traktujesz Piltdown I i II jako jeden zbiór, oba znalezione przez tę samą osobę, Dawsona, mniej więcej w tym samym czasie i miejscu). Żadne późniejsze znalezisko nie wykazuje tych samych cech co „człowiek z Piltdown”.


W odróżnieniu od tego okaz londyński uzyskał później potwierdzenie okazem berlińskim. Obecnie jest 12 różnych okazów archeopteryksa (chociaż jeden jest prawdopodobnie blisko spokrewnionego gatunku). Wszystkie pochodzą z czasu górnej jury. Ponadto większy obraz ewolucji został potwierdzony przez wiele okazów opierzonych dinozaurów z tego samego okresu, pokazujących różne etapy ewolucji piór i ptaków. Potwierdzający jest sam fakt, że dinozaury teropody okazały się opierzone. To wszystko jest przeciwieństwem tego  co zdarzyło się z Piltdown.


Co więcej, w miarę rozwoju nowych technik wykazano, że okaz z Piltdown był fałszerstwem. Niedawna analiza kości, włącznie z analizą DNA i staranną analizą morfologiczną, pokazała, że małpie kości pochodziły od jednego orangutana, zaś ludzkie kości od dwóch lub więcej osobników. Ponadto szczegóły fałszerstwa pokazują, że fałszerz używał jednolitej techniki, to znaczy, że prawdopodobnie był tylko jeden fałszerz, którego umiejętności odpowiadają umiejętnościom Dawsona (który niemal z pewnością był tym fałszerzem).


Szerszą kwestią jest to, że fałszerze tworzący fizyczne dowody, takie jak skamieniałości, w żaden sposób nie mogą brać pod uwagę przyszłego rozwoju technologicznego. Dawson nie był w stanie wyobrazić sobie naszych umiejętności wydobywania maleńkich ilości DNA z bardzo starych kości.


Podobnie, żaden rzekomy fałszerz nie mógł w 1861 roku przewidzieć nowoczesnych technik analizowania skamieniałości. Kiedy Hoyle wysunął swoje skandaliczne oskarżenie w 1985 r., badacze z NHM ponownie przebadali okaz. Stwierdzili:

Badanie mikroskopowe pokazało, że cienkie rysy w piórach, niewidoczne na obrazach SLR, można dopasować do dolnej i górnej części. Również rozgałęzianie się kryształów manganu biegnie przez skałę.

Dwie połowy skamieniałości pasują do siebie, włącznie z cienkimi rysami w odciskach piór. Tego nie dałoby się sfałszować dzisiaj, nie mówiąc już o roku 1861 przed powstaniem nowoczesnych mikroskopów. Dziewiętnastowiecznemu fałszerzowi nie przyszłoby nawet do głowy, że musi fałszować swoje dzieło na poziomie mikroskopowym. Hoyle powinien był trzymać się astronomii, bo obecnie jego dziedzictwo obejmuje wstydliwą pseudonaukę.  


Niedawno badacze z NHM wykonali analizę przy pomocy jeszcze nowocześniejszej techniki. Wykonali laserowe skanowanie okazu, tworząc niezwykle szczegółową, cyfrową kopię, którą można badać i manipulować w sposób niemożliwy do zrobienia z kawałkiem skały.  


Konkretnie, wzięli dwie połowy skamieniałości i cyfrowo połączyli je. Odkryli, że pasują do siebie doskonale. To jest poziom precyzji, jakiego nie daje się sfałszować.  


Jedynym rozsądnym wnioskiem w oparciu o te dowody jest, że różne okazy archeopteryksa są autentyczne. To znaczy, że istniały na wpół ptaki, na wpół teropody, latające pod koniec jury. Nie potrafię w wystarczającym stopniu podkreślić, jak wspaniały jest to dowód na wspólne pochodzenie. Kreacjonistom pozostaje tylko bezmyślne zaprzeczanie.  


Badacze NHM planują laserowe skanowanie wszystkich swoich najcenniejszych skamieniałości i prawdopodobnie tej techniki będzie się używać szerzej w paleontologii. Właściwie w niektórych muzeach już można zobaczyć pokazy wirtualnej rzeczywistości, choć na razie są ograniczone. Mam nadzieję, że za kilka lat każdy z dobrym wyposażeniem do oglądania wirtualnej rzeczywistości będzie mógł z wielkimi szczegółami podziwiać wystawy w muzeach. Ja nadal wolę oglądanie rzeczywistych okazów, ale ogląd w wirtualnej rzeczywistości jest lepszy niż żaden i widzę w tym wiele korzyści.


Po pierwsze – możesz spędzić z każdym okazem tyle czasu, ile chcesz, bez czekania w kolejce lub zatrzymywania innych. Po drugie, możesz manipulować okazem – przybliżać go, obracać, bawić się nim. Animacja pokazuje, jak kości pasują do siebie, wypełnia brakujące miejsca i dostarcza innej informacji edukacyjnej. Laserowe skany wysokiej rozdzielczości mogą być używane nie tylko przez turystów, ale przez naukowców dokonujących poważnej analizy anatomicznej. Mogą być także używane jako podstawa do drukowania 3D, jeśli chcesz skopiować okaz.


Technologia laserowego skanowania jest dobra do wielu innych rzeczy niż tylko udowodnienie, że skamieniałości nie są fałszywkami – ale to jest miła korzyść uboczna.


Laser Scanning Archaeopteryx

26 października 2018

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Steven Novella 

Neurolog, wykładowca na Yale University School of Medicine. Przewodniczący i współzałożyciel New England Skeptical Society. Twórca popularnych (cotygodniowych) podkastów o nauce The Skeptics’ Guide to the Universe. Jest również dyrektorem Science-Based Medicine będącej częścią James Randi Educational Foundation (JREF), członek Committee for Skeptical Inquiry. (CSI) oraz członek założyciel Institute for Science in Medicine. Prowadzi blog Neurologica.

Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Nauka

Znalezionych 1478 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Opadający liść, latający smok   Yong   2015-01-10
Nowotwory są konsekwencją wieku, a nie grzechu   Ridley   2015-01-11
Lekcja ewolucji: specjacja w akcji!   Coyne   2015-01-12
Epidemiologia   Feldman   2015-01-13
Aquilops, mały dinozaur, który wiele mógł   Farke   2015-01-15
Mózgi dwudysznych wcale nie są nudne   Farke   2015-01-18
Nasi przyjaźni rozkładacze drożdży   Yong   2015-01-19
Rok 2014 był świetny dla Hupehsuchia   Farke   2015-01-24
Czy mikrobiom może się zbuntować?   Zimmer   2015-01-28
Moje życie zwolennika łagodnego ocieplenia   Ridley   2015-01-29
Dan Brown - akomodacjonista   Coyne   2015-01-31
Towarzyskim małpom w zimie jest cieplej   Yong   2015-02-01
Miejsce dla Hallucigenii   Łopatniuk   2015-02-08
Frankenstein dziś  nie może wyjść i się bawić   Zimmer   2015-02-11
Skaczący DNA i ewolucja ciąży   Yong   2015-02-12
Mitochondrialna donacja jest cudowną możliwością   Ridley   2015-02-13
O pochodzeniu kolorowych twarzy małp   Yong   2015-02-16
Mimikra chemiczna u mszyc   Coyne   2015-02-19
Ogon ćmy i nietoperze   Coyne   2015-02-23
Nasze wewnętrzne wirusy: obecne od 40 milionów lat   Zimmer   2015-02-27
Jak wirus odry stał się mistrzem zarażania   Zimmer   2015-03-01
Łowienie mikrobów u podstaw niedożywienia   Yong   2015-03-03
Astrocyty tworzą nowe neurony po udarze   Łopatniuk   2015-03-04
Trzecia droga ewolucji? Nie sądzę   Coyne   2015-03-05
Nie igraj z odrą   Łopatniuk   2015-03-06
Myszy z wszczepionym ludzkim DNA mają większe mózgi   Yong   2015-03-09
Pasożytnicze osy zarażone kontrolującymi umysł wirusami   Zimmer   2015-03-10
Twój spadek po przodkach, drogi strunowcu   Łopatniuk   2015-03-12
Modliszka storczykowa: czy upodabnia się do storczyka?   Coyne   2015-03-13
Ebola przenoszona drogą kropelkową?   Zimmer   2015-03-17
Woda odskakuje od skóry gekona   Yong   2015-03-19
Czerwonogłowe muchy   Naskręcki   2015-03-22
Porywacze mitochondriów   Łopatniuk   2015-03-23
Jesteśmy błyskawicznymi rozgryzaczami liczb   Zimmer   2015-03-24
Seks paproci i kreacjoniści   Coyne   2015-03-27
Piersi i jajniki, czyli rak i święto błaznów   Łopatniuk   2015-03-28
Walenie po niewłaściwej stronie świata   Zimmer   2015-03-31
Paliwa kopalne nie są wyczerpane, nie są przestarzałe, nie są złe   Ridley   2015-04-01
Francis Crick był niesamowitym geniuszem   Coyne   2015-04-02
Matrioszki, czyli płód w płodzie (fetus in fetu)   Łopatniuk   2015-04-03
Jak ryba łyka pokarm na lądzie?   Yong   2015-04-04
Dobór krewniaczy pozostaje wartościowym narzędziem   Coyne   2015-04-06
Malaria pachnąca cytryną    Zimmer   2015-04-07
Nowotwory sprzed tysiącleci   Łopatniuk   2015-04-08
Nowa i dziwaczna, zmieniająca kształt żaba   Coyne   2015-04-10
Czy mleko matek może odżywiać manipulujące umysłem mikroby?   Yong   2015-04-14
Wczesna aborcja farmakologiczna – skuteczna i bezpieczna, a w Arizonie w dodatku – odwracalna   Łopatniuk   2015-04-15
Małpo ty moja   Koraszewski   2015-04-17
Jak często geny przeskakują między gatunkami?   Coyne   2015-04-18
Młode mysie matki i oksytocyna   Yong   2015-04-21
Ciąg dalszy sporu o dobór grupowy   Coyne   2015-04-22
Jak psy zdobywają nasze serca?   Yong   2015-04-23
Niebo gwiaździste nade mną   Łopatniuk   2015-04-24
Żywotne pytanie   Ridley   2015-04-25
Czy rozum jest “większy niż nauka”? Kiepska próba deprecjonowania nauki   Coyne   2015-04-28
Kiedy Darwin spotkał inną małpę   Zimmer   2015-04-30
Redagowanie ludzkich embrionów: Pierwsze próby   Zimmer   2015-05-04
Robaki i rak   Łopatniuk   2015-05-09
Nowe skamieniałości: najwcześniejszy na świecie znany ptak   Coyne   2015-05-12
Pradawny DNA czyni z prehistorii otwartą książkę   Ridley   2015-05-13
Chiński dinozaur miał skrzydła jak nietoperz i pióra   Yong   2015-05-14
Czy człowiek musiał wyewoluować?   Coyne   2015-05-15
Gigantyczne walenie mają super elastyczne nerwy   Yong   2015-05-18
Znikające badaczki, czyli Sophie Spitz była kobietą   Łopatniuk   2015-05-21
Bambusowi matematycy   Zimmer   2015-05-25
Pierwsza znana ryba ciepłokrwista   Coyne   2015-05-27
Puszek kłębuszek, zdobywca serduszek   Łopatniuk   2015-05-28
Jak powiększyć kapitał naturalny   Ridley   2015-05-30
Symbiotyczna katastrofa długoletniej cykady   Yong   2015-06-02
Przypuszczalnie złamana kość    Coyne   2015-06-04
Tajemnica kangurzych adopcji   Zimmer   2015-06-05
Proszalne mruczenie kota zawiera płacz, dźwięk bardziej naglący i nieprzyjemny niż normalne mruczenie   Coyne   2015-06-09
Jak afrykańskie obszary trawiaste utrzymują tak wiele roślinożernych?   Yong   2015-06-11
Co tam, panie, w anatomii, czyli mózg, naczynia limfatyczne i inne drobiazgi   Łopatniuk   2015-06-13
Uratujmy producentów zombi!   Zimmer   2015-06-15
Mikrob, który dokonał inwazji karaibskich raf koralowych   Yong   2015-06-16
Ekomodernizm i zrównoważona intensyfikacja     2015-06-17
Kości! Wszędzie kości!   Łopatniuk   2015-06-20
Cud? Ryba-piła urodzona z dziewiczej matki   Coyne   2015-06-23
Rozproszony potencjał umysłowy owadów społecznych   Yong   2015-06-27
Jak i dlaczego ta gąsienica gwiżdże?   Coyne   2015-06-30
Co mamy zrobić z neuroróżnorodnością?   Coyne   2015-07-02
Ser z czekoladą, czyli w kuchni u patologów   Łopatniuk   2015-07-04
Nadajniki GPS zapowiadają nową epokę w badaniu zachowań zwierząt   Yong   2015-07-06
Seksizm w nauce: czy Watson i Crick naprawdę ukradli dane Rosalind Franklin?   Cobb   2015-07-07
Pielęgnice z jeziora w Kamerunie prawdopodobnie nie podlegały specjacji sympatrycznej: Część 1   Coyne   2015-07-09
Pielęgnice z jeziora w Kamerunie prawdopodobnie nie podlegały specjacji sympatrycznej: Część  2   Coyne   2015-07-10
Nowotwory spoza pakietu, czyli nie tylko czerniak   Łopatniuk   2015-07-11
Photoshop czy nie photoshop?   Naskręcki   2015-07-13
Gatunki inwazyjne są największym powodem wymierania   Ridley   2015-07-14
Depresja inbredowa u człowieka   Mayer   2015-07-15
Rozmowy między dzbanecznikiem a nietoperzem   Yong   2015-07-16
Zdumiewająca historia dwóch par bliźniąt   Coyne   2015-07-17
Ten chrząszcz niszczy twoją kawę przy pomocy bakterii   Yong   2015-07-22
Co wojny o klimat zrobiły nauce   Ridley   2015-07-23
Zabójcy z bagien   Naskręcki   2015-07-25
Jak olbrzymie krewetki mogą zwalczać chorobę tropikalną i biedę   Yong   2015-07-28
Ostrogony nie są naprawdę “żywymi skamieniałościami”    Coyne   2015-07-29
Czworonożny wąż   Mayer   2015-07-30
Gwałtownie ocieplający się klimat wywołał rewolucję megafauny   Yong   2015-07-31

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk