Prawda

Piątek, 29 marca 2024 - 12:39

« Poprzedni Następny »


Laserowe skanowanie Archeopteryxa


Steven Novella 2018-11-10


Z kilku powodów moją ulubioną skamieniałością jest berliński okaz Archaeopteryx lithographica. Po pierwsze, jest piękną skamieniałością, dobrze zachowanym naturalnym dziełem sztuki. Nie jest to jednak przedmiot ludzkiej kreatywności – jest to także cudowna skamieniałość przejściowa, pokazująca ewolucję w trakcie zamiany dinozaurów teropodów w ptaki. W muzeum Peabody w New Haven jest odlew berlińskiego okazu i potrafi przytrzymać moją uwagę nawet pośrodku sali dinozaurów.

Niedawno miałem okazję odwiedzić Natural History Museum (NHM) w Londynie – gdzie mają oryginalne skamieniałości pierwszego okazu archeopteryksa znalezionego w 1861  r. (przed okazem berlińskim). Też jest piękny, pokazując odciski skamieniałości po obu stronach rozłupanej na dwoje skały wapiennej, w której się znajdował.


Można wyraźnie zobaczyć odciski piór otaczające to, co na pierwszy rzut oka wygląda jak mały dinozaur teropod. Bliższe przyjrzenie się jednak ujawnia również ptakopodobne cechy, ale zachowane są takie rzeczy jak zęby i długi, kościsty ogon, nie widziany u ptaków. Znowu – dramatyczna przejściowa skamieniałość, wyraźnie wiążąca ptaki z tym, co obecnie nazywa się nie-ptasimi dinozaurami (bo ptaki są dinozaurami).


Kreacjoniści długo próbowali argumentować, że archeopteryks nie jest przejściowy, a tylko jest dziwacznym ptakiem, ale dowody są niezaprzeczalne. Jest tak bliski cechom połowy drogi między chodzącymi teropodami a nowoczesnymi ptakami, jak to możliwe. Ale archeopteryks nie jest z prostej linii ptaków. Jest poboczną gałęzią z okresu, kiedy małe upierzone dinozaury podlegały radiacji adaptacyjnej i tylko jedna z gałęzi doprowadziła do nowoczesnych ptaków. Tak jednak zawsze było i to nie zmniejsza przejściowego znaczenia tego gatunku. W ostatnich dziesięcioleciach odkryto również szereg opierzonych dinozaurów pokazując wiele ewolucyjnych szlaków między teropodami i ptakami.


Kilku kreacjonistów uciekło się więc do innej taktyki – twierdzą, że ten okaz jest fałszerstwem. Astronom Fred Hoyle argumentował, że londyński okaz jest oszustwem i w 1986 roku nawet opublikował całą książkę starając się to udowodnić. Stało się to kolejnym przykładem, dlaczego naukowcy nie powinni tak śmiało wykraczać poza dziedzinę swojej specjalności. Był to także wyjątkowo niefortunnie wybrany moment – tuż przed falą odkryć opierzonych dinozaurów, włącznie z kolejnymi okazami archeopteryksa.   


Kreacjoniści wskazują także na ”człowieka z Piltdown” jako na przykład fałszerstwa i używają go, by jakoś podbudować argument, że każda inna skamieniałość ze szczególnie przekonującymi dowodami na rozgałęziające się pochodzenie ewolucyjne jest także fałszerstwem. Ten przykład jest jednak samobójczym strzałem.


”Człowieka z Piltdown” kwestionowano jako możliwy błąd (jeśli nie fałszerstwo), kiedy został odkryty. Osobliwością było to, że wszystkie części kostne, które łączyłyby podobną do ludzkiej czaszkę z podobną do małpy żuchwą, były zniszczone. Ponadto „człowiek z  Piltdown” odstawał coraz bardziej od innych ludzkich skamieniałości, ponieważ opierał się na fałszywym założeniu o drodze ewolucji człowieka. W końcu biolodzy ewolucyjni przyjrzeli się bliżej rzeczywistym kościom (zamiast tylko odlewom), a kiedy to zrobili, z łatwością potwierdzili, że była to mistyfikacja.


Okazy archeopteryksa bardzo się od tego różnią. Po pierwsze – potwierdzają siebie wzajemnie. „Człowiek z Piltdown” był wyjątkiem (jeśli traktujesz Piltdown I i II jako jeden zbiór, oba znalezione przez tę samą osobę, Dawsona, mniej więcej w tym samym czasie i miejscu). Żadne późniejsze znalezisko nie wykazuje tych samych cech co „człowiek z Piltdown”.


W odróżnieniu od tego okaz londyński uzyskał później potwierdzenie okazem berlińskim. Obecnie jest 12 różnych okazów archeopteryksa (chociaż jeden jest prawdopodobnie blisko spokrewnionego gatunku). Wszystkie pochodzą z czasu górnej jury. Ponadto większy obraz ewolucji został potwierdzony przez wiele okazów opierzonych dinozaurów z tego samego okresu, pokazujących różne etapy ewolucji piór i ptaków. Potwierdzający jest sam fakt, że dinozaury teropody okazały się opierzone. To wszystko jest przeciwieństwem tego  co zdarzyło się z Piltdown.


Co więcej, w miarę rozwoju nowych technik wykazano, że okaz z Piltdown był fałszerstwem. Niedawna analiza kości, włącznie z analizą DNA i staranną analizą morfologiczną, pokazała, że małpie kości pochodziły od jednego orangutana, zaś ludzkie kości od dwóch lub więcej osobników. Ponadto szczegóły fałszerstwa pokazują, że fałszerz używał jednolitej techniki, to znaczy, że prawdopodobnie był tylko jeden fałszerz, którego umiejętności odpowiadają umiejętnościom Dawsona (który niemal z pewnością był tym fałszerzem).


Szerszą kwestią jest to, że fałszerze tworzący fizyczne dowody, takie jak skamieniałości, w żaden sposób nie mogą brać pod uwagę przyszłego rozwoju technologicznego. Dawson nie był w stanie wyobrazić sobie naszych umiejętności wydobywania maleńkich ilości DNA z bardzo starych kości.


Podobnie, żaden rzekomy fałszerz nie mógł w 1861 roku przewidzieć nowoczesnych technik analizowania skamieniałości. Kiedy Hoyle wysunął swoje skandaliczne oskarżenie w 1985 r., badacze z NHM ponownie przebadali okaz. Stwierdzili:

Badanie mikroskopowe pokazało, że cienkie rysy w piórach, niewidoczne na obrazach SLR, można dopasować do dolnej i górnej części. Również rozgałęzianie się kryształów manganu biegnie przez skałę.

Dwie połowy skamieniałości pasują do siebie, włącznie z cienkimi rysami w odciskach piór. Tego nie dałoby się sfałszować dzisiaj, nie mówiąc już o roku 1861 przed powstaniem nowoczesnych mikroskopów. Dziewiętnastowiecznemu fałszerzowi nie przyszłoby nawet do głowy, że musi fałszować swoje dzieło na poziomie mikroskopowym. Hoyle powinien był trzymać się astronomii, bo obecnie jego dziedzictwo obejmuje wstydliwą pseudonaukę.  


Niedawno badacze z NHM wykonali analizę przy pomocy jeszcze nowocześniejszej techniki. Wykonali laserowe skanowanie okazu, tworząc niezwykle szczegółową, cyfrową kopię, którą można badać i manipulować w sposób niemożliwy do zrobienia z kawałkiem skały.  


Konkretnie, wzięli dwie połowy skamieniałości i cyfrowo połączyli je. Odkryli, że pasują do siebie doskonale. To jest poziom precyzji, jakiego nie daje się sfałszować.  


Jedynym rozsądnym wnioskiem w oparciu o te dowody jest, że różne okazy archeopteryksa są autentyczne. To znaczy, że istniały na wpół ptaki, na wpół teropody, latające pod koniec jury. Nie potrafię w wystarczającym stopniu podkreślić, jak wspaniały jest to dowód na wspólne pochodzenie. Kreacjonistom pozostaje tylko bezmyślne zaprzeczanie.  


Badacze NHM planują laserowe skanowanie wszystkich swoich najcenniejszych skamieniałości i prawdopodobnie tej techniki będzie się używać szerzej w paleontologii. Właściwie w niektórych muzeach już można zobaczyć pokazy wirtualnej rzeczywistości, choć na razie są ograniczone. Mam nadzieję, że za kilka lat każdy z dobrym wyposażeniem do oglądania wirtualnej rzeczywistości będzie mógł z wielkimi szczegółami podziwiać wystawy w muzeach. Ja nadal wolę oglądanie rzeczywistych okazów, ale ogląd w wirtualnej rzeczywistości jest lepszy niż żaden i widzę w tym wiele korzyści.


Po pierwsze – możesz spędzić z każdym okazem tyle czasu, ile chcesz, bez czekania w kolejce lub zatrzymywania innych. Po drugie, możesz manipulować okazem – przybliżać go, obracać, bawić się nim. Animacja pokazuje, jak kości pasują do siebie, wypełnia brakujące miejsca i dostarcza innej informacji edukacyjnej. Laserowe skany wysokiej rozdzielczości mogą być używane nie tylko przez turystów, ale przez naukowców dokonujących poważnej analizy anatomicznej. Mogą być także używane jako podstawa do drukowania 3D, jeśli chcesz skopiować okaz.


Technologia laserowego skanowania jest dobra do wielu innych rzeczy niż tylko udowodnienie, że skamieniałości nie są fałszywkami – ale to jest miła korzyść uboczna.


Laser Scanning Archaeopteryx

26 października 2018

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Steven Novella 

Neurolog, wykładowca na Yale University School of Medicine. Przewodniczący i współzałożyciel New England Skeptical Society. Twórca popularnych (cotygodniowych) podkastów o nauce The Skeptics’ Guide to the Universe. Jest również dyrektorem Science-Based Medicine będącej częścią James Randi Educational Foundation (JREF), członek Committee for Skeptical Inquiry. (CSI) oraz członek założyciel Institute for Science in Medicine. Prowadzi blog Neurologica.

Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Nauka

Znalezionych 1470 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Kameleon przekazuje różne informacje różnymi częściami ciała   Yong   2013-12-14
Paradoksalne cechy genetyki inteligencji   Ridley   2013-12-18
Wielki skandal z biopaliwami   Lomborg   2013-12-19
Przedwczesna wiadomość o śmierci samolubnego genu   Coyne   2013-12-22
Czy jest życie na Europie?   Ridley   2013-12-22
Nowa data udomowienia kotów: około 5300 lat temu – i to w Chinach   Coyne   2013-12-26
Na Zeusa, natura jest przeżarta rują i korupcją   Koraszewski   2013-12-26
Proces cywilizacji   Ridley   2013-12-28
Jak karakara wygrywa z osami   Cobb   2013-12-29
Żebropławy, czyli dziwactwa ewolucji   Coyne   2013-12-30
Czy może istnieć sztuka bez artysty?    Wadhawan   2013-12-30
Zderzenie mentalności   Koraszewski   2014-01-01
Skrzydlaci oszuści i straż obywatelska   Young   2014-01-02
Delfiny umyślnie narkotyzują się truciznami rozdymków   Coyne   2014-01-04
Długi cień anglosfery   Ridley   2014-01-05
Ciemna materia genetyki psychiatrycznej   Zimmer   2014-01-06
Co czyni nas ludźmi?   Dawkins   2014-01-07
Twoja choroba na szalce   Yong   2014-01-08
Czy mamut włochaty potrzebuje adwokata?   Zimmer   2014-01-09
Pradawne rośliny kwitnące znalezione w bursztynie   Coyne   2014-01-10
Ratując gatunek możesz go niechcący skazać   Yong   2014-01-11
Ewolucja ukryta w pełnym świetle   Zimmer   2014-01-13
Koniec humanistyki?   Coyne   2014-01-15
Jak poruszasz nogą, która kiedyś była płetwą?   Yong   2014-01-16
Jak wyszliśmy na ląd, kość za kością   Zimmer   2014-01-19
Twoja wewnętrzna mucha   Cobb   2014-01-22
Ukwiał żyje w antarktycznym lodzie!   Coyne   2014-01-25
Dlaczego poligamia zanika?   Ridley   2014-01-26
Wspólne pochodzenie sygnałów płodności   Cobb   2014-01-28
Ewolucja i Bóg   Coyne   2014-01-29
O delfinach, dużych mózgach i skokach logiki   Yong   2014-01-30
Dziennikarski „statek upiorów” Greg Mayer   Mayer   2014-01-31
Dlaczego leniwce wypróżniają się na ziemi?   Bruce Lyon   2014-02-02
Moda na kopanie nauki   Coyne   2014-02-03
Neandertalczycy: bliscy obcy   Zimmer   2014-02-05
O pochodzeniu dobra i zła   Coyne   2014-02-05
Sposób znajdowania genów choroby   Yong   2014-02-07
Czy humaniści boją się nauki?   Coyne   2014-02-07
Kiedy zróżnicowały się współczesne ssaki łożyskowe?   Mayer   2014-02-10
O przyjaznej samolubności   Koraszewski   2014-02-12
Skąd wiesz, że znalazłeś je wszystkie?   Zimmer   2014-02-15
Nauka odkrywa nową niewiedzę o przeszłości   Ridley   2014-02-18
Żyjące gniazdo?   Zimmer   2014-02-19
Planeta tykwy pospolitej   Zimmer   2014-02-21
Nowe niezwykłe skamieniałości typu “Łupki z Burgess”   Coyne   2014-02-22
Dziennik z Mozambiku: Pardalota   Naskręcki   2014-02-23
Wskrzeszona odpowiedź z kredy na “chorobę królów”   Yong   2014-02-26
Dziennik z Mozambiku: Sybilla     2014-03-01
Spojrzeć ślepym okiem   Yong   2014-03-02
Intelektualne danie dnia  The Big Think   Coyne   2014-03-04
Przeczołgać się przez mózg i nie zgubić się   Zimmer   2014-03-05
Gdzie podziewają się żółwiki podczas zgubionych lat?   Yong   2014-03-10
Supergen, który maluje kłamcę   Yong   2014-03-14
Idea, którą pora oddać na złom   Koraszewski   2014-03-15
Zwycięstwa bez chwały   Ridley   2014-03-17
Twarde jak skała   Naskręcki   2014-03-18
Pasożyty informacyjne   Zimmer   2014-03-19
Seymour Benzer: humor, historia i genetyka   Cobb   2014-03-21
Kto to był Per Brinck?   Naskręcki   2014-03-23
Potrafimy rozróżnić między przynajmniej bilionem zapachów   Yong   2014-03-25
Godzina Ziemi czyli o celebrowaniu ciemności   Lomborg   2014-03-27
Słonie słyszą więcej niż ludzie   Yong   2014-03-30
Niebo gwiaździste nade mną, małpa włochata we mnie   Koraszewski   2014-03-31
Wielkoskrzydłe   Naskręcki   2014-04-02
Najstarsze żyjące organizmy   Coyne   2014-04-03
Jak zmienić bakterie jelitowe w dziennikarzy   Yong   2014-04-06
Eureka! Sprytne wrony to odkryły   Coyne   2014-04-07
Sukces upraw GM w Indiach   Lomborg   2014-04-09
Wirus, który sterylizuje owady, ale je pobudza   Yong   2014-04-12
Przystosować się do zmiany klimatu   Ridley   2014-04-14
Jeden oddech, który zmienił planetę   Naskręcki   2014-04-16
Najgorsze w karmieniu komarów jest czekanie   Yong   2014-04-17
Kłopotliwa podróż w przyszłość   Ridley   2014-04-19
Pierwsze spojrzenie na mikroby współczesnych łowców zbieraczy     2014-04-23
Seksizm w nauce o jaskiniowych owadach   Coyne   2014-04-26
Musza bakteria zaprasza inne muszki na uczty owocowe   Yong   2014-04-27
Zachwycający rabuś, który liczy sto milionów lat   Cobb   2014-04-28
Mądrość (małych) tłumów   Zimmer   2014-04-29
Tak bada się ewolucję inteligencji u zwierząt   Yong   2014-05-02
Fantastyczna mimikra tropikalnego pnącza   Coyne   2014-05-03
Dlaczego większość zasobównie wyczerpuje się   Ridley   2014-05-04
Pomidory tworzą pestycydy z zapachu swoich sąsiadów   Yong   2014-05-07
Potrawy z pasożytów   Zimmer   2014-05-08
Technologia jest często matką nauki, a nie odwrotnie   Ridley   2014-05-09
Montezuma i jego flirty   Coyne   2014-05-11
Insekt dziedziczy mikroby z plemnika taty   Yong   2014-05-12
Polowanie na nietoperze   Naskręcki   2014-05-14
Zmień swoje geny przez zmianę swojego życia   Coyne   2014-05-15
Obrona śmieciowego DNA   Zimmer   2014-05-17
Gdzie są badania zwierzęcych wagin?   Yong   2014-05-20
Niemal ssaki   Naskręcki   2014-05-21
Zobaczyć jak splątane są gałęzie drzewa   Zimmer   2014-05-23
Dlaczego ramiona ośmiornicy nie plączą się   Yong   2014-05-24
Niezwykły pasikonik szklany   Naskręcki   2014-05-27
Wąż zgubiony i ponownie odnaleziony   Mayer   2014-05-28
Niespodziewani krewni mamutaków   Yong   2014-05-30
Trochę lepszy  świat   Ridley   2014-05-31
Tam, gdzie są ptaki   Mayer   2014-06-01
Ewolucja, ptaki i kwiaty   Coyne   2014-06-02
Jestem spełniony   Naskręcki   2014-06-04

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk