Prawda

Niedziela, 19 maja 2024 - 13:44

« Poprzedni Następny »


Jeremy, samotny, lewoskrętny ślimak wreszcie kojarzy się – a potem umiera


Jerry A. Coyne 2017-10-24

Kilka tygodniu temu pisałem o rzadkim, lewoskrętnym mutancie ślimaka ogrodowego, Cornu aspersa, o imieniu Jeremy.  (Tamten post wyjaśnia, dlaczego tylko ślimaki o takim samym skręcie mogą się kojarzyć z powodu ich hermafrodytyzmu i pozycji, w jakiej kopulują). Niemal wszystkie ślimaki ogrodowe (i 90% wszystkich gatunków ślimaków) mają muszle prawoskrętne, ale Jeremy, jedna odmiana na milion, jest ceniony przez zbieraczy ślimaków; mógł także rozpocząć nowy gatunek lewoskrętnych, który byłby izolowany reprodukcyjnie od ślimaków prawoskrętnych. (To się rzeczywiście zdarzyło z innymi gatunkami w naturze. Jest to jedyny rodzaj jednopokoleniowej specjacji jaką znam i wymaga małej i stosunkowo nieruchliwej populacji – jak ślimaki).

Starania University of Nottingham doprowadziły do przybycia dwóch innych lewoskrętnych: “Lefty” i “Tomeu”. Co przykre dla Jeremy’ego, oba dały mu (ale pamiętajmy, że te ślimaki są hermafrodytami, a więc jemu/jej) kosza, ignorowały i kojarzyły się ze sobą. No cóż, to dobre dla stworzenia lewoskrętnej rasy, ale niezbyt dobre dla libido Jeremy’ego.


Jednak wszystko dobre, co dobrze się kończy, jak donosi NPR, Jeremy wreszcie kopulował z innym lewoskrętnym rodakiem. A potem zakończył swoje życie. 


Camila Dominoske, pisała o tej tragedii nie bez nuty humoru.

Jeremy, rzadki ślimak o lewoskrętnej muszli, którego poszukiwania partnera wywołały międzynarodową obławę, wyślizgnął się ze swojej powłoki.


Ale w tej opowieści jest jeden niespodziewany zakręt. Czytelniku, przed śmiercią Jeremy rozmnożył się.


Tak jest. Ten mały mańkut zrobił to.


. . . W środę znaleziono Jeremy’ego martwego. “Tej smutnej wiadomości towarzyszy dobra wiadomość” – piszą z University of Nottingham.


“Na krótko przed śmiercią Jeremy był wreszcie w stanie stworzyć potomstwo po trzykrotnej kopulacji i innym ślimakiem ‘mańkutem’, co zapewnia, że jego dziedzictwo będzie trwało, dając szansę dalszych badań genetycznych tej rzadkiej mutacji”.  


(Trzy razy! Dobra robota, Jeremy.)

Tutaj jest Jeremy i kilka innych lewoskrętnych kumpli (podpis NPR): Jeremy to ten mały facet, drugi od prawej:



Uderzającą rzeczą w potomstwie Jeremy’ego jest to, że chociaż skojarzył się z innym mańkutem, ich dzieci są wszystkie prawoskrętne! Jest to jednak zrozumiałe z powodu sposobu, w jaki ślimaki dziedziczą skręt muszli. Spróbuję to wyjaśnić bez większych pomyłek (jeśli błądzę, niech mnie poprawią ci, którzy znają się na genetyce skrętów muszli):


Skrętu muszli ślimaka nie determinuje jego budowa genetyczna, ale jego matka! Podczas gdy nie jest jasne, czy jajeczka złożył Jeremy czy jego lewoskrętny partner/partnerka, oboje byli mańkutami. Ślimak może być lewoskrętny, mimo że ma dominujący allel na prawoskrętność, jeśli jego matka była lewoskrętna (l/l), ale odziedziczył prawoskrętny allel od „taty” lub jest mutantem (jest L/l). Całe potomstwo skrzyżowania l/l z L/l będzie lewoskrętne, ponieważ ich matka nosiła geny na lewoskrętność, ale sam ten ślimak może nosić geny na prawoskrętność (które jednak nie ulegają ekspresji). Podejrzewam, że Jeremy (i/lub jego partner; nie jest jasne, kto złożył jajeczka) byli ślimakami L/l, ale allel „L” prawoskrętności nie ulegał ekspresji. U ich potomstwa jednak ulegnie ekspresji: jeśli Jeremy był L/l i działał jako składająca jajeczka „matka” (pamiętaj, że są hermafrodytami), to jego genotyp zdeterminuje skręt muszli jego potomstwa i wszystkie jego dzieci będą prawoskrętne, ponieważ L (prawy) jest dominujący nad l (lewy) w cytoplazmie jajeczka. Nazywa się to dziedziczeniem matczynym: w osobniku ulega ekspresji jego matczyna budowa genetyczna zamiast jego własnej, chociaż ta własna przechodzi do następnego pokolenia.


Oto analogia: załóżmy, że patrzymy na kolor oczu ludzi i zakładamy, że brązowy allel (B) jest dominujący wobec niebieskiego (b), ale kolor oczu jest dziedziczony matczynie (nie jest; kolor naszych oczu odzwierciedla naszą budowę genetyczną, nie naszej matki; to jest hipotetyczny przykład). Z dziedziczeniem matczynym, jeśli twoja matka miała niebieskie oczy (bb) ale skojarzyła się z homozygotycznym, brązowookim mężczyzną (B/B), całe jej potomstwo nadal będzie niebieskookie, ponieważ pokazują genotyp swojej matki, a nie własny. Ale każda jej córka, jako B/b z brązowym dominującym, będzie miała potomstwo z brązowymi oczyma, niezależnie od tego, z kim się skojarzy.


Bardzo się to różni od tego, co widzimy, kiedy kolor oczu dziedziczony jest normalnie, a w rzeczywistości mamy normalne dziedziczenie koloru oczu. W tym wypadku pierwsze skrzyżowanie da całe potomstwo z brązowymi oczyma, a następne pokolenie może dać mieszankę brązowych i niebieskich oczu, zależnie od tego, z kim się kojarzą. Ten rodzaj dziedziczenia, który różni się od tego, co widział Mendel w grochu, pierwszy rozpracował genetyk Drosophili: Alfred Sturtevant, który testował i potwierdził swoją teorię w dalszych krzyżowaniach różnych gatunków ślimaków. 


Tutaj więc mamy Jeremy’ego i jego partnera, których matki były homozygotyczne na lewoskrętny gen, ale sami nosili allele prawoskrętne, być może dlatego, że ich matki odbyły rzadkie skojarzenie się z prawoskrętnym ślimakiem.


Nie martwmy się jednak, bo lewoskrętny gen nadal jest w potomstwie Jerry’ego, mimo że pokazują prawoskrętne muszle; dalsze roztropne krzyżowanie da grupkę kolejnych mańkutów. Genetyczne dziedzictwo Jeremy’ego żyje!


Ta dygresja mogła wprowadzić niejaką konsternację wśród nie-biologów (a ja także mogłem coś tu pomylić), ważne jest jednak to, że wiemy, jak dwoje mańkutów może skojarzyć się i mieć tylko prawoskrętne potomstwo.



Jeśli udało ci się przebrnąć dotąd, oto nagroda z NPR: Lydia Hiller wykonuje dwie części “Tragicznej ballady o Jeremym, lewoskrętnym ślimaku”. Opisuje lewoskrętność Jeremy’ego jako „wada urodzeniowa”, ale to jest ekspresja rzadkiego allelu.

 

 

Spoczywaj w spokoju, Jeremy. Nie wiemy, czy ślimaki odczuwają przyjemność z kopulacji, czy też jest to tylko imperatyw bez nagrody z qualiów, ale mam nadzieję, że Jeremy miał trochę przyjemności zanim wyślizgnął się ze swojej ziemskiej powłoki. 

 

Jeremy the lonely left handed snail finally mates and then dies

Why Evolution Is True, 14 października 2017

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska

 

 




Jerry A. Coyne


Profesor (emeritus) na wydziale ekologii i ewolucji University of Chicago, jego książka "Why Evolution is True" (Polskie wydanie: "Ewolucja jest faktem", Prószyński i Ska, 2009r.) została przełożona na kilkanaście języków, a przez Richarda Dawkinsa jest oceniana jako najlepsza książka o ewolucji.  Jerry Coyne jest jednym z najlepszych na świecie specjalistów od specjacji, rozdzielania się gatunków.  Jest wielkim miłośnikiem kotów i osobistym przyjacielem redaktor naczelnej.


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Nauka

Znalezionych 1479 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Opadający liść, latający smok   Yong   2015-01-10
Nowotwory są konsekwencją wieku, a nie grzechu   Ridley   2015-01-11
Lekcja ewolucji: specjacja w akcji!   Coyne   2015-01-12
Epidemiologia   Feldman   2015-01-13
Aquilops, mały dinozaur, który wiele mógł   Farke   2015-01-15
Mózgi dwudysznych wcale nie są nudne   Farke   2015-01-18
Nasi przyjaźni rozkładacze drożdży   Yong   2015-01-19
Rok 2014 był świetny dla Hupehsuchia   Farke   2015-01-24
Czy mikrobiom może się zbuntować?   Zimmer   2015-01-28
Moje życie zwolennika łagodnego ocieplenia   Ridley   2015-01-29
Dan Brown - akomodacjonista   Coyne   2015-01-31
Towarzyskim małpom w zimie jest cieplej   Yong   2015-02-01
Miejsce dla Hallucigenii   Łopatniuk   2015-02-08
Frankenstein dziś  nie może wyjść i się bawić   Zimmer   2015-02-11
Skaczący DNA i ewolucja ciąży   Yong   2015-02-12
Mitochondrialna donacja jest cudowną możliwością   Ridley   2015-02-13
O pochodzeniu kolorowych twarzy małp   Yong   2015-02-16
Mimikra chemiczna u mszyc   Coyne   2015-02-19
Ogon ćmy i nietoperze   Coyne   2015-02-23
Nasze wewnętrzne wirusy: obecne od 40 milionów lat   Zimmer   2015-02-27
Jak wirus odry stał się mistrzem zarażania   Zimmer   2015-03-01
Łowienie mikrobów u podstaw niedożywienia   Yong   2015-03-03
Astrocyty tworzą nowe neurony po udarze   Łopatniuk   2015-03-04
Trzecia droga ewolucji? Nie sądzę   Coyne   2015-03-05
Nie igraj z odrą   Łopatniuk   2015-03-06
Myszy z wszczepionym ludzkim DNA mają większe mózgi   Yong   2015-03-09
Pasożytnicze osy zarażone kontrolującymi umysł wirusami   Zimmer   2015-03-10
Twój spadek po przodkach, drogi strunowcu   Łopatniuk   2015-03-12
Modliszka storczykowa: czy upodabnia się do storczyka?   Coyne   2015-03-13
Ebola przenoszona drogą kropelkową?   Zimmer   2015-03-17
Woda odskakuje od skóry gekona   Yong   2015-03-19
Czerwonogłowe muchy   Naskręcki   2015-03-22
Porywacze mitochondriów   Łopatniuk   2015-03-23
Jesteśmy błyskawicznymi rozgryzaczami liczb   Zimmer   2015-03-24
Seks paproci i kreacjoniści   Coyne   2015-03-27
Piersi i jajniki, czyli rak i święto błaznów   Łopatniuk   2015-03-28
Walenie po niewłaściwej stronie świata   Zimmer   2015-03-31
Paliwa kopalne nie są wyczerpane, nie są przestarzałe, nie są złe   Ridley   2015-04-01
Francis Crick był niesamowitym geniuszem   Coyne   2015-04-02
Matrioszki, czyli płód w płodzie (fetus in fetu)   Łopatniuk   2015-04-03
Jak ryba łyka pokarm na lądzie?   Yong   2015-04-04
Dobór krewniaczy pozostaje wartościowym narzędziem   Coyne   2015-04-06
Malaria pachnąca cytryną    Zimmer   2015-04-07
Nowotwory sprzed tysiącleci   Łopatniuk   2015-04-08
Nowa i dziwaczna, zmieniająca kształt żaba   Coyne   2015-04-10
Czy mleko matek może odżywiać manipulujące umysłem mikroby?   Yong   2015-04-14
Wczesna aborcja farmakologiczna – skuteczna i bezpieczna, a w Arizonie w dodatku – odwracalna   Łopatniuk   2015-04-15
Małpo ty moja   Koraszewski   2015-04-17
Jak często geny przeskakują między gatunkami?   Coyne   2015-04-18
Młode mysie matki i oksytocyna   Yong   2015-04-21
Ciąg dalszy sporu o dobór grupowy   Coyne   2015-04-22
Jak psy zdobywają nasze serca?   Yong   2015-04-23
Niebo gwiaździste nade mną   Łopatniuk   2015-04-24
Żywotne pytanie   Ridley   2015-04-25
Czy rozum jest “większy niż nauka”? Kiepska próba deprecjonowania nauki   Coyne   2015-04-28
Kiedy Darwin spotkał inną małpę   Zimmer   2015-04-30
Redagowanie ludzkich embrionów: Pierwsze próby   Zimmer   2015-05-04
Robaki i rak   Łopatniuk   2015-05-09
Nowe skamieniałości: najwcześniejszy na świecie znany ptak   Coyne   2015-05-12
Pradawny DNA czyni z prehistorii otwartą książkę   Ridley   2015-05-13
Chiński dinozaur miał skrzydła jak nietoperz i pióra   Yong   2015-05-14
Czy człowiek musiał wyewoluować?   Coyne   2015-05-15
Gigantyczne walenie mają super elastyczne nerwy   Yong   2015-05-18
Znikające badaczki, czyli Sophie Spitz była kobietą   Łopatniuk   2015-05-21
Bambusowi matematycy   Zimmer   2015-05-25
Pierwsza znana ryba ciepłokrwista   Coyne   2015-05-27
Puszek kłębuszek, zdobywca serduszek   Łopatniuk   2015-05-28
Jak powiększyć kapitał naturalny   Ridley   2015-05-30
Symbiotyczna katastrofa długoletniej cykady   Yong   2015-06-02
Przypuszczalnie złamana kość    Coyne   2015-06-04
Tajemnica kangurzych adopcji   Zimmer   2015-06-05
Proszalne mruczenie kota zawiera płacz, dźwięk bardziej naglący i nieprzyjemny niż normalne mruczenie   Coyne   2015-06-09
Jak afrykańskie obszary trawiaste utrzymują tak wiele roślinożernych?   Yong   2015-06-11
Co tam, panie, w anatomii, czyli mózg, naczynia limfatyczne i inne drobiazgi   Łopatniuk   2015-06-13
Uratujmy producentów zombi!   Zimmer   2015-06-15
Mikrob, który dokonał inwazji karaibskich raf koralowych   Yong   2015-06-16
Ekomodernizm i zrównoważona intensyfikacja     2015-06-17
Kości! Wszędzie kości!   Łopatniuk   2015-06-20
Cud? Ryba-piła urodzona z dziewiczej matki   Coyne   2015-06-23
Rozproszony potencjał umysłowy owadów społecznych   Yong   2015-06-27
Jak i dlaczego ta gąsienica gwiżdże?   Coyne   2015-06-30
Co mamy zrobić z neuroróżnorodnością?   Coyne   2015-07-02
Ser z czekoladą, czyli w kuchni u patologów   Łopatniuk   2015-07-04
Nadajniki GPS zapowiadają nową epokę w badaniu zachowań zwierząt   Yong   2015-07-06
Seksizm w nauce: czy Watson i Crick naprawdę ukradli dane Rosalind Franklin?   Cobb   2015-07-07
Pielęgnice z jeziora w Kamerunie prawdopodobnie nie podlegały specjacji sympatrycznej: Część 1   Coyne   2015-07-09
Pielęgnice z jeziora w Kamerunie prawdopodobnie nie podlegały specjacji sympatrycznej: Część  2   Coyne   2015-07-10
Nowotwory spoza pakietu, czyli nie tylko czerniak   Łopatniuk   2015-07-11
Photoshop czy nie photoshop?   Naskręcki   2015-07-13
Gatunki inwazyjne są największym powodem wymierania   Ridley   2015-07-14
Depresja inbredowa u człowieka   Mayer   2015-07-15
Rozmowy między dzbanecznikiem a nietoperzem   Yong   2015-07-16
Zdumiewająca historia dwóch par bliźniąt   Coyne   2015-07-17
Ten chrząszcz niszczy twoją kawę przy pomocy bakterii   Yong   2015-07-22
Co wojny o klimat zrobiły nauce   Ridley   2015-07-23
Zabójcy z bagien   Naskręcki   2015-07-25
Jak olbrzymie krewetki mogą zwalczać chorobę tropikalną i biedę   Yong   2015-07-28
Ostrogony nie są naprawdę “żywymi skamieniałościami”    Coyne   2015-07-29
Czworonożny wąż   Mayer   2015-07-30
Gwałtownie ocieplający się klimat wywołał rewolucję megafauny   Yong   2015-07-31

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk