Prawda

Sobota, 18 maja 2024 - 10:20

« Poprzedni Następny »


Globalne zazielenienie może uratować więcej istnień ludzkich i lasów niż zniszczyłoby ocieplenie


Matt Ridley 2015-11-09


Głównego meteorologa telewizyjnego Francji, Philippe Verdiera, zdjęto w zeszłym tygodniu z anteny za napisanie, że istnieją “pozytywne konsekwencje” zmiany klimatycznej. Freeman Dyson, profesor emeritus fizyki matematycznej i astrofizyki w Institute of Advanced Study w Princeton, oświadczył w zeszłym tygodniu, pewne efekty zwiększonej obecności dwutlenku węgla są “niezwykle korzystne”. Patrick Moore, założyciel Greenpeace, powiedział na wykładzie w zeszłym tygodniu, że powinniśmy “dziękować dwutlenkowi węgla”.

Czy wszyscy ci wybitny i tak bardzo różni ludzie mają rację? Czy powinniśmy przynajmniej, zanim wdamy się w olbrzymie negocjacje międzynarodowe oparte na założeniu, że dwutlenek węgla jest zawsze zły, rozważyć poważnie czy mogą się mylić? Większość polityków uważa dzisiaj taki pogląd za tak nie do przyjęcia, że właściwie szalony lub może wręcz zbrodniczy.


Niemniej korzyści emisji dwutlenku węgla nie stanowią nawet tematu kontrowersyjnego w kręgach naukowych. Jak tweetował w zeszłym tygodniu Richard Betts z Biura Meteorologicznego, „efekt nawożący CO2” – fakt, że rosnące emisje powodują lepsze rośnięcie roślin – nie jest nowością i omawia go raport Międzyrządowego Zespołu ds. Zmiany Klimatu (IPCC). Dane satelitarne pokazują, że od 1982 r. nastąpił z grubsza 14 procentowy wzrost ilości zielonej roślinności na planecie, że zaszło to we wszystkich ekosystemach, ale szczególnie na suchych obszarach tropikalnych i że jest to w dużej części spowodowane emisjami dwutlenku węgla.


W zeszłym tygodniu także ukazał się obszerny raport “Carbon Dioxide — the Good News” wydany przez Warming Policy Foundation autorstwa niezależnego naukowca amerykańskiego, Indura Goklany’ego z przedmową Freemana Dysona. Raport był starannie zrecenzowany przez specjalistów, jak też niemal cała olbrzymia literatura, na jakiej się opiera. (Informacja: pomagałem przy redagowaniu tego raportu.)


Goklany podkreśla, że podczas gdy korzyści z dwutlenku węgla są olbrzymie i są obecne już teraz, szkody są nadal domniemane i niemal wszystkie mają wystąpić w odległej przyszłości. Jak dotąd – co potwierdza IPCC – nie było żadnego, dającego się zmierzyć wzrostu susz, powodzi i sztormów na całym świecie, żadnego odwrócenia trendu szybkiego spadku zgonów z powodu przenoszonych przez owady chorób i żadnego mierzalnego wpływu na bardzo powoli podnoszący się poziom mórz. Konkretnie: Bangladesz nadal zyskuje ziemię z powodu osadów w deltach swoich rzek, nie wzrosła tam liczba cyklonów, ale odniósł korzyści ze zmniejszonego niedożywienia, sięgające miliardów dolarów, dzięki wyższym plonom spowodowanym emisją dwutlenku węgla.


Oto streszczenie raportu Goklany’ego:

1. Ta praca zajmuje się kwestią czy i w jakim stopniu wzrost koncentracji dwutlenku węgla przyniósł korzyści biosferze i ludzkości przez stymulowanie wzrostu roślin, ogrzewanie planety i wzmożenie opadów deszczu.


2. Dane empiryczne potwierdzają, że wydajność biosfery wzrosła o około 14% od 1982 r., w znacznej części z powodu rosnących poziomów dwutlenku węgla.


3. Tysiące eksperymentów naukowych wskazują na to, że wzrost koncentracji dwutlenku węgla w powietrzu przyczynił się do wzrostu plonów.


4. Ten wzrost plonów najprawdopodobniej zredukował zabieranie ziemi pod uprawę o 11–17% w porównaniu z tym, co byłoby bez niego, a w efekcie więcej ziemi pozostawiono w stanie naturalnym.   


5. Dowody satelitarne potwierdzają, że wzrost koncentracji dwutlenku węgla przyczynił się także do większej wydajności dzikich ekosystemów lądowych o wszystkich typach roślinności.


6. Rosnąca koncentracja dwutlenku węgla podniosła także wydajność wielu morskich ekosystemów.


7. W ostatnich dziesięcioleciach trendy wskaźników wrażliwych na klimat ludzkiego i środowiskowego dobrostanu poprawiały się i robią to nadal mimo twierdzeń, że pogorszą się z powodu globalnego ocieplenia.


8. W porównaniu do korzyści wynikających z wpływu dwutlenku węgla na plony i wydajność biosfery, negatywny wpływ dwutlenku węgla – na częstość i intensywność skrajnych wydarzeń pogodowych, na poziom morza, występowanie przenoszonych przez owady chorób i zdrowie ludzkie – był zbyt mały, by dało się go zmierzyć i przytłaczały go inne czynniki.


9. Modele używane do wpływania na politykę klimatyczną wyolbrzymiają tempo ocieplania się, pomniejszają bezpośrednie korzyści, jakie daje dwutlenek węgla, wyolbrzymiają szkody czynione przez zmianę klimatyczną i pomniejszają ludzką zdolność adaptacji, by pochwycić korzyści i redukować szkody.   


10. Jest bardzo prawdopodobne, że wpływ rosnącej koncentracji dwutlenku węgla przynosi obecnie korzyści netto zarówno dla ludzkości, jak dla biosfery. Te korzyści są realne, podczas gdy koszty ocieplenia są niepewne. Nagłe zatrzymanie wzrostu koncentracji dwutlenku węgla znacznie wcześniej pozbawiłoby ludzi i planetę korzyści z dwutlenku węgla niż zredukowałoby jakiekolwiek koszty ocieplenia.

Warto pamiętać, że szklarnie kupują dwutlenek węgla, by podnieść wzrost roślin, a więc reakcje wzrostowe są dobrze znane – i dopiero koncentracja dwutlenku węgla pięciokrotnie wyższa od obecnej spowoduje, że te korzyści maleją. Jak podkreślił Patrick Moore, były to normalne poziomy dwutlenku węgla przez większość historii ziemi.


Ponadto w setkach “eksperymentów z koncentracją w powietrzu” zmierzono, na ile wyższe poziomy dwutlenku węgla podnoszą plony na otwartych polach. Jest więc dość łatwo wyliczyć, na ile emisje dwutlenku węgla pomagają światowemu rolnictwu: jak dotąd jest to około 140 miliardów dolarów rocznie, czyli w sumie 3 tryliony dolarów. Gdyby płacono zadośćuczynienie, to może farmerzy powinni płacić producentom węgla (informacja: jestem jednym i drugim).


Właściwie może to być zbyt niski szacunek: eksperymenty pokazują, że rośliny uprawne zazwyczaj korzystają bardziej niż chwasty (większość roślin uprawnych ma wrażliwszy rodzaj maszynerii fotosyntezy o nazwie C3, podczas gdy większość chwastów ma mniej wrażliwą wersje C4). Wyższy poziom dwutlenku węgla wzmacnia odporność na suszę w roślinach, przynosząc korzyści suchym regionom, takim jak Sahel, który znacznie zazielenił się w ostatnich dziesięcioleciach. Goklany wylicza, że potrzebujemy o 11-17 procent mniej ziemi, by wyżywić świat niż potrzebowalibyśmy, gdyby nie wzrosły poziomy dwutlenku węgla: a więc te emisje uratowały – i przyczyniły się do wzrostu – całkiem sporych obszarów lasu deszczowego.


Oto jeden z eksperymentów z chwastami, jak go opisuje raport Goklany'ego:

„W eksperymencie chińskim sprawdzano tę tezę przez wzbogacenie poziomów dwutlenku węgla nad poletkiem ryżu do niemal dwukrotnego poziomu w stosunku do otaczającej atmosfery. Podniosło to wagę kłosów o 37,6%, podczas gdy zredukowało wzrost powszechnie występującego chwastu, chwastnicy, o 47,9%, ponieważ szybciej rosnący ryż zacieniał chwasty. Ry.40 pokazuje różne reakcje na podwyższoną koncentrację dwutlenku węgla w ryżu, roślinie C3, i w włośnicy zielonej (Seteria viridis), trawie proponowanej kiedyś jako model genetyczny do badania fotosyntezy C4”.

Na przykład, w badaniu opublikowanym w zeszłym tygodniu odkryto co następuje:

Od 2012 r. badacze pompowali dodatkowe CO2 na trzy poletka wielkości boiska do koszykówki, na których rósł 80-letni krzew. Podniosło to koncentrację CO2 na tych trzech poletkach do około 550 części na milion z istniejącego poziomu 400 ppm. Pomiary ujawniły, że na każdą jednostkę zaabsorbowanej wody krzewy na wzbogaconych poletkach zyskały 35 procent więcej węgla niż krzewy na poletkach kontrolnych. 

No cóż, dobrze, ale z pewnością szkody klimatyczne przeważą któregoś dnia korzyści wzrostu? Niekoniecznie. Na razie wpływy skromnego ogrzewania, jakie widzieliśmy w latach 1980. i 1990. także są pozytywne: nieco mniej przedwczesnych zgonów, które są częstsze  przy zimnej pogodzie niż przy gorącej, nieco dłuższe okresy wegetacji i tak dalej. Artykuł opublikowany w zeszłym tygodniu stwierdza, że jeśli świat znacznie ociepli się, system deszczowy Chin przesunie się na suchą północ i zredukuje powodzie na gorącym południu. 


Ponadto ludzka adaptacja oznacza, że potrafimy pochwycić korzyści i unikać szkód. Przewidywane przez IPCC ramy ocieplenia obejmują możliwość, że nadal będziemy cieszyć się korzyściami netto pod koniec tego stulecia, kiedy świat będzie (jak mówi) trzy do szesnastu razy bogatszy per capita. Najszybszym sposobem obniżenia liczby zgonów spowodowanych złą pogodą (taką jak burza, która właśnie uderzyła w Filipiny) jest wzbogacenie ludzi, nie zaś czynienie pogody bezpieczniejszą: już obniżyliśmy liczbę  zgonów na świecie spowodowanych suszami, powodziami i burzami o 98 procent w ubiegłym stuleciu.


Jako pokazuje Goklany, oszacowania używane przez polityków przeceniły ocieplenie i nie doceniły bezpośrednich korzyści wynikających z dwutlenku węgla, przeceniły szkody, jakie może spowodować zmiana klimatyczna i nie doceniły ludzkiej zdolności adaptacji.


No dobrze, ale co z oceanami? Także tutaj mamy dobre wiadomości. Więcej dwutlenku węgla oznacza szybszy wzrost organizmów fotosyntetyzujących w morzu i na lądzie, co już obserwujemy w glonach, zosterach, koralowcach, a szczególnie w planktonie, takim jak obficie występujące stworzenia z klasy Coccolithophyceae, których biomasa wzrosłao 40 procent w przez ostatnie dwa stulecia.


Oto co autorzy powiedzieli o Coccolithophyceae:

"Tutaj pokazujemy dowody laboratoryjne, że zwapnienie i netto produkcja pierwotna w gatunku Coccolithophyceae, Emiliania huxleyi, znacząco wzrosły przez nacisk wysokiego [poziomu] CO2. Dowody z badań terenowych w głębokim oceanie są zgodne z wnioskami z laboratorium, wskazując, że przez ostatnie 220 lata nastąpił 40% wzrost przeciętnej masy kokolitów. Nasze wyniki pokazują, że Coccolithophyceaea już reagują i prawdopodobnie będą nadal reagować na podnoszące się poziomy atmosferycznego CO2, co ma ważne implikacje dla biogeochemicznego modelowania przyszłych oceanów i klimatu”.

Nie chcę przez to powiedzieć, że rafy koralowe i łowiska nie mają problemów – mają, ale jest to spowodowane zanieczyszczeniem, nadmiernymi połowami i ściekami, nie zaś dwutlenkiem węgla. Niewielkie zmniejszenie zasadowości (myląco określane jako „zakwaszenie”) spowodowane przez rozpuszczony w wodzie dwutlenek węgla jest potencjalnie negatywne w odległej przyszłości, ale zostało bardzo przesadzone – jak stwierdził  wielki przegląd 372 badań. Niedawny eksperyment z koralowcem karaibskim pokazał, że rosnące poziomy dwutlenku węgla nie będą miały żadnego wpływu na jego zdolność budowania raf jeszcze przez kilka stuleci, podczas gdy niewielkie ocieplenie może mu w rzeczywistości nieco pomóc.

Oto wnioski tej meta-analizy z wszechstronnego przeglądu wszystkich badań:

"Sumując, nasza analiza pokazuje, że flora i fauna morska jest bardziej odporna na zakwaszenie niż sugerowały pesymistyczne prognozy, w których identyfikowano zakwaszenie oceanów jako wielkie zagrożenie biologii mórz (Kleypas et al., 1999; Orr et al., 2005; Raven, 2005; Sponberg, 2007; Zondervan et al., 2001), a co może nie być problemem w XXI wieku. Zakwaszenie oceanów może podnieść wzrost autotrofów morskich i zmniejszyć płodność i tempo przemiany materii, ale skutki będą prawdopodobnie niewielkie według ram pCO2 przewidywanych na XXI wiek, a sprzężenie zwrotne między pozytywnymi reakcjami autotrofów i pH może jeszcze bardziej osłabić ten wpływ".

Z dziesiątkami tysięcy aktywistów i biurokratów zdążającymi na konferencję ONZ w Paryżu w przyszłym miesiącu, istnieje teraz tak olbrzymi interes własny w demonizowaniu dwutlenku węgla, że trudno będzie zmienić opinię świata. Freeman Dyson lamentuje, że “koledzy naukowcy, którzy wierzą w panujący dogmat o dwutlenku węgla, nie uznają dowodów Goklany’ego za przekonujące”, ale ma nadzieję, że kilku z nich spróbuje. Amen.

Dyson kontynuował

"Dla mnie jest to centralna tajemnica nauki o klimacie. Nie jest to tajemnica naukowa, ale ludzka. Jak to jest możliwe, że całe pokolenie ekspertów naukowych jest ślepe na oczywiste fakty?... Indur Goklany zestawił olbrzymi zbiór dowodów, by pokazać dwa fakty. Pierwszy: nieklimatyczne skutki dwutlenku węgla dominują nad skutkami klimatycznymi i są w przytłaczającej przewadze korzystne. Drugi: efekty klimatyczne obserwowane w rzeczywistym świecie są znacznie mniej szkodliwe niż efekty zapowiadane przez modele klimatyczne, a często są także korzystne. Mam nadzieję, że naukowcy i politycy, którzy ślepo demonizowali dwutlenek węgla przez 37 lat, otworzą któregoś dnia oczy i spojrzą na dowody. Goklany i ja nie twierdzimy, że jesteśmy nieomylni. Podobnie jak eksperci od modeli klimatycznych wyewoluowaliśmy niedawno z kultury dzieci jaskiniowych. Podobnie jak oni, odziedziczyliśmy własny zestaw przesądów i zaślepień. Prawda wyłania się, kiedy różne grupy odkrywców słuchają wzajem swoich opowieści i poprawiają wzajem swoje błędy”.

 

Pierwsza publikacja w Times.

The benefits of carbon dioxide

Rational Optimist, 20 października 2015 

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Matt Ridley


Brytyjski pisarz popularnonaukowy, sympatyk filozofii libertariańskiej. Współzałożyciel i b. prezes International Centre for Life, "parku naukowego” w Newcastle. Zrobił doktorat z zoologii (Uniwersytet Oksfordzki). Przez wiele lat był korespondentem naukowym w "The Economist". Autor książek: The Red Queen: Sex and the Evolution of Human Nature (1994; pol. wyd. Czerwona królowa, 2001, tłum. J.J. Bujarski, A. Milos), The Origins Of Virtue (1997, wyd. pol. O pochodzeniu cnoty, 2000, tłum. M. Koraszewska), Genome (1999; wyd. pol. Genom, 2001, tłum. M. Koraszewska), Nature Via Nurture: Genes, Experience, and What Makes us Human (także jako: The Agile Gene: How Nature Turns on Nurture, 2003), Rational Optimist 2010.


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj




Komentarze
3. Jeszcze w temacie Marek 2015-11-14
2. bieda i CO2 mieczysławski 2015-11-09
1. CO2 a sprawa polska Marek 2015-11-09


Nauka

Znalezionych 1479 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Opadający liść, latający smok   Yong   2015-01-10
Nowotwory są konsekwencją wieku, a nie grzechu   Ridley   2015-01-11
Lekcja ewolucji: specjacja w akcji!   Coyne   2015-01-12
Epidemiologia   Feldman   2015-01-13
Aquilops, mały dinozaur, który wiele mógł   Farke   2015-01-15
Mózgi dwudysznych wcale nie są nudne   Farke   2015-01-18
Nasi przyjaźni rozkładacze drożdży   Yong   2015-01-19
Rok 2014 był świetny dla Hupehsuchia   Farke   2015-01-24
Czy mikrobiom może się zbuntować?   Zimmer   2015-01-28
Moje życie zwolennika łagodnego ocieplenia   Ridley   2015-01-29
Dan Brown - akomodacjonista   Coyne   2015-01-31
Towarzyskim małpom w zimie jest cieplej   Yong   2015-02-01
Miejsce dla Hallucigenii   Łopatniuk   2015-02-08
Frankenstein dziś  nie może wyjść i się bawić   Zimmer   2015-02-11
Skaczący DNA i ewolucja ciąży   Yong   2015-02-12
Mitochondrialna donacja jest cudowną możliwością   Ridley   2015-02-13
O pochodzeniu kolorowych twarzy małp   Yong   2015-02-16
Mimikra chemiczna u mszyc   Coyne   2015-02-19
Ogon ćmy i nietoperze   Coyne   2015-02-23
Nasze wewnętrzne wirusy: obecne od 40 milionów lat   Zimmer   2015-02-27
Jak wirus odry stał się mistrzem zarażania   Zimmer   2015-03-01
Łowienie mikrobów u podstaw niedożywienia   Yong   2015-03-03
Astrocyty tworzą nowe neurony po udarze   Łopatniuk   2015-03-04
Trzecia droga ewolucji? Nie sądzę   Coyne   2015-03-05
Nie igraj z odrą   Łopatniuk   2015-03-06
Myszy z wszczepionym ludzkim DNA mają większe mózgi   Yong   2015-03-09
Pasożytnicze osy zarażone kontrolującymi umysł wirusami   Zimmer   2015-03-10
Twój spadek po przodkach, drogi strunowcu   Łopatniuk   2015-03-12
Modliszka storczykowa: czy upodabnia się do storczyka?   Coyne   2015-03-13
Ebola przenoszona drogą kropelkową?   Zimmer   2015-03-17
Woda odskakuje od skóry gekona   Yong   2015-03-19
Czerwonogłowe muchy   Naskręcki   2015-03-22
Porywacze mitochondriów   Łopatniuk   2015-03-23
Jesteśmy błyskawicznymi rozgryzaczami liczb   Zimmer   2015-03-24
Seks paproci i kreacjoniści   Coyne   2015-03-27
Piersi i jajniki, czyli rak i święto błaznów   Łopatniuk   2015-03-28
Walenie po niewłaściwej stronie świata   Zimmer   2015-03-31
Paliwa kopalne nie są wyczerpane, nie są przestarzałe, nie są złe   Ridley   2015-04-01
Francis Crick był niesamowitym geniuszem   Coyne   2015-04-02
Matrioszki, czyli płód w płodzie (fetus in fetu)   Łopatniuk   2015-04-03
Jak ryba łyka pokarm na lądzie?   Yong   2015-04-04
Dobór krewniaczy pozostaje wartościowym narzędziem   Coyne   2015-04-06
Malaria pachnąca cytryną    Zimmer   2015-04-07
Nowotwory sprzed tysiącleci   Łopatniuk   2015-04-08
Nowa i dziwaczna, zmieniająca kształt żaba   Coyne   2015-04-10
Czy mleko matek może odżywiać manipulujące umysłem mikroby?   Yong   2015-04-14
Wczesna aborcja farmakologiczna – skuteczna i bezpieczna, a w Arizonie w dodatku – odwracalna   Łopatniuk   2015-04-15
Małpo ty moja   Koraszewski   2015-04-17
Jak często geny przeskakują między gatunkami?   Coyne   2015-04-18
Młode mysie matki i oksytocyna   Yong   2015-04-21
Ciąg dalszy sporu o dobór grupowy   Coyne   2015-04-22
Jak psy zdobywają nasze serca?   Yong   2015-04-23
Niebo gwiaździste nade mną   Łopatniuk   2015-04-24
Żywotne pytanie   Ridley   2015-04-25
Czy rozum jest “większy niż nauka”? Kiepska próba deprecjonowania nauki   Coyne   2015-04-28
Kiedy Darwin spotkał inną małpę   Zimmer   2015-04-30
Redagowanie ludzkich embrionów: Pierwsze próby   Zimmer   2015-05-04
Robaki i rak   Łopatniuk   2015-05-09
Nowe skamieniałości: najwcześniejszy na świecie znany ptak   Coyne   2015-05-12
Pradawny DNA czyni z prehistorii otwartą książkę   Ridley   2015-05-13
Chiński dinozaur miał skrzydła jak nietoperz i pióra   Yong   2015-05-14
Czy człowiek musiał wyewoluować?   Coyne   2015-05-15
Gigantyczne walenie mają super elastyczne nerwy   Yong   2015-05-18
Znikające badaczki, czyli Sophie Spitz była kobietą   Łopatniuk   2015-05-21
Bambusowi matematycy   Zimmer   2015-05-25
Pierwsza znana ryba ciepłokrwista   Coyne   2015-05-27
Puszek kłębuszek, zdobywca serduszek   Łopatniuk   2015-05-28
Jak powiększyć kapitał naturalny   Ridley   2015-05-30
Symbiotyczna katastrofa długoletniej cykady   Yong   2015-06-02
Przypuszczalnie złamana kość    Coyne   2015-06-04
Tajemnica kangurzych adopcji   Zimmer   2015-06-05
Proszalne mruczenie kota zawiera płacz, dźwięk bardziej naglący i nieprzyjemny niż normalne mruczenie   Coyne   2015-06-09
Jak afrykańskie obszary trawiaste utrzymują tak wiele roślinożernych?   Yong   2015-06-11
Co tam, panie, w anatomii, czyli mózg, naczynia limfatyczne i inne drobiazgi   Łopatniuk   2015-06-13
Uratujmy producentów zombi!   Zimmer   2015-06-15
Mikrob, który dokonał inwazji karaibskich raf koralowych   Yong   2015-06-16
Ekomodernizm i zrównoważona intensyfikacja     2015-06-17
Kości! Wszędzie kości!   Łopatniuk   2015-06-20
Cud? Ryba-piła urodzona z dziewiczej matki   Coyne   2015-06-23
Rozproszony potencjał umysłowy owadów społecznych   Yong   2015-06-27
Jak i dlaczego ta gąsienica gwiżdże?   Coyne   2015-06-30
Co mamy zrobić z neuroróżnorodnością?   Coyne   2015-07-02
Ser z czekoladą, czyli w kuchni u patologów   Łopatniuk   2015-07-04
Nadajniki GPS zapowiadają nową epokę w badaniu zachowań zwierząt   Yong   2015-07-06
Seksizm w nauce: czy Watson i Crick naprawdę ukradli dane Rosalind Franklin?   Cobb   2015-07-07
Pielęgnice z jeziora w Kamerunie prawdopodobnie nie podlegały specjacji sympatrycznej: Część 1   Coyne   2015-07-09
Pielęgnice z jeziora w Kamerunie prawdopodobnie nie podlegały specjacji sympatrycznej: Część  2   Coyne   2015-07-10
Nowotwory spoza pakietu, czyli nie tylko czerniak   Łopatniuk   2015-07-11
Photoshop czy nie photoshop?   Naskręcki   2015-07-13
Gatunki inwazyjne są największym powodem wymierania   Ridley   2015-07-14
Depresja inbredowa u człowieka   Mayer   2015-07-15
Rozmowy między dzbanecznikiem a nietoperzem   Yong   2015-07-16
Zdumiewająca historia dwóch par bliźniąt   Coyne   2015-07-17
Ten chrząszcz niszczy twoją kawę przy pomocy bakterii   Yong   2015-07-22
Co wojny o klimat zrobiły nauce   Ridley   2015-07-23
Zabójcy z bagien   Naskręcki   2015-07-25
Jak olbrzymie krewetki mogą zwalczać chorobę tropikalną i biedę   Yong   2015-07-28
Ostrogony nie są naprawdę “żywymi skamieniałościami”    Coyne   2015-07-29
Czworonożny wąż   Mayer   2015-07-30
Gwałtownie ocieplający się klimat wywołał rewolucję megafauny   Yong   2015-07-31

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk