Prawda

Poniedziałek, 17 czerwca 2024 - 07:58

« Poprzedni Następny »


“Kiedy Biden zobaczy, że jego błędy szkodzą interesom Ameryki?”


Khaled Abu Toameh 2022-04-13

Administracja Bidena kontynuuje politykę głębokich zmian rozpoczętą przez prezydenta Obamę, ale Arabowie obawiają się, że końcowy skutek może być podobny. (Na zdjęciu rosyjski minister spraw zagranicznych Ławrow i oferująca „resetting” stosunków Ameryki z Rosją po inwazji na Gruzję ówczesna sekretarka stanu Hillary Clinton. 9 marca 2009r. Źródło: Wikipedia)
Administracja Bidena kontynuuje politykę głębokich zmian rozpoczętą przez prezydenta Obamę, ale Arabowie obawiają się, że końcowy skutek może być podobny. (Na zdjęciu rosyjski minister spraw zagranicznych Ławrow i oferująca „resetting” stosunków Ameryki z Rosją po inwazji na Gruzję ówczesna sekretarka stanu Hillary Clinton. 9 marca 2009r. Źródło: Wikipedia)

Wielu Arabów nadal wyraża rozczarowanie i frustrację administracją prezydenta Bidena, szczególnie jej ugłaskiwaniem mułłów w Iranie, usunięciem klasyfikacji milicji Huti i odwróceniem się od sojuszników i przyjaciół Ameryki w świecie arabskim.  


Te poglądy, wyrażane w artykułach publikowanych w wielu mediach, odzwierciedlają coraz większy niepokój wśród Arabów, szczególnie tych, którzy żyją w państwach Zatoki. Niektórzy arabscy autorzy tych artykułów są bliscy rządom i przywódcom arabskich krajów. Można zatem spokojnie założyć, że te poglądy odzwierciedlają także oficjalne stanowisko tych przywódców i rządów.


Jeden ze znanych autorów, emiracki polityk i nauczyciel akademicki, Abdul Chalek Abdullah, jest blisko związany z Mohammedem bin Zayedem Al Nahyanem, następcą tronu  Zjednoczonych Emiratów Arabskich (ZEA).


Abdullah ujawnił, że od dojścia do władzy administracji Bidena rok temu stosunki ZEA-USA uległy “bezprecedensowemu pogorszeniu”.

"Nieporozumienia [między ZEA a USA] są u szczytu, zaufanie jest najniższe a wzajemne urazy stały się publiczne… Rok temu, partnerstwo między ZEA i Ameryką było najsilniejsze i stosunki były na drodze do nowego poziomu głębokiego strategicznego partnerstwa, a potem zdarzył się nieoczekiwany odwrót i rozejście się”.

Abdullah przypomina, że przez ostatnie 30 lat ZEA zainwestowały bardzo dużo w stosunki z Waszyngtonem. W tym czasie, jak pisze, ZEA chciały wzmocnić stosunki, pogłębić zaufanie i skonsolidować wzajemne korzyści.  

"ZEA chciały wzmocnić polityczne porozumienie z USA przez Porozumienia Abrahamowe i planowały konsolidację militarnej i strategicznej współpracy przez umowę o F-35... ZEA ulokowały gros inwestycji swoich olbrzymich funduszy na amerykańskich rynkach, wykluczając nawet azjatyckie i europejskie rynki, i były chętne do podnoszenia wielkości wymiany handlowej z Waszyngtonem. ZEA chciały zostać czołowym handlowym partnerem Ameryki".

Ten polityk emiracki zauważa jednak, że administracja Bidena “nie zachowywała się dobrze i nie doceniała tego, co robi ZEA”. Administracja Bidena, pisze Abdullah, nie była zadowolona z Porozumień Abrahamowych “mimo ich historycznego znaczenia i nie udzieliła im uwagi, na jaką zasługują”.


Autor zganił administrację Bidena za pominiecie politycznej, humanitarnej i wojskowej współpracy ZEA z USA podczas wycofywania się USA z Afganistanu.


Wyrażając głębokie rozczarowanie polityką Waszyngtonu, skrytykował administrację Bidena za brak poparcia podczas ataków Hutich na ZEA, co potwierdziło, że USA są “niepewnym partnerem w czasach kryzysów”.   

"W świetle tych faktów ZEA ma prawo czuć podwójną urazę wobec nieprzewidywalnego partnera, USA, który nie respektuje swoich zobowiązań… To skłoniło ZEA i inne kraje, by nie polegały na USA jako na jedynym strategicznym partnerze. Zagrożone są stosunki ZEA z amerykańskim partnerem i stoją one przed trudnościami, przed jakimi nie stały przez 50 lat, a mogą iść w kierunku dalszych rozbieżności zamiast zbliżenia. Jest pewne, że zadanie rozwiania nieporozumień spada na barki administracji Bidena, która może być bliska utraty regionalnego partnera”.  

Autor z Bahrajnu, Muhammed Al Mahmeed napisał, że prezydent Biden nadal popełnia błędy i przejęzyczenia. "Nie nauczył się lekcji z błędów i katastrof [byłego prezydenta USA Baracka] Obamy, ale powtarza je. Biden kontynuuje, popełniając coraz więcej błędów”, szczególnie w stosunkach z Rosją i państwami Zatoki.


"Widzimy absurdalne polityczne zachowanie, które tylko zaszkodzi interesom USA” – dodał.


Mahmeed także krytykował administrację Bidena za brak poparcia arabskich krajów w obliczu ataków Hutich z Jemenu.

"Entuzjazm Bidena do popierania wysiłków pewnych krajów arabskich, by osiągnąć bezpieczeństwo i stabilność, jest mizerny… Zamiast tego, pędzi do osiągnięcia pojednania z Iranem. Kiedy prezydent Biden zrozumie, że jego nieustanne błędy i gafy szkodzą amerykańskiemu narodowi?”

Doświadczony libański dziennikarz i komentator polityczny Cheirallah Cheirallah napisał, że nie ma rzeczywistej różnicy między Bidenem i Obamą.

"Nic nie zmieniło się w Waszyngtonie od Baracka Obamy do Joego Bidena... Jeśli cokolwiek zmieniło się, to na gorsze. Hasłem nadal głoszonym w Waszyngtonie jest to, że irańska kwestia nuklearna redukuje wszystkie inne kryzysy na Bliskim Wschodzie i w Zatoce i że ta sprawa [nuklearna] nie ma nic wspólnego z działaniami Islamskiej Republiki w Iraku, Libanie, Syrii i Jemenie".

Powtarzając rozpowszechnione opinie wśród arabskich sojuszników Waszyngtonu, Cheirallah zapytał:

"Jak może administracja, która porzuciła swoich sojuszników, włącznie z Arabią Saudyjską, odnieść sukces w sprawie [rosyjskiego prezydenta] Władimira Putina w Ukrainie? Jak może administracja USA zdobyć zaufanie swoich sojuszników mimo odmowy zauważenia, że północny Jemen stał się irańską bazą pocisków balistycznych i dronów? Te pociski i drony są skierowane na państwa Zatoki Arabskiej i teraz grożą także żegludze na Morzu Czerwonym. Administracja Bidena nie zdała ukraińskiego egzaminu. Tragedią jest to, że nie chce tego przyznać i nie chce dostrzec, dlaczego sojusznicy jej nie ufają”.

Libański dziennikarz określił politykę administracji Bidena na Bliskim Wschodzie i w Afryce Północnej jako "destrukcyjną".


Ta polityka USA, pisał, “zachęciła Iran, by zwiększył swoje zagrożenie dla krajów regionu i ich bezpieczeństwa przez Korpus Strażników Rewolucji Islamskiej”.

"Ujmując to jaśniej, nie ma zdrowej na umyśle osoby w regionie, która byłaby skłonna poważnie traktować jakiekolwiek uspokajające słowa [specjalnego wysłannika USA ds. Iranu] Roba Malleya i innych członków amerykańskiej administracji, którzy zajmują się sprawą Iranu. Każde dziecko wie, że ci Amerykanie dążą dziś wyłącznie do ugłaskania Iranu, szczególnie w sytuacji słabej reakcji amerykańskiej na niedawne ataki dokonane przeciwko Arabii Saudyjskiej i Zjednoczonym Emiratom Arabskim”.

Kurdyjski badacz, Chorszid Delli także wyraził niepokój z powodu uniżonego podejścia administracji Bidena i jej gotowości do ustępstw wobec Iranu:

"Biden stosuje bardzo elastyczną politykę wobec Iranu i wydaje się zdecydowany na uczynienie wszystkich możliwych ustępstw w celu osiągnięcia nowego porozumienia nuklearnego, ożywiając porozumienie nuklearne z 2015 roku zawarte w czasach Obamy… Biden nie bierze pod uwagę niepokoju sojuszników, którzy obawiają się roli i regionalnej agendy Iranu, szczególnie jego programu rozwoju pocisków balistycznych, który stanowi zagrożenie dla historycznych sojuszników Ameryki, szczególnie Izraela. Biden zamienił się w ’gołąbka pokoju’ kosztem sojuszników Ameryki bez żadnego względu dla ich niepokojów o bezpieczeństwo. Zaakceptował większość irańskich warunków, a na dodatek znosi różne finansowe sankcje, co da Iranowi miliardy dolarów zamrożonych w zachodnich bankach. Jeszcze gorsza od tego wszystkiego byłaby zgoda Waszyngtonu na irański warunek usunięcia Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej z listy organizacji terrorystycznych, jak to zrobili z terrorystyczną milicją Huti”.

Delli wskazał, że polityka Bidena w sprawie nuklearnej Iranu nie jest do zaakceptowania dla sojuszników Waszyngtonu.

"Polityka Bidena wobec irańskiego [programu] nuklearnego nie jest do zaakceptowania dla sojuszników na Bliskim Wschodzie i w Zatoce Arabskiej, i trwające posunięcia dyplomatyczne tych [arabskich] krajów w tej sprawie są wyrazem ukrytego odrzucenia tej polityki”.  

Egipski publicysta Mamoun Fandy napisał, że Arabowie już są zaniepokojeni działaniami Iranu i jego terrorystycznych marionetek w regionie. Arabowie, pisał, powinni wziąć sprawy we własne ręce i nie czekać na USA, by im pomogły.


"Dwa niebezpieczeństwa przychodzą z Iranu” – napisał Fandy.

"Nuklearny Iran i ingerencje w wewnętrzne sprawy krajów arabskich. Nie twierdzę, że nasze kraje, a niektóre z nich są ważnymi regionalnymi mocarstwami (jak na przykład, Egipt i Arabia Saudyjska), powinny kłócić się z USA, ale musimy być świadomi naszego losu”.

Jego zdaniem niedawny szczyt w jordańskim porcie Akaba, na którym spotkali się przywódcy Jordanii, Egiptu, Iraku i ZEA, jest dobrym zalążkiem poważnego arabskiego dialogu o irańskiej groźbie dla krajów arabskich. (Asharq Al-Awsat, 28 marca 2022)


Saudyjski dziennikarz Maszari Al-Thajdi napisał, że niedawne spotkanie na pustyni Negew w Izraelu między ministrami spraw zagranicznych Egiptu, Izraela, ZEA i Bahrajnu, z udziałem sekretarza stanu USA Antony’ego Blinkena, odbył się, ponieważ Arabowie zauważyli, że administracja Bidena nie ma pojęcia o roli Iranu w regionie.


"Kraje arabskie, szczególnie Arabia Saudyjska, Egipt, ZEA, Bahrajn, Maroko i inne wielokrotnie próbowały pokazać Waszyngtonowi realność irańskiego zagrożenia” – napisał  Al-Thajdi.

"Forum na Negewie zaaprobowało plan kooperacji przeciwko wspólnemu niebezpieczeństwu i zagrożeniom, szczególnie w dziedzinie walki z pociskami balistycznymi i dronami odpalanymi przez Iran i jego marionetki w krajach arabskich. Widzimy, co marionetki Iranu robią w Iraku, Syrii, Libanie, Bahrajnie i Kuwejcie".

Z tych opinii wynika jasno, że Arabowie wysyłają następujące komunikaty: po pierwsze, że USA tracą arabskich przyjaciół i sojuszników; po drugie, że w rok po dojściu Bidena do władzy Bliski Wschód jest mniej bezpieczny i stabilny z powodu gróźb i ataków Iranu i jego marionetek; po trzecie, że Arabowie czują się zdradzeni i porzuceni przez USA, które straciły wiarygodność i prestiż na Bliskim Wschodzie; po czwarte, że nowa umowa nuklearna z Iranem będzie stanowiła realne zagrożenie nie tylko dla Arabów, ale dla Izraela i również dla samej Ameryki.


Chociaż wielu ludzi w świecie arabskim dyplomatycznie mówi o działaniach Bidena jako “błędach”, wydają się rozumieć, że są to działania umyślne i że brak w nich jakichkolwiek względów dla dobra narodów, które nadal będą żyć w tym regionie – podczas gdy Amerykanie, którzy za nich podejmują te decyzje, nie będą.  

Zaloty administracji Bidena do Iranu, państwa-sponsora terroryzmu, wydają się powtórką tego samego bezdusznego, bezlitosnego braku troski, jaki Ameryka pokazała ludziom pozostawionym po ich wycofaniu się z Afganistanu; a teraz widzimy jak USA ociągają się z dostarczeniem Ukraińcom broni wystarczająco szybko, by mogli bronić się przed rosyjską morderczą armią.


Wielu nie rozumie, dlaczego administracja Bidena miałaby chcieć tego jako swojego dziedzictwa.


Jeśli sprawa łamania praw człowieka w Arabii Saudyjskiej jest uważana za problem, to Arabowie zadają pytanie, dlaczego sprawa łamania praw człowieka w Iranie – który zamordował tak wielu Amerykanów na przestrzeni dziesiątków lat, od zamachu bombowego na baraki piechoty morskiej w 1983 roku do zamachów 9/11 – jest uważana za mniejszy problem.


Zobaczymy, czy administracja Bidena zareaguje na te przesłania, czy też będzie dalej maszerować krok w krok z unurzanymi w krwi irańskimi mułłami i ich grupami terrorystycznymi – Hamasem, Palestyńskim Islamskim Dżihadem, Hezbollahem i Huti. Pora, by administracja Bidena zdecydowała, po czyjej jest stronie – terrorystów i ich panów w Teheranie, Moskwie i Pekinu, czy tradycyjnych i wiarygodnych sojuszników Waszyngtonu w świecie arabskim.  


When Will Biden See That His Mistakes
Are Harming America’s Interests?

Gatestone Institute, 7 kwietnia 2022

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Khaled Abu Toameh - urodzony w 1963 r. w Tulkarem na Zachodnim Brzegu, palestyński dziennikarz, któremu wielokrotnie grożono śmiercią. Publikował między innymi w "The Jerusalem Post", "Wall Street Journal", "Sunday Times", "U.S. News", "World Report", "World Tribune", "Daily Express" i palestyńskim dzienniku "Al-Fajr". Od 1989 roku jest współpracownikiem i konsultantem NBC News.

Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2629 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Rashida Tlaib, Jaskinia Lwa i wszechobecność nienawiści do Żydów ponad politycznymi podziałami (plus komiks)     2022-10-05
Dalekosiężne skutki śmierci Mahsy Amini   Mahmoud   2022-10-05
Jak USA roztrwoniły swoje strategiczne minerały   Bergman   2022-10-04
Główny nurt i władczyni pierścionka   Koraszewski   2022-10-03
Iran: dymiący wulkan   Taheri   2022-10-03
Iran kupił ponad milion hektarów ziemi w Wenezueli     2022-10-02
Wojownicy sprawiedliwości społecznej ignorują arabskich właścicieli niewolników   Bard   2022-10-01
Czy irański naród otrzyma wsparcie demokratycznego Zachodu?   Koraszewski   2022-09-30
Rosja i Iran: przyjaźń czy tylko partnerstwo?   Amos   2022-09-25
Niebezpieczne związki, czyli sojusze wiernych i niewiernych   Koraszewski   2022-09-24
Nierozwiązywalne konflikty na Bliskim Wschodzie   i Alberto M. Fernandez   2022-09-18
Trzecia droga skręca w prawo   Koraszewski   2022-09-17
Palestyńczycy i świat nie potrzebują jeszcze jednego, skorumpowanego, upadłego, terrorystycznego państwa arabskiego   Toameh   2022-09-17
Jak Zachód zbudował rosyjskiego wroga   Taheri   2022-09-16
Dlaczego ludzie nienawidzą?   Koraszewski   2022-09-15
Fundamentalna irracjonalność palestinizmu   Bellerose   2022-09-14
Administracja Bidena “zaniepokojona” izraelskimi rajdami na Zachodni Brzeg   Fitzgerald   2022-09-13
Departament Stanu traktuje śmierć Abu Akleh jako priorytet, ignorując śmierć Malki Roth   Meyers Epstein   2022-09-12
Kiedy niemieccy ekolodzy i rząd Putiuna mieli gorący romans   Godefridi   2022-09-12
Arabowie do Bidena: Nie podpisuj umowy z Iranem, doprowadzi to do wojny   Toameh   2022-09-10
Oni umarli wszyscy, my wszyscy żyjemy   Koraszewski   2022-09-09
Norwegia dostaje za swoje   Bawer   2022-09-08
Tragedia bez Żydów to żadna wiadomość   von Koningsveld   2022-09-06
A piecyk wciąż dymi   Koraszewski   2022-09-03
Co mają wspólnego Indianie Abenaki z Żydami oraz z firmą Ben &Jerry?   Amos   2022-09-02
Bejrut i Stalingrad Arabów   Fernandez   2022-08-30
Kto egzekwuje antysemickie prawa Autonomii Palestyńskiej dotyczące obrotu ziemią AP?   Hirsch   2022-08-29
Czego szef @UNRWA nie powiedział Radzie Bezpieczeństwa ONZ     2022-08-28
Burza w szklance wody, czy spór o fundamentalne zasady?   Koraszewski   2022-08-27
Kiedy krytyka George’a Sorosa jest antysemicka?     2022-08-25
Czy jest szansa na redukcję zatrudnienia w przemyśle wróżbiarskim?   Koraszewski   2022-08-24
Książka o niemieckich nazistach nad Nilem     2022-08-23
Podczas nadchodzącej sesji ONZ Palestyńczycy będą domagać się pełnego uznania „Państwa Palestyna”   Hirsch   2022-08-22
Tożsamość cała w skowronkach   Koraszewski   2022-08-20
Europejskie związki z NGO powiązanymi z palestyńskimi terrorem   i Liora Rosenblatt   2022-08-18
Jak “przebudzeni” wymazali w mediach klasę robotniczą i Żydów   Tobin   2022-08-17
Fałszywe oskarżenia i ideologiczne uprzedzenia   Steinberg   2022-08-17
Czym jest proporcjonalność w prawie międzynarodowym, gdy chodzi o Izrael?   Hirsch   2022-08-16
Palestyńczycy popełniają samobójstwa, podczas gdy ich przywódcy żyją w hotelach i willach   Toameh   2022-08-15
Dżihad i pokój, kiedy wyrosną gruszki na wierzbie   Blum   2022-08-13
O różnych formach oderwania od rzeczywistości   Koraszewski   2022-08-13
Biden i bardzo masochistyczny gwóźdź   Taheri   2022-08-12
Co zobaczył Seward w Jerozolimie   Jacoby   2022-08-09
Pandemia małpiego rozumu   Koraszewski   2022-08-08
Dlaczego zachodni dziennikarze omijają temat nepotyzmu i korupcji w Autonomii Palestyńskiej?   Fitzgerald   2022-08-07
Ekoekstremizm rzucił Sri Lankę na kolana   Ridley   2022-08-04
Zielone marzenia, inflacyjne realia   i Hügo Krüger   2022-08-03
Haniebna polityka Unii Europejskiej wobec mułłów w Iranie   Rafizadeh   2022-08-02
Judaizm zasługuje na taki sam szacunek jak islam   Tobin   2022-07-31
Administracja Bidena finansuje antyizraelskie programy szkolne i propagandę nienawiści   Tawil   2022-07-29
Dyskryminacja z miłości i dobrego serca   Koraszewski   2022-07-29
Odkryte taśmy z wyznaniami Eichmanna   Jacoby   2022-07-27
Wycieczka Bidena do szpitala we wschodniej Jerozolimie   Fitzgerald   2022-07-24
Palestyńczycy robią pranie mózgu światu: mały przykład, który demaskuje cały przemysł palestyńskich kłamstw     2022-07-23
Obecność mitu pod strzechą i blachodachówką   Koraszewski   2022-07-23
Administracja Bidena: najbardziej przyjazna dla irańskich mułłów?   Rafizadeh   2022-07-22
Wyzwolenie Arabów z rąk globalnej lewicy   Mansour   2022-07-21
Biznes zawodowych „obrońców praw człowieka”   Koraszewski   2022-07-20
NATO w Madrycie: To nie będzie ostatni szantaż Erdoğana   Bekdil   2022-07-20
Palestyńskie tortury: raport dla ONZ     2022-07-19
UNRWA nadal uczy nienawiści, ale administracji Bidena to nie przeszkadza   Fitzgerald   2022-07-17
Od dziesięcioleci istnieje „Plan Marshalla” dla Palestyńczyków. Nie zadziałał     2022-07-16
Covid, wojna i inne troski   Koraszewski   2022-07-15
Strach i odraza w Iranie   Fitzgerald   2022-07-14
Biblia dla pana proboszcza   Kruk   2022-07-13
Jak naruszyliśmy standardy pewnej „społeczności”   Koraszewski   2022-07-12
Kto ukradł palestyńską ziemię? Jordania   Bard   2022-07-09
Śmierć dziennikarki, kim są winni?   Flatow   2022-07-07
Konformizm w domu wariatów jest strategią przetrwania   Koraszewski   2022-07-06
Wielka Brytania i jej polityka wobec Jerozolimy   Fitzgerald   2022-07-05
Wojny pełne błędnych kalkulacji   i Alberto M. Fernandez   2022-06-30
Najwspanialszy wynalazek ludzkości   Koraszewski   2022-06-30
Kraje arabskie ponownie odtrąciły UNRWA na konferencji o pomocy finansowej     2022-06-30
Sudan: Ludobójstwo, o którym nikt nie mówi   Rehov   2022-06-30
Monolog prowincjonalnego Hamleta   Kruk   2022-06-29
Niech już UNRWA wreszcie umrze   Blum   2022-06-29
Gdzie były media, kiedy niezależne dochodzenie uznało Amnesty International za organizację „instytucjonalnie rasistowską”?   von Koningsveld   2022-06-28
To nie jest artykuł o Shireen Abu Akleh   Collier   2022-06-27
W poszukiwaniu lekarstwa na obłęd   Koraszewski   2022-06-27
Amnesty International UK jest „instytucjonalnie rasistowska”, „kolonialistyczna” – a jej antysemityzm jest z tym ściśle powiązany     2022-06-25
Kiedy aktor jest aktorem   Jacoby   2022-06-24
Burzenie domów i zagarnianie ziemi, o których nikt nie mówi   Toameh   2022-06-23
Dziwaczna francuska sprawiedliwość   Carmon   2022-06-22
Turcja uderza na Irak, Syrię, Cypr i Grecję   Bulut   2022-06-21
Podcast "Guardiana": 34 minuty palestyńskiej propagandy udającej dziennikarstwo   Levick   2022-06-19
„Choroba” przywrócona przez Putina   Taheri   2022-06-18
Podsycanie urojeń Palestyńczyków   Bard   2022-06-18
Mało nas, mało nas do pieczenia chleba   Koraszewski   2022-06-17
Jak UE może chcieć bliższych więzi z Izraelem, finansując równocześnie terrorystyczne organizacje pozarządowe?   Deutsch   2022-06-16
Kilka słów do prezydenta Macrona: Sois Beau Et Tais-Toi   Fitzgerald   2022-06-15
Nuklearne zwycięstwo irańskich mułłów   Rafizadeh   2022-06-14
Co by było, gdyby Izrael traktował Amerykę tak, jak Ameryka traktuje Izrael?   Bard   2022-06-12
Iran: zbliża się lato gniewu   Taheri   2022-06-10
Alternatywny wszechświat palestyńskiej „suwerenności”   Altabef   2022-06-09
Nie zostawiajcie Amerykanów i sojuszników w ciemności   Rafizadeh   2022-06-08
ONZ twierdzi, że Izrael „w przeważającej mierze” ponosi winę za konflikt z Palestyńczykami     2022-06-08
Klinika Odessa - Ostatni felieton Ludwika Lewina   Lewin   2022-06-07
Wyszukiwarka Google promuje antysemityzm   Collier   2022-06-05
Pięćdziesiąt lat temu masakra w Izraelu ujawniła przerażający stan bezpieczeństwa na lotniskach   Gross   2022-06-04
Bibi, PiS, Kafka i pustelnik   Koraszewski   2022-06-03

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Chłopiec w kefiji


Czerwone skarby


Gdy­by nie Ży­dzi


Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk