Prawda

Środa, 4 października 2023 - 11:04

« Poprzedni Następny »


Kto ukradł palestyńską ziemię? Jordania


Mitchell Bard 2022-07-09


Palestyńczycy, jednostronni krytycy Izraela i antysemici nie interesują się faktami historycznymi. Nic nie jest w stanie przebić się przez ich mur ignorancji. Mimo to jest nadzieja dla tych, których umysły nie zostały jeszcze zamknięte ani zatrute propagandą. Jednym z punktów wyjścia jest mit o Żydach kradnących ziemię Palestyńczyków. Nawet wiele osób bardziej zaznajomionych z historią regionu nie wie, że prawdziwymi złodziejami są jordańscy Haszymidzi.

 

Podczas gdy naród żydowski był nierozerwalnie związany z ziemią Izraela – którą ludzie Zachodu nazywali Palestyną – przez 3000 lat, obecni okupanci dwóch trzecich Palestyny przybyli na początku XX wieku po wygnaniu z ojczystej ziemi Arabii.


Rodzina Haszymidów rządziła Mekką i Medyną, dopóki nie została pokonana w 1924 roku przez króla Abdulaziza bin Sauda, założyciela obecnego królestwa saudyjskiego. Wcześniej Haszymidzi pod wodzą Szarifa Husajna sprzymierzyli się z Brytyjczykami i zorganizowali udanybunt przeciwko Turkom osmańskim. W ramach rekompensaty za pomoc Brytyjczycy postanowili uczynić synów Husajna królami terytoriów wyciętych z Imperium Osmańskiego po I wojnie światowej.

 

Jednym z tych terytoriów była Palestyna, obiecana jako Żydowski Dom Narodowy w Deklaracji Balfoura. Jednak w 1921 roku „w niedzielne popołudnie w Kairze jednym pociągnięciem pióra” Winston Churchill odciął prawie cztery piąte Palestyny – niespełna 90 tysięcy kilometrów kwadratowych – aby stworzyć nową arabską jednostkę, Transjordanię. W nagrodę pocieszenia za Hidżaz i Arabię idącą do rodziny Saudów Churchill nagrodził syna Szarifa Husajna, Abdullaha, ustanawiając go emirem Transjordanii.

 

Rząd brytyjski przedstawił  Lidze Narodów memorandum stwierdzające, że Transjordania zostanie wyłączona z postanowień mandatu dla Palestyny w sprawie osadnictwa żydowskiego. Liga zatwierdziła propozycję 16 września 1922 r. 17 czerwca 1946 r. Transjordania stała się niepodległym państwem.

 

Jest artykułem wiary skrajnej lewicy, że Izrael jest imperialistycznym implantem i że to Palestyńczycy, a nie Żydzi, są rdzennymi mieszkańcami tego terytorium. Uwielbiają zwrot „kolonializm osadniczy”. To oskarżenie istotnie jest zasadne, ale w stosunku do Jordanii. Palestyńczycy nie byli rdzennymi mieszkańcami dzisiejszej Jordanii, ale byli obecni na tym obszarze przez być może tysiąc lat po tym, jak ich przodkowie opuścili Arabię. Haszymidzi nie mieli żadnego związku z tą ziemią aż do arabskiej rewolty. Następnie zaś Abdullah został narzucony mieszkańcom na władcę przez imperialną Brytanię.


Palestyńczycy, którzy identyfikowali się przede wszystkim jako muzułmanie i członkowie klanów, sprzeciwiali się podziałowi Palestyny, która, jak wierzyli, powinna być częścią Wielkiej Syrii. Nie domagali się niepodległego państwa palestyńskiego.


Rezolucja ONZ o podziale wezwała do utworzenia państwa żydowskiego i arabskiego na pozostałościach Palestyny. Jordania dołączyła do innych arabskich sił inwazyjnych w maju 1948 roku, aby zniszczyć nowe państwo Izrael i podzielić łupy, a nie stworzyć państwo palestyńskie. Arabowie przegrali wojnę, ale Egipt zajął Strefę Gazy. Abdullah zdobył większość terytorium, które według tej rezolucji miało przypaść państwu arabskiemu, i część Jerozolimy – która miała zostać umiędzynarodowiona – i zaanektował je. Tylko Wielka Brytania i Pakistan uznały okupację Zachodniego Brzegu [tj. Judei i Samarii] przez Jordanię.

 

Gdzie byli obrońcy prawa Palestyńczyków do samostanowienia? Gdzie były rezolucje ONZ wzywające do utworzenia państwa palestyńskiego? Gdzie były krucjaty organizacji praw człowieka i zwolenników bojkotu?


Jedną z wielu nielogiczności w palestyńskiej narracji o ich „domu przodków” jest to, że Palestyńczycy nie żądali ustanowienia państwa palestyńskiego w Judei i Samarii. Palestyńczycy i ich zwolennicy nie potrafią tego wyjaśnić, więc udają, że te 19 lat okupacji jordańskiej były luką w historii Bliskiego Wschodu.


Jakich więcej dowodów potrzeba na to, że palestyński ruch narodowy i jego aktywiści są antysemiccy? Pod rządami arabsko-muzułmańskimi nikt nie miał problemu z okupacją Judei i Samarii, i bez wątpienia była ona wtedy okupowana, a nie kwestionowana tak jak jest dzisiaj. Czy to czysty przypadek, że okupacja tej części „Palestyny” stała się problemem dopiero wtedy, gdy znalazła się pod żydowską administracją?


Jordania straciła Judeę i Samarię na rzecz Izraela w wojnie sześciodniowej w 1967 roku, ale nadal zajmuje obszar, który kiedyś był Palestyną. Mimo to nigdy nie słyszysz Palestyńczyków lub ich zwolenników kierujących żale pod adresem Jordanii.


Palestyńczycy twierdzą, że byli w Palestynie od niepamiętnych czasów, że są potomkami Kananejczyków. Dlaczego więc nie narzekają, że Jordania ukradła ich ziemię? Dlaczego nakba („katastrofa”) nie odnosi się do utraty państwowości spowodowanej przez króla Abdullaha i jego arabskich kolegów?

 

Przez lata Jordania była jedynym krajem arabskim, który przyznawał Palestyńczykom obywatelstwo, ale tak już nie jest. Większość jordańskiej populacji to Palestyńczycy, ale król obawia się ich i traktuje jako piątą kolumnę, która zagraża dominacji Haszymidów. Obawy te zaostrzył napływ tysięcy palestyńskich uchodźców z Syrii. Król pamięta także próbę przejęcia kraju przez OWP w 1970 roku, która doprowadziła do wypędzenia Palestyńczyków do Libanu.


Chociaż zaczęło to być kojarzone z prawicą w Izraelu, faktem jest, że pod względem geograficznym i demograficznym Jordania jest państwem palestyńskim. Nastąpi kres dynastii Haszymidów, jeśli Jordania stanie się de facto państwem palestyńskim. Czy można się dziwić, że król Husajn zrezygnował z roszczeń do Judei i Samarii?

 

Jak na ironię, Palestyńczycy i ich zwolennicy nie zdają sobie sprawy z tego, że posiadanie państwa na obu brzegach Jordanu dałoby im silniejszy przyczółek i zdolność do zbudowania nowoczesnego państwa z armią. Nie musieliby też toczyć sporu o to, kto jest prawowitym właścicielem ziemi. Izrael mógłby powiedzieć, że Deklaracja Balfoura (i zapis historyczny) zakładała, że obszar przyznany Jordanii powinien być częścią Izraela, ale syjoniści dawno temu zrezygnowali z tego twierdzenia. Jeśli Haszymidzi chcą walczyć o swoją ojczyznę, będą musieli rzucić wyzwanie Saudyjczykom.


Biorąc pod uwagę te fakty, czy ruch BDS nie powinien być skierowany przeciwko Jordanii? Czy autokracja mniejszości plemiennej w Jordanii nie jest podobna do apartheidu? Czy obrońcy praw człowieka nie powinni skoncentrować swojego gniewu na Haszymidach, prawdziwych intruzach w Palestynie, zamiast na Żydach, którzy żyli na tej ziemi od tysiącleci? Czy społeczność międzynarodowa nie powinna nalegać na uznanie Jordanii za państwo palestyńskie i nadanie Palestyńczykom mieszkającym w Gazie i na Zachodnim Brzegu jordańskiego obywatelstwa?


Nie ma potrzeby drugiego państwa palestyńskiego.


To wszystko są dobre punkty do odparcia fałszywych argumentów o kradzieży lub okupacji ziemi palestyńskiej przez Izrael, które nie są używane. To hasbara (lub PR, co nie jest brzydkim słowem), ale rzeczywistość polityczna to coś innego.

 

Oprócz sprzeciwu Palestyny i Jordanii wobec tej idei, uznanie Jordanii za Palestynę miałoby głównie negatywne konsekwencje dla Stanów Zjednoczonych i Izraela. Oznaczałoby to koniec prozachodniej dynastii Haszymidów. Dałoby to Palestyńczykom, potencjalnie dowodzonym przez islamistów, kontrolę nad obszarem ponad cztery razy większym niż Izrael, silniejsze państwo niż to, co proponują zwolennicy rozwiązania w postaci dwóch państw, i bezpośredni związek z najbardziej nieprzejednanymi wrogami Izraela. Palestyńczycy, którzy pożądają małej części Palestyny, jaką jest Izrael, są zbyt krótkowzroczni, by dostrzec korzyści rozwiązania jordańskiego. Wielu Izraelczyków, którzy wysuwają tę sprawę, jest równie głupich, ponieważ Palestyna zastępując Jordanię stworzyłaby większe zagrożenie dla bezpieczeństwa niż okrojone państwo w części Judei i Samarii związane z Gazą, otoczone przez silniejsze państwa, w których interesie leży zapewnienie, że państwo palestyńskie pozostanie tak słabe i niegroźne jak to możliwe.


Niemniej pozostaje faktem, że Jordania jest okupantem, który odmawia Palestyńczykom samostanowienia i jest najbardziej winna grzechów, które oszczercy przypisują Izraelowi.


Who stole Palestinian land land? Jordan

JNS Org., 30 czerwca 2022

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Mitchell Geoffrey Bard

Amerykański analityk polityki zagranicznej, redaktor i autor, który specjalizuje się w polityce USA – Bliski Wschód. Jest dyrektorem wykonawczym organizacji non-profit American-Israeli Cooperative Enterprise i dyrektorem Jewish Virtual Library. Wikipedia)


Skomentuj Wyślij artykuł do znajomego: Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2455 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Zakrzykiwanie cywilizowanego dialogu   Chesler   2023-10-04
Lekcje z Karabachu dla ofiar i  prześladowców   Fernandez   2023-10-04
Afryka: dzielenie kury, która znosi złote jaja   Taheri   2023-09-30
Dlaczego Palestyńczycy uciekają ze Strefy Gazy?   Tawil   2023-09-28
Nieuniknione dysproporcje   Gal   2023-09-28
Problem imigracji   Lloyd   2023-09-27
Arabscy Izraelczycy przeprowadzają się do Strefy C i rozwalają kłamstwo o „apartheidzie”     2023-09-22
Jerycho NIE jest miejscem palestyńskiego dziedzictwa   Williams   2023-09-21
Donald Tusk, „człowiek Euroislamu” w Unii Europejskiej   Lindenberg   2023-09-21
Pierwszy Sekretarz Wszystkich Narodów Świata przemówił   Koraszewski   2023-09-18
Erdoğan: ochoczy zakładnik antyzachodniej doktryny Putina   Bekdil   2023-09-16
Abbas musi ponieść realne konsekwencje swoich antysemickich uwag   Flatow   2023-09-14
Dziennikarka BBC po raz kolejny zakłada pelerynę aktywistki   Sela   2023-09-11
Kłopot z filmami idealizującymi amerykańskich komunistów   Tobin   2023-09-11
Najnowszy antyizraelski dokument prawny ONZ opiera się na kłamstwach     2023-09-07
Niewolnictwo: ostentacyjna hipokryzja BRICS wobec Czarnych Afrykanów   Trewhela   2023-09-06
Oskarżenie o islamofobię   Dawkins   2023-09-05
Kiedy Stany Zjednoczone odmawiają powiedzenia słowa „palestyński”?   Flatow   2023-09-05
Kiedy Havel spotkał Bidena   Clarke   2023-09-04
Przepływy migracyjne i prawo niezamierzonych konsekwencji   Fernandez   2023-09-02
Do dziś UNRWA nie otrzymała od Stanów Zjednoczonych 75 milionów dolarów. Zobaczymy, czy złowieszcze przewidywania się spełnią.     2023-09-02
Świat staje się wielobiegunowy   Mahjar-Barducci   2023-08-28
Sprawiedliwość wymaga uczciwych procedur   Dershowitz   2023-08-26
Krytyka porozumienia między USA a Iranem o wymianie więźniów w prasie saudyjskiej     2023-08-23
Reporter przewidział pogrom Farhud w 1939 roku     2023-08-22
Nanoracjonalizm wojen religijnych w epoce nuklearnej   Koraszewski   2023-08-21
Syndrom „Musimy coś zrobić”   Taheri   2023-08-18
Izraelskie osiedla nie są nielegalneOdpowiedź Nathanielowi Bermanowi   Kontorovich   2023-08-18
Kto rozpoczął II wojnę światową?   Jacoby   2023-08-17
Co się stało z eskalacją izraelskiej dominacji?   Pandavar   2023-08-16
List do przyjaciela i kilku innych osób   Koraszewski   2023-08-09
Barwna historia Palestyny na Twitterze   Collier   2023-08-08
Byli pracownicy Departamentu Stanu przyznają, że się myliliDlaczego więc Izrael miałby ich teraz słuchać?   Flatow   2023-08-06
„Nasz najmniej odrażający wybór”Od premiery filmu „Oppenheimer” odżyła debata na temat użycia bomby atomowej w Japonii   Jacoby   2023-08-04
Nieznośny irracjonalizm racjonalizmu   Koraszewski   2023-08-03
Robert Malley i zew Trzeciego Świata   Mansour   2023-08-01
Eskalacja agresji irańskich mułłów w Ameryce Łacińskiej i na Bliskim Wschodzie   Rafizadeh   2023-07-27
Administracja Bidena zostawia sojusznika USA na lodzie   Bryen   2023-07-27
Przywoływanie do porządku   Collins   2023-07-25
Dlaczego Palestyńczycy zawsze ogłaszają zwycięstwo, kiedy przegrywają?     2023-07-24
Każda umowa z Iranem wymaga zgody Kongresu   Kemp   2023-07-22
Administracja Bidena na nowo definiuje antysemityzm. I wyklucza najbardziej zgubną obecnie formę nienawiści do Żydów   Kontorovich   2023-07-22
Wizyta irańskiego prezydenta w Ameryce Łacińskiej     2023-07-21
Recenzja książki Andrzeja Koraszewskiego   Eyal-Fajtlowicz   2023-07-20
Czy kłamią, że nie wiedzą?   Koraszewski   2023-07-17
Czy ci się to podoba, czy nie, tożsamość ma znaczenie – ale która tożsamość?   Fernandez   2023-07-14
Biden podaje rękę antysemitomBojkot izraelskich instytucji akademickich jest tylko najnowszym przykładem tego, jak Departament Stanu USA niemal wypowiedział wojnę Izraelowi.   Bard   2023-07-13
Najwyższy czas przyjąć Ukrainę do NATO   Jacoby   2023-07-12
Czy Departament Stanu przestrzega prawa USA na terytoriach spornych?     2023-07-11
Co naprawdę powiedział Frederick Douglass w swoim wspaniałym przemówieniu z okazji Dnia Niepodległości   Jacoby   2023-07-11
Dziennikarstwo z użyciem płynów ustrojowych   Koraszewski   2023-07-10
Świat wysyła komunikat: Izrael powinien po prostu zaakceptować mordowanie Żydów     2023-07-08
Podczas gdy Stany Zjednoczone wzywają Izrael do „powściągliwości”, codziennie bombardują cele terrorystyczne na całym świecie     2023-07-05
Saudyjski publicysta niechętnie chwali Izrael i omawia „zjawisko Edy Cohena”     2023-07-04
Pochwała krytyków gender     2023-07-04
Wyburzenia domów przez Izrael i Egipt   Fitzgerald   2023-07-03
Ostatni upust żółci   Koraszewski   2023-07-03
Co arabscy darczyńcy dla amerykańskich uniwersytetów kupują za 10 miliardów dolarów?   Bard   2023-07-02
Krew, ropa i golf: Zachodnia hipokryzja wobec COP-28   Fernandez   2023-07-01
Misterium historycznego zakrętu   Koraszewski   2023-06-28
Chiny, Pakistan i Turcja sięgają po Kaszmir   Bulut   2023-06-27
Kto chce apartheidu? Palestyńczycy!     2023-06-25
Jak USA starają się związać ręce Izraela przed ogłoszeniem nowej umowy z Iranem   Doran   2023-06-24
ONZ i WHO obwiniają Izrael bardziej niż kogokolwiek innego   Bryen   2023-06-22
Problem z definicją antysemityzmu IHRA polega na tym, że nie pozostawia miejsca dla  antysemitów     2023-06-21
Groźba decywilizacji   Lloyd   2023-06-21
„To nie dowcip”: zaskakujące milczenie administracji Bidena, ONZ i UE w sprawie łamania praw człowieka w Iranie   Rafizadeh   2023-06-20
UNRWA dostarcza darmowych świadczeń 775 tysiącom osób, które nie są uchodźcami nawet według jej własnej definicji     2023-06-19
Polityka w czasach romantycznej zarazy   Koraszewski   2023-06-17
Antyzachodni klub nuklearny: Korea Północna, Chiny, Rosja i Iran niebezpiecznie atakują Zachód   Rafizadeh   2023-06-08
Polemika z izraelskimi migawkami   Koraszewski   2023-06-08
Amerykanin w Moskwie   Bawer   2023-06-07
Saudyjczycy wyłaniają się jako nowe mocarstwo Bliskiego Wschodu     2023-06-06
Czy modne bzdury przestaną być modne?   Koraszewski   2023-06-05
Amerykańska Narodowa Strategia Przeciwdziałania Antysemityzmowi jest porażką, zanim rozpoczęła działalność     2023-06-03
Głupota i podłość w służbie walki o władzę   Koraszewski   2023-06-02
Nowe media i stare problemy z dialogiem   Koraszewski   2023-05-30
Turcja: Co powiedziałby ojciec?   Taheri   2023-05-30
Wybory w Turcji: nacjonalistyczna polityka tożsamości wygrywa mimo nędzy   Bekdil   2023-05-27
Ekstremiści już planują wykorzystanie AI   Stalinsky   2023-05-23
Wywiad rzeka o seksie   Koraszewski   2023-05-22
Iran: Zastąpienie Chomeiniego Clintonem   Taheri   2023-05-20
Krytyka nazbyt zatroskanego rozumu   Koraszewski   2023-05-19
Dwaj reformatorzy, dwa bardzo różne światy   Fernandez   2023-05-17
Napięcia rosną na Bliskim Wschodzie, gdy jedna strona chce zabijać Żydów, a druga strona to Żydzi, którzy nie chcą umierać i żadna ze stron nie godzi się  na kompromis     2023-05-15
Problem niedoborów wody na Bliskim Wschodzie i w Afryce Północnej   Raphaeli   2023-05-15
Dziewczyna z Krochmalnej, która nie została Jentł   Walter   2023-05-10
Co dalej w sprawie uczciwości sztucznej inteligencji?   Koraszewski   2023-05-09
Wiek XXI – wojna przeciw kobietom i zanikanie rodzaju żeńskiego   Chesler   2023-05-08
Systematyczne zaciemnianie uprzedzeń rasowych   Rubinstein   2023-05-05
Absurd goni absurd   Koraszewski   2023-05-04
Świat w krzywych zwierciadłach   Koraszewski   2023-05-02
Dwadzieścia lat po obaleniu Saddama przez Amerykę Irakijczycy są pod butem islamistycznego Iranu   Abdul-Hussain   2023-04-29
Sprawy, które wzbudzają niepokój   Hirsi Ali   2023-04-28
Turcja: Porzuceni iraccy i syryjscy chrześcijanie   Bulut   2023-04-27
Urzędnik państwowy stanął w obronie praw związanych z płcią i drogo za to zapłacił   Kay   2023-04-20
Wycofanie się z Afganistanu było jednym chaosem. Dlaczego Biden udaje, że tak nie było?   Jacoby   2023-04-19
Islamskie dyktatury próbują kupić agencje ONZ   Meotti   2023-04-17
Czy moralność jest zapisana w genach?   Koraszewski   2023-04-13
Francja: “Krajobraz ruin”   Milliere   2023-04-11

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa



 Palestyńskie weto



Wzmacnianie układu odpornościowego



Wykluczenie Tajwanu z WHO


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk