Prawda

Wtorek, 19 marca 2024 - 07:58

« Poprzedni Następny »


O trudności zamiany rozmów nocnych na dzienne


Marcin Kruk 2017-02-21


Franciszek (zbieżność imion przypadkowa), lubi mówić „my, naród”, ciąg dalszy jest zazwyczaj niecenzuralny i z prakseologicznego punktu widzenia mało treściwy. Z tego i z innych względów, próba streszczenia wypowiedzi Franciszka jest poważnie utrudniona, w pewnym sensie przypominają one modlitwy o pokój, mają co prawda wyższy poziom zaangażowana, ale podobny poziom skuteczności.

Podobnie jak Prezes (i niegdyś towarzysz Stalin) Franciszek obraduje głównie nocą. Zajmuje się rozważaniami o stanie rzeczywistości, na którą jego zdaniem „my, naród” nie mamy większego wpływu, a która wymaga gruntownej zmiany. Proponowałem Franciszkowi, żeby prowadził „Dziennik nocnych rozmów Polaków” ale uznał ten pomysł za niefortunny, bo najciekawsze treści są w późnych godzinach nocnych, z których człowiek mało pamięta. Zastanawiał się nawet, czy nie rozwinąć tego pomysłu i nie zacząć prowadzić „Nocnika sejmowego”, informującego o zdarzeniach w Sejmie, które mają miejsce po godzinie dwudziestej. Ostatecznie porzucił tę ideę ze względu na jej dużą pracochłonność.

 

Jednym z uczestników nocnych rozmów jest Sasza. Sasza po ojcu jest Rosjaninem, a po matce Ukraińcem. Mieszka tu od kilku lat, ale nadal nie jest pewien, czy nowym znajomym przedstawiać się jako Rosjanin, czy jako Ukrainiec. To zależy od różnych okoliczności, które trudno przewidzieć. Zdaniem Saszy, nocne rozmowy Polsków są niemal rzeczowe, a konsumpcja alkoholu przy tych rozmowach jest umiarkowana. Czasem posuwa się do stwierdzenia, że Polacy właściwie nic nie wiedzą o nocnych rozmowach. Sasza twierdzi, że wie co mówi, bo jest i Rosjaninem, i Ukraińcem, a to jego zdaniem nie jest łatwe. Franciszek odrzuca te twierdzenia, mówiąc, że żyjemy w postrzeczywistości mocarstwowej, która wymaga dekonstrukcji intelektualnej i fizycznej, przy czym ta druga jest ważniejsza, bo  nikt tego nie wytrzyma.

 

Sasza się śmieje i mówi, że polska inteligencja popełnia ten sam błąd, co inteligencja rosyjska, która sama już nie wie, gdzie Rzym, gdzie Krym, też lubi mówić w kółko „my, naród”, a naród to oni w metrze oglądają, spluwając z pogardą w duszy.    

 

Franciszek narzeka na drenaż mózgów, a Sasza na to, że jak Niemcy prowadzili z Rosją wojnę, to im Lenina oddali.  Ponadto kręci, najpierw stawia hipotetyczne pytanie ile Nobli dostaliby Rosjanie, którzy dostali Noble, bo wyjechali, gdyby nie wyjechali. Zgadzamy się, że zero, a on na to  z żalem, że on się wydrenował w podeszłym wieku trzydziestu trzech lat i w złym kierunku, co nie miało już żadnego znaczenia poza ekonomicznym.

 

Zapytałem z ciekawości, gdzie popełnił błąd, a on odpowiedział, że w jego życiu wszystko było błędem od poczęcia i wszystko będzie błędem do usranej śmierci, ale nie narzeka, bo inni mają gorzej.

 

Franciszek wrócił jednak do naszej postrzeczywistości mocarstwowej, która doprowadza go do rozpaczy i uważa, że naród powinien mocniej protestować.  Ja go nawet rozumiem, bo wszystko wskazuje na to, że ta postrzeczywistość mocarstwowa niebawem odsunie mnie od nauczycielskiego koryta. Sasza uczy w naszej szkole matematyki i jego odsunięcie od nauczycielskiego koryta jest pewne jak w banku. A Szasza jest genialny, patrzy na ucznia z tej, z tamtej z dziesiątej, aż znajdzie dziurę w murze. Tak było z Julką. Szara mysz, we wszystkim średnia i dramat z matematyką. Potem, jak już pojechała na olimpiadę matematyczną opowiadał, że mu spokoju dawało, wcale nie podejrzewał, że tam coś jest, zwyczajny dzieciak, który po prostu nic nie rozumie i ma kompletną blokadę. Obejrzał jej fejsbuk  i zobaczył, że dziewczyna wkleja przepisy kulinarne. Zaczął jej układać zadania z tych przepisów i w końcu ją rozbawił. Diabli wiedzą jak, pewnie samym uporem. Ona nie była jedna, chociaż o niej było głośno, nawet wywiady z nią robili, a ona powtarzała, że to wszystko pan Sasza, że pan Sasza pokazał jej, że matematyka jest spoko. Z innymi tak dobrze nie poszło, ale on umiał nauczyć narkomana kląć po rosyjsku, geniusza z niego nie zrobił, ale chłopak skończył gimnazjum z solidną trójką z matematyki.     

 

Ludzie wiedzą, że on jest genialny, tyle, że na samych korepetycjach nie pociągnie, chyba, że znajdzie jakiś chytry sposób.

 

Franciszek swoje, że trzeba organizować protesty. Sasza uśmiecha się ze smutkiem i kręci głową. Starczy już tych słowiańskich, słomianych barykad -mówi - jesteśmy jak dzieci, Majdan, chorągwie, wstążki, wiece, nocne rozmowy i wszystko od początku. Po jednej i po drugiej stronie ten sam naród i to samo marzenie, że przyjdzie lepszy car i zrobi porządek. Z kim ma robić porządek – pyta i sam odpowiada ze złością  – z nami ma zrobić porządek, bo my sami to tylko pogadać umiemy.

 

Zdaniem Saszy Ruski to mentalność, Ukrainiec to mentalność, Polak to mentalność, trochę różne te mentalności, ale właściwie jedna cholera, nie umiemy zrozumieć, że te wszystkie protesty do niczego nie prowadzą.

 

A co – pyta Franciszek – znosić wszystko z pokorą i patrzeć jak nam te pobożne sukinpisy na łby włażą? Uczyć – mówi Sasza – uczyć tak, żeby te dzieciaki umiały się potem uczyć same, uczyć, żeby przestały się onanizować nocnymi rozmowami, żebyśmy wreszcie przeszli na dzienne rozmowy bez butelki i z kalkulatorem w ręku.

 

Zgniewał mnie pobratymiec i pytam złośliwie – a słowiańska dusza gdzie? Sasza nie miał do słowiańskiej duszy nabożeństwa, ale dobrze wiedział do czego piję i mówi, że słowiańska dusza diabła warta, że w porządnie zorganizowanym świecie starcza jej jak raz w miesiącu pozwolą jej pośpiewać. Niechby się ludzie nauczyli za dnia rozmawiać jak ludzie, a przejdzie im tęsknota do nocnych rozmów.

 

Niby prawda, ale on to chyba jakiś romantyk, albo coś takiego.

 

Franciszek klął łagodnie, popijając wytworny „Absolut”.  A Sasza mruknął, chyba już tylko do siebie – Jeśli bóg jest matematyką, to ja jestem katechetą, ale co ja wam będę mówił, Francuzy ne pajmut.       

Marcin Kruk            

Autor dostępnej na rynku: "Grzeszyć inteligencją" (Wydawnictwo "Stapis")

                                                                


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Znasz li ten kraj

Znalezionych 386 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Agenci propagandy nienawiści   Koraszewski   2023-11-05
Modne słowo: narracja   Koraszewski   2023-10-06
Jaka religia, jaki ateizm?   Koraszewski   2023-10-02
Płacimy za grzechy dziadów   Koraszewski   2023-09-26
Poranne refleksje mieszkańca Polski   Koraszewski   2023-09-22
Dlaczego film Holland jest zły   Wójcik   2023-09-20
Śmierć byłego nauczyciela historii   Kruk   2023-09-18
Jeśli mam zacząć od nowa…   Koraszewski   2023-09-12
Osiem gwiazdek na grobie, Richard Dawkins i moje miasteczko   Koraszewski   2023-09-09
Elekcja posłów polskich   Koraszewski   2023-09-07
Powróćmy jak za dawnych lat w zaczarowanych bajek świat   Koraszewski   2023-08-29
Głosuj 4 razy NIE, czyli jak Jarosław Kaczyński poszedł śladami Bolesława Bieruta   Koraszewski   2023-08-15
Przedwyborcza kampania prania mózgów   Koraszewski   2023-07-19
Poemat o oszczędnym posługiwaniu się prawdą   Koraszewski   2023-07-06
Smutek plemiennego humanizmu   Koraszewski   2023-06-19
“Ewa” i Pola. Głos kobiet żydowskich   Walter   2023-06-14
Ordo Juris, ludzkie dramaty i złe dziennikarstwo   Koraszewski   2023-05-12
Papierowym okrętem po ojczystych kałużach   Koraszewski   2023-04-24
Wobbly hypothesis i życie współczesne   Koraszewski   2023-04-21
Powrót konfederatów polskich   Koraszewski   2023-04-18
Człowieku, zbliża się Dzień Darwina   Koraszewski   2023-02-04
Śmierć prezydenta i dylemat sędziego   Koraszewski   2022-12-17
Nacjonalistyczna patoekonomia wiecznie żywa   Łukaszewski   2022-12-16
Kogo i w jaki sposób chciałby zniszczyć ob. Kaczyński?   Koraszewski   2022-12-10
Listopadowe powstanie i sprawa dla niektórych niekoszerna   Łukaszewski   2022-11-30
Polityka jest sztuką realizowania tego co jest  możliwe   Koraszewski   2022-11-28
Państwo, religia, dzieci i Żydzi   Koraszewski   2022-11-17
W poszukiwaniu katolickich konstytucyjnych demokratów   Koraszewski   2022-11-15
Polityka, czyli taniec świętego Wita   Koraszewski   2022-10-20
Czy przywódcy organizacji rolniczych są największymi wrogami rolników?   Koraszewski   2022-10-15
Oświecony lud tego nie kupi   Zbierski   2022-10-10
Potforny ftorek i ojczyzna w potszebie   Kruk   2022-10-08
Do przyjaciół Moskali   Łukaszewski   2022-09-29
List otwarty do pewnego typa   Koraszewski   2022-09-28
Hic Rhodus, hic salta!   Koraszewski   2022-09-21
Głupota zawsze dziewica   Koraszewski   2022-09-19
Jesień oświecenia i owoc poznania   Koraszewski   2022-09-13
Od sierpnia 1980 do sierpnia 2022   Koraszewski   2022-08-30
Gdybym ja był Panem Bogiem   Kruk   2022-08-11
Przemilczana pielgrzymka posłów polskich do grobu Arafata   Koraszewski   2022-08-04
Kaczyński w Kórniku i powrót towarzysza Szmaciaka   Koraszewski   2022-07-26
Polska demokracja wyznaniowa   Koraszewski   2022-05-30
Ból głowy po święcie pracy   Kruk   2022-05-02
Świat się zmienia na lepsze   Kruk   2022-04-22
Pisowska wojna z rozumem   Koraszewski   2022-04-14
Oni się nie wstydzą, państwo nie reaguje   Koraszewski   2022-03-23
Kto dostrzeże grozę wzrostu cen żywności?   Koraszewski   2022-03-18
Cicho płynie solidarność   Koraszewski   2022-03-09
Pokaż figę sykofantom   Koraszewski   2022-02-19
Nie oskarżam, tylko przypominam   Koraszewski   2022-02-10
List otwarty do wice-ministra zdrowia Piotra Bombera, nadzorującego Departament Dialogu Społecznego   Koraszewski   2022-02-03
Pierwsza poprawka do, że tak powiem   Koraszewski   2021-12-08
Dzyndzyk patriotyczny i kwestie prawne   Kruk   2021-11-19
Głupota oparta na wiedzy   Koraszewski   2021-11-15
Jezus, Mahomet i cała reszta   Koraszewski   2021-11-11
 Byłem z Romanem na ty   Koraszewski   2021-11-09
Jarosław Kaczyński i historia polskiego analfabetyzmu   Koraszewski   2021-10-28
Czy można zrozumieć pamięć i tożsamość?   Koraszewski   2021-10-25
My naród i klops   Koraszewski   2021-10-15
Saga rodu Fedorowiczów, powiatowa walka z zaborcą i proces Katarzyny Mrówczyny   Koraszewski   2021-10-04
Historia pewnego teatru   Łukaszewski   2021-09-25
Niech żywi nie tracą nadziei   Kruk   2021-09-15
Dyskurs nasz powszedni pozwól zmienić Panie   Koraszewski   2021-09-11
Zawieszony w prawach członka   Kruk   2021-07-21
Codzienne obowiązki sołtysa honoris causa   Koraszewski   2021-06-26
Czy warto być Polakiem – wyjaśniamy   Koraszewski   2021-06-18
Polityczna kamasutra i umysł człowieka podnieconego   Koraszewski   2021-06-12
Dławiący wiatr historii   Koraszewski   2021-06-07
Piasek dla kota i inne troski   Koraszewski   2021-06-02
Nowy ład, Polski ład, czyli Nowa Ekonomiczna Polityka   Koraszewski   2021-05-29
Sen nocy wiosennej   Koraszewski   2021-05-14
Owszem żyję, ale trudno to potwierdzić   Koraszewski   2021-05-08
Święto flagi i inne święta   Kruk   2021-05-05
Demokracja umarła, niech żyje demokracja   Koraszewski   2021-04-30
Uczucia patriotyczne w promocji   Koraszewski   2021-04-28
Chuć w narodzie, czerep nadal rubaszny, dusza anielska trzepocze sztucznymi rzęsami   Kruk   2021-04-20
Czy wicepremier zarządzi wcześniejsze wybory?   Koraszewski   2021-04-14
Nie marszcz czoła, stawiaj go wyzwaniom   Kruk   2021-04-12
Bliźni gorszego sortu i problem moralności   Koraszewski   2021-04-10
Prawda, sumienie, zgoda   Koraszewski   2021-04-07
Rewolucja w NBP, nominały jawne i poufne   Koraszewski   2021-04-01
Mural w mieście Dobrzyniu   Koraszewski   2021-03-19
Groza reedukacji narodowej   Koraszewski   2021-02-27
Państwo mi nie służy   Koraszewski   2021-02-24
Prymas częściowo nieświeży   Koraszewski   2021-02-19
Teologia zniewolenia kontra społeczeństwo obywatelskie   Koraszewski   2021-02-01
Zostałem zaszczepiony przeciw wrednemu wirusowi   Koraszewski   2021-01-27
Opowieść o Polaku, który się prawdzie nie kłaniał   Koraszewski   2021-01-06
Rok parasola i parasolki?   Koraszewski   2021-01-04
Wypas środowiskowych prawd   Koraszewski   2020-12-28
„Uwaga, tu obywatelki i obywatele, to jest legalne zgromadzenie!”. Powolne budowanie mostów ponad podziałami.   Górska   2020-12-19
Doktor Dolittle i zielony kanarek    Garczyński-Gąssowski   2020-12-12
Seks bez seksizmu, kapłaństwo bez pedofilii   Koraszewski   2020-12-08
Opowieść o nocnym stróżu, kucharce i wartościach   Koraszewski   2020-12-06
Cyrkowe fikołki, teatralne gesty i realne działania opozycji   Górska   2020-11-30
Lekcja zdalna i pytanie dodatkowe   Kruk   2020-11-26
Przez okno wszedł Ziobro, a spod łóżka wylazł biskup, czyli jak Jarosław Kaczyński rozpętał wojnę domową   Górska   2020-11-24
Mowa pozasejmowa do obywatela Kaczyńskiego   Koraszewski   2020-11-21
Przekleństwo naszych czasów i wszystkich wcześniejszych   Kruk   2020-11-16
Ojczyznę wolną racz nam wrócić Panie!   Koraszewski   2020-11-11

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk