Prawda

Piątek, 1 listopada 2024 - 01:06

« Poprzedni Następny »


Powiadom znajomych o tym artykule:
Do:
Od:

Korzenie klęski Ameryki


Caroline B. Glick 2021-08-29

Po 11 września ówczesny prezydent, George W. Bush i jego zespół d/s bezpieczeństwa narodowego zestawił wiodące założenia tego, co stało się znane jako globalne wojna z terrorem | Archives: AP/Diane Bondareff
Po 11 września ówczesny prezydent, George W. Bush i jego zespół d/s bezpieczeństwa narodowego zestawił wiodące założenia tego, co stało się znane jako globalne wojna z terrorem | Archives: AP/Diane Bondareff

Jeszcze przed zamachami samobójczymi przy lotnisku w Kabulu, amerykańskie media mówiły niemal jednym głosem. Po raz pierwszy media USA z całego ideologicznego i politycznego spektrum wyrażały ten sam pogląd, że prezydent USA, Joe Biden spowodował strategiczną katastrofę dla USA i ich sojuszników przez niekompetentne pokierowanie wycofaniem się USA z Afganistanu. Jedni porównują to do Zatoki Świń z 1961 roku; inni do Sajgonu w 1975 roku; jeszcze inni do okupacji ambasady USA w Teheranie w 1979 roku. Jakiejkolwiek używają analogii, konkluzja jest ta sama: kapitulacja Bidena przed Talibanem już weszła do panteonu amerykańskich klęsk.

Biden jest osobiście odpowiedzialny za humanitarną i strategiczną katastrofę, jaka dzieje się na naszych oczach. Jest jedynym amerykańskim przywódcą w historii, który świadomie porzucił Amerykanów i amerykańskich sojuszników swojemu losowi na tyłach wroga. Chociaż to prezydent Biden ponosi wyłączną odpowiedzialność za decyzję wyjścia z Afganistanu w sposób, w jaki to zrobił, nie jest jednak winą Bidena, że talibowie są tam nadal i są silniejsi niż byli 11 września 2001 roku i w pełni zdolni do przechwycenia panowania w całym kraju. Fundamenty pod tę klęskę położono w dniach, tygodniach i miesiącach po atakach 11 września.


Po 11 września ówczesny prezydent, George W. Bush i jego zespół bezpieczeństwa narodowego zestawił wiodące założenia tego, co stało się znane jako globalna wojna z terrorem. W latach, jakie minęły od tego czasu, niektóre założenia uaktualniono, przystosowano lub zmieniono w miarę rozwoju sytuacji. Jednak trzy z tych założeń, które stanowiły podstawę wojskowego, wywiadowczego i dyplomatycznego planowania i działania Ameryki, zostały zrewidowane dopiero w ostatnich dwóch latach administracji Trumpa. Wszystkie trzy walnie przyczyniły się do klęski Ameryki w Afganistanie i porażki w wojnie przeciwko globalnemu terroryzmowi. Pierwsze założenie związane jest z Pakistanem, drugie z Iranem, a trzecie z Izraelem.  


Właściwie Pakistan powinien był być pierwszym klockiem domino, który powinien był upaść po atakach 11 września. Talibów wymyśliła głęboko oddana dżihadowi pakistańska agencja wywiadowcza ISI. Także agenci Al-Kaidy otrzymywali wsparcie od ISI. Poza jednak kilkoma groźbami i chwilowymi sankcjami w okresie inwazji USA na Afganistan w październiku 2001 roku, USA nie podjęły znaczących działań przeciwko Pakistanowi. Łatwo zrozumieć powód braku działania Ameryki.


W 1998 roku Pakistan przeprowadził testy broni jądrowej. 11 września 2001 roku Pakistan miał już znaczący arsenał jądrowy. Po tych atakach Pakistan jasno przedstawił swój pogląd na wojnę nuklearną i związek między swoim stanowiskiem a sponsorowaniem terroru.


W październiku i w grudniu 2001 roku sponsorowani przez Pakistan kaszmirscy terroryści zaatakowali parlament Dżammu i Kaszmir oraz indyjski parlament. Kiedy Indie oskarżyły Pakistan o odpowiedzialność za te ataki i groziły odwetem, ówczesny prezydent Pakistanu, Pervez Musharraf, postawił pakistańską armię w stan gotowości. Indie zaczęły wysyłać wojsko na granicę i Pakistan zrobił to samo.  


Zamiast stanąć po stronie Indii, USA wywierały nacisk na Delhi, by ustąpiły, co Indie zrobiły w kwietniu 2002 roku. W czerwcu 2002 roku wspierani przez Pakistan terroryści przeprowadzili szereg zamachów samobójczych przeciwko żonom i dzieciom indyjskich żołnierzy. Odliczanie do wojny zaczęło się znowu. W czerwcu 2002 roku, raz jeszcze uginając się pod naciskiem USA, Indie zobowiązały się, że nie użyją pierwsze broni jądrowej w konflikcie. Musharraf odmówił pójścia w ślady Indii.


Zamiast stanąć po stronie Indii, administracja Busha wymusiła od Musharrafa pustą obietnicę, że przestanie sponsorować terroryzm, a potem wywarła nacisk na Indie, by znowu ustąpiły.  


Przesłanie USA było jasne. Wiarygodną groźbą użycia broni jądrowej Pakistan powstrzymał Amerykanów. Niecałe sześć miesięcy później Korea Północna wydaliła inspektorów ONZ ze swoich instalacji jądrowych w Yangbyon i anulowała swój podpis na układzie o nierozprzestrzenianiu broni jądrowej. Iran rozszerzył tajną działalność zmierzającą do budowy broni jądrowej w Isfahan i Natanz.


Decyzja USA o unikaniu konfrontacji z Pakistanem po atakach z 11 września wzmocniła ISI i odczytali to jako zielone światło do odbudowania Talibanu i Al-Kaidy po zdziesiątkowaniu ich w pierwszej ofensywie przez USA. Przywódcy talibów uciekli do Pakistanu, gdzie odbudowali swoje siły i skąd prowadzili wojnę na wyczerpanie przeciwko USA, NATO oraz afgańskiej armii i rządowi. Osama bin Laden, kiedy został zlokalizowany i zabity przez amerykańskich komandosów, ukrywał się pod osłoną pakistańskiej bazy wojskowej. Wojna w Afganistanie skończyła się kapitulacją Bidena i ponownym przejęciem Kabulu przez talibów.


Co doprowadza nas do Iranu. Podczas rozważań po 11 września Bush i jego doradcy postanowili nie przeciwstawiać się Iranowi, ale raczej szukać porozumienia z tą mułłokracją. To nie była nowa polityka. Od czasów administracji Reagana dominującym poglądem w Waszyngtonie było przekonanie, że jest możliwe osiągnięcie porozumienia z irańskim reżimem, które przywróciłoby strategiczny sojusz między Waszyngtonem a Teheranem sprzed rewolucji islamskiej 1979 roku. Bush i jego doradcy nie uznali za słuszne zrewidowanie tego poglądu, kiedy dowiedzieli się, że Iran dostarczył materialnego wsparcia porywaczom z 11 września 2001r. Nie zrewidowali również swoich założeń po tym, jak przywódcy Al-Kaidy uciekli do Teheranu, kiedy talibów rozgromiono w Afganistanie. Nie zrewidowali ich, kiedy Iran służył jako kwatera główna i magazyn broni dla Al-Kaidy w Iraku i dla szyickich milicji w ich wojnie przeciwko siłom USA i sojuszników w Iraku.   


Barack Obama przyjął założenia Busha w sprawie Iranu, Zamiast stanowczości wobec Teheranu próbował zmienić układ sojuszy bliskowschodnich USA, zbliżając się do Iranu i porzucając tak arabskich sojuszników Ameryki, jak i Izrael. Praktycznie przekazał Iranowi kontrolę nad Irakiem, kiedy wycofał stamtąd siły USA. Utorował drogę Iranu do arsenału jądrowego umową z 2015 roku.  


Po długiej walce z waszyngtońskim establishmentem i jego przedstawicielami, którzy akceptowali założenia Busha, w ostatnich dwóch latach prezydentury Donald Trump częściowo porzucił strategiczne założenie, że Iran można i należy ugłaskać. Ze swej strony, Biden jest oddany koncepcji przywrócenia i rozszerzenia polityki Obamy wobec Iranu.


Jeśli chodzi o Izrael, bezpośrednio po atakach 11 września ówczesny sekretarz stanu Colin Powell przekonał Busha, by przyjął dwa powiązane założenia w sprawie Izraela. Pierwsze, uznał, że terror wobec Izraela jest inny – bardziej akceptowalny – niż terror wobec kogokolwiek innego. I drugie, Bush zdecydował, że wojna przeciwko terrorowi będzie skierowana przeciwko grupom terrorystycznym, ale nie przeciwko rządom, które sponsorują terroryzm (poza Irakiem). Jak niedawno wspominał były członek administracji Busha, David Wurmser, który brał udział w dyskusjach po 11 września, Powell argumentował, że terror grozi Arabom nie mniej niż grozi Ameryce. W tej sytuacji sposobem przeciągnięcia ich na stronę USA było danie im wystarczająco atrakcyjnej łapówki.


Izrael był tą łapówką. USA byłyby w stanie przyciągnąć Syrię przez zmuszenie Izraela do oddania Wzgórz Golan reżimowi Assada. Waszyngton mógłby zwabić Saudyjczyków i pozostałych sunnitów przez zmuszenie Izraela do oddania OWP Judei, Samarii, Gazy i Jerozolimy.


Przed dowodzoną przez USA inwazją na Irak w 2003 roku ówczesny premier Izraela, Ariel Szaron, próbował rozbić założenie Waszyngtonu w sprawie Iranu. Powiedział Bushowi i jego doradcom, że Irak nie stanowi strategicznego zagrożenia dla Izraela ani dla nikogo innego w regionie od wojny w Zatoce w 1991 roku. Jeśli USA chcą pokonać globalny terror, wyjaśniał Szaron, powinny działać przeciwko Iranowi. Amerykańska administracja zignorowała go.  


Jeśli chodzi o założenia administracji w sprawie Izraela, tydzień po atakach Bush umyślnie nie uwzględnił terroru wobec Izraela na liście terroru, przeciwko któremu USA będą walczyć w wojnie z terrorem, kiedy powiedział połączonym izbom Kongresu, że wojna będzie skierowana przeciwko grupom terrorystycznym “o globalnym zasięgu”.


Widząc, w jakim kierunku zmierzają Amerykanie, w październiku 2001 roku Szaron wygłosił przemówienie, które stało się znane jako “czechosłowackie przemówienie”.


Po śmiertelnym zamachu terrorystycznym w Gazie Szaron powiedział: “Wzywam zachodnie demokracje, a przede wszystkim przywódcę wolnego świata, Stany Zjednoczone: nie powtarzajcie fatalnego błędu z 1938 roku, kiedy oświecone demokracje europejskie postanowiły poświęcić Czechosłowację dla ‘wygodnego, tymczasowego rozwiązania’. Nie próbujcie ugłaskać Arabów naszym kosztem – to jest dla nas nie do zaakceptowania. Izrael nie będzie Czechosłowacją. Nie ma ‘dobrego terroryzmu’ i ‘złego terroryzmu’, tak jak nie ma ‘dobrego morderstwa’ i ‘złego morderstwa’”.


Reakcja administracji na słowa Szarona była szybka i wściekła. Szaron został ostro zganiony przez Powella i Biały Dom, i szybko wycofał się.  


Miesiąc później Powell stał się pierwszym wysokim przedstawicielem USA, który oficjalnie poparł założenie państwa palestyńskiego.


Szaron nie potrafił przekonać Amerykanów po części dla tego, że nie rozumiał i bał się Waszyngtonu. W odróżnieniu od niego Benjamin Netanjahu doskonale znał sposoby funkcjonowania Waszyngtonu. W rezultacie jego starania o przekonanie Amerykanów, by zrewidowali swoje założenia o Iranie i Izraelu odniosły znaczny sukces. Pierwszy sukces Netanjahu w sprawie Iranu przyszedł poprzez Arabów.


Netanjahu rozumiał, że Iran zagraża państwom Zatoki Arabskiej – i wysiłki Obamy, by ugłaskać Iran – są w równym stopniu niebezpieczne dla nich, jak dla Izraela. Wyciągnął więc do nich rękę. Przekonana przez Netanjahu Arabia Saudyjska doprowadziła państwa Zatoki Arabskiej i Egipt do uznania Izraela za sojusznika w ich egzystencjalnej walce przeciwko Iranowi. Przeciwstawienie się Iranowi, wyjaśniali Saudyjczycy, było znacznie ważniejsze dla Arabów niż pomaganie Palestyńczykom.  


Izraelsko-arabska jedność w sprawie Iranu utrudniła starania Obamy, by zdobyć aprobatę Kongresu dla umowy nuklearnej. Była także podstawą decyzji Trumpa, by porzucić umowę Obamy.


Netanjahu użył także operacyjnego sojuszu z Arabami w staraniach o zmianę fałszywych założeń USA o Izraelu, szczególnie w sprawie Palestyńczyków. Użył także publicznej dyplomacji, żeby wpłynąć na zwolenników Izraela w Kongresie i na opinię publiczną. Starania Netanjahu  udaremniły plany Obamy dyktowania Izraelowi warunków „pokojowego” rozwiązania. Za czasów Trumpa starania Netanjahu wpłynęły na decyzję Trumpa przeniesienia ambasady USA do Jerozolimy i przekonały Trumpa do poparcia izraelskiej suwerenności na częściach Judei i Samarii.


Tragedią jest fakt, że sukcesy Netanjahu są szybko niweczone przez administrację Bidena i rząd Bennetta-Lapida.


Narasta poczucie, że katastrofalne wycofanie się Bidena z Afganistanu cofa świat o 20 lat do tyłu. Prawda jest jednak jeszcze bardziej przerażająca. W 2001 roku USA były znacznie potężniejsze od swoich wrogów niż są dzisiaj. Ta sytuacja może się zmienić tylko, jeśli Ameryka porzuci wreszcie fałszywe założenia, jakie przyjęła 20 lat temu.  


The roots of America’s defeat

Israel Hayom, 27 sierpnia 2021

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Caroline Glick 

Znana dziennikarka izraelska, pracuje w „Jerusalem Post”. Urodzona w Stanach Zjednoczonych, gdzie ukończyła studia z nauk społecznych. Emigrowała do Izraela w 1991 roku, wstępując natychmiast do IDF, w 1996 roku zakończyła karierę w wojsku w stopniu kapitana. Występuje często w izraelskiej telewizji, jest również zapraszana przez różne stacje telewizyjne w USA.     


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2732 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Irański program zabójstw w Europie: Europa znów zapada w sen   Williams   2024-10-30
Kto ponosi winę za samobójstwo Izraelki Szirel Golan?   Chesler   2024-10-29
Milicje islamskie w Republice Środkowoafrykańskiej   Bulut   2024-10-29
Elity polityczne Zachodu opłakują śmierć grupy terrorystycznej   Williams   2024-10-27
Dymy nad Teheranem   Koraszewski   2024-10-27
Wiele mówiące wyznanie uczonego islamskiego   Spencer   2024-10-26
Izrael walczy sam, dźwigając katatonicznie samobójczy Zachód   Rafizadeh   2024-10-25
Od 7 października administracja Bidena-Harris dała „Palestyńczykom” ponad miliard dolarów   Greenfield   2024-10-24
Tragedia Palestyny. Marzenie o państwie palestyńskim legło w gruzach pod naporem nihilizmu.   O'Neill   2024-10-24
Dżihad przeciwko muzyce   Spencer   2024-10-23
Wsparcie materialne Organizacji Narodów Zjednoczonych dla terroryzmu   Coughlin   2024-10-21
Jahja Sinwar i moralna porażka Zachodu   Molan   2024-10-19
Dyplomacja Zachodu zawiedzie, bo jest pusta   Zamansky   2024-10-18
Świat pełen ludzi zatroskanych   Koraszewski   2024-10-18
Negocjacje o czym i z kim?   Bryen   2024-10-17
Czas, aby Berri odsunął libańskich szyitów od Iranu   Abdul-Hussain   2024-10-16
Aktorzy, hipokryci i perypatetycy   Koraszewski   2024-10-14
Guterres nie pojawił się w próżni   Koraszewski   2024-10-12
Liban pokazuje nam, jak świat zdradził Gazę, zapewniając, że żaden Palestyńczyk nie będzie mógł uciec w bezpieczne miejsce     2024-10-12
Załóżcie rękawice bokserskie - Karta Hamasu kontra Konstytucja USA   Finlayson   2024-10-10
Kary dla „osadników” i pobłażliwość dla terroryzmu Autonomii Palestyńskiej   Flatow   2024-10-09
Strategia status quo Zachodu wali się   Zamansky   2024-10-08
Spojrzenie na wojnę Izraela po roku   Kisin   2024-10-06
Pokonanie Hezbollahu wzmocni Zachód   Coughlin   2024-10-05
Pilna wiadomość dla Waszyngtonu: dyplomacja może wam zaszkodzićJakby wypowiedzi Kirby'ego na temat Gazy nie były wystarczająco obrzydliwe, prześcignął samego siebie, omawiając „eskalację” w Libanie.   Blum   2024-10-04
Likwidacja Nasrallaha – złota okazja dla Libanu     2024-10-03
To Holokaust, głupcze!   Tsalic   2024-10-02
Jeden ruch, który wzmocni pozycję Ameryki na świecie: przeniesienie bazy CENTCOM z Kataru   Carmon   2024-10-01
Amerykańskie wyjście awaryjne   Bryen   2024-09-30
Śmierć tyrana i zachodnie patodziennikarstwo   Koraszewski   2024-09-30
Międzynarodowi darczyńcy są współwinni obecności Hamasu w Strefie Gazy – i są kluczem do jego upadku    Frantzman   2024-09-27
Rezolucja parowóz dziejów, chwała jej maszynistom   Koraszewski   2024-09-21
To nie była zbrodnia wojenna – to był przemyślny atak na antysemitów    O'Neill   2024-09-20
UE (i Niemcy) nadal łamią prawo międzynarodowe, przekazując miliony euro na projekty arabskie w Strefie C     2024-09-20
Nagroda za terroryzm: „Państwo Palestyna” zajmuje miejsce w Zgromadzeniu Ogólnym ONZ   Spencer   2024-09-18
Izrael stosował się do rezolucji ONZ, ale pokój nigdy nie nadszedłIzrael wielokrotnie oddawał terytorium, ale jedynym skutkiem był wzrost terroryzmu i ataków na jego obywateli   Abdul-Hussain   2024-09-15
Bliski Wschód: historia dziennikarskiej porażki   Haug   2024-09-14
Nie należy mylić nagonki Waszyngtonu na Netanjahu z postawami jego izraelskich krytykówWywierając presję na Izrael, a nie na Hamas i jego popleczników, administracja Bidena-Harris udziela pomocy i wsparcia mordercom zakładników.   Tobin   2024-09-14
Wyrafinowana kradzież dziennikarskiej profesji przez agitatorów   Koraszewski   2024-09-13
Kiedy zaczęliśmy kłamaćObserwowałem, jak cel głównego nurtu dziennikarstwa zmienił się z opisywania rzeczywistości na nakłanianie czytelników do wyciągnięcia słusznych wniosków politycznych.   Friedman   2024-09-12
Czy Kamalę Harris obchodzą kobiety w Afganistanie?   Jacoby   2024-09-11
Tożsamość, patria i jej administracja   Koraszewski   2024-09-10
Trzeba nam więcej gniewu na terroryzm islamistyczny, a nie mniejPo Solingen nadszedł czas na walkę zarówno z islamo-faszystami, jak i naszymi pełnymi samozadowolenia elitami.   O'Neill   2024-09-09
Kosztowna randka w ciemno   Koraszewski   2024-09-08
Ich śmierć jest hańbą dla zachodniego sumieniaCzas potępić tchórzliwe milczenie zachodnich liberałów w obliczu faszyzmu Hamasu.   O'Neill   2024-09-05
Jeśli Hamas manipuluje sondażami, może też manipulować danymi o „klęsce głodowej”     2024-09-02
Jedyna nagroda, na jaką zasługuje Katar: nagroda za wspieranie terroryzmu islamistycznego   Tawil   2024-08-28
Niemożność osiągnięcia pokoju na Bliskim Wschodzie    Finlayson   2024-08-28
“Sprawiedliwość reprodukcyjna oznacza wyzwolenie Palestyny”. Czy „postępowcy” są hipokrytami, głupcami, antysemitami – czy też tym wszystkim naraz?     2024-08-27
Irańczycy kibicują Izraelowi przeciwko własnemu potwornemu reżimowiA co stanie się, jeśli Izrael zada decydujący cios?   Fitzgerald   2024-08-26
Jak to się stało, że rozmowy o zakładnikach stały się takim obłędem?Jak to zawsze bywa z Palestyńczykami, Waszyngton wybrał drogę najmniejszego oporu i skupił swoje naciski na Izraelu. Tak samo jest w negocjacjach pokojowych.   Bard   2024-08-24
Umowa Izraela z Hamasem o zakładnikach gwarantuje jedynie przyszłe okrucieństwa   Jacoby   2024-08-23
Pan Abbas jedzie do Moskwy i AnkaryPodczas swoich zagranicznych podróży 88-letni przywódca Autonomii Palestyńskiej wzmocnił przekaz, który chciał podważyć – że po stronie palestyńskiej nie ma wiarygodnych, godnych zaufania przywódców.   Cohen   2024-08-21
Prezydent Biden wierzy w dezinformacje Hamasu. A to czyni go bardzo kiepskim prezydentem     2024-08-21
Pastor Kamali Harris, Durban i jeszcze gorzejHarris musi uwolnić się od kosmopolitycznej wrogości wobec Stanów Zjednoczonych jako narodu, jaka panuje wśród wielu osób w jej otoczeniu.   Landes   2024-08-20
Nikogo nie obchodzi, że Ukraina okupuje teraz część Rosji oraz inne przypadki podwójnych standardów wobec Izraela     2024-08-17
Demokracje powinny opuścić Radę Praw Człowieka ONZ   Fitzgerald   2024-08-14
Paradoksy oświeconego irracjonalizmu   Koraszewski   2024-08-12
Przegląd uprzedzeń dotyczących Netanjahu, Hamasu i HarrisJak możemy ustalić, czy liberalny konsensus medialny w sprawie pokonania Hamasu, Benjamina Netanjahu lub dokonań Kamali Harris opiera się na rzeczywistości, czy też jest tylko stronniczą opinią?   Tobin   2024-08-10
Spójrzmy w lustro historii, czyli Kur wie lepiej    Koraszewski   2024-08-09
To nie jest takie trudne: Iran chce zniszczyć Izrael. Izrael się na to nie zgadza     2024-08-08
Dość już tego: NATO musi zawiesić współpracę z TurcjąPod brutalnymi i autorytarnymi rządami Recepa Tayyipa Erdogana, zagorzałego islamistycznego prezydenta, Turcja stała się największym obciążeniem NATO.   Cohen   2024-08-07
Dlaczego administracja Bidena przekazała Hamasowi prawie miliard dolarów „pomocy” po masakrze 7 października?   Williams   2024-08-07
„Przywrócenie honoru” nie jest „samoobroną”Pozwolenie na atakowanie Izraela, by przywrócić honor, jest rażącym naruszeniem prawa międzynarodowego. Świat został poddany praniu mózgu przez muzułmańską koncepcję „honoru/hańby”     2024-08-06
HRW „Nie widzi tuneli, nie słyszy o tunelach, nie mówi o tunelach”   Steinberg   2024-08-05
Problem żydowski w WikipediiWygląda na to, że Wikipedia celowo rozpowszechnia dezinformację dotyczącą Żydów, Izraela i syjonizmu   Tabarovsky   2024-08-04
Ismail Hanijja był potworem, a nie „umiarkowanym” politykiemJego faszystowska przemoc spowodowała niewypowiedziane cierpienia zarówno Izraelczyków, jak i Palestyńczyków.   O'Neill   2024-08-03
Państwo „Palestyna” i marzenie o ostatecznym rozwiązaniu   Koraszewski   2024-07-31
Jasny punkt na marginesie orzeczenia Międzynarodowego Trybunału Sprawiedliwości: „Uti possideti juris” przywołany w zdaniu odrębnym, w którym stwierdzono, że Izrael ma prawa do tych terytoriów     2024-07-30
W krajach arabskich imperialne marzenia nie umierają   Fernandez   2024-07-30
Hezbollah i rozgrabianie Libanu   Fitzgerald   2024-07-29
Wędrówki sceptyka sygnalisty   Koraszewski   2024-07-28
„Gdybyśmy tylko wiedzieli”Sąsiedzi ludzi trzymających zakładników w Nuseirat użalają się nad sobą, ale nie wyrażają współczucia dla więzionych tuż obok porwanych.   Blum   2024-07-27
Wystąpienie, które poruszyło świat   Koraszewski   2024-07-26
Większość ludzi chce jedności. Marzenie ściętej głowyDążenie do demonizowania przeciwników wśród klasy politycznej legitymizuje teorie spiskowe i sprawia, że obniżenie temperatury staje się niemożliwe.   Tobin   2024-07-25
Korespondencja z Oxford UnionIzraelski naukowiec odpowiedział na prośbę o udział w debacie na temat „izraelskiego  apartheidu”     2024-07-24
Nie można zrozumieć ataku Sił Obronnych Izraela na port Hudajda w Jemenie, jeśli nie rozumie się cyberataku na irański port Shahid Rajaee z 2020 roku     2024-07-23
Muzułmańska prawniczka pozywa kancelarię, która wycofała ofertę pracy z powodu jej wypowiedzi o atakach z 7 października   Fitzgerald   2024-07-22
Niefortunnie sformułowane pytanie   Ferus   2024-07-21
Dlaczego nie jestem socjalistą   Koraszewski   2024-07-19
Liberalni Żydzi łudzili się w sprawie PalestynyAntysemityzm sprawy palestyńskiej nie jest wypaczeniem; jest stałą cechą nowej polityki w Ameryce   Mansour   2024-07-16
Wyobraź sobie Hitlera z bombami atomowymi; teraz wyobraź sobie irańskich mułłów z bombami atomowymi   Rafizadeh   2024-07-16
Nacjonalizm dla mnie, ale nie dla ciebie   Fernandez   2024-07-15
„Lancet” publikuje kompletne bzdury, szacując łączną liczbę ofiar w Strefie Gazy na 186 tysięcy     2024-07-15
Iran chce odstraszyć Izrael od operacji w LibanieJest to najnowsza próba reżimu irańskiego mająca na celu ochronę swojego sojusznika w Libanie, Hezbollahu.   Frantzman   2024-07-10
Sztuka namawiania do zła   Koraszewski   2024-07-10
Coś poszło nie tak   Kruk   2024-07-09
Antyliberalne siły przygotowują się do “ostatecznej bitwy” przeciwko Zachodowi   Mahjar-Barducci   2024-07-09
Czy nikt nie zauważył, co jest złego w komentarzu niemieckiej ministry spraw zagranicznych na temat Libanu i Izraela?   Oz   2024-07-08
Rozpoczynają się warsztaty wstępne na Uniwersytecie Kefija   Finlayson   2024-07-08
Brak zainteresowania amerykańskich mediów sprawą amerykańskich zakładników, jak również mediów 23 innych krajów, których obywatele też są zakładnikami w Gazie   Amos   2024-07-07
7 października był ciągiem dalszym 11 września   Mahjar-Barducci   2024-07-05
Spisek, by powróciła Al-Andalus   Fernandez   2024-07-04
Weganizm w Izraelu jest uważany za rasistowski wobec Palestyńczyków. Oczywiście.     2024-07-03
Świat obiecany muzułmanom przez Allaha   Koraszewski   2024-06-30
Zbliżająca się wojna w Libanie   Anderson   2024-06-29
Pokolenia naznaczone historią i karmione historyjkami   Koraszewski   2024-06-26
Plan Białego Domu wykluczenia Izraela ze Strefy GazyWydaje się, że administracja Bidena chce, aby po wojnie Gazę kontrolowały „siły” w większości palestyńskie.   Bryen   2024-06-25
„Efekt aureoli” organizacji pozarządowych usidla senator Warren   Steinberg   2024-06-24
Izrael i wolny świat w rosnącym niebezpieczeństwie dzięki „pomocy” USA   Milliere   2024-06-23

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Demokracje powinny opuścić


Zarażenie i uzależnienie


Nic złego się nie dzieje


Chłopiec w kefiji


Czerwone skarby


Gdy­by nie Ży­dzi


Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk