Prawda

Poniedziałek, 7 lipca 2025 - 09:23

« Poprzedni Następny »


Powiadom znajomych o tym artykule:
Do:
Od:

Arabski apartheid uderza w Palestyńczyków


Khaled Abu Toameh 2018-01-12

Nowe prawo, niedawno podpisane przez prezydenta Iraku, Fuada Masuma, znosi prawa mieszkających w tym kraju Palestyńczyków (dostępu do darmowej edukacji, opieki zdrowotnej, swobody podróżowania, pracy w państwowych instytucjach), zmieniając status Palestyńczyków z rezydentów na cudzoziemców. Zdjęcie:  Prezydent Fuad Masum (po prawej) z prezydentem Autonomii Palestyńskiej Mahmoudem Abbasem. 30 listopada 2015. (Źródło: Zrzut z ekranu ze strony Biura Mahmouda Abbasa)
Nowe prawo, niedawno podpisane przez prezydenta Iraku, Fuada Masuma, znosi prawa mieszkających w tym kraju Palestyńczyków (dostępu do darmowej edukacji, opieki zdrowotnej, swobody podróżowania, pracy w państwowych instytucjach), zmieniając status Palestyńczyków z rezydentów na cudzoziemców. Zdjęcie:  Prezydent Fuad Masum (po prawej) z prezydentem Autonomii Palestyńskiej Mahmoudem Abbasem. 30 listopada 2015. (Źródło: Zrzut z ekranu ze strony Biura Mahmouda Abbasa)

Irak właśnie dołączył do długiej listy arabskich krajów, które bezwstydnie praktykują apartheid wobec Palestyńczyków. Liczba krajów arabskich, które dyskryminują Palestyńczyków, udając równocześnie, że popierają sprawę palestyńską, zatyka dech w piersiach. Arabska hipokryzja jest raz jeszcze wyraźnie widoczna, ale kto chce to widzieć?

Międzynarodowe media – a także Palestyńczycy – są tak zajęci ogłoszeniem przez prezydenta USA Donalda Trumpa o uznaniu Jerozolimy za stolicę Izraela, że los Palestyńczyków w krajach arabskich nie budzi zainteresowania. Ta apatia pozwala arabskim rządom na kontynuowanie polityki dyskryminacji wobec Palestyńczyków, ponieważ wiedzą, że nikt o to w społeczności międzynarodowej nie dba – ONZ jest zbyt zajęta potępianiem Izraela, by robić dużo więcej.


Co zatem dzieje się z Palestyńczykami w Iraku? Na początku tygodnia ujawniono, że iracki rząd zatwierdził nowe prawo, które w praktyce uchyla prawa dane mieszkającym tam Palestyńczykom. Nowe prawo zmienia status Palestyńczyków z rezydentów na cudzoziemców.


Za rządów Saddama Husajna, byłego irackiego dyktatora, Palestyńczycy cieszyli się wieloma przywilejami. Do 2003 r. w Iraku żyło około 40 tysięcy Palestyńczyków. Od obalenia reżimu Saddama palestyńska populacja skurczyła się do 7 tysięcy.  


Tysiące Palestyńczyków uciekło z Iraku po tym, jak stali się celem ataków rozmaitych wojujących w tym kraju milicji z powodu ich poparcia dla Saddama Husajna. Palestyńczycy mówią, że to, przed czym stoją w Iraku, jest “czystką etniczną”.


Sytuacja Palestyńczyków w Iraku zmienia się ze złej na gorszą. Nowe prawo, podpisane przez prezydenta Iraku, Fuada Masuma, odbiera mieszkającym tam Palestyńczykom prawo do edukacji, opieki zdrowotnej, swobody poruszania się, odmawia im prawa do pracy w instytucjach państwowych. Nowe prawo, z numerem 76/2017, kasuje prawa i przywileje przyznane Palestyńczykom w czasach Saddama Husajna. Prawo weszło w życie z chwilą jego publikacji w Irackiej Gazecie Oficjalnej z numerem 4466.

"Zamiast chronić palestyńskich uchodźców przed stałym naruszaniem ich praw i dążyć do poprawy ich sytuacji humanitarnej, rząd Iraku podejmuje decyzje, które będą miały katastrofalny wpływ na ich życie.” stwierdza Euro-Mediterranean Human Rights Monitor.

"Powracająca dyskryminacja i nakładane w ostatnich latach restrykcje na palestyńskch uchodźców zmusiły wielu z nich do ucieczki do innych krajów, takich jak Kanada, Chile, Brazylia i kraje europejskie. W związku z tymi represjami z 40 tysięcy palestyńskich uchodźców, którzy mieszkali w Iraku, pozostało 7 tysięcy. To skandal, który musi się zakończyć.”

To nowe prawo powoduje, że Palestyńczycy wolą mieszkać raczej w Kanadzie, Brazylii lub w Europie aniżeli w arabskim kraju. Mają więcej praw w chrześcijańskikch krajach niż w muzułmańskich. W tych pierwszych mogą przynajmniej nabywać własność i korzystać z opieki zdrowotnej oraz ze świadczeń socjalnych. Palestyńczcy mogą również starać się o obywatelstwo w nie-arabskich krajach, ale nie w krajach takich jak Irak, Egipt, Arabia Saudyjska, Liban, Tunezja czy Kuwejt. Łatwiej Palestyńczykowi zostać obywatelem kanadyjskim czy amerykańskim niż otrzymać obywatelstwo któregoś z arabskich krajów.      


Jak na ironię to Liga Arabska zaleciła swoim członkom aby nie przyznawały obywatelstwa Palestyńczykom. Powód: przyznając Palestyńczykom obywatelstwo, odmawiacie im “prawa do powrotu” do ich domów na terenie Izraela. Tak więc, kraje arabskie chcą, aby Palestyńczycy pozostali na zawsze uchodźcami, okłamując ich i mówiąc, że pewnego dnia powrócą do swoich wsi i miast (z których wiele dawno przestało istnieć) w granicach Izraela.    


Spójrzmy na przypadek Amal Saker, Palestynki, która przyjechała do Iraku ze swoją rodziną w 1976 roku. Chociaż wyszła za mąż za Irakijczyka i jej dzieci mają prawo do irackiego obywatelstwa, ona sama nigdy go nie dostała. Amal mówi, że nowe prawo pozbawia ją dokumentu podróży, który pozwalał na odwiedzanie krewnych poza granicami Iraku. Podobnie jak wielu Palestyńczyków, Amal jest przekonana, że moment ustanowienia nowego prawa, który zbiega się z deklaracją Trumpa w sprawie Jerozolimy, nie był wybrany przypadkowo. Są przekonani, że nowe irackie prawo jest częścią rzekomego planu Trumpa o “ostatecznyhm rozwiązaniu” izraelsko-arabskiego konfliktu, który, jak są o tym przekonani, zmierza do “likwidacji” sprawy palestyńskiej przez pozbawienie ich “prawa powrotu”. 


Innymi słowy, Palestyńczycy powielają spiskowe teorie, według których niektóre kraje arabskie, takie jak Irak, Arabia Saudyjska, i Egipt spiskuja z administracją Trumpa, żeby narzucić rozwiązanie nieakceptowalne i szkodliwe dla Palestyńczyków.     


Palestyńczycy są “przerażeni” nowym irackim prawem i niektórzy rozważają rozpoczęcie kampanii zmierzającej do zmuszenia irackiego rządu do wycofania się. Równocześnie są świadomi, że nie wygrają tej kampanii, bo nie będą mieli poparcia międzynarodowej społeczności. Dlaczego? Ponieważ kraj, który wprowadził to prawo apartheidu nazywa się Irak, a nie Izrael.        


Jawad Obeidat, przewodniczący Zawiązku Palestyńskich Prawników, napisał, że to nowe irackie prawo będzie miało poważne konsekwencje dla warunków życia Palestyńczyków w Iraku. “Palestyńczycy będą teraz pozbawieni najbardziej podstawowych praw” – powiedział.   


Obeidat dodał, że palestyńscy prawnicy we współpracy ze swoimi irackimi kolegami będą wywierali naciski na iracki rząd, aby unieważnić to prawo.   Zaapelował również do Ligi Arabskiej, aby interweniowała u władz irackich, żeby uchyliły to prawo i zatrzymały “niesprawiedliwość” wobec Palestyńczyków w Iraku. 


"To irackie prawo jest nieakceptowalne i nieludzkie” – powiedział Tayseer Khaled, wysoki rangą przedstawiciel OWP. Podkreślał, że irackie władze zawiodły Palestyńczykow mieszkających w Iraku i w efekcie stali się oni łatwym łupem różnych milicji, co zmusiło wielu z nich do opuszczenia tego kraju na przestrzeni ostatnich 15 lat. Khaled przypomina, że wiele palestyńskich rodzin mieszka w prowizorycznych schronieniach w tymczasowych obozach dla uchodźców przy granicy z Syrią i Jordanią od czasu jak zostali wygnani ze swoich domów. “Wzywamy irackie władze, aby traktowały Palestyńczyków po ludzku” – powiedział.     


Przywódcy iraccy nie muszą się jednak przejmować palestyńskimi apelami i potępieniami. Nikt nie zamierza się przejmować tragedią Palestyńczyków w arabskich krajach. Media głównego nurtu na świecie nie zauważą kontrowersyjnego irackiego prawa, ani wykluczenia tysięcy palestynskich rodzin w Iraku. Dziennikarze są zbyt zajęci śledzeniem garstki palestyńskich wyrostków rzucających kamieniami w pobliżu Ramallah. Palestyńska dziewczyna, która uderzyła izraelskiego żołnierza w twarz przyciąga więcej uwagi niż arabski apartheid wobec Palestyńczyków. Protest 35 osób przeciw Trumpowi na Starym Mieście w Jerozolimie przyciągnął więcej uwagi reporterów  niż informacja o endemicznym apartheidzie  i dyskryminacji Palestyńczyków przez Arabów.


Hipokryzja arabskich krajów w pełnej krasie. Podczas gdy udają solidarność z palestyńskimi braćmi, ich rządy pracują gorączkowo, zmierzając do ich etnicznej czystki. Natomiast palestyńscy przywódcy w najmniejszym stopniu nie przejmują się losem swoich rodaków w arabskich krajach. Sa zbyt zajęci podżeganiem Palestyńczyków przeciw Izraelowi i Trumpowi, żeby zwracać uwagę na tak drobne sprawy.   


Arab Aapartheid Targets Palestinians

Gatestone Institute, 27 grudnia 2017

Tłumaczenie: Andrzej Koraszewski 



Khaled Abu Toameh - urodzony w 1963 r. w Tulkarem na Zachodnim Brzegu, palestyński dziennikarz, któremu wielokrotnie grożono śmiercią. Publikował między innymi w "The Jerusalem Post", "Wall Street Journal", "Sunday Times", "U.S. News", "World Report", "World Tribune", "Daily Express" i palestyńskim dzienniku "Al-Fajr". Od 1989 roku jest współpracownikiem i konsultantem NBC News.

Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj




Komentarze
1. Gdzie oni znikli? MEF 2018-01-12


Notatki

Znalezionych 2980 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Niezwykła propozycja uwolnienia terytoriów palestyńskich od islamonazizmu   Koraszewski   2025-07-07
Chiny zbroją Huti, a Huti zawierają pakt z Al-Szabab, zagrażając żegludze na Morzu Czerwonym   Douglass-Williams   2025-07-07
Jak zła terapia przejęła kontrolę nad amerykańskimi szkołami   Hughes   2025-07-05
Och, kochanie, wcale tak bardzo nie posunęliśmy się do przodu!   Chesler   2025-07-05
To jest antyfaszysta   O'Neill   2025-07-04
Sprawozdanie "Pana Nie wiem”   Koraszewski   2025-07-04
Islam skutecznie wyeksportował swoje zakazy do mediów zachodnich – które odmawiają publikacji fikcyjnego „rysunku Mahometa”     2025-07-03
Empatia to piękna rzecz – dopóki nie przestaje być piękna.   Tabrizi   2025-07-01
Wyciek informacji z CNN to desperacka próba zaprzeczenia zwycięstwu Izraela   Goldberg   2025-06-30
Przeczytaj konstytucję Iranu i rozbij reżim   i Bill Siegel   2025-06-28
Reakcje ONZ na ataki Iranu na izraelskich cywilów     2025-06-27
Wyobraź sobie, że Hitler pozostał nietknięty   Hoffman   2025-06-26
Kurdowie: zapomniany naród w świecie odurzonym wybiórczym oburzeniem   Finlayson   2025-06-26
Ataki Trumpa na Iran były sygnałem dla Chin   Greenfield   2025-06-25
Czas, którego nigdy nie zapomnimy   Chesler   2025-06-25
Od wtorku do wtorku minął tydzień   Koraszewski   2025-06-24
Iran jest z Ameryką w stanie wojny od 46 lat   Greenfield   2025-06-23
Nieznośna lekkość oporu: Granice nieposłuszeństwa obywatelskiego w cieniu antysyjonizmu i antysemityzmu   Walter   2025-06-21
Większość podstawowych elementów do przeprowadzenia rewolucji na Zachodzie już obecnie istnieje, ale jakiej rewolucji?   Fernandez   2025-06-21
Komiczny upadek kultu kefiji   O'Neill   2025-06-18
Izrael wykonuje brudną robotę za innych     2025-06-16
Logika i uprzedzenia: od starożytności do BBC   Tsalic   2025-06-13
Dlaczego administracja Trumpa sprzedaje broń państwom, które przodują w sponsorowaniu terroryzmu?   Williams   2025-06-13
Gaza – Palestyna - kalifat   Koraszewski   2025-06-12
Krzyż na drogę jachtowi głupków płynących z Gretą do Gazy   O'Neill   2025-06-11
Nikt ich nie przekona, że białe jest białe, a czarne jest czarne   Koraszewski   2025-06-07
Antyizraelska prawica łączy się z proirańską lewicą   Smith   2025-06-07
To Amerykanie zmienią stanowisko, a nie Iran     2025-06-06
Antysemityzm należy badać jako poważną chorobę psychiczną   Hoffman   2025-06-05
Krytyka Izraela przez ONZ w sprawie pomocy dla Gazy dowodzi, że dobrze wiedzieli, iż Izrael nie okupował Gazy     2025-06-04
Krwawe oszczerstwo dociera do kolejki po chleb: fabrykowanie masakry w Rafah   Oz   2025-06-03
Wzniosłe zasady i sentymenty   Taheri   2025-06-01
Wywiad z Alanem Dershowitzem   Ruda   2025-05-31
List z Wydziału Praw Obywatelskich Departamentu Sprawiedliwości USA do Franceski Albanese   Terrell   2025-05-30
Najnowsza zbrodnia Izraela? Karmienie mieszkańców Gazy   O'Neill   2025-05-29
List otwarty do prezydenta Trumpa wzywający go do zapobieżenia irańskiemu arsenałowi nuklearnemu   I Andrew Stein   2025-05-28
„Nakba” nie jest naszym problemem   Cohen   2025-05-27
Gaza to więzienie na świeżym powietrzu. Jak śmiesz proponować komukolwiek, żeby wyjechał! (Z satyrycznej strony PreOccupied Territory)     2025-05-26
Iran używa strategii Korei Północnej — a USA znów dają się na to nabrać   Rafizadeh   2025-05-25
Human Rights Watch @HRW jest niemoralny     2025-05-25
Anglia, którą kiedyś szanowaliśmy   Haug   2025-05-24
List otwarty do dziennikarskiej braci   Koraszewski   2025-05-24
Wielką ironią jest to, że Stany Zjednoczone rezygnują z miękkiej siły, jednocześnie przyjmując prezenty od Kataru     2025-05-22
Achillesowa pięta inteligenta   Koraszewski   2025-05-20
Jak rozprzestrzenia się antysemicka nauka: wadliwa metodologia liczenia ofiar śmiertelnych w Strefie Gazy jest promowana przez @TheEconomist     2025-05-19
Samer Berany: Nadszedł czas na przywrócenie Druzom autonomii – państwa, którego Turcy zawsze się bali   Oz   2025-05-17
Czy Unia Europejska rzeczywiście oczekuje, że radykalni islamiści mogą się zreformować?   Haug   2025-05-17
Turcja: masowe aresztowania, tortury, cenzura   Bulut   2025-05-16
Tętent galopujących wiadomości   Koraszewski   2025-05-15
Kącik Miłośników Językoznawstwa, czyli: co znaczy słowo "antysemityzm"?      Kerner   2025-05-15
Benjamin Netanjahu kontra Edward Said: globalna wojna o idee przebudzone   Taub   2025-05-14
Nielegalne przejmowanie ziemi przez Europę   Rhea   2025-05-12
Siedem największych kłamstw na temat działań Izraela i Sił Obronnych Izraela w Gazie   i Arsen Ostrovsky   2025-05-09
Krótka historia antysemityzmu jako sygnalizacji cnoty     2025-05-07
Sąd Najwyższy Wielkiej Brytanii potwierdza, że kobiety istnieją   Greenfield   2025-05-07
Malowane papugi na plafonie jak długi   Koraszewski   2025-05-05
Koszmarne dziedzictwo kolonializmu   Koraszewski   2025-05-02
Departament Sprawiedliwości stwierdza, że UNRWA może zostać pozwana przed amerykańskim sądem   Fitzgerald   2025-05-02
„Guardian” przedstawia antysemityzm na kampusach jako wytwór naszej wyobraźni   Levick   2025-04-29
Zachód znów wpada w pułapkę Iranu   Rafizadeh   2025-04-28
Jak ekstremizm maszeruje bez przeszkód   Bryen   2025-04-28
Vermont, Mohsem Mahdawi i tabun użytecznych idiotów   Collier   2025-04-25
Azerbejdżan: rozszerzenie Porozumień Abrahamowych   Sherman   2025-04-24
Dwa pełne lata piekła w Sudanie   Fernandez   2025-04-23
Szalona kampania mająca na celu dekryminalizację Hamasu   O'Neill   2025-04-21
Najnowsza próba podważenia Izraela? Wykorzystywanie palestyńskich chrześcijan   Bard   2025-04-20
Sytuacja kryzysowa kanadyjskich Żydów   Hecht   2025-04-19
Sahel: rodzące się centrum globalnego islamizmu   Haug   2025-04-19
Drodzy uprzejmi Żydzi i inni o mentalności „Nie chcę się do tego mieszać”:To nie działa.   Finlayson   2025-04-17
Żydowska ambiwalencja w walce z antysemityzmem   Bard   2025-04-17
Biesy napadają raz jeszcze   Koraszewski   2025-04-16
Zapomniana wojna w Sudanie ujawnia nieludzkość izraelofobii   O'Neill   2025-04-16
Zastosowanie żydowskiej perspektywy etycznej do zidentyfikowania i ujawnienia stronniczości mediów (znowu @NYTimes)     2025-04-15
Żydowska etyka polityczna: projekt dla sprawiedliwych     2025-04-14
Realistyczne spojrzenie na kolonializm osadniczy   Finlayson   2025-04-14
Ramy uniwersalnej etyki żydowskiej     2025-04-13
Trump i pułapka Najwyższego Przywódcy   Taheri   2025-04-13
Antyglobalista w Białym Domku   Koraszewski   2025-04-12
Etyka żydowska: wróg każdej wadliwej filozofii     2025-04-11
Udawanie rozbrajania Hezbollahu nic nie pomoże   Abdul-Hussain   2025-04-10
Wojna ONZ z sukcesem Żydów     2025-04-10
Ludobójcza krucjata Iranu     2025-04-09
Trzydzieści lat temu Izrael deportował przywódców Hamasu. Świat zmusił Izrael do przyjęcia ich z powrotem   Greenfield   2025-04-09
Turcja idzie w ślady demokracji z tradycjami   Koraszewski   2025-04-08
Nazistowski supersesjonizm: unicestwienie żydowskiej „antyrasy”     2025-04-08
Wojna socjalizmu z Żydami – od Marksa do dzisiaj     2025-04-07
Zbrodnia to niesłychana   Koraszewski   2025-04-06
Czy rząd USA ma prawo stawiać warunki finansując uniwersytety?   Dershowitz   2025-04-05
Palestyńscy mężczyźni dopuszczają się przemocy wobec kobiet, ale winą obarcza się Izrael   Levick   2025-04-05
Turcja: moment neoosmański   Fernandez   2025-04-04
Jak świecki progresywizm stał się moralnie regresywny     2025-04-04
Samą istotą palestynizmu jest supersesjonizm     2025-04-03
Zawsze przyczyna, nigdy skutek   Malicki   2025-04-02
Tożsamość w czasach zarazy   Koraszewski   2025-04-01
Sprawiedliwość społeczna i supersesjonizm     2025-04-01
Gaza, Trump, prawda i… „transfer”   Sherman   2025-03-31
Nie ma różnicy między “politykami” Hamasu a jego terrorystami   Toameh   2025-03-30
UE musi przestać podważać starania o uratowanie jej samej   Rafizadeh   2025-03-29
Rządy terroru w Bangladeszu: w stronę kolejnego islamistycznego centrum w Azji Południowej?   Bulut   2025-03-28
Jednolita teoria pola antysemityzmu     2025-03-27

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Hamasowscy mordercy


Stawianie czoła


 Dyplomaci, pokerzyści i matematycy


Dlaczego BIden


Nie do naprawy


Brednie


Rafizadeh


Demokracje powinny opuścić


Zarażenie i uzależnienie


Nic złego się nie dzieje


Chłopiec w kefiji


Czerwone skarby


Gdy­by nie Ży­dzi


Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill

Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk