Prawda

Sobota, 27 kwietnia 2024 - 07:22

« Poprzedni Następny »


Eks-ateistka obnaża nędzę ateizmu


Andrzej Koraszewski 2019-03-07


Prawdopodobnie ponad 90 procent polskich ateistów to byli katolicy. Katolikiem zostaje się po skropieniu niemowlęcia pobłogosławioną przez biskupa wodą, a przestaje się być katolikiem, kiedy dochodzi się do wniosku, że te kościelne opowieści o ulepieniu przez zabawnego staruszka człowieczka z gliny i tchnięciu w niego ducha, a następnie danie kukiełce do pomocy kobiety magicznie stworzonej z żebra, to chyba jednak bajeczki dla małych dzieci.

Nie zauważyłem w Polsce Stowarzyszenia Eks-katolików, ale czasem wchodzę na stronę eks-muzułmanów. Istnienie stowarzyszenia eks-muzułmanów jest o tyle zrozumiałe, że bycie eks-katolikiem w Polsce to bułka z masłem, a eks-muzułmanie należą do gatunków zagrożonych (nawet w Ameryce) i odczuwają silną potrzebę wspierania się. Strona amerykańskich eks-muzułmanów informuje, że jej misją jest obrona prawa do krytykowania religii, promowanie świeckich wartości i dążenie do zmniejszenia dyskryminacji tych, którzy opuścili islam. 


Można być również eks-ateistą, ale nie widziałem, żeby eks-ateiści się zrzeszali. Stare powiedzenie głosi, że nie ma ateistów w okopach, czyli że niby „jak trwoga to do boga” i że ponoć w obliczu śmierci wielu powraca na łono religii. Historia rzekomego nawrócenia się Tadeusza Kotarbińskiego nie jest odosobniona. Jego syn stanowczo zaprzeczył opowieściom szpitalnego księdza i poinformował, że jak długo jego ojciec  był świadomy, to o żadnym nawróceniu się nie wspominał. Kościół jak wiadomo gustuje w cudach (i w odróżnieniu od dóbr materialnych potrafi je produkować).


Natknąłem się niedawno na wyznania prawdziwej eks-ateistki, kobiety w kwiecie wieku i przy zdrowym umyśle, z dyplomem w dziedzinie astrofizyki, twierdzącej z głębokim przekonaniem, że od ateizmu do wiary zaprowadziła ją nauka.


To fascynujące, więc rzuciłem się na jej wyznania jak cham na sodową wodę, jako że niewiasta posiada formalne kwalifikacje do rozprawiania o nauce, czyli kto wie, może jednak coś nowego.             


Jak wypatrzył jeden z czytelników, na zdjęciu jest aktorka, Sally Kellerman, Sara Salviander przedstawia się tym zdjęciem na swoim koncie Twittera.

Jak wypatrzył jeden z czytelników, na zdjęciu jest aktorka, Sally Kellerman, Sara Salviander przedstawia się tym zdjęciem na swoim koncie Twittera.



Sara Salviander podaje, że przez 16 lat była zatrudniona na wydziale astronomii na University of Texas, z tego przez dziewięć lat była badaczką (a przez pozostałe 7 nie wiadomo czym), zrezygnowała z pracy naukowej w 2017 roku, żeby poświęcić się kapłaństwu. Określa się jako „chrześcijańska apologetka” (co samo w sobie jest pełne wdzięku), informuje nas, że wierzy w to, że Bóg stworzył wszechświat w sześć dni. Nasza eks-ateistka jest współzałożycielką blogu SixDayScience poświęconego rozwojowi „błogosławieństwa chrześcijaństwa – nowoczesnej nauki”. Celem jest informowanie chrześcijan i innych o najnowszych osiągnięciach nauki i debata o tym, jak te osiągnięcia mają się do wiary i filozofii. Autorzy blogu stwierdzają, że kierują się dwiema zasadami: że prawda nas wyzwoli i że nie mamy dawać fałszywego świadectwa. (Mam podobne zasady, czyli, uważam, iż prawda jest ciekawsza od fałszu i że świadome kłamstwa to chyba jakieś paskudztwo. Lubię również ludzi, którzy wyprowadzają mnie z błędu, bo po kiego rydzyka mam tkwić w jakimś błędzie.)


Diabeł kryje się w szczegółach, zaś idąca z duchem czasu eks-ateistka ewangelizuje głównie przy pomocy Twittera. W jednym ze swoich imponujących ćwierknięć Sara Salviander orzekła, że ateizm cierpi na intelektualną nieuczciwość.


Prawdę mówiąc, spotkałem intelektualnie mało uczciwych ateistów, ale nie byłem nawet tym zdziwiony, bo to też ludzie, a ateizm mówi o etyce tylko tyle, że nie musi opierać się na religii, co poniekąd eks-ateistka sama przyznaje.     


Ćwierka zatem Sara Salviander o tym, jak ateista buduje swoją filozofię. (Zainteresowało mnie to szczególnie, ponieważ niedawno ukazała się moja książka pod tytułem Ateista, gdzie próbowałem odpowiedzieć na to samo pytanie.) Jej zdaniem ateista robi to w pięciu krokach:


1/ Zaczyna od założenia, że nie ma Boga.

2/ Jednakże zaczyna również od chrześcijańskiej moralności.

3/ Usuwa z niej to, czego osobiście nie znosi.

4/ Ogłasza, że to jest oczywiste.

5/ Ignoruje bezsens istnienia Wszechświata bez Boga.  


Obawiam się, że nasza eks-ateistka grzeszy okrutnie przeciw semantyce. Twierdzi bowiem, że ateista „zakłada”, iż nie ma Boga. Nie jest to jednak dogmatyczne założenie, a wniosek oparty na braku empirycznych dowodów istnienia i stąd częste przywoływanie prawdopodobieństwa. Jak powtarzało wielu ateistów – dowody na istnienie boga lub innych istot nadprzyrodzonych są tak słabe, iż bez obawy popełnienia błędu możemy sobie wiarę w boga lub bogów między bajki włożyć. Tak więc ateista nie zakłada, ateista dochodzi do wniosku, który może ulec korekcie, gdyby przypadkiem pani Sara lub ktoś inny przedstawił dowody, które taki wniosek podważają. Konsekwencją tego wniosku jest konieczność poszukiwania etyki świeckiej, etyki, która nie jest oparta na religii.


Amerykańska eks-ateistka twierdzi następnie, że ateista zaczyna od zaakceptowania chrześcijańskiej moralności. Oczywiście nie definiuje chrześcijańskiej moralności. Nie wiemy zatem, czy chodzi jej o to, żeby nie mieć cudzych bogów przed własnym, czy żeby nie rzeźbić posągów, czy żeby nie pożądać ani domu bliźniego, ani żony, ani  jego wołu, ani jego niewolnicy, czy może stosuje etyczną wolną amerykankę i ogranicza sobie „chrześcijańską moralność” do nakazów: nie zabijaj, nie kłam, nie kradnij. Pewnie nie, jeśli sama zarzuca ateistom, iż wybierają sobie z chrześcijańskiej moralności tylko to, co im odpowiada.


A co im odpowiada? A to już różnie, zależy od ateisty. Ateizm bowiem mówi tylko, że nie musisz opierać swojej etyki na religijnych dogmatach. Część ateistów zatem (całkiem spora), szuka podstaw etyki w filozofii i szeroko pojętej humanistyce. Normy etyczne piętnujące zabijanie, kłamstwo i kradzież są nieco starsze od chrześcijaństwa, są obecne praktycznie we wszystkich religiach i były obecne w dziełach starożytnych pogańskich filozofów. Więc chyba coś się naszej eks-ateistce pomyliło, albo skorzystała z podszeptów równie ignoranckiego Douglasa Wilsona, który podobnie głupio krytykował Christophera Hitchensa. Nie tylko ateiści akceptują pewne normy, które zaakceptowało chrześcijaństwo z judaizmu, a judaizm z pogaństwa, ale chrześcijańska moralność ewoluowała.  


Chrześcijanie od początku wybierali sobie z moralności chrześcijańskiej to, co im odpowiadało. (Jedni jedno, a inni drugie.) Norma „nie zabijaj” była przez jednych interpretowana jako norma „nie zabijaj swoich współwyznawców, ale Bóg nie ma nic przeciwko zabijaniu niewiernych  lub heretyków”, a przez nielicznych chrześcijan jako norma uniwersalna. Niewolnictwo jedni uważali za dozwolone przez Boga, nieliczni za sprzeczne z jego nakazami. Lista zażartych sporów o to, czego chce Bóg, jest długa (ostatnio spory wśród chrześcijan toczą się o środki antykoncepcyjne - diabli wiedzą, czy Bóg lubi prezerwatywy, czy wręcz przeciwnie, jedni kapłani mówią tak, a drudzy inaczej), jedni chrześcijańscy etycy dopuszczają in vitro inni zgoła przeciwnie, ale wszyscy zgodnie twierdzą, że tylko  przekazują zdanie Pana Boga.


Ateiści istotnie z niektórymi twierdzeniami chrześcijańskich moralistów się zgadzają, a z innymi nie, ale podejrzewają, że chrześcijańscy moraliści albo mają złudzenia, albo dają fałszywe świadectwo w kwestii tego, że im Bóg coś mówił.


Prawdę mówiąc ewolucją chrześcijańskiej moralności interesowałem się od dawna i jeszcze na studiach pisałem referat o koncepcji Maxa Webera o protestantyzmie jako etyce kapitalizmu. Istotnie protestantyzm od początku wzywał do przyjęcia odpowiedzialności za życie własne i swoich dzieci, w protestanckiej moralności bieda jest grzechem, a zaradność cnotą cenioną przez Pana Boga, krótko mówiąc protestantyzm jest religią głoszącą normę moralną, którą najlepiej wyraża się angielskim zwrotem „on your bike”. Ja jak to ja, w połowie referatu znudziłem się protestantyzmem i przeskoczyłem na etykę katolicką, która jest roszczeniowa, każe ludziom czekać na łaskę pańską lub zmiłowanie boskie, z pokorą akceptować swój los i wierzyć, że jak Bóg dał dzieci, to da i na dzieci, a jak nie, to trudno, Bóg tak chciał, bo jakby chciał inaczej, to by coś w tej sprawie zrobił.


Miałem wówczas dylemat, czy etyka katolicka ma charakter socjalistyczny, czy też etyka socjalistyczna jest katolicka? Coś mnie jednak powstrzymywało przed publiczną prezentacją tego dylematu.    


Sara Salviander jest chrześcijanką reformowaną (chociaż nie udało mi się dojść jakiego sznytu), więc wybrała sobie z chrześcijańskiej moralności jakąś jej szczególną odmianę i uznała ją za oczywistą oczywistość i jedyną możliwą chrześcijańską moralność. Zrozumiałe zatem, że mając takie doświadczenie, domyśliła się (w pewnym sensie poprawnie), że my ateiści wywodzący się z chrześcijańskiej kultury, wzięliśmy sobie z chrześcijańskiej moralności tylko to, co nam się podobało i odrzuciliśmy to, co nam się wydawało obrzydliwe.  


Co nas doprowadza do ostatniego już punktu informacji o tym, jak ateiści budują swoją filozofię – czyli że ignorują bezsens istnienia Wszechświata bez Boga. Aczkolwiek nie wiemy o jakim sensie autorka prawi, możemy zaledwie spekulować, iż idzie jej o celowość, czyli Wszechświat rozumiany jako coś w rodzaju serialu telewizyjnego starszego pana, który miał serdecznie dość intelektualnych zabaw w totalnej samotności. Istotnie, z punktu widzenia ludzkiego życia trudno się dopatrzyć celowości istnienia Wszechświata, jeśli nikt go sobie nie stworzył. Wszechświat jest, co więcej, dzięki ewolucji pojawiło się życie i istoty świadome, które odczuwają potrzebę nadania sensu swojemu życiu. Można próbować tej sztuki przez wiarę w bajki, można również przestać się oszukiwać i szukać tego sensu bez odwoływania się do religii.


Zastanawiałem się, jak też nauka zaprowadziła panią Sarę od ateizmu do religii, Bóg mi świadkiem, że nie umiała tego wyjaśnić.  


Korzystam zatem z okazji, by przypomnieć o moich skromnych próbach opowiedzenia o podróży w drugą stronę.   

             




Książkę można nabyć w sklepie Wydawnictwa „Stapis” lub gdzie indziej.

Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj




Komentarze
6. Przeczytałem tytuł i... yamata 2019-03-08
5. fotografia Paweł 2019-03-07
4. Kłamstwo w Biblii Grzegorz Roman 2019-03-07
3. @ subject Hal 2019-03-07
2. SixDay Science albo bieg do tyłu Marek Eyal 2019-03-07
1. Mój kamyczek do tego ogródka infantylizmu Lucjan Ferus 2019-03-07


Nowy ateizm i krytyka religii

Znalezionych 905 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Błędna droga rozwoju ludzkości (II)   Ferus   2022-11-13
Błędna droga rozwoju ludzkości   Ferus   2022-11-06
Zbłąkane dzieci Matki Natury (VI)   Ferus   2022-10-30
Zbłąkane dzieci Matki Natury (V)   Ferus   2022-10-23
Czy jakiś proboszcz popełnił kardynalny błąd?   Koraszewski   2022-10-17
Zbłąkane dzieci matki Natury (IV)   Ferus   2022-10-16
Zbłąkane dzieci Matki Natury (III)   Ferus   2022-10-09
Zbłąkane dzieci Matki Natury (II)   Ferus   2022-10-02
Co się właściwie stało?   Kalwas   2022-10-01
Kilka poważnych powodów do śmiechu   Koraszewski   2022-09-26
Zbłąkane dzieci Matki Natury   Ferus   2022-09-25
Marnotrawny Syn Boży   Ferus   2022-09-18
Niepojęta miłość Boga Ojca   Ferus   2022-09-11
Fałszywka Boga: wygnanie ludzi z raju   Ferus   2022-09-04
Szamani: antenaci współczesnych kapłanów. Czyli Niezależny Związek Zawodowy Duszpasterzy. (V)   Ferus   2022-08-28
Szamani: antenaci współczesnych kapłanów. Czyli Niezależny Związek Zawodowy Duszpasterzy. IV.   Ferus   2022-08-21
Szamani: antenaci współczesnych kapłanówI.Czyli Niezależny Związek Zawodowy Duszpasterzy. (III)   Ferus   2022-08-14
Szamani: antenaci współczesnych kapłanów.Czyli Niezależny Związek Zawodowy Duszpasterzy. (II)   Ferus   2022-08-07
Szamani: antenaci współczesnych kapłanów. Czyli Niezależny Związek Zawodowy Duszpasterzy.   Ferus   2022-07-31
Śmierć dla “bluźnierców” w Pakistanie   Ibrahim   2022-07-27
Podstępne kuszenie Jezusa (IV)   Ferus   2022-07-24
Podstępne kuszenie Jezusa (III)   Ferus   2022-07-17
Podstępne kuszenie Jezusa (II)   Ferus   2022-07-10
Podstępne kuszenie Jezusa   Ferus   2022-07-03
Nowa książka Jasona Rosenhouse’a z krytyką Inteligentnego Projektu   Coyne   2022-07-02
Potwór stworzony ludzką wyobraźnią   Ferus   2022-06-26
Z jakiej gliny ulepiłeś swojego boga?   Koraszewski   2022-06-23
Nowy ateizm umarł, niech żyje nowy ateizm   Koraszewski   2022-06-20
Kobieta czyli zło konieczne?   Ferus   2022-06-19
Czarne życie, które nie ma znaczenia: 50 chrześcijan zamordowanych w ich kościele   Ibrahim   2022-06-16
Niezamierzony przez Stwórcę byt   Ferus   2022-06-12
Nowy Ład w dziele bożym   Ferus   2022-06-05
Kreacjonizm i owce Labana   Ferus   2022-05-29
Pacyfizm i papieska omylność   Stewart   2022-05-27
Operacja specjalna o kryptonimie „Arka i potop” (III)   Ferus   2022-05-22
Operacja specjalna o kryptonimie „Arka i potop” (II)   Ferus   2022-05-15
Operacja specjalna o kryptonimie „Arka i potop”   Ferus   2022-05-08
Marzenie o bezbożnym państwie   Koraszewski   2022-05-04
Moje (po)wielkanocne refleksje   Ferus   2022-05-01
Niepotrzebna ziemska sprawiedliwość   Ferus   2022-04-24
Alternatywna koncepcja zbawienia (II)   Ferus   2022-04-18
Alternatywna koncepcja zbawienia   Ferus   2022-04-17
Bądźmy uczniami Chrystusa? (II)   Ferus   2022-04-10
Bądźmy uczniami Chrystusa?   Ferus   2022-04-03
Słabość ateizmu czy religii?   Ferus   2022-03-27
Pytania do Boga   Ferus   2022-03-20
Retoryczne pytanie: „Gdzie był Bóg?”   Ferus   2022-03-13
Wojna pod znakiem krzyża     2022-03-11
Będzie zadowoleni (po śmierci)!   Ferus   2022-03-06
Niewiarygodna „prawdziwość” religii   Ferus   2022-02-20
Błędna analogia o wybaczaniu   Ferus   2022-02-13
Deizm antytezą teizmu? (II)   Ferus   2022-02-06
Deizm antytezą teizmu?   Ferus   2022-01-30
Jezus z uczniami w zbożu   Ferus   2022-01-23
Pierwszy krytyk bożego dzieła (VI)   Ferus   2022-01-16
Pierwszy krytyk dzieła bożego (V)   Ferus   2022-01-09
Hashtag „też odchodzę”   Koraszewski   2022-01-03
Wspomnienie: „Czego sobie życzyłem na nadchodzący 2014 r.?”.   Ferus   2022-01-02
Tradycja powinna się zmieniać pod wpływem praw człowieka   Igwe   2021-12-30
Bóg się rodzi i islmofobia w kafkowskim świecie   Koraszewski   2021-12-26
(Nie)zwykła opowieść wigilijna. Czyli moja nocna, niedokończona rozmowa z psem.   Ferus   2021-12-26
Jacek Tabisz o nowym humanizmie    Tabisz   2021-12-21
Pierwszy krytyk bożego dzieła (IV)   Ferus   2021-12-19
Pierwszy krytyk bożego dzieła (III)   Ferus   2021-12-12
Pierwszy krytyk bożego dzieła (II)   Ferus   2021-12-05
Pierwszy krytyk bożego dzieła   Ferus   2021-11-28
Paradoksalne „Dzięki Bogu” (II)   Ferus   2021-11-21
Paradoksalne „Dzięki Bogu”.   Ferus   2021-11-14
Absurdalna awersja wierzących do ateizmu   Ferus   2021-11-07
Refleksje sprzed lat: „Fikcyjna walka dobra ze złem” i inne   Ferus   2021-10-31
Atak ateizmu na ludzki rozum? (III)   Ferus   2021-10-24
Pytanie bez odpowiedzi   Łukaszewski   2021-10-18
Atak ateizmu na ludzki rozum? II.   Ferus   2021-10-17
Nasila się dżihadystyczne ludobójstwo chrześcijan w Nigerii   Ibrahim   2021-10-16
Atak ateizmu na ludzki rozum?!   Ferus   2021-10-10
Idea, która wyprowadziła rozum na manowce   Ferus   2021-10-03
"Time Magazine” i zachodnie podejście do islamizmu   Mahmoud   2021-10-02
Powolne odrzucanie religijnego mitu   Koraszewski   2021-09-27
Duchowni czy wyrachowani biznesmeni w sutannach?   Ferus   2021-09-26
Kościół zdeprawowany i mamoną silny   Koraszewski   2021-09-22
Turecki ateista zamordowany 31 lat temu   Bulut   2021-09-18
Naturalne czy sztucznie wykreowane religie?   Ferus   2021-09-12
Bogowie popkultury.Czyli jakimi religijnymi stereotypami „karmi” nas telewizja.   Ferus   2021-09-05
Ojciec święty, święty Paweł i teologia zastąpienia    Koraszewski   2021-08-30
(Nie)Fachowe pośrednictwo religijne.Czyli nieudana próba połączenia sprzecznych ze sobą zachowań.   Ferus   2021-08-29
Chora koncepcja Boga/bogów   Ferus   2021-08-22
W oparach ateizmu z czasu przeszłego   Koraszewski   2021-08-19
Islam – religia pokoju   Koraszewski   2021-08-16
Rozum i Wiara (XVIII)   Ferus   2021-08-15
Kult jednostki i bunt umysłu zniewolonego   Pandavar   2021-08-10
Biblia, kobiety i Bóg? (III)   Ferus   2021-08-08
Bezduszna duchowość ateistów   Koraszewski   2021-08-03
Most nad przepaścią (III)   Ferus   2021-08-01
Most nad przepaścią (II)   Ferus   2021-07-25
Most nad przepaścią   Ferus   2021-07-18
Chrześcijańskie stanowisko wobec rozdziału Kościoła i państwa   Koraszewski   2021-07-17
Czy ateizm może być nauczany jako religia?   Koraszewski   2021-07-12
Bajka o „zagubionej owcy” i cwanych „pasterzach duchowych”   Ferus   2021-07-11
Biblia, kobiety i Bóg? (II)   Ferus   2021-07-04
Ekumeniczne spotkanie apostatów   Koraszewski   2021-06-29

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk