Prawda

Piątek, 26 kwietnia 2024 - 21:02

« Poprzedni Następny »


Człowiek w labiryncie iluzji (Część V)


Lucjan Ferus 2018-04-08

Kadr z filmu „Ego” Willy Williama
Kadr z filmu „Ego” Willy Williama

W tym odcinku (jak i w kolejnym) zawarte będą fragmenty tekstu, który napisałem w 2009 r., zatytułowanego „Non omnis moriar”.

 

„Nadszedł czas na podsumowanie; gdy człowiek nauczył posługiwać się językiem, nazwał i poklasyfikował otaczające go zjawiska. Później gdy wynalazł pismo, nauczył się także określać własne stany wewnętrzne, aż wreszcie skonstruowane ze słów ego zaczęło mu przysparzać kłopotów, stało się bowiem barierą dla świadomości a nie jej nośnikiem /../. Dopóki ego więzi świadomość, dopóty ludzkość znajduje się w niebezpieczeństwie spowodowanym niedostateczną wiedzą o rzeczywistości /../ Aby uwolnić świadomość, trzeba zniszczyć ego, owo poczucie odrębności od innych ludzi. Znaczy to, że wszyscy musimy przejść przez śmierć /../ Walka z ego jest walką z samym sobą, walką pomiędzy starą a nową częścią mózgu /../."


Pozostawiona bez żadnych środków zaradczych ludzkość, zatrzyma się w obecnej fazie egoizmu i ograniczeń, póki sama siebie nie zniszczy, uwikłana w wojny lub wskutek ekologicznych następstw zbłąkanej technologii. A jednak ludzkość nie może pozostać w miejscu, ponieważ nie rozstrzygnięty jest problem pierwotny, przyczyna wszystkich pozostałych, a mianowicie problem śmierci. Skąd się na nowo pojawił wątek śmierci? Przyjrzyjmy się po raz ostatni działaniu pętli sprzężenia zwrotnego; z uporem bronimy ego, które ogranicza naszą świadomość i które wie, że umrze.

 

Umysł wyrugował zatem śmierć; nie chcąc pogodzić się z faktem, że jest śmiertelny, czepia się myślą błahostek, byle tylko za dnia zapomnieć o powracających w snach koszmarach. Lęk przed śmiercią można ukryć, można go wyprzeć, ale nie można go pokonać, póki ego więzi świadomość. Jest on ciemną siłą w psychice, ponieważ zagraża naszej przyszłości. Osobiste doświadczenia, a także historia uczą nas, że człowiek gotów jest na wszystko, aby pokonać śmierć /../.

 

Poczucie winy nieodmiennie pogłębia odrębność ego. Człowiek roztrząsający swoje winy skupia się w lęku na sobie, zatraca się w pogardzie dla samego siebie. Mur, którym odgradza się od innych, ma obłędną wysokość. Rezultatem może być autentyczna psychoza. Granice ego stają się nieprzekraczalne, pacjent znajduje się poza naszym zasięgiem, pozbawiony ratunku i nadziei, w więzieniu wzniesionym z własnych obsesji /../.

 

Zły los będzie nas prześladował dopóty, dopóki będziemy obarczeni ego. Razem z ego skazani jesteśmy na przegraną, nigdy nie poznamy rzeczywistości, bo ego zasłania nam widok, nieustannie rzutuje na zewnątrz fikcyjne kłamstwa, symbole zrodzone w niespokojnym wnętrzu, w zarodku tłumi jakiekolwiek dążenie do wiedzy o świecie /../.


Ludzie nie chcą zrezygnować z cierpień i gniewu, gdyż są one częścią ich psychiki. Nawet wtedy, gdy wiedzą, że wrogość i udręka, które noszą w sobie od lat, zatruwa im życie i zawiązuje przyszłość, nie chcą się poddać, gdyż uczucia te są nieodłącznym elementem ich ego”.

Zastanawia mnie jedno w tej argumentacji: na ile byłaby skuteczna (o ile w ogóle możliwa) walka z ludzkim ego, które nasza cywilizacja dopieszcza wszelkimi możliwymi sposobami, przekonując ludzi w niezliczonych tysiącach reklam, że powinni przede wszystkim realizować potrzeby swego ego („jesteś tego warta”, „ty decydujesz o wszystkim”), nigdy nie rezygnować ze swoich marzeń („jesteś dla nas najważniejszy”), a sprzedaż różnych przedmiotów (od smartfonów po samochody) nie mogłaby się odbywać bez odwoływania się do potrzeby ZASPOKOJENIA naszego nadętego do granic możliwości EGO. Presja wszechobecnych reklam na ludzi jest tak duża, iż odnoszę czasem wrażenie, iż koncerny, które za tym stoją prowadzą HODOWLĘ KONSUMENTÓW, przynoszącą im z roku na rok coraz większe zyski. Ciekawy jestem, jakby ta walka z ego miała wyglądać. Ale do rzeczy:  

„Doświadczenie uczy, że przeżycia pozytywne (w całym tego słowa znaczeniu) godzą nas z innymi ludźmi oraz z naturą, wzbudzają poczucie solidarności z całą ludzkością. Jest to przeciwieństwo różnicowania się ego, narzucania świadomości więzów /../ nosi ono miano altruizmu. Altruizm zmienia oblicze ewolucji; jej motorem nie są już różnice i rywalizacja, lecz współdziałanie. Znamienne jest, że cel rywalizacji zawsze znajduje się tu i teraz,gdyż zawsze jest równoznaczny z przetrwaniem. Rywalizacja jest przejawem krótkowzroczności i wstecznictwa. Solidarne, altruistyczne działanie buduje przyszłość. Jest to postawa dalekowzroczna i postępowa /../.

 

Należałoby zastanowić się w jaki sposób mózg poznaje prawdę. /../ Zdolność tę nazywamy świadomością /../. Zazwyczaj przez świadomość rozumie się czujność wobec otaczających zjawisk /../ Znaczy to, że utożsamiamy świadomość ze zdolnością reagowania na informacje napływające z narządów zmysłów. Jest to definicja zbyt wąska /../ Wszystkie kłopoty ze sformułowaniem definicji świadomości biorą się stąd, że traktujemy świadomość jako zjawisko niezmienne, podczas gdy w rzeczywistości jest ona stałym dźwiganiem się ku górze, poprzez kolejne stopnie rozwoju. /../ Rozwój świadomości jest równoległy do wspinania się po drabinie ewolucji biologicznej.

 

Koncepcja ewolucji świadomości jest zgodna ze spostrzeżeniem, że ludzie różnią się między sobą wyposażeniem genetycznym i cechami psychiki; a zatem nie wszyscy są (czy też mogą być) na tym samym etapie rozwoju duchowego. Jest wręcz przeciwnie: ludzie różnią się bardzo pod względem cech świadomości. Świadomość przeciętnego człowieka jest zupełnie innego rodzaju, niż stan osiągany przez niektóre jednostki o wysoko rozwiniętej psychice /../. W przebłysku zrozumienia odrębne elementy zaczynają pasować do całości /../ Nagle układanka nabiera sensu, rozsypane fragmenty tworzą spójny obraz i wyłania się prawda /../ Towarzyszy mu nieodmiennie poczucie integracji, scalania elementów, które uprzednio egzystowały osobno /../.

 

Po unicestwieniu ego widzimy świat takim, jaki jest naprawdę /../ Na tym właśnie polega wolność po upadku ego; nie świat się zmienia podczas wewnętrznych przeobrażeń, lecz jego percepcja. /../ Dopóki ego nas więzi, nie mamy dostępu do światła, tak samo jak w kamiennym lochu. Tylko od nas zależy czy będziemy żyć w niewoli, czy wydostaniemy się na wolność. Jest to kwestia wyboru, wyboru być może najważniejszego w życiu. /../ Jest to obietnica, że ewolucja, która z mikroba stworzyła człowieka, nada kiedyś człowiekowi cechy boskie. Lub inaczej: już utworzyła Boga z człowieka. W zamkniętej pętli czasu, bezczasowy Bóg przemawia do swych uwięzionych w czasie dzieci, które są jego rodzicami i zarazem spadkobiercami /../.                                          


Fizyk David Darling tak pisze: „Przeczuwamy to już dziś pod koniec XX w.; Jesteśmy dziećmi kosmosu, i ja i ty /../. Zobaczymy i zrozumiemy wszystko, co jest do zobaczenia i zrozumienia. Umysł nasz obejmuje cały świat. Każda cząstka w przestrzeni będzie znana w kosmicznej świadomości, każda cząstka naszego ciała zostanie odtworzona w uniwersalnym umyśle. Mając przed sobą taką przyszłość nie powinniśmy się obawiać jednostkowej śmierci. Albowiem nic nigdy nie umiera i w głębokim czasie będziemy jednością”. /../ Z przedstawionego modelu rozwoju świadomości wynika, że będzie się ona rozwijała, póki nie stanie się twórcza, wolna od ograniczeń i bezczasowa, i póki nie zdobędzie wiedzy o budowaniu świata z tego, co Paul Davies nazwał „strukturą nicości”/../.

 

Mówiąc krótko: gdy jednostka żyje w zgodzie ze środowiskiem, nie musi się zmieniać po prostu jest, nie znając czasu. Jednostka nieprzystosowana nie ma wyboru: musi się zmieniać. Uwięziona w pułapce czasu wciąż się staje. Gerald Heard właściwie tłumaczy sens ewolucji, mówiąc, że „Rozwój, ewolucja świadomości dokonuje się kolejno dzięki trojakiej postawie wobec czasu: zwierzęcej nieświadomości, ludzkiej obsesji i wreszcie – zrozumieniu”. /../ Wspinać się po drabinie ewolucji, od mikroba do człowieka, mogły tylko te stworzenia, które nie żyły w harmonii ze środowiskiem.W toku ewolucji tylko jednostki nieprzystosowanewprowadzają twórcze zmiany. /../

 

Trudno jest z tym się pogodzić, ale cierpienie jest warunkiem koniecznym w rozwoju człowieka i ewolucji świadomości /../ Niedola, którą człowiek znosi w obecnej fazie rozwoju, wynika z faktu, że na ogół nie widzimy rzeczywistości, choć próbujemy ją poznać, intuicyjnie lub za pomocą badań naukowych /../. Przyszłość już jednak istnieje. Osoby, które przeżyły wyzwolenie się z niewoli czasu, doświadczyły czegoś, co pewnego dnia stanie się udziałem wszystkich ludzi. Jednak poznanie rzeczywistości dostępne jest tylko umysłom nieskrępowanym. Droga poza zasięg dotychczasowych doświadczeń wiedzie poprzez śmierć ego”.

Z jednej strony autor obwinia nasze ego za wszelkie zło, występujące w naszej cywilizacji i to we wszystkich możliwych odmianach: podziałyrasowe, kulturowe (w tym religijne), terytorialne i wiele innych. Ograniczenia, których jest tak dużo, iż nie sposób je wszystkie wymienić. Immanentny naszej naturze egoizm i egotyzmoraz wynikłe zniejzachowania ludzi: potrzeba władzy i dominacji, zachłanność i pożądanie dóbr materialnych, megalomania, rywalizacja i agresywność, a także przywiązywanie wagi do błahostek, nie dostrzeganie problemów wielkich, wykraczających poza egzystencję jednostki. I wiele innych zachowań, które dyktuje nam nasze EGO i które uważamy za rzecz oczywistą u normalnych ludzi.

 

Z drugiej zaś strony autor pisze, że „z dziejowej perspektywy narodziny ego i upadek były krokiem naprzód na drodze człowieka ku wyższej świadomości”, a w innym miejscu: „ewolucja gatunku ludzkiego trwa nadal, właśnie dzięki indywidualnym różnicom /../ poczucie odrębnego „ja” jest siłą napędową ludzkiego życia”. Zatem – jakby na to nie patrzeć – narodziny ego u człowieka spowodowały również korzystne skutki dla jego rozwoju, a nawet – jak wynika z przedstawionego w książce rozumowania – konieczneaby ten rozwój nastąpił i ewoluował ku coraz to doskonalszej formie świadomości.

 

Uważam zatem, iż obojętnie czy będziemy się zgadzali z ostatecznymi wnioskami autora tej książki, czy też nie – wiedza jaką posiedliśmy na temat tego immanentnego naszemu umysłowi dualizmu, który tworzą ego i świadomość, warta jest poznania już chociażby dlatego, by nie pozwolić sobą manipulować przez nazbyt wybujałe ego. Aby nie pozwolić mu nadmiernie rozwinąć się i zapanować nad naszą świadomością. I wreszcie, by lepiej rozumieć ludzi, którzy są niewolnikami i więźniami własnego ego, a przez to nie potrafią zrozumieć innych. Pamiętne: „Matrix cię więzi!” Czyżby każdy z nas miał w głowie własny „matrix”, działający bez udziału obcej, wrogiej nam cywilizacji? Autor jakby na potwierdzenie tego, przytacza słowa angielskiego męża stanu Benjamina Disraeliego:

„Ludzkość znajduje się w stanie pośrednim, gdzieś między aniołem i małpą. Większość przedstawicieli naszego gatunku tkwi w pułapce stanu pośredniego /../ w egzystencjalnym koszmarze, zahipnotyzowana tykaniem czasu, podzielona i zwrócona przeciwko sobie. Nie są to jednak przeciwieństwa realne ani cechy rzeczywistości, lecz twory umysłu, nasze własne ograniczenia, projekcje fantazji i błędów, ukształtowanych w toku jakby doboru naturalnego, podczas próby porządkowania świata symboli”.

W następnym odcinku tego cyklu zakończę wątek przedstawiony w tekstach z 2009 r.

 

                                                           ----- cdn.-----

Styczeń 2009 r.


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Nowy ateizm i krytyka religii

Znalezionych 905 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Błędna droga rozwoju ludzkości (II)   Ferus   2022-11-13
Błędna droga rozwoju ludzkości   Ferus   2022-11-06
Zbłąkane dzieci Matki Natury (VI)   Ferus   2022-10-30
Zbłąkane dzieci Matki Natury (V)   Ferus   2022-10-23
Czy jakiś proboszcz popełnił kardynalny błąd?   Koraszewski   2022-10-17
Zbłąkane dzieci matki Natury (IV)   Ferus   2022-10-16
Zbłąkane dzieci Matki Natury (III)   Ferus   2022-10-09
Zbłąkane dzieci Matki Natury (II)   Ferus   2022-10-02
Co się właściwie stało?   Kalwas   2022-10-01
Kilka poważnych powodów do śmiechu   Koraszewski   2022-09-26
Zbłąkane dzieci Matki Natury   Ferus   2022-09-25
Marnotrawny Syn Boży   Ferus   2022-09-18
Niepojęta miłość Boga Ojca   Ferus   2022-09-11
Fałszywka Boga: wygnanie ludzi z raju   Ferus   2022-09-04
Szamani: antenaci współczesnych kapłanów. Czyli Niezależny Związek Zawodowy Duszpasterzy. (V)   Ferus   2022-08-28
Szamani: antenaci współczesnych kapłanów. Czyli Niezależny Związek Zawodowy Duszpasterzy. IV.   Ferus   2022-08-21
Szamani: antenaci współczesnych kapłanówI.Czyli Niezależny Związek Zawodowy Duszpasterzy. (III)   Ferus   2022-08-14
Szamani: antenaci współczesnych kapłanów.Czyli Niezależny Związek Zawodowy Duszpasterzy. (II)   Ferus   2022-08-07
Szamani: antenaci współczesnych kapłanów. Czyli Niezależny Związek Zawodowy Duszpasterzy.   Ferus   2022-07-31
Śmierć dla “bluźnierców” w Pakistanie   Ibrahim   2022-07-27
Podstępne kuszenie Jezusa (IV)   Ferus   2022-07-24
Podstępne kuszenie Jezusa (III)   Ferus   2022-07-17
Podstępne kuszenie Jezusa (II)   Ferus   2022-07-10
Podstępne kuszenie Jezusa   Ferus   2022-07-03
Nowa książka Jasona Rosenhouse’a z krytyką Inteligentnego Projektu   Coyne   2022-07-02
Potwór stworzony ludzką wyobraźnią   Ferus   2022-06-26
Z jakiej gliny ulepiłeś swojego boga?   Koraszewski   2022-06-23
Nowy ateizm umarł, niech żyje nowy ateizm   Koraszewski   2022-06-20
Kobieta czyli zło konieczne?   Ferus   2022-06-19
Czarne życie, które nie ma znaczenia: 50 chrześcijan zamordowanych w ich kościele   Ibrahim   2022-06-16
Niezamierzony przez Stwórcę byt   Ferus   2022-06-12
Nowy Ład w dziele bożym   Ferus   2022-06-05
Kreacjonizm i owce Labana   Ferus   2022-05-29
Pacyfizm i papieska omylność   Stewart   2022-05-27
Operacja specjalna o kryptonimie „Arka i potop” (III)   Ferus   2022-05-22
Operacja specjalna o kryptonimie „Arka i potop” (II)   Ferus   2022-05-15
Operacja specjalna o kryptonimie „Arka i potop”   Ferus   2022-05-08
Marzenie o bezbożnym państwie   Koraszewski   2022-05-04
Moje (po)wielkanocne refleksje   Ferus   2022-05-01
Niepotrzebna ziemska sprawiedliwość   Ferus   2022-04-24
Alternatywna koncepcja zbawienia (II)   Ferus   2022-04-18
Alternatywna koncepcja zbawienia   Ferus   2022-04-17
Bądźmy uczniami Chrystusa? (II)   Ferus   2022-04-10
Bądźmy uczniami Chrystusa?   Ferus   2022-04-03
Słabość ateizmu czy religii?   Ferus   2022-03-27
Pytania do Boga   Ferus   2022-03-20
Retoryczne pytanie: „Gdzie był Bóg?”   Ferus   2022-03-13
Wojna pod znakiem krzyża     2022-03-11
Będzie zadowoleni (po śmierci)!   Ferus   2022-03-06
Niewiarygodna „prawdziwość” religii   Ferus   2022-02-20
Błędna analogia o wybaczaniu   Ferus   2022-02-13
Deizm antytezą teizmu? (II)   Ferus   2022-02-06
Deizm antytezą teizmu?   Ferus   2022-01-30
Jezus z uczniami w zbożu   Ferus   2022-01-23
Pierwszy krytyk bożego dzieła (VI)   Ferus   2022-01-16
Pierwszy krytyk dzieła bożego (V)   Ferus   2022-01-09
Hashtag „też odchodzę”   Koraszewski   2022-01-03
Wspomnienie: „Czego sobie życzyłem na nadchodzący 2014 r.?”.   Ferus   2022-01-02
Tradycja powinna się zmieniać pod wpływem praw człowieka   Igwe   2021-12-30
Bóg się rodzi i islmofobia w kafkowskim świecie   Koraszewski   2021-12-26
(Nie)zwykła opowieść wigilijna. Czyli moja nocna, niedokończona rozmowa z psem.   Ferus   2021-12-26
Jacek Tabisz o nowym humanizmie    Tabisz   2021-12-21
Pierwszy krytyk bożego dzieła (IV)   Ferus   2021-12-19
Pierwszy krytyk bożego dzieła (III)   Ferus   2021-12-12
Pierwszy krytyk bożego dzieła (II)   Ferus   2021-12-05
Pierwszy krytyk bożego dzieła   Ferus   2021-11-28
Paradoksalne „Dzięki Bogu” (II)   Ferus   2021-11-21
Paradoksalne „Dzięki Bogu”.   Ferus   2021-11-14
Absurdalna awersja wierzących do ateizmu   Ferus   2021-11-07
Refleksje sprzed lat: „Fikcyjna walka dobra ze złem” i inne   Ferus   2021-10-31
Atak ateizmu na ludzki rozum? (III)   Ferus   2021-10-24
Pytanie bez odpowiedzi   Łukaszewski   2021-10-18
Atak ateizmu na ludzki rozum? II.   Ferus   2021-10-17
Nasila się dżihadystyczne ludobójstwo chrześcijan w Nigerii   Ibrahim   2021-10-16
Atak ateizmu na ludzki rozum?!   Ferus   2021-10-10
Idea, która wyprowadziła rozum na manowce   Ferus   2021-10-03
"Time Magazine” i zachodnie podejście do islamizmu   Mahmoud   2021-10-02
Powolne odrzucanie religijnego mitu   Koraszewski   2021-09-27
Duchowni czy wyrachowani biznesmeni w sutannach?   Ferus   2021-09-26
Kościół zdeprawowany i mamoną silny   Koraszewski   2021-09-22
Turecki ateista zamordowany 31 lat temu   Bulut   2021-09-18
Naturalne czy sztucznie wykreowane religie?   Ferus   2021-09-12
Bogowie popkultury.Czyli jakimi religijnymi stereotypami „karmi” nas telewizja.   Ferus   2021-09-05
Ojciec święty, święty Paweł i teologia zastąpienia    Koraszewski   2021-08-30
(Nie)Fachowe pośrednictwo religijne.Czyli nieudana próba połączenia sprzecznych ze sobą zachowań.   Ferus   2021-08-29
Chora koncepcja Boga/bogów   Ferus   2021-08-22
W oparach ateizmu z czasu przeszłego   Koraszewski   2021-08-19
Islam – religia pokoju   Koraszewski   2021-08-16
Rozum i Wiara (XVIII)   Ferus   2021-08-15
Kult jednostki i bunt umysłu zniewolonego   Pandavar   2021-08-10
Biblia, kobiety i Bóg? (III)   Ferus   2021-08-08
Bezduszna duchowość ateistów   Koraszewski   2021-08-03
Most nad przepaścią (III)   Ferus   2021-08-01
Most nad przepaścią (II)   Ferus   2021-07-25
Most nad przepaścią   Ferus   2021-07-18
Chrześcijańskie stanowisko wobec rozdziału Kościoła i państwa   Koraszewski   2021-07-17
Czy ateizm może być nauczany jako religia?   Koraszewski   2021-07-12
Bajka o „zagubionej owcy” i cwanych „pasterzach duchowych”   Ferus   2021-07-11
Biblia, kobiety i Bóg? (II)   Ferus   2021-07-04
Ekumeniczne spotkanie apostatów   Koraszewski   2021-06-29

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk