Prawda

Poniedziałek, 26 maja 2025 - 01:23

« Poprzedni Następny »


Palestyńskie wybory: Jak Abbas i Europa próbują obwinić Izrael


Khaled Abu Toameh 2020-02-18

Palestyńczycy są bez funkcjonującego parlamentu od chwili przejęcia Strefy Gazy przemocą przez Hamas w 2007 roku. Budynek parlamentu nadal stoi w Ramallah, zakurzony i nieużywany, a palestyńscy członkowie parlamentu nadal otrzymują pensje, chociaż nie robią nic. (Zdjęcie: Abbas Momani/AFP via Getty Images)
Palestyńczycy są bez funkcjonującego parlamentu od chwili przejęcia Strefy Gazy przemocą przez Hamas w 2007 roku. Budynek parlamentu nadal stoi w Ramallah, zakurzony i nieużywany, a palestyńscy członkowie parlamentu nadal otrzymują pensje, chociaż nie robią nic. (Zdjęcie: Abbas Momani/AFP via Getty Images)

W tym miesiącu prezydent Autonomii Palestyńskiej, Mahmoud Abbas, rozpoczął 16. rok swojej czteroletniej kadencji prezydenckiej. Abbas, który został wybrany na następcę Jasera Arafata w styczniu 2005 roku, unikał od tego czasu zorganizowania palestyńskich wyborów prezydenckich, za każdym razem przedstawiając inną wymówkę. Podczas gdy w przeszłości za brak nowych wyborów obwiniał swoich rywali z Hamasu, obecnie próbuje obwiniać za to  Izrael. Wygląda na to, że część Europejczyków wspiera go w tych wysiłkach.

Czteroletnia kadencja Abbasa skończyła się w styczniu 2009 roku. Dwa lata wcześniej Hamas przemocą przechwycił panowanie nad Strefą Gazy przez obalenie władzy Autonomii Palestyńskiej (AP) Abbasa i zrzucanie ludzi lojalnych wobec niego z dachów wysokich budynków.


Wówczas wymówka Abbasa mogła brzmieć przekonująco: on i najwyżsi funkcjonariusze AP argumentowali, że nie ma mowy, by Hamas pozwolił na wolne wybory w Strefie Gazy.


Abbas początkowo twierdził, że był chętny do przeprowadzenia prezydenckich wyborów we właściwym czasie. W październiku 2009 roku Abbas oznajmił, że wyda dekret prezydencki o przeprowadzeniu wyborów przed 25 stycznia 2009 roku. Po spotkaniu z egipskim prezydentem Hosnim Mubarakiem w Kairze, Abbas powiedział reporterom, że drzwi nie są jeszcze zamknięte do pojednania między jego rządzącą frakcją Fatahu a Hamasem.


Abbas użył jednak sporu z Hamasem, by uniknąć wyborów do palestyńskiego parlamentu – Palestyńskiej Rady Ustawodawczej (PLC). Ostatnie wybory parlamentarne, w 2006 roku, przyniosły olbrzymie zwycięstwo Hamasu. Kolejne wybory do PLC miały się odbyć w styczniu 2010 roku, jednak rywalizacja między Abbasem a Hamasem spowodowała zawieszenie wyborów.


Palestyńczycy są bez funkcjonującego parlamentu od chwili przejęcia Strefy Gazy przemocą przez Hamas w 2007 roku. Budynek parlamentu nadal stoi w Ramallah, zakurzony i nieużywany, a palestyńscy członkowie parlamentu nadal otrzymują pensje, chociaż nie robią nic.


Od 2007 roku Abbas robi wszystko, co może, żeby zdyskredytować swoich rywali z Hamasu, których czasami oskarża nawet o współpracę z Izraelem i USA. Wydaje się, że celem Abbasa jest przedstawienie przywódców Hamasu jako hipokrytów, kłamców i zdrajców.


Na przykład, w 2009 roku Abbas oskarżył Hamas o prowadzenie tajnych negocjacji z Izraelem przez amerykańskiego pośrednika w celu ustanowienia odrębnego państwa palestyńskiego w rządzonej przez Hamas Strefie Gazy, domu dwóch milionów Palestyńczyków.


Dzięki temu i innym oskarżeniom rzucanym na Hamas, Abbasowi udało się unikać prezydenckich i parlamentarnych wyborów.


Od tego czasu Abbas używa karty Hamasu jako wymówki do dalszego odwlekania wyborów. Światowym przywódcom i Palestyńczykom, którzy pytają, dlaczego Palestyńczycy nie dostają szansy głosowania, odpowiada zazwyczaj: „Hamas nie jest zainteresowany żadnymi wyborami. Hamas spiskuje z Izraelczykami i Amerykanami przeciwko mnie i palestyńskiemu ludowi. Hamas chce mieć własne państwo w Strefie Gazy”.


We wrześniu 2019 roku, w przemówieniu do Zgromadzenia Ogólnego ONZ, Abbas wreszcie oznajmił o zamiarze przeprowadzenia bardzo opóźnionych wyborów prezydenckich i parlamentarnych. W dalszym ciągu jednak nie wyznaczył daty planowanych wyborów.  


Palestyńczykom nie zabrało długo zrozumienie, że ogłoszenie Abbasa było raczej wynikiem nacisku ze strony członków Unii Europejskiej niż jakiejkolwiek chęci zobaczenia Palestyńczyków wrzucających głosy do urn w wolnych wyborach. Ani też to ogłoszenie nie było prawdopodobnie wynikiem tego, że uznał, iż nadszedł czas, by Palestyńczycy wybrali nowych przywódców.


Najprawdopodobniej Abbas miał nadzieję, że Hamas odrzuci wezwanie do wyborów, dając mu tym dobrą wymówkę, by uniknąć wyborów i raz jeszcze winić Hamas za uniemożliwianie głosowania.


Tymczasem Hamas zaskoczył Abbasa i innych Palestyńczyków, i zgodził się. Przywódca Hamasu, Ismail Hanijja oznajmił w listopadzie 2019 roku, że jego ruch „pozytywnie” zareagował na inicjatywę Abbasa.  


Zgoda Hamasu na uczestnictwo w wyborach, kiedy i jeśli odbędą się, wydaje się stawiać Abbasa w żenującej sytuacji. Prawdopodobnie dlatego on i jego najbliżsi doradcy przedstawili teraz kolejną wymówkę, by nie organizować wyborów.


Najpierw Abbas ostrzegł, że nie będzie wyborów, jeśli Izrael nie pozwoli arabskim mieszkańcom Jerozolimy na uczestniczenie w głosowaniu.


Później Abbas wysunął nowe żądanie: żeby Izrael pozwolił na prowadzenie wyborów w Jerozolimie (pod izraelską suwerennością), a nie tylko na otaczających miasto terenach Zachodniego Brzegu (które nie są pod izraelską suwerennością). Chociaż Izrael jeszcze nie odpowiedział na żądanie Abbasa, palestyńscy przywódcy zamienili sprawę uczestnictwa arabskich mieszkańców Jerozolimy w kwestię sporną. Obecnie opowiadają, że jest winą Izraela to, że Abbas nie zarządza wyborów.  


Warto zauważyć, że większość Arabów w Jerozolimie, którzy są stałymi rezydentami Izraela, bojkotowała poprzednie wybory w 2005 i 2006 roku, chociaż Izrael nie sprzeciwiał się ich uczestniczeniu w wyborach. Dlaczego? Ci mieszkańcy albo mogą nie dbać o AP, albo obawiać się, że jeśli zagłosują za nieizraelską władzą, mogą utracić prawa i przywileje, jakie mają w Izraelu. To jest wybór, który mówi bardzo wiele o palestyńskich preferencjach wyborczych.


W przeszłości Abbas wykręcał się od wyborów przez wskazywanie oskarżycielskim palcem na Hamas. Teraz, kiedy akceptacja jego inicjatywy przez Hamas odebrała mu tę wymówkę,  stara się przenieść winę na Izrael.


Fakt, że Abbas nawet nie poczekał na odpowiedź Izraela w sprawie uczestniczenia jerozolimskich Arabów w głosowaniu, pokazuje jego trwały brak szczerości w sprawie przeprowadzenia wyborów. Ostatnim razem, kiedy były palestyńskie wybory Hamas miał silną przewagę. Nawet jeśli Izrael zgodzi się na pozwolenie arabskim mieszkańcom Jerozolimy na uczestnictwo w palestyńskich wyborach, Abbas niewątpliwie znajdzie inną wymówkę, by kontynuować swoją politykę ociągania się.


Gdyby Abbas był poważny w sprawie wyborów, to miał całe 16 lat na działania, które pozwoliłyby Palestyńczykom na wybranie nowego prezydenta i członków parlamentu. Abbas zmarnował jednak 16 lat, potępiając Izrael, Hamas i każdego, kto ośmielał się nie zgadzać się z jego polityką.


Europejczycy są albo naiwni, albo głupi, skoro sądzą, że w wieku 84 lat Abbas pozwoli Palestyńczykom na zastąpienie go w wolnych wyborach prezydenckich. Lub może Europejczycy starają się oczyścić Abbasa z zarzutów przez mówienie światu, że to Izrael, nie zaś prezydent AP, są przeszkodą do wyborów.


W 2018 roku Abbas rozwiązał dysfunkcjonalny parlament palestyński i obiecał działać na rzecz przeprowadzenia nowych wyborów, ale nie zrobił w tym kierunku nic. Palestyńscy prawnicy ostro krytykowali decyzję rozwiązania parlamentu jako „niekonstytucyjną” i ostrzegali, że prawdziwym zamiarem Abbasa nie było utorowanie drogi do nowych wyborów, ale skoncentrowanie tyle władzy, ile to możliwe, we własnych rękach. Innymi słowy, palestyńscy eksperci prawni powiedzieli, że Abbas zwiódł wszystkich zachowując się tak, jakby rozwiązanie parlamentu było zaprojektowane do wzmocnienia demokracji i do wolnych wyborów.


Abbas i jego najwyżsi rangą funkcjonariusze w Ramallah w rzeczywistości zamienili AP w swoje prywatne księstwo. Nie mają funkcjonującego parlamentu, nie mają wolnych mediów ani otwartej debaty. Jedynymi ludźmi, z jakimi Abbas przeprowadza konsultacje, są jego „potakiewicze”, którzy wydają się zgadzać z każdym jego słowem. Abbas lubi taką sytuację i nie widzi powodu, dla którego Palestyńczycy mieliby marnować pieniądze i energię na nowe wybory, mają przecież dożywotniego prezydenta.


Jak długo Abbas może używać sprawy wyborów do potępiania Izraela, dlaczego ma tego nie robić? Jego przyjaciele w Unii Europejskiej będą bardziej niż szczęśliwi mogąc się do niego dołączyć w pluciu na Izrael za niepozwalanie na palestyńskie wybory (jeśli tak się okaże). Wielu przedstawicieli UE jest użytecznymi idiotami Abbasa, z radością papugującymi jego każdą antyizraelską wypowiedź.

 

Palestinian Elections: How Abbas and Europe Are Trying to Blame Isarael

Gatestone Institute, 27 stycznia 2020

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Khaled Abu Toameh - urodzony w 1963 r. w Tulkarem na Zachodnim Brzegu, palestyński dziennikarz, któremu wielokrotnie grożono śmiercią. Publikował między innymi w "The Jerusalem Post", "Wall Street Journal", "Sunday Times", "U.S. News", "World Report", "World Tribune", "Daily Express" i palestyńskim dzienniku "Al-Fajr". Od 1989 roku jest współpracownikiem i konsultantem NBC News.

Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2942 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Iran używa strategii Korei Północnej — a USA znów dają się na to nabrać   Rafizadeh   2025-05-25
Human Rights Watch @HRW jest niemoralny     2025-05-25
Anglia, którą kiedyś szanowaliśmy   Haug   2025-05-24
List otwarty do dziennikarskiej braci   Koraszewski   2025-05-24
Wielką ironią jest to, że Stany Zjednoczone rezygnują z miękkiej siły, jednocześnie przyjmując prezenty od Kataru     2025-05-22
Achillesowa pięta inteligenta   Koraszewski   2025-05-20
Jak rozprzestrzenia się antysemicka nauka: wadliwa metodologia liczenia ofiar śmiertelnych w Strefie Gazy jest promowana przez @TheEconomist     2025-05-19
Samer Berany: Nadszedł czas na przywrócenie Druzom autonomii – państwa, którego Turcy zawsze się bali   Oz   2025-05-17
Czy Unia Europejska rzeczywiście oczekuje, że radykalni islamiści mogą się zreformować?   Haug   2025-05-17
Turcja: masowe aresztowania, tortury, cenzura   Bulut   2025-05-16
Tętent galopujących wiadomości   Koraszewski   2025-05-15
Kącik Miłośników Językoznawstwa, czyli: co znaczy słowo "antysemityzm"?      Kerner   2025-05-15
Benjamin Netanjahu kontra Edward Said: globalna wojna o idee przebudzone   Taub   2025-05-14
Nielegalne przejmowanie ziemi przez Europę   Rhea   2025-05-12
Siedem największych kłamstw na temat działań Izraela i Sił Obronnych Izraela w Gazie   i Arsen Ostrovsky   2025-05-09
Krótka historia antysemityzmu jako sygnalizacji cnoty     2025-05-07
Sąd Najwyższy Wielkiej Brytanii potwierdza, że kobiety istnieją   Greenfield   2025-05-07
Malowane papugi na plafonie jak długi   Koraszewski   2025-05-05
Koszmarne dziedzictwo kolonializmu   Koraszewski   2025-05-02
Departament Sprawiedliwości stwierdza, że UNRWA może zostać pozwana przed amerykańskim sądem   Fitzgerald   2025-05-02
„Guardian” przedstawia antysemityzm na kampusach jako wytwór naszej wyobraźni   Levick   2025-04-29
Zachód znów wpada w pułapkę Iranu   Rafizadeh   2025-04-28
Jak ekstremizm maszeruje bez przeszkód   Bryen   2025-04-28
Vermont, Mohsem Mahdawi i tabun użytecznych idiotów   Collier   2025-04-25
Azerbejdżan: rozszerzenie Porozumień Abrahamowych   Sherman   2025-04-24
Dwa pełne lata piekła w Sudanie   Fernandez   2025-04-23
Szalona kampania mająca na celu dekryminalizację Hamasu   O'Neill   2025-04-21
Najnowsza próba podważenia Izraela? Wykorzystywanie palestyńskich chrześcijan   Bard   2025-04-20
Sytuacja kryzysowa kanadyjskich Żydów   Hecht   2025-04-19
Sahel: rodzące się centrum globalnego islamizmu   Haug   2025-04-19
Drodzy uprzejmi Żydzi i inni o mentalności „Nie chcę się do tego mieszać”:To nie działa.   Finlayson   2025-04-17
Żydowska ambiwalencja w walce z antysemityzmem   Bard   2025-04-17
Biesy napadają raz jeszcze   Koraszewski   2025-04-16
Zapomniana wojna w Sudanie ujawnia nieludzkość izraelofobii   O'Neill   2025-04-16
Zastosowanie żydowskiej perspektywy etycznej do zidentyfikowania i ujawnienia stronniczości mediów (znowu @NYTimes)     2025-04-15
Żydowska etyka polityczna: projekt dla sprawiedliwych     2025-04-14
Realistyczne spojrzenie na kolonializm osadniczy   Finlayson   2025-04-14
Ramy uniwersalnej etyki żydowskiej     2025-04-13
Trump i pułapka Najwyższego Przywódcy   Taheri   2025-04-13
Antyglobalista w Białym Domku   Koraszewski   2025-04-12
Etyka żydowska: wróg każdej wadliwej filozofii     2025-04-11
Udawanie rozbrajania Hezbollahu nic nie pomoże   Abdul-Hussain   2025-04-10
Wojna ONZ z sukcesem Żydów     2025-04-10
Ludobójcza krucjata Iranu     2025-04-09
Trzydzieści lat temu Izrael deportował przywódców Hamasu. Świat zmusił Izrael do przyjęcia ich z powrotem   Greenfield   2025-04-09
Turcja idzie w ślady demokracji z tradycjami   Koraszewski   2025-04-08
Nazistowski supersesjonizm: unicestwienie żydowskiej „antyrasy”     2025-04-08
Wojna socjalizmu z Żydami – od Marksa do dzisiaj     2025-04-07
Zbrodnia to niesłychana   Koraszewski   2025-04-06
Czy rząd USA ma prawo stawiać warunki finansując uniwersytety?   Dershowitz   2025-04-05
Palestyńscy mężczyźni dopuszczają się przemocy wobec kobiet, ale winą obarcza się Izrael   Levick   2025-04-05
Turcja: moment neoosmański   Fernandez   2025-04-04
Jak świecki progresywizm stał się moralnie regresywny     2025-04-04
Samą istotą palestynizmu jest supersesjonizm     2025-04-03
Zawsze przyczyna, nigdy skutek   Malicki   2025-04-02
Tożsamość w czasach zarazy   Koraszewski   2025-04-01
Sprawiedliwość społeczna i supersesjonizm     2025-04-01
Gaza, Trump, prawda i… „transfer”   Sherman   2025-03-31
Nie ma różnicy między “politykami” Hamasu a jego terrorystami   Toameh   2025-03-30
UE musi przestać podważać starania o uratowanie jej samej   Rafizadeh   2025-03-29
Rządy terroru w Bangladeszu: w stronę kolejnego islamistycznego centrum w Azji Południowej?   Bulut   2025-03-28
Jednolita teoria pola antysemityzmu     2025-03-27
Irak: Nieustające ataki na Jazydów   Bulut   2025-03-26
Dają nam słowo Hamasu, że piszą prawdę i tylko prawdę   Koraszewski   2025-03-26
Nie licz na to, że Arabowie odbudują Gazę lub pomogą Palestyńczykom   Toameh   2025-03-25
Jedna wojna ale w różnych odsłonach   Bryen   2025-03-23
Sieć kłamstw Hamasu i współudział mediów (w tym @NYTimes)     2025-03-22
Najwyższy czas usunąć biurokrację ONZ sprzyjającą Hamasowi   Cohen   2025-03-21
Palestyńczycy: “Giniemy z powodu Hamasu”   Toameh   2025-03-21
Dziwaczne zainteresowanie Mahmoudem Khalilem   Fitzgerald   2025-03-20
Kolejne kłamstwa ONZ na temat Izraela   O'Neill   2025-03-18
„Negocjator” USA w sprawie zakładników mówi, że Hamas chce pokoju, oferuje „15-letni rozejm” i odbudowę Gazy przez USA   Greenfield   2025-03-17
MKCK nie jest neutralny w żadnym sensie. Jest pro-Hamas     2025-03-16
Biden obiecał, że pomoc nie trafi do Hamasu. Działania USAID, które miały zapewnić realizacje tej obietnicy, były kiepskim żartem     2025-03-13
Wysokie notowania kryptoracjonalizmu   Koraszewski   2025-03-12
Przeczytajcie konstytucję Iranu i obalcie reżim   i Bill Siegel   2025-03-11
Jak Hamas uzyskał zawieszenie broni w Ramadanie bez uwolnienia zakładników   Frantzman   2025-03-11
Przywłaszczanie słów Goldy Meir   Oz   2025-03-10
Papież Franciszek ignoruje dżihadystyczną masakrę w kościele   Greenfield   2025-03-09
Prawie jeden na trzech Demokratów i prawie połowa młodych ludzi w USA popiera Hamas a nie Izrael     2025-03-08
Talibanizacja Bangladeszu   Bulut   2025-03-08
Reżim Iranu: Dlaczego dyplomacja i układy zawsze zawodzą   Rafizadeh   2025-03-07
Jak wyjaśnić wydarzenia z tego weekendu?     2025-03-04
Irytujący czubek góry lodowej   Koraszewski   2025-03-04
Hunter College poszukuje wykładowcy     2025-03-03
Dyplomaci, pokerzyści i matematycy   Koraszewski   2025-03-02
Stawianie czoła terroryzmowi i przesłanie wiadomości   Collins   2025-03-01
Tajemnica popularności sprawy palestyńskiej   Koraszewski   2025-02-28
Hamas zachowuje się tak, jakby Izrael nie był już tym, czym był kiedyś   Frantzman   2025-02-28
Przekręcanie słów w świadomości społecznej   Koraszewski   2025-02-26
ZEA obiecuje 200 milionów dolarów na wsparcie Sudanu   Williams   2025-02-26
Gaza. Plan Trumpa i trochę kontekstu   Anderson   2025-02-24
Nieunikniona konieczność wyciągnięcia wniosków o społeczeństwie palestyńskich Arabów   Tobin   2025-02-23
Dzień po zakończeniu pierwszego etapu zawieszenia broni w Gazie   Koraszewski   2025-02-23
Biznes poszukiwania rozwiązań   Bryen   2025-02-21
Trump ma rację, a @NYTimes myli się w sprawie usuwania materiałów wybuchowych w Gazie     2025-02-20
Haniebna reklama wykupiona przez Żydów w „New York Times”   Chesler   2025-02-19
Sokrates, Trump i Ukraina   Koraszewski   2025-02-18
Artykuł w katarskiej gazecie rządowej: Hamas wyłonił się jako zwycięzca z nienaruszoną siłą, armią i bronią; ludność Gazy nigdy jej nie opuści     2025-02-18
Strategia przetrwania reżimu irańskiego: opóźnić, oszukać, przetrwać Trumpa   Rafizadeh   2025-02-17

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Hamasowscy mordercy


Stawianie czoła


 Dyplomaci, pokerzyści i matematycy


Dlaczego BIden


Nie do naprawy


Brednie


Rafizadeh


Demokracje powinny opuścić


Zarażenie i uzależnienie


Nic złego się nie dzieje


Chłopiec w kefiji


Czerwone skarby


Gdy­by nie Ży­dzi


Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill

Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk