Prawda

Piątek, 9 maja 2025 - 19:30

« Poprzedni Następny »


Dlaczego Izraelczycy nigdy nie zapomnieli swojego 9/11


Jonathan Tobin 2019-09-16


Wielu Amerykanów osunęło się z powrotem w mentalność sprzed 11 września 2001 w sprawie terroryzmu. Horror drugiej intifady jest jednak nadal bardzo żywy w umysłach Izraelczyków   


W osiemnastą rocznicę 11 września 2001 roku rządowi przedstawiciele i instytucje w całej Ameryce upamiętniali koszmar tego dnia. Po wszystkich tych latach jednak jest poczucie – poza tymi, którzy stracili członka rodziny lub bliskiego przyjaciela – że ceremonie coraz bardziej stają się formalnością, nie zaś rzeczywistą żałobą narodową.


Bardzo podobnie do sposobu, w jaki upamiętnianie japońskiego ataku na Pearl Harbor 7 grudnia 1941 roku – porównywalnej tragedii, która zmieniła życie narodu – stało się rutyną, a potem przypisem w historii po upływie dziesięcioleci, 9/11 staje się momentem zamrożonym w przeszłości, nie zaś przypomnieniem niebezpiecznego świata, w jakim nadal dziś żyjemy. 


Fakt, że tak jest, prawdopodobnie w równiej mierze jest produktem ludzkiej natury, jak porażką naszych przywódców w świecie po 9/11. Warto jednak wskazać, że ten proces nie był podobny w Izraelu po upływie czasu od drugiej intifady, która przyniosła podobny, rozprzestrzeniony horror jej ofiarom. Jak napisał Matti Friedman w opublikowanym w „New York Timesie” wizjonerskim artykule, pamięć tej rzezi wisi nad izraelskim społeczeństwem i nadal jest decydującym czynnikiem w polityce.


Istnieją głębokie różnice między 9/11 a intifadą. 9/11 był jednym dniem, który na szczęście nigdy nie powtórzył się na amerykańskiej ziemi (co jak się wydaje się nie zostało zapisane przez społeczeństwo na poczet zasług prezydenta George’a W. Busha, mimo że wielu z nas zakładała, że powinno). W odróżnieniu od tego to, co zdarzyło się Izraelczykom, było trwającą kilka lat terrorystyczną wojną na wyczerpanie, włącznie z samobójczymi zamachami bombowymi w całym kraju, nie zaś skoncentrowanymi w paru miejscach.   

 

Amerykanie identyfikowali się z ofiarami 9/11 i obawiali się, że oni sami mogą być następnymi. Nie było to jednak porównywalne z codziennym koszmarem wszystkich Izraelczyków, którzy nigdy nie wiedzieli, czy następny autobus, do którego wsiądą, lub restauracja, do której wejdą, nie będzie celem zamachowcy.


Przeważająca większość Izraelczyków nie tylko była w traumie z powodu tych doświadczeń, ale została także zmuszona do zaakceptowania tego, że wiara w politykę opartą na kompromisach terytorialnych i zaufanie do palestyńskich zamiarów, były błędne. Świadomość, że te zamachy stały się możliwe (lub wręcz nieuniknione) z powodu próby zawarcia pokoju w postaci Umów z Oslo, w które większość Izraelczyków wierzyła, uczyniły intifadę tym bardziej gorzkim doświadczeniem.  


Część lewicy uważa, że Izraelczycy niesłusznie mają obsesję na punkcie tego okresu i nie rozumieją, że groźba terroru pod wieloma względami zmniejszyła się. Większość jednak w kraju poprawnie rozumuje, że nawet z budową bariery bezpieczeństwa na Zachodnim Brzegu i w Jerozolimie, punktami kontrolnymi do monitorowania terrorystów i bateriami Żelaznej Kopuły, które zestrzeliwują rakiety terrorystów, ich bezpieczeństwo nie jest czymś co można lub należy traktować jako oczywistość, jak długo Hamas i Autonomia Palestyńska, organizacje, które dokonywały tych zamachów terrorystycznych, pozostają przy władzy.


Dlatego też, mimo całego bagażu, jaki przychodzi wraz z 10 kolejnymi latami na urzędzie, premier Benjamin Netanjahu nadal ma lojalność tak wielu wyborców. Podczas gdy jego krytycy szydzą z jego twierdzenia, że jest gwarantem bezpieczeństwa, ludzie rozumieją, że udała mu się wyjątkowa sztuka utrzymywania terroryzmu w szachu z równoczesną ostrożnością w używaniu siły. Podczas gdy wielu Amerykanów gardzi nim za brak „odwagi” w podejmowaniu ryzyka na rzecz pokoju, którego Palestyńczycy nie wydają się nawet chcieć, Izraelczycy rozumieją, że jego zadaniem jest przede wszystkim zapewnienie im bezpieczeństwa – nie zaś imponowanie zagranicznym krytykom.  


W odróżnieniu od tego, pamięć 9/11 nie odgrywa roli w ustalaniu polityki zagranicznej lub polityki bezpieczeństwa USA.


Część z tego jest związana ze znużeniem przeciągającymi się wojnami w Iraku i Afganistanie, jak również z faktem, że wielu, jeśli nie większość z nas  - a ta kategoria obejmuje prezydenta Stanów Zjednoczonych – wydaje się myśleć, że użycie amerykańskiej siły przeciwko sprawcom 9/11 i ich sojusznikom, takim jak Taliban, w dodatku do innych zagrożeń międzynarodowego pokoju, jak Saddam Husajn, była błędem.   


Wydaje się, że więcej Amerykanów jest przekonanych, że walka z islamskimi terrorystami jest głupotą, niż tych, którzy doradzają czujność lub wyrażają obawy o odrodzenie się grup takich jak ISIS i mówią o niebezpieczeństwie reżimów takich jak Iran. W oczach niektórych wielkim grzechem 9/11 było niebezpieczeństwo, iż reakcje mogą prowadzić do wyrażania uprzedzeń przeciwko niewinnym muzułmanom, mimo że teza o gwałtownej reakcji przeciwko nim w następstwie 9/11 jest bardziej mitem niż faktem.


Co innego może wyjaśnić bark powszechnego oburzenia na koncepcję zawarcia pokoju z talibami – sojusznikami i gospodarzami Osamy bin Ladena – poza mentalnością sprzed 11 września, która pragnie wyplątać za wszelką cenę Stany Zjednoczone z Bliskiego Wschodu?


Prezydent Donald Trump zobowiązał siły USA do walki i pokonania ISIS – następcy Al-Kaidy, którego powstanie umożliwiło prezydentowi Barackowi Obamaie wycofanie się z Iraku. Obecnie jednak wydaje się że prezydent Trump jest bardziej zainteresowany w wyjściu z Afganistanu i Syrii niż w kontynuowaniu walki. Może obecnie rozważać również wycofanie się z izolowania największego na świecie państwowego sponsora terroryzmu: Iranu. Demokraci krytykują Trumpa za sposób, w jaki realizuje tę politykę, choć nie mają problemu z jej treścią.   


To znaczy, że w sprawie determinowania polityki USA pamięć o 9/11 szybko staje się równie mało znacząca, jak pamięć o Pearl Harbor.


Podczas gdy Amerykanie wybrali ignorowanie znaczenia trwającego zagrożenia swojego bezpieczeństwa przez terror, Izraelczycy nie mogą sobie pozwolić na taki luksus. Ci, którzy zastanawiają się nad wynikiem izraelskich wyborów i dziwią się trwającej popularności  Netanjahu, powinni spojrzeć na sposób, w jaki ten kraj myśli o swojej wersji 9/11 jako na wyjaśnienie.


Why Israelis have never forgotten their 0/11

JNS, 11 wrzesnia 2019

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Jonathan S. Tobin

Amerykański dziennikarz, redaktor naczelny JNS.org, (Jewish News Syndicate). Komentuje również na łamach National Review, New York Post, The Federalist, w prasie izraelskiej m. in. na łamach Haaretz.


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj




Komentarze
1. Z Oslo w prawo marsz MEF 2019-09-16


Notatki

Znalezionych 2928 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Siedem największych kłamstw na temat działań Izraela i Sił Obronnych Izraela w Gazie   i Arsen Ostrovsky   2025-05-09
Krótka historia antysemityzmu jako sygnalizacji cnoty     2025-05-07
Sąd Najwyższy Wielkiej Brytanii potwierdza, że kobiety istnieją   Greenfield   2025-05-07
Malowane papugi na plafonie jak długi   Koraszewski   2025-05-05
Koszmarne dziedzictwo kolonializmu   Koraszewski   2025-05-02
Departament Sprawiedliwości stwierdza, że UNRWA może zostać pozwana przed amerykańskim sądem   Fitzgerald   2025-05-02
„Guardian” przedstawia antysemityzm na kampusach jako wytwór naszej wyobraźni   Levick   2025-04-29
Zachód znów wpada w pułapkę Iranu   Rafizadeh   2025-04-28
Jak ekstremizm maszeruje bez przeszkód   Bryen   2025-04-28
Vermont, Mohsem Mahdawi i tabun użytecznych idiotów   Collier   2025-04-25
Azerbejdżan: rozszerzenie Porozumień Abrahamowych   Sherman   2025-04-24
Dwa pełne lata piekła w Sudanie   Fernandez   2025-04-23
Szalona kampania mająca na celu dekryminalizację Hamasu   O'Neill   2025-04-21
Najnowsza próba podważenia Izraela? Wykorzystywanie palestyńskich chrześcijan   Bard   2025-04-20
Sytuacja kryzysowa kanadyjskich Żydów   Hecht   2025-04-19
Sahel: rodzące się centrum globalnego islamizmu   Haug   2025-04-19
Drodzy uprzejmi Żydzi i inni o mentalności „Nie chcę się do tego mieszać”:To nie działa.   Finlayson   2025-04-17
Żydowska ambiwalencja w walce z antysemityzmem   Bard   2025-04-17
Biesy napadają raz jeszcze   Koraszewski   2025-04-16
Zapomniana wojna w Sudanie ujawnia nieludzkość izraelofobii   O'Neill   2025-04-16
Zastosowanie żydowskiej perspektywy etycznej do zidentyfikowania i ujawnienia stronniczości mediów (znowu @NYTimes)     2025-04-15
Żydowska etyka polityczna: projekt dla sprawiedliwych     2025-04-14
Realistyczne spojrzenie na kolonializm osadniczy   Finlayson   2025-04-14
Ramy uniwersalnej etyki żydowskiej     2025-04-13
Trump i pułapka Najwyższego Przywódcy   Taheri   2025-04-13
Antyglobalista w Białym Domku   Koraszewski   2025-04-12
Etyka żydowska: wróg każdej wadliwej filozofii     2025-04-11
Udawanie rozbrajania Hezbollahu nic nie pomoże   Abdul-Hussain   2025-04-10
Wojna ONZ z sukcesem Żydów     2025-04-10
Ludobójcza krucjata Iranu     2025-04-09
Trzydzieści lat temu Izrael deportował przywódców Hamasu. Świat zmusił Izrael do przyjęcia ich z powrotem   Greenfield   2025-04-09
Turcja idzie w ślady demokracji z tradycjami   Koraszewski   2025-04-08
Nazistowski supersesjonizm: unicestwienie żydowskiej „antyrasy”     2025-04-08
Wojna socjalizmu z Żydami – od Marksa do dzisiaj     2025-04-07
Zbrodnia to niesłychana   Koraszewski   2025-04-06
Czy rząd USA ma prawo stawiać warunki finansując uniwersytety?   Dershowitz   2025-04-05
Palestyńscy mężczyźni dopuszczają się przemocy wobec kobiet, ale winą obarcza się Izrael   Levick   2025-04-05
Turcja: moment neoosmański   Fernandez   2025-04-04
Jak świecki progresywizm stał się moralnie regresywny     2025-04-04
Samą istotą palestynizmu jest supersesjonizm     2025-04-03
Zawsze przyczyna, nigdy skutek   Malicki   2025-04-02
Tożsamość w czasach zarazy   Koraszewski   2025-04-01
Sprawiedliwość społeczna i supersesjonizm     2025-04-01
Gaza, Trump, prawda i… „transfer”   Sherman   2025-03-31
Nie ma różnicy między “politykami” Hamasu a jego terrorystami   Toameh   2025-03-30
UE musi przestać podważać starania o uratowanie jej samej   Rafizadeh   2025-03-29
Rządy terroru w Bangladeszu: w stronę kolejnego islamistycznego centrum w Azji Południowej?   Bulut   2025-03-28
Jednolita teoria pola antysemityzmu     2025-03-27
Irak: Nieustające ataki na Jazydów   Bulut   2025-03-26
Dają nam słowo Hamasu, że piszą prawdę i tylko prawdę   Koraszewski   2025-03-26
Nie licz na to, że Arabowie odbudują Gazę lub pomogą Palestyńczykom   Toameh   2025-03-25
Jedna wojna ale w różnych odsłonach   Bryen   2025-03-23
Sieć kłamstw Hamasu i współudział mediów (w tym @NYTimes)     2025-03-22
Najwyższy czas usunąć biurokrację ONZ sprzyjającą Hamasowi   Cohen   2025-03-21
Palestyńczycy: “Giniemy z powodu Hamasu”   Toameh   2025-03-21
Dziwaczne zainteresowanie Mahmoudem Khalilem   Fitzgerald   2025-03-20
Kolejne kłamstwa ONZ na temat Izraela   O'Neill   2025-03-18
„Negocjator” USA w sprawie zakładników mówi, że Hamas chce pokoju, oferuje „15-letni rozejm” i odbudowę Gazy przez USA   Greenfield   2025-03-17
MKCK nie jest neutralny w żadnym sensie. Jest pro-Hamas     2025-03-16
Biden obiecał, że pomoc nie trafi do Hamasu. Działania USAID, które miały zapewnić realizacje tej obietnicy, były kiepskim żartem     2025-03-13
Wysokie notowania kryptoracjonalizmu   Koraszewski   2025-03-12
Przeczytajcie konstytucję Iranu i obalcie reżim   i Bill Siegel   2025-03-11
Jak Hamas uzyskał zawieszenie broni w Ramadanie bez uwolnienia zakładników   Frantzman   2025-03-11
Przywłaszczanie słów Goldy Meir   Oz   2025-03-10
Papież Franciszek ignoruje dżihadystyczną masakrę w kościele   Greenfield   2025-03-09
Prawie jeden na trzech Demokratów i prawie połowa młodych ludzi w USA popiera Hamas a nie Izrael     2025-03-08
Talibanizacja Bangladeszu   Bulut   2025-03-08
Reżim Iranu: Dlaczego dyplomacja i układy zawsze zawodzą   Rafizadeh   2025-03-07
Jak wyjaśnić wydarzenia z tego weekendu?     2025-03-04
Irytujący czubek góry lodowej   Koraszewski   2025-03-04
Hunter College poszukuje wykładowcy     2025-03-03
Dyplomaci, pokerzyści i matematycy   Koraszewski   2025-03-02
Stawianie czoła terroryzmowi i przesłanie wiadomości   Collins   2025-03-01
Tajemnica popularności sprawy palestyńskiej   Koraszewski   2025-02-28
Hamas zachowuje się tak, jakby Izrael nie był już tym, czym był kiedyś   Frantzman   2025-02-28
Przekręcanie słów w świadomości społecznej   Koraszewski   2025-02-26
ZEA obiecuje 200 milionów dolarów na wsparcie Sudanu   Williams   2025-02-26
Gaza. Plan Trumpa i trochę kontekstu   Anderson   2025-02-24
Nieunikniona konieczność wyciągnięcia wniosków o społeczeństwie palestyńskich Arabów   Tobin   2025-02-23
Dzień po zakończeniu pierwszego etapu zawieszenia broni w Gazie   Koraszewski   2025-02-23
Biznes poszukiwania rozwiązań   Bryen   2025-02-21
Trump ma rację, a @NYTimes myli się w sprawie usuwania materiałów wybuchowych w Gazie     2025-02-20
Haniebna reklama wykupiona przez Żydów w „New York Times”   Chesler   2025-02-19
Sokrates, Trump i Ukraina   Koraszewski   2025-02-18
Artykuł w katarskiej gazecie rządowej: Hamas wyłonił się jako zwycięzca z nienaruszoną siłą, armią i bronią; ludność Gazy nigdy jej nie opuści     2025-02-18
Strategia przetrwania reżimu irańskiego: opóźnić, oszukać, przetrwać Trumpa   Rafizadeh   2025-02-17
Proste pytanie, które pokazuje szkodliwość @UNRWA     2025-02-16
Jak bardzo nadal jest z nami?   Koraszewski   2025-02-16
Długa “Czarna Ręka” i 7 października   Collier   2025-02-15
Rozpoczął się niezwykle ważny proces   Spencer   2025-02-14
Burza piaskowa na Bliskim Wschodzie   Koraszewski   2025-02-13
Krytycy Trumpa chcą uczynić Amerykę bezpieczną dla antysemitów   Tobin   2025-02-13
Prawo do istnienia Spośród ponad 200 państw w systemie międzynarodowym, przetrwanie tylko jednego – państwa Izrael – wydaje się być kwestią dyskusyjną.   Cohen   2025-02-10
Liban i Izrael powinny zacząć rozmawiać o pokoju. Wojna Izraela, która zmiażdżyła Hezbollah, dała Libańczykom szansę. Powinni ją wykorzystać   Abdul-Hussain   2025-02-09
Kłamią i wiedzą, że kłamią   Koraszewski   2025-02-08
Koniec „Palestyny” Donald Trump przypomina światu, że idee mają termin zdatności do użycia   Smith   2025-02-07
Dlaczego Autonomia Palestyńska nie jest zdolna do sprawowania władzy w Gazie   Toameh   2025-02-07
Syria ma nowego autokratę, Szaraa przyznał sobie tytuł „prezydenta”   Abdul-Hussain   2025-02-06
Hamas i Czerwony Krzyż   Steinberg   2025-02-05
Trump ma rację, pozwalając Palestyńczykom opuścić Gazę   Tobin   2025-02-04

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Hamasowscy mordercy


Stawianie czoła


 Dyplomaci, pokerzyści i matematycy


Dlaczego BIden


Nie do naprawy


Brednie


Rafizadeh


Demokracje powinny opuścić


Zarażenie i uzależnienie


Nic złego się nie dzieje


Chłopiec w kefiji


Czerwone skarby


Gdy­by nie Ży­dzi


Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill

Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk