Prawda

Wtorek, 15 lipca 2025 - 08:42

« Poprzedni Następny »


Aktorzy, hipokryci i perypatetycy


Andrzej Koraszewski 2024-10-14

Fragment obrazu Rafaela Santi, Szkoła ateńska | 1509-1511, Stanze Watykańskie, Watykan
Fragment obrazu Rafaela Santi, Szkoła ateńska | 1509-1511, Stanze Watykańskie, Watykan

Przychodzę do naszego lokalnego sklepu, witam się z dobrze znaną ekspedientką, która patrzy na mnie pytająco i mówię, że muszę wyjąć karteczkę, bo stary perypatetyk zawsze myśli o czym innym i potem nie pamięta, co miał kupić.

 

- Nie jest tak źle, panie Andrzeju – pociesza mnie ekspedientka.

 

Są greckie słowa bardziej popularne w naszym języku i takie mniej znane, o których jeśli nawet wspominają w szkołach, to większość o nich zapomina. Zjawisko naturalne i zupełnie zrozumiałe. A idąc do sklepu myślałem o innym greckim słowie: hipokryzja. Nie jest używane tak często jak hebrajskie amen, ale wszyscy je znają.


Myślałem o tym słowie, bo aktor zarzucił aktorowi, że jest hipokrytą. Hipokryzja to udawanie, że się jest kim innym niż w rzeczywistości. Aktor udaje, wciela się w inne osoby, a im lepiej to robi, tym jest wspanialszym artystą. Hipokryta próbuje stworzyć własny obraz siebie w oczach innych. Oszukuje, często tak dobrze, że oszukuje również samego siebie. Zarzut hipokryzji od starożytności kierowany jest najczęściej pod adresem kapłanów i polityków. Zasadnie podejrzewa się, że hipokryzja jest stałym elementem tych dwóch zawodów.

 

Hipokrytami jesteśmy jednak w mniejszym lub większy stopniu wszyscy. Wiedzą o tym doskonale recenzenci pamiętników, wyłapujący retuszowanie życiorysów, wiemy jak często bolą nas mięśnie twarzy po zbyt długim sztucznym uśmiechu, kiedy udajemy życzliwe zainteresowanie; albo kiedy szukamy wymówek po złamaniu tej czy innej „świętej” zasady. Lepiej z zarzutem hipokryzji uważać, bo to miecz obosieczny, a często również ucieczka od rzeczowego sporu, w którym pospołu zastanawiamy się, gdzie leży prawda.

 

Perypatetycy rozważali kwestie. Większość z nas wdaje się w spory o rację, w głębokim przekonaniu, że posiadamy wiedzę i rację moralną. Więc zarzut hipokryzji, czasem uzasadniony, a czasem nie, jest zawsze związany z zarzutem, że nie widzisz tego, co dla mnie oczywiste. Poczucie oczywistości bywa jednak mylące.

 

W tym konkretny przypadku chodziło o „rzeź Palestyńczyków w Gazie”. Czterdzieści tysięcy zabitych, to przerażająca liczba i nawet jeśli przesadzona przez Ministerstwo Prawdy Hamasu, to przecież mamy do czynienia z tragedią na masową skalę i hipokryzją byłoby spieranie się, czy było tych zabitych kilka tysięcy więcej, czy kilka tysięcy mniej. Nie jest zatem antysemityzmem zarzut zbrodni (jeśli została popełniona).

 

Rozważmy zatem, czy ten zarzut jest antysemityzmem, jeśli zbrodnia nie została popełniona. Pytanie pierwsze, czy państwo zaatakowane z bazy terrorystycznej ma prawo wypowiedzieć wojnę organizacji terrorystycznej z zamiarem zniszczenia jej arsenałów, militarnej infrastruktury, uniemożliwienia zdolności odbudowania tej infrastruktury i uniemożliwienia dalszego sprawowania władzy nad zamieszkałą na terenie tej bazy cywilną ludnością?    

 

Przez moment wydawało się, że w demokratycznych krajach panuje zgoda, a nawet pewne poczucie oczywistości, że Izrael, jak każdy inny zaatakowany kraj, ma takie prawo.

 

Mamy jednak do czynienia z osobliwą wojną. Izrael walczy z grupą terrorystyczną (będącą częścią państw osi), a nie z armią. Terroryści są osadzeni wśród ludności cywilnej, która w większości popiera tę organizację, militarna infrastruktura, jest w większości na terenach gęsto zabudowanych i powiązana zarówno z budynkami użyteczności publicznej (szkoły, szpitale, meczety), jak i z budynkami mieszkalnymi. Czy mamy jakieś porównywalne przypadki? Najbliższe wydają się walki z okopanymi wśród ludności cywilnej terrorystami Islamskiego Państwa Iraku i Syrii (ISIS), walki z opozycją toczone przez armię syryjską Assada w Aleppo, a wreszcie walki z Palestyńczykami w obozie Jarmuk pod Damaszkiem. Tylko wojna z ISIS jest uważana za wojnę sprawiedliwą i uzasadnioną.

 

Końcowa faza operacji odbijania dwumilionowego miasta Mosul z rąk ludobójczych terrorystów rozpoczęła się 17 października 2017 roku. Lotnictwo koalicji zburzyło wszystkie mosty, żeby odciąć możliwości zaopatrzenia dżihadystów w broń i dodatkowych ludzi (odcięło to również możliwości ucieczki dla ludności cywilnej.) Amerykański historyk wojskowości specjalizujący się w wojnach na terenach miejskich, John Spencer pisze:

„W bitwie o Mosul w latach 2016-2017, największej bitwie miejskiej od czasów II wojny światowej, dowodzone przez USA irackie siły bezpieczeństwa zabiły 10 000 cywilów, aby zniszczyć 4000 bojowników ISIS w mieście. To stosunek liczby zabitych żołnierzy do liczby zabitych cywilów jak 1 do 2,5. W bitwie o Manilę w 1945 r. (która miała pewne zmienne podobne do tych w Strefie Gazy, takie jak duża liczba obrońców, tuneli i zakładników), wojsko amerykańskie zabiło 100 000 cywilów, aby zniszczyć 17 000 japońskich obrońców, to stosunek liczby zabitych żołnierzy do liczby zabitych cywilów jak 1 do 6. W drugiej bitwie o Seul w 1950 r. (inna bitwa o podobnych zmiennych jak bitwy w Strefie Gazy) siły amerykańskie prawdopodobnie zabiły dziesiątki tysięcy (nie ma żadnych zapisów, ile osób zginęło w bitwie miejskiej z 2 milionów cywilów, którzy zginęli w wojnie), aby zabić 7000 północnokoreańskich wrogów.”

Według danych izraelskich w ciągu roku walk w Gazie zabito około 20 tysięcy bojowników Hamasu i Islamskiego Dżihadu. Czyli nawet traktując poważnie dane Ministerstwa Zdrowia Hamasu w Gazie, w dotychczasowej wojnie z nazistowską organizacją ofiar cywilnych było ok. 20 tysięcy.

 

Czy mamy do czynienia ze zbrodnią wojenną? I znów musimy zatrzymać się przy pytaniu: które działania izraelskiej armii naruszały prawa wojny i w jaki sposób?

 

To ciekawe, bo najczęściej wymienia się rzekome blokowanie dostaw żywności, wody i leków. Jednak wszystkie informacje o głodzie w Gazie rozpadają się w obliczu danych na temat dostaw żywności, sytuacji na rynku i zaopatrzenia w kalorie.     

 

Więc może tą zbrodnia wojenną jest wzywanie ludności cywilnej do opuszczenia terenów, na których planowane jest likwidowanie terrorystów i niszczenie tuneli oraz arsenałów broni? Tak, to również prezentowane jest jako izraelskie zbrodnie wojenne, mimo iż nie ma przykładów takiej zapobiegliwości podejmowanej przez inne armie walczące na terenach miejskich.

 

Podsumujmy: płaczemy nad 40 tysiącami, czyli uważamy za zbrodnię likwidację 20 tysięcy terrorystów, fałszywie oskarżamy o umyślne wywoływanie głodu, fałszywie oskarżamy o prześladowanie ludności cywilnej przez wezwania do przemieszczeń mających na celu zminimalizowanie ofiar cywilnych. Jesteśmy głęboko przekonani, że te oskarżenia nie noszą znamion antysemityzmu, czyli, że reagowalibyśmy dokładnie tak samo w przypadku, gdyby sprawcami tych zbrodni nie byli Żydzi.

 

Wspomniałem tu obóz palestyńskich uchodźców Jarmuk. Tak zwani „palestyńscy uchodźcy” nie mają praw obywatelskich w krajach arabskich (z wyjątkiem Jordanii). Obóz Jarmuk znajduje się o kilka kilometrów od centrum Damaszku, na nieco ponad dwóch kilometrach kwadratowych w 2002 roku zarejestrowanych było 112 tysięcy mieszkańców, według syryjskiej opozycji w 2012 roku mieszkało tam ok. 160 tysięcy ludzi. Na terenie obozu wybuchły walki między zwolennikami Wolnej Armii Syryjskiej i zwolennikami rządu. Obóz został otoczony, całkowicie odcięty od dostaw żywności, wody, i medykamentów i był systematycznie bombardowany przez syryjskie lotnictwo. W końcu 2014 w obozie pozostało 20 tysięcy żywych ludzi. Nie ma dokładnych danych ilu ludziom udało się uciec, a ilu zginęło. Dziś szacuje się, że w obozie pozostało około 200 osób. Czy ktoś widział jakiekolwiek demonstracje z powodu makabrycznej rzezi Palestyńczyków przez Syryjczyków? Czy ktokolwiek noszący dziś kefiję wspomniał kiedykolwiek, że wie, iż więcej Palestyńczyków zginęło z rąk Arabów niż Izraelczyków? Czy jest możliwe, że „sprawa palestyńska” nie jest sprawą palestyńską, tylko antyżydowską? Rozważmy inne pytanie, „zginęło 40 tysięcy ludzi”, hipokryzją byłoby odwracanie od tego oczu. Postawmy przy tym zarzucie o hipokryzję inne pytanie: ile na przestrzeni tych 12 miesięcy zginęło cywilów (autentycznych cywilów) w Sudanie?

Według agencji Organizacji Narodów Zjednoczonych...
• Ponad 8,6 miliona ludzi zostało zmuszonych do opuszczenia swoich domów
• 25 milionów pilnie potrzebuje pomocy humanitarnej
• 18 milionów cierpi z powodu dotkliwego głodu, z czego pięć milionów znajduje się w sytuacji kryzysowej
• 3,5 miliona dzieci poniżej piątego roku życia – co siódme dziecko w Sudanie – cierpi na ostre niedożywienie

Mimo że pasek przerażających statystyk jest stale aktualizowany, istnieje jedna miara okrucieństwa, która pozostaje równie trudna do uchwycenia jak straty, które mierzy: liczba ofiar śmiertelnych.

Wszystkie szacunki są wyraźnie zaniżone. ONZ cytuje dane Armed Conflict Location & Event Data Project, które mówią o 14 790 zgłoszonych ofiarach śmiertelnych od czasu rozpoczęcia wojny między Sudańskimi Siłami Zbrojnymi (SAF) a paramilitarnymi Rapid Support Forces (RSF) w tym dniu w zeszłym roku.

Nie słyszałem, żeby ktokolwiek z kefiją na szyji wspomniał o Sudanie. No to może zapytamy o Kurdów mordowanych przez armię turecką, albo o czarnych chrześcijan mordowanych przez ISIS i innych dżihadystów w Afryce, albo wreszcie o Ujgurów lub o Hindusów w Bangladeszu. Jeśli cała „empatia” zatrzymuje się przy prawdziwych lub rzekomych ofiarach Żydów, jeśli do tych ofiar wliczamy walczących wrogów, używających własnej ludności jako ludzkiej tarczy, to może możemy użyć słowa hipokryzja nie jako inwektywy (lub tarczy chroniącej przed koniecznością poszukiwania prawdy), ale zgodnie ze słownikową definicją tego starożytnego pojęcia.


Perypatetyków już nie ma, czasem samotny spacer skłania do rozważań różnych dziwnych kwestii.


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2988 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Kanadyjskie wybory i handel strachem   Finlayson   2025-07-14
Dramat uchodźców wczoraj i dziś     2025-07-13
Świat wciąż próbuje odbudować Gazę — i ponosi porażkę   Kessler   2025-07-11
Poranny przegląd doniesień z mediów     2025-07-10
Ostatni bastion: starożytne chrześcijańskie serce regionu walczy o przetrwanie   Fernandez   2025-07-09
O życiu i twórczości Ludwika Lewina   Kerner   2025-07-09
Nieświęty sojusz marksizmu i radykalnego islamizmu   Finlayson   2025-07-08
Historyczne ostrzeżenie od Franklina   Goldberg   2025-07-08
Niezwykła propozycja uwolnienia terytoriów palestyńskich od islamonazizmu   Koraszewski   2025-07-07
Chiny zbroją Huti, a Huti zawierają pakt z Al-Szabab, zagrażając żegludze na Morzu Czerwonym   Douglass-Williams   2025-07-07
Jak zła terapia przejęła kontrolę nad amerykańskimi szkołami   Hughes   2025-07-05
Och, kochanie, wcale tak bardzo nie posunęliśmy się do przodu!   Chesler   2025-07-05
To jest antyfaszysta   O'Neill   2025-07-04
Sprawozdanie "Pana Nie wiem”   Koraszewski   2025-07-04
Islam skutecznie wyeksportował swoje zakazy do mediów zachodnich – które odmawiają publikacji fikcyjnego „rysunku Mahometa”     2025-07-03
Empatia to piękna rzecz – dopóki nie przestaje być piękna.   Tabrizi   2025-07-01
Wyciek informacji z CNN to desperacka próba zaprzeczenia zwycięstwu Izraela   Goldberg   2025-06-30
Przeczytaj konstytucję Iranu i rozbij reżim   i Bill Siegel   2025-06-28
Reakcje ONZ na ataki Iranu na izraelskich cywilów     2025-06-27
Wyobraź sobie, że Hitler pozostał nietknięty   Hoffman   2025-06-26
Kurdowie: zapomniany naród w świecie odurzonym wybiórczym oburzeniem   Finlayson   2025-06-26
Ataki Trumpa na Iran były sygnałem dla Chin   Greenfield   2025-06-25
Czas, którego nigdy nie zapomnimy   Chesler   2025-06-25
Od wtorku do wtorku minął tydzień   Koraszewski   2025-06-24
Iran jest z Ameryką w stanie wojny od 46 lat   Greenfield   2025-06-23
Nieznośna lekkość oporu: Granice nieposłuszeństwa obywatelskiego w cieniu antysyjonizmu i antysemityzmu   Walter   2025-06-21
Większość podstawowych elementów do przeprowadzenia rewolucji na Zachodzie już obecnie istnieje, ale jakiej rewolucji?   Fernandez   2025-06-21
Komiczny upadek kultu kefiji   O'Neill   2025-06-18
Izrael wykonuje brudną robotę za innych     2025-06-16
Logika i uprzedzenia: od starożytności do BBC   Tsalic   2025-06-13
Dlaczego administracja Trumpa sprzedaje broń państwom, które przodują w sponsorowaniu terroryzmu?   Williams   2025-06-13
Gaza – Palestyna - kalifat   Koraszewski   2025-06-12
Krzyż na drogę jachtowi głupków płynących z Gretą do Gazy   O'Neill   2025-06-11
Nikt ich nie przekona, że białe jest białe, a czarne jest czarne   Koraszewski   2025-06-07
Antyizraelska prawica łączy się z proirańską lewicą   Smith   2025-06-07
To Amerykanie zmienią stanowisko, a nie Iran     2025-06-06
Antysemityzm należy badać jako poważną chorobę psychiczną   Hoffman   2025-06-05
Krytyka Izraela przez ONZ w sprawie pomocy dla Gazy dowodzi, że dobrze wiedzieli, iż Izrael nie okupował Gazy     2025-06-04
Krwawe oszczerstwo dociera do kolejki po chleb: fabrykowanie masakry w Rafah   Oz   2025-06-03
Wzniosłe zasady i sentymenty   Taheri   2025-06-01
Wywiad z Alanem Dershowitzem   Ruda   2025-05-31
List z Wydziału Praw Obywatelskich Departamentu Sprawiedliwości USA do Franceski Albanese   Terrell   2025-05-30
Najnowsza zbrodnia Izraela? Karmienie mieszkańców Gazy   O'Neill   2025-05-29
List otwarty do prezydenta Trumpa wzywający go do zapobieżenia irańskiemu arsenałowi nuklearnemu   I Andrew Stein   2025-05-28
„Nakba” nie jest naszym problemem   Cohen   2025-05-27
Gaza to więzienie na świeżym powietrzu. Jak śmiesz proponować komukolwiek, żeby wyjechał! (Z satyrycznej strony PreOccupied Territory)     2025-05-26
Iran używa strategii Korei Północnej — a USA znów dają się na to nabrać   Rafizadeh   2025-05-25
Human Rights Watch @HRW jest niemoralny     2025-05-25
Anglia, którą kiedyś szanowaliśmy   Haug   2025-05-24
List otwarty do dziennikarskiej braci   Koraszewski   2025-05-24
Wielką ironią jest to, że Stany Zjednoczone rezygnują z miękkiej siły, jednocześnie przyjmując prezenty od Kataru     2025-05-22
Achillesowa pięta inteligenta   Koraszewski   2025-05-20
Jak rozprzestrzenia się antysemicka nauka: wadliwa metodologia liczenia ofiar śmiertelnych w Strefie Gazy jest promowana przez @TheEconomist     2025-05-19
Samer Berany: Nadszedł czas na przywrócenie Druzom autonomii – państwa, którego Turcy zawsze się bali   Oz   2025-05-17
Czy Unia Europejska rzeczywiście oczekuje, że radykalni islamiści mogą się zreformować?   Haug   2025-05-17
Turcja: masowe aresztowania, tortury, cenzura   Bulut   2025-05-16
Tętent galopujących wiadomości   Koraszewski   2025-05-15
Kącik Miłośników Językoznawstwa, czyli: co znaczy słowo "antysemityzm"?      Kerner   2025-05-15
Benjamin Netanjahu kontra Edward Said: globalna wojna o idee przebudzone   Taub   2025-05-14
Nielegalne przejmowanie ziemi przez Europę   Rhea   2025-05-12
Siedem największych kłamstw na temat działań Izraela i Sił Obronnych Izraela w Gazie   i Arsen Ostrovsky   2025-05-09
Krótka historia antysemityzmu jako sygnalizacji cnoty     2025-05-07
Sąd Najwyższy Wielkiej Brytanii potwierdza, że kobiety istnieją   Greenfield   2025-05-07
Malowane papugi na plafonie jak długi   Koraszewski   2025-05-05
Koszmarne dziedzictwo kolonializmu   Koraszewski   2025-05-02
Departament Sprawiedliwości stwierdza, że UNRWA może zostać pozwana przed amerykańskim sądem   Fitzgerald   2025-05-02
„Guardian” przedstawia antysemityzm na kampusach jako wytwór naszej wyobraźni   Levick   2025-04-29
Zachód znów wpada w pułapkę Iranu   Rafizadeh   2025-04-28
Jak ekstremizm maszeruje bez przeszkód   Bryen   2025-04-28
Vermont, Mohsem Mahdawi i tabun użytecznych idiotów   Collier   2025-04-25
Azerbejdżan: rozszerzenie Porozumień Abrahamowych   Sherman   2025-04-24
Dwa pełne lata piekła w Sudanie   Fernandez   2025-04-23
Szalona kampania mająca na celu dekryminalizację Hamasu   O'Neill   2025-04-21
Najnowsza próba podważenia Izraela? Wykorzystywanie palestyńskich chrześcijan   Bard   2025-04-20
Sytuacja kryzysowa kanadyjskich Żydów   Hecht   2025-04-19
Sahel: rodzące się centrum globalnego islamizmu   Haug   2025-04-19
Drodzy uprzejmi Żydzi i inni o mentalności „Nie chcę się do tego mieszać”:To nie działa.   Finlayson   2025-04-17
Żydowska ambiwalencja w walce z antysemityzmem   Bard   2025-04-17
Biesy napadają raz jeszcze   Koraszewski   2025-04-16
Zapomniana wojna w Sudanie ujawnia nieludzkość izraelofobii   O'Neill   2025-04-16
Zastosowanie żydowskiej perspektywy etycznej do zidentyfikowania i ujawnienia stronniczości mediów (znowu @NYTimes)     2025-04-15
Żydowska etyka polityczna: projekt dla sprawiedliwych     2025-04-14
Realistyczne spojrzenie na kolonializm osadniczy   Finlayson   2025-04-14
Ramy uniwersalnej etyki żydowskiej     2025-04-13
Trump i pułapka Najwyższego Przywódcy   Taheri   2025-04-13
Antyglobalista w Białym Domku   Koraszewski   2025-04-12
Etyka żydowska: wróg każdej wadliwej filozofii     2025-04-11
Udawanie rozbrajania Hezbollahu nic nie pomoże   Abdul-Hussain   2025-04-10
Wojna ONZ z sukcesem Żydów     2025-04-10
Ludobójcza krucjata Iranu     2025-04-09
Trzydzieści lat temu Izrael deportował przywódców Hamasu. Świat zmusił Izrael do przyjęcia ich z powrotem   Greenfield   2025-04-09
Turcja idzie w ślady demokracji z tradycjami   Koraszewski   2025-04-08
Nazistowski supersesjonizm: unicestwienie żydowskiej „antyrasy”     2025-04-08
Wojna socjalizmu z Żydami – od Marksa do dzisiaj     2025-04-07
Zbrodnia to niesłychana   Koraszewski   2025-04-06
Czy rząd USA ma prawo stawiać warunki finansując uniwersytety?   Dershowitz   2025-04-05
Palestyńscy mężczyźni dopuszczają się przemocy wobec kobiet, ale winą obarcza się Izrael   Levick   2025-04-05
Turcja: moment neoosmański   Fernandez   2025-04-04
Jak świecki progresywizm stał się moralnie regresywny     2025-04-04
Samą istotą palestynizmu jest supersesjonizm     2025-04-03

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Hamasowscy mordercy


Stawianie czoła


 Dyplomaci, pokerzyści i matematycy


Dlaczego BIden


Nie do naprawy


Brednie


Rafizadeh


Demokracje powinny opuścić


Zarażenie i uzależnienie


Nic złego się nie dzieje


Chłopiec w kefiji


Czerwone skarby


Gdy­by nie Ży­dzi


Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill

Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk