Prawda

Sobota, 4 maja 2024 - 04:46

« Poprzedni Następny »


Seksizm w nauce: czy Watson i Crick naprawdę ukradli dane Rosalind Franklin?


Matthew Cobb 2015-07-07

Rosalind Franklin w 1950 r. Podobnie jak Crick, zrozumiała, że DNA ma strukturę podwójnej helisy. Zdjęcie: Vittoria Luzzati/NPG
Rosalind Franklin w 1950 r. Podobnie jak Crick, zrozumiała, że DNA ma strukturę podwójnej helisy. Zdjęcie: Vittoria Luzzati/NPG

Fala protestów, które nastąpiły po niemądrej wypowiedzi Sir Toma Hunta o “dziewczynach” w laboratorium naświetliła wiele przykładów seksizmu w nauce. Jednym z takich twierdzeń było, że w wyścigu do odkrycia struktury DNA Jim Watson i Francis Crick albo ukradli, albo „zapomnieli” przypisać jej zasługę. Ani jedno, ani drugie nie jest prawdą.

W kwietniu 1953 r. pismo naukowe “Nature” opublikowało obok siebie trzy artykuły o strukturze DNA, materiale, z którego są nasze geny, Razem stanowiły one jedno z najważniejszych odkryć naukowych w historii.  


Pierwszy artykuł, czysto teoretyczny, napisali Watson i Crick z University of Cambridge. Natychmiast po tym artykule były dwie obfitujące w dane prace autorstwa badaczy z King’s College London: jeden Maurice Wilkinsa i dwóch jego współautorów, drugi Franklin i doktoranta, Raya Goslinga.


Model, jaki przedstawiła para z Cambridge, nie opisywał po prostu cząsteczki DNA jako podwójnej helisy. Był niezmiernie precyzyjny, oparty na skomplikowanych pomiarach kątów tworzonych przez różne wiązania chemiczne, podbudowany niezmiernie mocnymi wyliczeniami matematycznymi i oparty na interpretacji, którą Crick rozwinął niedługo przedtem w swojej pracy doktorskiej. Historyczna zagadka kryminalna i twierdzenia o kradzieży danych kręcą się wokół pochodzenia tych pomiarów.


Ta czwórka nadawałaby się na bohaterów powieści – Watson był młody, arogancki i miał obsesję odkrycia struktury DNA; Crick był błyskotliwy z umysłem ciekawskiej sroki i zawarł przyjaźń z Wilkinsem, który był nieśmiały i niepewny siebie. Franklin, specjalistka krystalografii rentgenowskiej, została zwerbowana do King’s na początku lat 1950. Wilkins oczekiwał, że będzie współpracowała z nim, ale szef grupy w King’s, John Randall, dawał jej nadzieję na samodzielną pracę.


Od samego początku Franklin i Wilkins po prostu się nie dogadywali. Wilkins był spokojny i nie znosił sprzeczek. Franklin była energiczna i świetnie się czuła w debatach intelektualnych. Jej przyjaciółka, Norma Sutherland, wspominała: „Była szorstka w obejściu i czasami konfrontacyjna – budziła całkiem sporo wrogości u ludzi, z którymi rozmawiała i zdawała się być na to zupełnie niewrażliwa”.


Po raz pierwszy Watson i Crick próbowali rozgryźć strukturę DNA w 1952 r. Była to katastrofa. Ich trójłańcuchowy model, wywrócony na zewnątrz, był beznadziejnie błędny i Franklin odrzuciła go po pierwszym spojrzeniu. W następstwie skargi ze strony grupy z King’s, że Watson i Crick depczą im po piętach, Sir Lawrence Bragg, szef laboratorium w Cambridge, powiedział im, by zaprzestali wszelkiej pracy nad DNA.


Na początku 1953 r. jednak, amerykański rywal, Linus Pauling, zainteresował się strukturą DNA, więc Bragg postanowił raz jeszcze posadzić Watsona i Cricka do rozwiązania tego problemu.


Pod koniec stycznia 1953 r. Watson odwiedził King’s, gdzie Wilkins pokazał mu zdjęcie rentgenowskie, które Franklin potem użyła w artykule w “Nature”. To zdjęcie, często nazywane „Zdjęcie 51” zrobił Raymond Gosling, doktorant, który początkowo pracował z Wilkinsem, został przesunięty do Franklin (bez wiedzy Wilkinsa), a teraz znowu był nadzorowany przez Wilkinsa, ponieważ Franklin przygotowywała się do opuszczenia okropnej atmosfery w King’s i porzucenia pracy nad DNA.



Watson wspominał, że kiedy zobaczył to zdjęcie – które było znacznie wyraźniejsze niż jakiekolwiek inne, które widział – „szczęka mi opadła i puls raptownie przyspieszył”. Według Watsona to zdjęcie dostarczyło zasadniczej wskazówki do podwójnej helisy. Mimo jednak podniecenia Watsona wszystkie główne kwestie, takie jak liczba łańcuchów, a przede wszystkim dokładne uporządkowanie chemiczne cząsteczki, pozostawały tajemnicą. Spojrzenie na zdjęcie 51 nie mogło rzucić żadnego światła na te szczegóły.


Watson i Crick potrzebowali znacznie więcej niż tylko pomysłu helisy – potrzebowali dokładnych obserwacji krystalograficznych. Tych danych dostarczyła sama Franklin, włączając je do krótkiego, nieformalnego raportu, który dała Maxowi Perutzowi z Cambridge University.


W lutym 1953 r. Perutz przekazał raport Braggowi, a więc także Watsonowi i Crickowi.


Crick miał teraz materiał potrzebny do jego wyliczeń. Te dane, które zawierały stosunkowe odległości powtarzających się elementów w cząsteczce DNA oraz rozmiary tego, co nazywa się układem jednoskośnym – co wskazuje, że cząsteczka ma dwie komplementarne części, które są skierowane odwrotnie – były decydujące.


Raport nie był poufny i para z Cambridge nie zdobyła tych danych w sposób nieuczciwy. Nie powiedzieli jednak nikomu z King’s, co robią, ani nie poprosili Franklin o pozwolenie na interpretację jej danych (a na tym punkcie była szczególnie drażliwa).


Ich zachowanie było co najmniej nonszalanckie, ale nie ma żadnych dowodów, że było spowodowane seksistowską pogardą: Perutz, Bragg, Watson i Crick niewątpliwie zachowaliby się w ten sam sposób, gdyby były to dane Maurice Wilkinsa.


Jak na ironię, dane dostarczone przez Franklin Perutzowi były identyczne do danych, które przedstawiła na małym seminarium w King’s jesienią 1951 r., kiedy Jim Watson był wśród słuchaczy. Gdyby Watson robił notatki podczas jej wystąpienia zamiast tępo dumać o jej guście i wyglądzie, mógłby dać Crickowi dowody ilościowe 15 miesięcy wcześniej.


Przypadkiem dane Franklin w pełni współgrały z tym, nad czym Crick pracował od miesięcy: układ jednoskośny znajdowany w DNA był także obecny w hemoglobinie końskiej, którą badał do swojej pracy doktorskiej. Znaczyło to, że DNA ma dwie części lub łańcuchy, odpowiadające sobie wzajemnie. Ekspertyza Cricka wyjaśnia, dlaczego tak szybko zrozumiał znaczenie tych faktów, podczas gdy Franklin dotarcie do tego samego punktu zabrało miesiące.


Podczas gdy Watson i Crick gorączkowo pracowali w Cambridge, w obawie, że Pauling może ich ubiec, Franklin kończyła swoją pracę nad DNA przed opuszczeniem laboratorium. Postęp, jaki zrobiła samotnie, coraz bardziej izolowana i bez nikogo, z kim mogłaby dyskutować i wymieniać pomysły, jest po prostu niezwykły.


Notatniki laboratoryjne Franklin pokazują, że początkowo miała trudności z interpretacją wyników skomplikowanych wyliczeń matematycznych – podobnie jak Crick pracowała wyłącznie z suwakiem logarytmicznym i ołówkiem – ale 24 lutego zrozumiała, że DNA ma budowę podwójnej helisy i że sposób wiązań składowych nukleotydów czyli zasad oznacza, iż dwie nici są komplementarne, umożliwiając cząsteczce replikację.


A nade wszystko, Franklin zanotowała, że “nieskończona rozmaitość sekwencji nukleotydów powinna wyjaśniać biologiczną specyficzność DNA”, pokazując w ten sposób, że dostrzegła najgłebszą tajemnicę DNA: sekwencja zasad zawiera kod genetyczny.


By dowieść tego, musiałaby zamienić spostrzeżenie w dokładny, matematycznie i chemicznie rygorystyczny model. Nie miała na to szansy, ponieważ Watson i Crick już przekroczyli metę – para z Cambridge szybko zinterpretowała strukturę w kategoriach dokładnych relacji przestrzennych i wiązań chemicznych, konstruując model fizyczny.


W połowie marca 1953 r. Wilkins i Franklin otrzymali zaproszenie do Cambridge, żeby zobaczyć ten model i natychmiast zgodzili się, że musi być poprawny. Uzgodniono, że model zostanie opublikowany jako praca wyłącznie Watsona i Cricka, podczas gdy wspierające go dane opublikują Wilkins i Franklin – oczywiście, osobno. 25 kwietnia w King’s zorganizowano przyjęcie dla świętowania publikacji trzech artykułów w „Nature”. Franklin nie przyszła. Była już w Birkbeck i nie pracowała dłużej nad DNA.


Franklin zmarła na raka jajnika w 1958 r., cztery lata przed przyznaniem Nagrody Nobla Watsonowi, Crickowi i Wilkinsowi za ich pracę nad strukturą DNA. Nigdy nie dowiedziała się, do jakiego stopnia Watson i Crick polegali na jej danych, żeby stworzyć swój model; jeśli to podejrzewała, nie wyrażała żadnego rozgoryczenia ani frustracji i w następnych latach zaprzyjaźniła się z Crickiem i jego żoną Odile.


1959, Boston, Massachusetts, USA: James Watson i Francis Crick. Zdjęcie zrobione z okazji wykładów w Massachusetts General Hospital. Zdjęcie: Corbis
1959, Boston, Massachusetts, USA: James Watson i Francis Crick. Zdjęcie zrobione z okazji wykładów w Massachusetts General Hospital. Zdjęcie: Corbis

Nasz obraz, jak odkryto strukturę DNA, oraz mit o Watsonie i Cricku, którzy ukradli dane Franklin, niemal w całości opiera się na znanych wspomnieniach Jima Watsona, Podwójna helisa. Watson szczerze opisał własną, skandaliczną postawę wobec Franklin, którą na ogół lekceważył do tego stopnia, że w książce pisze o niej “Rosy” – choć nigdy nie używała tego zdrobnienia (jej imię wymawia się „Ros-lind”). Epilog tej książki, który często pomija się przy krytykowaniu postawy Watsona wobec Franklin, zawiera szczodry i sprawiedliwy opis zasadniczego wkładu Franklin i przyznanie Watsona do własnych błędów w jej traktowaniu – i tutaj używa jej poprawnego imienia.


Jest jasne, że gdyby Franklin żyła, komitet Noblowski powinien był przyznać nagrodę jej także – jej pojęciowe rozumienie struktury cząsteczki DNA i znaczenia tego był równe rozumieniu Watsona i Cricka, zaś jej dane krystalograficzne były równie dobre, jeśli nie lepsze, od danych Wilkinsa. Prostym rozwiązaniem byłoby przyznanie Watsonowi i Crickowi nagrody w fizjologii i medycynie, a Franklin i Wilkinsowi nagrody z chemii.


Czy komitet byłby zdolny uznać wkład Franklin jest zupełnie inną sprawą. Jak pokazała afera Tima Hunta, seksistowskie postawy są zakorzenione w nauce, jak też w całej reszcie naszej kultury.  


Sexism in science: did Watson and Crick really steal Rosalind Rranklin's data

23 czerwca 2015

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Matthew Cobb

Biolog i pisarz, mieszka i pracuje w Manchesterze, niedawno w Stanach Zjednoczonych ukazała się jego książka „Generation”, a w Wielkiej Brytanii „The Egg & Sperm Race”. Systematycznie publikuje w "LA Times", "Times Literary Supplement", oraz "Journal of Experimental Biology".


Tipsa en vn Wydrukuj



Nauka

Znalezionych 1476 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Tajemnice życia płodowego   Zimmer   2014-06-07
Czy ludzkość zmierza w kierunku kanibalizmu?   Lomborg   2014-06-09
Milczenie świerszczy   Yong   2014-06-11
Maccartyzm w klimatologii   Lomborg   2014-06-12
Życie w powiększeniu   Zimmer   2014-06-13
Pół miliarda lat samobójstw   Yong   2014-06-14
Amfisbeny   Naskręcki   2014-06-16
Pająk upodabnia się do ptasich odchodów   Coyne   2014-06-17
Tajemny składnik młodej krwi: oksytocyna?   Zimmer   2014-06-18
Architektura żywych budowli   Yong   2014-06-20
Krótko żyjące zwierzęta i bardzo stare rośliny   Zimmer   2014-06-21
Pająki społeczne wybierają swoje kariery   Yong   2014-06-23
Skrzydlata rzeka   Zimmer   2014-06-25
Dziwaczne, wysysające krew czerwie jurajskie   Cobb   2014-06-28
Zaproszenie na wspólne polowanie   Yong   2014-06-30
Marnie napisany artykuł o uroczym gryzoniu   Coyne   2014-07-03
Jak przypadek pomógł znaleźć sposób na suszę   Klein Leichman   2014-07-04
Przespać atak antybiotyku   Yong   2014-07-06
Uprawy GM są dobre dla środowiska     2014-07-08
Trawa w uchu. Ale po co?   Coyne   2014-07-09
Zoo w gębie   Zimmer   2014-07-10
Suplementem diety wampira   Yong   2014-07-11
Seks z wymarłym ludem dał gen życia na wysokości   Yong   2014-07-15
Lot przez przestrzeń wewnętrzną   Zimmer   2014-07-17
Osa, która zatyka wejście do gniazda trupami mrówek   Yong   2014-07-18
Czym jest nauka i dlaczego ma nas obchodzić?   Sokal   2014-07-22
Nowy, opierzony i czteroskrzydły dinosaur   Coyne   2014-07-23
Oglądanie oceanu brzęczącym nosem   Zimmer   2014-07-26
OLBRZYMI owad wodny (i kilka innych)   Coyne   2014-07-28
Najbardziej zdumiewające oczy w przyrodzie   Yong   2014-07-29
Czy jaszczurka “widzi” skórą   Yong   2014-08-02
Nowy opierzony dinozaur sugeruje, że większość dinozaurów miała pióra   Coyne   2014-08-03
Ewolucja łożyska a seksualna zimna wojna   Yong   2014-08-04
Energia odnawialna nie działa   Ridley   2014-08-07
Czy istnieje darwinowskie wyjaśnienie ludzkiej kreatywności?   Dennett   2014-08-08
Gry zespołowe plemników   Yong   2014-08-09
Oko ciemieniowe hatterii   Mayer   2014-08-10
Osobisty mikrobiom w cyfrach   Zimmer   2014-08-14
Izraelska koszulka EKG monitoruje serca, ratuje życie   Shamah   2014-08-17
Grantowie na Galápagos i ich hybrydowe gatunki   Coyne   2014-08-18
Ośmiornica dba o swoje jaja przez 53 miesiące, a potem umiera   Yong   2014-08-20
Cuda genetyki: arbuz bez pestek   Coyne   2014-08-25
Utracony sposób tworzenia ciał przed istnieniem  szkieletów i muszli   Yong   2014-08-26
Usunięcie obrzydzenia z medycyny mikrobiomowej   Zimmer   2014-08-28
Tysiąc współpracujących, samorganizujących się robotów   Yong   2014-08-30
Nogoprządki   Naskręcki   2014-09-01
Drzewo zapachów   Zimmer   2014-09-02
Sposób szczura na trujący pokarm   Yong   2014-09-05
Raczkowanie w ewolucji   Zimmer   2014-09-06
Zmieniająca kolor płachta zainspirowana skórą ośmiornicy   Yong   2014-09-08
Erotyczna doniosłość bioder walenia   Zimmer   2014-09-11
Co słychać w sprawie globalnego ocieplenia?   Ridley   2014-09-14
Foki mogły przenieść gruźlicę do Nowego Świata   Yong   2014-09-16
Jak kolibry odzyskały utracone przez ptaki odczuwanie słodyczy   Yong   2014-09-19
Ochrona zagrożonych węży wymaga ochrony węży jadowitych   Yong   2014-09-22
Uo, zaklinacz deszczu   Naskręcki   2014-09-23
Co wypadające dyski mówią nam o 700 milionach lat ewolucji   Zimmer   2014-09-24
O korzyściach przypadkowego kolekcjonowania okazów   Naskręcki   2014-09-28
Pradawnym płazom odrastały kończyny   Coyne   2014-09-29
Trawienny drapacz chmur   Yong   2014-09-30
Ofiary naszych ułomności   Naskręcki   2014-10-02
Jak dotarliśmy do teraźniejszości   Ridley   2014-10-05
Dlaczego kod genetyczny nie jest uniwersalny   Cobb   2014-10-06
Ukryte przed wzrokiem zoo w Central Park   Zimmer   2014-10-09
Specjacja sympatryczna we wnętrzu cykady   Yong   2014-10-10
Nocny stukot małych kopyt   Naskręcki   2014-10-12
Wojna domowa w ludzkim genomie     2014-10-13
Penetrujący jaskinie robot-wąż wzorowany na grzechotnikach rogatych   Yong   2014-10-19
Dowody ewolucji: wideo i nieco dłuższy wywód   Coyne   2014-10-22
O wyższości lepszego nad gorszym   Zimmer   2014-10-26
Powódź pożyczonych genów u powstania maleńkich ekstremistów   Yong   2014-10-30
Tak, neandertalczycy to my!   Mayer   2014-11-04
Zgarbowate   Naskręcki   2014-11-10
Facet od nauki przeciwko GMO   Coyne   2014-11-12
Figę dostaje ten kto rano wstaje   Yong   2014-11-13
Mrówki, altruizm i poświęcenie   Ridley   2014-11-14
Norowirus: doskonały patogen wyłania się z cienia   Zimmer   2014-11-15
Siedem narzędzi myślenia   Dennett   2014-11-19
Ciężarna wężyca przygotowuje się do macierzyństwa   Yong   2014-11-20
Naturalność życia rodzinnego?   Zimmer   2014-11-25
Genetyka kocich łat   Coyne   2014-11-26
Świat RNA   Cobb   2014-11-27
Dymorfizm płciowy i ideologia   Coyne   2014-12-01
Gdy mutację przeciwstawić infekcji – od anemii sierpowatej do Eboli   Lewis   2014-12-02
Nasze wewnętrzne pióra   Zimmer   2014-12-03
Nie wszystkie muchy latają   Naskręcki   2014-12-04
Jest tuż za tobą! Czy to duch, czy robot?   Yong   2014-12-06
Najstarsza jak dotąd identyfikacja medycyny sądowej   Coyne   2014-12-10
Samoloty bez pilotów i samochody bez kierowców   Ridley   2014-12-11
Tworzenie dowodów w oparciu o politykę   Ridley   2014-12-16
Pisklę przypominające wyglądem i zachowaniem trującą gąsienicę   Coyne   2014-12-18
Wierzący nagradzani za życia   Coyne   2014-12-21
Nietoperze owocożerne także mają sonar (ale niezbyt dobry)   Yong   2014-12-22
Implanty WiFi do mózgu dla rąk robota   Zimmer   2014-12-25
Naukowcy wprowadzają nową tradycję kulturową dzikim sikorkom   Yong   2014-12-26
List do władz Uniwersytetu  Harvarda   Pinker   2014-12-26
Dlaczego zwierzęta są urocze?   Coyne   2014-12-30
Dlaczego te dziwaczne owady sygnalizują ostrzeżenie po ataku?   Yong   2014-12-31
Leniwce i pancerniki widzą czarno-biały świat   Yong   2015-01-06
Ogony CAT osłabiają centralny dogmat – dlaczego ma to znaczenie i dlaczego nie ma   Cobb   2015-01-08

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk