Prawda

Niedziela, 5 maja 2024 - 23:22

« Poprzedni Następny »


Powrót Adama i Ewy jako rzeczywistych ludzi, jak proponuje kolejna pseudonaukowa teoria


Jerry A. Coyne 2019-10-25


Jeśli jesteś liberalnym chrześcijańskim naukowcem i chciałbyś przekonać fundamentalistycznych chrześcijan, że ewolucja rzeczywiście jest faktem, co robisz? No cóż, Joshua Swamidass z Washington University z pomocą swojego świeckiego przyjaciela, naukowca Nathana Lentsa (profesora biologii z John Jay College of Criminal Justice), postanowił propagować ideę, że Adam i Ewa rzeczywiście istnieli jako ludzie stworzeni przez Boga kilka tysięcy lat temu i Ewa została stworzona z żebra Adama.

Okazuje się, że Swamidass ma nową teorię, że możemy uznać stworzoną przez Boga parę za genealogicznych przodków wszystkich żyjących ludzi – parę, która żyła około 5000 lat temu. Następnie ta para podobno krzyżowała się z innymi ludźmi, którzy jednak byli wynikiem czystej ewolucji i żyli obok Adama i Ewy. To krzyżowanie zakończyło się tym, że grzech pierworodny Adama i Ewy został przekazany wszystkim żyjącym ludziom, chociaż geny Adama i Ewy nie pozostały we współczesnych ludziach. Tak więc, Adam i Ewa byli naszymi genealogicznymi przodkami, ale nie naszymi genetycznymi przodkami. Są w linii rodowej każdego z nas i przekazują nam grzech pierworodny zamiast jakichkolwiek genów.   


Wielką zaletą teorii Swamidassa (dla Swamidassa i chrześcijan, których próbuje przekonać) jest to, że jego teorii nie da się przetestować: są to spekulacje, których nie można potwierdzić ani ich obalić dowodami, ponieważ w żyjących ludziach nie ma śladu tych przodków (patrz wyjaśnienie poniżej). Swamidass uważa, że jest to wielka zaleta, ponieważ pozwala to fundamentalistycznym chrześcijanom zaakceptować zarówno ewolucję, jak Adama i Ewę, więc jego teoria wyłożona w nowej książce ułatwia tę zmianę. Uważam, że bardzo się myli, a to z tego samego powodu, dla którego BioLogos, organizacja, która spędziła tak wiele czasu na próbie wykoncypowania, jak pogodzić Adama i Ewę z ewolucją, poniosła całkowitą porażkę swojej misji zwrócenia ewangelikalnych chrześcijan ku ewolucji.  


Pogląd Swamidassa jest przedstawiony w książce (która ma się ukazać 10 grudnia) w wydawnictwie InterVarsity Press, wydawcy chrześcijańskich książek (kliknij na link pod zdjęciem okładki poniżej, żeby zobaczyć opis):


Nathan Lents zrobił tej książce reklamę artykułem w – ze wszystkich miejsc – „USA Today” (kliknij na link pod zrzutem z ekranu): 


Sam Swamidass przedstawia swoją “teorię” w artykule, który można zobaczyć przez kliknięcie na ten post ze strony Peaceful Science:


lub ten artykuł (kliknij na link  pod zrzutem z ekranu) w piśmie „Perspectives in Science and Christian Faith”:


Jak działa ta teoria? W skrócie, opiera się na fakcie, że ponieważ każdy z nas ma rosnącą liczbę genealogicznych przodków w miarę cofania się w przeszłość, staje się nieuniknione, że linie rodowe różnych ludzi krzyżują się na wspólnych przodkach. Każdy z nas ma dwoje rodziców, czworo dziadków, ośmioro pradziadków i tak dalej. Ponieważ na planecie jest blisko osiem miliardów ludzi, możecie zobaczyć, że zaledwie trzy pokolenia wstecz byłoby 48 miliardów domniemanych przodków – więcej niż liczba ludzi na Ziemi. A dalej wstecz ta liczba rośnie szybko.


Ponieważ nie było tak wielu ludzi, by być niezależnymi przodkami nas wszystkich, musieliśmy mieć wspólnych przodków zaledwie kilka pokoleń temu. Cofając się dalej wstecz można oszacować, że stosunkowo niewielu ludzi, było wspólnymi przodkami wszystkich żyjących ludzi. Wreszcie, można wykalkulować, jak daleko wstecz musisz iść, aż będzie jedna osoba (właściwie, para, bo muszą zostawić potomstwo), która jest wspólnym genealogicznym przodkiem wszystkich żyjących ludzi. To jest Ostatni Genealogiczny Wspólny Przodek (Most Recent Genealogical Common Ancestor, MRGCA).


Douglas Rohde i in. wyliczył w artykule w „Nature” z 2004 roku, że ostatni przodek wszystkich ludzi mógł żyć zaledwie 5000 lat temu, chociaż to może być obciążone poważnym błędem, a wyliczenia wymagały wielu założeń. Jednak, nawet jeśli miałoby to być 20 tysięcy lat temu, to prawdopodobnie byłoby to do przełknięcia przez wielu chrześcijan, ponieważ większość nie trzymałaby się ściśle Adama i Ewy stworzonych 6000 lat temu, jak to wyliczył biskup James Ussher w 1650 roku.

Genealogiczny wspólny przodek nie jest genetycznym wspólnym przodkiem: jest prawdopodobne, że wielu ludzi na Ziemi nie ma żadnych genów tej domniemanej Pierwszej Pary. A to dlatego, że podczas gdy geny w potomkach są z czasem rozmywane (i ponieważ Adam i Ewa mieli potomstwo z istniejącymi ludźmi, którzy, jak mówi Swamidass, wyewoluowali z australopiteków w sposób akceptowany przez naukowców), genealogie nie rozmywają się: są po prostu stałymi liniami pochodzenia, a w takim razie wszystkie schodzą się w stosunkowo niedawnych Adamie i Ewie. 


Wiemy także z całego mnóstwa danych, że Adam i Ewa Swamidassa nie są naszymi jedynymi genetycznymi przodkami, włącznie z wyliczeniami, że minimalny rozmiar populacji w linii wiodącej do współczesnego Homo sapiens wynosiłby około 12 tysięcy: wynika to z wyliczeń, ilu ludzi potrzeba, by istniała genetyczna zmienność, jaką widzimy u współczesnych ludzi. Mamy także daty „mitochondrialnej Ewy” i „chromosomu Y Adama” na około 150 tysięcy lat dla Ewy i 200-300 tysięcy lat dla Adama. Te daty są nie tylko znacznie dawniejsze niż większość chrześcijan przypisuje Stworzeniu i Ogrodowi Rajskiemu, ale ci Adam i Ewa nawet nie żyli w tym samym czasie. (Są oni ostatnim genetycznym wspólnym przodkiem mitochondrialnego DNA i chromosomu Y, ponieważ te odcinki DNA dziedziczone są jako jednostki.)


Swamidass akceptuje istniejące dane genetyczne, ponieważ zajmuje się tylko liniami genealogicznymi, nie zaś tym, kto dał nam nasze geny. Przypuszczalnie grzech pierworodny jest ważny dla Swamidassa, bo musi być zachowany jako część dosłownego chrześcijaństwa i jest dziedziczony jakoś wzdłuż linii genealogicznych, a nie przez genom. (Jak grzech pierworodny przechodzi na wszystkich potomków Ostatniego Genealogicznego Wspólnego Przodka bez rozmywania się, jest tajemnicą pozostawioną Swamidassowi i teologom.)


Jeśli sądzicie, że przesadzam w opisie tez Swamidassa, poniżej jest jego następujące twierdzenie:

W całkowitej zgodzie z dowodami genetycznymi jest możliwe, że Adam został stworzony z gliny, a Ewa z jego żebra, mniej niż 10 tysięcy lat temu w bosko stworzonym ogrodzie, gdzie Bóg mógł zamieszkiwać z nimi, pierwszymi istotami, które miały możliwość obcowania z Nim. Przypuszczalnie ich upadek przeniósł odpowiedzialność za grzech na wszystkich ich potomków. Po wygnaniu z Raju ich potomstwo mieszało się z ich sąsiadami w okolicznych miastach. W ten sposób stali się genealogicznymi przodkami wszystkich w zapisanej historii. Adam i Ewa, tutaj, są jedną parą przodków całej ludzkości. Nawet jeśli ten scenariusz jest fałszywy lub niepotrzebny, nic w nauce ewolucji nie zakłóca tej opowieści. Tak więc ewolucja w bardzo ograniczony sposób naciska na nasze zrozumienie Adama i Ewy, sugerując tylko (obok Pisma Świętego), że ich linia nie była czysta.

Swamidass dodaje:

Chociaż osobiście nie popieram żadnej konkretnej relacji, także tej, chodzi o to, że naukowe dowody nie zakłócają tej dosłownejtradycyjnejuzgodnionej relacji Księgi Rodzaju. Z naukowego punktu widzenia większość szczegółów tej relacji nie jest ważna; daty mogą zmienić się i teologia może zmienić się. Jak długo jest mieszanie się z tymi „spoza raju”, ta relacja jest zgodna z odkryciami nauki o ewolucji. Nie ma tu żadnych twierdzeń hermeneutycznych ani teologicznych. Raczej, mówiąc naukowo, ta relacja pasuje bez sprzeczności do ewolucyjnej relacji o naszym pochodzeniu.

I chociaż daty genetycznych wspólnych przodków (które, oczywiście, różnią się dla niemal wszystkich naszych genów, ponieważ rekombinowały się w przeszłości z innymi genami i ”zlewały” w różnym czasie) można przetestować i można pokazać, że nie było pary równocześnie żyjącej, która dała nam nasze genetyczne dziedzictwo, genealogiczni Adam i Ewa mają tę wygodną przewagę, że są nietestowalni. Albo jak mówi Swamidass:

Mimo tego, co słyszeliśmy, nauka milczy w sprawie Adama i Ewy, przodków nas wszystkich. Nauka milczy także o tym, czy byli stworzeni de novo, tak jak milczy w sprawie Zmartwychwstania.  


. . . . Nauka milczy więc o Adamie i Ewie, przodkach nas wszystkich. Mogli być stworzeni de novo z gliny i z żebra, i żyć mniej niż 10 tysięcy lat temu. Nauka niczego nam o nich nie mówi. Zamiast tego musimy zwrócić się do teologii i hermeneutyki. Tutaj konwersacja jest gotowa na bardzo ważny i ciekawy dialog między nauką i teologią.

Tak, dialog oparty o pytania takie jak te, z których kilka zadał Faizal Ali w tekście przytoczonym poniżej.


1.) Skoro Biblia nie wspomina innych ludzi, żyjących w tym samym czasie, co Adam i Ewa, to kim oni byli? Swamidass uważa, że byli populacją ludzi, którzy wyewoluowali od naszego wspólnego z szympansami przodka, ale chrześcijanie tego nie kupią. Będą musieli uciec się do tego rodzaju egzegezy, która odpowiada na pytania takie jak „Z kim ożenili się Kain i Abel?”  


2.) Skąd wiemy, że ta para została stworzona i mieszkała na Bliskim Wschodzie (co jest wymagane przez chrześcijan)? Nie wiemy: to jest kolejna rzecz, której nie daje się przetestować.  

3.) A co z wcześniejszymi Adamami i Ewami? Jest pewne, że przed Ostatnim Genealogicznym Wspólnym Przodkiem byli wcześniejsi genealogiczni wspólni przodkowie, jest więc wielu kandydatów na Adama i Ewę, nie tylko najpóźniejsi z nich. Swamidass wybiera najpóźniejszych, żeby dopasować biblijną chronologię do naukowych danych. Ale, jak wskazał Brian Charlesworth w dyskusji e-mailowej, jaką miałem z nim i z genetykiem Joe Felsensteinem, mogliśmy mieć coś takiego z Arturem Australopitekiem i jego partnerką, jako starszymi odpowiednikami Adama i Ewy (Brian zrobił ten wykres). Linie reprezentują genealogie:



Najważniejszą rzeczą, która naprawdę mnie irytuje w tej niezdarnej próbie wskrzeszenia Adama i Ewy, którzy są zgodni z nauką, jest to, co napisał Faizal Ali w poście poniżej (kliknij na zrzut z ekranu):


Od Alego:

Swamidass kilkakrotnie powtarza w swoim streszczeniu, że ”nauka milczy” o koncepcji stworzenia Adama i Ewy de novo. To nie jest poprawne, moim zdaniem. Nauka mówi całkiem wyraźnie, że ludzie nie pojawiają się ze sterty gliny. Nauka jest w tej kwestii równie wyraźna, jak w sprawie faktu, że kamień nie utrzymuje się w powietrzu, obojętny na grawitację, upadnie jeśli puścisz go stojąc na powierzchni ziemi. Sądzę, że Swamidassowi chodzi o to, że jeśli zakładamy istnienie wszechmocnego Boga, który potrafi czynić cuda, to fakt, że nie jest naukowo możliwe, by człowiek pojawił się natychmiast ze sterty gliny, nie znaczy, że to się nigdy nie zdarzy. Co w ramach tego założenia jest prawdą. Dlaczego jednak zatrzymywać się tutaj? Kreacjoniści Młodej Ziemi, którzy twierdzą, że wszechświat liczy tylko 6000 lat, często zbywają przytłaczające dowody naukowe, że wszechświat liczy miliardy lat, przez powiedzenie, że Bóg mógł stworzyć wszechświat 6000 lat temu z pozorami, że liczy miliardy lat, tak samo jak stworzył Adama, żeby wyglądał jak dojrzały dorosły w momencie jego stworzenia.


Nie widzę powodu, dla którego bóg, który potrafił stworzyć parę specjalnych organizmów, fizycznie identycznych z ludźmi, nie mógłby stworzyć wszechświata, który od początku wyglądałby, jakby liczył sobie miliardy lat. Dlaczego nie? Różnica między tymi dwoma polega po prostu na tym, że teologia Swamidassa wymaga dosłownych Adama i Ewę, ale nie wymaga młodej ziemi. Dla człowieka, którego teologia wymaga obu, genealogiczni Adam i Ewa nie oferują rozwiązania. Dla mnie powodem do niepokoju jest to, że scenariusz Swamidassa służy nadawaniu ważności i legitymizowaniu tego rodzaju niechlujnego rozumowania.


. . . Swamidass. . . stara się ograniczyć naukę i postawić ścianę zaporową między nią a religią, by każda z tych dziedzin działała w stosunkowej izolacji. Nie widzę, by taki scenariusz był atrakcyjny dla rozmaitego rodzaju kreacjonistów, których prawdziwą ambicją jest podporządkowanie nauki świętemu objawieniu. Podejrzewam, że to ma na myśli Ann Gauger, kreacjonistka Inteligentnego Projektu, kiedy mówi, że model Swamidassa pociąga za sobą “zbyt wysoki koszt”.

Mamy tu więc naukowca, proponującego scenariusz, którego sam tak naprawdę nie akceptuje i który naprawdę zaprzecza nauce przez twierdzenia całkowicie sprzeczne z tym, co wiemy o powstaniu ludzi – wszystko w próżnej nadziei, że przekona to ewangelikalnych chrześcijan do ewolucji i nauki. Swamidass myśli, że powiedzą oni: „Och, a więc jednak mogli istnieć Adam i Ewa. Teraz całkowicie zgadzam się z Darwinem!”


Z tego, co wiem o kreacjonistach, to się nie zdarzy. Może jeden lub drugi kupi ten fałszywy scenariusz, ale reszta, wiedząc, że scenariusz wymaga, byśmy wszyscy wyewoluowali genetycznie od wspólnego z małpami przodka i że zaczęło się to 6 milionów lat temu w Afryce, odrzuci to, tak samo jak to zrobiła Gauger.


Swamidass miał szlachetny cel, ale koszt jest także dla mnie zbyt wysoki, ponieważ wymaga wypaczenia nauki i akceptowania cudów, na które nie może być dowodów. Jeśli zajmujesz stanowisko, że „wszystko może być prawdziwe i jeśli nie ma na to żadnych dowodów, możesz w to wierzyć”, to akceptujesz krasnoludki, wróżki i całe mnóstwo zabobonów.  Swamidass i Lents popierają te zabobony i tym samym wzmacniają akceptowanie wiary jako silnego przekonania, które nie wymaga wiarygodnych dowodów. Ten rodzaj postawy przenika ewangelikalne chrześcijaństwo i wiele innych religii, i jest postawą, którą należy wykreślić z dzisiejszego świata.


Czekam na analizę Swamidassa, jak grzech pierworodny rozszedł się od Adama i Ewy do wszystkich istniejących ludzi. Nie mógł zachowywać się jak gen i musi pozostawać nierozmyty, kiedy przechodzi między pokoleniami w krzyżowaniu się z nie-stworzonymi ludźmi. Na Swamidassie spoczywa teraz odpowiedzialność powiedzenia chrześcijanom, do których się zwraca, jak to właściwie działa.  


Jeśli o mnie chodzi, to nadal trzymam się Brzytwy Hitchensa:


Co może być przyjęte 
bez dowodów, to może być odrzucone bez dowodów.


Bogus accommodationism: The return of Adam and Eve as real people, as proposed by a wonky quasi scientific theory

Why Evolution Is True, 11 października 2019

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Jerry A. Coyne

Emerytowany profesor na wydziale ekologii i ewolucji University of Chicago, jego książka "Why Evolution is True" (Polskie wydanie: "Ewolucja jest faktem", Prószyński i Ska, 2009r.) została przełożona na kilkanaście języków, a przez Richarda Dawkinsa jest oceniana jako najlepsza książka o ewolucji.  Jerry Coyne jest jednym z najlepszych na świecie specjalistów od specjacji, rozdzielania się gatunków. Jest również jednym ze znanych "nowych ateistów" i autorem książki "Faith vs Fakt". Jest wielkim miłośnikiem kotów i osobistym przyjacielem redaktor naczelnej.

Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj




Komentarze
5. Dusza Jan Res 2019-10-26
4. Re. Dusza kuba 2019-10-25
3. Dusza Jan Res 2019-10-25
2. Wielkie Bum a biblia itp baszarteg 2019-10-25
1. Fundamentalistyczny chrześcijanin kuba 2019-10-25


Nauka

Znalezionych 1476 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Tajemnice życia płodowego   Zimmer   2014-06-07
Czy ludzkość zmierza w kierunku kanibalizmu?   Lomborg   2014-06-09
Milczenie świerszczy   Yong   2014-06-11
Maccartyzm w klimatologii   Lomborg   2014-06-12
Życie w powiększeniu   Zimmer   2014-06-13
Pół miliarda lat samobójstw   Yong   2014-06-14
Amfisbeny   Naskręcki   2014-06-16
Pająk upodabnia się do ptasich odchodów   Coyne   2014-06-17
Tajemny składnik młodej krwi: oksytocyna?   Zimmer   2014-06-18
Architektura żywych budowli   Yong   2014-06-20
Krótko żyjące zwierzęta i bardzo stare rośliny   Zimmer   2014-06-21
Pająki społeczne wybierają swoje kariery   Yong   2014-06-23
Skrzydlata rzeka   Zimmer   2014-06-25
Dziwaczne, wysysające krew czerwie jurajskie   Cobb   2014-06-28
Zaproszenie na wspólne polowanie   Yong   2014-06-30
Marnie napisany artykuł o uroczym gryzoniu   Coyne   2014-07-03
Jak przypadek pomógł znaleźć sposób na suszę   Klein Leichman   2014-07-04
Przespać atak antybiotyku   Yong   2014-07-06
Uprawy GM są dobre dla środowiska     2014-07-08
Trawa w uchu. Ale po co?   Coyne   2014-07-09
Zoo w gębie   Zimmer   2014-07-10
Suplementem diety wampira   Yong   2014-07-11
Seks z wymarłym ludem dał gen życia na wysokości   Yong   2014-07-15
Lot przez przestrzeń wewnętrzną   Zimmer   2014-07-17
Osa, która zatyka wejście do gniazda trupami mrówek   Yong   2014-07-18
Czym jest nauka i dlaczego ma nas obchodzić?   Sokal   2014-07-22
Nowy, opierzony i czteroskrzydły dinosaur   Coyne   2014-07-23
Oglądanie oceanu brzęczącym nosem   Zimmer   2014-07-26
OLBRZYMI owad wodny (i kilka innych)   Coyne   2014-07-28
Najbardziej zdumiewające oczy w przyrodzie   Yong   2014-07-29
Czy jaszczurka “widzi” skórą   Yong   2014-08-02
Nowy opierzony dinozaur sugeruje, że większość dinozaurów miała pióra   Coyne   2014-08-03
Ewolucja łożyska a seksualna zimna wojna   Yong   2014-08-04
Energia odnawialna nie działa   Ridley   2014-08-07
Czy istnieje darwinowskie wyjaśnienie ludzkiej kreatywności?   Dennett   2014-08-08
Gry zespołowe plemników   Yong   2014-08-09
Oko ciemieniowe hatterii   Mayer   2014-08-10
Osobisty mikrobiom w cyfrach   Zimmer   2014-08-14
Izraelska koszulka EKG monitoruje serca, ratuje życie   Shamah   2014-08-17
Grantowie na Galápagos i ich hybrydowe gatunki   Coyne   2014-08-18
Ośmiornica dba o swoje jaja przez 53 miesiące, a potem umiera   Yong   2014-08-20
Cuda genetyki: arbuz bez pestek   Coyne   2014-08-25
Utracony sposób tworzenia ciał przed istnieniem  szkieletów i muszli   Yong   2014-08-26
Usunięcie obrzydzenia z medycyny mikrobiomowej   Zimmer   2014-08-28
Tysiąc współpracujących, samorganizujących się robotów   Yong   2014-08-30
Nogoprządki   Naskręcki   2014-09-01
Drzewo zapachów   Zimmer   2014-09-02
Sposób szczura na trujący pokarm   Yong   2014-09-05
Raczkowanie w ewolucji   Zimmer   2014-09-06
Zmieniająca kolor płachta zainspirowana skórą ośmiornicy   Yong   2014-09-08
Erotyczna doniosłość bioder walenia   Zimmer   2014-09-11
Co słychać w sprawie globalnego ocieplenia?   Ridley   2014-09-14
Foki mogły przenieść gruźlicę do Nowego Świata   Yong   2014-09-16
Jak kolibry odzyskały utracone przez ptaki odczuwanie słodyczy   Yong   2014-09-19
Ochrona zagrożonych węży wymaga ochrony węży jadowitych   Yong   2014-09-22
Uo, zaklinacz deszczu   Naskręcki   2014-09-23
Co wypadające dyski mówią nam o 700 milionach lat ewolucji   Zimmer   2014-09-24
O korzyściach przypadkowego kolekcjonowania okazów   Naskręcki   2014-09-28
Pradawnym płazom odrastały kończyny   Coyne   2014-09-29
Trawienny drapacz chmur   Yong   2014-09-30
Ofiary naszych ułomności   Naskręcki   2014-10-02
Jak dotarliśmy do teraźniejszości   Ridley   2014-10-05
Dlaczego kod genetyczny nie jest uniwersalny   Cobb   2014-10-06
Ukryte przed wzrokiem zoo w Central Park   Zimmer   2014-10-09
Specjacja sympatryczna we wnętrzu cykady   Yong   2014-10-10
Nocny stukot małych kopyt   Naskręcki   2014-10-12
Wojna domowa w ludzkim genomie     2014-10-13
Penetrujący jaskinie robot-wąż wzorowany na grzechotnikach rogatych   Yong   2014-10-19
Dowody ewolucji: wideo i nieco dłuższy wywód   Coyne   2014-10-22
O wyższości lepszego nad gorszym   Zimmer   2014-10-26
Powódź pożyczonych genów u powstania maleńkich ekstremistów   Yong   2014-10-30
Tak, neandertalczycy to my!   Mayer   2014-11-04
Zgarbowate   Naskręcki   2014-11-10
Facet od nauki przeciwko GMO   Coyne   2014-11-12
Figę dostaje ten kto rano wstaje   Yong   2014-11-13
Mrówki, altruizm i poświęcenie   Ridley   2014-11-14
Norowirus: doskonały patogen wyłania się z cienia   Zimmer   2014-11-15
Siedem narzędzi myślenia   Dennett   2014-11-19
Ciężarna wężyca przygotowuje się do macierzyństwa   Yong   2014-11-20
Naturalność życia rodzinnego?   Zimmer   2014-11-25
Genetyka kocich łat   Coyne   2014-11-26
Świat RNA   Cobb   2014-11-27
Dymorfizm płciowy i ideologia   Coyne   2014-12-01
Gdy mutację przeciwstawić infekcji – od anemii sierpowatej do Eboli   Lewis   2014-12-02
Nasze wewnętrzne pióra   Zimmer   2014-12-03
Nie wszystkie muchy latają   Naskręcki   2014-12-04
Jest tuż za tobą! Czy to duch, czy robot?   Yong   2014-12-06
Najstarsza jak dotąd identyfikacja medycyny sądowej   Coyne   2014-12-10
Samoloty bez pilotów i samochody bez kierowców   Ridley   2014-12-11
Tworzenie dowodów w oparciu o politykę   Ridley   2014-12-16
Pisklę przypominające wyglądem i zachowaniem trującą gąsienicę   Coyne   2014-12-18
Wierzący nagradzani za życia   Coyne   2014-12-21
Nietoperze owocożerne także mają sonar (ale niezbyt dobry)   Yong   2014-12-22
Implanty WiFi do mózgu dla rąk robota   Zimmer   2014-12-25
Naukowcy wprowadzają nową tradycję kulturową dzikim sikorkom   Yong   2014-12-26
List do władz Uniwersytetu  Harvarda   Pinker   2014-12-26
Dlaczego zwierzęta są urocze?   Coyne   2014-12-30
Dlaczego te dziwaczne owady sygnalizują ostrzeżenie po ataku?   Yong   2014-12-31
Leniwce i pancerniki widzą czarno-biały świat   Yong   2015-01-06
Ogony CAT osłabiają centralny dogmat – dlaczego ma to znaczenie i dlaczego nie ma   Cobb   2015-01-08

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk