Prawda

Piątek, 17 maja 2024 - 07:13

« Poprzedni Następny »


Nowy gatunek orangutana? Wątpię.


Jerry A. Coyne 2017-11-10

Ile jest gatunków orangutanów?
Ile jest gatunków orangutanów?

Jeszcze tydzień temu istniały dwa gatunki orangutana: borneański (Pongo pygmaeus) i sumatrzański (Pongo abelii). Dwadzieścia lat temu były uważane za podgatunki, ale wtedy odkrycie rozejścia się ich mitochondrialnego DNA doprowadziło do wyniesienia ich na poziom dwóch różnych gatunków.


Teraz jednak nowy artykuł w „Current Biology” autorstwa Alexandra Natera i in. dodaje trzeci gatunek: P. tapanuliensis, także z Sumatry. Ponieważ nieczęsto opisuje się nowy gatunek małp człekokształtnych – ostatnim było rozejście się orangutanów borneańskiego i sumatrzańskiego, a przed tym był bonobo, uznany za odrębny od szympansa w 1933 r.) – poświęcono temu wiele uwagi, włącznie z BBC, „Science” i  „Guardianem”.


Osobiście nie zgadzam się jednak. Nie tylko uważam ten nowy „gatunek” za po prostu izolowaną i genetycznie różniącą się populację (podobnie jaki wiele ludzkich populacji uważanych za H. sapiens), ale twierdzę także, że w ogóle istnieje tylko jeden gatunek orangutana, a te trzy grupy są podgatunkami. Niestety, wielu systematyków nie widzi tego w ten sposób, bo wydają się uważać, że każda izolowana populacja, jeśli różni się morfologicznie lub genetycznie od innych, zasługuje na nazwę nowego gatunku. Niemniej dla ewolucjonisty „gatunek” nie jest arbitralnym odcinkiem kontinuum natury, ale rzeczywistymi jednostkami, które zachowują swoją „realność”, ponieważ nie wymieniają żadnych (lub tylko niewiele) genów z innymi takimi jednostkami.


Przejdźmy do artykułu:


Ten nowy gatunek, nazwany orangutanem Tapanuli, zajmuje – jak widać na ilustracji z “Guardiana” poniżej – zaledwie mały skrawek lasu na południe od jeziora Toba, około tysiąca kilometrów kwadratowych i liczy około 800 osobników. Znaleziono je dopiero w 1997 r., bo populacja (zagrożona ze względu na utratę habitatu) leży na południe od zasięgu P. abelii i nie sądzono, by były tam orangutany. Populacja jest zagrożona, ponieważ jest mała i wiele jej habitatu ulega wyrębowi.

 



Czy to jest odrębny gatunek? Choć większość mediów bezkrytycznie to akceptuje, ja mam wątpliwości. Autorzy opisują bowiem jedynie różnice morfologiczne i rozbieżności genetyczne (z morfologią czaszki w oparciu o jednego osobnika, choć takiego, który znajduje się poza zasięgami innych gatunków). Podają bardzo niewiele informacji o izolacji reprodukcyjnej, a z tego, co podają, wynika, że te dwa „gatunki” orangutanów z Sumatry krzyżowały się ze sobą. (Dane pokazują wymianę genetyczną między tymi dwoma sumatrzańskimi gatunkami do około 20 tysięcy lat temu, kiedy te dwie grupy zostały całkowicie odizolowane przez utratę odpowiedniego habitatu między nimi.)


Mamy tu więc geograficznie izolowaną populację orangutanów, która ma pewne morfologiczne różnice od innych, pewne genetyczne rozejście się z innymi, ale nie ma okazji do zobaczenia, czy mogłaby rozmnażać się z innymi w naturze: co jest kryterium używanym w „biologicznym pojęciu gatunku”. Tak więc nazywanie P. tapanuliensis nowym gatunkiem, jest zwykłą oceną. Tutaj są wyniki analizy autorów:

  • Te trzy orangutany są spokrewnione następująco: orangutan sumatrzański oddzielił się od dwóch pozostałych około 3,4 miliona lat temu, więc orangutany Tapnuli i borneański są najbliżej spokrewnione – nieco zaskakująco, ponieważ żyją na różnych wyspach. Teren jednak był wielokrotnie w ciągu ostatnich kilku milionów lat  rozrywany przez akcję wulkaniczną i zmiany poziomu morza, więc nie znamy historycznej sekwencji zmian geograficznych ich przodków.
  • Analiza DNA pokazuje, że orangutany Tapnuli i borneański rozeszły się około 700 tysięcy lat temu: mniej więcej w tym samym czasie, co rozejście się między nowoczesnymi ludźmi i (wymarłą) linią neandertalczyków. Te dwie populacje na Sumatrze liczą, jak powiedziałem, 3,4 miliona lat.
  • Tapnuli i (północne) orangutany sumatrzańskie nadal wymieniały geny (szczególnie chromosom Y, ponieważ samce są bardziej mobilną płcią) aż do około 20 tysięcy lat temu;  to ustało, ponieważ habitat między tymi dalej spokrewnionymi gatunkami przeszkodził wymianie genów. Wyraźnie jednak te dawno rozdzielone orangutany były w stanie dawać hybrydy, kiedy się spotykały i te hybrydy musiały być przynajmniej częściowo płodne, skoro chromosom Y przechodził między nimi. Jest więc prawdopodobne, że bliżej spokrewnione orangutany Tapnuli i borneański także mogłyby się krzyżować z powodzeniem, gdyby się spotkały. Już wiemy, że orangutany borneański i sumatrzański dobrze hybrydyzują się w zoo i dają płodne hybrydy.
  • Jeden okaz orangutana Tapnuli (którego zastrzelił okoliczny mieszkaniec) został wymierzony; wymiary jego czaszki umieszczają go poza wachlarzem dwóch pozostałych “gatunków”, a więc prawdopodobnie istnieją diagnostyczne różnice w szkielecie tego i dwóch pozostałych gatunków, chociaż potrzebujemy więcej okazów P. tapanuliensis.
  • Orangutany Tapnuli mają inny kolor i inne zawołania niż pozostałe dwa “gatunki”.

Mamy więc izolowaną populację orangutanów, która około 700 tysięcy lat temu oddzieliła się od linii zamieszkującej obecnie Borneo. Po części izolowana od populacji zarówno z Sumatry, jak z Borneo nagromadziła różnice morfologiczne i genetyczne i być może różnice w wokalizacji, chociaż te mogą być kulturowe.


Ale czy jest to nowy gatunek?


Ja odpowiadam “nie”: jest to po prostu izolowana populacja, która jest nieco inna. Jeśli użyjesz „biologicznego pojęcia gatunku” ewolucjonistów, według którego populacje są różnymi gatunkami, jeśli nie mogą dać płodnych hybryd, kiedy spotykają się w naturze, powiedziałbym, że dowody na krzyżowanie się do zakończenia fizycznego oddzielenia około 20 tysięcy lat temu sugerują, że orangutany Tapnuli i borneański są jednym gatunkiem, a to znaczy, że również orangutany sumatrzański i borneański są jednym gatunkiem. Zgaduję, że ten nowy gatunek dałby w niewoli płodne hybrydy z obydwoma pozostałymi „gatunkami”.


Jeśli uważasz orangutany Tapnuli za nowy gatunek, to musisz także uważać neandertalczyków za inny gatunek niż H. sapiens, bo rozdzielili się około 700 tysięcy lat temu i hybrydyzowali z powodzeniem, kiedy się spotykali: i to jest powodem, dla którego większość ludzi ma pewne geny neandertalskie – pozostałości pradawnej hybrydyzacji. Niemniej, neandertalczycy są uważani przez wielu biologów i antropologów za podgatunek H. sapiens (H. sapiens neanderthalensis vs. H. sapiens sapiens).


Jeśli będziemy nazywać każdą genetycznie zróżnicowaną i dającą się zdiagnozować populację nowym gatunkiem, to nie będzie końca szaleństwu. Z pewnością nie nazywamy genetycznie diagnozowalnych populacji ludzkich różnymi gatunkami, a przecież, jeśli masz dosyć genów, możesz całkiem ściśle zdiagnozować ludzkie populacje.  


Niestety, niemal wszyscy w mediach bezkrytycznie kupili to określenie jako nowego gatunku małp człekokształtnych, poza jednym naukowcu cytowanym w “Guardianie”: 


Dr Andrew Marshall z University of York, powiedział, że badanie podkreśla znaczenie ochrony zwierząt i dodał, że mogą być jeszcze kolejne gatunki wielkich małp człekokształtnych do odkrycia. 


Ale profesor Volker Sommer z University College London był mniej przekonany, mówiąc, że nie ma jasnych kryteriów na to, co stanowi gatunek. “Każda grupa biologów może wymyślić nowy gatunek, jeśli uda im się zestawić argumenty” – powiedział. 


Jeszcze jedna sprawa: wszystkie media, jak również sam artykuł, podkreślają, że nowy “gatunek” ma małą liczebność i żyje w zagrożonym habitacie, a więc musi w przyszłości stać się przedmiotem intensywnej ochrony. Być może nazwanie populacji nowym gatunkiem ekscytuje ludzi z powodu implikacji dla ochrony przyrody, chociaż prawo amerykańskie w sprawie zagrożonych gatunków postuluje ochronę populacji, a nie tylko gatunków, gdyby więc te małpy były w Ameryce, nazwanie ich nowym gatunkiem nie miałoby znaczenia dla ich ochrony.


Na koniec: nie mamy mocnych dowodów, że ten nowy gatunek – ani już uznane orangutany borneański i sumatrzański – wykazywałyby izolację reprodukcyjną od innych „gatunków”, gdyby spotkały się w naturze. Mamy tylko geograficznie izolowaną populację, która różni się nieco pod względem morfologicznym i genetycznym. Nazwanie tego nowym „gatunkiem” zamienia taksonomię w arbitralne zajęcie, które, jak pisze dr Sommer, staje się całkowicie subiektywne. Dopóki nie mamy dowodów na izolację reprodukcyjną lub potencjalną izolację między tą populacją a pozostałymi powiedziałbym „zapomnijcie o nazywaniu tego nowym gatunkiem”. I dodałbym, że „nazywanie orangutanów borneańskich i sumatrzańskich różnymi gatunkami także jest całkowicie subiektywną decyzją”. Gdyby dawały one sterylne potomstwo w ogrodach zoologicznych, byłbym za nazywaniem ich różnymi gatunkami. Ale tego nie robią. Dają płodne orangutany hybrydowe. POŁĄCZCIE WSZYSTKIE ORANGUTANY!


Miło byłoby gdyby media spytały kilku biologów ewolucyjnych, czy ta populacja kwalifikuje się jako gatunek. A ja zapytałbym: jeśli rzeczywiście mamy zdumiewający, nowy gatunek wielkich małp człekokształtnych, dlaczego nie zostało to opublikowane w „Nature” lub „Science”? Zgaduję, że dlatego, że te pisma odmówiłyby publikacji na podstawie przedstawionych danych.


h/t: Matthew Cobb


UAKTUALNIENIE:
 Właśnie kończyłem to, co powyżej, kiedy dostałem e-mail od Grega Mayera, który powiedział, że też coś dorzuci o orangutanach. Wklejam to tutaj, nie czytając. (Tytuł dotyczy tylko mojego postu.)

Greg Mayer:

Dane przedstawione w artykule nie popierają głównego wniosku tej pracy – że na Sumatrze istnieje drugi gatunek orangutanów.


Morfologiczna analiza jest śmieszna. Mają jeden (1!!!) okaz i porównują go do 33 innych. Analiza sprowadza się do: “Czy możemy odróżnić ten od pozostałych?” Odpowiadają „tak”, ale nie jest to jasne na podstawie przedstawionych dowodów. Najbardziej oczywista metoda robienia tego – przedstawienie głównego składnika pomiarów morfologicznych i pokazanie, że ten jeden okaz leży daleko poza grupą punktów stworzonych przez pozostałe 33 – nie jest użyta. Pokazują kilka jednowymiarowych wykresów PC i ten jeden okaz jest poza wachlarzem zmienności na jednej osi. (Co dziwne, ich pierwszych kilka osi PC pokazuje bardzo niewielką zmienność, co jest zupełnie niezwykłe. Może to wyjaśniać metoda, ale – jak to zazwyczaj jest dzisiaj – opisu metod nie ma w artykule, a są w aneksie.) Piszą, jak gdyby popierało to ich twierdzenie, że ten jeden okaz nie znajduje się w rozstępie ćwiartkowym 24 z 39 pomiarów czaszki. „Poza rozstępem ćwiartkowym”?!? – to nie kwalifikowało się na podgatunek w najlepszych dniach nadmiernego rozdrabniania klasyfikacji!


Oczywiście, nawet gdyby mogli rozpoznawać tego jednego osobnika, nie znaczyłoby to nic więcej niż to, że osobniki różnią się między sobą. Jeśli dasz mi 34 ludzi będę w stanie odróżnić ich wszystkich niezależnie od 39 pomiarów – co oczywiście w żaden sposób nie oznacza, że należą do różnych gatunków. (Byłoby szczególnie łatwo odróżniać ich, gdyby jeden z nich pochodził z Sycylii a pozostałych 33 z Niemiec.) Minimalna analiza morfologiczna wymagałaby pokazania, że przeciętne i wachlarze wieloczynnikowych fenotypów populacji są takie, że osobniki w populacji są albo diagnostycznie, albo statystycznie różne.


Różnice w zawołaniach są przedstawione zdawkowo i są niepełne, a więc nie można wyciągać żadnych wniosków. Różnice w zawołaniach, które są potencjalnie interesujące, bo mogą pociągać za sobą reprodukcyjna izolację (jak np. u żab) mogą mieć duży składnik kulturowy u orangutanów (jak też mają u ludzi), a więc wymagają starannego zbadania, by ustalić ich cechy i skutki.


Analiza genetyczna wskazuje na całkiem niedawny przepływ genów, aż do geograficznego rozdzielenia habitatów, bezpośrednio zaprzeczając ich twierdzeniu o statusie gatunkowym. Fakt, że jeden zaobserwowany chromosom Y zgrabnie mieści się wewnątrz drugich orangutanów na Sumatrze, także podważa ich twierdzenie. Nie mogłem ustalić, dla ilu osobników „nowego” gatunku dokonano jakiegoś rodzaju badania genotypu – Tabela S4 w aneksie powinna podawać te informację, ale tej tabeli nie ma w tym, co daje się ściągnąć, a klikanie na link, który wydaje się prowadzić do niej, nie daje żadnego rezultatu.


Mam dodatkowe zastrzeżenia – czy software na demograficzną rekonstrukcję rzeczywiście działa? Jeśli gatunkiem jest wszystko, co da się odróżnić, to czy nie czyni to odrębnych gatunków z wszystkiego? Czy próbowano zastosować tę koncepcję do istniejących Homo?


Żałosna obrona pojęcia “gatunku operacyjnego” jest przygnębiająca i pokazuje głębokie pomieszanie pojęciowe. Przytaczanie goryli i neandertalczyków na poparcie ich argumentu robi rzecz odwrotną, bo jest tylko jeden gatunek Gorilla, a neandertalczycy należą do tego samego gatunku co sapiens, czego dowodzą te właśnie badania genetyczne, które oni cytują. Ich własne badanie dowodzi wspólnoty gatunkowej ich „nowego” gatunku.


Powyższe jest tylko szybką reakcją, a nie pełną analizą, ale możesz użyć z tego cokolwiek, albo wszystko, do swojego postu.

Użyłem wszystko.

___________

Nater, A., M. P. Mattle-Greminger, A. Nurcahyo, M. G. Nowak, M. de Manuel, T. Desai, C. Groves, M. Pybus, T. B. Sonay, C. Roos, A. R. Lameira, S. A. Wich, J. Askew, M. Davila-Ross, G. Fredriksson, G. de Valles, F. Casals, J. Prado-Martinez, B. Goossens, E. J. Verschoor, K. S. Warren, I. Singleton, D. A. Marques, J. Pamungkas, D. Perwitasari-Farajallah, P. Rianti, A. Tuuga, I. G. Gut, M. Gut, P. Orozco-terWengel, C. P. van Schaik, J. Bertranpetit, M. Anisimova, A. Scally, T. Marques-Bonet, E. Meijaard, and M. Krützen. 2017. Morphometric, behavioral, and genomic evidence for a new orangutan species. Current Biology, in press. DOI: http://dx.doi.org/10.1016/j.cub.2017.09.047

A new species of orangutan? I doubt it

Why Evolution Is True, 3 listopada 2017

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Jerry A. Coyne


Profesor (emeritus) na wydziale ekologii i ewolucji University of Chicago, jego książka "Why Evolution is True" (Polskie wydanie: "Ewolucja jest faktem", Prószyński i Ska, 2009r.) została przełożona na kilkanaście języków, a przez Richarda Dawkinsa jest oceniana jako najlepsza książka o ewolucji.  Jerry Coyne jest jednym z najlepszych na świecie specjalistów od specjacji, rozdzielania się gatunków.  Jest wielkim miłośnikiem kotów i osobistym przyjacielem redaktor naczelnej.


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Nauka

Znalezionych 1479 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Opadający liść, latający smok   Yong   2015-01-10
Nowotwory są konsekwencją wieku, a nie grzechu   Ridley   2015-01-11
Lekcja ewolucji: specjacja w akcji!   Coyne   2015-01-12
Epidemiologia   Feldman   2015-01-13
Aquilops, mały dinozaur, który wiele mógł   Farke   2015-01-15
Mózgi dwudysznych wcale nie są nudne   Farke   2015-01-18
Nasi przyjaźni rozkładacze drożdży   Yong   2015-01-19
Rok 2014 był świetny dla Hupehsuchia   Farke   2015-01-24
Czy mikrobiom może się zbuntować?   Zimmer   2015-01-28
Moje życie zwolennika łagodnego ocieplenia   Ridley   2015-01-29
Dan Brown - akomodacjonista   Coyne   2015-01-31
Towarzyskim małpom w zimie jest cieplej   Yong   2015-02-01
Miejsce dla Hallucigenii   Łopatniuk   2015-02-08
Frankenstein dziś  nie może wyjść i się bawić   Zimmer   2015-02-11
Skaczący DNA i ewolucja ciąży   Yong   2015-02-12
Mitochondrialna donacja jest cudowną możliwością   Ridley   2015-02-13
O pochodzeniu kolorowych twarzy małp   Yong   2015-02-16
Mimikra chemiczna u mszyc   Coyne   2015-02-19
Ogon ćmy i nietoperze   Coyne   2015-02-23
Nasze wewnętrzne wirusy: obecne od 40 milionów lat   Zimmer   2015-02-27
Jak wirus odry stał się mistrzem zarażania   Zimmer   2015-03-01
Łowienie mikrobów u podstaw niedożywienia   Yong   2015-03-03
Astrocyty tworzą nowe neurony po udarze   Łopatniuk   2015-03-04
Trzecia droga ewolucji? Nie sądzę   Coyne   2015-03-05
Nie igraj z odrą   Łopatniuk   2015-03-06
Myszy z wszczepionym ludzkim DNA mają większe mózgi   Yong   2015-03-09
Pasożytnicze osy zarażone kontrolującymi umysł wirusami   Zimmer   2015-03-10
Twój spadek po przodkach, drogi strunowcu   Łopatniuk   2015-03-12
Modliszka storczykowa: czy upodabnia się do storczyka?   Coyne   2015-03-13
Ebola przenoszona drogą kropelkową?   Zimmer   2015-03-17
Woda odskakuje od skóry gekona   Yong   2015-03-19
Czerwonogłowe muchy   Naskręcki   2015-03-22
Porywacze mitochondriów   Łopatniuk   2015-03-23
Jesteśmy błyskawicznymi rozgryzaczami liczb   Zimmer   2015-03-24
Seks paproci i kreacjoniści   Coyne   2015-03-27
Piersi i jajniki, czyli rak i święto błaznów   Łopatniuk   2015-03-28
Walenie po niewłaściwej stronie świata   Zimmer   2015-03-31
Paliwa kopalne nie są wyczerpane, nie są przestarzałe, nie są złe   Ridley   2015-04-01
Francis Crick był niesamowitym geniuszem   Coyne   2015-04-02
Matrioszki, czyli płód w płodzie (fetus in fetu)   Łopatniuk   2015-04-03
Jak ryba łyka pokarm na lądzie?   Yong   2015-04-04
Dobór krewniaczy pozostaje wartościowym narzędziem   Coyne   2015-04-06
Malaria pachnąca cytryną    Zimmer   2015-04-07
Nowotwory sprzed tysiącleci   Łopatniuk   2015-04-08
Nowa i dziwaczna, zmieniająca kształt żaba   Coyne   2015-04-10
Czy mleko matek może odżywiać manipulujące umysłem mikroby?   Yong   2015-04-14
Wczesna aborcja farmakologiczna – skuteczna i bezpieczna, a w Arizonie w dodatku – odwracalna   Łopatniuk   2015-04-15
Małpo ty moja   Koraszewski   2015-04-17
Jak często geny przeskakują między gatunkami?   Coyne   2015-04-18
Młode mysie matki i oksytocyna   Yong   2015-04-21
Ciąg dalszy sporu o dobór grupowy   Coyne   2015-04-22
Jak psy zdobywają nasze serca?   Yong   2015-04-23
Niebo gwiaździste nade mną   Łopatniuk   2015-04-24
Żywotne pytanie   Ridley   2015-04-25
Czy rozum jest “większy niż nauka”? Kiepska próba deprecjonowania nauki   Coyne   2015-04-28
Kiedy Darwin spotkał inną małpę   Zimmer   2015-04-30
Redagowanie ludzkich embrionów: Pierwsze próby   Zimmer   2015-05-04
Robaki i rak   Łopatniuk   2015-05-09
Nowe skamieniałości: najwcześniejszy na świecie znany ptak   Coyne   2015-05-12
Pradawny DNA czyni z prehistorii otwartą książkę   Ridley   2015-05-13
Chiński dinozaur miał skrzydła jak nietoperz i pióra   Yong   2015-05-14
Czy człowiek musiał wyewoluować?   Coyne   2015-05-15
Gigantyczne walenie mają super elastyczne nerwy   Yong   2015-05-18
Znikające badaczki, czyli Sophie Spitz była kobietą   Łopatniuk   2015-05-21
Bambusowi matematycy   Zimmer   2015-05-25
Pierwsza znana ryba ciepłokrwista   Coyne   2015-05-27
Puszek kłębuszek, zdobywca serduszek   Łopatniuk   2015-05-28
Jak powiększyć kapitał naturalny   Ridley   2015-05-30
Symbiotyczna katastrofa długoletniej cykady   Yong   2015-06-02
Przypuszczalnie złamana kość    Coyne   2015-06-04
Tajemnica kangurzych adopcji   Zimmer   2015-06-05
Proszalne mruczenie kota zawiera płacz, dźwięk bardziej naglący i nieprzyjemny niż normalne mruczenie   Coyne   2015-06-09
Jak afrykańskie obszary trawiaste utrzymują tak wiele roślinożernych?   Yong   2015-06-11
Co tam, panie, w anatomii, czyli mózg, naczynia limfatyczne i inne drobiazgi   Łopatniuk   2015-06-13
Uratujmy producentów zombi!   Zimmer   2015-06-15
Mikrob, który dokonał inwazji karaibskich raf koralowych   Yong   2015-06-16
Ekomodernizm i zrównoważona intensyfikacja     2015-06-17
Kości! Wszędzie kości!   Łopatniuk   2015-06-20
Cud? Ryba-piła urodzona z dziewiczej matki   Coyne   2015-06-23
Rozproszony potencjał umysłowy owadów społecznych   Yong   2015-06-27
Jak i dlaczego ta gąsienica gwiżdże?   Coyne   2015-06-30
Co mamy zrobić z neuroróżnorodnością?   Coyne   2015-07-02
Ser z czekoladą, czyli w kuchni u patologów   Łopatniuk   2015-07-04
Nadajniki GPS zapowiadają nową epokę w badaniu zachowań zwierząt   Yong   2015-07-06
Seksizm w nauce: czy Watson i Crick naprawdę ukradli dane Rosalind Franklin?   Cobb   2015-07-07
Pielęgnice z jeziora w Kamerunie prawdopodobnie nie podlegały specjacji sympatrycznej: Część 1   Coyne   2015-07-09
Pielęgnice z jeziora w Kamerunie prawdopodobnie nie podlegały specjacji sympatrycznej: Część  2   Coyne   2015-07-10
Nowotwory spoza pakietu, czyli nie tylko czerniak   Łopatniuk   2015-07-11
Photoshop czy nie photoshop?   Naskręcki   2015-07-13
Gatunki inwazyjne są największym powodem wymierania   Ridley   2015-07-14
Depresja inbredowa u człowieka   Mayer   2015-07-15
Rozmowy między dzbanecznikiem a nietoperzem   Yong   2015-07-16
Zdumiewająca historia dwóch par bliźniąt   Coyne   2015-07-17
Ten chrząszcz niszczy twoją kawę przy pomocy bakterii   Yong   2015-07-22
Co wojny o klimat zrobiły nauce   Ridley   2015-07-23
Zabójcy z bagien   Naskręcki   2015-07-25
Jak olbrzymie krewetki mogą zwalczać chorobę tropikalną i biedę   Yong   2015-07-28
Ostrogony nie są naprawdę “żywymi skamieniałościami”    Coyne   2015-07-29
Czworonożny wąż   Mayer   2015-07-30
Gwałtownie ocieplający się klimat wywołał rewolucję megafauny   Yong   2015-07-31

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk