Prawda

Niedziela, 19 maja 2024 - 06:08

« Poprzedni Następny »


Marność dowodów na przekazywanie wprowadzonych środowiskowo, „epigenetycznych” zmian w DNA kolejnym pokoleniom u ludzi


Jerry A. Coyne 2018-06-04


Wszyscy z was mogli przeczytać w WEIT (moją krytykę okropnego artykułu w „New York Review of Books”) o szumie wokół „epigenetyki” – a szczególnie tezy, że ludzkie DNA może zmienić się z powodu wpływów środowiskowych, a takie zmiany mogą być dziedziczone przez kilka pokoleń. Niektórzy twierdzą, że to umożliwia rodzaj nie-darwinowskiej ewolucji, ponieważ dziedziczne zmiany są, według tej tezy, spowodowane przez środowisko. Nie ma jednak ani krzty dowodu, że jakakolwiek adaptacja powstała w ten sposób.

I, jak już mówiłem, nie ma dowodów, że środowiskowo wprowadzone zmiany w DNA mogą przetrwać dłużej niż kilka pokoleń, co czyni tę „neo-lamarkowsą” ewolucję bardzo mało prawdopodobną. Wreszcie, kiedy rzeczywiście mapujesz różnice między gatunkami, adaptacyjne lub nie, nieodmiennie znajdujesz, mapowane zmiany w sekwencjach DNA, nie zaś zmiany w „metylacji” zasad DNA – często przytaczane źródło „środowiskowych modyfikacji” DNA. Mamy wiele skwierczenia, ale kotleta nie widać.


W nowym artykule w „Wiring the Brain”, Grandma’s trauma: a critical appraisal of the evidence for transgenerational epigenetic inheritance in humans [Trauma babci: krytyczna ocena międzypokoleniowego dziedziczenia epigenetycznego u ludzi], Kevin Mitchell (profesor neurobiologii rozwojowej i genetyki w Trinity College, Dublin), robi to, czego ja nigdy nie zrobiłem: szczegółowo analizuje kilka prac naukowych, które twierdzą, że pokazują epigenetyczne dziedziczenie u ludzi – na ogół efekty u wnuków traumy głodu u dziadków. Są to badania szeroko okrzyczane jako te, które pokazują epigenetyczne modyfikacje DNA przez środowisko  (np. klęskę głodową), które są dziedziczone przez przynajmniej jedno pokolenie nie narażone na środowiskowy stresor (wnuki).


Mitchell pokazuje, że każde z tych badań, które to twierdzi, cierpi z powodu poważnych wad. Jeśli interesuje cię epigenetyka, to warto przeczytać ten niezbyt długi artykuł. Ogólnie rzecz biorąc w tych badaniach są następujące wady:

1.) Nie ma dowodów żadnych epigenetycznych modyfikacji DNA. We wszystkich badaniach poza jednym, jedynym dowodem jest to, że wnuki dziadków, którzy podlegali stresowi, różnią się cechami fenotypowymi (zdrowie, waga urodzeniowa itd.) od tych, którzy mieli dziadków bez stresu. To prawda, jest jedno badanie, które pokazuje różnice w metylacji pięciu tylko pozycji DNA w małej próbie 121 ludzi, których dziadkowie doznali lub nie doznali przemocy. Nie ma jednak hipotezy a priori i p-hackowanie jest realną możliwością (patrz #3).


2.) Wielkości prób są małe i efekty są małe.


3.) Wydaje się istnieć wszechobecne “p-hackowanie”: to jest, jeśli dokonasz wystarczająco wiele korelacji, używając różnych aspektów zdrowia wnuków, korelując je z dziadkiem lub babcią, musisz znaleźć przynajmniej jeden efekt, który jest istotny, ale nie z powodu rzeczywistego zjawiska, ale losowego odchylenia oczekiwanego w sytuacji braku efektu. 


i, jak piszą autorzy


4.) “Brak z góry zdefiniowanych hipotez”. To jest, przesiewają oni dane w poszukiwaniu efektów.  

Mogę tu dodać jeszcze jedną możliwość:


5.) Tendencyjność publikacyjna. Ile prób znalezienia „efektów dziadków” nie dało rezultatów, a więc nie zostało opublikowanych?


Pora odłożyć, przynajmniej na razie, twierdzenie, że ludzie wykazują środowiskową modyfikację DNA, która może być przekazywana wnukom. Nie czytałem oryginalnych prac, więc nie wiem naprawdę, jak słabe były te twierdzenia, chociaż można odrzucić możliwość zmiany ewolucyjnej po prostu dlatego, że nie ma żadnych wypadków, w których zmiany epigenetyczne w DNA trwałyby dłużej niż parę pokoleń.


Skąd więc cały ten szum wokół epigenetyki? Zakończę cytując wyjaśnienie Mitchella, dlaczego wszystkie te badania „głodu dziadków” otrzymują takie nagłośnienie w popularnej prasie:

. . . . . dlaczego te badania są publikowane i cytowane w literaturze naukowej i okrzyczane tak bardzo w popularnej prasie? Działa tu kilka czynników, które stosują się także do wielu innych dziedzin:

  1. Socjologia recenzowania przez specjalistów. Z definicji, recenzowanie przez specjalistów robione jest przez ekspertów z danej dziedziny. Jeśli jesteś redaktorem zajmującym się artykułem o międzypokoleniowy dziedziczeniu epigenetycznycm u ludzi (lub zwierząt), zwrócisz się o recenzję do kogoś, kto publikował na ten temat. W tym wypadku jednak wszyscy eksperci w tej dziedzinie oddani są idei, że międzypokoleniowe dziedziczenie epigenetyczne u ssaków jest rzeczywiste i dlatego jest nieprawdopodobne, by kwestionowali leżące u podstaw założenie. [Uczciwie mówiąc, podobna sytuacja odnosi się do większości dziedzin.]
  2. Praktyka cytowania. Większość ludzi cytujących te badania prawdopodobnie nie czytała oryginalnych prac ani nie przyjrzała się szczegółom w danych. Albo  cytują tylko tytułowe twierdzenie, albo powtarzają cytat za kimś innym, a potem inni cytują cytat i tak dalej. Nie powinno tak być, ale jest – ludzie są leniwi i ufają, że ktoś inny wykonał pracę sprawdzenia, czy artykuł rzeczywiście pokazuje to, co twierdzi, że pokazuje. I w ten sposób słabe twierdzenia oparte o marnie podbudowane odkrycia jakoś stają się ustalonymi „faktami”.
  3. Media uwielbiają seksowne historie. Nie ulega wątpliwości, że epigenetyka jest podniecająca. Stawia wyzwanie „dogmatowi”, ma indywidualistów, którzy ścierają się z naukowym establishmentem, zmienia WSZYSTKO, co myśleliśmy, że wiemy o X,Y i Z, nawet ma twoją babcię. To wspaniała opowieść medialna, nawet jeśli opiera się o chwiejną naukę. 
  4. Apetyt publiczności. Efekty idei epigenetyki znajdują silny oddźwięk u wielu ludzi. Nie tylko dlatego, że to ładne historie lub że jest to nieoczekiwane z naukowego punktu widzenia. Myślę, że jest tak, ponieważ oferuje ucieczkę od widma genetycznego determinizmu – widma, które nabiera siły w miarę, jak odkrywamy coraz więcej „genów na” coraz więcej cech i zaburzeń. Epigenetyka wydaje się zapewniać (jak to ujął tytuł w magazynie TIME), że DNA nie jest twoim przeznaczeniem. Że ty – przez wybory, jakie czynisz – możesz wpłynąć na własne cechy, a nawet wpłynąć na cechy twoich dzieci i wnuków. To dlatego ludzie tacy jak Deepak Chopra uczepili się tego jako części ogólnej, duchowej idei samorealizacji.

Tutaj więc, moim zdaniem nie ma żadnych przekonujących dowodów, które pokazują międzypokoleniowe dziedziczenie epigenetyczne u ludzi. Ale – z wszystkich powodów wyliczonych powyżej – nie spodziewam się, że wkrótce przestaniemy o tym słyszeć.


Kiedy słyszycie te twierdzenia, przypomnijcie sobie ten post i analizę Mitchella.

 

h/t: Matthew


The flimsy evidence for epigenetic changes in DNA to be transmitted between generations of humans

Why Evolution Is True, 29 maja 2018

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Nauka

Znalezionych 1479 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Opadający liść, latający smok   Yong   2015-01-10
Nowotwory są konsekwencją wieku, a nie grzechu   Ridley   2015-01-11
Lekcja ewolucji: specjacja w akcji!   Coyne   2015-01-12
Epidemiologia   Feldman   2015-01-13
Aquilops, mały dinozaur, który wiele mógł   Farke   2015-01-15
Mózgi dwudysznych wcale nie są nudne   Farke   2015-01-18
Nasi przyjaźni rozkładacze drożdży   Yong   2015-01-19
Rok 2014 był świetny dla Hupehsuchia   Farke   2015-01-24
Czy mikrobiom może się zbuntować?   Zimmer   2015-01-28
Moje życie zwolennika łagodnego ocieplenia   Ridley   2015-01-29
Dan Brown - akomodacjonista   Coyne   2015-01-31
Towarzyskim małpom w zimie jest cieplej   Yong   2015-02-01
Miejsce dla Hallucigenii   Łopatniuk   2015-02-08
Frankenstein dziś  nie może wyjść i się bawić   Zimmer   2015-02-11
Skaczący DNA i ewolucja ciąży   Yong   2015-02-12
Mitochondrialna donacja jest cudowną możliwością   Ridley   2015-02-13
O pochodzeniu kolorowych twarzy małp   Yong   2015-02-16
Mimikra chemiczna u mszyc   Coyne   2015-02-19
Ogon ćmy i nietoperze   Coyne   2015-02-23
Nasze wewnętrzne wirusy: obecne od 40 milionów lat   Zimmer   2015-02-27
Jak wirus odry stał się mistrzem zarażania   Zimmer   2015-03-01
Łowienie mikrobów u podstaw niedożywienia   Yong   2015-03-03
Astrocyty tworzą nowe neurony po udarze   Łopatniuk   2015-03-04
Trzecia droga ewolucji? Nie sądzę   Coyne   2015-03-05
Nie igraj z odrą   Łopatniuk   2015-03-06
Myszy z wszczepionym ludzkim DNA mają większe mózgi   Yong   2015-03-09
Pasożytnicze osy zarażone kontrolującymi umysł wirusami   Zimmer   2015-03-10
Twój spadek po przodkach, drogi strunowcu   Łopatniuk   2015-03-12
Modliszka storczykowa: czy upodabnia się do storczyka?   Coyne   2015-03-13
Ebola przenoszona drogą kropelkową?   Zimmer   2015-03-17
Woda odskakuje od skóry gekona   Yong   2015-03-19
Czerwonogłowe muchy   Naskręcki   2015-03-22
Porywacze mitochondriów   Łopatniuk   2015-03-23
Jesteśmy błyskawicznymi rozgryzaczami liczb   Zimmer   2015-03-24
Seks paproci i kreacjoniści   Coyne   2015-03-27
Piersi i jajniki, czyli rak i święto błaznów   Łopatniuk   2015-03-28
Walenie po niewłaściwej stronie świata   Zimmer   2015-03-31
Paliwa kopalne nie są wyczerpane, nie są przestarzałe, nie są złe   Ridley   2015-04-01
Francis Crick był niesamowitym geniuszem   Coyne   2015-04-02
Matrioszki, czyli płód w płodzie (fetus in fetu)   Łopatniuk   2015-04-03
Jak ryba łyka pokarm na lądzie?   Yong   2015-04-04
Dobór krewniaczy pozostaje wartościowym narzędziem   Coyne   2015-04-06
Malaria pachnąca cytryną    Zimmer   2015-04-07
Nowotwory sprzed tysiącleci   Łopatniuk   2015-04-08
Nowa i dziwaczna, zmieniająca kształt żaba   Coyne   2015-04-10
Czy mleko matek może odżywiać manipulujące umysłem mikroby?   Yong   2015-04-14
Wczesna aborcja farmakologiczna – skuteczna i bezpieczna, a w Arizonie w dodatku – odwracalna   Łopatniuk   2015-04-15
Małpo ty moja   Koraszewski   2015-04-17
Jak często geny przeskakują między gatunkami?   Coyne   2015-04-18
Młode mysie matki i oksytocyna   Yong   2015-04-21
Ciąg dalszy sporu o dobór grupowy   Coyne   2015-04-22
Jak psy zdobywają nasze serca?   Yong   2015-04-23
Niebo gwiaździste nade mną   Łopatniuk   2015-04-24
Żywotne pytanie   Ridley   2015-04-25
Czy rozum jest “większy niż nauka”? Kiepska próba deprecjonowania nauki   Coyne   2015-04-28
Kiedy Darwin spotkał inną małpę   Zimmer   2015-04-30
Redagowanie ludzkich embrionów: Pierwsze próby   Zimmer   2015-05-04
Robaki i rak   Łopatniuk   2015-05-09
Nowe skamieniałości: najwcześniejszy na świecie znany ptak   Coyne   2015-05-12
Pradawny DNA czyni z prehistorii otwartą książkę   Ridley   2015-05-13
Chiński dinozaur miał skrzydła jak nietoperz i pióra   Yong   2015-05-14
Czy człowiek musiał wyewoluować?   Coyne   2015-05-15
Gigantyczne walenie mają super elastyczne nerwy   Yong   2015-05-18
Znikające badaczki, czyli Sophie Spitz była kobietą   Łopatniuk   2015-05-21
Bambusowi matematycy   Zimmer   2015-05-25
Pierwsza znana ryba ciepłokrwista   Coyne   2015-05-27
Puszek kłębuszek, zdobywca serduszek   Łopatniuk   2015-05-28
Jak powiększyć kapitał naturalny   Ridley   2015-05-30
Symbiotyczna katastrofa długoletniej cykady   Yong   2015-06-02
Przypuszczalnie złamana kość    Coyne   2015-06-04
Tajemnica kangurzych adopcji   Zimmer   2015-06-05
Proszalne mruczenie kota zawiera płacz, dźwięk bardziej naglący i nieprzyjemny niż normalne mruczenie   Coyne   2015-06-09
Jak afrykańskie obszary trawiaste utrzymują tak wiele roślinożernych?   Yong   2015-06-11
Co tam, panie, w anatomii, czyli mózg, naczynia limfatyczne i inne drobiazgi   Łopatniuk   2015-06-13
Uratujmy producentów zombi!   Zimmer   2015-06-15
Mikrob, który dokonał inwazji karaibskich raf koralowych   Yong   2015-06-16
Ekomodernizm i zrównoważona intensyfikacja     2015-06-17
Kości! Wszędzie kości!   Łopatniuk   2015-06-20
Cud? Ryba-piła urodzona z dziewiczej matki   Coyne   2015-06-23
Rozproszony potencjał umysłowy owadów społecznych   Yong   2015-06-27
Jak i dlaczego ta gąsienica gwiżdże?   Coyne   2015-06-30
Co mamy zrobić z neuroróżnorodnością?   Coyne   2015-07-02
Ser z czekoladą, czyli w kuchni u patologów   Łopatniuk   2015-07-04
Nadajniki GPS zapowiadają nową epokę w badaniu zachowań zwierząt   Yong   2015-07-06
Seksizm w nauce: czy Watson i Crick naprawdę ukradli dane Rosalind Franklin?   Cobb   2015-07-07
Pielęgnice z jeziora w Kamerunie prawdopodobnie nie podlegały specjacji sympatrycznej: Część 1   Coyne   2015-07-09
Pielęgnice z jeziora w Kamerunie prawdopodobnie nie podlegały specjacji sympatrycznej: Część  2   Coyne   2015-07-10
Nowotwory spoza pakietu, czyli nie tylko czerniak   Łopatniuk   2015-07-11
Photoshop czy nie photoshop?   Naskręcki   2015-07-13
Gatunki inwazyjne są największym powodem wymierania   Ridley   2015-07-14
Depresja inbredowa u człowieka   Mayer   2015-07-15
Rozmowy między dzbanecznikiem a nietoperzem   Yong   2015-07-16
Zdumiewająca historia dwóch par bliźniąt   Coyne   2015-07-17
Ten chrząszcz niszczy twoją kawę przy pomocy bakterii   Yong   2015-07-22
Co wojny o klimat zrobiły nauce   Ridley   2015-07-23
Zabójcy z bagien   Naskręcki   2015-07-25
Jak olbrzymie krewetki mogą zwalczać chorobę tropikalną i biedę   Yong   2015-07-28
Ostrogony nie są naprawdę “żywymi skamieniałościami”    Coyne   2015-07-29
Czworonożny wąż   Mayer   2015-07-30
Gwałtownie ocieplający się klimat wywołał rewolucję megafauny   Yong   2015-07-31

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk