Prawda

Niedziela, 28 kwietnia 2024 - 06:45

« Poprzedni Następny »


Jest tuż za tobą! Czy to duch, czy robot?


Ed Yong 2014-12-06


Ktoś był tuż za nią. Była tego pewna. Wyczuwalne zło: zawsze jakaś postać i zawsze po jej prawej stronie. Gdy tylko się odwracała, już jej nie było.


To był 2006 rok. Kobieta przebywała w Szpitalu Uniwersyteckim w Genewie oczekując na operację usunięcia części mózgu odpowiadającej za ataki padaczki. Zespół chirurgów, pod kierunkiem neurologa Olafa Blanke, przygotowywał kobietę do operacji poddając jej mózg elektrostymulacji. Zabieg był wykonywany w celu zidentyfikowania wszystkich ważnych obszarów mózgu, które miały zostać zachowane. Gdy w pewnym momencie stymulowano  okolicę lewego skrzyżowania skroniowo-ciemieniowego, pacjentka poczuła obecność niepokojącej zjawy znajdującej się tuż za nią.


Obejrzała się, a kiedy Blanke zapytał dlaczego, powiedziała, że wyczuwała jakiś milczący i nieruchomy „cień” tuż za plecami. Sytuacja powtarzała się za każdym razem kiedy zespół lekarzy pobudzał ten sam obszar mózgu. „To było na tyle realistyczne” opowiada Blanke „że nie mogliśmy jej przekonać, że te zjawy w rzeczywistości nie istniały.”


Ten rodzaj uczucia to nie jest nowość.
Od niepamiętnych czasów ludzie opowiadają historie o duchach i innych upiorach, których obecność wyczuwamy lecz nie możemy ich zobaczyć. Alpiniści często mówią o dziwnym wrażeniu, że ktoś cały czas za nimi podąża.Wielu ludzi cierpiących na neurologiczne lub psychiczne schorzenia również donosi o występowaniu u nich podobnych odczuć. Blanke miał do czynienia z tego rodzaju przypadłością podczas pracy ze swoimi pacjentami. Istniała jednak jedna zasadnicza różnica: teraz mógł to kontrolować włączając i wyłączając stymulację.


Jego współpracownicy poprosili kobietę, by ta zmieniała pozycje. Raz leżała płasko na łóżku, innym razem siedziała obejmując kolana. W każdym z tych przypadków zjawa przybierała tę samą pozycję. To był klucz do całej sprawy. Blanke podejrzewał, że mózg pacjentki w jakiś sposób zaburzał poczucie jej własnego „ja”.


Jest to dość dziwna koncepcja. Gdy to czytasz, wiesz, że jesteś w swoim własnym ciele – uczucie tak zakorzenione w nas, aż wydaje się, że stwierdzanie tego faktu jest zbędne, a wręcz niedorzeczne. Okazuje się jednak, że twój mózg bezustannie buduje  poczucie własności swojego ciała i że to pozornie, na stałe do nas podłączone wrażenie, jest w rzeczywistości dość ulotne. Naukowcy mogą w łatwy sposób zakłócić je przez zastosowanie prostej iluzji,która przekonuje ludzi, że zamienili swoje ciało z ciałem partnera lub doznają uczucia przebywania poza swoim ciałem. Blanke zaczął się zastanawiać czy jest w stanie stworzyć iluzję, która u zdrowych pacjentów wywoła wrażenie obecności ducha w ich pobliżu.


Razem z Giulio Rognini, inżynierem biomedycznym z EPFL w Szwajcarii, który zbudował układ składający się z dwóch robotów – przewodnika siedzącego naprzeciw wolontariusza biorącego udział w badaniu i podległego mu robota siedzącego z tyłu. Gdy wyciągniesz prawą rękę z palcem wskazującym w stronę maszyny przewodniczącej i zaczniesz nią poruszać, wzór tego ruchu zostaje wysłany do urządzenia podporządkowanego, które „dotknie”twoich pleców używając tego samego nacisku, czasu i wzoru ruchowego. W tym samym czasie robot przewodnik również reaguje, dotykając odpowiednio opuszka twojego palca. W rezultacie masz wrażenie jakbyś pomimo ręki wyciągniętej do przodu dotykał swoich własnych pleców.


To jest świetna sztuczka. Prawdziwa zabawa zaczęła się jednak dopiero, gdy zespół dodał małe- półsekundowe opóźnienie między emisją sygnału jaki dostał przewodnik, a tym jaki wykonywał na twoich plecach robot podporządkowany.


Nieoczekiwanie, pięciu ochotników biorących udział w eksperymencie poczuło, że ktoś jeszcze znajduje się w pomieszczeniu, stoi za nimi i ich dotyka – to samo uczucie jakiego doznała pacjentka doktora Blanke. Po raz pierwszy udało się odtworzyć ten rodzaj uczucia w warunkach laboratoryjnych.



Można oczywiście argumentować, że faktycznie ktoś stał za uczestnikami badania i ich dotykał – robot podporządkowany. Jednak wszyscy badani widzieli jak ustawione są roboty i zdawali sobie sprawę z ich istnienia. Nie miało to jednak dla nich znaczenia. Byli szczerze i głęboko przekonani, że w rzeczywistości był tam jeszcze ktoś, kto dotykał ich po pleców. Było to odmienne uczucie od tego, które udało się uzyskać,w przypadku pełnej czasowej synchronizacji skonfigurowanych robotów.


Rozbieżności w informacjach czuciowych i ruchowych dochodzących do mózgu, powodują w naszej głowie zamieszanie. Gdy pukniemy się w pierś, jesteśmy w stanie poczuć  ruch wstawach naszej dłoni, widzimy nasz palec uderzający w mostek, czujemy jak dotyka klatki  piersiowej i odwrotnie. Wszystko się zgadza. Mamy pewność, że znajdujemy się we własnym ciele. Gdy te wszystkie informacje nie są dokładnie dopasowane, nasz mózg koryguje postrzeganie  rzeczywistości, by wytłumaczyć powstałe niezgodności. Zaczynamy się wtedy zastanawiać, czy aby na pewno znajdujemy się w naszym ciele. Może tak naprawdę stoimy obok.


Blanke podejrzewa, że właśnie to spotkało ochotników, gdy poddali się złudzeniu, Ich mózgi wykreowały dwa obrazy ich ciała: silny, ciała znajdującego się w normalnym miejscu oraz słabszy, stojącego za nimi. Częściowo doszło tu do doznania uczucia przebywania poza ciałem.


Zespół znalazł potwierdzenie tej teorii. Poproszono ochotników, by ci wyobrazili sobie, że rzucają piłką w ścianę znajdującą się naprzeciwko. Mieli za zadanie przytrzymywać przycisk tak długo jak długo piłka znajduje się w powietrzu. Przy pomocy tych prostych środków można było wywnioskować gdzie badani sądzili, że są. Przytrzymywali przycisk dłużej ponieważ intuicja podpowiadała im, że znajdują się w dalszej - tylnej części pokoju. Rzeczywiście ci, którzy czuli czyjąś obecność w pomieszczeniu przytrzymywali przycisk dłużej od tych, którzy tego wrażenia nie mieli.


Blanke chce teraz dodatkowo przeskanować mózgi ochotników, by zobaczyć kiedy dochodzi do tego, że poddają się iluzji. Po przebadaniu 12 pacjentów z uszkodzeniami mózgu, notorycznie odczuwających czyjąś obecność w pobliżu, badacz dysponuje już kilkoma wskazówkami przydatnymi w całym tym zamieszaniu. Wszyscy spośród dwunastki mieli uszkodzone trzy te same obszary mózgu: wyspę ( w dole bocznym mózgu), korę w płacie czołowo-ciemieniowym, korę w obszarze ciemieniowo-skroniowym. Spośród wymienionych, tylko płat czołowo-ciemieniowy wydaje się szczególnie uszkodzony u osób, które odczuwały czyjąś obecność, w przeciwieństwie do tych, którzy doświadczyli innego typu halucynacji.


To ma sens. Wspomniane obszary mózgu kontrolują nasze ciała poprzez łączenie informacji wysyłanych przez nasze zmysły z odpowiedzią ruchową. Inni naukowcy odnotowali, że osoby ulegające iluzjom związanym z poczuciem własności swojego ciała wykazują silniejszą aktywność w tej właśnie części mózgowia. „Możliwe, że schorzenia tych obszarów mózgu mogą prowadzić do zaburzeń normalnej integracji sygnałów wysyłanych z tymi odbieranymi przez ciało,” twierdzi Henrik Ehrsson z Instytutu Karolinska w Sztokholmie, również zajmujący się problematyką poczucia własności swojego ciała. „Informacja czuciowa gubi się gdzieś w przestrzeni, a to prowadzi do budowania poczucia czyjejś obecności w pobliżu.”


Powstawanie podobnych zaburzeń może być samoistne. Blanke twierdzi, że właśnie dlatego tak wielu alpinistów miało wrażenie, że ktoś za nimi podąża. „Jesteś wycieńczony. W powietrzu jest mało tlenu. Nie widzisz nic poza biało-szarym otoczeniem. Stawiasz na zmianę jedną nogę przed drugą, i tak w kółko,” tłumaczy. “ Twój mózg przechodzi w inny stan świadomości, a ruchy powtarzasz automatycznie jak robot.” Takie sytuacje stwarzają wiele możliwości, by informacje czuciowe wypadły z synchronizacji z tymi odpowiadającymi za ruch.


Bardzo możliwe, że społeczna izolacja lub silny stres mogą prowadzić do podobnych skutków. To tłumaczy dlaczego właśnie osoby samotne lub zatroskane często twierdzą, że widziały ducha. Tak naprawdę nie doświadczają oni sił nadprzyrodzonych. W wyniku zdezorientowania i wprowadzeni w błąd swojego mózgu czują samych siebie, ale z iluzją przesunięcia o kilka metrów za swoje ciało.


Na razie jest to tylko hipoteza. Jest ona jednak możliwa do przebadania w warunkach laboratoryjnych. „Uważamy, że jeśli postawimy badanych na bieżni i doprowadzimy ich do stanu wyczerpania, wzrośnie zdolność do odczuwania przez nich czyjejś obecności” twierdzi Blanke.


Ehrsson dodaje, że choć pojawiające się zjawy były najczęściej anonimowymi “cieniami”, to trzech spośród pacjentów uznało, że to członkowie rodziny stali za nimi. „ Jakie mechanizmy kierują mózgiem, że niezidentyfikowany cień staje się prawdziwą osobą, która posiada swój własny  umysł?” zastanawia się.


It’s Behind You! Robot Creates Feeling of Ghostly Presence

Not Exactly Rocket Science, 6 listopada 2014

Tłumaczenie: Justyna Trawińska

Tekst polskiego tłumaczenia ukazał się najpierw na blogu Justyny Trawińskiej Małpi Móżdżek



Ed Yong 


Mieszka w Londynie i pracuje w Cancer Research UK. Jego blog „Not Exactly Rocket Science” jest próbą zainteresowania nauką szerszej rzeszy czytelników poprzez unikanie żargonu i przystępną prezentację.
Strona www autora


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Nauka

Znalezionych 1475 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Tajemnice życia płodowego   Zimmer   2014-06-07
Czy ludzkość zmierza w kierunku kanibalizmu?   Lomborg   2014-06-09
Milczenie świerszczy   Yong   2014-06-11
Maccartyzm w klimatologii   Lomborg   2014-06-12
Życie w powiększeniu   Zimmer   2014-06-13
Pół miliarda lat samobójstw   Yong   2014-06-14
Amfisbeny   Naskręcki   2014-06-16
Pająk upodabnia się do ptasich odchodów   Coyne   2014-06-17
Tajemny składnik młodej krwi: oksytocyna?   Zimmer   2014-06-18
Architektura żywych budowli   Yong   2014-06-20
Krótko żyjące zwierzęta i bardzo stare rośliny   Zimmer   2014-06-21
Pająki społeczne wybierają swoje kariery   Yong   2014-06-23
Skrzydlata rzeka   Zimmer   2014-06-25
Dziwaczne, wysysające krew czerwie jurajskie   Cobb   2014-06-28
Zaproszenie na wspólne polowanie   Yong   2014-06-30
Marnie napisany artykuł o uroczym gryzoniu   Coyne   2014-07-03
Jak przypadek pomógł znaleźć sposób na suszę   Klein Leichman   2014-07-04
Przespać atak antybiotyku   Yong   2014-07-06
Uprawy GM są dobre dla środowiska     2014-07-08
Trawa w uchu. Ale po co?   Coyne   2014-07-09
Zoo w gębie   Zimmer   2014-07-10
Suplementem diety wampira   Yong   2014-07-11
Seks z wymarłym ludem dał gen życia na wysokości   Yong   2014-07-15
Lot przez przestrzeń wewnętrzną   Zimmer   2014-07-17
Osa, która zatyka wejście do gniazda trupami mrówek   Yong   2014-07-18
Czym jest nauka i dlaczego ma nas obchodzić?   Sokal   2014-07-22
Nowy, opierzony i czteroskrzydły dinosaur   Coyne   2014-07-23
Oglądanie oceanu brzęczącym nosem   Zimmer   2014-07-26
OLBRZYMI owad wodny (i kilka innych)   Coyne   2014-07-28
Najbardziej zdumiewające oczy w przyrodzie   Yong   2014-07-29
Czy jaszczurka “widzi” skórą   Yong   2014-08-02
Nowy opierzony dinozaur sugeruje, że większość dinozaurów miała pióra   Coyne   2014-08-03
Ewolucja łożyska a seksualna zimna wojna   Yong   2014-08-04
Energia odnawialna nie działa   Ridley   2014-08-07
Czy istnieje darwinowskie wyjaśnienie ludzkiej kreatywności?   Dennett   2014-08-08
Gry zespołowe plemników   Yong   2014-08-09
Oko ciemieniowe hatterii   Mayer   2014-08-10
Osobisty mikrobiom w cyfrach   Zimmer   2014-08-14
Izraelska koszulka EKG monitoruje serca, ratuje życie   Shamah   2014-08-17
Grantowie na Galápagos i ich hybrydowe gatunki   Coyne   2014-08-18
Ośmiornica dba o swoje jaja przez 53 miesiące, a potem umiera   Yong   2014-08-20
Cuda genetyki: arbuz bez pestek   Coyne   2014-08-25
Utracony sposób tworzenia ciał przed istnieniem  szkieletów i muszli   Yong   2014-08-26
Usunięcie obrzydzenia z medycyny mikrobiomowej   Zimmer   2014-08-28
Tysiąc współpracujących, samorganizujących się robotów   Yong   2014-08-30
Nogoprządki   Naskręcki   2014-09-01
Drzewo zapachów   Zimmer   2014-09-02
Sposób szczura na trujący pokarm   Yong   2014-09-05
Raczkowanie w ewolucji   Zimmer   2014-09-06
Zmieniająca kolor płachta zainspirowana skórą ośmiornicy   Yong   2014-09-08
Erotyczna doniosłość bioder walenia   Zimmer   2014-09-11
Co słychać w sprawie globalnego ocieplenia?   Ridley   2014-09-14
Foki mogły przenieść gruźlicę do Nowego Świata   Yong   2014-09-16
Jak kolibry odzyskały utracone przez ptaki odczuwanie słodyczy   Yong   2014-09-19
Ochrona zagrożonych węży wymaga ochrony węży jadowitych   Yong   2014-09-22
Uo, zaklinacz deszczu   Naskręcki   2014-09-23
Co wypadające dyski mówią nam o 700 milionach lat ewolucji   Zimmer   2014-09-24
O korzyściach przypadkowego kolekcjonowania okazów   Naskręcki   2014-09-28
Pradawnym płazom odrastały kończyny   Coyne   2014-09-29
Trawienny drapacz chmur   Yong   2014-09-30
Ofiary naszych ułomności   Naskręcki   2014-10-02
Jak dotarliśmy do teraźniejszości   Ridley   2014-10-05
Dlaczego kod genetyczny nie jest uniwersalny   Cobb   2014-10-06
Ukryte przed wzrokiem zoo w Central Park   Zimmer   2014-10-09
Specjacja sympatryczna we wnętrzu cykady   Yong   2014-10-10
Nocny stukot małych kopyt   Naskręcki   2014-10-12
Wojna domowa w ludzkim genomie     2014-10-13
Penetrujący jaskinie robot-wąż wzorowany na grzechotnikach rogatych   Yong   2014-10-19
Dowody ewolucji: wideo i nieco dłuższy wywód   Coyne   2014-10-22
O wyższości lepszego nad gorszym   Zimmer   2014-10-26
Powódź pożyczonych genów u powstania maleńkich ekstremistów   Yong   2014-10-30
Tak, neandertalczycy to my!   Mayer   2014-11-04
Zgarbowate   Naskręcki   2014-11-10
Facet od nauki przeciwko GMO   Coyne   2014-11-12
Figę dostaje ten kto rano wstaje   Yong   2014-11-13
Mrówki, altruizm i poświęcenie   Ridley   2014-11-14
Norowirus: doskonały patogen wyłania się z cienia   Zimmer   2014-11-15
Siedem narzędzi myślenia   Dennett   2014-11-19
Ciężarna wężyca przygotowuje się do macierzyństwa   Yong   2014-11-20
Naturalność życia rodzinnego?   Zimmer   2014-11-25
Genetyka kocich łat   Coyne   2014-11-26
Świat RNA   Cobb   2014-11-27
Dymorfizm płciowy i ideologia   Coyne   2014-12-01
Gdy mutację przeciwstawić infekcji – od anemii sierpowatej do Eboli   Lewis   2014-12-02
Nasze wewnętrzne pióra   Zimmer   2014-12-03
Nie wszystkie muchy latają   Naskręcki   2014-12-04
Jest tuż za tobą! Czy to duch, czy robot?   Yong   2014-12-06
Najstarsza jak dotąd identyfikacja medycyny sądowej   Coyne   2014-12-10
Samoloty bez pilotów i samochody bez kierowców   Ridley   2014-12-11
Tworzenie dowodów w oparciu o politykę   Ridley   2014-12-16
Pisklę przypominające wyglądem i zachowaniem trującą gąsienicę   Coyne   2014-12-18
Wierzący nagradzani za życia   Coyne   2014-12-21
Nietoperze owocożerne także mają sonar (ale niezbyt dobry)   Yong   2014-12-22
Implanty WiFi do mózgu dla rąk robota   Zimmer   2014-12-25
Naukowcy wprowadzają nową tradycję kulturową dzikim sikorkom   Yong   2014-12-26
List do władz Uniwersytetu  Harvarda   Pinker   2014-12-26
Dlaczego zwierzęta są urocze?   Coyne   2014-12-30
Dlaczego te dziwaczne owady sygnalizują ostrzeżenie po ataku?   Yong   2014-12-31
Leniwce i pancerniki widzą czarno-biały świat   Yong   2015-01-06
Ogony CAT osłabiają centralny dogmat – dlaczego ma to znaczenie i dlaczego nie ma   Cobb   2015-01-08

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk