Prawda

Czwartek, 9 maja 2024 - 20:11

« Poprzedni Następny »


Akupunktura na pogotowiu też nie działa


Steven Novella 2017-07-04


Akupunktura w dalszym ciągu nie działa. Mamy tysiące badań, które zgodnie pokazują, że nie jest ważne, gdzie wkłujesz igły, a nawet czy w ogóle wkłujesz igły. Akupunktura jest wyrafinowanym placebo i niczym innym. Nie opiera się na żadnej solidnej zasadzie naukowej ani na wiedzy o anatomii lub neurofizjologii. Jest naukowo równie ślepym zaułkiem jak homeopatia, eter, frenologia i cztery humory.

Oczywiście tworzy to dylemat dla orędowników akupunktury. Przez kilkadziesiąt lat domagali się badania naukowego tego, o czym byli pewni (z własnych doświadczeń anegdotycznych i z filozofii), że musi działać, ale kiedy weszła w to nauka, pokazała, że ich ukochana terapia nie działa. Przez pewien czas można dawać sobie radę dzięki krytykowaniu badań – oni nie robią tego poprawnie. Potem jednak zwolennicy akupunktury zaprojektowali i przeprowadzili więcej rygorystycznych badań, biorących pod uwagę wszystkie ich zastrzeżenia, a akupunktura nadal nie działała.


Zdecydowanie zostawiliśmy już daleko za sobą punkt (tysiące badań przez kilkadziesiąt lat), w którym wniosek, że akupunktura jest straconą sprawą, był oczywisty. Każdy intelektualnie uczciwy naukowiec powiedziałby w tym momencie, że mylił się i poszedłby dalej. Ponieważ jest to medycyna, nie zaś nauka abstrakcyjna, jest tu także składnik etyczny. Twierdzę, że obecnie wbijanie igieł akupunkturowych w pacjentów jest nieetyczne, ponieważ mamy wystarczające dowody na to, że robienie tego daje zero korzyści, a jest inwazyjne i niesie ze sobą pewne ryzyko.


Oczywiście, to się nie zdarzyło. Zamiast tego specjaliści od akupunktury zignorowali badania lub nadal im zaprzeczają. Albo też wybierają jak rodzynki z ciasta badania, które pokazują to, czego chcą (nawet jeśli muszą je błędnie interpretować). Nadal chcą sprzedawać akupunkturę jako nowoczesną terapię opartą na nauce, tylko te uprzykrzone badania wysokiej jakości im przeszkadzają.


Ich rozwiązaniem problemu jest zaprzestanie prowadzenia wysokiej jakości badań nad akupunkturą. Zamiast tego prowadzą marnej jakości badania tego rodzaju, który gwarantuje pozytywny dla nich wynik. Są to na ogół badania wstępne lub pilotażowe, a minęliśmy już ten etap w badaniach nad akupunkturą. Nie szkodzi – nazwiemy je po prostu badaniami „pragmatycznymi”. Badania pragmatyczne dotyczą terapii używanych w rzeczywistych sytuacjach i powinny być dokonywane tylko wobec terapii, których skuteczność już udowodniono. Nie są zaprojektowane do pokazania skuteczności, ponieważ nie są ślepe.


Badania pragmatyczne są więc doskonałe do promowania oszukańczych terapii. Zawierają założenie, że terapia działa, brzmią imponująco, praktycznie gwarantują wyniki, jakich chcesz i są wspaniałe do promowania. Problem rozwiązany.


Akupunktura na pogotowiu


Najnowsze badanie, które mieści się w tym modelu, krąży teraz i otrzymuje pełne entuzjazmu recenzje w mediach. Przysłały mi je dziesiątki sceptyków, którzy wiedzieli, że musi tam być coś błędnego, ale nie byli pewni, co. I o to właśnie chodzi – takie badania mają wyglądać imponująco, podczas gdy w rzeczywistości niczego nie pokazują. Tym badaniem jest: Acupuncture for analgesia in the emergency department: a multicentre, randomised, equivalence and non-inferiority trial. [Akupunktura jako analgezja na pogotowiu: wieloośrodkowe, losowe, równoważne badanie nie-pośledniości]


Oto metody:

Pragmatyczne, wieloośrodkowe, losowe, ze ślepą oceną, równoważne badanie nie-pośledniości analgezji, porównujące samą akupunkturę, akupunkturę plus farmakoterapię i samą farmakoterapię w uśmierzeniu bólu na pogotowiu.  

Nie trzeba czytać więcej niż pierwsze zdanie, żeby zobaczyć, dlaczego to badanie niczego nam nie mówi. Jest to badanie pragmatyczne i badani nie są zaślepieni. Pacjenci wiedzą, czy otrzymują akupunkturę, czy nie. Wiemy z wielu badań, że, po pierwsze, istnieje efekt placebo dla każdej terapii. Ponadto, efekty placebo są większe dla procedur niż tabletek, oraz dla bardziej inwazyjnych procedur i dla większego kontaktu administrującego ją z pacjentem.


Jest to także badanie nie-pośledniości. Wyniki nie pokazały żadnej różnicy w pierwotnym rezultacie – bólu po 1 godzinie, ale wszystkie grupy miały dość słabą reakcję z około 15% z adekwatnym złagodzeniem bólu. Problem polega na tym, że jest to zasadniczo wynik negatywny. Nic nie działało dobrze. Nie wiemy, czy to badanie mogło pokazać efekt terapii – nie było grupy nie poddanej żadnej terapii, żeby można było porównać i kalibrować badanie. Jest to zrozumiałe, bo nie podanie żadnej terapii byłoby nieetyczne, ale wynik tego badania zasadniczo nie nadaje się do interpretacji.


A także, schowany w samym tekście, ale nie w streszczeniu, jest ten klejnocik:

Grupa, która otrzymała tylko akupunkturę, otrzymała więcej medycznych leków doraźnych niż grupy, które otrzymały farmakoterapię (w T1: P ¼ 0.16; po T1: P ¼ 0.008; Box 7).”

Użycie leków doraźnych jest, być może, najbardziej obiektywną miarą w tym badaniu. Ludzie mogą informować, że ich ból zmniejszył się, szczególnie, jeśli zgodzili się na uczestniczenie w badaniu akupunktury i zajmował się nimi sympatyczny specjalista od akupunktury. Jednak to, czy poprosili lub zaakceptowali lek doraźny na ból jest bardziej obiektywną miarą ich rzeczywistego bólu. To prawdopodobnie powinno było być główną miarą – i pokazało znaczną pośledniość akupunktury.


Tak więc raz jeszcze widzimy badanie o niskiej jakości, zaprojektowane tak, by pokazać, że akupunktura działa i otrzymać wyniki, które można przedstawić jako dowód, że działa. W rzeczywistości jednak, główny wynik nie pokazuje w zasadzie niczego, a najbardziej wiarygodny wynik pokazuje, że akupunktura nie działa. Niemniej to badanie krąży jako kolejne badanie pokazujące, że akupunktura działa.


To jest propaganda, a nie nauka.


Acupuncture in the ED

20 czerwca 2017

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska

 

Od Redakcji

Niestety nikt jeszcze nie nakręcił filmu pokazującego jak wyglądałby ostry dyżur z akupunkturą, ale jest film z ostrym dyżurem homeopatycznym, do którego Małgorzata zrobiła polskie napisy osiem lat temu.

 

   



Steven Novella


Neurolog, wykładowca na Yale University School of Medicine. Przewodniczący i współzałożyciel New England Skeptical Society. Twórca popularnych (cotygodniowych) podkastów o nauce The Skeptics’ Guide to the Universe.  Jest również dyrektorem Science-Based Medicine będącej częścią James Randi Educational Foundation (JREF), członek Committee for Skeptical Inquiry (CSI) oraz członek założyciel Institute for Science in Medicine.

Prowadzi blog Neurologica.


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Nauka

Znalezionych 1477 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Opadający liść, latający smok   Yong   2015-01-10
Nowotwory są konsekwencją wieku, a nie grzechu   Ridley   2015-01-11
Lekcja ewolucji: specjacja w akcji!   Coyne   2015-01-12
Epidemiologia   Feldman   2015-01-13
Aquilops, mały dinozaur, który wiele mógł   Farke   2015-01-15
Mózgi dwudysznych wcale nie są nudne   Farke   2015-01-18
Nasi przyjaźni rozkładacze drożdży   Yong   2015-01-19
Rok 2014 był świetny dla Hupehsuchia   Farke   2015-01-24
Czy mikrobiom może się zbuntować?   Zimmer   2015-01-28
Moje życie zwolennika łagodnego ocieplenia   Ridley   2015-01-29
Dan Brown - akomodacjonista   Coyne   2015-01-31
Towarzyskim małpom w zimie jest cieplej   Yong   2015-02-01
Miejsce dla Hallucigenii   Łopatniuk   2015-02-08
Frankenstein dziś  nie może wyjść i się bawić   Zimmer   2015-02-11
Skaczący DNA i ewolucja ciąży   Yong   2015-02-12
Mitochondrialna donacja jest cudowną możliwością   Ridley   2015-02-13
O pochodzeniu kolorowych twarzy małp   Yong   2015-02-16
Mimikra chemiczna u mszyc   Coyne   2015-02-19
Ogon ćmy i nietoperze   Coyne   2015-02-23
Nasze wewnętrzne wirusy: obecne od 40 milionów lat   Zimmer   2015-02-27
Jak wirus odry stał się mistrzem zarażania   Zimmer   2015-03-01
Łowienie mikrobów u podstaw niedożywienia   Yong   2015-03-03
Astrocyty tworzą nowe neurony po udarze   Łopatniuk   2015-03-04
Trzecia droga ewolucji? Nie sądzę   Coyne   2015-03-05
Nie igraj z odrą   Łopatniuk   2015-03-06
Myszy z wszczepionym ludzkim DNA mają większe mózgi   Yong   2015-03-09
Pasożytnicze osy zarażone kontrolującymi umysł wirusami   Zimmer   2015-03-10
Twój spadek po przodkach, drogi strunowcu   Łopatniuk   2015-03-12
Modliszka storczykowa: czy upodabnia się do storczyka?   Coyne   2015-03-13
Ebola przenoszona drogą kropelkową?   Zimmer   2015-03-17
Woda odskakuje od skóry gekona   Yong   2015-03-19
Czerwonogłowe muchy   Naskręcki   2015-03-22
Porywacze mitochondriów   Łopatniuk   2015-03-23
Jesteśmy błyskawicznymi rozgryzaczami liczb   Zimmer   2015-03-24
Seks paproci i kreacjoniści   Coyne   2015-03-27
Piersi i jajniki, czyli rak i święto błaznów   Łopatniuk   2015-03-28
Walenie po niewłaściwej stronie świata   Zimmer   2015-03-31
Paliwa kopalne nie są wyczerpane, nie są przestarzałe, nie są złe   Ridley   2015-04-01
Francis Crick był niesamowitym geniuszem   Coyne   2015-04-02
Matrioszki, czyli płód w płodzie (fetus in fetu)   Łopatniuk   2015-04-03
Jak ryba łyka pokarm na lądzie?   Yong   2015-04-04
Dobór krewniaczy pozostaje wartościowym narzędziem   Coyne   2015-04-06
Malaria pachnąca cytryną    Zimmer   2015-04-07
Nowotwory sprzed tysiącleci   Łopatniuk   2015-04-08
Nowa i dziwaczna, zmieniająca kształt żaba   Coyne   2015-04-10
Czy mleko matek może odżywiać manipulujące umysłem mikroby?   Yong   2015-04-14
Wczesna aborcja farmakologiczna – skuteczna i bezpieczna, a w Arizonie w dodatku – odwracalna   Łopatniuk   2015-04-15
Małpo ty moja   Koraszewski   2015-04-17
Jak często geny przeskakują między gatunkami?   Coyne   2015-04-18
Młode mysie matki i oksytocyna   Yong   2015-04-21
Ciąg dalszy sporu o dobór grupowy   Coyne   2015-04-22
Jak psy zdobywają nasze serca?   Yong   2015-04-23
Niebo gwiaździste nade mną   Łopatniuk   2015-04-24
Żywotne pytanie   Ridley   2015-04-25
Czy rozum jest “większy niż nauka”? Kiepska próba deprecjonowania nauki   Coyne   2015-04-28
Kiedy Darwin spotkał inną małpę   Zimmer   2015-04-30
Redagowanie ludzkich embrionów: Pierwsze próby   Zimmer   2015-05-04
Robaki i rak   Łopatniuk   2015-05-09
Nowe skamieniałości: najwcześniejszy na świecie znany ptak   Coyne   2015-05-12
Pradawny DNA czyni z prehistorii otwartą książkę   Ridley   2015-05-13
Chiński dinozaur miał skrzydła jak nietoperz i pióra   Yong   2015-05-14
Czy człowiek musiał wyewoluować?   Coyne   2015-05-15
Gigantyczne walenie mają super elastyczne nerwy   Yong   2015-05-18
Znikające badaczki, czyli Sophie Spitz była kobietą   Łopatniuk   2015-05-21
Bambusowi matematycy   Zimmer   2015-05-25
Pierwsza znana ryba ciepłokrwista   Coyne   2015-05-27
Puszek kłębuszek, zdobywca serduszek   Łopatniuk   2015-05-28
Jak powiększyć kapitał naturalny   Ridley   2015-05-30
Symbiotyczna katastrofa długoletniej cykady   Yong   2015-06-02
Przypuszczalnie złamana kość    Coyne   2015-06-04
Tajemnica kangurzych adopcji   Zimmer   2015-06-05
Proszalne mruczenie kota zawiera płacz, dźwięk bardziej naglący i nieprzyjemny niż normalne mruczenie   Coyne   2015-06-09
Jak afrykańskie obszary trawiaste utrzymują tak wiele roślinożernych?   Yong   2015-06-11
Co tam, panie, w anatomii, czyli mózg, naczynia limfatyczne i inne drobiazgi   Łopatniuk   2015-06-13
Uratujmy producentów zombi!   Zimmer   2015-06-15
Mikrob, który dokonał inwazji karaibskich raf koralowych   Yong   2015-06-16
Ekomodernizm i zrównoważona intensyfikacja     2015-06-17
Kości! Wszędzie kości!   Łopatniuk   2015-06-20
Cud? Ryba-piła urodzona z dziewiczej matki   Coyne   2015-06-23
Rozproszony potencjał umysłowy owadów społecznych   Yong   2015-06-27
Jak i dlaczego ta gąsienica gwiżdże?   Coyne   2015-06-30
Co mamy zrobić z neuroróżnorodnością?   Coyne   2015-07-02
Ser z czekoladą, czyli w kuchni u patologów   Łopatniuk   2015-07-04
Nadajniki GPS zapowiadają nową epokę w badaniu zachowań zwierząt   Yong   2015-07-06
Seksizm w nauce: czy Watson i Crick naprawdę ukradli dane Rosalind Franklin?   Cobb   2015-07-07
Pielęgnice z jeziora w Kamerunie prawdopodobnie nie podlegały specjacji sympatrycznej: Część 1   Coyne   2015-07-09
Pielęgnice z jeziora w Kamerunie prawdopodobnie nie podlegały specjacji sympatrycznej: Część  2   Coyne   2015-07-10
Nowotwory spoza pakietu, czyli nie tylko czerniak   Łopatniuk   2015-07-11
Photoshop czy nie photoshop?   Naskręcki   2015-07-13
Gatunki inwazyjne są największym powodem wymierania   Ridley   2015-07-14
Depresja inbredowa u człowieka   Mayer   2015-07-15
Rozmowy między dzbanecznikiem a nietoperzem   Yong   2015-07-16
Zdumiewająca historia dwóch par bliźniąt   Coyne   2015-07-17
Ten chrząszcz niszczy twoją kawę przy pomocy bakterii   Yong   2015-07-22
Co wojny o klimat zrobiły nauce   Ridley   2015-07-23
Zabójcy z bagien   Naskręcki   2015-07-25
Jak olbrzymie krewetki mogą zwalczać chorobę tropikalną i biedę   Yong   2015-07-28
Ostrogony nie są naprawdę “żywymi skamieniałościami”    Coyne   2015-07-29
Czworonożny wąż   Mayer   2015-07-30
Gwałtownie ocieplający się klimat wywołał rewolucję megafauny   Yong   2015-07-31

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk