Prawda

Czwartek, 2 maja 2024 - 20:11

« Poprzedni Następny »


Syndrom Dawida i Goliata


Steve Apfel 2014-05-16


Jeśli media są fair, analitycy nieomylni, a politycy bezstronni, to „nieproporcjonalność” jest tym, w czym Izrael celuje podczas wojen. Skoro już musi wojować ze swoimi sąsiadami, dlaczego jest tak bez serca. Wet za wet wystarczyłby. Wolelibyśmy, by Izrael nie angażował się w te brutalne cykle przemocy, ale je ograniczał.

Trzeba działać ostrożnie. Czterdzieści do jednej ofiar śmiertelnych jest barbarzyństwem bez granic. A Żydek z ciężką bronią to okropny widok. Taki, który z tą bronią w ręku udaje Rambo, budzi odrazę, na którą brak słów.


Tak przemawiają do nas karykatury przedstawiające działania Izraela w Gazie, często dosłownie tymi słowami. Publicyści i prezenterzy telewizyjni także nieustannie wypominają tę dysproporcję ofiar, tylko odrobinę bardziej ukrywając swoją postawę. Liczba ofiar jest wypaczona i to na korzyść ludzi, którzy zasługują na coś gorszego; znacznie gorszego. Nasze media praktycznie rzecz biorąc to właśnie mówią. „Liczba ofiar śmiertelnych jest niezrównoważona. Izraelczykom uchodzi to niemal na sucho. W imię sprawiedliwości więcej spośród nich powinno zostać zabitych i okaleczonych, a mniej spośród Palestyńczyków”. Wydaje się, że krytycy Izraela uważają, że świat stanął na głowie, kiedy Żydzi zwyciężają w wojnach, dużych lub małych, i to według nich ze zbyt małą liczbą ofiar śmiertelnych po żydowskiej stronie.


Sceptyk, którego może śmieszyć taki infantylny nonsens, powinien przejrzeć karykatury z czasu izraelskiej “Operacji Płynny Ołów” w Gazie. Reportaże i artykuły redakcyjne są niemal równie wyraźne. Przy słowie „nieproporcjonalny” obecne są infantylne i ohydne konotacje.  Weźmy jako przykład trzy osobistości medialne, cieszące się uznaniem grube ryby. Jeden jest filmowcem, drugi redaktorem, a trzeci korespondentem zagranicznym i specjalistą od Bliskiego Wschodu. Dwóch z nich zdobyło prestiżowe nagrody.


Filmowiec John Pilger, oświadcza: "Przez znaczną część prowadzenia oporu Palestyńczycy walczyli odważnie procami”.


Wtóruje mu redaktor polityczny John Battersby: “Jedna strona ma nowoczesną broń amerykańską, podczas gdy druga ma kamienie”.


Korespondent i autor Robert Fisk zdecydowanie popiera tych dwóch.


No cóż, przesłuchajmy tych panów pod przysięgą.


1. Wiecie o pogromie w Hebronie w 1929 r., w którym zamordowano sześćdziesięciu siedmiu Żydów. Proszę, powiedzcie, jak zostali zamordowani: procami i kamieniami czy bronią?


2. W okresie 1951-55 przeprowadzono ponad 3 tysiące ataków na żydowskich cywilów, czego wynikiem było zabicie 922 Izraelczyków i turystów zagranicznych. Proszę, powiedzcie, jak zostali zabici: procami i kamieniami czy bronią?


3. Podczas okresu “pokoju Oslo”, 1993-2000, palestyńscy wojownicy zabili 300 Izraelczyków. Proszę, powiedzcie, jak zostali oni zabici: procami i kamieniami czy nożami, kulami i bombami?


4. Podczas Drugiej Intifady ponad 5 tysięcy Żydów odniosło rany a 780 zostało zabitych. Proszę powiedzcie, w jaki sposób: procami i kamieniami czy kulami i bombami?


5. W sumie, poza wojnami w latach 1948, 1967 i 1973, dziesiątki tysięcy Żydów zostało zabitych i okaleczonych w tysiącach ataków. Jakimi środkami: procami i kamieniami, czy kulami i bombami?


Proce i kamienie! Jak inteligentni ludzie mogą zniżać się do takiego poziomu? Czy jest to sentymentalizm odwołujący się do idei Dawida i Goliata z Żydami w roli Goliata? Nie, to nie są panowie porwani jakimś sentymentalizmem. W ich słowach jest zarówno jakiś lęk, jak i gniew facetów nieumiejących przegrywać. Wydaje się, że wścieka ich zdolność Izraela do zwyciężania nad przemożnymi wrogami. Odnosi się wrażenie, że Żydzi-żołnierze są czymś, co nie ma prawa istnieć. I dlatego ta trójka jest tak gniewna. Ten poniewierany, brodaty, zanurzony w książkach, bezpaństwowy, tułający się lud nie był wyobrażalny jako siła militarna. Przecież opatrzność nie wybrała Żydów do chwały na polu bitwy.


Ten sprzeczny z tradycyjnym obrazem “Żydek” stanowi dla wielu szokujący problem. Jakie gorzkie słowa są kierowane pod adresem Izraela, jakie kwaśnie spojrzenia na tego kroczącego Goliata, podczas gdy udający Dawida Arab próbuje go obalić procą i kamieniem. Pomiń załamywanie rąk i protesty, potępienia i groźby –  i to oburzenie na zachowanie Izraela w bitwie okaże się dysonansem na widok „Żydka”–żołnierza.


Możemy się zgodzić, że wojna jest bardziej niszcząca niż inne opcje polityczne. Taka jest natura tej bestii. W sposób nieunikniony będą w niej zabici i ranni. Mamy gwarancję, że zniszczone zostaną budynki i infrastruktura. Wojna w cyberprzestrzeni może być inna, ale jeszcze nie mamy wynalazku nieszkodliwej broni. Obecnie więc śmierć, rany i szkody są rzeczą oczywistą. Im mniej ofiar i zniszczeń, tym lepiej – mogło by się zdawać. Niemniej bardzo wielu wydaje się uważać inaczej.


Kiedy Izrael – i tylko Izrael – znajduje się w stanie wojny, im niższe ponosi ofiary, tym ostrzejszy wyrok wydany na ten naród. Co więcej, wyroki są impulsywne i błyskawiczne. Zaledwie wybucha wojna, na Izrael walą się gromy. Nie dość śmierci, nie dość zniszczenia po stronie żydowskiej i zbyt dużo po drugiej stronie. Inteligentni ludzie, nawet eksperci prawni, przyjmują tę pozę zagniewanych sędziów. Jeśli straty izraelskie są małe w porównaniu z palestyńskimi, to znaczy, że została popełniona kolejna zbrodnia.


"Bombardowanie Gazy przez Izrael nie jest samoobroną. To jest zbrodnia wojenna. Ataki rakietowe Hamasu na Izrael, choć godne ubolewania, nie stanowią, jeśli chodzi o skalę i skutek, ataku zbrojnego, uprawniającego Izrael do uciekania się do samoobrony. Nieproporcjonalne działania Izraela są równoważne z agresją, a nie z samoobroną”.


Taki był werdykt profesor prawa, Christine Chinkin, z London School of Economics. I jakże impulsywnie go wydała. Ta członkini wyznaczonego przez ONZ zespołu Goldstone’a jeszcze nie zdążyła postawić stopy na suchym lądzie (w Gazie), żeby zobaczyć, co zrobił tam Izrael. Poza informacjami z mediów ta pani profesor prawa nie zebrała odrobiny jakichkolwiek dowodów.  


Ta gotowość szybkich potępień potrafi pójść jeszcze dalej. Jedna ofiara palestyńska może zostać uznana za o jedną zbyt dużo, nawet kiedy tą ofiarą jest znany podżegacz wojenny. Jak ośmielają się Izraelczycy bawić w Goliata, kiedy palestyński Dawid walczy tylko kamieniami!


I tyle o postawach. Prawo również wykorzystywane jest do wypaczania rzeczywistości. Stosowana miara jest co najmniej niewłaściwa. Prawa wojny nie porównują ilości ofiar śmiertelnych ani broni. Koncepcja „nieproporcjonalności” jest jak najdalsza od powyższych wyroków wydanych na Izrael. Wbrew temu, co wielu sądzi, idee moralności nie mają z tym nic wspólnego. Wręcz odwrotnie: olbrzymia i ciężka siła rażenia z ogromnymi kosztami w ludziach i zniszczeniem materialnym może zadowolić koncepcję „nieproporcjonalności”. Jeśli nie będziemy ostrożni, teorię „sprawiedliwej wojny” można wykorzystać do usprawiedliwienia większej siły zamiast mniejszej. Prawo jest narzędziem, które można odwrócić, żeby ugryźć niewinnego.


Michael Walzer, redaktor “The New Republic”, wyjaśnia, jak działa prawo nieproporcjonalności, a jak nie działa.


Proporcjonalność nie oznacza działania “wet za wet”, jak w waśni rodzinnej. Hatfield zabił trzech McCoyów, więc McCoy musi zabić trzech Hatfieldów. Więcej niż trzech, a łamie reguły waśni, gdzie proporcjonalność oznacza symetrię. Użycie tego terminu bardzo różni się w odniesieniu do wojny, ponieważ wojna nie jest aktem zemsty; nie jest czynnością, gdzie patrzy się wstecz i zasada “jesteśmy kwita” nie ma tu zastosowania.


Co więc znaczy „proporcjonalność”? Wymaga to miary, a tą miarą jest wartość przypisywana wygraniu wojny lub bitwy. Wartość pokonania nazistów mogła być tak wielka, że uzasadniała miliony śmierci osób cywilnych.


W ten sam sposób mierzone są poszczególne akty wojny. Jeśli Izrael miałby zbombardować budynek cywilny, z którego odpalano rakiety, zabijając przy tym cywilów, uzasadnienie mogłoby wyglądać tak: ofiary cywilnie nie są nieproporcjonalne do zniszczenia, jakie uczyniłyby rakiety, gdyby nie zrobiono niczego, by je powstrzymać. Z czasem Hamas może zdobyć rakiety zdolne do uderzenia w Tel Awiw. Jeśli tak, to ile ofiar cywilnych byłoby proporcjonalne do wartości jaką jest uniknięcie uderzenia rakietowego na Tel Awiw?


Nadal pozostawia to palącą kwestię: jaka górna granica ofiar cywilnych byłaby legalna? Jak można ją ustalić? Tu jeszcze bardziej wkraczamy na pole spekulacji niż poprzednio. Porównujemy szkody uczynione przez akt wojny teraz do szkód , które mogą być uczynione przez akt wojny później. Tutaj właśnie teoria „wojny sprawiedliwej” staje się niebezpiecznym narzędziem, którym musimy posługiwać się ostrożnie.


Problem polega na tym, że ludzie, którzy ostro krytykują Izrael za użycie nieproporcjonalnej siły, czy to w Gazie, czy na Zachodnim Brzegu, nie obchodzą się z prawem ostrożnie. Rzucają nim jak piłką. Nie czynią żadnych wyważonych sądów, nawet spekulacyjnych. Dla ludzi, którzy błyskawicznie wydają wyrok na Izrael, nieproporcjonalność znaczy po prostu atak, który im się nie podoba, lub atak przez ludzi, których nie lubią.


Ale jest jeszcze gorzej. Przy liczeniu ofiar cywilnych nie zaczęliśmy nawet dochodzić do głównego problemu. Kiedy cywil nie jest cywilem? Trzy punkty dają na to odpowiedź. Są to punkty, które dałyby opiniotwórcom prawo do okrzyku: „Zbrodnie przeciw ludzkości!” Punkty te wymagają od armii rozróżnienia między walczącymi, których wolno atakować, a cywilami, których nie wolno, chyba że cywil bierze bezpośredni udział w działaniach wojennych. I w tym cały sęk. Co rozumie się przez „bezpośredni udział”?


Przed wycelowaniem w cywila w ramach prawa Izrael musi odfajkować trzy rubryki kwestionariusza: (1) Cel uczestniczył w działaniach wojennych; (2) uczestnictwo było bezpośrednie; (3) uczestnictwo bezpośrednie nie ustało. Zatrzymajmy się tutaj. Jeśli cel trzymał broń, ale ją odłożył, Izraelowi nie wolno do niego strzelać. Musi poczekać do chwili, kiedy cel znowu weźmie broń do ręki. Przed wystrzeleniem musi się odfajkować te trzy rubryki. „Bezpośredniość udziału” nie powinna być rozumiana zbyt szeroko. Nie każdą czynność podczas wojny można uznać za działania wojenne. Sytuacja ofiary w momencie jej zastrzelenia rozstrzyga, czy jest to bojownik, czy cywil. Także samo członkostwo w Hamasie nie jest wystarczającym dowodem, że cel mieści się w granicach prawa.


Kiedy eksperci, informatorzy i działacze praw człowieka oznajmiają, że 80% ofiar Izraela to cywile, wiemy, jak liczyli – lub jak powinni byli liczyć. Przypadek za przypadkiem liczący musi odfajkować w kwestionariuszu te trzy rubryki. Jeśli jedna lub więcej pozostaje pusta, znaczy to, że istotnie cywil został zabity i popełniono zbrodnię wojenną. Tylko wtedy ma się prawo ogłoszenia zbrodni przeciwko ludzkości.


Kiedy ktoś taki jak Noam Chomsky oznajmia, że Izrael popełnia zbrodnie wojenne, wiemy teraz, co przez to rozumie. Ale czy wie to oskarżyciel? Gdzieś podczas bitwy żołnierz izraelski nie odfajkował wszystkich trzech rubryk przed zabiciem Palestyńczyka. Posłuchajmy Międzynarodowego Trybunału Karnego dla Jugosławii. “Czy osoba (jest walcząca) musi być ustalane przypadek po przypadku”.


Po tym wszystkim zaczynamy widzieć wojnę jako sport honorowy – wyliczalny, przewidywalny i niespieszny. A wszystko to wywołuje pytanie o dotkliwej obcesowości. Gdzie lub kiedy stosuje się i wymaga tych standardów? Jeśli odpowiedź brzmi: tylko, kiedy wojnę prowadzi Izrael, możemy zasadnie oskarżyć tych oskarżycieli o złą wolę i uprzedzenia. Ostatecznie, atakowanie ludzi z Izraela za to, kim są, nie za to, co rzekomo zrobili, jest równoznaczne z – no tak, wszyscy dobrze wiemy, z czym.  


David and Goliath syndrome

Jerusalem Post, 8 maja 2014

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Steve Apfel


Dyrektor School of Management Accounting w Johannesburgu. Autor książki "Hadrian’s Echo: The whys and wherefores of Israel’s critics" i współautor "War by other means" (Israel Affairs, 2012). Jego kolejna książka, "Bilaam's curse" spodziewana jest na początku 2014 roku. Jego teksty publicystyczne ukazują się również w prasie amerykańskiej i europejskiej.


Od Redakcji


Bez takich kolorowych bunkrów na placach zabaw w izraelskich miastach zginęłoby znacznie więcej żydowskich dzieci i ta wojna byłaby (zdaniem wielu walczących o pokój i sprawiedliwość)  bardziej sprawiedliwa. 

Bez takich kolorowych bunkrów na placach zabaw w izraelskich miastach zginęłoby znacznie więcej żydowskich dzieci i ta wojna byłaby (zdaniem wielu walczących o pokój i sprawiedliwość)  bardziej sprawiedliwa. 




Palestyńskie wyrzutnie rakietowe nieodmiennie ulokowane są w gęsto zaludnionych miejscach, a palestyńscy cywile używani są jako ich obsługa i  ludzkie tarcze.  

Palestyńskie wyrzutnie rakietowe nieodmiennie ulokowane są w gęsto zaludnionych miejscach, a palestyńscy cywile używani są jako ich obsługa i  ludzkie tarcze.  




Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Brunatna fala

Znalezionych 1473 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Marsz dla Palestyny był marszem skrajnie prawicowym   O'Neill   2023-11-20
List otwarty Żyda do świata zachodniego po ataku Hamasu na Izrael w 2023 r    Żyd   2023-11-20
Zrozumieć koszmar wojny w Gazie   Koraszewski   2023-11-19
Hamas jest postrzegany jako przedstawiciel Palestyńczyków   Marcus   2023-11-17
Dziennikarze pomagający terrorystom przyczyniają się do wprowadzenia nienawiści do Żydów do głównego nurtu   Tobin   2023-11-16
Zaciekłe podżeganie przez Al-Azhar: Pochwały dla palestyńskich bojówkarzy dżihadu; Losem Izraela jest zagłada; USA to największy szatan; Żydzi są potomkami małp i świń     2023-11-16
Human Rights Watch: Destrukcyjny program, symboliczna równowaga   Steinberg   2023-11-15
Plakaty przedstawiające porwane izraelskie dzieci powodują traumę wśród zwolenników Hamasu   Greenfield   2023-11-14
Rozwiązanie w postaci “dwóch państw”, żeby można było mordować Żydów   Tawil   2023-11-13
Rozgrzeszenie HamasuJak „przebudzeni” zachodni radykałowie stali się moralnymi spin doktorami Hamasu.   O'Neill   2023-11-12
Skąd biorą się zaprzeczenia potwornościom 7 października?   Glick   2023-11-11
Palestyna, czyli ostrze włóczni   Koraszewski   2023-11-11
Kolejna nowa wojna? Żołnierze, którzy ścinają głowy Ormianom są bohaterami Azerbejdżanu   Bulut   2023-11-10
Nie “tylko Hamas”   i Erielle Davidson   2023-11-09
Zlikwidowanie zbrodniarzy wojennych ratuje wszystkich   Bryen   2023-11-09
Popierają „Palestynę”, ponieważ nienawidzą Żydów   Tobin   2023-11-07
Mówimy „nie” hipokryzji i nienawiści UNICEF   Steinberg   2023-11-06
Kto powiedział, że Hamas nie reprezentuje Palestyńczyków?   Tawil   2023-11-04
Jak atak Hamasu zaskoczył Izrael   Greenfield   2023-11-03
Wojna z Źydami   Oren   2023-11-02
Negatywny wynik testu Hamasu   Landes   2023-11-02
Marzenie o aksamitnym Palestyńskim Państwie Hamasu i Innych   Koraszewski   2023-11-01
Powraca oszczerstwo o rytuale krwi   Dershowitz   2023-10-31
Jak Iran bezpośrednio wspierał atak Hamasu na Izrael   Toameh   2023-10-30
Który z nich powinien otrzymać pomoc humanitarną?   Pandavar   2023-10-29
Hamas, Israel i hipokryzja arabskich oraz innym muzułmańskich przywódców    Toameh   2023-10-28
To islam, głupczeNie chodzi tu o Izrael, kolonializm, globalizm czy kapitalizm; chodzi o islam.   Greenfield   2023-10-27
Barbarzyństwo Hamasu jest częścią tradycji arabskich pogromów   Julius   2023-10-27
Kim są cywile Gazy?   Bard   2023-10-26
Połowa amerykańskich wyborców poniżej 35. roku życia uważa, że masakry i gwałty na Żydach można uzasadnić     2023-10-25
Gwałt jako broń wojenna, tym razem w Izraelu. Dlaczego feministki milczą?   i Mandy Sanghera   2023-10-24
Cywile z Gazy potrzebują schronienia. Dlaczego świat arabski tego nie zapewni?   Jacoby   2023-10-23
Niemożliwe żądanie BidenaJego wizyta w Izraelu była pokazem dysonansu poznawczego.   Glick   2023-10-22
Nasze miasta i ulice są pełne nienawistników   Collier   2023-10-21
Polityczni i wojskowi przywódcy Iranu zachęcają Hamas do kontynuowania walki aż do osiągnięcia celu Iranu i Hamasu – zniszczenia Izraela     2023-10-20
Dlaczego Żydzi nie pozwolą się po prostu zabić?   O'Neill   2023-10-19
Wirusy tradycji, wirusy kłamstwa, wirusy umysłu   Koraszewski   2023-10-17
Hamas i Iran: rzeź Żydów przez dziesięciolecia   Toameh   2023-10-16
Drugie ludobójstwo Ormian   Bulut   2023-10-16
Iran jest mózgiem i rękami stojącymi za Hamasem     2023-10-14
To był zły tydzień dla tych, którzy twierdzą, że antysyjonizm nie jest antysemityzmem     2023-10-13
Wywiad funkcjonariusza Hamasu dla Russia Today     2023-10-12
Barbarzyński nihilizm „wolnej Palestyny” Nadszedł czas, abyśmy rozliczyli beznadziejność leżącą u podstaw arabskiej i zachodniej ideologii „wyzwolenia”.   Mansour   2023-10-12
Ideologia masowego morderstwa   Herf   2023-10-11
„Umiarkowana” Autonomia Palestyńska stoi zdecydowanie po stronie masowych morderców i gwałcicieli     2023-10-11
Al-Azhar wyraża uznanie dla terroryzmu Hamasu     2023-10-10
Palestyńskie deklaracje w dniu napaści na Izrael     2023-10-09
Kolejna wojna przeciw Żydom   Koraszewski   2023-10-08
Autonomia Palestyńska przyznaje, że nie ma „izraelskiej okupacji”   Flatow   2023-10-07
Gdzie są palestyńskie ustępstwa na rzecz pokoju?   Tawil   2023-10-05
Dlaczego Hamas wysyła Palestyńczyków na śmierć na granicy z Izraelem?   Toameh   2023-10-03
Palestyńczycy: Izraelskie ustępstwa są oznaką słabości   Tawil   2023-10-02
Kult „antysyjonizmu”   Tabarovsky   2023-10-01
Kolejne palestyńskie marzenie   Ibrahim   2023-09-29
Dlaczego lekceważą trudną sytuację Palestyńczyków w Libanie?   Eid   2023-09-27
Terror palestyński jest wojną religijną na rzecz Allaha przeciwko Żydom. ONZ musi uznać Izraelczyków zamordowanych przez Palestyńczyków za ofiary przemocy na tle religijnym   Marcus   2023-09-26
“Żyd zachowuje się źle” – sfilmujmy to   Collier   2023-09-25
Abbas już wcześniej powiedział to wszystko     2023-09-24
Wątpliwy związek między edukacją a antysemityzmem   Jacoby   2023-09-23
ARABSKA gazeta wychodząca W LONDYNIE PROPAGUJE ANTYSEMITYZM I WSPARCIE DLA TERRORU     2023-09-19
YouTube  i polscy neonaziści     2023-09-19
Celem palestyńskiego procesu pokojowego było zwiększenie terroryzmu   Marcus   2023-09-17
Jak zostać stypendystą podoktoranckim w Columbii? Napisz 341 stron antyizraelskiego bełkotu!     2023-09-13
Irańska strategia brania zachodnich zakładników   A. Savyon*   2023-09-13
22 lata od 9/11 i napięcie wciąż narasta – dżihadyści czekają na kolejną szansę   Stalinsky   2023-09-12
Jak palestyńskie dziecko zostaje terrorystą?   Flatow   2023-09-10
Nazistowskie przemówienie w Ramallah ilustruje szerszą historię   Glick   2023-09-09
Abbas: Hitler walczył z europejskimi Żydami z powodu ich lichwiarstwa     2023-09-08
HRW zamazuje dowody udziału nieletnich w palestyńskim terroryzmie     2023-09-06
Naziści nadali nienawiści do Żydów akademickie oblicze. Ich spadkobiercy mają „Instytut krytycznych badań nad syjonizmem”     2023-09-04
Którymi drogami powraca nazizm?   Koraszewski   2023-09-03
“Washington Post” o “dobrych” terrorystach   Tawil   2023-09-01
Syria, kraj zgubiony w wiadomościach   Taheri   2023-09-01
Walka Indii z dżihadem   Bulut   2023-08-31
Kilka uwag o palestyńskiej fladze   Collier   2023-08-30
Obwinianie wyłącznie Izraela za problemy psychiczne w Strefie Gazy jest po prostu kolejną formą nienawiści do Żydów     2023-08-29
Norweg melduje Radzie Bezpieczeństwa   Koraszewski   2023-08-27
Irański IRGC przechwala się sukcesami wśród Palestyńczyków i Hezbollahu   Frantzman   2023-08-26
Dlaczego nowe palestyńskie rakiety mają znaczenieMogą wyrządzić znacznie więcej szkód niż karabin czy nóż.   Flatow   2023-08-25
„Musimy prowadzić ‘Wielki Dżihad’, żeby zbudować Wielki Iran”     2023-08-25
Prawdziwe słonie w salonie (edycja 2023)     2023-08-17
Palestyńczycy wołają o pomoc   Tawil   2023-08-15
Czy nikt nie pyta, dlaczego w Dżenin jest obóz dla uchodźców?   Bard   2023-08-14
Kara śmierci dla mordercy i tolerancja dla jego propagandy   Stalinsky   2023-08-11
Przykład tego, jak środowisko akademickie tworzy antyizraelską narrację z kłamstw     2023-08-10
Dlaczego MEMRI przestał używać usługi Cloudflare i dlaczego rząd USA powinien zrobić to samo   Stalinsky   2023-08-09
Finansowana przez Unię Europejską edukacja do dżihadu i męczeństwa   Tawil   2023-08-05
Abbas po raz kolejny mówi Palestyńczykom, żeby poszli do diabła     2023-08-04
Pamiętając, co dzieje się, kiedy Żydzi polegają na innych   Amos   2023-08-03
Rosnące zagrożenie północnego Izraela przez Hezbollah   Lax   2023-08-02
Jeden news dziennie   Koraszewski   2023-08-01
Więc uważasz, że Izrael powinien zburzyć swoje mury?   Collier   2023-07-31
Palestyńskie obozy letnie: szkolenie do mordowania Żydów   Tawil   2023-07-30
Irański plan wypędzenia Żydów z „Palestyny”   Tawil   2023-07-19
ONZ i Arabowie wybielają okrucieństwa Baszara Assada, obwiniają za nie – zgadnij kogo?   Tawil   2023-07-15
Oszczerstwo BBC i hańba stronniczych mediów   Collier   2023-07-14
Tylko Palestyńczycy mogą powoływać się na religię w celach nacjonalistycznych     2023-07-12
Jak walczyć z rosnącym zagrożeniem antysemityzmem – Część I: Reakcją Zachodu jest radzenie sobie z antysemityzmem zamiast walki z antysemitami   Carmon   2023-07-10
Gwałtowny wzrost terroru palestyńskiego jest przedsmakiem „rozwiązania” w postaci dwóch państw   Tobin   2023-07-07
Święto, pogrzeb i nieudane przywództwo   Roth   2023-07-06

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk