Prawda

Wtorek, 15 lipca 2025 - 16:54

« Poprzedni Następny »


Powiadom znajomych o tym artykule:
Do:
Od:

Nie należy mylić nagonki Waszyngtonu na Netanjahu z postawami jego izraelskich krytyków
Wywierając presję na Izrael, a nie na Hamas i jego popleczników, administracja Bidena-Harris udziela pomocy i wsparcia mordercom zakładników.


Jonathan S. Tobin 2024-09-14

Prezydent USA Joe Biden i izraelski premier Benjamin Netanjahu spotykają rodziny amerykańskich zakładników więzionych przez Hamas, 25 lipca 2024 r. Zdjęcie: Amos Ben Gershom/GPO.
Prezydent USA Joe Biden i izraelski premier Benjamin Netanjahu spotykają rodziny amerykańskich zakładników więzionych przez Hamas, 25 lipca 2024 r. Zdjęcie: Amos Ben Gershom/GPO.

Po 11 miesiącach kwestionowania, sabotowania i podważania izraelskich wysiłków zmierzających do pokonania Hamasu, prezydent Joe Biden podwoił stawkę w polityce swojej administracji, która była tak korzystna dla terrorystów. Jego oświadczenie, że premier Izraela Benjamin Netanjahu nie robił wystarczająco dużo, aby zabezpieczyć porozumienie w sprawie uwolnienia pozostałych zakładników wziętych przez Hamas 7 października, było całkowicie zgodne z całym tonem podejścia Waszyngtonu do konfliktu. Po ogłoszeniu, że sześciu pozostałych zakładników, w tym jeden Amerykanin, Hersz Goldberg-Polin, zostało z zimną krwią zamordowanych przez Hamas, jego wypowiedź sugerowała, że przyczyną ich śmierci była rzekomo twarda postawa Netanjahu w negocjacjach, a nie diaboliczne zamiary ich porywaczy z Hamasu.

To jest oburzające. Obwinianie Netanjahu o morderstwa zakładników, czy to pośrednio, czy bezpośrednio, uwalnia Hamas z odpowiedzialności za ten najnowszy akt barbarzyństwa. Hamas jest ludobójczą organizacją przestępczą, która odrzuciła wszystkie propozycje zawieszenia broni od czasu pierwszej przerwy jesienią ubiegłego roku. Pomysł, że Netanjahu jest w jakiś sposób odpowiedzialny za ich zbrodnie, ponieważ podjął wysiłki, aby zapewnić, że 7 października nie może się powtórzyć — jak z pewnością stałoby się w przypadku, gdyby Izrael wycofał się z kluczowych punktów w Strefie Gazy, takich jak korytarz Filadelfijski wzdłuż granicy z Egiptem — jest czystym szaleństwem.


Jednak dla zrozumienia kampanii nacisków na izraelskiego przywódcę prowadzonej przez administrację, ważne jest pojęcie jednego kluczowego faktu w sprawie tej kontrowersji. Chociaż liberalne korporacyjne media głównego nurtu, takie jak „New York Times”, „Washington Post” i CNN, łączą kampanię Waszyngtonu przeciwko Bibi z protestami Izraela przeciwko premierowi, jest to celowe błędne interpretowanie sytuacji.


Izraelskie protesty zyskały znaczny rozgłos i są wspierane przez lewicowy establishment kraju, który wciąż nie znosi Netanjahu i jego nacjonalistycznych/religijnych i mizrachijskich zwolenników. Chcą oni najwyraźniej umowy o zakładnikach za wszelką cenę, nawet jeśli nie oznaczałoby to wolności dla wszystkich jeńców. I chcą również odsunięcia Netanjahu od władzy.


Motywacje polityczne Waszyngtonu


Biden i wiceprezydent Kamala Harris podzielają ten drugi cel i mówią, że chcą uwolnienia zakładników. Jednak ich motywacje są zupełnie inne od motywacji większości krajowych krytyków Netanjahu. Chcą zakończenia wojny z Hamasem. I chcą tego z dwóch powodów.


Częściowo bodziec Stanów Zjednoczonych do wywierania presji na Netanjahu ma charakter czysto polityczny.


Od pierwszych tygodni wojny Partia Demokratyczna była mocno podzielona zarówno w kwestii poparcia dla Izraela, jak i rozbicia Hamasu, co Biden początkowo poparł po 7 października i z czego stopniowo się wycofuje. Zarówno podczas kampanii na rzecz (później zarzuconej), próby reelekcji Bidena, jak i kiedy to zastąpiono go Kamalą Harris, kierownictwo Partii Demokratycznej zachowywało się tak, jakby zjednoczenie partii było głównym celem.


Przez to mają na myśli utrzymanie swojego intersekcjonalnego, antyizraelskiego lewicowego skrzydła wraz z jego zastrzeżeniami, ale bez sprzeciwiania się kandydatowi z powodu tego, co postrzegają jako niewystarczającą wrogość administracji wobec Izraela. W tym celu poświęcili znaczne wysiłki, aby zadowolić antysemicki pro-hamasowski arabski blok głosujących w wahającym się stanie Michigan. Zasygnalizowali również lewicowcom gdzie indziej, (w tym pro-hamasowskim tłumom na kampusach uniwersyteckich), że według słów Bidena „mają rację” i według Harris powinni zostać „wysłuchani”.


Demokraci popierający Izrael pogodzili się z tą sytuacją, ponieważ podzielają główny cel, jakim jest pokonanie byłego prezydenta Donalda Trumpa w listopadzie i mogą wskazać na ciągły napływ amerykańskiej pomocy wojskowej do Izraela, choć jest ona raczej opóźniana niż przyspieszana.


Jednak przede wszystkim celem Waszyngtonu jest zakończenie walk w Gazie i zapobieżenie wybuchowi wojny na pełną skalę przeciwko Hezbollahowi w Libanie. Im szybciej ucichną salwy armat, tym szybciej będą mogli zostawić całą sprawę za sobą i zapobiec utracie znacznie liczniejszych wyborców pro-izraelskich w amerykańskim centrum politycznym w wyborach.


Ale ich motywacja nie dotyczy wyłącznie wyborów listopadowych. Stanowisko Bidena i Harris jest w równym stopniu funkcją wcześniejszej ideologii polityki zagranicznej prowadzonej przez byłego prezydenta Baracka Obamę.


Przeszkoda w ugłaskaniu Iranu


Obama starł się z Netanjahu, ponieważ był on przeszkodą w realizacji najważniejszego celu polityki zagranicznej Obamy: ugłaskania Iranu i zmiany układu sił na Bliskim Wschodzie z dala od tradycyjnych sojuszników Ameryki - Izraela i Arabii Saudyjskiej. To był główny powód decyzji o ustąpieniu żądaniom Teheranu i zawarciu umowy nuklearnej z 2015 r., która gwarantowała, że Iran ostatecznie zdobędzie bombę atomową.


Ta sama polityka stała za wysiłkami Bidena, aby ożywić tę umowę, którą Trump porzucił w 2018 r. na rzecz wywarcia „maksymalnej presji” na Irańczyków, aby zmusić ich do rezygnacji z ambicji nuklearnych. Przerwał to wybór Bidena w 2020 r. Nawet gdy wysiłki Bidena, aby umowę ożywić, nie powiodły się — ponieważ reżim islamistyczny uznał, że może zbliżyć się do swojego celu, nie podpisując jeszcze słabszej umowy niż ta, którą przyjął Obama — weterani administracji Obamy, którzy prowadzili amerykańską politykę od stycznia 2021 r., nadal trzymali się tego samego celu. Dlatego wywierali presję na Izrael (wówczas pod administracją Naftalego Bennetta i Jaira Lapida), aby ugłaskał Hezbollah, oddając pola gazu ziemnego wzdłuż granicy z Libanem. Usunęli również Huti w Jemenie z listy zagranicznych organizacji terrorystycznych i zmusili Saudyjczyków do porzucenia wojny z nimi. Decyzja ta odbiła się szerokim echem na Zachodzie w postaci skutecznego zablokowania żeglugi międzynarodowej na Morzu Czerwonym i w Rogu Afryki przez Huti.


Teraz są gotowi pozwolić na wyludnienie północnego Izraela z powodu nieustannego ostrzału rakietami i pociskami Hezbollahu, zamiast podjąć działania, które mogłyby urazić panów tej organizacji terrorystycznej w Teheranie.


Na dodatek wciąż trzymają się mitu rozwiązania konfliktu między Palestyńczykami a Izraelem w postaci dwóch państw. To byłoby powtórzenie katastrofalnych błędów, które doprowadziły do powstania państwa terrorystycznego Hamasu w Gazie, przez replikację takiej samej sytuacji w Judei i Samarii, bezpośrednio zagrażając istnieniu tego, co pozostałoby z Izraela po ponownym podziale kraju w celu stworzenia kolejnego państwa palestyńskiego.


Czego chcą izraelscy protestujący


Choć jad wylewany na Netanjahu przez jego krajowych oponentów może wydawać się zbieżny z polityką Bidena-Harris, łatwo zauważyć, że zdecydowana większość Izraelczyków, (w tym wielu, jeśli nie większość, protestujących przeciwko premierowi), nie podziela amerykańskich celów.


Wielu Izraelczyków wyszło na ulice po odkryciu ciał sześciu zakładników zamordowanych przez Hamas. Domagają się natychmiastowej umowy o zakładnikach i obwiniają Netanjahu za jej brak. Może się wydawać, że działają z tych samych powodów co Biden i Harris, ale to założenie jest głęboko mylące.


Czego chcą Izraelczycy


Obecnie krajowi przeciwnicy Netanjahu dzielą się na dwie kategorie.


Z jednej strony są rodziny zakładników, które rozpaczliwie oczekują, że rząd Izraela zrobi wszystko, by odzyskać ich bliskich. Należy zrozumieć, że ci, którzy wypowiadali się przeciwko Netanjahu, nie reprezentują wszystkich rodzin. Niektórzy z nich poparli stanowisko premiera, w którym dąży on do zrównoważenia obowiązku wykupienia zakładników z potrzebą ochrony bezpieczeństwa kraju, a co za tym idzie, życia 8 milionów innych Izraelczyków, oprócz tych, którzy pozostają w rękach morderców z 7 października. Jednak ci ostatni nie przyciągnęli zbytniej uwagi ze strony zdominowanej przez lewicę izraelskiej prasy ani międzynarodowych mediów.


Rodziny zakładników mają prawo mówić, co chcą, bez względu na to, jak przesadna jest ich retoryka. Kto z nas nie oddałby świata, nie mówiąc już o zwycięstwie Hamasu, aby zapewnić powrót naszych bliskich?


Ale należy zrozumieć, że przeciwnicy polityczni Netanjahu zasadniczo porwali te demonstracje. Ich cel jest prosty: odsunięcie Netanjahu od władzy i odwrócenie wyniku wyborów do Knesetu w listopadzie 2022 r. Ich nieszczere skargi na porzucone przez rząd plany reformy sądownictwa, odpowiedzialność za katastrofę z 7 października lub po prostu zbytnią troskę o to, by Hamas nie przetrwał i nie uderzył ponownie i brak zgody na układ o zwrocie zakładników za wszelką cenę, są pretekstem do działania na rzecz pożądanego przez nich rezultatu.


Nie oznacza to jednak, że wielu spośród tych, którzy protestują przeciwko Netanjahu, także podziela obawy Bidena i Harris dotyczące urażenia antysemitów w Michigan, lub ich cel, jakim jest ugłaskanie Iranu i utworzenie państwa palestyńskiego.


Jak przyznał nawet „New York Times” w artykule zamieszczonym w ubiegłym tygodniu, stanowiska te są całkowicie odrzucane przez główny nurt opinii publicznej w Izraelu, w tym przez wielu politycznych wrogów Netanjahu w kraju.


Poza od dawna marginalizowaną skrajną lewicą, nawet ci Izraelczycy, którzy nienawidzą Netanjahu, sprzeciwiają się stanowisku administracji Bidena w sprawie zakończenia konfliktu w sposób, który umożliwiłby Hamasowi odbudowę i uzupełnienie zapasów broni (przez kluczową granicę z Egiptem) po zawieszeniu broni.


Większość Izraelczyków rozumie, że gdyby Biden pozostał przy swoim początkowym stanowisku zdecydowanego poparcia Izraela, pokonanie Hamasu byłoby możliwe i dokonane szybciej, kosztem mniejszej liczby ofiar po obu stronach. I zdają sobie również sprawę, że wywieranie presji na Netanjahu — a nie na Hamas i jego sponsorów w Katarze i gdzie indziej — jest częścią problemu.


Forsując zemstę przeciwko Netanjahu zamiast wspierać Izrael, administracja podważyła interesy USA w regionie i udzieliła pomocy i pociechy terrorystom. Zamiast wspierać Izraelczyków lub zakładników, Biden i Harris trzymają się nieudanej formuły Obamy dla Bliskiego Wschodu, która już kosztowała tak wiele istnień ludzkich w Izraelu, Strefie Gazy, Libanie i Jemenie. Postępując w ten sposób, mogą myśleć, że wzmacniają perspektywy wyborcze swojej partii i realizują długo oczekiwane ambicje Obamy dotyczące reorganizacji na Bliskim Wschodzie. Ale nie ma to nic wspólnego z ratowaniem zakładników lub zaprowadzaniem pokoju w regionie.


Link do oryginału: https://www.jns.org/dont-confuse-washingtons-netanyahu-bashing-with-those-of-israeli-critics/

JSN Org., 4 września 2024

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska


Jonathan S. Tobin
 jest redaktorem naczelnym amerykańskiego magazynu JNS (Jewish News Syndicate).    

 


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2988 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Kanadyjskie wybory i handel strachem   Finlayson   2025-07-14
Dramat uchodźców wczoraj i dziś     2025-07-13
Świat wciąż próbuje odbudować Gazę — i ponosi porażkę   Kessler   2025-07-11
Poranny przegląd doniesień z mediów     2025-07-10
Ostatni bastion: starożytne chrześcijańskie serce regionu walczy o przetrwanie   Fernandez   2025-07-09
O życiu i twórczości Ludwika Lewina   Kerner   2025-07-09
Nieświęty sojusz marksizmu i radykalnego islamizmu   Finlayson   2025-07-08
Historyczne ostrzeżenie od Franklina   Goldberg   2025-07-08
Niezwykła propozycja uwolnienia terytoriów palestyńskich od islamonazizmu   Koraszewski   2025-07-07
Chiny zbroją Huti, a Huti zawierają pakt z Al-Szabab, zagrażając żegludze na Morzu Czerwonym   Douglass-Williams   2025-07-07
Jak zła terapia przejęła kontrolę nad amerykańskimi szkołami   Hughes   2025-07-05
Och, kochanie, wcale tak bardzo nie posunęliśmy się do przodu!   Chesler   2025-07-05
To jest antyfaszysta   O'Neill   2025-07-04
Sprawozdanie "Pana Nie wiem”   Koraszewski   2025-07-04
Islam skutecznie wyeksportował swoje zakazy do mediów zachodnich – które odmawiają publikacji fikcyjnego „rysunku Mahometa”     2025-07-03
Empatia to piękna rzecz – dopóki nie przestaje być piękna.   Tabrizi   2025-07-01
Wyciek informacji z CNN to desperacka próba zaprzeczenia zwycięstwu Izraela   Goldberg   2025-06-30
Przeczytaj konstytucję Iranu i rozbij reżim   i Bill Siegel   2025-06-28
Reakcje ONZ na ataki Iranu na izraelskich cywilów     2025-06-27
Wyobraź sobie, że Hitler pozostał nietknięty   Hoffman   2025-06-26
Kurdowie: zapomniany naród w świecie odurzonym wybiórczym oburzeniem   Finlayson   2025-06-26
Ataki Trumpa na Iran były sygnałem dla Chin   Greenfield   2025-06-25
Czas, którego nigdy nie zapomnimy   Chesler   2025-06-25
Od wtorku do wtorku minął tydzień   Koraszewski   2025-06-24
Iran jest z Ameryką w stanie wojny od 46 lat   Greenfield   2025-06-23
Nieznośna lekkość oporu: Granice nieposłuszeństwa obywatelskiego w cieniu antysyjonizmu i antysemityzmu   Walter   2025-06-21
Większość podstawowych elementów do przeprowadzenia rewolucji na Zachodzie już obecnie istnieje, ale jakiej rewolucji?   Fernandez   2025-06-21
Komiczny upadek kultu kefiji   O'Neill   2025-06-18
Izrael wykonuje brudną robotę za innych     2025-06-16
Logika i uprzedzenia: od starożytności do BBC   Tsalic   2025-06-13
Dlaczego administracja Trumpa sprzedaje broń państwom, które przodują w sponsorowaniu terroryzmu?   Williams   2025-06-13
Gaza – Palestyna - kalifat   Koraszewski   2025-06-12
Krzyż na drogę jachtowi głupków płynących z Gretą do Gazy   O'Neill   2025-06-11
Nikt ich nie przekona, że białe jest białe, a czarne jest czarne   Koraszewski   2025-06-07
Antyizraelska prawica łączy się z proirańską lewicą   Smith   2025-06-07
To Amerykanie zmienią stanowisko, a nie Iran     2025-06-06
Antysemityzm należy badać jako poważną chorobę psychiczną   Hoffman   2025-06-05
Krytyka Izraela przez ONZ w sprawie pomocy dla Gazy dowodzi, że dobrze wiedzieli, iż Izrael nie okupował Gazy     2025-06-04
Krwawe oszczerstwo dociera do kolejki po chleb: fabrykowanie masakry w Rafah   Oz   2025-06-03
Wzniosłe zasady i sentymenty   Taheri   2025-06-01
Wywiad z Alanem Dershowitzem   Ruda   2025-05-31
List z Wydziału Praw Obywatelskich Departamentu Sprawiedliwości USA do Franceski Albanese   Terrell   2025-05-30
Najnowsza zbrodnia Izraela? Karmienie mieszkańców Gazy   O'Neill   2025-05-29
List otwarty do prezydenta Trumpa wzywający go do zapobieżenia irańskiemu arsenałowi nuklearnemu   I Andrew Stein   2025-05-28
„Nakba” nie jest naszym problemem   Cohen   2025-05-27
Gaza to więzienie na świeżym powietrzu. Jak śmiesz proponować komukolwiek, żeby wyjechał! (Z satyrycznej strony PreOccupied Territory)     2025-05-26
Iran używa strategii Korei Północnej — a USA znów dają się na to nabrać   Rafizadeh   2025-05-25
Human Rights Watch @HRW jest niemoralny     2025-05-25
Anglia, którą kiedyś szanowaliśmy   Haug   2025-05-24
List otwarty do dziennikarskiej braci   Koraszewski   2025-05-24
Wielką ironią jest to, że Stany Zjednoczone rezygnują z miękkiej siły, jednocześnie przyjmując prezenty od Kataru     2025-05-22
Achillesowa pięta inteligenta   Koraszewski   2025-05-20
Jak rozprzestrzenia się antysemicka nauka: wadliwa metodologia liczenia ofiar śmiertelnych w Strefie Gazy jest promowana przez @TheEconomist     2025-05-19
Samer Berany: Nadszedł czas na przywrócenie Druzom autonomii – państwa, którego Turcy zawsze się bali   Oz   2025-05-17
Czy Unia Europejska rzeczywiście oczekuje, że radykalni islamiści mogą się zreformować?   Haug   2025-05-17
Turcja: masowe aresztowania, tortury, cenzura   Bulut   2025-05-16
Tętent galopujących wiadomości   Koraszewski   2025-05-15
Kącik Miłośników Językoznawstwa, czyli: co znaczy słowo "antysemityzm"?      Kerner   2025-05-15
Benjamin Netanjahu kontra Edward Said: globalna wojna o idee przebudzone   Taub   2025-05-14
Nielegalne przejmowanie ziemi przez Europę   Rhea   2025-05-12
Siedem największych kłamstw na temat działań Izraela i Sił Obronnych Izraela w Gazie   i Arsen Ostrovsky   2025-05-09
Krótka historia antysemityzmu jako sygnalizacji cnoty     2025-05-07
Sąd Najwyższy Wielkiej Brytanii potwierdza, że kobiety istnieją   Greenfield   2025-05-07
Malowane papugi na plafonie jak długi   Koraszewski   2025-05-05
Koszmarne dziedzictwo kolonializmu   Koraszewski   2025-05-02
Departament Sprawiedliwości stwierdza, że UNRWA może zostać pozwana przed amerykańskim sądem   Fitzgerald   2025-05-02
„Guardian” przedstawia antysemityzm na kampusach jako wytwór naszej wyobraźni   Levick   2025-04-29
Zachód znów wpada w pułapkę Iranu   Rafizadeh   2025-04-28
Jak ekstremizm maszeruje bez przeszkód   Bryen   2025-04-28
Vermont, Mohsem Mahdawi i tabun użytecznych idiotów   Collier   2025-04-25
Azerbejdżan: rozszerzenie Porozumień Abrahamowych   Sherman   2025-04-24
Dwa pełne lata piekła w Sudanie   Fernandez   2025-04-23
Szalona kampania mająca na celu dekryminalizację Hamasu   O'Neill   2025-04-21
Najnowsza próba podważenia Izraela? Wykorzystywanie palestyńskich chrześcijan   Bard   2025-04-20
Sytuacja kryzysowa kanadyjskich Żydów   Hecht   2025-04-19
Sahel: rodzące się centrum globalnego islamizmu   Haug   2025-04-19
Drodzy uprzejmi Żydzi i inni o mentalności „Nie chcę się do tego mieszać”:To nie działa.   Finlayson   2025-04-17
Żydowska ambiwalencja w walce z antysemityzmem   Bard   2025-04-17
Biesy napadają raz jeszcze   Koraszewski   2025-04-16
Zapomniana wojna w Sudanie ujawnia nieludzkość izraelofobii   O'Neill   2025-04-16
Zastosowanie żydowskiej perspektywy etycznej do zidentyfikowania i ujawnienia stronniczości mediów (znowu @NYTimes)     2025-04-15
Żydowska etyka polityczna: projekt dla sprawiedliwych     2025-04-14
Realistyczne spojrzenie na kolonializm osadniczy   Finlayson   2025-04-14
Ramy uniwersalnej etyki żydowskiej     2025-04-13
Trump i pułapka Najwyższego Przywódcy   Taheri   2025-04-13
Antyglobalista w Białym Domku   Koraszewski   2025-04-12
Etyka żydowska: wróg każdej wadliwej filozofii     2025-04-11
Udawanie rozbrajania Hezbollahu nic nie pomoże   Abdul-Hussain   2025-04-10
Wojna ONZ z sukcesem Żydów     2025-04-10
Ludobójcza krucjata Iranu     2025-04-09
Trzydzieści lat temu Izrael deportował przywódców Hamasu. Świat zmusił Izrael do przyjęcia ich z powrotem   Greenfield   2025-04-09
Turcja idzie w ślady demokracji z tradycjami   Koraszewski   2025-04-08
Nazistowski supersesjonizm: unicestwienie żydowskiej „antyrasy”     2025-04-08
Wojna socjalizmu z Żydami – od Marksa do dzisiaj     2025-04-07
Zbrodnia to niesłychana   Koraszewski   2025-04-06
Czy rząd USA ma prawo stawiać warunki finansując uniwersytety?   Dershowitz   2025-04-05
Palestyńscy mężczyźni dopuszczają się przemocy wobec kobiet, ale winą obarcza się Izrael   Levick   2025-04-05
Turcja: moment neoosmański   Fernandez   2025-04-04
Jak świecki progresywizm stał się moralnie regresywny     2025-04-04
Samą istotą palestynizmu jest supersesjonizm     2025-04-03

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Hamasowscy mordercy


Stawianie czoła


 Dyplomaci, pokerzyści i matematycy


Dlaczego BIden


Nie do naprawy


Brednie


Rafizadeh


Demokracje powinny opuścić


Zarażenie i uzależnienie


Nic złego się nie dzieje


Chłopiec w kefiji


Czerwone skarby


Gdy­by nie Ży­dzi


Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill

Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk