Prawda

Piątek, 2 maja 2025 - 05:34

« Poprzedni Następny »


Powiadom znajomych o tym artykule:
Do:
Od:

Pochwała punktowego zabijania terrorystów
Krytycy twierdzą, że śmierć morderców Żydów pogorszy sytuację. Ale jeśli wrogowie Izraela dążą do jego zniszczenia, ich pokonanie powinno być celem państwa żydowskiego.


Jonathan S. Tobin 2024-08-02

Irańczycy trzymają portrety zabitego przywódcy Hamasu, Ismaila Haniji podczas protestu potępiającego jego zabicie w stolicy Iranu, Teheranie, 31 lipca 2024 r. Zdjęcie: zrzut z ekranu.

Irańczycy trzymają portrety zabitego przywódcy Hamasu, Ismaila Haniji podczas protestu potępiającego jego zabicie w stolicy Iranu, Teheranie, 31 lipca 2024 r. Zdjęcie: zrzut z ekranu.



To był zły tydzień dla terrorystów. Śmierć szefa sztabu Hezbollahu Fuada Szukra w bastionie grupy w Bejrucie i przywódcy Hamasu Ismila Haniji podczas wizyty w Teheranie były szokującymi ciosami dla obu grup terrorystycznych. W ten czy inny sposób ci dwaj mężczyźni mają rzeki krwi na rękach. Ich celem i celem organizacji, którym przewodzili, jest zniszczenie Izraela i dokonanie ludobójstwa jego narodu. Niemniej, za każdym razem, kiedy siły państwa żydowskiego są w stanie zabić takie osoby, oficjalną reakcją większości społeczności międzynarodowej, zachodniego establishmentu polityki zagranicznej i komentariatu jest kręcenie głowami z dezaprobatą.

Tytuły artykułów na temat śmierci Szukra i Haniji w wiodących amerykańskich gazetach podkreślały potencjalnie negatywne reperkusje dla Jerozolimy. Autorzy tych artykułów, zakładali, że ataki niczego nie osiągną. Oczywiście, niechętnie przyznają, że Hezbollah i Hamas wyrządziły Izraelczykom jakieś krzywdy. Ale każdy z tych przywódców może zostać zastąpiony i zostanie zastąpiony. Jak napisał autor artykułu w „Washington Post”, Izrael ma długą historię przeprowadzania punktowych zabójstw, a wiele z nich dokonuje poza granicami kraju.


Takie przypadki poprzednich zabójstw były zazwyczaj postrzegane na dwa różne sposoby.


Historia punktowych zabójstw


Z jednej strony przyczyniły się do ukształtowania wizerunku izraelskich służb wywiadowczych oraz sił zbrojnych jako instytucji o niezrównanych umiejętnościach i odwadze, zdolnych do dokonywania zdumiewających aktów brawury.


Z drugiej strony często są postrzegane jako ostatecznie nieskuteczne, niemające wpływu na konflikt między Izraelem a jego wrogami. W końcu, bez względu na to, ilu terrorystów zabiją Izraelczycy, zawsze jest ich więcej, by zająć ich miejsce. Cały wysiłek jest często traktowany jako daremny, a wielu na izraelskiej lewicy, w tym niektórzy byli funkcjonariusze wywiadu, ubolewa, że państwo żydowskie powinno poświęcać tyle samo wysiłkom na rzecz osiągnięcia pokoju ze swoimi wrogami, co na próby — nie zawsze skuteczne — ich wyeliminowania.


To był temat ważnej historii działań wywiadowczych Izraela autorstwa obecnego dziennikarza „New York Times Magazine”, Ronena Bergmana. Jego książka z 2018 r. Rise and Kill First: The Secret History of Israel's Targeted Assassinations była szeroko wychwalana przez świat literacki i zdobyła wówczas National Jewish Book Award w dziedzinie historii. Opierając się w dużej mierze na obszernych wywiadach z byłymi weteranami Mossadu, Szin Bet i Sił Obronnych Izraela (wielu z nich to ludzie pełni pretensji do obecnych władz, jak i osobistych urazów), przedstawiła ponury obraz długiej, okrutnej wojny prowadzonej przez Izrael, która nie osiągnęła wiele w zakresie zapewnienia bezpieczeństwa. Podczas gdy opowieści, które przytacza, często malują obraz heroizmu i pomysłowości, ostateczny wniosek jest taki, że zabójstwa — czy to palestyńskich terrorystów, czy naukowców pracujących nad bronią masowego rażenia wymierzoną w Izrael — były w najlepszym razie tylko taktycznymi triumfami.


Bergman, zarówno zagorzały zwolennik procesu pokojowego, jak i kronikarz izraelskich agentów wywiadu, traktuje niemal wszystkie punktowe zabójstwa — słynne sukcesy i niesławne porażki — jako strategiczne porażki, ponieważ nie udało się doprowadzić do zakończenia konfliktu z Palestyńczykami ani z ich zwolennikami i podżegaczami, zwłaszcza tymi w Iranie.


To podejście znajduje obecnie odzwierciedlenie w relacjach na temat zabójstw Szukra, a zwłaszcza Haniji. Uważa się, że zwiększają one prawdopodobieństwo tego, że wojna, którą Izrael prowadzi w Gazie, i walka z Hezbollahem przerodzi się w szerszą wojnę regionalną. Ataki interpretowano również jako zmniejszające szanse na zawarcie porozumienia o zawieszeniu broni i uwolnienie pozostałych zakładników przetrzymywanych przez Hamas w Gazie od czasu okrucieństw w południowym Izraelu 7 października.


Mit o „cywilach” Hamasu


Co dziwne, doprowadziło to do bombastycznego tytułu w „Wall Street Journal”, w którym Haniję pochwalono w artykule jako „Głównego orędownika Hamasu na rzecz zawieszenia broni w Strefie Gazy”, choć później złagodzono tytuł i określono go po prostu jako „głównego negocjatora” tej grupy terrorystycznej.


Istnieje szereg problemów z tym podejściem, w którym najważniejszym jest koncepcja „politycznego” i „wojskowego” skrzydła ugrupowań takich jak Hamas i Hezbollah, które rzekomo różnią się tak bardzo, jak na przykład różnica między czynnymi oficerami armii zachodnich a politykami, którzy piastują wybieralne stanowiska i wydają im rozkazy.


Hanija mógł mieć inne codzienne obowiązki w Hamasie niż Jahja Sinwar, przywódca grupy w Gazie, który według doniesień dowodzi jej formacjami wojskowymi. Ale są to tylko dwie strony tego samego medalu z tą samą ideologią i tym samym celem. „Polityczni” przywódcy podmiotu, którego jedynym celem jest masowe morderstwo, jak wykazano 7 października, kiedy to dokonano największej masowej rzezi Żydów od czasów Holokaustu, nie są bardziej pokojowi ani bardziej zainteresowani dobrostanem Palestyńczyków niż „wojskowe” skrzydło grupy.


Ważniejsze jest założenie, które leży u podstaw większości krytyk działań Izraela, że izraelskie ataki na terrorystów są bezcelowe, ponieważ konflikt z Hamasem i Hezbollahem musi zostać rozwiązany środkami politycznymi, a nie przez rozlew krwi. Zamiast znaleźć bardziej kreatywne i pomysłowe sposoby zabijania ludzi, Izraelczykom mówi się, że muszą przestać strzelać i znaleźć drogę do porozumienia ze swoimi wrogami — lub przynajmniej zaprzestać działań, które tylko bardziej inspirują oburzonych Palestyńczyków, Libańczyków i Irańczyków do terroryzmu i zastąpienia „męczenników” zabitych przez głupich Izraelczyków.


Brzmi to rozsądnie dla zachodnich umysłów, jak również dla tych Izraelczyków, którzy wolą magiczne myślenie o dylematach bezpieczeństwa swojego kraju niż konfrontację z rzeczywistością. Ale jest to głęboko błędne, ponieważ, jak nam sami wciąż powtarzają, członkowie Hamasu i Hezbollahu — oraz ich fundatorzy i manipulatorzy w Iranie — nie są zainteresowani pokojem z Izraelem na żadnych warunkach.


Punktowe zabójstwa przywódców grup terrorystycznych mają sens, ponieważ to właśnie robisz w wojnie z egzystencjalnymi wrogami. To prawda, że nawet najważniejszych z tych przywódców można, przynajmniej w teorii, zastąpić. Mimo to zakłócanie ich działalności i zmuszanie ich do działania z o wiele większą ostrożnością — nawet w miejscach, w których uważają, że mogą być bezpieczni przed atakami izraelskimi, na przykład w sercu stolic wroga, takich jak Bejrut i Teheran — może uratować życie niewinnych ludzi, które mogliby stracić, gdyby mordercy mogli wykonywać swoje zadania bez przeszkód.


Następnie mamy aspekt moralny tego równania.


Mordercy Żydów muszą zapłacić


Krótko mówiąc, przywódcy Izraela zawsze powinni pamiętać o historycznej perspektywie walki, w której są uwięzieni. Przez dwa tysiąclecia Żydzi byli zabijani bezkarnie przez wszystkich wrogów, gdziekolwiek mieszkali na świecie. Prześladowania Żydów przez Europejczyków, którzy postrzegali ich jako religijnych wyrzutków, bogobójców lub, pod koniec XIX i XX wieku, jako członków gorszej rasy, lub przez muzułmanów, którzy postrzegali ich jako dhimmi, chronioną, ale pogardzaną mniejszość, często prowadziły do pogromów i morderstw, a sprawcy nie bali się wymiaru sprawiedliwości ani zemsty.


Syjonizm oznaczał kulturowe i polityczne odrodzenie narodu żydowskiego, ponieważ hebrajski został odzyskany jako język mówiony, a Żydzi powrócili do życia w suwerenności w swojej starożytnej ojczyźnie. Jednak odrodzenie Izraela jako państwa musiało również oznaczać, że Żydzi osiągnęli środki samoobrony i zdolność do zapewnienia, że ci, którzy przelali żydowską krew, nie pozostaną bezkarni. Jeśli tym, którzy mordują żydowskich mężczyzn, kobiety i dzieci, pozwala się uniknąć kary i mogą postępować tak, jakby ich czyny były akceptowane przez cywilizowany świat, to żaden Żyd nie jest bezpieczny.


To nie jest jedyny powód, dla którego mordercy tacy jak Szukr i Hanija muszą zginąć. Należy ich ścigać, ponieważ celem Izraela w tym konflikcie powinno być jego wygranie, a nie tylko przetrwanie kolejnego dnia, trzymając się próżnej nadziei, że łagodny rozsądek, międzynarodowa mediacja lub ustępstwa Jerozolimy doprowadzą do pokoju. Pokój może pewnego dnia być możliwy, ale dopiero po całkowitej porażce terrorystów.


I to jest coś, co ci sami ludzie, którzy okazują dezaprobatę dla rzekomo lekkomyślnych i bezsensownych izraelskich ataków, odrzucają jako niemożliwe. Hamas jest „ideą”, mówią nam, i nie można go pokonać. Podobnie jest prawdopodobnie z irańskim dążeniem do wymazania Izraela z mapy, do czego zbroił po zęby nie tylko Hamas, ale także swoje oddziały Hezbollahu i sojuszników Huti w Jemenie. Pomysł, że istnienie jedynego państwa żydowskiego na planecie jest tylko przejściową fazą, którą Arabowie i muzułmanie przetrwają, jest tylko ideą. Można ją pokonać w ten sam sposób, w jaki pokonano nazistowską ideę, że Żydów można eksterminować: poprzez całkowite zniszczenie tych sił, które ją wspierały i zabijały dla niej.


Argument za zwycięstwem


Jak pisze Daniel Pipes w ważnej nowej książce, Israel Victory: How Zionists Win Acceptance and Palestinians Get Liberated, jedynym sposobem na wyjście z impasu nie jest wywieranie presji na Izrael, aby oddał ziemię, co tylko wzmacnia terrorystów i daje im możliwość zabijania większej liczby Żydów. Tylko poprzez wytępienie terrorystów — w Strefie Gazy i gdziekolwiek indziej, gdzie można ich znaleźć — Palestyńczycy będą zmuszeni dojść do wniosku, że ich stuletnia wojna z Izraelem nie może się powieść i że muszą spróbować czegoś innego. Jeśli, jak pisze Pipes w „Wall Street Journal”, zabójstwa Szukra i Haniji stanowią znak, że premier Izraela Benjamin Netanjahu powraca do celu „całkowitego zwycięstwa” nad Hamasem i jego irańskimi zwolennikami, to nie jest to po prostu sprawiedliwy, ale i niezbędny krok w kierunku jedynej możliwej nadziei na pokój.


To jest coś, czemu sprzeciwia się administracja prezydenta Joe Bidena i wiceprezydent Kamali Harris. Od początku wojny, która nastąpiła po masakrze 7 października, Waszyngton dążył do przedwczesnego zakończenia walk, zanim Hamas zostanie pokonany. To nie tylko dodało otuchy grupie terrorystycznej i jej zagranicznym antysemickim cheerleaderom, usprawiedliwiaczom i pomocnikom. Podważyło to również wszelkie nadzieje na uratowanie ponad 100 zakładników, których Hamas nadal przetrzymuje jako kartę przetargową w nadziei, że kupią im przetrwanie i zwycięstwo nad Izraelem.


Ulegając amerykańskiej presji, Izrael wzmacnia swoich wrogów i zapewnia jedynie to, co w najlepszym razie będzie odnowieniem konfliktu w jeszcze gorszych okolicznościach niż w przeszłości. Jeśli zabójstwa terrorystów będą preludium do strasznej umowy, jaką Kamala Harris nakreśliła w zeszłym tygodniu, to będą bez znaczenia. W całej historii Izraela wiele takich błyskotliwych operacji, jak te przeprowadzone w tym tygodniu, pozostało nie wykorzystanych przez izraelskich przywódców, którzy czasami bardziej obawiali się niewątpliwie niepokojących konsekwencji międzynarodowej dezaprobaty niż perspektywy, że terroryści przeżyją, aby ponownie zabijać. Rzeź z 7 października powinna była położyć kres tego rodzaju wahaniom, a także ostatnim śladom poparcia dla „rozwiązania w postaci dwóch państw”. To proces pokojowy i wycofanie się z terytoriów, takie jak te nadal faworyzowane przez krytyków Izraela, pozwoliły Gazie stać się niezależną palestyńską twierdzą terrorystyczną, która była państwem pod każdym względem, oprócz nazwy, co doprowadziło do tego niesławnego dnia.


Zwolennicy Izraela i moralni ludzie na całym świecie powinni świętować kres masowych morderców, takich jak Szukr i Hanija. Powinni to zrobić nie tylko dlatego, że jest to sprawiedliwość, ale dlatego, że wszystko, co prowadzi do całkowitego zwycięstwa nad terrorystami, jest krokiem w stronę pokoju, a nie kolejnych problemów dla Izraela.


Link do oryginału: https://www.jns.org/in-praise-of-targeted-killings-of-terrorists/

JNS Org., 31 lipca 2024

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska

 

Jonathan S. Tobin jest redaktorem naczelnym amerykańskiego magazynu JNS (Jewish News Syndicate). 


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Syjonizm

Znalezionych 453 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Itamar Marcus wyjaśnia, dlaczego „Nigdy więcej – 6 milionów” to okropne hasło   Tepler   2025-05-01
Pamięć o okrucieństwach wymaga uzbrojenia się po zęby   Chesler   2025-04-26
Jak Bibi uparcie brnął do zwycięstwa   Luttwak   2025-04-22
Netanjahu mierzy się z głębokim państwem   Taub   2025-04-06
Wojna ONZ z Izraelem to jawna hipokryzja   Collins   2025-03-25
Kolejny mur? Oszaleliście?!   Rain   2025-03-24
Do kogo należy Judea i Samaria?   Fitzgerald   2025-03-06
Lina na której balansuje Netanjahu i sieć, którą zarzuca Trump   Blum   2025-02-27
W oczach Hamasu: wygrywa ta strona, która upokarza drugą   Pandavar   2025-02-17
Mieszane obrazy wojny i zwycięstwa w umowie o wymianie zakładników za terrorystów   Collins   2025-02-12
Przesiedlenie Palestyńczyków zakończyłoby wymianę z 1948 r.   Julius   2025-02-08
Liczby, uczucia i polityka, Część II: Umowy o odzyskaniu zakładników   Oz   2025-01-27
Izrael musi wygrać tę wojnę   Glick   2025-01-26
Cena wolności zakładników   Collins   2025-01-25
Liczby, uczucia i polityka, Część I   Oz   2025-01-21
Wiedziałem, że ten dzień nadejdzie   Flatow   2025-01-18
Sprawiedliwość i niesprawiedliwość u progu umowy o zakładnikach   Collins   2025-01-18
Wojny, pożary i wyobraźnia   Koraszewski   2025-01-17
Żadna umowa o zakładnikach lub zawieszeniu broni nie uratuje tych ludzi, bowiem było to zadaniem poprzedniego zawieszenia broni.   Oz   2025-01-16
Wojna przekracza wyobraźnię   Collins   2025-01-14
Wrota Gazy   Greenfield   2025-01-14
„Wybór Zofii” na szczeblu krajowym   Oz   2025-01-10
Huti strzelają we wszystkich kierunkach   Collins   2025-01-08
Piers Morgan, Candace Owens i „Haaretz”   Blum   2025-01-01
Obalenie oszczerstwa o „ludobójstwie” w Strefie Gazy nie odstraszy tych, którzy nienawidzą Izraela   Tobin   2025-01-01
Nikt nie liczył się z niezłomnością Izraela     2024-12-25
Rezolucja 1701: Izraelskie oszustwo, by wycofać się z Libanu, za co obwiniano ONZ   Pandavar   2024-12-24
Proces Benjamina N. w szerszym kontekście   Koraszewski   2024-12-18
Największy wróg Izraela: jak dziękują Netanjahu za unieszkodliwienie Iranu i grup terrorystycznych   Tawil   2024-12-16
Nie dajcie pobożnym życzeniom przesłonić fakty w Syrii. HTS dzisiaj przypomina Hamas przed 7 października, a reakcja Izraela jest najrozsądniejsza ze wszystkich     2024-12-15
Czy to jest naruszenie porozumienia o zawieszeniu broni?   Oz   2024-12-14
Sztuka pomagająca przetrwać   Collins   2024-11-29
Ujawnienie przez Palestinian Media Watch informacji o nagrodach za terroryzm wypłacanych przez Autonomię Palestyńską za mordowanie nadal ma rzeczowe skutki   Benson   2024-11-20
Kłamstwa Amosa Schockena, prawdy Billa Clintona   Blum   2024-11-15
Działania antyizraelskie podjęte przez administrację Bidena po masakrze 7 października. Teraz Trump może odwrócić sytuację.   Kontorovich   2024-11-13
Izraelski pogląd na Bliski Wschód po ataku na Iran   Kedar   2024-11-12
Proces pokojowy nie powiódł się, ale jego złe założenia wciąż żyją   Taub   2024-11-05
Jak zakończyć stuletnią wojnę z Izraelem?   Pessin   2024-10-28
UNRWA jest przykrywką dla terroryzmu   Taub   2024-10-28
Więc chcesz porozmawiać o izraelskiej okupacji, tak?! OK. Porozmawiajmy o interpunkcji.   Oz   2024-10-22
Czy ta wojna to zemsta Izraela za 7 października? Nie.   Oz   2024-10-19
Bagatelizowanie i wypaczanie traumy izraelskiej   Collins   2024-10-17
Główny prawnik Sił Obronnych Izraela chroni „cywilów”, którzy brali udział w masakrze 7 października   Taub   2024-10-15
Zemsta kobiet Izraela na Hezbollahu   Greenfield   2024-10-13
Tajemnica nieuznanej ale historycznej popularności Netanjahu   Glick   2024-10-11
Nigdy więcej? Jak zapobiec kolejnym 7 października   Carmon   2024-10-11
Jasność moralna w obliczu 7 października   Chesler   2024-10-07
Kiedy medialne pole bitwy i prawdziwy front zderzają się   Plosker   2024-10-07
Dążąc do zwycięstwa, Izrael obnażył fałszywe założenia Waszyngtonu   Tobin   2024-10-02
Zachodzie, nie wtrącaj się – Izrael pracuje   Yemini   2024-10-01
Demonizują Żydów? Odpowiedź Izraela zmienia ich w magiczne „demony”      2024-09-28
Dylemat: czy Izrael może sobie pozwolić na zwycięstwo, mimo międzynarodowego potępienia?   Glick   2024-09-26
Umowa z Hamasem oznacza porażkę Izraela   Greenfield   2024-09-23
Z sojusznikami takimi jak ci…   Blum   2024-09-22
Prawdziwym wrogiem Izraela jest Hamas, nie Netanjahu   Tawil   2024-09-19
Kampania szczepień przeciwko polio przeczy twierdzeniom o izraelskim „ludobójstwie”Trudno wyobrazić sobie inne państwo, zwłaszcza takie, w którym toczy się wojna o przetrwanie, które zrobiłoby tyle, by chronić dzieci na terenach objętych walkami przed wyniszczającą chorobą.   Cohen   2024-09-17
„Gdybym nie wierzyła Netanjahu, nie zostałabym na stanowisku ani sekundy dłużej”Tal Gilboa, doradczyni premiera ds. praw zwierząt, której siostrzeniec jest zakładnikiem w Strefie Gazy, wierzy w siłę Netanjahu i obietnicę zwrócenia wszystkich jeńców.   Blum   2024-09-16
Izrael ma prawo zwyciężyćNie chodzi o prawo do obrony. Ważne jest prawo do zwycięstwa.   Greenfield   2024-09-11
Efekt Oslo: Zakładnicy jako broń do wykonywania brudnej roboty dla Hamasu   Phillips   2024-09-09
Samotnie u steruPremier Netanjahu jest jedynym światowym liderem, który sprzeciwia się radykalnemu islamowi.   Chesler   2024-09-07
Krok wsteczCo znaczy „zwycięstwo” w walce Izraela z Hamasem i Hezbollahem.   Bryen   2024-09-06
Wśród żałobników Syjonu i JerozolimyTutaj, w dzielnicy, w której mieszkał Hersz Goldberg-Polin, wydarzenia minionego roku zostały sprowadzone do jednej ludzkiej twarzy.   Freidman   2024-09-03
Izraelscy wspólnicy SinwaraGenerałowie, lewicowi przywódcy polityczni i uczestnicy ulicznych zamieszek — wszyscy odgrywają role wyznaczone im przez przywódcę Hamasu.   Glick   2024-09-02
To gorzej niż zbrodnia – to błąd   Koraszewski   2024-08-31
Zdobywanie serc i umysłów świata   Rosenthal   2024-08-29
Rząd Bidena żąda, żeby Żydzi przestali modlić się na miejscu Świątyni   Greenfield   2024-08-24
Pionierzy w krainie przodków   Koraszewski   2024-08-17
Izraelski generał, który pomógł ewakuować Gazę w 2005 r., mówi, że to był „absolutny błąd”   Fitzgerald   2024-08-16
Armia Izraela w ocenie zachodnich wojskowych     2024-08-10
Pochwała punktowego zabijania terrorystówKrytycy twierdzą, że śmierć morderców Żydów pogorszy sytuację. Ale jeśli wrogowie Izraela dążą do jego zniszczenia, ich pokonanie powinno być celem państwa żydowskiego.   Tobin   2024-08-02
Wylewanie jadu na Bibi z okazji żegnania się z BidenemNajnowszy pretekst osób cierpiących na „syndrom obłędu na punkcie Netanjahu”  do obwiniania premiera Izraela o wszystko.   Blum   2024-08-01
Jak zakończyć wojnę na wyczerpanie   Rosenthal   2024-07-31
Wielkie zwycięstwo Izraela   Rhode   2024-07-29
Zamach na życie Trumpa jest przestrogą dla IzraelaPodżeganie przeciwko premierowi Benjaminowi Netanjahu osiągnęło punkt kulminacyjny, a skutki są już nieuchronne.   Taub   2024-07-20
Jak uzależnienie od doktryny Żelaznej Kopuły osłabiło odstraszanie IzraelaKiedyś wierzono, że Żelazna Kopuła da Izraelowi czas na podjęcie racjonalnych decyzji, zamiast natychmiast angażowania się w wojny.   Frantzman   2024-07-19
Czas milczenia skończył się Jestem rdzenną Amerykanką, pochodzącą z Kolumbii i praktykującą chrześcijanką. Zagorzale również bronię Izraela — mimo że zabieranie głosu kosztowało mnie utratę przyjaciół.   Munoz   2024-07-17
Izrael potrzebuje spójności społecznej Pobór charedi, umowa o zakładnikach i wideo Hamasu. Spójność społeczna Izraela została wystawiona na próbę w ciągu tygodnia, gdy obawy i brak jedności narastają w Izraelu. „Razem zwyciężymy” to teraz coś więcej niż slogan.   Collins   2024-07-01
Szpetna wojna i szpetne słowaPółnoc Izraela jest nadal ewakuowana, Hezbollah rośnie w siłę i wydaje się, że wszyscy nadal obwiniają Izrael.   Collins   2024-06-29
Odpowiedź na strategiczną ofensywę HezbollahuDziałając powoli i świadomie, Izrael może uczyć się, dostosowując działania do warunków, jakie zastanie na miejscu.   Glick   2024-06-21
Należy stawić czoła próbom Iranu zaatakowania Izraela   Coughlin   2024-06-19
Izrael cierpi na nadmiar demokracji   Rosenthal   2024-06-11
Pua Rakowska - z religijnej rodziny w światSzkic biograficzny pedagożki, syjonistki, emancypantki i tłumaczki   Walter   2024-06-11
Północny Izrael płoniePodczas gdy wszystkie oczy zwrócone są na Gazę, Hezbollah atakuje Izrael z Libanu.   Freidman   2024-06-10
Niszczycielska ukryta wojnaNieustanne ataki Hezbollahu na północ Izraela są niszczycielskie.   Altabef   2024-06-07
Jak to jest z tym narodem wybranym?   Koraszewski   2024-06-02
Po 76 latach niepodległości Izraela Żydzi nadal muszą być syjonistamiJak pokazały pro-hamasowskie protesty i fala antysemityzmu po 7 października, celem jest sama idea żydowskiego państwa, nie zaś polityka lub działania Izraela.   Tobin   2024-05-22
Jom Haszoah po 7 października: Jak zawiodła edukacja o HolokauściePokolenie młodych Amerykanów uczono uniwersalizować nazistowską wojnę z Żydami, powodując, że łatwo było ich uwieść antysemityzmem i „przebudzonymi” kłamstwami na temat Izraela.   Tobin   2024-05-13
Nigdy więcej?Obowiązkowa mantra Dnia Pamięci o Holokauście brzmi dziwnie w obliczu masakry z 7 października.   Blum   2024-05-06
Terroryzm psychologiczny: czy jesteśmy wystarczająco mądrzy i silni, aby nie paść jego ofiarą? Rodziny Miron i Siegal wyraziły zgodę na udostępnienie filmu pokazującego żywych zakładników, Omriego (47 l.) i Keitha (64 l.). Czy możemy zobaczyć na tym nagraniu, że Hamas zna nas na tyle dobrze, aby wykorzystać nas przeciwko sobie?   Oz   2024-04-29
Czy kiedykolwiek istniała potęga osadniczo-kolonialna, która odnosiła większe sukcesy niż islam?   Amos   2024-04-22
Zniszczenie irańskiego centrum terrorystycznego w Damaszku było całkowicie uzasadnione   Coughlin   2024-04-15
Atak IDF na szpital Al Szifa: dlaczego Izrael toczy wojnę, którą powinien był stoczyć wiele lat temu?   Frantzman   2024-04-09
Wojna jakiej dotąd nie było     2024-04-08
Globalna izolacja Izraela jest spowodowana antysemityzmem, a nie złą polityką   Tobin   2024-04-05
„Samotny Izrael ”W czym „Economist” nieświadomie ma rację na temat państwa żydowskiego   Jacoby   2024-04-05
Głos Ojca żołnierza, który zginął w Gazie     2024-04-03
Nie wiń Izraele za wybuch antysemityzmu   Tobin   2024-03-28
Zamierzam zapytać o to Daniellę Haas   Oz   2024-03-28
Strategiczna gra Izraela o przetrwanie   Glick   2024-03-25
Palestyński Kompleks PropagandowyRuch palestyński zawłaszczył znaczenie słów   Wilf   2024-03-25

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Hamasowscy mordercy


Stawianie czoła


 Dyplomaci, pokerzyści i matematycy


Dlaczego BIden


Nie do naprawy


Brednie


Rafizadeh


Demokracje powinny opuścić


Zarażenie i uzależnienie


Nic złego się nie dzieje


Chłopiec w kefiji


Czerwone skarby


Gdy­by nie Ży­dzi


Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill

Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk