Prawda

Piątek, 5 wrzesnia 2025 - 01:04

« Poprzedni Następny »


Ciche ludobójstwa


Paul Finlayson 2025-08-31

Kiedy muzułmanie zabijają muzułmanów, oburzenie jest opcjonalne; kiedy robią to inni — staje się operą.
Kiedy muzułmanie zabijają muzułmanów, oburzenie jest opcjonalne; kiedy robią to inni — staje się operą.

Spójrzmy bez mrugnięcia okiem w dwie równoczesne otchłanie, które świat woli ignorować: Jemen i Sudan. To nie są drobne zapalne punkty w zapomnianych krainach, lecz rozległe rzeźnie, w których muzułmańskie frakcje mordują innych muzułmanów z zapałem, który zawstydziłby samego Czyngis-chana.


Teologia przywoływana jest na każdym punkcie kontrolnym, przy każdym nalocie, przy każdej masowej mogile; każda ze stron stylizuje się na prawowitego sługę Boga. A jednak, mimo całej tej sakralnej retoryki, te wojny są napędzane plemiennymi waśniami, ekonomiczną chciwością i machinacjami państw trzecich, a pobożność służy jedynie jako listek figowy dla rzezi.


Skala tych okropności powinna wypalić piętno na naszej zbiorowej świadomości. Zamiast tego ledwo pojawiają się w pasku wiadomości, nie mówiąc już o wyobraźni opinii publicznej.


Spójrzmy na ponurą arytmetykę. Wojna w Jemenie, trwająca już dziesięć lat, pochłonęła ponad 377 000 ofiar, z czego większość zmarła z głodu i chorób, a nie od kul.


Najnowszy wybuch przemocy w Sudanie — bratobójcza walka między rywalizującymi generałami i ich milicjami — zabrał co najmniej 150 000 istnień ludzkich w zaledwie dwa lata, zmuszając do ucieczki dwanaście milionów osób i pogrążając ogromne obszary Darfuru w głodzie.


Pod względem czystego cierpienia ludzkiego oba te konflikty wielokrotnie przewyższają wojnę w Gazie, ale to właśnie Gaza dominuje w nagłówkach gazet i na kampusowych protestach, podczas gdy Jemen i Sudan gniją w zapomnieniu.



Ten brak równowagi da się zmierzyć.


Analizując czołowe media anglojęzyczne z ostatnich dwóch lat, Gaza otrzymała około 220 000 znaczących wzmianek prasowych przy 40 000 ofiar śmiertelnych — około 5,5 wzmianki na jedną śmierć.

377 000 zmarłych w Jemenie doczekało się około 20 000 wzmianek: marne 0,05 wzmianki na zgon.

150 000 zmarłych w Sudanie — mniej niż 10 000 wzmianek: 0,06 na zgon.

Kraj

Liczba ofiar

Liczba wzmianek w mediach na zgon

Gaza

40 000

5,5

Jemen

377 000

0,05

Sudan

150 000

0,06


To obsceniczność tak rażąca, że aż kusi, by sprawdzić, czy odbiorcy w ogóle się zawstydzają — rumieniec tu, grymas tam. Nic z tego. Oczekuje się od nas, że będziemy udawać, iż nie dostrzegamy tej groteskowej matematyki: muzułmańskie życie zdaje się zyskiwać pełną wartość moralną dopiero wtedy, gdy kulę lub bombę można przypisać niemuzułmańskiej ręce.


I — powiedzmy to wprost — gdy w grę wchodzą Żydzi, oburzenie osiąga wręcz operową intensywność. Jedno martwe dziecko w Gazie wywołuje tysiąc artykułów i tydzień protestów; sto martwych dzieci w Jemenie czy Darfurze zasługuje co najwyżej na krótką notkę agencyjną między plotkami o celebrytach a wynikami sportowych meczów.


To nie jest solidarność. To hierarchia żałoby, skalibrowana przez uprzedzenia — i cuchnie to aż pod niebiosa.


Gdy muzułmanie zabijają muzułmanów — co dzieje się codziennie w Jemenie i Sudanie — umma ziewa, Zachód wzrusza ramionami, a cykl wiadomości toczy się dalej.


Jemen to bardziej trwały pejzaż piekła. Niegdyś słynący z kadzidła i starożytnych portów, dziś jest synonimem głodu i ruin.


Huti — szyiccy bojownicy z nurtu zaidyzmu, finansowani przez Iran — zamienili północ Jemenu w wyrzutnię dronów i rakiet, odpowiadając na każdy zarzut hasłem boskiej zemsty.


Ich sunniccy przeciwnicy, wspierani przez Arabię Saudyjską i zbrojeni przez Wielką Brytanię i Stany Zjednoczone, zrzucają bomby na wesela, targi i szkolne autobusy. Al-Kaida Półwyspu Arabskiego — kolejna muzułmańska frakcja — rozwija się w tym chaosie, bombardując zarówno meczety, jak i posterunki policji.


Początki sięgają nieudanej unifikacji Jemenu Północnego i Południowego w 1990 roku, dekad skorumpowanych rządów Alego Abdullaha Saliha i burzliwego pokłosia Arabskiej Wiosny. Dzisiejsza wojna jednak wykroczyła daleko poza te źródła: to konflikt zastępczy, w którym Teheran i Rijad prowadzą świętą wojnę zdalnie, a ludność — dwadzieścia jeden milionów potrzebujących pomocy, siedemnaście milionów niedożywionych — egzystuje w warunkach rodem ze średniowiecza.


Kamieni milowych horroru jest zbyt wiele, by je wyliczyć: oblężenie Taizzu; głód ogłoszony w 2018 roku; rozejm ONZ z 2022 roku, obecnie w strzępach; porwania statków przez Huti na Morzu Czerwonym w latach 2024 i 2025; izraelskie naloty na Hudajdę; saudyjskie blokady duszące dostawy żywności i paliwa — milion przypadków cholery drwi z nowoczesnej medycyny.


Cztery i pół miliona przesiedleńców dryfuje z obozu do obozu. Trudno powiedzieć, co jest bardziej odrażające: same okrucieństwa czy milczenie, które im towarzyszy.


Sudan nie oferuje wytchnienia. Tam Siły Szybkiego Wsparcia — spadkobiercy dżandżawidów, którzy dokonali ludobójstwa w Darfurze — walczą z Sudańskimi Siłami Zbrojnymi w sporze o władzę i złoto.


Obie frakcje przywdziewają islamską retorykę, popełniając zbrodnie, które zawstydziłyby Antychrysta. Ich wojna, zapoczątkowana w kwietniu 2023 roku, obróciła Chartum w ruinę, a Darfur w cmentarzysko.


Ponad dwanaście milionów ludzi uciekło; dwadzieścia pięć milionów potrzebuje pomocy. Apele o wsparcie ledwo osiągają czternaście procent zakładanego finansowania. Najemnicy z Grupy Wagnera wykorzystują sudańskie kopalnie złota do finansowania wojny Rosji w Ukrainie. Zjednoczone Emiraty Arabskie i Egipt dostarczają broń swoim faworytom. A ofiary — głównie muzułmańscy wieśniacy, których jedyną winą jest niewłaściwa przynależność etniczna — grzebane są w ciszy.


Te katastrofy nie są przypadkiem; to logiczna konsekwencja historii, których wolimy nie pamiętać. Brytyjski kolonializm pogłębił podziały między północą a południem Sudanu i utrwalił arogancję Chartumu wobec Darfuru i południa.


Kruchą unifikację Jemenu i endemiczną korupcję łatwo wykorzystali sekciarscy fanatycy i zagraniczni sponsorzy. Klimatyczna katastrofa — susze w Sudanie, niedobór wody w Jemenie — zaostrza konflikty o ziemię i bydło.


Ruchy islamistyczne, obiecując sprawiedliwość, przynoszą tylko nową odmianę tyranii. A jednak rozmowa zawsze wraca na Zachód, jakby wszechświat moralny poruszał się tylko wtedy, gdy złoczyńcą jest Europejczyk, Amerykanin lub Izraelczyk.


Obojętność jest wyborem, nie koniecznością. Zachodnie media odwracają wzrok, bo te wojny są zbyt złożone, ich oprawcy zbyt rozproszeni, a ofiary zbyt bezimienne. Aktywiści wolą konflikty z fotogenicznymi męczennikami i łatwymi podziałami na dobrych i złych.


Rządy krajów muzułmańskich rzucają frazesy o ummie, ale nie niosą realnej pomocy; ich oburzenie jest dozowane według tego, co służy ich polityce. To nie ignorancja, lecz wygoda: oburzenie jest zbędne, gdy zabójca ma tę samą wiarę co ofiara.


Akt oskarżenia jest więc podwójny. Przeciwko sprawcom — muzułmańskim bojownikom mordującym współwyznawców w imię Boga — i przeciwko obserwatorom, muzułmańskim i niemuzułmańskim, którzy odwracają wzrok.


Jemen i Sudan pokazują, co się dzieje, gdy okrucieństwo staje się zbyt skomplikowane dla współczesnego sumienia: znika. Głód i cholera nie nadają się na Instagram; plemienne waśnie nie są materiałem na hashtagi. I tak ciała piętrzą się, cicho, w milczeniu.


Historia nie będzie łaskawa dla tej ciszy. Gdy zostaną spisane kroniki naszej epoki, zdumieją się wybiórczą empatią: Gaza transmitowana bez końca, Jemen i Sudan w przypisach.


Zadają pytanie: dlaczego muzułmańskie życia znaczyły tak mało, gdy ginęły z rąk innych muzułmanów? I dojdą do słusznego wniosku: wiedzieliśmy — i postanowiliśmy nie przejmować się tym.


Link do oryginału: https://www.freedomtoffend.com/p/the-quiet-genocides

Freedom to Offend, 28 sierpnia 2025


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj




Komentarze
1. Ruchoma granica rozsądku Romana Kolarzowa 2025-08-31


Notatki

Znalezionych 3004 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Wojna z izraelskimi politykami przekroczyła granice absurdu   Hoffman   2025-09-03
Homo sapiens idzie na wojnę   Koraszewski   2025-09-02
Terroryści Huti najechali siedzibę ONZ w Jemenie     2025-09-02
Orgiastyczny taniec pluszowych misiów   Koraszewski   2025-08-31
Ciche ludobójstwa   Finlayson   2025-08-31
Śmierć jako „męczennik” jest „większym” osiągnięciem niż ukończenie szkoły średniej   Zilberdik   2025-08-29
Wiek Bezużytecznego Aktywizmu   Tabrizi   2025-08-28
Dwa filmy Triggernometry o wojnie w Gazie   Coyne   2025-08-24
Nowi Purytanie: czyli kult bez Boga   Finlayson   2025-08-10
Arkady, dziewczyny i spiskowcy   Koraszewski   2025-07-21
Wiadomości z innego kraju, ze świata, czasem nawet z Polski     2025-07-20
Haniebna obrona terroryzmu przez BBC     2025-07-19
Pewna religia nienawidzi psów   Spencer   2025-07-18
Szekspir napisał podręcznik współczesnego antysemityzmu   Vanita   2025-07-18
Zaczarowany świat PRL   Koraszewski   2025-07-17
O podstawowej różnicy między fajką a papierosem   wnuczki   2025-07-17
Kanadyjskie wybory i handel strachem   Finlayson   2025-07-14
Dramat uchodźców wczoraj i dziś     2025-07-13
Świat wciąż próbuje odbudować Gazę — i ponosi porażkę   Kessler   2025-07-11
Poranny przegląd doniesień z mediów     2025-07-10
Ostatni bastion: starożytne chrześcijańskie serce regionu walczy o przetrwanie   Fernandez   2025-07-09
O życiu i twórczości Ludwika Lewina   Kerner   2025-07-09
Nieświęty sojusz marksizmu i radykalnego islamizmu   Finlayson   2025-07-08
Historyczne ostrzeżenie od Franklina   Goldberg   2025-07-08
Niezwykła propozycja uwolnienia terytoriów palestyńskich od islamonazizmu   Koraszewski   2025-07-07
Chiny zbroją Huti, a Huti zawierają pakt z Al-Szabab, zagrażając żegludze na Morzu Czerwonym   Douglass-Williams   2025-07-07
Jak zła terapia przejęła kontrolę nad amerykańskimi szkołami   Hughes   2025-07-05
Och, kochanie, wcale tak bardzo nie posunęliśmy się do przodu!   Chesler   2025-07-05
To jest antyfaszysta   O'Neill   2025-07-04
Sprawozdanie "Pana Nie wiem”   Koraszewski   2025-07-04
Islam skutecznie wyeksportował swoje zakazy do mediów zachodnich – które odmawiają publikacji fikcyjnego „rysunku Mahometa”     2025-07-03
Empatia to piękna rzecz – dopóki nie przestaje być piękna.   Tabrizi   2025-07-01
Wyciek informacji z CNN to desperacka próba zaprzeczenia zwycięstwu Izraela   Goldberg   2025-06-30
Przeczytaj konstytucję Iranu i rozbij reżim   i Bill Siegel   2025-06-28
Reakcje ONZ na ataki Iranu na izraelskich cywilów     2025-06-27
Wyobraź sobie, że Hitler pozostał nietknięty   Hoffman   2025-06-26
Kurdowie: zapomniany naród w świecie odurzonym wybiórczym oburzeniem   Finlayson   2025-06-26
Ataki Trumpa na Iran były sygnałem dla Chin   Greenfield   2025-06-25
Czas, którego nigdy nie zapomnimy   Chesler   2025-06-25
Od wtorku do wtorku minął tydzień   Koraszewski   2025-06-24
Iran jest z Ameryką w stanie wojny od 46 lat   Greenfield   2025-06-23
Nieznośna lekkość oporu: Granice nieposłuszeństwa obywatelskiego w cieniu antysyjonizmu i antysemityzmu   Walter   2025-06-21
Większość podstawowych elementów do przeprowadzenia rewolucji na Zachodzie już obecnie istnieje, ale jakiej rewolucji?   Fernandez   2025-06-21
Komiczny upadek kultu kefiji   O'Neill   2025-06-18
Izrael wykonuje brudną robotę za innych     2025-06-16
Logika i uprzedzenia: od starożytności do BBC   Tsalic   2025-06-13
Dlaczego administracja Trumpa sprzedaje broń państwom, które przodują w sponsorowaniu terroryzmu?   Williams   2025-06-13
Gaza – Palestyna - kalifat   Koraszewski   2025-06-12
Krzyż na drogę jachtowi głupków płynących z Gretą do Gazy   O'Neill   2025-06-11
Nikt ich nie przekona, że białe jest białe, a czarne jest czarne   Koraszewski   2025-06-07
Antyizraelska prawica łączy się z proirańską lewicą   Smith   2025-06-07
To Amerykanie zmienią stanowisko, a nie Iran     2025-06-06
Antysemityzm należy badać jako poważną chorobę psychiczną   Hoffman   2025-06-05
Krytyka Izraela przez ONZ w sprawie pomocy dla Gazy dowodzi, że dobrze wiedzieli, iż Izrael nie okupował Gazy     2025-06-04
Krwawe oszczerstwo dociera do kolejki po chleb: fabrykowanie masakry w Rafah   Oz   2025-06-03
Wzniosłe zasady i sentymenty   Taheri   2025-06-01
Wywiad z Alanem Dershowitzem   Ruda   2025-05-31
List z Wydziału Praw Obywatelskich Departamentu Sprawiedliwości USA do Franceski Albanese   Terrell   2025-05-30
Najnowsza zbrodnia Izraela? Karmienie mieszkańców Gazy   O'Neill   2025-05-29
List otwarty do prezydenta Trumpa wzywający go do zapobieżenia irańskiemu arsenałowi nuklearnemu   I Andrew Stein   2025-05-28
„Nakba” nie jest naszym problemem   Cohen   2025-05-27
Gaza to więzienie na świeżym powietrzu. Jak śmiesz proponować komukolwiek, żeby wyjechał! (Z satyrycznej strony PreOccupied Territory)     2025-05-26
Iran używa strategii Korei Północnej — a USA znów dają się na to nabrać   Rafizadeh   2025-05-25
Human Rights Watch @HRW jest niemoralny     2025-05-25
Anglia, którą kiedyś szanowaliśmy   Haug   2025-05-24
List otwarty do dziennikarskiej braci   Koraszewski   2025-05-24
Wielką ironią jest to, że Stany Zjednoczone rezygnują z miękkiej siły, jednocześnie przyjmując prezenty od Kataru     2025-05-22
Achillesowa pięta inteligenta   Koraszewski   2025-05-20
Jak rozprzestrzenia się antysemicka nauka: wadliwa metodologia liczenia ofiar śmiertelnych w Strefie Gazy jest promowana przez @TheEconomist     2025-05-19
Samer Berany: Nadszedł czas na przywrócenie Druzom autonomii – państwa, którego Turcy zawsze się bali   Oz   2025-05-17
Czy Unia Europejska rzeczywiście oczekuje, że radykalni islamiści mogą się zreformować?   Haug   2025-05-17
Turcja: masowe aresztowania, tortury, cenzura   Bulut   2025-05-16
Tętent galopujących wiadomości   Koraszewski   2025-05-15
Kącik Miłośników Językoznawstwa, czyli: co znaczy słowo "antysemityzm"?      Kerner   2025-05-15
Benjamin Netanjahu kontra Edward Said: globalna wojna o idee przebudzone   Taub   2025-05-14
Nielegalne przejmowanie ziemi przez Europę   Rhea   2025-05-12
Siedem największych kłamstw na temat działań Izraela i Sił Obronnych Izraela w Gazie   i Arsen Ostrovsky   2025-05-09
Krótka historia antysemityzmu jako sygnalizacji cnoty     2025-05-07
Sąd Najwyższy Wielkiej Brytanii potwierdza, że kobiety istnieją   Greenfield   2025-05-07
Malowane papugi na plafonie jak długi   Koraszewski   2025-05-05
Koszmarne dziedzictwo kolonializmu   Koraszewski   2025-05-02
Departament Sprawiedliwości stwierdza, że UNRWA może zostać pozwana przed amerykańskim sądem   Fitzgerald   2025-05-02
„Guardian” przedstawia antysemityzm na kampusach jako wytwór naszej wyobraźni   Levick   2025-04-29
Zachód znów wpada w pułapkę Iranu   Rafizadeh   2025-04-28
Jak ekstremizm maszeruje bez przeszkód   Bryen   2025-04-28
Vermont, Mohsem Mahdawi i tabun użytecznych idiotów   Collier   2025-04-25
Azerbejdżan: rozszerzenie Porozumień Abrahamowych   Sherman   2025-04-24
Dwa pełne lata piekła w Sudanie   Fernandez   2025-04-23
Szalona kampania mająca na celu dekryminalizację Hamasu   O'Neill   2025-04-21
Najnowsza próba podważenia Izraela? Wykorzystywanie palestyńskich chrześcijan   Bard   2025-04-20
Sytuacja kryzysowa kanadyjskich Żydów   Hecht   2025-04-19
Sahel: rodzące się centrum globalnego islamizmu   Haug   2025-04-19
Drodzy uprzejmi Żydzi i inni o mentalności „Nie chcę się do tego mieszać”:To nie działa.   Finlayson   2025-04-17
Żydowska ambiwalencja w walce z antysemityzmem   Bard   2025-04-17
Biesy napadają raz jeszcze   Koraszewski   2025-04-16
Zapomniana wojna w Sudanie ujawnia nieludzkość izraelofobii   O'Neill   2025-04-16
Zastosowanie żydowskiej perspektywy etycznej do zidentyfikowania i ujawnienia stronniczości mediów (znowu @NYTimes)     2025-04-15
Żydowska etyka polityczna: projekt dla sprawiedliwych     2025-04-14
Realistyczne spojrzenie na kolonializm osadniczy   Finlayson   2025-04-14
Ramy uniwersalnej etyki żydowskiej     2025-04-13

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Hamasowscy mordercy


Stawianie czoła


 Dyplomaci, pokerzyści i matematycy


Dlaczego BIden


Nie do naprawy


Brednie


Rafizadeh


Demokracje powinny opuścić


Zarażenie i uzależnienie


Nic złego się nie dzieje


Chłopiec w kefiji


Czerwone skarby


Gdy­by nie Ży­dzi


Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill

Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk