Prawda

Piątek, 2 maja 2025 - 13:05

« Poprzedni Następny »


Ameryka versus Iran: czyli kto zaczął?


Hussain Abdul-Hussain 2021-03-30


Hollywood i dekolonizujący świat Demokraci mają osobliwą narrację o historii Iranu. Film “Argo” z 2012 roku przedstawia ten kraj jako rządzony przez dynastię przez 2500 lat. W 1950 roku, według “Argo”, Irańczycy wybrali świeckiego demokratę, Mohammada Mosadegha, który znacjonalizował brytyjskie i amerykańskie firmy naftowe. W 1953 roku Ameryka zorganizowała zamach stanu, który obalił Mosadegha i “zainstalował” szacha Mohammada Rezę Pahlaviego, który był ekstrawagancki, rozrzutny i zdecydowany narzucić zachodnie wartości wbrew woli konserwatywnego, szyickiego społeczeństwa. Problem polega na tym, że w 1950 roku nie było amerykańskich firm naftowych w Iranie, Pahlavi zastąpił swojego ojca jako szach w 1941 roku i nigdy przed 1979 rokiem nie był obalony, nie mógł więc zostać „zainstalowany” w 1953 roku.

Film Hollywoodu, który bił rekordy kasowe, w trzy minuty włożył tak wiele historycznych nieścisłości, które usprawiedliwiały nienawiść, jaką na fałszywej podstawie obecny reżim irański żywi wobec Ameryki. Przekonywał widzów, że rozpoczęła to wszystko nikczemna CIA: obaliła wybranego irańskiego przywódcę dla dobra swoich firm naftowych i zainstalowała marionetkę, która doprowadziła Iran do ruiny. Choć jest to podobne do narracji szerzonej przez proirańskie lobby w Waszyngtonie, nic z narracji “Argo” nie jest prawdą. Historyk, Ray Takeyh stypendysta Hasib J. Sabbagh w Council on Foreign Relations, przedstawia prawdziwą sytuację w swojej książce The Last Shah


“Może być trudno Amerykanom, wychowanym na bajkach Hollywoodu o nikczemnej intrydze CIA, zrozumieć, jak skromny był jej” wkład w nieudany zamach stanu, tłumaczy Takeyh. Mossadegh “sfałszował wybory, rozwiązał parlament, uzurpował sobie władzę monarchy i nie okazywał respektu wobec konstytucji” – napisał. CIA była faktycznie zamieszana, ale zdecydowanie przesadzono jej rolę.


W rzeczywistości szach użył swojej konstytucyjnej władzy, by wyrzucić Mossadegha, a na jego miejsce mianować ministra ds. ropy naftowej, Aminiego, który zaakceptował tę samą umowę, na którą wcześniej zgodził się Mossadegh. Mossadegh miał jednak zbyt wielką obsesję na punkcie nacjonalizmu i swojego populistycznego wizerunku, więc nigdy nie wprowadził tej umowy w życie. 


Amini, ze swej strony, zgodził się na podział zysków z ropy naftowej z międzynarodowym konsorcjum, uzasadniając ten krok w parlamencie: “Możemy osiągnąć idealne rozwiązanie, kiedy będziemy mieli siłę, bogactwo i technologiczne środki na konkurowanie z krajami, które są duże i potężne”. Parlament zatwierdził umowę o zyskach z ropy naftowej głosami 113 do 5. 


Amini był politykiem i przywódcą, który był uczciwy wobec Irańczyków: bez technologicznego know-how i infrastruktury Iran musiał dzielić się zyskami za ropę naftową aż będzie zdolny ją znacjonalizować. W 1973 roku szach – podobno amerykańska marionetka, jak twierdził film “Argo” – znacjonalizował wszystkie irańskie złoża naftowe. 


Jednak, nawet jeśli uwierzylibyśmy, że szach był człowiekiem Ameryki, oskarżanie go o zubożenie Iranu nie daje się uzasadnić. Według Takeyha: 

Dochody Iranu z eksportu ropy naftowej skoczyły z 885 milionów dolarów w 1971 roku do 17,8 miliarda dolarów w 1975 roku. Jego PKB poszybowało z 4 miliardów dolarów w 1961 roku do 54 miliardów dolarów w 1976 roku, a w tym samym czasie produkcja przemysłowa zwiększała się rocznie o 20 procent. Piąty plan rozwojowy szacha, który pierwotnie ustalił cel inwestycyjny na 36 miliardów dolarów, został niemal podwojony do 63 miliardów dolarów. W całym Teheranie hotele i wysokościowce wyrastały w rekordowym tempie.

A więc szerzenie kultury Zachodu przez szacha nie pogrążało Iranu w biedzie. Iran za czasów szacha przeżywał bezprecedensowy rozwój gospodarczy, który łączył się z jego zręczną polityką zagraniczną. Takeyh pisze: 

Zarządzanie przez szacha sprawami zagranicznymi było znakomite. Był on patriotą, który bez przerwy podnosił ceny ropy naftowej. Rozwinął dobre stosunki ze Związkiem Radzieckim, utrzymując równocześnie ścisły sojusz z Ameryką, dominował Zatokę Perską, powstrzymując równocześnie radykalną republikę Iraku i miał dobre stosunki z arabskimi monarchiami – jak również z Izraelem – którzy wszyscy uznawali Iran za czynnik regionalnej stabilności. Rozszerzył stosunki handlowe z Europą i Azją. Był przywódcą z Trzeciego Świata, który nie zawracał sobie głowy żadnym ruchem państw niezaangażowanych. Choć nie przekształcił Iranu w wielkie mocarstwo, uczynił go możliwym partnerem mocarstw.

Szach zaprowadził reformę rolną, która dała wielkie korzyści chłopom. Do 1971 roku reforma rolna osiągnęła imponujące rezultaty, co potem przyznała nawet Republika Islamska w słowach “około dwóch milionów chłopów otrzymało ziemię dzięki reformom szacha”.


Kiedy były prezydent USA, Jimmy Carter, uczynił prawa człowieka globalną częścią swojej polityki zagranicznej, irański monarcha zabrał się za liberalizację. W przemówieniu w Dniu Konstytucji 1978 roku szach ogłosił, że zagwarantuje wolność słowa i że wolne i sprawiedliwe wybory odbędą się w czerwcu 1979 roku. Mimo poluzowania uścisku szach nie pozyskał dobrej woli mułłów, z których najbardziej umiarkowany, Wielki Ajatollah  Kazem Szaritmadari, nalegał na uformowanie nowego gabinetu.  


Nowy premier “poluzował cenzurę, zwolnił ze służby wielu oficerów (armii), zniósł stanowisko ministerialne ds. kobiet, zamknął bary i sklepy alkoholowe i przywrócił islamski kalendarz”. Zaoferował również amnestię politycznym dysydentom, włącznie z ajatollahem Ruhollahem Chomeinim, będącym wówczas na wygnaniu we Francji. Szaritmadari i Mahdi Bazargan, pierwszy premier po rewolucji, podzielili się swoim planem z Chomeinim, który odrzucił go i nalegał na obalenie szacha i ustanowienie Islamskiej Republiki, którą Chomeini wcześniej tak opisał w swoim manifeście:

Od samego początku historyczny ruch islamu musiał walczyć z Żydami, bowiem to oni pierwsi szerzyli antyislamską propagandę i uciekali się do różnych podstępów, i jak widzicie, ta działalność trwa do chwili obecnej. Później dołączyły do nich inne grupy, które pod pewnymi względami były bardziej od nich szatańskie. Te nowe grupy mniej więcej trzysta lat temu zaczęły imperialistyczną penetrację muzułmańskich krajów i uważają za konieczność działanie na rzecz wykorzenienia islamu w celu osiągnięcia swoich ostatecznych celów.  

Na wygnaniu Chomeini był jednak pod światłem globalnych reflektorów, więc wyciszał swój radykalizm i antysemityzm, i głosił nieco łagodniejszą wersję islamskich rządów, zgodną z wersją szyickiego duchownego irackiego, Mohameda Baqer Sadra, według której duchowni odgrywają w rządzie tylko role doradcze. Chomeini próbował także konkurować z komunistami o wygranie sympatii ubogich Irańczyków i usilnie pracował, by rozwiać powszechne (i prawdziwe) przekonanie, że „mułłowie Iranu wspierali królewski absolutyzm” Chomeini atakował monarchię, różnice bogactwa i związki Iranu z Ameryką i Izraelem. Chomeini powiedział: „Nie mogą nas dłużej nazywać reakcyjnymi”.  


Potem Chomeini obiecał nową irańską konstytucję, która “jest islamska i musi zgadzać się z prawami islamu, które są najbardziej postępowe”. O sprawach płci powiedział: “Kobiety mają wolność wyboru własnych zajęć i losu, jak również stylu odzieży w ramach islamskich standardów”. O wolności słowa: “Wolność słowa jest dozwolona, jeśli nie jest szkodliwa dla narodu”. O partiach politycznych: “Wszystkie partie będą wolne w Iranie, chyba że są przeciwne wymogom narodu”. Takeyh mówi: “Dla każdej obietnicy była furtka pozwalająca na jej cofnięcie.”


Przyjaciołom irańskiego reżimu w Waszyngtonie, którzy upierają się, by nazywać Iran demokracją, Takeyh opowiada interesującą historię. Kiedy Iran przygotowywał się do referendum o Państwie Islamskim, premier Bazargan zaproponował dodanie jeszcze jednego wyboru w referendum: demokratyczna republika islamska. Chomeini odpowiedział: “Nie używaj zachodniego terminu ‘demokratyczna’. Ci, którzy wzywają do czegoś takiego, nie wiedzą niczego o islamie”. Kiedy Bazargan napisał projekt konstytucji, Chomeini zaakceptował pierwszą propozycję, ale zasugerował, by “kobiety nie mogły zajmować stanowiska prezydenta i sędziów”.   


Takeyh rozwiewa także mit, że to Ameryka dała szachowi program nuklearny, pisząc, że Waszyngton zaproponował Teheranowi wielonarodową instalację wzbogacania, która zaopatrzyłaby Iran w energię jądrową, jakiej potrzebował do użytku pokojowego, ale nie do użytku militarnego. Ludzie szacha odmówili, twierdząc, że to narusza suwerenność Iranu,  której to wymówki używają mułłowie dzisiaj. 


W innej historycznej paraleli: Europa wówczas, tak samo jak dzisiaj, podważała Amerykę w sprawie jądrowej proliferacji Iranu. Takeyh napisał: “Szach miałby więcej szczęścia w Europie, gdzie zarówno Francja, jak Niemcy Zachodnie chętnie zaopatrzyłyby Iran w technologię jądrową. Francuski przemysł jądrowy potrzebował pieniędzy, a Niemcy chciały rozszerzyć handel z Iranem”. Kiedy szach poszedł na wygnanie, Francja nadal umizgiwała się do władców w Teheranie, odmawiając przyjęcia śmiertelnie chorego irańskiego monarchy. 


Rządzący Iranem tyran, Ali Chamenei, którego wiedza o zarządzaniu jest zerowa, sądzi, że Iran może stać się ekonomicznie samowystarczalny i może stworzyć strefę ekonomiczną z krajami, które Iran dominuje, takimi jak Syria, Liban i Jemen w dodatku do rywali Ameryki, Rosji i Chin. Poza jednak Chinami, których gospodarka zależy od dwustronnego handlu z Ameryką, gospodarka Rosji jest zbyt słaba, by pomóc Iranowi w obejściu amerykańskich sankcji nuklearnych. Irańska gospodarka jest więc w stanie rozkładu, ale Chamenei myśli, że Irańczycy przetrwają takie trudy siłą nacjonalistycznej propagandy, powtarzając w ten sposób katastrofalną, antyimperialistyczną, nacjonalistyczną i populistyczną politykę Mossadegha.


“Podobnie jak monarchia w ostatnich latach, Islamska Republika (dzisiaj) jest w impasie, stała się reżimem, który nie potrafi się zreformować, mimo że zaczyna zdawać sobie sprawę z pilnej potrzeby zmiany” – pisze Takeyh.


Jedyną słabością The Last Shah jest to, że pomija hipotezę, iż Zachód, włącznie z Ameryką, uratował Chomeiniego i miał nadzieję na użycie go jako Planu B, gdyby szach upadł i radzieccy komuniści dokonali inwazji z północy. Takeyh pisze o korespondencji Cartera z wygnanym Chomeinim, ale sugeruje, że Chomeini trzymał się swojego maksymalizmu. Takeyh nie rozwija dalej tej linii rozumowania.


Przytacza jednak słowa ambasadora Ameryki w Teheranie, Sullivana, ostrzegające przed groźbą komunizmu: “Wymogiem naszych narodowych interesów jest próba zbudowania modus vivendi między armią a siłami religijnymi w celu udaremnienia [planów] Tudeh”.


Powstanie Doktryny Cartera – polegającej na “szybkiej militarnej interwencji” lub nawet autoryzowaniu użycia taktycznej broni jądrowej, by powstrzymać możliwą radziecką inwazję na Iran – może podbudować czynnik „strachu przed komunizmem” w kalkulacjach Cartera w sprawie stosunków z nie-komunistycznym, islamistycznym Chomeinim.


W książce The Black Wave Kim Ghattas opowiadała (bez podania źródła) o następującej sytuacji: 

29 sierpnia 1978 roku szach był na bankiecie z wizytującymi dygnitarzami, kiedy otrzymał telefon od Saddama Husajna, wiceprezydenta i de facto władcy Iraku. Szach złamał protokół przez odejście od stołu biesiadnego i wysłuchanie osłupiającej propozycji irackiego przywódcy: ajatollah Chomeini stawał się utrapieniem dla wszystkich, najlepiej jest pozbyć się go. Saddam chciał najpierw zgody szacha. Po przedyskutowaniu propozycji z bliskimi współpracownikami, szach opowiedział się przeciwko tej propozycji.  Premier (Szahpour) Bakhtiar ponownie otworzył lotnisko i dał do zrozumienia, że pozwoli na lądowanie samolotu Chomeiniego, ale poza tym nie było żadnych gwarancji. Zespół Chomeiniego chciał mieć na pokładzie znanych dziennikarzy jako ludzką tarczę, by odstraszyć irańskich generałów nadal lojalnych wobec szacha przed zestrzeleniem samolotu. 

Biorąc pod uwagę to, że w całej książce Takeyh wielokrotnie powtarza, że szach rzadko, jeśli kiedykolwiek, konsultował się ze swoimi doradcami, pojawia się pytanie z kim omawiał ofertę Saddama zabicia Chomeiniego? I kto gwarantował, że irańska obrona powietrzna, najbardziej lojalna wobec szacha, nie zestrzeli samolotu Air France, którym Chomeini leciał z Paryża do Iranu?


Istnieje wysokie prawdopodobieństwo, że Carter widział w Chomeinim Plan B przeciwko komunizmowi w Iranie. Prawdopodobnie był między nimi początkowo kontakt, szczególnie dlatego, że Chomeini stopniowo, bez pośpiechu, dławił swoich rywali i zaprowadzał własne rządy absolutne. 


America v Iran: Who started it?

19 marca 2021

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska

 

Hussain Abdul-Hussain


Iracko-libański dziennikarz i naczelny kuwejckiej gazety „Al Rai” w Waszyngtonie. Wcześniej pracował w utworzonej przez amerykański Kongres Arabic TV, przed tym był reporterem w wychodzącej w Bejrucie The Daily Star. Jest absolwentem Amerykańskiego Uniwersytetu w Bejrucie, gdzie studiował historię Bliskiego Wschodu.

  

 


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2924 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Koszmarne dziedzictwo kolonializmu   Koraszewski   2025-05-02
Departament Sprawiedliwości stwierdza, że UNRWA może zostać pozwana przed amerykańskim sądem   Fitzgerald   2025-05-02
„Guardian” przedstawia antysemityzm na kampusach jako wytwór naszej wyobraźni   Levick   2025-04-29
Zachód znów wpada w pułapkę Iranu   Rafizadeh   2025-04-28
Jak ekstremizm maszeruje bez przeszkód   Bryen   2025-04-28
Vermont, Mohsem Mahdawi i tabun użytecznych idiotów   Collier   2025-04-25
Azerbejdżan: rozszerzenie Porozumień Abrahamowych   Sherman   2025-04-24
Dwa pełne lata piekła w Sudanie   Fernandez   2025-04-23
Szalona kampania mająca na celu dekryminalizację Hamasu   O'Neill   2025-04-21
Najnowsza próba podważenia Izraela? Wykorzystywanie palestyńskich chrześcijan   Bard   2025-04-20
Sytuacja kryzysowa kanadyjskich Żydów   Hecht   2025-04-19
Sahel: rodzące się centrum globalnego islamizmu   Haug   2025-04-19
Drodzy uprzejmi Żydzi i inni o mentalności „Nie chcę się do tego mieszać”:To nie działa.   Finlayson   2025-04-17
Żydowska ambiwalencja w walce z antysemityzmem   Bard   2025-04-17
Biesy napadają raz jeszcze   Koraszewski   2025-04-16
Zapomniana wojna w Sudanie ujawnia nieludzkość izraelofobii   O'Neill   2025-04-16
Zastosowanie żydowskiej perspektywy etycznej do zidentyfikowania i ujawnienia stronniczości mediów (znowu @NYTimes)     2025-04-15
Żydowska etyka polityczna: projekt dla sprawiedliwych     2025-04-14
Realistyczne spojrzenie na kolonializm osadniczy   Finlayson   2025-04-14
Ramy uniwersalnej etyki żydowskiej     2025-04-13
Trump i pułapka Najwyższego Przywódcy   Taheri   2025-04-13
Antyglobalista w Białym Domku   Koraszewski   2025-04-12
Etyka żydowska: wróg każdej wadliwej filozofii     2025-04-11
Udawanie rozbrajania Hezbollahu nic nie pomoże   Abdul-Hussain   2025-04-10
Wojna ONZ z sukcesem Żydów     2025-04-10
Ludobójcza krucjata Iranu     2025-04-09
Trzydzieści lat temu Izrael deportował przywódców Hamasu. Świat zmusił Izrael do przyjęcia ich z powrotem   Greenfield   2025-04-09
Turcja idzie w ślady demokracji z tradycjami   Koraszewski   2025-04-08
Nazistowski supersesjonizm: unicestwienie żydowskiej „antyrasy”     2025-04-08
Wojna socjalizmu z Żydami – od Marksa do dzisiaj     2025-04-07
Zbrodnia to niesłychana   Koraszewski   2025-04-06
Czy rząd USA ma prawo stawiać warunki finansując uniwersytety?   Dershowitz   2025-04-05
Palestyńscy mężczyźni dopuszczają się przemocy wobec kobiet, ale winą obarcza się Izrael   Levick   2025-04-05
Turcja: moment neoosmański   Fernandez   2025-04-04
Jak świecki progresywizm stał się moralnie regresywny     2025-04-04
Samą istotą palestynizmu jest supersesjonizm     2025-04-03
Zawsze przyczyna, nigdy skutek   Malicki   2025-04-02
Tożsamość w czasach zarazy   Koraszewski   2025-04-01
Sprawiedliwość społeczna i supersesjonizm     2025-04-01
Gaza, Trump, prawda i… „transfer”   Sherman   2025-03-31
Nie ma różnicy między “politykami” Hamasu a jego terrorystami   Toameh   2025-03-30
UE musi przestać podważać starania o uratowanie jej samej   Rafizadeh   2025-03-29
Rządy terroru w Bangladeszu: w stronę kolejnego islamistycznego centrum w Azji Południowej?   Bulut   2025-03-28
Jednolita teoria pola antysemityzmu     2025-03-27
Irak: Nieustające ataki na Jazydów   Bulut   2025-03-26
Dają nam słowo Hamasu, że piszą prawdę i tylko prawdę   Koraszewski   2025-03-26
Nie licz na to, że Arabowie odbudują Gazę lub pomogą Palestyńczykom   Toameh   2025-03-25
Jedna wojna ale w różnych odsłonach   Bryen   2025-03-23
Sieć kłamstw Hamasu i współudział mediów (w tym @NYTimes)     2025-03-22
Najwyższy czas usunąć biurokrację ONZ sprzyjającą Hamasowi   Cohen   2025-03-21
Palestyńczycy: “Giniemy z powodu Hamasu”   Toameh   2025-03-21
Dziwaczne zainteresowanie Mahmoudem Khalilem   Fitzgerald   2025-03-20
Kolejne kłamstwa ONZ na temat Izraela   O'Neill   2025-03-18
„Negocjator” USA w sprawie zakładników mówi, że Hamas chce pokoju, oferuje „15-letni rozejm” i odbudowę Gazy przez USA   Greenfield   2025-03-17
MKCK nie jest neutralny w żadnym sensie. Jest pro-Hamas     2025-03-16
Biden obiecał, że pomoc nie trafi do Hamasu. Działania USAID, które miały zapewnić realizacje tej obietnicy, były kiepskim żartem     2025-03-13
Wysokie notowania kryptoracjonalizmu   Koraszewski   2025-03-12
Przeczytajcie konstytucję Iranu i obalcie reżim   i Bill Siegel   2025-03-11
Jak Hamas uzyskał zawieszenie broni w Ramadanie bez uwolnienia zakładników   Frantzman   2025-03-11
Przywłaszczanie słów Goldy Meir   Oz   2025-03-10
Papież Franciszek ignoruje dżihadystyczną masakrę w kościele   Greenfield   2025-03-09
Prawie jeden na trzech Demokratów i prawie połowa młodych ludzi w USA popiera Hamas a nie Izrael     2025-03-08
Talibanizacja Bangladeszu   Bulut   2025-03-08
Reżim Iranu: Dlaczego dyplomacja i układy zawsze zawodzą   Rafizadeh   2025-03-07
Jak wyjaśnić wydarzenia z tego weekendu?     2025-03-04
Irytujący czubek góry lodowej   Koraszewski   2025-03-04
Hunter College poszukuje wykładowcy     2025-03-03
Dyplomaci, pokerzyści i matematycy   Koraszewski   2025-03-02
Stawianie czoła terroryzmowi i przesłanie wiadomości   Collins   2025-03-01
Tajemnica popularności sprawy palestyńskiej   Koraszewski   2025-02-28
Hamas zachowuje się tak, jakby Izrael nie był już tym, czym był kiedyś   Frantzman   2025-02-28
Przekręcanie słów w świadomości społecznej   Koraszewski   2025-02-26
ZEA obiecuje 200 milionów dolarów na wsparcie Sudanu   Williams   2025-02-26
Gaza. Plan Trumpa i trochę kontekstu   Anderson   2025-02-24
Nieunikniona konieczność wyciągnięcia wniosków o społeczeństwie palestyńskich Arabów   Tobin   2025-02-23
Dzień po zakończeniu pierwszego etapu zawieszenia broni w Gazie   Koraszewski   2025-02-23
Biznes poszukiwania rozwiązań   Bryen   2025-02-21
Trump ma rację, a @NYTimes myli się w sprawie usuwania materiałów wybuchowych w Gazie     2025-02-20
Haniebna reklama wykupiona przez Żydów w „New York Times”   Chesler   2025-02-19
Sokrates, Trump i Ukraina   Koraszewski   2025-02-18
Artykuł w katarskiej gazecie rządowej: Hamas wyłonił się jako zwycięzca z nienaruszoną siłą, armią i bronią; ludność Gazy nigdy jej nie opuści     2025-02-18
Strategia przetrwania reżimu irańskiego: opóźnić, oszukać, przetrwać Trumpa   Rafizadeh   2025-02-17
Proste pytanie, które pokazuje szkodliwość @UNRWA     2025-02-16
Jak bardzo nadal jest z nami?   Koraszewski   2025-02-16
Długa “Czarna Ręka” i 7 października   Collier   2025-02-15
Rozpoczął się niezwykle ważny proces   Spencer   2025-02-14
Burza piaskowa na Bliskim Wschodzie   Koraszewski   2025-02-13
Krytycy Trumpa chcą uczynić Amerykę bezpieczną dla antysemitów   Tobin   2025-02-13
Prawo do istnienia Spośród ponad 200 państw w systemie międzynarodowym, przetrwanie tylko jednego – państwa Izrael – wydaje się być kwestią dyskusyjną.   Cohen   2025-02-10
Liban i Izrael powinny zacząć rozmawiać o pokoju. Wojna Izraela, która zmiażdżyła Hezbollah, dała Libańczykom szansę. Powinni ją wykorzystać   Abdul-Hussain   2025-02-09
Kłamią i wiedzą, że kłamią   Koraszewski   2025-02-08
Koniec „Palestyny” Donald Trump przypomina światu, że idee mają termin zdatności do użycia   Smith   2025-02-07
Dlaczego Autonomia Palestyńska nie jest zdolna do sprawowania władzy w Gazie   Toameh   2025-02-07
Syria ma nowego autokratę, Szaraa przyznał sobie tytuł „prezydenta”   Abdul-Hussain   2025-02-06
Hamas i Czerwony Krzyż   Steinberg   2025-02-05
Trump ma rację, pozwalając Palestyńczykom opuścić Gazę   Tobin   2025-02-04
USA wysłały ponad 3 miliardy dolarów “armii” Hezbollahu   Greenfield   2025-02-02
Kłamstwo relatywizmu kulturowego. Nie jesteśmy tacy sami   Finlayson   2025-02-01
Dla zapewnienia pokoju na Bliskim Wschodzie, Trump musi przenieść amerykańską bazę lotniczą Al-Udeid z Kataru do Zjednoczonych Emiratów Arabskich   Williams   2025-02-01
Wykład, którego nie było    Koraszewski   2025-01-31

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Hamasowscy mordercy


Stawianie czoła


 Dyplomaci, pokerzyści i matematycy


Dlaczego BIden


Nie do naprawy


Brednie


Rafizadeh


Demokracje powinny opuścić


Zarażenie i uzależnienie


Nic złego się nie dzieje


Chłopiec w kefiji


Czerwone skarby


Gdy­by nie Ży­dzi


Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill

Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk