Prawda

Sobota, 18 maja 2024 - 14:00

« Poprzedni Następny »


Jak myśleć o naszych problemach


Marian L. Tupy 2020-03-03


Kiedy podróżuję po Stanach Zjednoczonych z prezentacjami o postępach ludzkości, dodaje mi zachęty entuzjazm, z jakim publiczność przyjmuje moje informacje o polepszającym się stanie świata. Niemniej zawsze ktoś z publiczności pyta: „A co cię niepokoi?” To jest zrozumiałe. Nasz gatunek wyewoluował do widzenia szklanki ludzkiej egzystencji jako na wpół pustej. Uwzględnianie problemów, jakie mogą pojawić się w przyszłości, takich jak susza, było lepszą strategią przetrwania niż oczekiwanie wiecznie obfitych plonów. Spróbuję zatem naszkicować różne rodzaje problemów, przed jakimi staniemy w przyszłości, i ocenić stopień „alarmu”, z jakim należy te problemy traktować.  

Njpierw rozważmy znane problemy ze znanymi rozwiązaniami. Na przykład, globalne ocieplenie wydaje się problemem, który jest częściowo spowodowany nadmierną emisją dwutlenku węgla (CO2) do atmosfery. Jedna trzecia wszystkich emisji CO2 w USA to emisje z elektrowni. Wiele jednak z tej energii elektrycznej można produkować w bardziej przyjazny dla środowiska sposób w nieemitujących dwutlenku węgla elektrowniach jądrowych. Niestety, irracjonalny strach przed rozszczepianiem jądra atomu i nadmierne koszty regulacyjne nie dopuściły do budowy większej liczby elektrowni jądrowych. W rezultacie, tylko 20 procent potrzeb energetycznych USA zaspokajają reaktory jądrowe. W odróżnieniu od tego, we Francji jest to 75 procent.


Podobnie znane problemy z całkowitymi lub częściowymi rozwiązaniami obejmują malejące rezerwy słodkiej wody, co można by opanować przez większe użycie odsalania (50 procent saudyjskiej wody pitnej pochodzi z instalacji odsalających) i oczyszczania oraz ponownego użycia (Izrael oczyszcza ponad 90 procent ścieków); nadmierne użycie pestycydów i nawozów, co można opanować przez większe poleganie na genetycznie modyfikowanych roślinach (ryż Arcadia Biosciences zużywa o 50 procent mniej nawozów, podczas gdy kukurydza Monsanto Bt, potrzebuje o 45 procent mniej pestycydów); zbyt intensywne połowy, co można zmniejszyć przez większe poleganie na akwakulturze (już 50 procent ryb morskich, krabów, krewetek, itp. konsumowanych w Stanach Zjednoczonych pochodzi z hodowli), itd.


Nie martwię się specjalnie o ten rodzaj problemów. Kiedy ich powaga stanie się oczywista dla krytycznej masy ludzkości, rozwiązania, które obecnie są albo nieekonomiczne, albo trudne do przełknięcia, zostaną zrealizowane.


Po drugie, rozważmy znane problemy, dla których rozwiązania są nie tylko wyobrażalne, ale (prawdopodobnie) są w zasięgu ręki. Jako myślącemu gatunkowi już udało nam się rozwiązać poważne problemy, które przez tysiąclecia nękały ludzkość. Najwcześniejsze dowody czarnej ospy (by wziąć jeden przykład), znajdujemy w egipskich mumiach z 18. dynastii (1549/1550 p.n.e. — 1292 p.n.e.). Ta choroba, która odebrała życie milionom ludzi, została w końcu w 1980 roku wyeliminowana. Z pewnością nie trzeba się wysilać, by wyobrazić sobie, że malaria – największy zabójca ludzkości – zostanie pokonana dzięki kombinacji genetycznej inżynierii, nasyconych środkami owadobójczymi siatek na łóżka, szczepionek i leków. 


Wiele mówi się o powstaniu superbakterii (tj. szczepów bakterii, które są odporne na antybiotyki) i o łatwości, z jaką śmiertelne wirusy, takie jak koronawirus, mogą szerzyć się na świecie. Niemniej, być może, nadzieja jest już na horyzoncie. Na przykład, technologia CRISPR pozwala badaczom na łatwą zmianę sekwencji DNA i zmodyfikowanie funkcji genu. Jest to „rozważane dla makroskopowych zadań: zmiana komarów tak, że nie mogą szerzyć malarii, edytowanie pomidorów, by miały różne smaki i leczenie pewnych genetycznych chorób u ludzi - piszeNew York Times” – Obecnie badacze zaprzęgają CRISPR do zwrócenia maszynerii bakteryjnej przeciwko samej sobie lub przeciwko wirusom, które zakażają ludzkie komórki”.


Oczywiście, ten rodzaj problemów musi powodować cierpienia aż do znalezienia właściwego rozwiązania. Dlatego szczególnie niepokoją mnie próby niektórych rządów niepotrzebnego utrudniania badań naukowych. Interpretacja przez Unię Europejską zasady ostrożności (tj., że wprowadzenie nowego produktu lub procesu, którego ostateczne efekty są sporne lub nieznane, nie powinna być dozwolona) jest z pewnością niepokojąca.


Po trzecie, rozważcie znane problemy bez łatwo wyobrażalnych lub dających się zastosować rozwiązań. Liczba uzbrojonych głowic nuklearnych spadła z 70 300 w 1986 roku do, w przybliżeniu, 3 750 w 2019 roku. To jest postęp. Niestety, rządy, które mają broń jądrową raczej nie zrezygnują z niej całkowicie. Co ważniejsze, nie można „od-uczyć” technologii potrzebnej do stworzenia broni jądrowej. Najlepsze, na co możemy mieć nadzieję, to że całkowita liczba głowic jądrowych będzie stopniowo redukowana do punktu, w którym ich zamierzone wystrzelenie nie doprowadzi do zimy nuklearnej i końca cywilizacji. Nigdy jednak nie można wykluczyć przypadkowego wystrzelenia.


Rozpatrzmy także sztuczną inteligencję. Ta technologia ma potencjał olbrzymiego poprawienia życia naszego gatunku, jeśli można wierzyć futurologom, kładąc w końcu kres samej pracy. Jak zareagujemy na świat, w którym maszyny będą wykonywały wszystkie prace dotąd wykonywane przez ludzi? Czy będziemy zajmować się sztuką i rozrywką, czy też pochłonie nas egzystencjalny angst, sprowadzony przez poczucie bezsensu? A jeśli AI uzna, że świat będzie lepszy bez ludzi w nim? Amerykański neuronaukowiec, Sam Harris, jest zaniepokojony, podczas gdy psycholog z Harvardu, Steven Pinker, jest bardziej optymistyczny. To nie jest miejsce na zagłębianie się w tę kwestie, ale fascynująca rozmowa między tymi dwoma pokazuje, że przyszłość AI skłania do wielu pytań.  


Zajmując się tego rodzaju problemami, powinniśmy postępować bardzo ostrożnie. Dodatkowe protokoły bezpieczeństwa, które mają na celu zapobieżenie przypadkowemu konfliktowi nuklearnemu i uniwersalne standardy etyczne w sprawie rozwoju AI mogą pomóc, ale nie zniechęcą bandyckich elementów nastawionych na sianie chaosu.


Czwartym znanym problemem nie mogą zajmować się ludzie na Ziemi. Obejmują one wyczerpanie się wodoru w Słońcu i zamiana gwiazdy w czerwonego olbrzyma, który zniszczy cały układ słoneczny; nagłe pojawienie się czarnej dziury w naszej części kosmosu, która pochłonie wszystko na jej drodze, włącznie z naszą planetą; eksplozję jednego lub wielu superwulkanów, które wyplują tyle popiołów i dwutlenku węgla do atmosfery, że życie na Ziemi nie będzie możliwe; wybuch promieni gamma ze stosunkowo blisko położonej supernowej, która zniszczy naszą warstwę ozonową, wystawiając naszą planetę na ultrafioletowe promienie Słońca; pokrewny problem osłabienia lub zniknięcia pola magnetycznego podczas przebiegunowania Ziemi, co wystawiłoby Ziemię na kosmiczne bombardowanie; i niespodziewana asteroida, która unicestwia duży kawał naszej planety i zaciemnia Słońce.  


Jedyne wyobrażalne rozwiązanie na problemy czwartego rodzaju jest to, byśmy stali się gatunkiem międzyplanetarnym – cel, który jest nie do zrealizowania (z powodu niewspółmiernie wielkich odległości między gwiazdami) i bez sensu, biorąc pod uwagę piąty znany rodzaj problemu, który rozważał neurotyczny komik z Nowego Jorku, Alvy Singer, w filmie Woody’ego Allena z 1977 roku, Annie Hall. Młodego Alvy’ego jego matka przyprowadza do lekarza i rozwija się następująca rozmowa:


Pani Singer:
On ma depresję. Nagle niczego nie może zrobić.
Dr Flicker: Dlaczego jesteś przygnębiony, Alvy?
Pani Singer: Powiedz doktorowi Flickerowi. To jest coś, co przeczytał.
Dr Flicker: Coś, co przeczytałeś, hę?
Alvy Singer: Wszechświat rozszerza się.
Dr Flicker: Wszechświat rozszerza się?
Alvy Singer: Tak, wszechświat to jest wszystko i jeśli rozszerza się, to któregoś dnia rozłamie się i to będzie koniec wszystkiego.
Pani Singer: Czy to jest jego sprawa? Przestał odrabiać lekcje.
Alvy Singer: Bo jaki to ma sens?
Pani Singer: Co wszechświat ma wspólnego z tobą? Ty jesteś tutaj, w Brooklynie. Brooklyn nie rozszerza się.
Dr Flicker: Nie będzie rozszerzał się jeszcze przez miliardy lat, Alvy. A my musimy próbować i cieszyć się życiem, póki tu jesteśmy. Hę? Hę? Hę?


Jest wiele mądrości w rekomendacji dra Flickera. Nie możemy zamartwiać się wszystkim przez cały czas. Najlepsze, co możemy zrobić, to zajmować się problemami w miarę jak one powstają i mieć nadzieję, że ludzie i (miejmy nadzieję – przyjazne) maszyny w przyszłości popchną zasięg ludzkiej wiedzy i postępu jeszcze dalej. 

 

How To Think About Our Problems

Quillette, 19 lutego 2020

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska

 

Marian L. Tupy

Redaktor naczelny internetowego magazynu (oraz projektu badawczego) „HumanProgress” oraz analityk w Center for Global Liberty and Prosperity.  


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Nauka

Znalezionych 1479 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Opadający liść, latający smok   Yong   2015-01-10
Nowotwory są konsekwencją wieku, a nie grzechu   Ridley   2015-01-11
Lekcja ewolucji: specjacja w akcji!   Coyne   2015-01-12
Epidemiologia   Feldman   2015-01-13
Aquilops, mały dinozaur, który wiele mógł   Farke   2015-01-15
Mózgi dwudysznych wcale nie są nudne   Farke   2015-01-18
Nasi przyjaźni rozkładacze drożdży   Yong   2015-01-19
Rok 2014 był świetny dla Hupehsuchia   Farke   2015-01-24
Czy mikrobiom może się zbuntować?   Zimmer   2015-01-28
Moje życie zwolennika łagodnego ocieplenia   Ridley   2015-01-29
Dan Brown - akomodacjonista   Coyne   2015-01-31
Towarzyskim małpom w zimie jest cieplej   Yong   2015-02-01
Miejsce dla Hallucigenii   Łopatniuk   2015-02-08
Frankenstein dziś  nie może wyjść i się bawić   Zimmer   2015-02-11
Skaczący DNA i ewolucja ciąży   Yong   2015-02-12
Mitochondrialna donacja jest cudowną możliwością   Ridley   2015-02-13
O pochodzeniu kolorowych twarzy małp   Yong   2015-02-16
Mimikra chemiczna u mszyc   Coyne   2015-02-19
Ogon ćmy i nietoperze   Coyne   2015-02-23
Nasze wewnętrzne wirusy: obecne od 40 milionów lat   Zimmer   2015-02-27
Jak wirus odry stał się mistrzem zarażania   Zimmer   2015-03-01
Łowienie mikrobów u podstaw niedożywienia   Yong   2015-03-03
Astrocyty tworzą nowe neurony po udarze   Łopatniuk   2015-03-04
Trzecia droga ewolucji? Nie sądzę   Coyne   2015-03-05
Nie igraj z odrą   Łopatniuk   2015-03-06
Myszy z wszczepionym ludzkim DNA mają większe mózgi   Yong   2015-03-09
Pasożytnicze osy zarażone kontrolującymi umysł wirusami   Zimmer   2015-03-10
Twój spadek po przodkach, drogi strunowcu   Łopatniuk   2015-03-12
Modliszka storczykowa: czy upodabnia się do storczyka?   Coyne   2015-03-13
Ebola przenoszona drogą kropelkową?   Zimmer   2015-03-17
Woda odskakuje od skóry gekona   Yong   2015-03-19
Czerwonogłowe muchy   Naskręcki   2015-03-22
Porywacze mitochondriów   Łopatniuk   2015-03-23
Jesteśmy błyskawicznymi rozgryzaczami liczb   Zimmer   2015-03-24
Seks paproci i kreacjoniści   Coyne   2015-03-27
Piersi i jajniki, czyli rak i święto błaznów   Łopatniuk   2015-03-28
Walenie po niewłaściwej stronie świata   Zimmer   2015-03-31
Paliwa kopalne nie są wyczerpane, nie są przestarzałe, nie są złe   Ridley   2015-04-01
Francis Crick był niesamowitym geniuszem   Coyne   2015-04-02
Matrioszki, czyli płód w płodzie (fetus in fetu)   Łopatniuk   2015-04-03
Jak ryba łyka pokarm na lądzie?   Yong   2015-04-04
Dobór krewniaczy pozostaje wartościowym narzędziem   Coyne   2015-04-06
Malaria pachnąca cytryną    Zimmer   2015-04-07
Nowotwory sprzed tysiącleci   Łopatniuk   2015-04-08
Nowa i dziwaczna, zmieniająca kształt żaba   Coyne   2015-04-10
Czy mleko matek może odżywiać manipulujące umysłem mikroby?   Yong   2015-04-14
Wczesna aborcja farmakologiczna – skuteczna i bezpieczna, a w Arizonie w dodatku – odwracalna   Łopatniuk   2015-04-15
Małpo ty moja   Koraszewski   2015-04-17
Jak często geny przeskakują między gatunkami?   Coyne   2015-04-18
Młode mysie matki i oksytocyna   Yong   2015-04-21
Ciąg dalszy sporu o dobór grupowy   Coyne   2015-04-22
Jak psy zdobywają nasze serca?   Yong   2015-04-23
Niebo gwiaździste nade mną   Łopatniuk   2015-04-24
Żywotne pytanie   Ridley   2015-04-25
Czy rozum jest “większy niż nauka”? Kiepska próba deprecjonowania nauki   Coyne   2015-04-28
Kiedy Darwin spotkał inną małpę   Zimmer   2015-04-30
Redagowanie ludzkich embrionów: Pierwsze próby   Zimmer   2015-05-04
Robaki i rak   Łopatniuk   2015-05-09
Nowe skamieniałości: najwcześniejszy na świecie znany ptak   Coyne   2015-05-12
Pradawny DNA czyni z prehistorii otwartą książkę   Ridley   2015-05-13
Chiński dinozaur miał skrzydła jak nietoperz i pióra   Yong   2015-05-14
Czy człowiek musiał wyewoluować?   Coyne   2015-05-15
Gigantyczne walenie mają super elastyczne nerwy   Yong   2015-05-18
Znikające badaczki, czyli Sophie Spitz była kobietą   Łopatniuk   2015-05-21
Bambusowi matematycy   Zimmer   2015-05-25
Pierwsza znana ryba ciepłokrwista   Coyne   2015-05-27
Puszek kłębuszek, zdobywca serduszek   Łopatniuk   2015-05-28
Jak powiększyć kapitał naturalny   Ridley   2015-05-30
Symbiotyczna katastrofa długoletniej cykady   Yong   2015-06-02
Przypuszczalnie złamana kość    Coyne   2015-06-04
Tajemnica kangurzych adopcji   Zimmer   2015-06-05
Proszalne mruczenie kota zawiera płacz, dźwięk bardziej naglący i nieprzyjemny niż normalne mruczenie   Coyne   2015-06-09
Jak afrykańskie obszary trawiaste utrzymują tak wiele roślinożernych?   Yong   2015-06-11
Co tam, panie, w anatomii, czyli mózg, naczynia limfatyczne i inne drobiazgi   Łopatniuk   2015-06-13
Uratujmy producentów zombi!   Zimmer   2015-06-15
Mikrob, który dokonał inwazji karaibskich raf koralowych   Yong   2015-06-16
Ekomodernizm i zrównoważona intensyfikacja     2015-06-17
Kości! Wszędzie kości!   Łopatniuk   2015-06-20
Cud? Ryba-piła urodzona z dziewiczej matki   Coyne   2015-06-23
Rozproszony potencjał umysłowy owadów społecznych   Yong   2015-06-27
Jak i dlaczego ta gąsienica gwiżdże?   Coyne   2015-06-30
Co mamy zrobić z neuroróżnorodnością?   Coyne   2015-07-02
Ser z czekoladą, czyli w kuchni u patologów   Łopatniuk   2015-07-04
Nadajniki GPS zapowiadają nową epokę w badaniu zachowań zwierząt   Yong   2015-07-06
Seksizm w nauce: czy Watson i Crick naprawdę ukradli dane Rosalind Franklin?   Cobb   2015-07-07
Pielęgnice z jeziora w Kamerunie prawdopodobnie nie podlegały specjacji sympatrycznej: Część 1   Coyne   2015-07-09
Pielęgnice z jeziora w Kamerunie prawdopodobnie nie podlegały specjacji sympatrycznej: Część  2   Coyne   2015-07-10
Nowotwory spoza pakietu, czyli nie tylko czerniak   Łopatniuk   2015-07-11
Photoshop czy nie photoshop?   Naskręcki   2015-07-13
Gatunki inwazyjne są największym powodem wymierania   Ridley   2015-07-14
Depresja inbredowa u człowieka   Mayer   2015-07-15
Rozmowy między dzbanecznikiem a nietoperzem   Yong   2015-07-16
Zdumiewająca historia dwóch par bliźniąt   Coyne   2015-07-17
Ten chrząszcz niszczy twoją kawę przy pomocy bakterii   Yong   2015-07-22
Co wojny o klimat zrobiły nauce   Ridley   2015-07-23
Zabójcy z bagien   Naskręcki   2015-07-25
Jak olbrzymie krewetki mogą zwalczać chorobę tropikalną i biedę   Yong   2015-07-28
Ostrogony nie są naprawdę “żywymi skamieniałościami”    Coyne   2015-07-29
Czworonożny wąż   Mayer   2015-07-30
Gwałtownie ocieplający się klimat wywołał rewolucję megafauny   Yong   2015-07-31

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk