Prawda

Czwartek, 16 maja 2024 - 10:56

« Poprzedni Następny »


Co byłoby, gdyby Wilkins i Franklin umieli ze sobą współpracować?


Matthew Cobb 2016-09-03

Rosalind Franklin
Rosalind Franklin

Miałem dzisiaj wywiad dla francuskiej stacji radiowej, France-Culture (potocznie znanej jako France-Cul), do programu o Rosalind Franklin z King’s College w Londynie, badaczce, której danych użyli Watson i Crick jako podstawy swojego modelu struktury DNA jako podwójnej helisy.

Wiele z dyskusji, w sposób nieunikniony, krążyło wokół punktów poruszonych przez Jima Watsona na niedawnym spotkaniu z okazji stuletniej rocznicy urodzin Francisa Cricka w Cold Spring Harbor – że gdyby nie zbieg przypadków, mówilibyśmy dzisiaj o strukturze DNA  „Franklin-Wilkinsa” zamiast „Watsona-Cricka”. Podczas wywiadu zacząłem nagle przedstawiać alternatywną wersję historii, w które mielibyśmy strukturę DNA Franklin-Wilkinsa, a czego konsekwencje byłyby interesujące.

Myślałem o wersji historii „co by było, gdyby” na artykuł o innej części historii DNA, który piszę – jeśli zostanie przyjęty, dam znać; a jeśli zostanie odrzucony, opublikuję go tutaj. [JAC: Hej, kim jesteśmy? Koszem na odrzucone kawałki?:)]


Jak pisze historyk brytyjski Richard Evans w znakomitej książce Altered Pasts, która traktuje  o “historii kontrafaktycznej”. Jest wiele problemów z takim podejściem do historii i większość przykładów to mizerne pobożne życzenia, wiele zaś ma wyraźny cel polityczny; niewiele z nich rzuca jakiekolwiek światło na historię lub na to, jak się zdarzyła. Niemniej – tutaj jest moje ‘jeu d’espri’: Co by się stało, gdyby Wilkins i Franklin umieli się dogadać?


Co się zdarzyło


Głównym powodem, dla którego Watson i Crick byli w stanie przedstawić budowę podwójnej helisy dla DNA na początku 1953 r. jest to, że ich konkurenci w King’s - Rosalind Franklin i Maurice Wilkins – nie umieli pracować razem. Franklin i Wilkins byli uderzająco różnymi osobowościami, ale przede wszystkim zostali wprowadzeni w błąd w sprawie tego, jak ich praca ma być koordynowana, z powodu zachowania szefa laboratorium w King’s, Johna Randalla.


Maurice Wilkins
Maurice Wilkins

Wilkins był zastępcą Randalla i od pewnego czasu pracował nad strukturą DNA przy pomocy krystalografii rentgenowskiej. Randall postanowił zatrudnić nową badaczkę z większa ekspertyzą w tej technice, Rosalind Franklin. Wilkins zrozumiał, że Franklin miała z nim pracować lub wręcz być jego asystentką; list Randalla mianujący Franklin mówił wyraźnie, że tylko ona miała pracować nad strukturą DNA.


Kiedy przybyła Franklin, Wilkins był na urlopie; po powrocie zastał wysoko wykwalifikowaną, pewną siebie młodą kobietę nie tylko kierującą “jego” projektem, ale nadzorującą jego doktoranta, Raya Goslinga. Zwykła rozmowa między Franklin, Wilkinsem i Randall mogłaby wyjaśnić sytuację, ale nigdy nie się odbyła (Wilkins przez dziesięciolecia nie zobaczył listu mianującego Franklin i był zaszokowany, kiedy go zobaczył – biedaczyna, nie miał zielonego pojęcia).



John Randall

Nie jest jasne, czy Randall chciał dać Wilkinsowi kopa, czy doprowadzić do współzawodnictwa między tą dwójką. W każdym razie wynik był katastrofalny –poza podstawowym nieporozumieniem w sprawie tego, kto co robi i kto kieruje projektem, widzieliśmy tam wielkie starcie osobowości. Zamknięty w sobie Wilkins zamknął się jeszcze bardziej, a otwarta i kłótliwa Franklin była sfrustrowana.


Nie byli w stanie współpracować i w efekcie praca w King’s nie postępowała jak trzeba. Wilkins i Franklin byli odseparowani, każde pracowało nad inną postacią cząsteczki DNA – Franklin pracowała z suchszą formą A, która dawała wprowadzające w błąd ostre zdjęcia rentgenowskie, podczas gdy Wilkins pracował z biologicznie ważniejszą formą B, która dawała bardziej zamazane zdjęcia. W ten sposób spędzili znaczną część 1952 r., nie rozmawiając ze sobą, nie współpracując i nie wymieniając się pomysłami.


Franklin była rozczarowana i miała dość atmosfery w King’s, zdecydowała się więc na przeniesienie do pobliskiego Birkbeck College, by zająć się badaniem budowy wirusów zamiast budowy DNA.


Tymczasem pod koniec roku w laboratorium w Cambridge, gdzie pracowali Watson i Crick, rozeszła się wiadomość, że amerykański chemik, Linus Pauling, zabiera się do badania DNA. Szef laboratorium w Cambridge, Bragg, zabronił uprzednio Watsonowi i Crickowi zajmowania się ich nieoficjalną dziedziną zainteresowań budową DNA, ponieważ ten problem był „własnością” King’s.


Przy groźbie, że zostaną wyprzedzeni przez Paulinga, Bragg zmienił zdanie i powiedział Watsonowi i Crickowi, żeby zaczęli pracować nad tym problemem; otrzymali także na wpół oficjalny raport z King’s, zawierający streszczenia badań robionych tam nad DNA, który zawierał pewne rozstrzygające dane od Rosalind Franklin.


(To jest źródło często powtarzanego zarzutu, że “ukradli” jej dane; późniejsze twierdzenie Watsona, że Wilkins pokazał mu zdjęcie rentgenowskie formy B, zrobione przez Goslinga (nie przez Franklin!) i że to było przełomowym olśnieniem, można zlekceważyć; kluczowy krok do zbudowania modelu znajdował się w liczbach. Jak na ironię, ta informacja była bardzo podobna do danych przedstawionych przez Franklin w listopadzie 1951 r. na wykładzie, na którym był Watson; jak sam przyznał, nie robił notatek i nie słuchał uważnie, rozmyślając zamiast tego o jej włosach i wyczuciu mody… Więcej o tym pisałem tutaj; ale nie o to chodzi w tym poście!)


Tych danych użyli Watson i Crick do zbudowania podwójnej helisy. Mogli zobaczyć – a raczej Crick mógł zobaczyć, implikacje tych danych, których nie widziała Franklin, ponieważ Crick wypracował właśnie procedurę matematyczną do zamiany 2-wymiarowych danych produkowanych przez helisę molekularną w 3-wymiarowy model; opublikował to w „Nature” w październiku 1952 r. Jest to dość skomplikowane i Crick był jednym z niewielu ludzi na świecie, który wiedział, jak to zrobić.


Na początku marca 1953 r. ukończyli swój model; równocześnie Franklin, pracując samotnie, zrozumiała, że DNA składa się z dwóch nici idących w przeciwnym kierunku, z zasadami, które wiążą te dwie nici, zorganizowanymi na nieskończoną liczbę sposobów, dostarczając zmienności, która może kodować informację genetyczną. Nigdy nie doszła dalej, bo dwójka z Cambridge wyprzedziła ją przy pomocy jej danych.


Budowa podwójnej helisy pojawiła się w “Nature” w kwietniu 1953 roku razem z dwoma empirycznymi artykułami, jednym autorstwa Franklin i drugim autorstwa Wilkinsa. Artykuł Watsona i Cricka zawierał podziękowanie: „Stymulowała nas także wiedza ogólnej natury z niepublikowanych rezultatów eksperymentów i pomysłów dra M. H. F. Wilkinsa, dr R. E. Franklin i ich współpracowników”.


Franklin dała następnie wielki wkład w rozwikłanie budowy wirusów, ale zmarła z powodu raka jajnika w kwietniu 1958 r. W październiku 1962 r., po złamaniu tego lata kodu genetycznego, Watson, Crick i Wilkins otrzymali Nagrodę Nobla za ustalenie budowy DNA, podwójnej helisy.


Co by było, gdyby?


No dobrze, a co byłoby, gdyby Franklin i Wilkins umieli pracować razem? Co byłoby, gdyby Randall uczciwie wyjaśnił, jak chce, by pracowali – jako partnerzy lub nawet z Wilsonem w roli kierownika (był “starszy” w kategoriach akademickich)? Co by się zdarzyło?


Sprawy przybrałyby inny obrót. Wilkins i Franklin nadal deptaliby sobie po odciskach, nadal byłyby kłótnie, ale wydaje się niemal pewne, że Watson i Crick, jako para, która ukształtowała dalsze wydarzenia, nie mieliby w to wglądu. Do połowy1952 roku Wilkins i Franklin otrzymaliby dane zarówno z formy A, jak B DNA i próbowaliby zrozumieć, jak są zbudowane.


Inni ludzie w laboratorium w King’s sugerowali, że cząsteczka może być helisą (tak było), ale Wilkins i Franklin nie mieli narzędzi matematycznych do przeprowadzenia obliczeń i zamiany danych z 2-D w model 3-D.


A potem zdarzył się szczęśliwy traf – latem 1952 r. przyjaciel Wilkinsa, Crick, pokazał mu, jak analizować dane z cząsteczek heliakalnych przy pomocy konkretnego przykładu cząsteczki keratyny. Crick chciał wysłać artykuł do „Nature” i poprosił Wilkinsa o opinię.


Wilkins przeczytał i zrozumiał znaczenie tego dla swojej pracy z Franklin nad DNA; po krótkim wahaniu pokazał nieopublikowany artykuł Franklin. Ona także zrozumiała, jak mogą tego użyć i przez kolejne tygodnie ta para pracowała nad matematyką, a następnie zamienili wiedzę w zbudowanie strukturalnego modelu formy B DNA.


W październiku 1952 r. zakończyli budowę modelu, którym była piękna podwójna helisa. Wysłali artykuł do „Nature” i ukazał się w grudniu 1952 r., wraz z podziękowaniem, że ich pracę stymulowała wiedza ogólnej natury z niepublikowanych rezultatów eksperymentów i pomysłów Francisa Cricka. W 1962 r. Nagroda Nobla została przyznana Mauricemu Wilkinsowi i pośmiertnie (to nadal było wówczas dozwolone) Rosalind Franklin, która zmarła w 1958 r.


Watson nigdy nie pracował z DNA, ani też Crick i obaj mieli pomniejsze miejsce w historii nauki i zostali zapomniani. Wiele z historii XX-wiecznej genetyki pozostało zasadniczo takie samo, ale tempo i punkty skupienia prac były inne z braku intelektualnego przywództwa Cricka i obsesyjnego skupienia Watsona.


Życie Wilkinsa było właściwie takie samo, a nazwisko Franklin zapisało się znacznie wyraźniej w annałach biologii – jej nazwisko poznawali wszyscy uczniowie liceów, kiedy uczyli się o strukturze DNA Franklin-Wilkinsa. Jednak na początku XXI wieku w Internecie rozpoczęła się kampania, w której argumentowano, że Crick został obrabowany z nagród, jakie mu się należały, bo bez jego metody Wilkins i Franklin nigdy nie byliby w stanie rozgryźć problemu.


No to co?


No cóż, prawdopodobnie niewiele. Ale to ciekawe, prawda?


What if Wilkins and Franklin had been able to work together?

Why Evolution Is True, 24 sierpnia 2016

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Matthew Cobb


Biolog i pisarz, mieszka i pracuje w Manchesterze, niedawno w Stanach Zjednoczonych ukazała się jego książka „Generation”, a w Wielkiej Brytanii „The Egg & Sperm Race”. Systematycznie publikuje w "LA Times", "Times Literary Supplement", oraz "Journal of Experimental Biology".


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Nauka

Znalezionych 1479 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Opadający liść, latający smok   Yong   2015-01-10
Nowotwory są konsekwencją wieku, a nie grzechu   Ridley   2015-01-11
Lekcja ewolucji: specjacja w akcji!   Coyne   2015-01-12
Epidemiologia   Feldman   2015-01-13
Aquilops, mały dinozaur, który wiele mógł   Farke   2015-01-15
Mózgi dwudysznych wcale nie są nudne   Farke   2015-01-18
Nasi przyjaźni rozkładacze drożdży   Yong   2015-01-19
Rok 2014 był świetny dla Hupehsuchia   Farke   2015-01-24
Czy mikrobiom może się zbuntować?   Zimmer   2015-01-28
Moje życie zwolennika łagodnego ocieplenia   Ridley   2015-01-29
Dan Brown - akomodacjonista   Coyne   2015-01-31
Towarzyskim małpom w zimie jest cieplej   Yong   2015-02-01
Miejsce dla Hallucigenii   Łopatniuk   2015-02-08
Frankenstein dziś  nie może wyjść i się bawić   Zimmer   2015-02-11
Skaczący DNA i ewolucja ciąży   Yong   2015-02-12
Mitochondrialna donacja jest cudowną możliwością   Ridley   2015-02-13
O pochodzeniu kolorowych twarzy małp   Yong   2015-02-16
Mimikra chemiczna u mszyc   Coyne   2015-02-19
Ogon ćmy i nietoperze   Coyne   2015-02-23
Nasze wewnętrzne wirusy: obecne od 40 milionów lat   Zimmer   2015-02-27
Jak wirus odry stał się mistrzem zarażania   Zimmer   2015-03-01
Łowienie mikrobów u podstaw niedożywienia   Yong   2015-03-03
Astrocyty tworzą nowe neurony po udarze   Łopatniuk   2015-03-04
Trzecia droga ewolucji? Nie sądzę   Coyne   2015-03-05
Nie igraj z odrą   Łopatniuk   2015-03-06
Myszy z wszczepionym ludzkim DNA mają większe mózgi   Yong   2015-03-09
Pasożytnicze osy zarażone kontrolującymi umysł wirusami   Zimmer   2015-03-10
Twój spadek po przodkach, drogi strunowcu   Łopatniuk   2015-03-12
Modliszka storczykowa: czy upodabnia się do storczyka?   Coyne   2015-03-13
Ebola przenoszona drogą kropelkową?   Zimmer   2015-03-17
Woda odskakuje od skóry gekona   Yong   2015-03-19
Czerwonogłowe muchy   Naskręcki   2015-03-22
Porywacze mitochondriów   Łopatniuk   2015-03-23
Jesteśmy błyskawicznymi rozgryzaczami liczb   Zimmer   2015-03-24
Seks paproci i kreacjoniści   Coyne   2015-03-27
Piersi i jajniki, czyli rak i święto błaznów   Łopatniuk   2015-03-28
Walenie po niewłaściwej stronie świata   Zimmer   2015-03-31
Paliwa kopalne nie są wyczerpane, nie są przestarzałe, nie są złe   Ridley   2015-04-01
Francis Crick był niesamowitym geniuszem   Coyne   2015-04-02
Matrioszki, czyli płód w płodzie (fetus in fetu)   Łopatniuk   2015-04-03
Jak ryba łyka pokarm na lądzie?   Yong   2015-04-04
Dobór krewniaczy pozostaje wartościowym narzędziem   Coyne   2015-04-06
Malaria pachnąca cytryną    Zimmer   2015-04-07
Nowotwory sprzed tysiącleci   Łopatniuk   2015-04-08
Nowa i dziwaczna, zmieniająca kształt żaba   Coyne   2015-04-10
Czy mleko matek może odżywiać manipulujące umysłem mikroby?   Yong   2015-04-14
Wczesna aborcja farmakologiczna – skuteczna i bezpieczna, a w Arizonie w dodatku – odwracalna   Łopatniuk   2015-04-15
Małpo ty moja   Koraszewski   2015-04-17
Jak często geny przeskakują między gatunkami?   Coyne   2015-04-18
Młode mysie matki i oksytocyna   Yong   2015-04-21
Ciąg dalszy sporu o dobór grupowy   Coyne   2015-04-22
Jak psy zdobywają nasze serca?   Yong   2015-04-23
Niebo gwiaździste nade mną   Łopatniuk   2015-04-24
Żywotne pytanie   Ridley   2015-04-25
Czy rozum jest “większy niż nauka”? Kiepska próba deprecjonowania nauki   Coyne   2015-04-28
Kiedy Darwin spotkał inną małpę   Zimmer   2015-04-30
Redagowanie ludzkich embrionów: Pierwsze próby   Zimmer   2015-05-04
Robaki i rak   Łopatniuk   2015-05-09
Nowe skamieniałości: najwcześniejszy na świecie znany ptak   Coyne   2015-05-12
Pradawny DNA czyni z prehistorii otwartą książkę   Ridley   2015-05-13
Chiński dinozaur miał skrzydła jak nietoperz i pióra   Yong   2015-05-14
Czy człowiek musiał wyewoluować?   Coyne   2015-05-15
Gigantyczne walenie mają super elastyczne nerwy   Yong   2015-05-18
Znikające badaczki, czyli Sophie Spitz była kobietą   Łopatniuk   2015-05-21
Bambusowi matematycy   Zimmer   2015-05-25
Pierwsza znana ryba ciepłokrwista   Coyne   2015-05-27
Puszek kłębuszek, zdobywca serduszek   Łopatniuk   2015-05-28
Jak powiększyć kapitał naturalny   Ridley   2015-05-30
Symbiotyczna katastrofa długoletniej cykady   Yong   2015-06-02
Przypuszczalnie złamana kość    Coyne   2015-06-04
Tajemnica kangurzych adopcji   Zimmer   2015-06-05
Proszalne mruczenie kota zawiera płacz, dźwięk bardziej naglący i nieprzyjemny niż normalne mruczenie   Coyne   2015-06-09
Jak afrykańskie obszary trawiaste utrzymują tak wiele roślinożernych?   Yong   2015-06-11
Co tam, panie, w anatomii, czyli mózg, naczynia limfatyczne i inne drobiazgi   Łopatniuk   2015-06-13
Uratujmy producentów zombi!   Zimmer   2015-06-15
Mikrob, który dokonał inwazji karaibskich raf koralowych   Yong   2015-06-16
Ekomodernizm i zrównoważona intensyfikacja     2015-06-17
Kości! Wszędzie kości!   Łopatniuk   2015-06-20
Cud? Ryba-piła urodzona z dziewiczej matki   Coyne   2015-06-23
Rozproszony potencjał umysłowy owadów społecznych   Yong   2015-06-27
Jak i dlaczego ta gąsienica gwiżdże?   Coyne   2015-06-30
Co mamy zrobić z neuroróżnorodnością?   Coyne   2015-07-02
Ser z czekoladą, czyli w kuchni u patologów   Łopatniuk   2015-07-04
Nadajniki GPS zapowiadają nową epokę w badaniu zachowań zwierząt   Yong   2015-07-06
Seksizm w nauce: czy Watson i Crick naprawdę ukradli dane Rosalind Franklin?   Cobb   2015-07-07
Pielęgnice z jeziora w Kamerunie prawdopodobnie nie podlegały specjacji sympatrycznej: Część 1   Coyne   2015-07-09
Pielęgnice z jeziora w Kamerunie prawdopodobnie nie podlegały specjacji sympatrycznej: Część  2   Coyne   2015-07-10
Nowotwory spoza pakietu, czyli nie tylko czerniak   Łopatniuk   2015-07-11
Photoshop czy nie photoshop?   Naskręcki   2015-07-13
Gatunki inwazyjne są największym powodem wymierania   Ridley   2015-07-14
Depresja inbredowa u człowieka   Mayer   2015-07-15
Rozmowy między dzbanecznikiem a nietoperzem   Yong   2015-07-16
Zdumiewająca historia dwóch par bliźniąt   Coyne   2015-07-17
Ten chrząszcz niszczy twoją kawę przy pomocy bakterii   Yong   2015-07-22
Co wojny o klimat zrobiły nauce   Ridley   2015-07-23
Zabójcy z bagien   Naskręcki   2015-07-25
Jak olbrzymie krewetki mogą zwalczać chorobę tropikalną i biedę   Yong   2015-07-28
Ostrogony nie są naprawdę “żywymi skamieniałościami”    Coyne   2015-07-29
Czworonożny wąż   Mayer   2015-07-30
Gwałtownie ocieplający się klimat wywołał rewolucję megafauny   Yong   2015-07-31

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk