Prawda

Poniedziałek, 27 maja 2024 - 00:02

« Poprzedni Następny »


Łysa tożsamość na wybiegu


Andrzej Koraszewski 2017-04-08


Co łączy Amel Mili z częstochowską radną, Jolantą Urbańską? Trudno powiedzieć. Częstochowska radna opublikowała na swojej stronie na Facebooku mem o ofiarach „żołnierzy wyklętych”. Jak mogłem się zorientować, nie podawała źródeł swojej wiedzy, więc domyślamy się tylko, że korzystała z prac jakiegoś historyka, lub historyków, z którymi zapoznała się osobiście lub za pośrednictwem jakiegoś artykułu. Tak, czy inaczej, jej stwierdzenie, że żołnierze wyklęci mordowali osoby cywilne, w tym dzieci, że byli raczej „bandytami przeklętymi” niż „żołnierzami wyklętymi”, wywołało patriotyczne oburzenie dwóch panów i skierowanie przez nich sprawy do prokuratury.

Amel Mili jest tunezyjską prawniczką, doktorem nauk społecznych, a obecnie uczy arabskiego na University of Pennsylvania. Publikuje również naukowe artykuły na temat problemów świata arabskiego, jak na przykład: Gender Standards v. Democratic Standards: Examples and Counter Examples, czy o stosowaniu religijnej retoryki w politycznej rzeczywistości. Moją uwagę zwrócił jednak krótki artykuł Andrew Harroda o wystąpieniu Amel Mili  na konferencji w Waszyngtonie.

 

„Nie chcemy być wyłącznie muzułmanami i nie chcemy wymazywać wszystkiego, co było wcześniej i co było później” – cytuje Harrod na początku krótkiej opowieści o wykładzie tunezyjskiej prawniczki (co nałożyło mi się na reakcję posła Stefana Niesiołowskiego na wyczyny posłanki Sobeckiej wnioskującej o uhonorowanie przez Sejm Rzeczypospolitej stulecia wyznań M.B. Fatimskiej, które to wyznania ponoć były ważne dla Polski).  Amel Mili mówiła o kosmopolitycznym charakterze kultury Bliskiego Wschodu i Afryki Północnej. Mówiła, że nawet jeśli było to w następstwie kolonializmu, to kontakt z językiem i kulturą francuską miał pozytywne strony, ponieważ „język francuski niósł idee równości, demokracji, praw człowieka itp.”

 

Tunezyjczycy spotykali się z wieloma kulturami, współtworząc „śródziemnomorską tożsamość”. Inwazja Arabów na Afrykę Północną miała miejsce w siódmym stuleciu i jest zaledwie jednym elementem tunezyjskiego dziedzictwa, przed tą inwazją była długa historia i po tym najeździe były wydarzenia nie związane z islamem. „Chcemy tej całej bogatej przeszłości” – mówi profesor Mili.      

 

Zwolennicy muzułmańskiej supremacji próbują zaprzeczyć temu, że historia Tunezji jest mieszanką różnych kultur i wpływów, poczynając od wpływów starożytnej Grecji po nowożytne wpływy francuskie  i temu, że tożsamości w ramach jednego narodu też są zróżnicowane.

 

Obecna wśród publiczności inna Tunezyjka opisała w dyskusji jak Tunezja zyskała na obaleniu prezydenta Morsiego w Egipcie. „Nasi islamiści – mówiła - sprytnie oszacowali sytuację w Egipcie i widząc co przydarzyło się Morsiemu, powiedzieli sobie, następnym razem możemy być my i odpowiednio złagodzili swoje zachowania”.

 

To złagodzenie postaw – pisze Andrew Harrod – sprzyjało zwolennikom świeckiego państwa, takim jak Amel Mili, która lubi powtarzać, że prawa szariatu są wymyślone przez ludzi i nie są święte nawet dla wierzących muzułmanów, a rozwój wymaga świeckiego państwa.  Chwilowo, w regionie Afryki Północnej posiadanie tożsamości odrębnej niż ma większość wydaje się tę większość przerażać.       

 

Co ma tożsamość zwolenników muzułmańskiej supremacji wspólnego z „żołnierzami wyklętymi”?  Dążenie do prostej, jednowymiarowej tożsamości, która odróżnia nas, ludzi doskonałych, od całej reszty, wydaje się być stare jak świat. Pisząc o tożsamości uczeni chętnie uczenie wracają do św. Pawła i jego Listu do Galacjan, w którym czytamy: 


"Nie masz Żyda ani Greka, nie masz niewolnika ani wolnego, nie masz mężczyzny ani kobiety; albowiem wy wszyscy jedno jesteście w Jezusie Chrystusie". (Gal. 3:28)

 

Czy to oznacza, że tożsamość i wspólnota mają wspierać się na jednym czynniku, zamazującym wszelkie inne różnice jako nieistotne? A jeśli tak, to jak definiowany jest człowiek spoza tej wspólnoty? (Ciekawe, że w Biblii Tysiąclecia niespodziewanie pojawia się w tym cytacie również poganin.) Wyłania się tu wiele pytań, czy tożsamość to pomost do innych, czy zgoła przeciwnie – próba określenia naszej indywidualności? Być może mamy do czynienia z mętnym pojęciem, które nie ma jasno określonej definicji, a tym samym jest znakomitą bronią w walce o dusze (lub umysły).       

 

Diabli wiedzą gdzie się obrócić i od czego zacząć? Czy szukać światła w wynurzeniach papieża o „Pamięci i tożsamości”, czy u Zygmunta Baumana dumającego nad płynną tożsamością człowieka ponowoczesnego, czy może jednak wrócić do Nietzschego i jego wzniosłych myśli na temat Übermensch?

 

Tak czy inaczej moda, a może obłęd, na temat tożsamości narasta, a powody tego rosnącego zainteresowania tożsamością wydają się być wielostronne. Jeszcze w latach 60. ubiegłego stulecia socjolodzy debatowali nad konsekwencjami przyspieszonej urbanizacji i dramatem anonimowej jednostki w wielkim mieście. W bloku komunistycznym osobnym wątkiem było rozbicie więzi społecznych i pustka między rodziną i narodem. Ciekawe, bo w społeczeństwach demokratycznych przerażał również nadmiar ofert okazjonalnych, czy też częściowych wspólnot. Szukanie siebie stawało się coraz bardziej popularnym sportem.               

 

W walce o dusze żywych ideologie świeckie dzielnie konkurowały z religiami, mozolnie ucząc się nowych technik komunikacji. Lewica i prawica oferowały całe gamy totalnych wspólnot, kościoły gorączkowo poszukiwały strategii na odzyskanie przynajmniej części utraconych wpływów, lewica, prawica i biskupi patrzyli z rosnącym niesmakiem na młode pokolenie gotowe zadowolić się bezideową konsumpcją dóbr materialnych.

 

Ciekawym zjawiskiem okazała się w tych zmaganiach atrakcja radykalizmu, poczynając od fanatyzmu teleewangelistów aż po fanatyczną bezpłciowość postmodernizmu. Sekty religijne i quasireligijne z silnym, charyzmatycznym przywódcą znane są od zarania dziejów, więc trudno powiedzieć, czy ich współczesne odmiany są naprawdę czymś nowym. Nowością byli raczej socjolodzy zastanawiający się nad pytaniem, co kusi ludzi w totalitarnych wspólnotach takich jak Davidianie  Davida Koresha, Czerwone Brygady, IRA, czy bliższy nam Hezbollah lub ISIS.

 

Koniec ery ideologii ogłoszono przedwcześnie, sprzedaż katechizmów nie maleje, chociaż nadal spotykamy ludzi głęboko rozdartych i  niepewnych, któremu bożkowi oddać się bez reszty.   

 

Dostałem mail od studentki, którą pisze pracę licencjacką próbując odpowiedzieć na pytanie, dlaczego młode Dunki nawracają się na islam. Wiedząc o moich skandynawskich koneksjach i zainteresowaniu islamem, pytała, czy nie mam jakichś materiałów. No cóż, nie mam. Zapytałem tylko, czy będzie się interesowała, który islam jest najbardziej kuszący. Nie, autorka maila, będzie poszukiwała głębiej, szuka bowiem odpowiedzi na pytanie o kryzys tożsamościowy w późnej nowoczesności, jako przyczynie konwersji młodych Dunek na islam.

 

Kryzys tożsamości w później nowoczesności to poważna sprawa. Babki młodych Dunek też przeżywały kryzys tożsamości w mniej późnej nowoczesności i szukając siebie znajdowały Che Guevarę lub Mao, czasem Buddę, a czasem New Age. Dziś na amerykańskich kampusach obserwujemy szaleństwo polityki tożsamości. Też nie jest całkiem nowa, trochę przypomina walkę klas, z domieszką ras, orientacji seksualnej i morderczej empatii.

 

Właśnie doniesiono o kolejnym zamachu, w modnej ostatnio serii wjeżdżania w tłum ciężarówkami. W momencie, gdy to piszę, nie wiadomo jeszcze jaką tożsamość miał siedzący za kierownicą morderca i jak głęboko wierzył w słuszność swojej sprawy. Mamy podstawy, by sądzić, że gotów był oddać życie za możliwość pozbawienia życia możliwie największej liczby przypadkowych ludzi. Czy był „żołnierzem wyklętym”? Chwilowo mamy zaledwie domysły. Ciężarówka była ukradziona, wzór ataku podobny jak w Berlinie. Sprawca zniknął, więc nie znamy jego tożsamości, etnicznego pochodzenie, wyznania, przekonań. Znamy pewien wzór budowania silnej tożsamości w później nowoczesności, tak silnej, że nadaje sens życiu i śmierci, uwalnia od kryzysów niepewności, otwiera bramy raju.

 

Polscy powojenni „żołnierze wyklęci” mieli na swoich rękach krew niewinnych ludzi, zapewne mieli również silną tożsamość i głębokie przekonania. Są wzorem, tak jak w Gazie i Autonomii Palestyńskiej wzorem są bohaterowie wjeżdżający w tłum samochodami, czy rzucający się na przechodniów z nożami. Tam też głośno wyrażone wątpliwości, czy są to aby właściwe wzory osobowe, mogą wywołać głębokie patriotyczne i religijne oburzenie. Tymczasem kaznodzieje i wychowawcy odczuwają niekłamaną dumę, kiedy ich wychowankowie i wierni  wypełnieni swoją łysą tożsamością wylegają na ulice, by dać upust swoim głębokim ideologicznym i religijnym przekonaniom.

 

Übermensch nie jest zainteresowany informacjami o poglądach jakiejś Amel Mili, czy Jolanty Urbańskiej. Übermensch wie, że żyje, kiedy ma sprawę, dla której warto umierać, chce być „żołnierzem wyklętym” takim jak Ogień. Płynna tożsamość ma być jak lawa, gorąca i plugawa.   


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj




Komentarze
1. Wyklęci, nie przeklęci Peyotl 2017-04-10


Notatki

Znalezionych 2613 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Masha Gessen, lub, ври, да знай же меру   Fitzgerald   2024-01-09
Dla mediów terroryści Hamasu to duchy   Bard   2024-01-06
Izrael ma nie tylko armię najbardziej moralną, ale także najbardziej przejrzystą     2024-01-06
Krytycy Izraela po prostu nie chcą, aby Izrael zwyciężył   Tobin   2024-01-05
Kto popiera Hamas?   Dershowitz   2024-01-04
Nie ma „upokorzonej izraelskiej męskości”   Chesler   2024-01-02
Nie ma porównania pomiędzy przemocą palestyńską i żydowską na Zachodnim Brzegu     2024-01-02
Odzyskanie romantyzmu naszej sprawy   Greenfield   2023-12-28
Przyszła strategia ekonomiczna dla pokoju   Mahjar-Barducci   2023-12-25
“Przebudzenie” zagraża amerykańskim Żydom   Tobin   2023-12-23
Dziesięć podstawowych faktów na temat wojny z Hamasem, o których media nie mówią     2023-12-23
Zakazanie przez Bidena prawa wjazdu do USA dla „stosujących przemoc osadników” izraelskich zablokowałby tych, którzy po prostu nie zgadzają się z jego polityką   Kontorovich   2023-12-21
Wojna w Ukrainie i na Bliskim Wschodzie   Koraszewski   2023-12-20
Czy dysonans poznawczy Bidena może pozwolić Izraelowi wygrać wojnę?   Tobin   2023-12-19
Dlaczego islamiści roszczą sobie prawa do ziemi niemuzułmańskiej?   Bulut   2023-12-18
Polityka tożsamości i zaburzenia kognitywne   Koraszewski   2023-12-18
Symfoniczna wersja terroru   Taheri   2023-12-15
Wsparcie dla terroru: jak terroryści wykorzystują organizacje humanitarne   i Nathaniel Rabkin   2023-12-14
Zdumiewająca naiwność Izraelofobów. Zachodnie oburzenie wywołane wyłapywaniem przez IDF podejrzanych członków Hamasu jest absurdalnym kwiecistym moralizowaniem.   O'Neill   2023-12-13
Redaktor kuwejckiej gazety: Hamas powinien być ścigany sądownie za śmierć i zniszczenie, jakie ściągnął na Gazańczyków atakiem z 7 października     2023-12-11
Tak daleko, tak blisko   Koraszewski   2023-12-10
Za kulisami Human Rights Watch: nienawiść i korupcjaPamięci Roberta Bernsteina, założyciela Human Rights Watch   Steinberg   2023-12-09
Najnowszy hit Pallywoodu. Jak usłużne relacje mediów o „zbombardowaniu” szpitala Al-Ahli promowały propagandę Hamasu   Landes   2023-12-07
Nagroda Nobla za terror i inne absurdy   Fernandez   2023-12-06
Gaza – kto z kim walczy i w imię czego?   Koraszewski   2023-12-05
Unia Europejska jest wspólnikiem Iranu   Rafizadeh   2023-12-05
W  Betlejem Boże Narodzenie zostało odwołane , a winni są Żydzi.     2023-12-04
Porażka zachodniego feminizmu, kiedy jest najbardziej potrzebny   Chesler   2023-12-04
Huti: kim są i dlaczego atakują Izrael?   Flatow   2023-12-03
Krótka historia długiej odpowiedzialności zbiorowej   Koraszewski   2023-12-02
Dlaczego Arabowie “zdradzili” Palestyńczyków   Toameh   2023-12-01
Coleman Hughes atakuje porównania między Palestyńczykami a walką Czarnych o wolność w Afryce Południowej i w Ameryce   Coyne   2023-12-01
Prawdziwi eksperci prawa międzynarodowego są zgodni: Hamas jest winny zbrodni wojennych i niemal na pewno ludobójstwa. Ale media ignorują ten przekaz     2023-11-30
Czerwony Krzyż po raz kolejny zawodzi Żydów   Bard   2023-11-28
“Rozwiązanie w postaci dwóch państw” oznacza terroryzm   Greenfield   2023-11-27
Niebezpieczne fantazje Bidena o państwie palestyńskim   Tobin   2023-11-26
Nie, Joe. Powierzenie ONZ odpowiedzialności za Gazę byłoby kiepskim dowcipem   Kontorovich   2023-11-24
Nagroda administracji Bidena dla Iranu w wysokości 10 miliardów dolarów: tylko małe podziękowanie za zorganizowanie wojny, zranienie 56 żołnierzy amerykańskich i próbę wypędzenia USA z Bliskiego Wschodu.   Rafizadeh   2023-11-23
Gaza moja miłość   Koraszewski   2023-11-22
Oszczerstwa o popełnianiu „ludobójstwa przez Izrael mają na celu usprawiedliwienie ewentualnego prawdziwego ludobójstwa na Żydach     2023-11-21
Dlaczego Palestyńczycy nie chcą rządzić Gazą?   Abdul-Hussain   2023-11-18
Gaza, islam i Zachód   Smith   2023-11-17
Pora, żeby Biden publicznie przyznał, że jest to wojna irańskich mułłów przeciwko Izraelowi i Stanom Zjednoczonym   Rafizadeh   2023-11-15
Amerykański front   Rosenthal   2023-11-07
Antonio Guterres nie jest najgorszym sekretarzem generalnym w historii ONZ, ale jest w czołówce   Fitzgerald   2023-11-04
Normalizacja barbarzyństwa. Społeczeństwa, które rezygnują z wolności, wkrótce zobaczą, że zastąpiła ją przemoc.   O'Neill   2023-11-03
Zamknięcie granicy przez Egipt stanowi naruszenie prawa międzynarodowego   Kontorovich   2023-11-01
Po masakrze Żydów przeprowadzonej przez Hamas „GUARDIAN” nienawidzi Żydów jeszcze bardziej   Levick   2023-10-30
Egipt i Jordania odmawiają ratowania palestyńskiego życia     2023-10-28
Wielki Zderzacz Andronów   Koraszewski   2023-10-26
Lepsze pytanie: czego prawo międzynarodowe wymaga od reszty świata w sprawie Hamasu?   Amos   2023-10-25
Właśnie przeczytałem Idź i wróć człowiekiem   Kalwas   2023-10-24
Piekło wojen miejskich nie jest unikalne dla Gazy   Brincka   2023-10-23
Kto i jak współczuje Palestyńczykom?   Koraszewski   2023-10-21
Czy powinniśmy pomagać Palestyńczykom w Gazie?   Destexhe   2023-10-18
Przyzwoici liberałowie mogą wyrządzić więcej szkody niż demonstranci popierający Hamas   Tobin   2023-10-15
List otwarty do redaktora naczelnego „Gazety Wyborczej” Jarosława Kurskiego   Koraszewski   2023-10-15
Najważniejsza zmiana w świecie arabskim od końca kolonializmu     2023-10-06
ONZ musi zakończyć wykluczanie Tajwanu — zanim będzie za późno   Jacoby   2023-10-05
Zakrzykiwanie cywilizowanego dialogu   Chesler   2023-10-04
Lekcje z Karabachu dla ofiar i  prześladowców   Fernandez   2023-10-04
Afryka: dzielenie kury, która znosi złote jaja   Taheri   2023-09-30
Dlaczego Palestyńczycy uciekają ze Strefy Gazy?   Tawil   2023-09-28
Nieuniknione dysproporcje   Gal   2023-09-28
Problem imigracji   Lloyd   2023-09-27
Arabscy Izraelczycy przeprowadzają się do Strefy C i rozwalają kłamstwo o „apartheidzie”     2023-09-22
Jerycho NIE jest miejscem palestyńskiego dziedzictwa   Williams   2023-09-21
Donald Tusk, „człowiek Euroislamu” w Unii Europejskiej   Lindenberg   2023-09-21
Pierwszy Sekretarz Wszystkich Narodów Świata przemówił   Koraszewski   2023-09-18
Erdoğan: ochoczy zakładnik antyzachodniej doktryny Putina   Bekdil   2023-09-16
Abbas musi ponieść realne konsekwencje swoich antysemickich uwag   Flatow   2023-09-14
Dziennikarka BBC po raz kolejny zakłada pelerynę aktywistki   Sela   2023-09-11
Kłopot z filmami idealizującymi amerykańskich komunistów   Tobin   2023-09-11
Najnowszy antyizraelski dokument prawny ONZ opiera się na kłamstwach     2023-09-07
Niewolnictwo: ostentacyjna hipokryzja BRICS wobec Czarnych Afrykanów   Trewhela   2023-09-06
Oskarżenie o islamofobię   Dawkins   2023-09-05
Kiedy Stany Zjednoczone odmawiają powiedzenia słowa „palestyński”?   Flatow   2023-09-05
Kiedy Havel spotkał Bidena   Clarke   2023-09-04
Przepływy migracyjne i prawo niezamierzonych konsekwencji   Fernandez   2023-09-02
Do dziś UNRWA nie otrzymała od Stanów Zjednoczonych 75 milionów dolarów. Zobaczymy, czy złowieszcze przewidywania się spełnią.     2023-09-02
Świat staje się wielobiegunowy   Mahjar-Barducci   2023-08-28
Sprawiedliwość wymaga uczciwych procedur   Dershowitz   2023-08-26
Krytyka porozumienia między USA a Iranem o wymianie więźniów w prasie saudyjskiej     2023-08-23
Reporter przewidział pogrom Farhud w 1939 roku     2023-08-22
Nanoracjonalizm wojen religijnych w epoce nuklearnej   Koraszewski   2023-08-21
Syndrom „Musimy coś zrobić”   Taheri   2023-08-18
Izraelskie osiedla nie są nielegalneOdpowiedź Nathanielowi Bermanowi   Kontorovich   2023-08-18
Kto rozpoczął II wojnę światową?   Jacoby   2023-08-17
Co się stało z eskalacją izraelskiej dominacji?   Pandavar   2023-08-16
List do przyjaciela i kilku innych osób   Koraszewski   2023-08-09
Barwna historia Palestyny na Twitterze   Collier   2023-08-08
Byli pracownicy Departamentu Stanu przyznają, że się myliliDlaczego więc Izrael miałby ich teraz słuchać?   Flatow   2023-08-06
„Nasz najmniej odrażający wybór”Od premiery filmu „Oppenheimer” odżyła debata na temat użycia bomby atomowej w Japonii   Jacoby   2023-08-04
Nieznośny irracjonalizm racjonalizmu   Koraszewski   2023-08-03
Robert Malley i zew Trzeciego Świata   Mansour   2023-08-01
Eskalacja agresji irańskich mułłów w Ameryce Łacińskiej i na Bliskim Wschodzie   Rafizadeh   2023-07-27
Administracja Bidena zostawia sojusznika USA na lodzie   Bryen   2023-07-27
Przywoływanie do porządku   Collins   2023-07-25
Dlaczego Palestyńczycy zawsze ogłaszają zwycięstwo, kiedy przegrywają?     2023-07-24
Każda umowa z Iranem wymaga zgody Kongresu   Kemp   2023-07-22

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Chłopiec w kefiji


Czerwone skarby


Gdy­by nie Ży­dzi


Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk