Prawda

Wtorek, 1 lipca 2025 - 23:34

« Poprzedni Następny »


Każda umowa z Iranem wymaga zgody Kongresu


Richard Kemp 2023-07-22

<span>Oczywiste jest, że prezydent Biden nie ma większego zamiaru dotrzymania swoich powtarzających się zobowiązań o zapobieżeniu uzbrojenia w broń nuklearną Iranu, niż Obama. Biden pogodził się z nieuchronnością zdobycia bomb atomowych przez Teheran i opowiada się za polityką powstrzymywania opartą głównie na ugłaskaniu ajatollahów, zakamuflowanym jako porozumienie nuklearne. Na zdjęciu zakład produkcji ciężkiej wody w Arak (Zdjęcie:Wikipedia)</span>
Oczywiste jest, że prezydent Biden nie ma większego zamiaru dotrzymania swoich powtarzających się zobowiązań o zapobieżeniu uzbrojenia w broń nuklearną Iranu, niż Obama. Biden pogodził się z nieuchronnością zdobycia bomb atomowych przez Teheran i opowiada się za polityką powstrzymywania opartą głównie na ugłaskaniu ajatollahów, zakamuflowanym jako porozumienie nuklearne. Na zdjęciu zakład produkcji ciężkiej wody w Arak (Zdjęcie:Wikipedia)

Iran jest w zasadzie państwem na progu wejścia w posiadanie broni nuklearnej, które wzbogaciło wystarczającą ilość uranu, by zbudować wiele bomb atomowych w ciągu kilku tygodni, jednocześnie ciężko pracując nad ich uzbrojeniem w ramach czasowych, które są jak dotąd nieznane, ale prawdopodobnie w wynoszą mniej niż rok.


Wiele z tego wydarzyło się podczas prezydentury Joe Bidena. Kiedy prezydent Donald Trump wycofał się z wadliwej umowy nuklearnej JCPOA prezydenta Baracka Obamy, wzbogacanie uranu w Iranie wynosiło poniżej 5%, a Trump utrzymał je na tym poziomie dzięki kampanii sankcji „maksymalnego nacisku”. Ajatollahowie bali się Trumpa i nie chcieli go kusić do działań kinetycznych, a strach ten wzmocniło jego celowe zabicie międzynarodowego terrorysty i przywódcy Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej Kasema Soleimaniego w 2020 roku.


Kiedy rok później Biden wkroczył do Białego Domu, niczego nie pragnął bardziej, niż wskrzeszenia JCPOA w ramach obsesyjnego niszczenia wszystkiego, co zrobił Trump (z wyjątkiem opuszczenia Afganistanu) wraz z determinacją jego i odziedziczonego po Obamie personelu przywrócenia spuścizny ich byłego szefa. Co więcej, Biden postanowił niewolniczo powrócić do błędnej strategii Obamy polegającej na zmianie równowagi sił na Bliskim Wschodzie, by dać przewagę Iranowi. Złagodził więc sankcje i wyraźnie pokazywał, że zrobiłby prawie wszystko, by zawrzeć umowę.


Konsekwencją było wzbogacenie uranu z 5% do 60%, z częścią do 84%, według podejrzeń MAEA – na granicy poziomu potrzebnego do produkcji bomb.


Biden był tak skupiony na zdobyciu porozumienia, że pozwolił Moskwie przejąć inicjatywę w negocjacjach międzynarodowych, a jego plany przewidywały nawet przejęcie przez Rosję kontroli nad wysoko wzbogaconym uranem w Iranie. Wszystko to, gdy Putin grozi Zachodowi własną bronią nuklearną i pustoszy Ukrainę, podczas gdy amerykańscy podatnicy wydają miliardy dolarów, by mu przeciwdziałać.


Teraz Biden jest podobno bliski „mini-umowie” lub „nie-umowie”, w ramach której Iran zgadza się zamrozić dalsze wzbogacanie, być może uwolnić kilku amerykańskich zakładników i łaskawie zgodzić się na zaprzestanie atakowania amerykańskich kontrahentów w Syrii i Iraku. „Zamrożenie” najwyraźniej oznacza niewzbogacanie więcej uranu powyżej 60%, krótki skok do czystości na poziomie produkcji broni. Porównaj to ze złą umową JCPOA, która ograniczyła wzbogacenie do 3,67%.


W zamian praktycznie za nic, Teheran otrzymałby początkowe uwolnienie zamrożonych aktywów w wysokości 20 miliardów dolarów, a być może kolejne setki miliardów, a także zobowiązanie USA do nienakładania dalszych sankcji ani podejmowania rezolucji przeciwko Iranowi w Radzie Bezpieczeństwa ONZ lub Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej (MAEA).


Ta umowa „zamrożenie za odmrożenie” nie ma żadnego sensu, zwłaszcza z Iranem, krajem, który ma historię łamania warunków JCPOA, nie wspominając już o udokumentowanych naruszeniach podpisanego przez siebie traktatu o nierozprzestrzenianiu broni jądrowej.


Biorąc pod uwagę długą historię przemocy Iranu w całym regionie i na całym świecie, administracja nie może wskazać na żadne oznaki zreformowanego, bardziej pokojowego nastawienia reżimu, co mogłoby stanowić uzasadnienie dla tezy, że można z nim rozmawiać jak z cywilizowanym krajem.


Wręcz przeciwnie. W chwili pisania tego tekstu drony dostarczone przez Iran są ponownie wystrzeliwane na ludność cywilną Ukrainy, czyniąc Teheran współsprawcą wielu zbrodni wojennych. Ajatollahowie nadal dostarczają Rosji zabójcze drony o specjalnie zwiększonej śmiercionośności i współpracują z Moskwą nad budową nowej fabryki, aby produkować je na jeszcze większą skalę. Umowa na dostawę pocisków balistycznych jest w przygotowaniu. Wszystko to łamie warunki istniejącej rezolucji Rady Bezpieczeństwa ONZ popierającej JCPOA.


W kraju ajatollahowie bezlitośnie tłumią powszechne protesty przeciwko łamaniu praw człowieka i brutalnym represjom wobec irańskich kobiet. Tymczasem kilka tygodni temu pełnomocnik Iranu, Islamski Dżihad, wystrzelił 1500 pocisków, dostarczonych lub sfinansowanych przez Teheran, przeciwko ludności cywilnej Izraela: to są kolejne zbrodnie wojenne.


Iran, zdecydowany na zadanie śmierci i zniszczenia wiodącemu sojusznikowi Ameryki na Bliskim Wschodzie, nadal pracuje w Syrii nad budową bazy do ataku na Izrael i uzupełnia wiele tysięcy sztuk śmiercionośnej broni w Libanie, jak również popycha swojego pełnomocnika, Hezbollah, do prowokacji w terenie. W Judei i Samarii irańscy agenci podsycają przemoc, dostarczają broń i fundusze oraz podżegają młodych Arabów do przeprowadzania ataków terrorystycznych na Izraelczyków.


Lista naprawdę jest długa. Jest to pozytywny dowód na ciągłe gwałtowne zamiary Iranu, które umożliwi i napędzi ogromny zastrzyk gotówki, który proponuje Biden. Część tych pieniędzy zostanie oczywiście skierowana do irańskiego programu broni jądrowej.


Każdy rozsądny człowiek zapyta: o co tu chodzi? Po pierwsze, Biden rozpaczliwie pragnie czegoś, co mógłby przedstawić Amerykanom jako zwycięstwo jego polityki zagranicznej przed wyborami w przyszłym roku. Z pewnością takie zwycięstwo jest mu potrzebne po upokorzeniu USA i NATO katastrofalnym wycofaniem się z Afganistanu. Ten pokaz żałosnej słabości był kluczowym czynnikiem w ośmieleniu rosyjskiego prezydenta, Władimira Putina do rozpoczęcia w zeszłym roku inwazji na pełną skalę na Ukrainę.


Biden stoi także przed możliwością dalszych niepowodzeń swojej polityki, jeśli Ukraina nie będzie w stanie pokonać rosyjskiej potęgi wojskowej pomimo ogromnej pomocy USA. Wie, że jeśli Kijów nie zwycięży, część odpowiedzialności za to będzie spoczywać na jego barkach, biorąc pod uwagę kropelkową dostawę broni, kiedy zalanie Ukrainy bronią było nie tylko konieczne, ale także możliwe. Będzie to oznaczać kolejną porażkę dla USA i NATO za jego kadencji.


Dodajmy do tego błędną ocenę sytuacji na Bliskim Wschodzie przez Bidena: nie tylko ustępstwa wobec Iranu, ale także rozdrażnione i obraźliwe traktowanie Arabii Saudyjskiej, co otworzyło drogę Komunistycznej Partii Chin do zajęcie roli głównego regionalnego gracza.


To jest część historii. Druga część to pragnienie Bidena, by zniwelować izraelskie działania przeciwko irańskiemu programowi nuklearnemu. Jerozolima cofnęła ten program o być może dziesięć lat dzięki wysoce skutecznej kampanii cyberwojny, sabotażu i (podobno) ukierunkowanym zabójstwom naukowców nuklearnych. Izrael, bardziej niż jakikolwiek inny kraj, nie może sobie pozwolić na to, by Iran stał się państwem uzbrojonym w broń nuklearną. Stanowi bowiem główny cel ataku Teheranu. Jerozolima nie może ryzykować z reżimem, który wielokrotnie deklarował swój zamiar wymazania Izraela z powierzchni ziemi i wypracowuje środki by tego dokonać.


Biden obawia się, że jeśli dojdzie do kryzysu, Izrael rozpocznie poważny atak na irańskie obiekty nuklearne. Jego domniemana nowa umowa ma na celu skomplikowanie procesu decyzyjnego Jerozolimy, w tym kalkulacje prawdopodobnych konsekwencji geopolitycznych. Bardzo to podobne do myślenia Obamy z JCPOA.


Oczywiste jest, że Biden nie ma większego zamiaru dotrzymywać swoich powtarzających się zobowiązań uniemożliwienia Iranowi uzbrojenia się w broń nuklearną, niż Obama. Podobnie jak jego poprzednik z Partii Demokratycznej, Biden pogodził się z nieuchronnością posiadania bomby przez Teheran i opowiada się za polityką powstrzymywania, opartą głównie na ugłaskiwaniu ajatollahów, zakamuflowanym jako porozumienie nuklearne. Oznacza to nic innego jak kapitulację przed irańskim szantażem.


Mimo wszystkich plotek i przecieków, a nawet publicznych pomruków najwyższego przywódcy Iranu Alego Chameneiego, administracja Bidena utrzymuje, że formalnego traktatu nie ma na stole. To domniemane zastrzeżenie zdecydowanie sugeruje plan dojścia do nieformalnego porozumienia z Iranem, które nie wymagałoby zatwierdzenia przez Kongres: nie byłoby niczego na piśmie i być może zostałoby nazwane „spotkaniem umysłów” lub jakkolwiek inaczej.


Na nieszczęście dla administracji Bidena Kongres uchwalił Ustawę o przeglądzie umowy nuklearnej z Iranem (INARA) z 2015 r., przy silnym poparciu ponadpartyjnym, właśnie po to, by uniknąć takiej sztuczki.


Kongresman Michael McCaul (R-Texas), przewodniczący Komisji Spraw Zagranicznych Izby Reprezentantów, napisał w liście do Bidena z 15 czerwca 2023 r.:

„INARA została uchwalona przy silnym ponadpartyjnym poparciu, aby zapewnić Kongresowi nadzór nad polityką USA dotyczącą irańskiego programu nuklearnego… Ta definicja wyjaśnia, że każde porozumienie z Iranem, nawet nieformalne, wymaga przedstawienia go Kongresowi… Wzywam administrację, by pamiętała, że prawo USA wymaga, aby wszelkie umowy, układy lub porozumienia z Iranem były przedkładane Kongresowi zgodnie z INARA”.
[Podkreślenie dodane.]

Kongres nie powinien tolerować pomijania jego konstytucyjnych uprawnień, cynicznie uzurpowanych w ten sposób. Nadszedł czas, aby głos zabrali ci kongresmeni po obu stronach politycznego podziału, którzy przysięgli, że nie pozwolą Teheranowi zdobyć broni nuklearnej. Powinni zrobić wszystko, co w ich mocy, aby zmusić Bidena do ujawnienia sytuacji oraz mocno nalegać na sankcje ONZ przeciwko Iranowi zgodnie z warunkami JCPOA.


Poza niewypowiedzianym potencjałem destrukcyjnym, zastanów się, do jakiego stopnia zachodni przywódcy zostali zastraszeni przez pobrzękiwanie nuklearną szabelką Putina. Nie tylko Izraelowi grozi kolejna terrorystyczna dyktatura z bronią jądrową, ale całemu regionowi i światu.

 

Link do oryginału: https://www.gatestoneinstitute.org/19783/iran-deal-congressional-approval

Gatestone Institute, 9 lipca 2023

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska


*Richard Justin Kemp
  Były dowódca sił brytyjskich w Afganistanie, pracował w Joint Intelligence Committee oraz COBR. Po przejściu na emeryturę napisał książkę o wojnie w Afganistanie Attack State Red, która stała się bestsellerem.


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2973 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Empatia to piękna rzecz – dopóki nie przestaje być piękna.   Tabrizi   2025-07-01
Wyciek informacji z CNN to desperacka próba zaprzeczenia zwycięstwu Izraela   Goldberg   2025-06-30
Przeczytaj konstytucję Iranu i rozbij reżim   i Bill Siegel   2025-06-28
Reakcje ONZ na ataki Iranu na izraelskich cywilów     2025-06-27
Wyobraź sobie, że Hitler pozostał nietknięty   Hoffman   2025-06-26
Kurdowie: zapomniany naród w świecie odurzonym wybiórczym oburzeniem   Finlayson   2025-06-26
Ataki Trumpa na Iran były sygnałem dla Chin   Greenfield   2025-06-25
Czas, którego nigdy nie zapomnimy   Chesler   2025-06-25
Od wtorku do wtorku minął tydzień   Koraszewski   2025-06-24
Iran jest z Ameryką w stanie wojny od 46 lat   Greenfield   2025-06-23
Nieznośna lekkość oporu: Granice nieposłuszeństwa obywatelskiego w cieniu antysyjonizmu i antysemityzmu   Walter   2025-06-21
Większość podstawowych elementów do przeprowadzenia rewolucji na Zachodzie już obecnie istnieje, ale jakiej rewolucji?   Fernandez   2025-06-21
Komiczny upadek kultu kefiji   O'Neill   2025-06-18
Izrael wykonuje brudną robotę za innych     2025-06-16
Logika i uprzedzenia: od starożytności do BBC   Tsalic   2025-06-13
Dlaczego administracja Trumpa sprzedaje broń państwom, które przodują w sponsorowaniu terroryzmu?   Williams   2025-06-13
Gaza – Palestyna - kalifat   Koraszewski   2025-06-12
Krzyż na drogę jachtowi głupków płynących z Gretą do Gazy   O'Neill   2025-06-11
Nikt ich nie przekona, że białe jest białe, a czarne jest czarne   Koraszewski   2025-06-07
Antyizraelska prawica łączy się z proirańską lewicą   Smith   2025-06-07
To Amerykanie zmienią stanowisko, a nie Iran     2025-06-06
Antysemityzm należy badać jako poważną chorobę psychiczną   Hoffman   2025-06-05
Krytyka Izraela przez ONZ w sprawie pomocy dla Gazy dowodzi, że dobrze wiedzieli, iż Izrael nie okupował Gazy     2025-06-04
Krwawe oszczerstwo dociera do kolejki po chleb: fabrykowanie masakry w Rafah   Oz   2025-06-03
Wzniosłe zasady i sentymenty   Taheri   2025-06-01
Wywiad z Alanem Dershowitzem   Ruda   2025-05-31
List z Wydziału Praw Obywatelskich Departamentu Sprawiedliwości USA do Franceski Albanese   Terrell   2025-05-30
Najnowsza zbrodnia Izraela? Karmienie mieszkańców Gazy   O'Neill   2025-05-29
List otwarty do prezydenta Trumpa wzywający go do zapobieżenia irańskiemu arsenałowi nuklearnemu   I Andrew Stein   2025-05-28
„Nakba” nie jest naszym problemem   Cohen   2025-05-27
Gaza to więzienie na świeżym powietrzu. Jak śmiesz proponować komukolwiek, żeby wyjechał! (Z satyrycznej strony PreOccupied Territory)     2025-05-26
Iran używa strategii Korei Północnej — a USA znów dają się na to nabrać   Rafizadeh   2025-05-25
Human Rights Watch @HRW jest niemoralny     2025-05-25
Anglia, którą kiedyś szanowaliśmy   Haug   2025-05-24
List otwarty do dziennikarskiej braci   Koraszewski   2025-05-24
Wielką ironią jest to, że Stany Zjednoczone rezygnują z miękkiej siły, jednocześnie przyjmując prezenty od Kataru     2025-05-22
Achillesowa pięta inteligenta   Koraszewski   2025-05-20
Jak rozprzestrzenia się antysemicka nauka: wadliwa metodologia liczenia ofiar śmiertelnych w Strefie Gazy jest promowana przez @TheEconomist     2025-05-19
Samer Berany: Nadszedł czas na przywrócenie Druzom autonomii – państwa, którego Turcy zawsze się bali   Oz   2025-05-17
Czy Unia Europejska rzeczywiście oczekuje, że radykalni islamiści mogą się zreformować?   Haug   2025-05-17
Turcja: masowe aresztowania, tortury, cenzura   Bulut   2025-05-16
Tętent galopujących wiadomości   Koraszewski   2025-05-15
Kącik Miłośników Językoznawstwa, czyli: co znaczy słowo "antysemityzm"?      Kerner   2025-05-15
Benjamin Netanjahu kontra Edward Said: globalna wojna o idee przebudzone   Taub   2025-05-14
Nielegalne przejmowanie ziemi przez Europę   Rhea   2025-05-12
Siedem największych kłamstw na temat działań Izraela i Sił Obronnych Izraela w Gazie   i Arsen Ostrovsky   2025-05-09
Krótka historia antysemityzmu jako sygnalizacji cnoty     2025-05-07
Sąd Najwyższy Wielkiej Brytanii potwierdza, że kobiety istnieją   Greenfield   2025-05-07
Malowane papugi na plafonie jak długi   Koraszewski   2025-05-05
Koszmarne dziedzictwo kolonializmu   Koraszewski   2025-05-02
Departament Sprawiedliwości stwierdza, że UNRWA może zostać pozwana przed amerykańskim sądem   Fitzgerald   2025-05-02
„Guardian” przedstawia antysemityzm na kampusach jako wytwór naszej wyobraźni   Levick   2025-04-29
Zachód znów wpada w pułapkę Iranu   Rafizadeh   2025-04-28
Jak ekstremizm maszeruje bez przeszkód   Bryen   2025-04-28
Vermont, Mohsem Mahdawi i tabun użytecznych idiotów   Collier   2025-04-25
Azerbejdżan: rozszerzenie Porozumień Abrahamowych   Sherman   2025-04-24
Dwa pełne lata piekła w Sudanie   Fernandez   2025-04-23
Szalona kampania mająca na celu dekryminalizację Hamasu   O'Neill   2025-04-21
Najnowsza próba podważenia Izraela? Wykorzystywanie palestyńskich chrześcijan   Bard   2025-04-20
Sytuacja kryzysowa kanadyjskich Żydów   Hecht   2025-04-19
Sahel: rodzące się centrum globalnego islamizmu   Haug   2025-04-19
Drodzy uprzejmi Żydzi i inni o mentalności „Nie chcę się do tego mieszać”:To nie działa.   Finlayson   2025-04-17
Żydowska ambiwalencja w walce z antysemityzmem   Bard   2025-04-17
Biesy napadają raz jeszcze   Koraszewski   2025-04-16
Zapomniana wojna w Sudanie ujawnia nieludzkość izraelofobii   O'Neill   2025-04-16
Zastosowanie żydowskiej perspektywy etycznej do zidentyfikowania i ujawnienia stronniczości mediów (znowu @NYTimes)     2025-04-15
Żydowska etyka polityczna: projekt dla sprawiedliwych     2025-04-14
Realistyczne spojrzenie na kolonializm osadniczy   Finlayson   2025-04-14
Ramy uniwersalnej etyki żydowskiej     2025-04-13
Trump i pułapka Najwyższego Przywódcy   Taheri   2025-04-13
Antyglobalista w Białym Domku   Koraszewski   2025-04-12
Etyka żydowska: wróg każdej wadliwej filozofii     2025-04-11
Udawanie rozbrajania Hezbollahu nic nie pomoże   Abdul-Hussain   2025-04-10
Wojna ONZ z sukcesem Żydów     2025-04-10
Ludobójcza krucjata Iranu     2025-04-09
Trzydzieści lat temu Izrael deportował przywódców Hamasu. Świat zmusił Izrael do przyjęcia ich z powrotem   Greenfield   2025-04-09
Turcja idzie w ślady demokracji z tradycjami   Koraszewski   2025-04-08
Nazistowski supersesjonizm: unicestwienie żydowskiej „antyrasy”     2025-04-08
Wojna socjalizmu z Żydami – od Marksa do dzisiaj     2025-04-07
Zbrodnia to niesłychana   Koraszewski   2025-04-06
Czy rząd USA ma prawo stawiać warunki finansując uniwersytety?   Dershowitz   2025-04-05
Palestyńscy mężczyźni dopuszczają się przemocy wobec kobiet, ale winą obarcza się Izrael   Levick   2025-04-05
Turcja: moment neoosmański   Fernandez   2025-04-04
Jak świecki progresywizm stał się moralnie regresywny     2025-04-04
Samą istotą palestynizmu jest supersesjonizm     2025-04-03
Zawsze przyczyna, nigdy skutek   Malicki   2025-04-02
Tożsamość w czasach zarazy   Koraszewski   2025-04-01
Sprawiedliwość społeczna i supersesjonizm     2025-04-01
Gaza, Trump, prawda i… „transfer”   Sherman   2025-03-31
Nie ma różnicy między “politykami” Hamasu a jego terrorystami   Toameh   2025-03-30
UE musi przestać podważać starania o uratowanie jej samej   Rafizadeh   2025-03-29
Rządy terroru w Bangladeszu: w stronę kolejnego islamistycznego centrum w Azji Południowej?   Bulut   2025-03-28
Jednolita teoria pola antysemityzmu     2025-03-27
Irak: Nieustające ataki na Jazydów   Bulut   2025-03-26
Dają nam słowo Hamasu, że piszą prawdę i tylko prawdę   Koraszewski   2025-03-26
Nie licz na to, że Arabowie odbudują Gazę lub pomogą Palestyńczykom   Toameh   2025-03-25
Jedna wojna ale w różnych odsłonach   Bryen   2025-03-23
Sieć kłamstw Hamasu i współudział mediów (w tym @NYTimes)     2025-03-22
Najwyższy czas usunąć biurokrację ONZ sprzyjającą Hamasowi   Cohen   2025-03-21
Palestyńczycy: “Giniemy z powodu Hamasu”   Toameh   2025-03-21

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Hamasowscy mordercy


Stawianie czoła


 Dyplomaci, pokerzyści i matematycy


Dlaczego BIden


Nie do naprawy


Brednie


Rafizadeh


Demokracje powinny opuścić


Zarażenie i uzależnienie


Nic złego się nie dzieje


Chłopiec w kefiji


Czerwone skarby


Gdy­by nie Ży­dzi


Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


&#8222;Choroba&#8221; przywrócona przez Putina


&#8222;Przebudzeni&#8221;


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill

Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk