Prawda

Piątek, 9 maja 2025 - 09:43

« Poprzedni Następny »


“Przebudzona” Ameryka — oglądana przez uciekinierkę z Korei Północnej


Bruce Bawer 2023-02-27


Jej pierwsza książka In Order to Live: A North Korean Girl's Journey to Freedom (2016) opowiadała o jej życiu w nikczemnym Królestwie Pustelników, gdzie nie było słów na tyranię, traumę, depresję czy miłość i gdzie, dla pożywienia (i na długo przed tym, jak Klaus Schwab zadekretował, że to będzie nasz wspólny kulinarny los) chwytała i zjadała owady w drodze do szkoły; o jej ucieczce do Chin w 2007 roku, gdzie w wieku trzynastu lat była seksualną niewolnicą; i wreszcie o ucieczce do Korei Południowej w 2009 roku, gdzie zaczęła się uczyć, co to znaczy być wolnym.

W sumie, niezwykła historia triumfu nad potwornymi przeciwnościami losu. Ale druga książka Yeonmi Park, While Time Remains: A North Korean Defector's Search for Freedom in America, zawiera przesłanie, które jest jeszcze bardziej istotne dla zachodnich czytelników.


Dla Yeonmi Park Korea Południowa była objawieniem; rajem, po koszmarach życia w dwóch komunistycznych dyktaturach, to „było jak podróż w czasie i przestrzeni”. Ale to było nic w porównaniu z Ameryką – do której, po zabraniu przez chrześcijańskich misjonarzy do Teksasu i Georgii, wróciła, by wziąć udział w antypółnocnokoreańskim „hackathonie” w Kalifornii (choć nie była do końca pewna, czym jest to hakowanie).


„Istnieją miejsca, które na żywo są jeszcze bardziej spektakularne niż w legendach — pisze Park. - To rzadko dotyczy krajów jako całości”. Ale dla niej z całą pewnością dotyczyło to Ameryki, której ludność okazała się zdumiewająco przyjazna, pewna siebie i otwarta – „potomkowie tych, którzy obalili imperializm i niewolnictwo, pokonali faszyzm i komunizm, wynaleźli filmy i jazz, wyeliminowali choroby, stworzyli Internet i wylądowali na Księżycu”.


W 2014 roku Park stała się międzynarodową sensacją, kiedy przemówienie, które wygłosiła w Dublinie, zyskało niesłychaną popularność. Wkrótce potem widziałem ją przemawiającą na Forum Wolności w Oslo. Tam po raz pierwszy usłyszała o wizie na pobyt w USA, do której może się kwalifikować. Zgłosiła się i dostała wizę. Niedługo potem po raz pierwszy poleciała do Nowego Jorku. Jeśli jej zachwyt Ameryką przewyższył zachwyt nad Koreą Południową, jej podziw dla wielkości, dynamizmu i różnorodności Nowego Jorku przewyższył wszystko. W 2015 roku przeprowadziła się do Nowego Jorku.


Potem zapisała się na Columbia University – i do beczki miodu dostała się łyżka dziegciu. Jeszcze zanim zaczęły się zajęcia, jej profesorowie i koledzy zaczęli próbować zatruć jej uwielbienie dla Ameryki: na szkoleniu instruktor powiedział jej, że powieści Jane Austen promują „ucisk kobiet, rasizm, kolonializm i białą supremację”. Na kursie muzyki zachodniej dla studentów pierwszego roku jej koledzy zgodzili się z wykładowcą (który ubolewał, że ma ręce związane przez wymagany program), że studiowanie twórczości martwych białych mężczyzn, takich jak Beethoven i Mozart, jest problematyczne. Kiedy Park delikatnie próbowała się oponować, wykładowca powiedział, że „wyprano jej mózg”.


I tak trwało przez cztery lata. Zbyt często w Columbii Park edukacja zmieniała się w indoktrynację; zamiast ożywionych debat, słyszała, jak studenci bezmyślnie papugują potępienia swoich profesorów „kapitalizmu, zachodniej cywilizacji, białej supremacji, systematycznego rasizmu, ucisku mniejszości, kolonializmu itp.” Pranie mózgu? Park coraz częściej  przypominało to Koreę Północną – i zdradę Ameryki, w której się zakochała. To jest kobieta, która cytując Pierwszą Poprawkę sprawia, że czytacie ją na nowo i widzicie, jak jest niezwykła.


A jednak Columbia i inne uniwersytety Ligi Bluszczowej uczą młodych Amerykanów, żeby gardzili Ameryką.


To właśnie na Columbia University Park po raz pierwszy usłyszała o „bezpiecznych przestrzeniach” i „triggering”. Spotkała bogate dzieciaki z „wymyślonymi problemami” – niedouczonych głupców, którzy „tworzyli niesprawiedliwość z powietrza”, ale nie mieli pojęcia, „jak wygląda niesprawiedliwość na świecie”. Widziała, jak duzi amerykańscy chłopcy płaczą z powodu bzdury. „Wykład o Homerze – wspomina – kończył się płaczem białego studenta z powodu kolonializmu”.


A jeszcze było „niewłaściwe definiowanie płci” nazywane uczenie jako “misgendering”. Jeden z biologicznych mężczyzn, który kazał mówić o sobie używając zaimków „oni/ich”, upomniał Park za powiedzenie o nim „on”. Jeśli zdecydowała się nie kontratakować, „opowiadając tej kruchej duszyczce o życiu w Korei Północnej w porównaniu do życia w Ameryce”, to dlatego, że widziała w jego oczach „prawdziwe cierpienie”: „naprawdę czuł się zagrożony, skrzywdzony i uciskany”. I szczerze mu współczuła, rozumiejąc, że został zindoktrynowany – tak jak ją próbowano zindoktrynować w Korei Północnej.


Park nie była jednak całkowicie odporna na te postępowe kłamstwa. Czytając codziennie „New York Times” i „Washington Post”, nie miała wątpliwości, że Trump rzeczywiście był „faszystą” i „niedoszłym dyktatorem”. Kiedy przyjaciele obiecali, że jeśli wygra, przeprowadzą się do Kanady, uwierzyła im; kiedy wygrał, kupiła kłamstwo, że stał za tym Putin.


Wkrótce poznała prawdę – a większość swojej wiedzy czerpała z wykładów poza uniwersytetem. Uczestnicząc w konferencji kobiet w 2014 roku wraz z Hillary Clinton i Meryl Streep, Park opisała cierpienie kobiet w Korei Północnej, ale odkryła, że to wytworne zgromadzenie zajmowało się „cierpieniami kobiet w Ameryce” – na przykład „byciem tylko wiceprezeską firmy z listy Fortune 500 zamiast prezeską”.


Następnie Jeff Bezos przewiózł ją na imprezę w Santa Barbara o nazwie Campfire, gdzie kolejny tłum gwiazd (Tom Hanks, Reese Witherspoon) wiwatował na cześć historii Harveya Weinsteina od pucybuta do milionera. Pochwalili także wykład Park o Korei Północnej – dopóki nie zaczęła mówić o złu Chin. Zrozumiała, że bogactwo tych elit w dużej mierze zależy od KPCh. Byli, jak powiedziała Park, „bardziej niemoralni, niż myślałem”, a wydarzenia takie jak Campfire, przesiąknięte szlachetną retoryką, były z gruntu niepoważne – były okazją do spotkania się beau monde. (Nawiasem mówiąc, później, kiedy Weinstein został zhańbiony, Park zapytał kobietę, którą spotkała w Campfire, czy wiedziała o postępowaniu Weinsteina. „Oczywiście, że wiedziała – wszyscy wiedzieli”).


Przejdźmy zatem do Met Gala 2017, na której Park pomyślała, że stereotypy Pjongjangu o zachodniej płytkości i materializmie „mogą rzeczywiście zawierać ziarno prawdy”. Mimo to wciąż pojawiała się na tych bankietach glitterati, mając nadzieję, że pomoże swojej ojczyźnie. Ale grubych ryb z obsesją na punkcie Trumpa i zmian klimatu nie obchodzili Koreańczycy z Północy.


A co z Chinami, których władzę nad amerykańskimi elitami Park przedstawia w tak mrożący sposób? Niestety, ta jej szczerość w tej kwestii zmieniła ją z ulubienicy elity w persona non grata. Oddział Samsunga odwołał jej wystąpienie; podobnie jak biuro terenowe FBI w Dallas. Kanał Park na YouTube w Korei Północnej miał miliony wyświetleń – ale kiedy relacjonowała zniewolenie Koreańczyków przez Chiny, jej filmy stały się mniej dostępne. (Tymczasem YouTube nadal udostępnia filmy z KRLD, w których północnokoreańscy krewni i sąsiedzi Park ją potępiają).


Potem na jej radarze pojawiła się Krytyczna Teoria Rasy (KTR) i ruch „antyrasistowski”, przypominając jej Dżucze – oficjalną ideologię Kimów, „z jej dziwacznym słownictwem i nieprzeniknionym zbiorem idei, które udają, że służą zmianom politycznym, ale tak naprawdę po prostu sortują zwykłych ludzi na różne kategorie tożsamości, które oddzielają ich od elity na tyle, na ile to możliwe”. Park, „przepełniona radością” podczas swoich pierwszych podróży do Ameryki, „odkrywając, że marzenie dr Kinga stało się rzeczywistością” w wolnej krainie, szybko zrozumiała, jakim przeciwieństwem idei dra Kinga jest KTR.


Nie dała się też zwieść nowym zasadom rasy przebudzonych tłumów, których absurdalność nigdy nie była wyraźniejsza niż w zastosowaniu do niej: dosłownie była niewolnicą, ale ponieważ była Azjatką, ludzie, którzy osądzali te rzeczy, uważali ją za niemal białą, a zatem prześladowczynię czarnych Amerykanów XXI wieku - których postrzegali jako wciąż noszących blizny niewolnictwa. (Niestety, wydawca Park, zgodnie z KTR, ale w przeciwieństwie do oczywistej wrażliwości Park, w całej książce zmienił pierwszą literę słowa czarny z małej na dużą).


W 2016 roku Park wyszła za mąż. Dwa lata później urodziła syna. W zeszłym roku została obywatelką Stanów Zjednoczonych. Ludzie tacy jak ona – choć nie jest ich wielu – są największą nadzieją Ameryki. Jej szacunek dla założycielskich ideałów Ameryki i jej wgląd w przerażające metody, prowadzące tak wielu Amerykanów do zdrady tych ideałów, są nieocenione. Z pewnością historie życia niewielu ludzi tak skutecznie jak jej podkreślają bezsensowność koncepcji zbiorowego bycia ofiarą. W niedawnym wywiadzie dla kanadyjskiego autora i podcastera Gada Saada, Park przyznała, że w swojej pierwszej książce, za radą wydawców, ugryzła się w język i nie dotknęła sprawy „przebudzenia”. Ale teraz już nie zamierza milczeć.


Nawiasem mówiąc, Park podzieliła się z Saadem jeszcze jedną historią, która ujawniła wpływy Chin w dzisiejszych Stanach Zjednoczonych. Powiedziała Saadowi, że jakieś hollywoodzkie studio kupiło prawa do jej pierwszej książki i ostatecznie wysłało jej szkic scenariusza. Ku jej zaskoczeniu, przedstawiało to jej spotkanie z wolnością nie w Korei Południowej lub Ameryce, ale – zgadnij gdzie? - w Chinach.


Tak, ten hollywoodzki scenariusz przekształcił Chiny – gdzie rząd zbiera narządy północnokoreańskich uchodźców – w „ziemię obiecaną” Park. To jest dokładnie ten rodzaj toksycznego myślenia, który ma miejsce obecnie w Nowym Jorku, Waszyngtonie i Los Angeles – i którego przyzwoici Amerykanie muszą być świadomi i któremu muszą się przeciwstawić. W While Time Remains Yeonmi Park pokazuje nam, co musimy zrobić.


Woke America – Through North Korean Eyes

Frontpagemag, 22 lutego 2023

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska

 

*Bruce Bawer
Amerykaski pisarz mieszkający w Norwegii. Urodził się w 1956 roku. Jego ojciec był Amerykaninem polskiego pochodzenia, któremu rodzice dali na imię Tadeusz Kazimierz, próbując tymi imionami polskich bohaterów amerykańskiej rewolucji zbudować pomost między starą i nową tożsamością. Niektórzy uważają go za konserwatystę. Ciekawy przypadek konserwatysty. Studiował literaturę angielską, zaczynał swoją karierę jako krytyk literacki i poeta. Pierwsza jego książka, która wzbudziła zainteresowanie szerszej publiczności, to A Place at the Table: The Gay Individual in American Society (Miejsce przy stole. Gej w amerykańskim społeczeństwie). Inna Stealing Jesus. How Fundamentalism Betrays Christianity (Kradnąc Jezusa. Jak fundamentalizm zdradza chrześcijaństwo), to opowieść o protestanckich fundamentalistach, jego najgłośniejsza książka While Europe Slept (Kiedy Europa spała - polskie wydanie Wydawnictwo "Stapis" ) traktuje o zagrożeniu Europy przez fundamentalizm islamski.

 


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2928 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Siedem największych kłamstw na temat działań Izraela i Sił Obronnych Izraela w Gazie   i Arsen Ostrovsky   2025-05-09
Krótka historia antysemityzmu jako sygnalizacji cnoty     2025-05-07
Sąd Najwyższy Wielkiej Brytanii potwierdza, że kobiety istnieją   Greenfield   2025-05-07
Malowane papugi na plafonie jak długi   Koraszewski   2025-05-05
Koszmarne dziedzictwo kolonializmu   Koraszewski   2025-05-02
Departament Sprawiedliwości stwierdza, że UNRWA może zostać pozwana przed amerykańskim sądem   Fitzgerald   2025-05-02
„Guardian” przedstawia antysemityzm na kampusach jako wytwór naszej wyobraźni   Levick   2025-04-29
Zachód znów wpada w pułapkę Iranu   Rafizadeh   2025-04-28
Jak ekstremizm maszeruje bez przeszkód   Bryen   2025-04-28
Vermont, Mohsem Mahdawi i tabun użytecznych idiotów   Collier   2025-04-25
Azerbejdżan: rozszerzenie Porozumień Abrahamowych   Sherman   2025-04-24
Dwa pełne lata piekła w Sudanie   Fernandez   2025-04-23
Szalona kampania mająca na celu dekryminalizację Hamasu   O'Neill   2025-04-21
Najnowsza próba podważenia Izraela? Wykorzystywanie palestyńskich chrześcijan   Bard   2025-04-20
Sytuacja kryzysowa kanadyjskich Żydów   Hecht   2025-04-19
Sahel: rodzące się centrum globalnego islamizmu   Haug   2025-04-19
Drodzy uprzejmi Żydzi i inni o mentalności „Nie chcę się do tego mieszać”:To nie działa.   Finlayson   2025-04-17
Żydowska ambiwalencja w walce z antysemityzmem   Bard   2025-04-17
Biesy napadają raz jeszcze   Koraszewski   2025-04-16
Zapomniana wojna w Sudanie ujawnia nieludzkość izraelofobii   O'Neill   2025-04-16
Zastosowanie żydowskiej perspektywy etycznej do zidentyfikowania i ujawnienia stronniczości mediów (znowu @NYTimes)     2025-04-15
Żydowska etyka polityczna: projekt dla sprawiedliwych     2025-04-14
Realistyczne spojrzenie na kolonializm osadniczy   Finlayson   2025-04-14
Ramy uniwersalnej etyki żydowskiej     2025-04-13
Trump i pułapka Najwyższego Przywódcy   Taheri   2025-04-13
Antyglobalista w Białym Domku   Koraszewski   2025-04-12
Etyka żydowska: wróg każdej wadliwej filozofii     2025-04-11
Udawanie rozbrajania Hezbollahu nic nie pomoże   Abdul-Hussain   2025-04-10
Wojna ONZ z sukcesem Żydów     2025-04-10
Ludobójcza krucjata Iranu     2025-04-09
Trzydzieści lat temu Izrael deportował przywódców Hamasu. Świat zmusił Izrael do przyjęcia ich z powrotem   Greenfield   2025-04-09
Turcja idzie w ślady demokracji z tradycjami   Koraszewski   2025-04-08
Nazistowski supersesjonizm: unicestwienie żydowskiej „antyrasy”     2025-04-08
Wojna socjalizmu z Żydami – od Marksa do dzisiaj     2025-04-07
Zbrodnia to niesłychana   Koraszewski   2025-04-06
Czy rząd USA ma prawo stawiać warunki finansując uniwersytety?   Dershowitz   2025-04-05
Palestyńscy mężczyźni dopuszczają się przemocy wobec kobiet, ale winą obarcza się Izrael   Levick   2025-04-05
Turcja: moment neoosmański   Fernandez   2025-04-04
Jak świecki progresywizm stał się moralnie regresywny     2025-04-04
Samą istotą palestynizmu jest supersesjonizm     2025-04-03
Zawsze przyczyna, nigdy skutek   Malicki   2025-04-02
Tożsamość w czasach zarazy   Koraszewski   2025-04-01
Sprawiedliwość społeczna i supersesjonizm     2025-04-01
Gaza, Trump, prawda i… „transfer”   Sherman   2025-03-31
Nie ma różnicy między “politykami” Hamasu a jego terrorystami   Toameh   2025-03-30
UE musi przestać podważać starania o uratowanie jej samej   Rafizadeh   2025-03-29
Rządy terroru w Bangladeszu: w stronę kolejnego islamistycznego centrum w Azji Południowej?   Bulut   2025-03-28
Jednolita teoria pola antysemityzmu     2025-03-27
Irak: Nieustające ataki na Jazydów   Bulut   2025-03-26
Dają nam słowo Hamasu, że piszą prawdę i tylko prawdę   Koraszewski   2025-03-26
Nie licz na to, że Arabowie odbudują Gazę lub pomogą Palestyńczykom   Toameh   2025-03-25
Jedna wojna ale w różnych odsłonach   Bryen   2025-03-23
Sieć kłamstw Hamasu i współudział mediów (w tym @NYTimes)     2025-03-22
Najwyższy czas usunąć biurokrację ONZ sprzyjającą Hamasowi   Cohen   2025-03-21
Palestyńczycy: “Giniemy z powodu Hamasu”   Toameh   2025-03-21
Dziwaczne zainteresowanie Mahmoudem Khalilem   Fitzgerald   2025-03-20
Kolejne kłamstwa ONZ na temat Izraela   O'Neill   2025-03-18
„Negocjator” USA w sprawie zakładników mówi, że Hamas chce pokoju, oferuje „15-letni rozejm” i odbudowę Gazy przez USA   Greenfield   2025-03-17
MKCK nie jest neutralny w żadnym sensie. Jest pro-Hamas     2025-03-16
Biden obiecał, że pomoc nie trafi do Hamasu. Działania USAID, które miały zapewnić realizacje tej obietnicy, były kiepskim żartem     2025-03-13
Wysokie notowania kryptoracjonalizmu   Koraszewski   2025-03-12
Przeczytajcie konstytucję Iranu i obalcie reżim   i Bill Siegel   2025-03-11
Jak Hamas uzyskał zawieszenie broni w Ramadanie bez uwolnienia zakładników   Frantzman   2025-03-11
Przywłaszczanie słów Goldy Meir   Oz   2025-03-10
Papież Franciszek ignoruje dżihadystyczną masakrę w kościele   Greenfield   2025-03-09
Prawie jeden na trzech Demokratów i prawie połowa młodych ludzi w USA popiera Hamas a nie Izrael     2025-03-08
Talibanizacja Bangladeszu   Bulut   2025-03-08
Reżim Iranu: Dlaczego dyplomacja i układy zawsze zawodzą   Rafizadeh   2025-03-07
Jak wyjaśnić wydarzenia z tego weekendu?     2025-03-04
Irytujący czubek góry lodowej   Koraszewski   2025-03-04
Hunter College poszukuje wykładowcy     2025-03-03
Dyplomaci, pokerzyści i matematycy   Koraszewski   2025-03-02
Stawianie czoła terroryzmowi i przesłanie wiadomości   Collins   2025-03-01
Tajemnica popularności sprawy palestyńskiej   Koraszewski   2025-02-28
Hamas zachowuje się tak, jakby Izrael nie był już tym, czym był kiedyś   Frantzman   2025-02-28
Przekręcanie słów w świadomości społecznej   Koraszewski   2025-02-26
ZEA obiecuje 200 milionów dolarów na wsparcie Sudanu   Williams   2025-02-26
Gaza. Plan Trumpa i trochę kontekstu   Anderson   2025-02-24
Nieunikniona konieczność wyciągnięcia wniosków o społeczeństwie palestyńskich Arabów   Tobin   2025-02-23
Dzień po zakończeniu pierwszego etapu zawieszenia broni w Gazie   Koraszewski   2025-02-23
Biznes poszukiwania rozwiązań   Bryen   2025-02-21
Trump ma rację, a @NYTimes myli się w sprawie usuwania materiałów wybuchowych w Gazie     2025-02-20
Haniebna reklama wykupiona przez Żydów w „New York Times”   Chesler   2025-02-19
Sokrates, Trump i Ukraina   Koraszewski   2025-02-18
Artykuł w katarskiej gazecie rządowej: Hamas wyłonił się jako zwycięzca z nienaruszoną siłą, armią i bronią; ludność Gazy nigdy jej nie opuści     2025-02-18
Strategia przetrwania reżimu irańskiego: opóźnić, oszukać, przetrwać Trumpa   Rafizadeh   2025-02-17
Proste pytanie, które pokazuje szkodliwość @UNRWA     2025-02-16
Jak bardzo nadal jest z nami?   Koraszewski   2025-02-16
Długa “Czarna Ręka” i 7 października   Collier   2025-02-15
Rozpoczął się niezwykle ważny proces   Spencer   2025-02-14
Burza piaskowa na Bliskim Wschodzie   Koraszewski   2025-02-13
Krytycy Trumpa chcą uczynić Amerykę bezpieczną dla antysemitów   Tobin   2025-02-13
Prawo do istnienia Spośród ponad 200 państw w systemie międzynarodowym, przetrwanie tylko jednego – państwa Izrael – wydaje się być kwestią dyskusyjną.   Cohen   2025-02-10
Liban i Izrael powinny zacząć rozmawiać o pokoju. Wojna Izraela, która zmiażdżyła Hezbollah, dała Libańczykom szansę. Powinni ją wykorzystać   Abdul-Hussain   2025-02-09
Kłamią i wiedzą, że kłamią   Koraszewski   2025-02-08
Koniec „Palestyny” Donald Trump przypomina światu, że idee mają termin zdatności do użycia   Smith   2025-02-07
Dlaczego Autonomia Palestyńska nie jest zdolna do sprawowania władzy w Gazie   Toameh   2025-02-07
Syria ma nowego autokratę, Szaraa przyznał sobie tytuł „prezydenta”   Abdul-Hussain   2025-02-06
Hamas i Czerwony Krzyż   Steinberg   2025-02-05
Trump ma rację, pozwalając Palestyńczykom opuścić Gazę   Tobin   2025-02-04

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Hamasowscy mordercy


Stawianie czoła


 Dyplomaci, pokerzyści i matematycy


Dlaczego BIden


Nie do naprawy


Brednie


Rafizadeh


Demokracje powinny opuścić


Zarażenie i uzależnienie


Nic złego się nie dzieje


Chłopiec w kefiji


Czerwone skarby


Gdy­by nie Ży­dzi


Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill

Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk