Prawda

Piątek, 1 listopada 2024 - 00:36

« Poprzedni Następny »


Powiadom znajomych o tym artykule:
Do:
Od:

Dajcie pokojowi szansę!


Noru Tsalic 2019-05-26


„Umowa Stulecia” między Izraelczykami a Palestyńczykami może okazać się Klapą Stulecia. Jej architekci jednak odnieśli zdumiewający sukces utrzymania tajemnicy: nie pamiętam żadnego innego programu politycznego, który utrzymywano tak długo w tajemnicy w obliczu palącej ciekawości dziennikarzy, ekspertów i przeciwników politycznych. Nikt nie wie, co jest w tym planie; nie wyciekły żadne szczegóły, nie ujawniono żadnych stanowisk. Niesłychane!

Nic dziwnego więc, że wszyscy są roztrzęsieni: Izraelczycy i Palestyńczycy, Żydzi i Arabowie, lewicowcy i prawicowcy... Trzymani w niewiedzy są zmuszeni do… no cóż… zgadywania.


Można to zrozumieć; taka jest natura ludzka. Zgadywanie jest jednym ze sposobów zdobycia  jakiejś kontroli nad światem dręczonym niepewnością. Jednak zakładanie najgorszego, kiedy się niczego nie wie, nie jest jedynie zgadywaniem – jest czymś innym.  

Może być przygnębiające patrzenie na Autonomię Palestyńską, jak odrzuca ten nowy plan pokojowy przed dowiedzeniem się, co on zawiera; ale to nie jest zaskoczenie: w końcu, ta Autonomia składa się z ludzi, którzy mają miłe i dostatnie życie dzięki status quo; z ich punktu widzenia każda zmiana (czy wprowadzona przez Trumpa, Obamę, czy Clintona) niesie niebezpieczeństwo, że będzie zmianą na gorsze.

Znacznie bardziej zaskakująca jest powódź negatywnych reakcji z szeregów samozwańczych „progresistów”, obozu „za pokojem”. To prawda, ci ludzie nie lubią Trumpa (określam to w sposób trochę brytyjski, w rzeczywistości nienawidzą go bezgranicznie). Ale, co tam: Bóg (lub siły Materializmu Dialektycznego) porusza się niezbadanymi drogami.  W końcu ci sami samozwańczy „progresiści”, aktywiści „pokoju” lubili traktat pokojowy Egiptu z Izraelem; a nie był on podpisany przez gołębie, tylko przez prawicowych polityków Menachema Begina i Anwara Sadata. Dlaczego więc nie poczekać, aż będzie coś wiadomo o szczegółach planu Trumpa? To może zdarzyć się w ciągu kilku tygodni, jeśli nie dni.

Uważam za niepokojące, że tak wielu aktywistów ”za pokojem” peroruje przeciwko planowi pokojowemu – jakiemukolwiek planowi pokojowemu. A szczególnie takiemu, o którym oni (wraz z wszystkimi innymi) niczego nie wiedzą.


<span>\
"Za pokojem" – ale tylko jeśli jest to „poprawny” pokój.

W ”Times of Israel” była członkini Knesetu, Ksenia Svetlova, atakuje „Umowę Stulecia” za próbę oferowania korzyści ekonomicznych zamiast politycznego rozwiązania:

“Co więc zostaje z planu pokojowego Trumpa, jeśli odejmiemy całą kwestię niepodległego państwa palestyńskiego?  Tylko „pokój ekonomiczny”, o którym premier Benjamin Netanjahu mówi od tylu lat".

Posługując się dobrze znanym manewrem aktywisty (kiedy twój argument jest słaby lub nieuczciwy, wyciągnij ”ckliwą historyjkę” i zagraj na ludzkich emocjach) pani Svetlova opisuje ciężką dolę… palestyńskich producentów lodów. Podobno Izrael nie pozwala jednemu takiemu producentowi w Gazie na eksport jego produktów, twierdząc, że [Izrael] jeszcze nie wypracował wymaganych mechanizmów nadzorczych [tj. bezpieczeństwa].  Pani Svetlova szydzi z tej wymówki:

“Państwo Izrael, które jest pionierem nowoczesnej technologii i ludzkich zdolności wykrywania, czy matka amerykańskiej turystki ma przyjaciół w B’tselem, nie ma technologicznego rozwiązania, które umożliwiłoby kontrolę towarów z Gazy”.

Muszę przyznać, że zgadzam się z nią: jestem pewien, że można wypracować technologiczne rozwiązanie, które pozwoliłoby żołnierzom na wykrycie materiału wybuchowego, broni lub jej części zamrożonych wewnątrz skrzyni z lodami. Nie jest dla mnie jednak jasne coś innego: dlaczego Izrael miałby używać pieniędzy podatników na wypracowanie i stosowanie takiego rozwiązania w celu umożliwienia eksportu z wrogiego terytorium – skoro najbardziej prawdopodobnym rezultatem byłoby to, że wynikające z tego zyski (lub przynajmniej ich część) finansowałyby potencjał rakietowy Hamasu, tunele, próby wdarcia się do Izraela i inne takie cele?

 
Nie chodzi jednak tylko o Gazę – są także producenci lodów na Zachodnim Brzegu. I chociaż w zasadzie Izrael pozwala na eksport produktów Zachodniego Brzegu, pani Svetlova mówi nam, że w praktyce:

“Właściciele fabryki lodów Al-Araz w Nablus byliby także szczęśliwi, gdyby mogli zebrać ekonomiczne korzyści pokoju. Ale lody są delikatnym i nietrwałym produktem i długie czekanie na punktach kontrolnych nie czyni im dobrze”.

Doszedłszy do tego miejsca wielu czytelników pani Svetlovej musi ocierać łzę: mimo spowodowanego okupacją nieszczęścia i nędzy, biedni ale dzielni Palestyńczycy potrafią wyprodukować trochę lodów – wystarczająco dużo, by je eksportować! Ale ci wredni Izraelczycy każą im czekać na punktach kontrolnych, powodując, że lody rozpływają się wraz z miękkimi sercami czytelników.

Tyle tylko, że już w następnym zdaniu dowiadujemy się, że ten sam palestyński producent lodów  

“którego lody są równie dobre jak lody izraelskich producentów, rozprowadza lody na Zachodnim Brzegu i w Jordanii, a także trochę [eksportuje] do Dubaju”.  

No cóż, to jest niespodzianka. Bowiem, żeby sprzedawać lody na Zachodnim Brzegu i Jordanii, palestyńskie lody muszą przekraczać punkty kontrolne, na których są ci sami paskudni Izraelczycy. Jeśli chodzi o transportowanie ich do Dubaju (niemal 2500 km od Nablusu), z pewnością zabiera to więcej czasu niż przekroczenie najbardziej nawet złośliwego izraelskiego punktu kontrolnego?  


Po otarciu łez i włączeniu mózgu odkrywamy nieco więcej niż odrobinę nieuczciwości w historyjce pani Svetlovej: lody są “delikatnym i nietrwałym produktem”; i dlatego zawsze przewozi się je (nawet w lodowatej Skandynawii, nie mówiąc o rozżarzonym Bliskim Wschodzie!)  w chłodniach - samochodach, wagonach kolejowych i kontenerach – zaprojektowanych do niedopuszczenia, by produkt roztopił się, niezależnie od tego, czy jedzie do Dubaju, Jordanii, Izraela, czy do Południowej Patagonii. Cokolwiek więc przeszkadza Al-Araz w eksportowaniu lodów do Izraela, nie są to “długie oczekiwania na punktach kontrolnych”.

Bliższe jednak przyjrzenie się głównemu tematowi artykułu pani Svetlovej ujawnia, że to także jest fatalnie splamione nieuczciwością. Opisuje ona – jeszcze nieopublikowany i nieznany - “plan pokojowy Trumpa” jako jedynie próbę przekupienia Palestyńczyków:

“To jest rzekomo prosty pomysł. Damy Palestyńczykom finansowe bodźce, żeby mogli rozwinąć swoją gospodarkę, stworzyć fabryki i miejsca pracy, a w zamian zakończą militarną i polityczną walkę i przestaną marzyć o wolności i suwerenności. W zamian rozkwit gospodarczy przyniesie stabilność i spokój całemu regionowi”.

”Ustaliwszy” to, zabiera się za uczenie nas, jak działa “prawdziwe życie”:

“Problem polega na tym, że w prawdziwym życiu to, co ekonomiczne, militarne i polityczne nie może być od siebie oddzielone”.

To jest przekonujący argument – jeśli zignorujemy fakt, że jest oparty na kłamstwie. W rzeczywistości, architekci nowego planu pokojowego mówią bardzo wyraźnie, że chociaż plan zawiera ekonomiczne bodźce, mają być one obok – nie zaś zamiast – rozwiązań politycznych. W rzeczywistości Jason Greenblatt – jeden z głównych architektów planu, a więc jeden z bardzo niewielu ludzi, którzy naprawdę wiedzą, co zawiera – wyjaśniał to wielokrotnie; włącznie z oświadczeniem z 20 maja, dwa dni zanim pani Svetlova napisała swoją diatrybę.


<span>[Do tych, którzy fałszywie twierdzą, że naszą wizją jest tylko pokój ekonomiczny: mówiliśmy wyraźnie, że ekonomiczna wizja nie może istnieć bez politycznego składnika i że polityczny składnik nie może udać się bez ekonomicznego. Nie wierzcie plotkom, że plan jest tylko ekonomiczny. Nie jest.]</span>
[Do tych, którzy fałszywie twierdzą, że naszą wizją jest tylko pokój ekonomiczny: mówiliśmy wyraźnie, że ekonomiczna wizja nie może istnieć bez politycznego składnika i że polityczny składnik nie może udać się bez ekonomicznego. Nie wierzcie plotkom, że plan jest tylko ekonomiczny. Nie jest.]

Można argumentować przeciwko „planowi Trumpa” bez uciekania się do nieuczciwości. Byłoby bardziej uzasadnione wątpienie, na przykład, czy w praktyce można dostarczyć bodźce ekonomiczne i rozwiązanie polityczne, skoro zarówno Autonomia Palestyńska, jak Hamas już je odrzuciły. Można argumentować, że w obliczu takiego odrzucenia „plan Trumpa” jest skazany na niepowodzenie.

Ale dziesięciolecia negocjacji o rozwiązaniu w postaci dwóch państw – włącznie z tymi, które prowadziła partia pani Svetlovej – także nie powiodły się. Trudno zrozumieć, dlaczego to samo podejście, które nie dało sukcesu setki razy w przeszłości, da sukces za tym (setnym+1) razem. I trudno jest zrozumieć, co można zdobyć przez odrzucenie nowego podejścia od ręki – jeszcze przed otrzymaniem informacji, czym to podejście właściwie jest.  

Wśród tabunów krytyków tego jeszcze nieopublikowanego planu pokojowego jest brytyjsko-żydowska organizacja Yachad, która działa pod hasłem: „za Izraelem, za pokojem”.  Ta grupa jest tak skora do atakowania tego planu pokojowego, że nawet propaguje artykuł z „Al-Monitor”, witryny „informacyjnej” oskarżanej o to, że jest tubą reżimu Assada.

Yachad dodał własny pogląd:


<span>[Plan, który nie zajmuje się palestyńskimi aspiracjami do niepodległości w suwerennym państwie, skaże ostatecznie Izrael na destrukcyjną przyszłość i nie jest ani za Izraelem, ani za pokojem.]</span>
[Plan, który nie zajmuje się palestyńskimi aspiracjami do niepodległości w suwerennym państwie, skaże ostatecznie Izrael na destrukcyjną przyszłość i nie jest ani za Izraelem, ani za pokojem.]

Kiedy ochłonąłem z podziwu i trwogi przed tym stentorowym tonem, zadałem sobie pytanie: skąd aktywiści Yachad wiedzą, jakie są „palestyńskie aspiracje”?  Poza raczej neokolonialną tendencją do przypisywania innym kulturom własnego ”sposobu myślenia”?  Oczywiście Autonomia Palestyńska/OWP/Fatah wywrzaskują te aspiracje na cały świat. Ale czy to się w ogóle liczy? Ostatni (i jedyny) raz kiedy Palestyńczycy na Zachodnim Brzegu, w Gazie i wschodniej Jerozolimie mieli coś z daleka przypominającego wolne wybory, większość głosowała na Hamas – którego zadeklarowanym celem z pewnością nie jest suwerenne państwo, żyjące w pokoju obok Izraela.

Aktywiści Yachad odwiedzali Zachodni Brzeg i spotykali Palestyńczyków – zazwyczaj tych, którzy sami są aktywistami tychże Autonomii Palestyńskiej/OWP/Fatahu. Nie mam żadnych wątpliwości, że zapytani przez jakiegoś chodzącego z głową w chmurach aktywistę Yachadu, ci Palestyńczycy recytowali „poprawne przesłanie”. Ale, raz jeszcze, czy to się w ogóle liczy?


„Aktywiści pokojowi” opowiedzą ci o całkowitym palestyńskim odrzuceniu planu Trumpa. Ale, jak zwykle, obraz jest bardziej zniuansowany…
„Aktywiści pokojowi” opowiedzą ci o całkowitym palestyńskim odrzuceniu planu Trumpa. Ale, jak zwykle, obraz jest bardziej zniuansowany…

Jak pisałem gdzie indziej, Palestyńczycy z pewnością są uprawnieni do swoich aspiracji. Trudno jednak jest wiedzieć, jakie to są w rzeczywistości aspiracje. Jak już, to bardziej godne zaufania sondaże opinii publicznej pokazują ich jako w najlepszym wypadku ambiwalentnych w kwestii „dwóch państw”.

W rzeczywistości sugerowałbym, odkładając na bok skorumpowaną klasę polityczną, masy palestyńskich Arabów dopiero muszą kolektywnie zdecydować się, jak powinna wyglądać ich przyszłość. I dlaczego miałoby być inaczej?  To samo można powiedzieć ogólnie o masach arabskich. Faktem jest, że Palestyńczycy (podobnie jak inni Arabowie) żyją w dyktaturach bez wolności słowa i bez politycznych debat.  Nie pomaga także, że żyją w ultra-konserwatywnych społeczeństwach, pełnych tabu, w których odmienne zdanie jest niemile widziane lub karane.  

W odróżnieniu od pewnych ”aktywistów pokojowych” nie uważam, że Palestyńczycy są głupi. Dlaczego mieliby „aspirować” do "suwerennego państwa", jeśli znaczy to tylko wymianę izraelskiej okupacji na lokalną korupcję i tyranię? Przez dziesięciolecia ludzie z zagranicy i ich miejscowi sojusznicy mówili palestyńskim Arabom, do czego powinni „aspirować”; do panarabizmu, do islamizmu lub może do nacjonalizmu w zachodnim stylu. Jedynym głosem, którego nie słyszeliśmy, jest głos samych Palestyńczyków. To jednak nie wydaje się kłopotać samozwańczych „progresistów”, którzy uważają, że wiedzą, co jest dobre dla „tubylców”.  

Czy nie ma sensu twierdzenie, że dla sformułowania swoich kolektywnych “aspiracji” masy palestyńskich Arabów (i ogólnie masy arabskie) potrzebują narzędzi wolnego wyrazu i ekonomicznych możliwości, które pozwolą im wybiegać myślą poza jutrzejszy posiłek?  

***

Od dziesięcioleci ”aktywiści pokojowi” krzyczeli do mnie: “Daj pokojowi szansę”.  No cóż, słuchałem. I popierałem rozwiązanie w postaci dwóch państw; Porozumienia z Oslo; wycofanie się z Libanu; wycofanie się z Gazy. Życzyłem powodzenia propozycji  Baraka, parametrom Clintona, ofercie Olmerta.

- Nie udało wam się – mówię do „pokojowych aktywistów”. – Ale trudno, nadal daję pokojowi szansę.
- Nie temu – odpowiadają. – Ten jest inny. Jest zły.
- Skąd, do diabła, wiecie? – wyrywa mi się. – I zresztą, co jest „złego” w „innym”?
- Nie rozumiesz? – wrzeszczą z irytacją zamieniającą się w histerię. – To przychodzi od   TRUMPA!!!

Przepraszam, ale wzruszam ramionami.


Give peace a chance!

Politically-incorrect Politics, 25 maja 2019

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Noru Tsalic

Izraelski bloger, obecnie jako inżynier jest na kontrakcie w Wielkiej Brytanii.

 


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2732 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Irański program zabójstw w Europie: Europa znów zapada w sen   Williams   2024-10-30
Kto ponosi winę za samobójstwo Izraelki Szirel Golan?   Chesler   2024-10-29
Milicje islamskie w Republice Środkowoafrykańskiej   Bulut   2024-10-29
Elity polityczne Zachodu opłakują śmierć grupy terrorystycznej   Williams   2024-10-27
Dymy nad Teheranem   Koraszewski   2024-10-27
Wiele mówiące wyznanie uczonego islamskiego   Spencer   2024-10-26
Izrael walczy sam, dźwigając katatonicznie samobójczy Zachód   Rafizadeh   2024-10-25
Od 7 października administracja Bidena-Harris dała „Palestyńczykom” ponad miliard dolarów   Greenfield   2024-10-24
Tragedia Palestyny. Marzenie o państwie palestyńskim legło w gruzach pod naporem nihilizmu.   O'Neill   2024-10-24
Dżihad przeciwko muzyce   Spencer   2024-10-23
Wsparcie materialne Organizacji Narodów Zjednoczonych dla terroryzmu   Coughlin   2024-10-21
Jahja Sinwar i moralna porażka Zachodu   Molan   2024-10-19
Dyplomacja Zachodu zawiedzie, bo jest pusta   Zamansky   2024-10-18
Świat pełen ludzi zatroskanych   Koraszewski   2024-10-18
Negocjacje o czym i z kim?   Bryen   2024-10-17
Czas, aby Berri odsunął libańskich szyitów od Iranu   Abdul-Hussain   2024-10-16
Aktorzy, hipokryci i perypatetycy   Koraszewski   2024-10-14
Guterres nie pojawił się w próżni   Koraszewski   2024-10-12
Liban pokazuje nam, jak świat zdradził Gazę, zapewniając, że żaden Palestyńczyk nie będzie mógł uciec w bezpieczne miejsce     2024-10-12
Załóżcie rękawice bokserskie - Karta Hamasu kontra Konstytucja USA   Finlayson   2024-10-10
Kary dla „osadników” i pobłażliwość dla terroryzmu Autonomii Palestyńskiej   Flatow   2024-10-09
Strategia status quo Zachodu wali się   Zamansky   2024-10-08
Spojrzenie na wojnę Izraela po roku   Kisin   2024-10-06
Pokonanie Hezbollahu wzmocni Zachód   Coughlin   2024-10-05
Pilna wiadomość dla Waszyngtonu: dyplomacja może wam zaszkodzićJakby wypowiedzi Kirby'ego na temat Gazy nie były wystarczająco obrzydliwe, prześcignął samego siebie, omawiając „eskalację” w Libanie.   Blum   2024-10-04
Likwidacja Nasrallaha – złota okazja dla Libanu     2024-10-03
To Holokaust, głupcze!   Tsalic   2024-10-02
Jeden ruch, który wzmocni pozycję Ameryki na świecie: przeniesienie bazy CENTCOM z Kataru   Carmon   2024-10-01
Amerykańskie wyjście awaryjne   Bryen   2024-09-30
Śmierć tyrana i zachodnie patodziennikarstwo   Koraszewski   2024-09-30
Międzynarodowi darczyńcy są współwinni obecności Hamasu w Strefie Gazy – i są kluczem do jego upadku    Frantzman   2024-09-27
Rezolucja parowóz dziejów, chwała jej maszynistom   Koraszewski   2024-09-21
To nie była zbrodnia wojenna – to był przemyślny atak na antysemitów    O'Neill   2024-09-20
UE (i Niemcy) nadal łamią prawo międzynarodowe, przekazując miliony euro na projekty arabskie w Strefie C     2024-09-20
Nagroda za terroryzm: „Państwo Palestyna” zajmuje miejsce w Zgromadzeniu Ogólnym ONZ   Spencer   2024-09-18
Izrael stosował się do rezolucji ONZ, ale pokój nigdy nie nadszedłIzrael wielokrotnie oddawał terytorium, ale jedynym skutkiem był wzrost terroryzmu i ataków na jego obywateli   Abdul-Hussain   2024-09-15
Bliski Wschód: historia dziennikarskiej porażki   Haug   2024-09-14
Nie należy mylić nagonki Waszyngtonu na Netanjahu z postawami jego izraelskich krytykówWywierając presję na Izrael, a nie na Hamas i jego popleczników, administracja Bidena-Harris udziela pomocy i wsparcia mordercom zakładników.   Tobin   2024-09-14
Wyrafinowana kradzież dziennikarskiej profesji przez agitatorów   Koraszewski   2024-09-13
Kiedy zaczęliśmy kłamaćObserwowałem, jak cel głównego nurtu dziennikarstwa zmienił się z opisywania rzeczywistości na nakłanianie czytelników do wyciągnięcia słusznych wniosków politycznych.   Friedman   2024-09-12
Czy Kamalę Harris obchodzą kobiety w Afganistanie?   Jacoby   2024-09-11
Tożsamość, patria i jej administracja   Koraszewski   2024-09-10
Trzeba nam więcej gniewu na terroryzm islamistyczny, a nie mniejPo Solingen nadszedł czas na walkę zarówno z islamo-faszystami, jak i naszymi pełnymi samozadowolenia elitami.   O'Neill   2024-09-09
Kosztowna randka w ciemno   Koraszewski   2024-09-08
Ich śmierć jest hańbą dla zachodniego sumieniaCzas potępić tchórzliwe milczenie zachodnich liberałów w obliczu faszyzmu Hamasu.   O'Neill   2024-09-05
Jeśli Hamas manipuluje sondażami, może też manipulować danymi o „klęsce głodowej”     2024-09-02
Jedyna nagroda, na jaką zasługuje Katar: nagroda za wspieranie terroryzmu islamistycznego   Tawil   2024-08-28
Niemożność osiągnięcia pokoju na Bliskim Wschodzie    Finlayson   2024-08-28
“Sprawiedliwość reprodukcyjna oznacza wyzwolenie Palestyny”. Czy „postępowcy” są hipokrytami, głupcami, antysemitami – czy też tym wszystkim naraz?     2024-08-27
Irańczycy kibicują Izraelowi przeciwko własnemu potwornemu reżimowiA co stanie się, jeśli Izrael zada decydujący cios?   Fitzgerald   2024-08-26
Jak to się stało, że rozmowy o zakładnikach stały się takim obłędem?Jak to zawsze bywa z Palestyńczykami, Waszyngton wybrał drogę najmniejszego oporu i skupił swoje naciski na Izraelu. Tak samo jest w negocjacjach pokojowych.   Bard   2024-08-24
Umowa Izraela z Hamasem o zakładnikach gwarantuje jedynie przyszłe okrucieństwa   Jacoby   2024-08-23
Pan Abbas jedzie do Moskwy i AnkaryPodczas swoich zagranicznych podróży 88-letni przywódca Autonomii Palestyńskiej wzmocnił przekaz, który chciał podważyć – że po stronie palestyńskiej nie ma wiarygodnych, godnych zaufania przywódców.   Cohen   2024-08-21
Prezydent Biden wierzy w dezinformacje Hamasu. A to czyni go bardzo kiepskim prezydentem     2024-08-21
Pastor Kamali Harris, Durban i jeszcze gorzejHarris musi uwolnić się od kosmopolitycznej wrogości wobec Stanów Zjednoczonych jako narodu, jaka panuje wśród wielu osób w jej otoczeniu.   Landes   2024-08-20
Nikogo nie obchodzi, że Ukraina okupuje teraz część Rosji oraz inne przypadki podwójnych standardów wobec Izraela     2024-08-17
Demokracje powinny opuścić Radę Praw Człowieka ONZ   Fitzgerald   2024-08-14
Paradoksy oświeconego irracjonalizmu   Koraszewski   2024-08-12
Przegląd uprzedzeń dotyczących Netanjahu, Hamasu i HarrisJak możemy ustalić, czy liberalny konsensus medialny w sprawie pokonania Hamasu, Benjamina Netanjahu lub dokonań Kamali Harris opiera się na rzeczywistości, czy też jest tylko stronniczą opinią?   Tobin   2024-08-10
Spójrzmy w lustro historii, czyli Kur wie lepiej    Koraszewski   2024-08-09
To nie jest takie trudne: Iran chce zniszczyć Izrael. Izrael się na to nie zgadza     2024-08-08
Dość już tego: NATO musi zawiesić współpracę z TurcjąPod brutalnymi i autorytarnymi rządami Recepa Tayyipa Erdogana, zagorzałego islamistycznego prezydenta, Turcja stała się największym obciążeniem NATO.   Cohen   2024-08-07
Dlaczego administracja Bidena przekazała Hamasowi prawie miliard dolarów „pomocy” po masakrze 7 października?   Williams   2024-08-07
„Przywrócenie honoru” nie jest „samoobroną”Pozwolenie na atakowanie Izraela, by przywrócić honor, jest rażącym naruszeniem prawa międzynarodowego. Świat został poddany praniu mózgu przez muzułmańską koncepcję „honoru/hańby”     2024-08-06
HRW „Nie widzi tuneli, nie słyszy o tunelach, nie mówi o tunelach”   Steinberg   2024-08-05
Problem żydowski w WikipediiWygląda na to, że Wikipedia celowo rozpowszechnia dezinformację dotyczącą Żydów, Izraela i syjonizmu   Tabarovsky   2024-08-04
Ismail Hanijja był potworem, a nie „umiarkowanym” politykiemJego faszystowska przemoc spowodowała niewypowiedziane cierpienia zarówno Izraelczyków, jak i Palestyńczyków.   O'Neill   2024-08-03
Państwo „Palestyna” i marzenie o ostatecznym rozwiązaniu   Koraszewski   2024-07-31
Jasny punkt na marginesie orzeczenia Międzynarodowego Trybunału Sprawiedliwości: „Uti possideti juris” przywołany w zdaniu odrębnym, w którym stwierdzono, że Izrael ma prawa do tych terytoriów     2024-07-30
W krajach arabskich imperialne marzenia nie umierają   Fernandez   2024-07-30
Hezbollah i rozgrabianie Libanu   Fitzgerald   2024-07-29
Wędrówki sceptyka sygnalisty   Koraszewski   2024-07-28
„Gdybyśmy tylko wiedzieli”Sąsiedzi ludzi trzymających zakładników w Nuseirat użalają się nad sobą, ale nie wyrażają współczucia dla więzionych tuż obok porwanych.   Blum   2024-07-27
Wystąpienie, które poruszyło świat   Koraszewski   2024-07-26
Większość ludzi chce jedności. Marzenie ściętej głowyDążenie do demonizowania przeciwników wśród klasy politycznej legitymizuje teorie spiskowe i sprawia, że obniżenie temperatury staje się niemożliwe.   Tobin   2024-07-25
Korespondencja z Oxford UnionIzraelski naukowiec odpowiedział na prośbę o udział w debacie na temat „izraelskiego  apartheidu”     2024-07-24
Nie można zrozumieć ataku Sił Obronnych Izraela na port Hudajda w Jemenie, jeśli nie rozumie się cyberataku na irański port Shahid Rajaee z 2020 roku     2024-07-23
Muzułmańska prawniczka pozywa kancelarię, która wycofała ofertę pracy z powodu jej wypowiedzi o atakach z 7 października   Fitzgerald   2024-07-22
Niefortunnie sformułowane pytanie   Ferus   2024-07-21
Dlaczego nie jestem socjalistą   Koraszewski   2024-07-19
Liberalni Żydzi łudzili się w sprawie PalestynyAntysemityzm sprawy palestyńskiej nie jest wypaczeniem; jest stałą cechą nowej polityki w Ameryce   Mansour   2024-07-16
Wyobraź sobie Hitlera z bombami atomowymi; teraz wyobraź sobie irańskich mułłów z bombami atomowymi   Rafizadeh   2024-07-16
Nacjonalizm dla mnie, ale nie dla ciebie   Fernandez   2024-07-15
„Lancet” publikuje kompletne bzdury, szacując łączną liczbę ofiar w Strefie Gazy na 186 tysięcy     2024-07-15
Iran chce odstraszyć Izrael od operacji w LibanieJest to najnowsza próba reżimu irańskiego mająca na celu ochronę swojego sojusznika w Libanie, Hezbollahu.   Frantzman   2024-07-10
Sztuka namawiania do zła   Koraszewski   2024-07-10
Coś poszło nie tak   Kruk   2024-07-09
Antyliberalne siły przygotowują się do “ostatecznej bitwy” przeciwko Zachodowi   Mahjar-Barducci   2024-07-09
Czy nikt nie zauważył, co jest złego w komentarzu niemieckiej ministry spraw zagranicznych na temat Libanu i Izraela?   Oz   2024-07-08
Rozpoczynają się warsztaty wstępne na Uniwersytecie Kefija   Finlayson   2024-07-08
Brak zainteresowania amerykańskich mediów sprawą amerykańskich zakładników, jak również mediów 23 innych krajów, których obywatele też są zakładnikami w Gazie   Amos   2024-07-07
7 października był ciągiem dalszym 11 września   Mahjar-Barducci   2024-07-05
Spisek, by powróciła Al-Andalus   Fernandez   2024-07-04
Weganizm w Izraelu jest uważany za rasistowski wobec Palestyńczyków. Oczywiście.     2024-07-03
Świat obiecany muzułmanom przez Allaha   Koraszewski   2024-06-30
Zbliżająca się wojna w Libanie   Anderson   2024-06-29
Pokolenia naznaczone historią i karmione historyjkami   Koraszewski   2024-06-26
Plan Białego Domu wykluczenia Izraela ze Strefy GazyWydaje się, że administracja Bidena chce, aby po wojnie Gazę kontrolowały „siły” w większości palestyńskie.   Bryen   2024-06-25
„Efekt aureoli” organizacji pozarządowych usidla senator Warren   Steinberg   2024-06-24
Izrael i wolny świat w rosnącym niebezpieczeństwie dzięki „pomocy” USA   Milliere   2024-06-23

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Demokracje powinny opuścić


Zarażenie i uzależnienie


Nic złego się nie dzieje


Chłopiec w kefiji


Czerwone skarby


Gdy­by nie Ży­dzi


Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


&#8222;Choroba&#8221; przywrócona przez Putina


&#8222;Przebudzeni&#8221;


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk