Prawda

Niedziela, 13 lipca 2025 - 18:38

« Poprzedni Następny »


Umiarkowani islamiści, twardogłowi Szwedzi i islamistyczna islamofobia


Seth J. Frantzman 2017-02-22

Muzułmanie szyici maszerują ulicami z mieczami podczas procesji Aszura w centrum Manama w Bahrajnie. (zdjęcie: REUTERS)
Muzułmanie szyici maszerują ulicami z mieczami podczas procesji Aszura w centrum Manama w Bahrajnie. (zdjęcie: REUTERS)

Rzeczywistością jest, że świat z każdym dniem staje się coraz bardziej religijny i nienawistny  - i niemal cała ta nienawiść napędzana jest przez islamistów.

 

W dzisiejszych czasach każdy jest “umiarkowany. Tygodnik „Economist” użył słów “umiarkowani muzułmanie” w trzech artykułach w numerze z 28 stycznia. W Malezji była „umiarkowana kultura muzułmańska”. Indonezja ma „umiarkowanych przywódców muzułmańskich”. Maroko ma partię polityczną „umiarkowanych muzułmanów”. Spektrum umiarkowani-twardogłowi jest jednym z najpłytszych komunałów medialnych.


Nowy przywódca Hamasu w Gazie jest “twardogłowy”, podczas gdy prezydent Iranu, narzucający najskrajniejszą dyskryminację kobiet, jest „umiarkowany”, a były król Arabii Saudyjskiej, który nie pozwalał kobietom na prowadzenie samochodów, był “reformatorem”.



Przez niemal dwadzieścia lat od 9/11 media głównego nurtu w każdym kraju zachodnim i do pewnego stopnia także w reszcie świata przyjęły orwellowski język wybielania i wprowadzania ludzi w błąd o naturze reżimów islamskich, pełzającej bigoterii politycznego islamizmu, nienawiści i skrajnie prawicowej, konserwatywnej, fundamentalistycznej nietolerancji w tamtych częściach świata.


Potrzebny jest odpór wobec tego porządku, bo nasz świat zdominują powoli najbardziej nienawistne i nietolerancyjne poglądy, prezentowane jako normalne lub wręcz liberalne. Cichy sojusz między prawicowymi ekstremistami islamistycznymi oraz odłamami zachodniej lewicy pozostawi ranę na społeczeństwach ludzkich, której nie da się zaleczyć. Widzieliśmy tę ranę w Iraku, kiedy „powstańcy” Państwa Islamskiego [ISIS] zajęli części kraju, popełniając ludobójstwo, czystkę etniczną, systematyczne gwałcenie kobiet i branie do niewoli ludzi, zaś media opisywały ich czyny jako „wojownicze” i „rebelianckie”. Pięć tysięcy członków ISIS kupiło bilety na lotniskach europejskich, żeby pojechać do Iraku i popełnić ludobójstwo, a setki wróciły do domów i nigdy nie zostały pociągnięte do odpowiedzialności. Także dzisiaj nie natkniesz się na określenia „czystka etniczna” lub „ludobójstwo” w doniesieniach medialnych o ISIS ani nie usłyszysz określania ich jako prawicowe szwadrony śmierci.


Niechęć do kwestionowania natury islamistycznego, konserwatywnego podżegania do nienawiści i szowinizmu można było oglądać, kiedy szwedzka minister handlu pojechała z pielgrzymką do Teheranu, żeby żebrać o aprobatę irańskiego prezydenta Hassana Rouhaniego. Szwedzka pani minister ubrała swoją kobiecą delegację w długie płaszcze i chusty na głowach, żeby nie obrazić skrajnie prawicowego, teokratycznego, siejącego nienawiść reżimu irańskiego. Kiedy spotkała ją krytyka mediów za te zasłony, powiedziała gazecie „Aftonbladet”, że nie była „skłonna łamać prawa irańskiego”.


Jaka byłaby nieprzekraczalna granica w “prawie irańskim”, by Szwecja, która przechwala się “feministycznym rządem”, wreszcie powiedziała „nie”? Gdyby delegacja musiała wziąć udział w powieszeniu dysydenta, czy tego byłoby już za dużo? Lub może, gdyby musieli usunąć z delegacji wszystkich zadeklarowanych homoseksualistów, by nie „splamili” Iranu? Podczas gdy kobiety kurdyjskie uczą się strzelać z AK47, żeby stawić opór reżimowi irańskiemu, kobieca delegacja polityków ze Szwecji obdarza go uwielbieniem. Nie wystarczyło nałożenie nakrycia głowy, delegacja odziała się w ciężkie płaszcze, żeby nie obrazić fanatyków religijnych swoimi „nieskromnymi” ciałami.


Kiedy prezydent irański przyprowadził delegację na spotkanie Szwedek w Teheranie, przyprowadził tylko mężczyzn. Żadnych kobiet, żadnego problemu.


Kraje, które respektują prawa człowieka i równość, w ogóle nie powinny wysyłać delegacji do Iranu. Jest czym innym nakrycie głowy lub zdjęcie butów przed wejściem do świątyni, żeby przestrzegać lokalne zwyczaje, ale kiedy kraj ma zjadliwie dyskryminujące prawa, zmuszające kobiety do ubierania się w określony sposób, pora, by rządy powiedziały „nie”. Żadnych spotkań, żadnego respektu, żadnej aprobaty dla faszystowskiego traktowania kobiet.


Skoro Iran może zmusić zagraniczną delegację dyplomatyczną kobiet do noszenia długich płaszczy i zakrycia głów, co byłoby, gdyby jakiś rząd zmuszał kobiety z dyplomacji do chodzenia topless? Czy to byłaby nieprzekraczalna granica? Możecie uznać, że to absurdalne, ale dlaczego ma być bardziej absurdalne zmuszanie kobiet do rozbierania się niż zmuszanie ich do ubierania? Jeśli Iran może zmusić kobiety z zagranicznych delegacji, by nie wyciągały rąk do pobożnych przywódców, bo jeszcze ich „zbrukają”, to dlaczego kraje Zachodu nie mogą zmusić Irańczyków do podawania ręki kobietom i przestrzegania zwyczajów zachodnich? Może to ich obrazić? Można by pomyśleć, że jest logiczne okazywanie poważania i respektu dla innej kultury, jeśli ta kultura okazuje poważanie i szacunek dla twojego sposobu życia. Co dzieje się jednak, kiedy Irańczycy odwiedzają Europę? Włochy zakrywają nie dość skromne pomniki, żeby nie obrazić ajatollahów.


Co złego jest z naszą kulturą? Dlaczego zmieniamy nasz sposób życia, kiedy odwiedzamy inne kraje, a potem zmieniamy je także w naszych krajach, żeby zawsze zadowolić innych? Dlaczego za każdym razem, kiedy jakiś podżegacz nienawiści znajduje coś „obraźliwego”, jak widok włosów kobiety, nóg kobiety, uścisku dłoni, pomnika, kultura zachodnia pędzi, by je zakryć? A co z odrobiną godności? Dojdziemy do punktu w padającej i żałosnej dziś cywilizacji zachodniej, w którym dyplomaci europejscy będą zaprzeczać Holocaustowi, żeby nie urazić swoich irańskich wspólników.


Nie ma punktu, w którym ktoś powie “nie”.


Saudyjczycy wymagają segregowanych plaż podczas wakacji we Francji? Żaden problem.


Dlaczego islamizm jest jedynym prawicowym ruchem ekstremistycznym, któremu wszystko uchodzi na sucho? Hinduscy nacjonaliści? Obrzydliwi. Armia Bożego Oporu? Odrażająca. Rosja legalizująca przemoc domową? Potworne. Le Pen? Rasizm. Pat Robertson? Religijny prawicowiec nie do zaakceptowania.


“Guardian” opublikował w 2015 r. artykuł potępiający rząd Wielkiej Brytanii za goszczenie premiera Indii, Narendrę Modiego. Pracował dla „bandy religijnych faszystów… podżega do wrogości religijnej… jako chłopiec dołączył do skrajnej prawicy”. Jak to jest, że ci sami autorzy nie używają takich określeń wobec przywódców Arabii Saudyjskiej lub Iranu, których polityka jest bardziej prawicowa, bardziej wroga, bardziej skrajna? Dlaczego Modi nie jest „umiarkowany” ani „reformatorem”, skoro poprzedni król saudyjski był jednym i drugim?  To, co jest nazywane „umiarkowanym” w każdym kraju islamskim, jest „skrajną prawicą” w każdym sąsiednim społeczeństwie. „Reforma” oznacza „nietolerancję”, a „twardogłowy” jest odpowiednikiem głoszenia idei podobnych do nazistów. Nasze główne media używają tych określeń, by oddzielać nasze społeczeństwa od rzeczywistości.

 

Rzeczywistością jest to, że świat z każdym dniem staje się coraz bardziej religijny i nienawistny  - i niemal cała ta nienawiść napędzana jest przez islamistów. Siedząc obok prawicowego, konserwatywnego króla Arabii Saudyjskiej, Salmana, następcy tronu księcia Mohammeda bin Najefa i księcia Mohammeda bin Salmana, nowy szef ONZ, Antinio Guterres, powiedział, że „jedną z rzeczy, które podsycają terroryzm, jest wyrażanie w niektórych częściach świata uczuć islamofobicznych i polityka islamofobiczna oraz islamofobiczne mowy nienawiści”. Jest coś perwersyjnego w sytuacji, w której przywódca ONZ siedzi z przywódcami reżimu bardziej niż jakikolwiek inny odpowiedzialnego za mowę nienawiści, w dodatku do stałej praktyki obcinania głów, apartheidu płci i eksportowania religijnej bigoterii prawicowej, która podsyca terroryzm, i obwinia za terroryzm nie ten reżim, ale „islamofobię”


W narracji szefa ONZ wina za terroryzm nigdy nie spoczywa na reżimach, które kultywują systemy edukacji szerzące nietolerancję i nienawiść. Skąd wzięli się porywacze z 9/11? Czy wyrośli w Ameryce i cierpieli z powodu „islamofobii”? Nikt w Ameryce nawet nie wiedział, że są muzułmanami, kiedy przyszli uczyć się, jak latać samolotami. Wyglądali i zachowywali się jak przeciętni Amerykanie, ale przybyli w misji zabijania. Pełna odpowiedzialność za położenie podstaw skrajnie prawicowej, islamistycznej nienawiści i za podsycanie terroryzmu leży w grupach takich jak Taliban, kaznodzieje wahabiccy i nienawiść w mediach społecznościowych.  Czy islamofobia spowodowała, że talibowie wysadzili w powietrze pomniki Buddy w Bamijan lub że ISIS wysadziła dynamitem Palmirę? Czy to islamofobia spowodowała ludobójstwo na Jazydach przez ISIS? Czy spowodowała, że zamożni mężczyźni w Bangladeszu torturują i siekają na śmierć świeckich blogerów i cudzoziemców i przysięgają wierność ISIS? Nigdy nie widzieli „fobii”, słuchali tylko kaznodziejów  uczących podobnej do nazistowskiej idei supremacji i zachęcających do „zabijania kuffar”.


Następnie usłyszymy, że germanofobia spowodowała Auschwitz.


Nie, to idea germańskiej supremacji i nienawiść spowodowały Auschwitz.


Dlaczego jest tak, że jeśli piszesz “zabij kuffar” w mediach społecznościowych, to nie podsyca to terroryzmu, ale wzrost prawicy w Europie robi to? Być może to terroryzm podsyca islamofobię, a nie odwrotnie? Być może prawdziwą islamofobią jest to, co głoszą dżihadyści sunniccy przeciwko szyitom i ahmadim? Ale w oczach szefa ONZ, jadącego samochodem w kraju, w którym kobiety nie mogą podróżować bez zezwolenia swoich męskich „opiekunów”, Saudyjczycy są reformatorami, liberałami; wzorem, który trzeba przyjąć, podczas gdy problemem jest Le Pen we Francji. Dlaczego więc nie przyjąć praw Arabii Saudyjskiej we Francji? Dlaczego nie przyjąć prawa szariatu w Szwecji? Jeśli niepokoisz się o wzrost prawicy w Europie i uważasz, że podsyca to ISIS, to rozwiązaniem powinno być importowanie umiarkowanych i reformatorów z Teheranu i Rijadu i wzorowanie naszych praw na prawach tych krajów.


Nasz orwellowski świat jest odwrócony do góry nogami. Przywódcy widzą Iran jako umiarkowanie i Arabię Saudyjską jako tolerancję.


Nigdy nie kwestionują bigoteryjnych, skrajnie prawicowych przywódców tych krajów. W takim systemie musimy zbuntować się. Musimy żądać zakończenia orwellowskiej retoryki, która pierze nam mózgi, byśmy odwrócili wzrok od zbrodni ISIS i udawali, że ISIS jest podsycane przez Donalda Trumpa lub Brexit. ISIS było pierwsze. Al-Kaida była pierwsza. Islamska rewolucja Iranu była pierwsza. Islamizm wahabicki był pierwszy. Wszystko to stanowi skrajnie prawicowe, wypełnione nienawiścią, bigoteryjne, konserwatywne, fundamentalistyczne, religijne wyzwanie dla świata. Im więcej mówi się nam, że jest to „umiarkowane”, tym bardziej rośnie faszyzm. I tym bardziej rośnie ideologia oparta na nim.


Poza uczciwością w języku musimy mieć inną politykę, jeśli chodzi o Iran i Arabię Saudyjską i reżimy takie jak w tych dwóch krajach. Musimy żądać, by delegacje Rouhaniego przyjeżdżające na Zachód składały się z kobiet-dysydentek, takich jak te siedzące w więzieniu za pójście na zawody siatkówki, albo nie dostaną pozwolenia na przyjazd. Dyplomaci Arabii Saudyjskiej muszą mieć zakaz prowadzenia samochodu, kiedy są na Zachodzie, a ich dyplomaci (mężczyźni) w naszych społeczeństwach będą musieli prosić o pozwolenie kobiet wyznaczonych na ich opiekunów, zanim gdziekolwiek pojadą.


Nie podoba się? To nie przyjeżdżajcie. Zostańcie w domu, gdzie rzeczy są bardziej umiarkowane.

 

Islamist moderates, Swedish hardliners and Islamist Islamophobia

Jerusalem Post, 14 lutego 2017

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Seth J. Frantzman


Publicysta “Jerusalem Post”. Zajmował się badaniami nad historią ziemi świętej, historią Beduinów i arabskich chrześcijan, historią Jerozolimy, prowadził również wykłady w zakresie kultury amerykańskiej. Urodzony w Stanach Zjednoczonych w rodzinie farmerskiej, studiował w USA i we Włoszech, zajmował się handlem nieruchomościami, doktoryzował się na  Hebrew University w Jerozolimie.

Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj




Komentarze
1. Ewolucja Szwedów MEF 2017-02-22


Notatki

Znalezionych 2987 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Dramat uchodźców wczoraj i dziś     2025-07-13
Świat wciąż próbuje odbudować Gazę — i ponosi porażkę   Kessler   2025-07-11
Poranny przegląd doniesień z mediów     2025-07-10
Ostatni bastion: starożytne chrześcijańskie serce regionu walczy o przetrwanie   Fernandez   2025-07-09
O życiu i twórczości Ludwika Lewina   Kerner   2025-07-09
Nieświęty sojusz marksizmu i radykalnego islamizmu   Finlayson   2025-07-08
Historyczne ostrzeżenie od Franklina   Goldberg   2025-07-08
Niezwykła propozycja uwolnienia terytoriów palestyńskich od islamonazizmu   Koraszewski   2025-07-07
Chiny zbroją Huti, a Huti zawierają pakt z Al-Szabab, zagrażając żegludze na Morzu Czerwonym   Douglass-Williams   2025-07-07
Jak zła terapia przejęła kontrolę nad amerykańskimi szkołami   Hughes   2025-07-05
Och, kochanie, wcale tak bardzo nie posunęliśmy się do przodu!   Chesler   2025-07-05
To jest antyfaszysta   O'Neill   2025-07-04
Sprawozdanie "Pana Nie wiem”   Koraszewski   2025-07-04
Islam skutecznie wyeksportował swoje zakazy do mediów zachodnich – które odmawiają publikacji fikcyjnego „rysunku Mahometa”     2025-07-03
Empatia to piękna rzecz – dopóki nie przestaje być piękna.   Tabrizi   2025-07-01
Wyciek informacji z CNN to desperacka próba zaprzeczenia zwycięstwu Izraela   Goldberg   2025-06-30
Przeczytaj konstytucję Iranu i rozbij reżim   i Bill Siegel   2025-06-28
Reakcje ONZ na ataki Iranu na izraelskich cywilów     2025-06-27
Wyobraź sobie, że Hitler pozostał nietknięty   Hoffman   2025-06-26
Kurdowie: zapomniany naród w świecie odurzonym wybiórczym oburzeniem   Finlayson   2025-06-26
Ataki Trumpa na Iran były sygnałem dla Chin   Greenfield   2025-06-25
Czas, którego nigdy nie zapomnimy   Chesler   2025-06-25
Od wtorku do wtorku minął tydzień   Koraszewski   2025-06-24
Iran jest z Ameryką w stanie wojny od 46 lat   Greenfield   2025-06-23
Nieznośna lekkość oporu: Granice nieposłuszeństwa obywatelskiego w cieniu antysyjonizmu i antysemityzmu   Walter   2025-06-21
Większość podstawowych elementów do przeprowadzenia rewolucji na Zachodzie już obecnie istnieje, ale jakiej rewolucji?   Fernandez   2025-06-21
Komiczny upadek kultu kefiji   O'Neill   2025-06-18
Izrael wykonuje brudną robotę za innych     2025-06-16
Logika i uprzedzenia: od starożytności do BBC   Tsalic   2025-06-13
Dlaczego administracja Trumpa sprzedaje broń państwom, które przodują w sponsorowaniu terroryzmu?   Williams   2025-06-13
Gaza – Palestyna - kalifat   Koraszewski   2025-06-12
Krzyż na drogę jachtowi głupków płynących z Gretą do Gazy   O'Neill   2025-06-11
Nikt ich nie przekona, że białe jest białe, a czarne jest czarne   Koraszewski   2025-06-07
Antyizraelska prawica łączy się z proirańską lewicą   Smith   2025-06-07
To Amerykanie zmienią stanowisko, a nie Iran     2025-06-06
Antysemityzm należy badać jako poważną chorobę psychiczną   Hoffman   2025-06-05
Krytyka Izraela przez ONZ w sprawie pomocy dla Gazy dowodzi, że dobrze wiedzieli, iż Izrael nie okupował Gazy     2025-06-04
Krwawe oszczerstwo dociera do kolejki po chleb: fabrykowanie masakry w Rafah   Oz   2025-06-03
Wzniosłe zasady i sentymenty   Taheri   2025-06-01
Wywiad z Alanem Dershowitzem   Ruda   2025-05-31
List z Wydziału Praw Obywatelskich Departamentu Sprawiedliwości USA do Franceski Albanese   Terrell   2025-05-30
Najnowsza zbrodnia Izraela? Karmienie mieszkańców Gazy   O'Neill   2025-05-29
List otwarty do prezydenta Trumpa wzywający go do zapobieżenia irańskiemu arsenałowi nuklearnemu   I Andrew Stein   2025-05-28
„Nakba” nie jest naszym problemem   Cohen   2025-05-27
Gaza to więzienie na świeżym powietrzu. Jak śmiesz proponować komukolwiek, żeby wyjechał! (Z satyrycznej strony PreOccupied Territory)     2025-05-26
Iran używa strategii Korei Północnej — a USA znów dają się na to nabrać   Rafizadeh   2025-05-25
Human Rights Watch @HRW jest niemoralny     2025-05-25
Anglia, którą kiedyś szanowaliśmy   Haug   2025-05-24
List otwarty do dziennikarskiej braci   Koraszewski   2025-05-24
Wielką ironią jest to, że Stany Zjednoczone rezygnują z miękkiej siły, jednocześnie przyjmując prezenty od Kataru     2025-05-22
Achillesowa pięta inteligenta   Koraszewski   2025-05-20
Jak rozprzestrzenia się antysemicka nauka: wadliwa metodologia liczenia ofiar śmiertelnych w Strefie Gazy jest promowana przez @TheEconomist     2025-05-19
Samer Berany: Nadszedł czas na przywrócenie Druzom autonomii – państwa, którego Turcy zawsze się bali   Oz   2025-05-17
Czy Unia Europejska rzeczywiście oczekuje, że radykalni islamiści mogą się zreformować?   Haug   2025-05-17
Turcja: masowe aresztowania, tortury, cenzura   Bulut   2025-05-16
Tętent galopujących wiadomości   Koraszewski   2025-05-15
Kącik Miłośników Językoznawstwa, czyli: co znaczy słowo "antysemityzm"?      Kerner   2025-05-15
Benjamin Netanjahu kontra Edward Said: globalna wojna o idee przebudzone   Taub   2025-05-14
Nielegalne przejmowanie ziemi przez Europę   Rhea   2025-05-12
Siedem największych kłamstw na temat działań Izraela i Sił Obronnych Izraela w Gazie   i Arsen Ostrovsky   2025-05-09
Krótka historia antysemityzmu jako sygnalizacji cnoty     2025-05-07
Sąd Najwyższy Wielkiej Brytanii potwierdza, że kobiety istnieją   Greenfield   2025-05-07
Malowane papugi na plafonie jak długi   Koraszewski   2025-05-05
Koszmarne dziedzictwo kolonializmu   Koraszewski   2025-05-02
Departament Sprawiedliwości stwierdza, że UNRWA może zostać pozwana przed amerykańskim sądem   Fitzgerald   2025-05-02
„Guardian” przedstawia antysemityzm na kampusach jako wytwór naszej wyobraźni   Levick   2025-04-29
Zachód znów wpada w pułapkę Iranu   Rafizadeh   2025-04-28
Jak ekstremizm maszeruje bez przeszkód   Bryen   2025-04-28
Vermont, Mohsem Mahdawi i tabun użytecznych idiotów   Collier   2025-04-25
Azerbejdżan: rozszerzenie Porozumień Abrahamowych   Sherman   2025-04-24
Dwa pełne lata piekła w Sudanie   Fernandez   2025-04-23
Szalona kampania mająca na celu dekryminalizację Hamasu   O'Neill   2025-04-21
Najnowsza próba podważenia Izraela? Wykorzystywanie palestyńskich chrześcijan   Bard   2025-04-20
Sytuacja kryzysowa kanadyjskich Żydów   Hecht   2025-04-19
Sahel: rodzące się centrum globalnego islamizmu   Haug   2025-04-19
Drodzy uprzejmi Żydzi i inni o mentalności „Nie chcę się do tego mieszać”:To nie działa.   Finlayson   2025-04-17
Żydowska ambiwalencja w walce z antysemityzmem   Bard   2025-04-17
Biesy napadają raz jeszcze   Koraszewski   2025-04-16
Zapomniana wojna w Sudanie ujawnia nieludzkość izraelofobii   O'Neill   2025-04-16
Zastosowanie żydowskiej perspektywy etycznej do zidentyfikowania i ujawnienia stronniczości mediów (znowu @NYTimes)     2025-04-15
Żydowska etyka polityczna: projekt dla sprawiedliwych     2025-04-14
Realistyczne spojrzenie na kolonializm osadniczy   Finlayson   2025-04-14
Ramy uniwersalnej etyki żydowskiej     2025-04-13
Trump i pułapka Najwyższego Przywódcy   Taheri   2025-04-13
Antyglobalista w Białym Domku   Koraszewski   2025-04-12
Etyka żydowska: wróg każdej wadliwej filozofii     2025-04-11
Udawanie rozbrajania Hezbollahu nic nie pomoże   Abdul-Hussain   2025-04-10
Wojna ONZ z sukcesem Żydów     2025-04-10
Ludobójcza krucjata Iranu     2025-04-09
Trzydzieści lat temu Izrael deportował przywódców Hamasu. Świat zmusił Izrael do przyjęcia ich z powrotem   Greenfield   2025-04-09
Turcja idzie w ślady demokracji z tradycjami   Koraszewski   2025-04-08
Nazistowski supersesjonizm: unicestwienie żydowskiej „antyrasy”     2025-04-08
Wojna socjalizmu z Żydami – od Marksa do dzisiaj     2025-04-07
Zbrodnia to niesłychana   Koraszewski   2025-04-06
Czy rząd USA ma prawo stawiać warunki finansując uniwersytety?   Dershowitz   2025-04-05
Palestyńscy mężczyźni dopuszczają się przemocy wobec kobiet, ale winą obarcza się Izrael   Levick   2025-04-05
Turcja: moment neoosmański   Fernandez   2025-04-04
Jak świecki progresywizm stał się moralnie regresywny     2025-04-04
Samą istotą palestynizmu jest supersesjonizm     2025-04-03
Zawsze przyczyna, nigdy skutek   Malicki   2025-04-02

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Hamasowscy mordercy


Stawianie czoła


 Dyplomaci, pokerzyści i matematycy


Dlaczego BIden


Nie do naprawy


Brednie


Rafizadeh


Demokracje powinny opuścić


Zarażenie i uzależnienie


Nic złego się nie dzieje


Chłopiec w kefiji


Czerwone skarby


Gdy­by nie Ży­dzi


Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill

Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk