Prawda

Czwartek, 31 października 2024 - 23:57

« Poprzedni Następny »


Ocena dwóch katastrof z września 2001 roku


Caroline B. Glick 2021-09-12

<span>Zwolennicy Palestyny maszerują w Cape Town w Południowej Afryce 21 sierpnia 2001 | Archiwum: Reuters</span>
Zwolennicy Palestyny maszerują w Cape Town w Południowej Afryce 21 sierpnia 2001 | Archiwum: Reuters

Nagle wydaje się jasne, że Konferencja Durban zmieniła bieg historii w równym, jeśli nie większym stopniu niż islamskie ataki terrorystyczne w Nowym Jorku i Waszyngtonie, i doprowadziła świat do tego niebezpiecznego punktu, w którym jesteśmy.

Mamy tendencję do zapominania, że na początku września 2001 roku miały miejsce dwa historyczne wydarzenia. Nikomu nie trzeba przypominać o dżihadystycznych atakach z 11 września, które w jeden poranek zabiły niemal 3000 ludzi. Drugim wydarzeniem, które jest często zapominane, była Konferencja ONZ Przeciwko Rasizmowi, Rasowej Dyskryminacji, Ksenofobii i Innym Formom Nietolerancji w Durban w Południowej Afryce, która zakończyła się na cztery dni przed atakami w Ameryce.

Z perspektywy 20 lat i w świetle katastrofalnego wycofania się Ameryki z Afganistanu w zeszłym miesiącu, nagle wydaje się jasne, że Konferencja zmieniła bieg historii w równym, jeśli nie większym stopniu niż islamistyczne ataki na Nowy Jork i Waszyngton. Dziedzictwo Durban – bardziej niż 11 Września – doprowadziło świat do obecnego niebezpiecznego punktu. Dzisiaj upokorzony wolny świat stoi przed triumfującymi siłami dżihadu, dalece potężniejszymi niż były 10 września 2001 roku. Stoi przed szybko wzrastającymi Chinami.  A nade wszystko, stoi przed wewnętrznymi wstrząsami i przed podziałami we własnych szeregach.  


Prezydent USA, Joe Biden, uzasadnia swoją decyzję wycofania sił USA i NATO z Afganistanu (przeprowadzoną w tak karygodny sposób), twierdząc, że nadszedł czas na zakończenie „wiecznej wojny”. Biden i jego doradcy nie mają jednak problemu z wszystkimi “wiecznymi wojnami”. Zdecydowali się tylko przerwać walkę z dżihadystycznym islamem. Nie chcieli walczyć w tej konkretnej wojnie – przeciwko wrogowi, który zaatakował Amerykę 20 lat temu. A w gorączkowym staraniu poświęcenia całej energii i wysiłków walce w wybranej przez nich wiecznej wojnie Biden i jego zespół byli gotowi zignorować – lub może gorzej, zaakceptować – dwa bardzo proste fakty dotyczące wojen.  


Pierwszy: jedynym sposobem zakończenia wojny, której nie wygrałeś, jest przegranie jej. I drugi: jeśli kończysz wojnę bez wygrania jej, wręczasz zwycięstwo wrogowi.


Wielu analityków porównywało klęskę USA w Afganistanie do upadku bizantyjskiej stolicy, Konstantynopola, pod uderzeniami osmańskich armii w 1453 roku. Flaga Talibanu powiewająca na tym, co do końca zeszłego miesiąca było ambasadą USA oraz doniesienia, że Chiny rozważają przejęcie bazy lotniczej Bagram, sygnalizują, że wrogowie Ameryki wierzą, iż dominują i że wolny świat został pokonany.


“Wieczna wojna”, którą Biden i jego doradcy chcą agresywnie prowadzić aż do całkowitego zniszczenia wroga, jest wojną wewnątrz Stanów Zjednoczonych. „Wrogiem” są ich polityczni rywale, których surowo ganią jako „rasistów”. Nazywają swoją wieczną wojnę “wojną z rasizmem”.  


Dziwną rzeczą w sprawie ich wysiłków jest to, że amerykańska wojna z rasizmem została rozstrzygająco wygrana ponad 50 lat temu dzięki Ruchowi Praw Obywatelskich i dzięki temu, że większość Amerykanów zrozumiała w owym czasie i później, że rasizm jest sprzeczny z ideałami wolności i równych możliwości, na których oparto system polityczny Stanów Zjednoczonych.


Ziarna tej dziwnej wojny posiano 20 lat temu w Durban. Pamiętamy konferencję w Durban głównie z powodu jej antysemickiego programu. Plan przedstawienia antysyjonizmu jako “koszernej” postaci antysemityzmu i używanie tego do anulowania prawa żydowskiego państwa do istnienia został skodyfikowany w Durban. Legitymizacja antysemityzmu nie była jednak wyłącznie środkiem do szkodzenia Żydom. Dla wielu na międzynarodowej lewicy legitymizowanie celu unieważnienia moralnego i formalnego prawa Izraela do istnienia były i pozostają dzisiaj środkami do realizacji ich głównego celu: zniszczenia pewności siebie Ameryki w jej roli przywódcy wolnego świata i odmówienia USA moralnego prawa do walki w obronie własnych, narodowych interesów.   


Jak niedawno wyjaśniał Lee Smith w publikowanym online magazynie “Tablet”, celem przedstawiania palestyńskich terrorystów jako ofiar, a Żydów izraelskich jako zbrodniarzy wojennych, podczas gdy prawdą była odwrotność, było podważenie wiary Ameryki – i wiary całego Zachodu – we własną moralność.

 

"Aby zdemaskować zachodnią, liberalną burżuazję jako sentymentalnych hipokrytów, których czas przeminął – wyjaśniał Smith – niezbędne było uderzenie w tych, których przysięgli nigdy więcej nie opuścić, których kultura i religia pomogła stworzyć pojęciowy i duchowy wszechświat Zachodu - to jest, Żydów".  


Innymi słowy, delegitymizacja Żydów i legitymizacja palestyńskich terrorystów były środkami do zniszczenia wiary Ameryki w jej prawo do przewodzenia, jej prawo do pokonania swoich wrogów i jej prawo do posiadania siły.  


W Durban, równolegle do antysemickiej napaści, rozpoczęto polityczną wojnę skierowaną przeciwko Stanom Zjednoczonym. Jej podstawowym założeniem było twierdzenie, że USA zostały zrodzone w grzechu rasizmu wraz z niewolą czarnych Afrykanów i że nic nigdy nie może odkupić tego grzechu. Za prawdziwą postawę Ameryki ogłoszono rasizm, a nie wolność. Wojna secesyjna, w której zginęło pół miliona Amerykanów, by uwolnić niewolników, niczego nie zmieniła. Ani też Ruch Praw Obywatelskich, który zakończył instytucjonalną i prawną dyskryminację czarnych i innych mniejszości.


To nie rządy Afryki, Iranu, Rosji lub Chin stały w Durban na czele wojny przeciwko Ameryce. Rozpoczęli ją amerykańscy obywatele. Pod przewodnictwem wielebnego Jesse Jacksona setki amerykańskich, czarnych radykałów pojawiły się w Durban. Dołączyły do nich setki aktywistów z lewicowych grup ekstremistycznych. Ostro piętnowali USA jako najbardziej  represyjne państwo na świecie, którego ofiary są „wyklętym ludem ziemi”. Czarni, wszystkie inne mniejszości (poza Żydami), kobiety, homoseksualiści, transseksualni; wszyscy byli na liście ofiar Ameryki. Zwrócili się do ONZ, by wysłała inspektorów do monitorowania “rasistowskiej” policji USA i całego systemu sądownictwa karnego. Żądali bilionów dolarów w ramach “reparacji” za niewolnictwo, które miały być wypłacone czarnym Amerykanom urodzonym 100 lat po tym, jak wszyscy niewolnicy zostali uwolnieni.


Kiedy administracja Busha wymaszerowała z konferencji w Durban w samym środku obrad, ówczesny sekretarz stanu, Colin Powell i jego doradcy zlekceważyli znaczenie wydarzeń przez określenie aktywistów na konferencji jako radykalny margines pozbawiony jakiejkolwiek znaczącej bazy w kraju. Ich lekceważenie z pewnością wydawało się rozsądne cztery dni później.


Zanim opadł kurz na ruinach World Trade Center i Pentagonu, okazało się jednak, że "radykalny margines" zaczął coraz bardziej podnosić głos i okazało się, że te głosy są całkiem silne. I istotnie, w ciągu kilku lat, ich wpływ stał się rozstrzygający.


USA zgubiły się zarówno w Iraku, jak w Afganistanie w dużej mierze dlatego, że George W. Bush i jego doradcy nie potrafili stawić czoła miażdżącemu i nieustannemu potępianiu ich i ich militarnych operacji przez amerykańską lewicę w mediach i w świecie akademickim, w Kongresie i poza nimi. Lewica bezustannie działała, by demonizować Busha i podważać oraz delegitymizować cały wysiłek wojskowy administracji Busha przeciwko siłom radykalnego islamu.  


Decyzja Busha przekształcenia wojny z terrorem w kampanię na rzecz demokracji zrodziła się przynajmniej po części z jego reakcji na te ataki. Bush i jego doradcy mieli nadzieję na zakończenie lub co najmniej zmniejszenie niekończących się napaści na nich i na działania militarne USA przez przekształcenie wojny ze sposobu obrony Ameryki i jej interesów w coś w pełni altruistycznego.


Aktywiści z “marginesu”, którzy rozpoczęli wojnę przeciwko Ameryce w Durban w 2001 roku, przechwycili stery władzy w 2008 roku, kiedy uczeń Jesse Jacksona, Barack Obama, zdobył prezydenturę. Dzisiaj ci sami polityczni organizatorzy i ich następcy kontrolują Partię Demokratyczną i Bidena, który zdobył prezydencką nominację Demokratów z ich poparciem.  


Właściwie Amerykanie mieli odpowiedzieć na 11 Września nieubłaganą wojną aż do zwycięstwa przeciwko siłom dżihadystycznego terroru i reżimom, które je popierały. Podważani jednak od samego początku przez wojnę, jaką ich rodacy wypowiedzieli im w Durban, po dwudziestu latach Taliban zwyciężył i Ameryką kierują mężczyźni i kobiety, którzy uważają, że amerykańscy radykałowie w Durban mieli sprawiedliwość po swojej stronie.


To nie jest koniec sprawy. Płonący gniew większości Amerykanów – włącznie z dużym odsetkiem Demokratów - na Bidena i jego zespół za upokarzającą i strategicznie katastrofalną klęskę w Afganistanie jest źródłem nadziei, że marginalna mniejszość z Durban powróci na swoje właściwe miejsce na marginesach amerykańskiego społeczeństwa. Ameryka będzie znowu krajem wolnych i domem odważnych. Obecnie jednak, kiedy patrzymy na minione dwie dekady, to Durban, nie zaś 11 Września, zmienił kurs Ameryki, a poprzez to, bieg historii.  

 

Assessing the twin disasters of September 2001

Israel Hayom, 10 września 2021

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Caroline Glick 

Znana dziennikarka izraelska, pracuje w „Jerusalem Post”. Urodzona w Stanach Zjednoczonych, gdzie ukończyła studia z nauk społecznych. Emigrowała do Izraela w 1991 roku, wstępując natychmiast do IDF, w 1996 roku zakończyła karierę w wojsku w stopniu kapitana. Występuje często w izraelskiej telewizji, jest również zapraszana przez różne stacje telewizyjne w USA.     


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2732 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Irański program zabójstw w Europie: Europa znów zapada w sen   Williams   2024-10-30
Kto ponosi winę za samobójstwo Izraelki Szirel Golan?   Chesler   2024-10-29
Milicje islamskie w Republice Środkowoafrykańskiej   Bulut   2024-10-29
Elity polityczne Zachodu opłakują śmierć grupy terrorystycznej   Williams   2024-10-27
Dymy nad Teheranem   Koraszewski   2024-10-27
Wiele mówiące wyznanie uczonego islamskiego   Spencer   2024-10-26
Izrael walczy sam, dźwigając katatonicznie samobójczy Zachód   Rafizadeh   2024-10-25
Od 7 października administracja Bidena-Harris dała „Palestyńczykom” ponad miliard dolarów   Greenfield   2024-10-24
Tragedia Palestyny. Marzenie o państwie palestyńskim legło w gruzach pod naporem nihilizmu.   O'Neill   2024-10-24
Dżihad przeciwko muzyce   Spencer   2024-10-23
Wsparcie materialne Organizacji Narodów Zjednoczonych dla terroryzmu   Coughlin   2024-10-21
Jahja Sinwar i moralna porażka Zachodu   Molan   2024-10-19
Dyplomacja Zachodu zawiedzie, bo jest pusta   Zamansky   2024-10-18
Świat pełen ludzi zatroskanych   Koraszewski   2024-10-18
Negocjacje o czym i z kim?   Bryen   2024-10-17
Czas, aby Berri odsunął libańskich szyitów od Iranu   Abdul-Hussain   2024-10-16
Aktorzy, hipokryci i perypatetycy   Koraszewski   2024-10-14
Guterres nie pojawił się w próżni   Koraszewski   2024-10-12
Liban pokazuje nam, jak świat zdradził Gazę, zapewniając, że żaden Palestyńczyk nie będzie mógł uciec w bezpieczne miejsce     2024-10-12
Załóżcie rękawice bokserskie - Karta Hamasu kontra Konstytucja USA   Finlayson   2024-10-10
Kary dla „osadników” i pobłażliwość dla terroryzmu Autonomii Palestyńskiej   Flatow   2024-10-09
Strategia status quo Zachodu wali się   Zamansky   2024-10-08
Spojrzenie na wojnę Izraela po roku   Kisin   2024-10-06
Pokonanie Hezbollahu wzmocni Zachód   Coughlin   2024-10-05
Pilna wiadomość dla Waszyngtonu: dyplomacja może wam zaszkodzićJakby wypowiedzi Kirby'ego na temat Gazy nie były wystarczająco obrzydliwe, prześcignął samego siebie, omawiając „eskalację” w Libanie.   Blum   2024-10-04
Likwidacja Nasrallaha – złota okazja dla Libanu     2024-10-03
To Holokaust, głupcze!   Tsalic   2024-10-02
Jeden ruch, który wzmocni pozycję Ameryki na świecie: przeniesienie bazy CENTCOM z Kataru   Carmon   2024-10-01
Amerykańskie wyjście awaryjne   Bryen   2024-09-30
Śmierć tyrana i zachodnie patodziennikarstwo   Koraszewski   2024-09-30
Międzynarodowi darczyńcy są współwinni obecności Hamasu w Strefie Gazy – i są kluczem do jego upadku    Frantzman   2024-09-27
Rezolucja parowóz dziejów, chwała jej maszynistom   Koraszewski   2024-09-21
To nie była zbrodnia wojenna – to był przemyślny atak na antysemitów    O'Neill   2024-09-20
UE (i Niemcy) nadal łamią prawo międzynarodowe, przekazując miliony euro na projekty arabskie w Strefie C     2024-09-20
Nagroda za terroryzm: „Państwo Palestyna” zajmuje miejsce w Zgromadzeniu Ogólnym ONZ   Spencer   2024-09-18
Izrael stosował się do rezolucji ONZ, ale pokój nigdy nie nadszedłIzrael wielokrotnie oddawał terytorium, ale jedynym skutkiem był wzrost terroryzmu i ataków na jego obywateli   Abdul-Hussain   2024-09-15
Bliski Wschód: historia dziennikarskiej porażki   Haug   2024-09-14
Nie należy mylić nagonki Waszyngtonu na Netanjahu z postawami jego izraelskich krytykówWywierając presję na Izrael, a nie na Hamas i jego popleczników, administracja Bidena-Harris udziela pomocy i wsparcia mordercom zakładników.   Tobin   2024-09-14
Wyrafinowana kradzież dziennikarskiej profesji przez agitatorów   Koraszewski   2024-09-13
Kiedy zaczęliśmy kłamaćObserwowałem, jak cel głównego nurtu dziennikarstwa zmienił się z opisywania rzeczywistości na nakłanianie czytelników do wyciągnięcia słusznych wniosków politycznych.   Friedman   2024-09-12
Czy Kamalę Harris obchodzą kobiety w Afganistanie?   Jacoby   2024-09-11
Tożsamość, patria i jej administracja   Koraszewski   2024-09-10
Trzeba nam więcej gniewu na terroryzm islamistyczny, a nie mniejPo Solingen nadszedł czas na walkę zarówno z islamo-faszystami, jak i naszymi pełnymi samozadowolenia elitami.   O'Neill   2024-09-09
Kosztowna randka w ciemno   Koraszewski   2024-09-08
Ich śmierć jest hańbą dla zachodniego sumieniaCzas potępić tchórzliwe milczenie zachodnich liberałów w obliczu faszyzmu Hamasu.   O'Neill   2024-09-05
Jeśli Hamas manipuluje sondażami, może też manipulować danymi o „klęsce głodowej”     2024-09-02
Jedyna nagroda, na jaką zasługuje Katar: nagroda za wspieranie terroryzmu islamistycznego   Tawil   2024-08-28
Niemożność osiągnięcia pokoju na Bliskim Wschodzie    Finlayson   2024-08-28
“Sprawiedliwość reprodukcyjna oznacza wyzwolenie Palestyny”. Czy „postępowcy” są hipokrytami, głupcami, antysemitami – czy też tym wszystkim naraz?     2024-08-27
Irańczycy kibicują Izraelowi przeciwko własnemu potwornemu reżimowiA co stanie się, jeśli Izrael zada decydujący cios?   Fitzgerald   2024-08-26
Jak to się stało, że rozmowy o zakładnikach stały się takim obłędem?Jak to zawsze bywa z Palestyńczykami, Waszyngton wybrał drogę najmniejszego oporu i skupił swoje naciski na Izraelu. Tak samo jest w negocjacjach pokojowych.   Bard   2024-08-24
Umowa Izraela z Hamasem o zakładnikach gwarantuje jedynie przyszłe okrucieństwa   Jacoby   2024-08-23
Pan Abbas jedzie do Moskwy i AnkaryPodczas swoich zagranicznych podróży 88-letni przywódca Autonomii Palestyńskiej wzmocnił przekaz, który chciał podważyć – że po stronie palestyńskiej nie ma wiarygodnych, godnych zaufania przywódców.   Cohen   2024-08-21
Prezydent Biden wierzy w dezinformacje Hamasu. A to czyni go bardzo kiepskim prezydentem     2024-08-21
Pastor Kamali Harris, Durban i jeszcze gorzejHarris musi uwolnić się od kosmopolitycznej wrogości wobec Stanów Zjednoczonych jako narodu, jaka panuje wśród wielu osób w jej otoczeniu.   Landes   2024-08-20
Nikogo nie obchodzi, że Ukraina okupuje teraz część Rosji oraz inne przypadki podwójnych standardów wobec Izraela     2024-08-17
Demokracje powinny opuścić Radę Praw Człowieka ONZ   Fitzgerald   2024-08-14
Paradoksy oświeconego irracjonalizmu   Koraszewski   2024-08-12
Przegląd uprzedzeń dotyczących Netanjahu, Hamasu i HarrisJak możemy ustalić, czy liberalny konsensus medialny w sprawie pokonania Hamasu, Benjamina Netanjahu lub dokonań Kamali Harris opiera się na rzeczywistości, czy też jest tylko stronniczą opinią?   Tobin   2024-08-10
Spójrzmy w lustro historii, czyli Kur wie lepiej    Koraszewski   2024-08-09
To nie jest takie trudne: Iran chce zniszczyć Izrael. Izrael się na to nie zgadza     2024-08-08
Dość już tego: NATO musi zawiesić współpracę z TurcjąPod brutalnymi i autorytarnymi rządami Recepa Tayyipa Erdogana, zagorzałego islamistycznego prezydenta, Turcja stała się największym obciążeniem NATO.   Cohen   2024-08-07
Dlaczego administracja Bidena przekazała Hamasowi prawie miliard dolarów „pomocy” po masakrze 7 października?   Williams   2024-08-07
„Przywrócenie honoru” nie jest „samoobroną”Pozwolenie na atakowanie Izraela, by przywrócić honor, jest rażącym naruszeniem prawa międzynarodowego. Świat został poddany praniu mózgu przez muzułmańską koncepcję „honoru/hańby”     2024-08-06
HRW „Nie widzi tuneli, nie słyszy o tunelach, nie mówi o tunelach”   Steinberg   2024-08-05
Problem żydowski w WikipediiWygląda na to, że Wikipedia celowo rozpowszechnia dezinformację dotyczącą Żydów, Izraela i syjonizmu   Tabarovsky   2024-08-04
Ismail Hanijja był potworem, a nie „umiarkowanym” politykiemJego faszystowska przemoc spowodowała niewypowiedziane cierpienia zarówno Izraelczyków, jak i Palestyńczyków.   O'Neill   2024-08-03
Państwo „Palestyna” i marzenie o ostatecznym rozwiązaniu   Koraszewski   2024-07-31
Jasny punkt na marginesie orzeczenia Międzynarodowego Trybunału Sprawiedliwości: „Uti possideti juris” przywołany w zdaniu odrębnym, w którym stwierdzono, że Izrael ma prawa do tych terytoriów     2024-07-30
W krajach arabskich imperialne marzenia nie umierają   Fernandez   2024-07-30
Hezbollah i rozgrabianie Libanu   Fitzgerald   2024-07-29
Wędrówki sceptyka sygnalisty   Koraszewski   2024-07-28
„Gdybyśmy tylko wiedzieli”Sąsiedzi ludzi trzymających zakładników w Nuseirat użalają się nad sobą, ale nie wyrażają współczucia dla więzionych tuż obok porwanych.   Blum   2024-07-27
Wystąpienie, które poruszyło świat   Koraszewski   2024-07-26
Większość ludzi chce jedności. Marzenie ściętej głowyDążenie do demonizowania przeciwników wśród klasy politycznej legitymizuje teorie spiskowe i sprawia, że obniżenie temperatury staje się niemożliwe.   Tobin   2024-07-25
Korespondencja z Oxford UnionIzraelski naukowiec odpowiedział na prośbę o udział w debacie na temat „izraelskiego  apartheidu”     2024-07-24
Nie można zrozumieć ataku Sił Obronnych Izraela na port Hudajda w Jemenie, jeśli nie rozumie się cyberataku na irański port Shahid Rajaee z 2020 roku     2024-07-23
Muzułmańska prawniczka pozywa kancelarię, która wycofała ofertę pracy z powodu jej wypowiedzi o atakach z 7 października   Fitzgerald   2024-07-22
Niefortunnie sformułowane pytanie   Ferus   2024-07-21
Dlaczego nie jestem socjalistą   Koraszewski   2024-07-19
Liberalni Żydzi łudzili się w sprawie PalestynyAntysemityzm sprawy palestyńskiej nie jest wypaczeniem; jest stałą cechą nowej polityki w Ameryce   Mansour   2024-07-16
Wyobraź sobie Hitlera z bombami atomowymi; teraz wyobraź sobie irańskich mułłów z bombami atomowymi   Rafizadeh   2024-07-16
Nacjonalizm dla mnie, ale nie dla ciebie   Fernandez   2024-07-15
„Lancet” publikuje kompletne bzdury, szacując łączną liczbę ofiar w Strefie Gazy na 186 tysięcy     2024-07-15
Iran chce odstraszyć Izrael od operacji w LibanieJest to najnowsza próba reżimu irańskiego mająca na celu ochronę swojego sojusznika w Libanie, Hezbollahu.   Frantzman   2024-07-10
Sztuka namawiania do zła   Koraszewski   2024-07-10
Coś poszło nie tak   Kruk   2024-07-09
Antyliberalne siły przygotowują się do “ostatecznej bitwy” przeciwko Zachodowi   Mahjar-Barducci   2024-07-09
Czy nikt nie zauważył, co jest złego w komentarzu niemieckiej ministry spraw zagranicznych na temat Libanu i Izraela?   Oz   2024-07-08
Rozpoczynają się warsztaty wstępne na Uniwersytecie Kefija   Finlayson   2024-07-08
Brak zainteresowania amerykańskich mediów sprawą amerykańskich zakładników, jak również mediów 23 innych krajów, których obywatele też są zakładnikami w Gazie   Amos   2024-07-07
7 października był ciągiem dalszym 11 września   Mahjar-Barducci   2024-07-05
Spisek, by powróciła Al-Andalus   Fernandez   2024-07-04
Weganizm w Izraelu jest uważany za rasistowski wobec Palestyńczyków. Oczywiście.     2024-07-03
Świat obiecany muzułmanom przez Allaha   Koraszewski   2024-06-30
Zbliżająca się wojna w Libanie   Anderson   2024-06-29
Pokolenia naznaczone historią i karmione historyjkami   Koraszewski   2024-06-26
Plan Białego Domu wykluczenia Izraela ze Strefy GazyWydaje się, że administracja Bidena chce, aby po wojnie Gazę kontrolowały „siły” w większości palestyńskie.   Bryen   2024-06-25
„Efekt aureoli” organizacji pozarządowych usidla senator Warren   Steinberg   2024-06-24
Izrael i wolny świat w rosnącym niebezpieczeństwie dzięki „pomocy” USA   Milliere   2024-06-23

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Demokracje powinny opuścić


Zarażenie i uzależnienie


Nic złego się nie dzieje


Chłopiec w kefiji


Czerwone skarby


Gdy­by nie Ży­dzi


Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


&#8222;Choroba&#8221; przywrócona przez Putina


&#8222;Przebudzeni&#8221;


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk