Prawda

Wtorek, 14 maja 2024 - 10:39

« Poprzedni Następny »


Nie zostawić żadnej mrówki: mrówki noszą rannych towarzyszy do mrowiska i opatrują ich rany


Jerry A. Coyne 2018-03-03


Odkryto zdumiewające zachowanie polujących na termity mrówek, które zanoszą swoich rannych towarzyszy do mrowiska i opatrują ich rany, liżąc je w sposób, który wydaje się je leczyć. Po raz pierwszy pokazano “społeczne leczenie ran” u mrówek. Artykuł Erika T. Franka, Martena Wehrhahna i K Eduarda Linsemaira, opublikowano w nowym numerze “Proceedings of the Royal Society B” (odnośnik na dole, pdf tutaj).

Czytając to należy pamiętać, że są to organizmy haplodiploidalne, co znaczy, że samce mają połowę chromosomów i powstają z niezapłodnionego jaja królowej, oraz, że diploidalne robotnice, które najeżdżają termitiery, są bezpłodne. Wszystkie są siostrami: córkami królowej i jednego samca, z którym się kojarzyła.


Ten gatunek to Megaponera analis, żywiące się termitami specjalistki, żyjące w subsaharyjskiej Afryce. Kolumna 200-600 mrówek opuszcza mrowisko, zmierza do termitiery pod ziemią, wyłamuje otwór, zbiera termity na żywność i niesie je z powrotem do mrowiska. Ponieważ termity mają system obrony – mają „żołnierzy” z wielkimi głowami i ogromnymi, gryzącymi  żuwaczkami – część mrówek odnosi rany podczas tych napadów. Mają odgryzione nogi i inne kawałki ciała, a termity także zaciskają na nich żuwaczki i potem mrówki biegają z przyczepionymi termitami.  


Ranna mrówka wydziela feromony “alarmowe” – disiarczek dimetylu i trisiarczek dimetylu – z gruczołu na głowie. Tutaj jest wideo pokazujące ranną mrówkę, która przywołuje swoje towarzyszki i zostaje zaniesiona do mrowiska

 


Niesione mrówki stają się spokojne i uległe, podwijając nogi pod ciało – niemal jak kociaki niesione przez mamę. Opiekują się nimi w mrowisku i czyszczą ranę narządami gębowymi (mrówki łatwo zakażają się bakteriami z ziemi lub od termitów). Próbują także usunąć termity trzymające się ich ciał, a to może zabrać kilka godzin. 


Autorzy wykonali szereg eksperymentów, w tym sztuczne kaleczenie mrówek, albo lekko (usuniecie 2 nóg), albo poważnie (usunięcie 5 nóg). Z 20 mrówek w każdej kategorii 45% lekko rannych mrówek zabrano do mrowiska (w drodze powrotnej z napadu), podczas gdy zabrano tylko 5% poważnie rannych mrówek (dokładniej tylko jedną mrówkę). To jest zachowanie adaptacyjne, bo czworonożna mrówka może przeżyć i brać udział w napadach w przyszłości, ale jednonożna mrówka nie może zrobić niczego. 


W mrowiskach nigdy nie znajduje się mrówek, które straciły więcej niż trzy nogi, i te z pięcioma sztucznie usuniętymi nogami (muszę powiedzieć, nie podoba mi się takie kaleczenie owadów) są rzadko zabierane do mrowiska. Istnieją pewne dowody, że lekko ranne mrówki mogą wyolbrzymiać swoje rany, rzucając się, kiedy inne mrówki są w pobliżu, choć natychmiast po dotknięciu ich przez czułki innych mrówek kulą się w pozycję do niesienia. Jeśli lekko ranna mrówka nie zostaje znaleziona i zaniesiona z powrotem, drepcze sama do mrowiska.


Dla sprawdzenia, czy mrówki naprawdę liczą nogi rannych, eksperymentatorzy zmiażdżyli nogi bez usuwania ich, ale powodując, że były nienadające się do użytku. Raz jeszcze mrówki z pięcioma uszkodzonymi nogami ( które nadal były przyczepione do mrówki) były ignorowane przez swoje towarzyszki i pozostawione, podczas gdy zabierały i leczyły te, które miały uszkodzone tylko dwie nogi. Widocznie mrówki z dwiema nogami mogą funkcjonować dobrze, a nawet brać udział w napadach, podczas gdy mrówki z większą liczbą uszkodzonych nóg są bezużyteczne dla mrowiska. Mrówki rozróżniają między lekko a poważnie rannymi nie przez liczenie, ale przez zachowanie rannej: te, które mają większą liczbę nóg uszkodzonych lub usuniętych, nie mogą się wyprostować i rzucają się, próbując to zrobić. Takich mrówek ich towarzyszki nie podnoszą (i tak może być trudniej to zrobić). To jest rodzaj owadziego Triage.


Tutaj jest wideo z ranną mrówką w trakcie czyszczenia jej ran:

 


Jak skuteczne jest takie czyszczenie? W eksperymentach porównywano śmiertelność sztucznie zranionych mrówek (dwie nogi usunięte), kiedy opiekowały się nimi towarzyszki z mrowiska przez 1 lub 12 godzin (dwukrotne leczenie), a także, kiedy umieszczano je w sterylnej glebie po zranieniu oraz w niesterylnej, jak również śmiertelność w grupie kontrolnej (nietkniętych mrówek). Tutaj jest krzywa śmiertelności dla wszystkich pięciu sytuacji. Jak widać, ranne mrówki umieszczone w niesterylnej ziemi umierały szybko, podczas gdy umieszczone w sterylnej ziemi – nieuszkodzone, uszkodzone lub poddane godzinnej tylko terapii – przeżywały w równie wysokim stopniu co grupa kontrolna. Wygląda więc na to, że niesterylne warunki powodują śmiertelność, co sugeruje, że mrówki w mrowisku, poza usunięciem zanieczyszczeń, mogą stosować do rany jakąś substancję antybakteryjną. Podejrzewam, że tak jest, ale nie mamy jeszcze na to dowodów.

 



Proszę pamiętać, że ranne mrówki, podobnie jak ich towarzyszki z mrowiska, są BEZPŁODNE. Uratowanie ich nie pomaga nikomu w propagowaniu własnych genów, jeśli więc to zachowanie ratowania rannych wyewoluowało, jak to się niemal z pewnością stało, to jaka jest korzyść selekcyjna? 


Prawdopodobna odpowiedź: ponieważ ranne mrówki są liczne w porównaniu do wielkości mrowiska, każda mrówka, która ratuje swoje towarzyszki, pozwala mrowisku funkcjonować lepiej (uratowane mogą funkcjonować), a to pomaga królowej, która dzieli z robotnicami połowę genów. Innymi słowy, (jak przypuszczał Darwin) nawet jeśli pomagasz bezpłodnej robotnicy, dajesz marginalną korzyść reprodukcyjną jedynej rozmnażającej się samicy: królowej.  


Ale jak duża jest to korzyść, biorąc pod uwagę wielkość mrowiska? Czy uratowanie jednej mrówki wpłynie na to, jak dobrze radzi sobie królowa? Odpowiedź dotyka trzech aspektów. Po pierwsze, jest większe prawdopodobieństwo zajścia takiego procesu ewolucyjnego w małych mrowiskach niż w dużych, bo w małych każda mrówka stanowi większy ułamek populacji, co daje królowej większą korzyść marginalną. (Może być tu także rodzaj „doboru mrowiska” – rodzaj doboru grupowego – ale jego skuteczność wymaga założenia zróżnicowanego wymierania całych mrowisk w zależności od tego, czy zawierają „pielęgniarskie” robotnice.)


Po drugie, gdyby ranne mrówki niemal zawsze umierały, opiekowanie się nimi nie przynosiłoby korzyści. Ale leczone są mrówki lekko ranne i przeżywają równie dobrze jak niezranione. Te, które są poważnie ranne, pozostawia się, by umarły.


Jak piszą autorzy, Megaponera analis mają małe mrowiska i przeżywają niemal wszystkie uratowane mrówki; w ten sposób  gatunek “spełnia kryteria, przy których to zachowanie ratowania skupione na rannych mrówkach daje dużą korzyść mrowisku”.


Wreszcie, jeśli zachowanie pojawiłoby się najpierw u jednej tylko zmutowanej robotnicy, korzyść dla mrowiska byłaby mała. Jest bardziej prawdopodobne, że sama królowa lub jej haploidalny partner mieli pierwszą mutację. Samiec, który nie przechodzi mejozy, przekazałby to wszystkim robotnicom w mrowisku (zakładając, że królowa kojarzy się tylko raz i magazynuje plemniki); samica przekazałaby połowie robotnic. Tak czy inaczej, zmutowany gen na pomaganie mógł najpierw pokazać swoje efekty wśród dużego odsetka robotnic w mrowisku, niesłychanie zwiększając ewolucyjną korzyść dla królowej, która miała ten zmutowany gen i produkowała pomocne robotnice.


h/t: Matthew

________

Frank, E. T., M. Wehrhahn, and K. E. Linsenmair. 2018. Wound treatment and selective help in a termite-hunting ant. Proceedings of the Royal Society B: Biological Sciences 285. DOI: 10.1098/rspb.2017.2457


No ant left behind: Ants carry injured comrades back to the nest and tend to their sisters wounds

Why Evolution Is True, 16 lutego 2018

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska

 



Jerry A. Coyne


Profesor (emeritus) na wydziale ekologii i ewolucji University of Chicago, jego książka "Why Evolution is True" (Polskie wydanie: "Ewolucja jest faktem", Prószyński i Ska, 2009r.) została przełożona na kilkanaście języków, a przez Richarda Dawkinsa jest oceniana jako najlepsza książka o ewolucji.  Jerry Coyne jest jednym z najlepszych na świecie specjalistów od specjacji, rozdzielania się gatunków.  Jest wielkim miłośnikiem kotów i osobistym przyjacielem redaktor naczelnej.


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Nauka

Znalezionych 1478 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Opadający liść, latający smok   Yong   2015-01-10
Nowotwory są konsekwencją wieku, a nie grzechu   Ridley   2015-01-11
Lekcja ewolucji: specjacja w akcji!   Coyne   2015-01-12
Epidemiologia   Feldman   2015-01-13
Aquilops, mały dinozaur, który wiele mógł   Farke   2015-01-15
Mózgi dwudysznych wcale nie są nudne   Farke   2015-01-18
Nasi przyjaźni rozkładacze drożdży   Yong   2015-01-19
Rok 2014 był świetny dla Hupehsuchia   Farke   2015-01-24
Czy mikrobiom może się zbuntować?   Zimmer   2015-01-28
Moje życie zwolennika łagodnego ocieplenia   Ridley   2015-01-29
Dan Brown - akomodacjonista   Coyne   2015-01-31
Towarzyskim małpom w zimie jest cieplej   Yong   2015-02-01
Miejsce dla Hallucigenii   Łopatniuk   2015-02-08
Frankenstein dziś  nie może wyjść i się bawić   Zimmer   2015-02-11
Skaczący DNA i ewolucja ciąży   Yong   2015-02-12
Mitochondrialna donacja jest cudowną możliwością   Ridley   2015-02-13
O pochodzeniu kolorowych twarzy małp   Yong   2015-02-16
Mimikra chemiczna u mszyc   Coyne   2015-02-19
Ogon ćmy i nietoperze   Coyne   2015-02-23
Nasze wewnętrzne wirusy: obecne od 40 milionów lat   Zimmer   2015-02-27
Jak wirus odry stał się mistrzem zarażania   Zimmer   2015-03-01
Łowienie mikrobów u podstaw niedożywienia   Yong   2015-03-03
Astrocyty tworzą nowe neurony po udarze   Łopatniuk   2015-03-04
Trzecia droga ewolucji? Nie sądzę   Coyne   2015-03-05
Nie igraj z odrą   Łopatniuk   2015-03-06
Myszy z wszczepionym ludzkim DNA mają większe mózgi   Yong   2015-03-09
Pasożytnicze osy zarażone kontrolującymi umysł wirusami   Zimmer   2015-03-10
Twój spadek po przodkach, drogi strunowcu   Łopatniuk   2015-03-12
Modliszka storczykowa: czy upodabnia się do storczyka?   Coyne   2015-03-13
Ebola przenoszona drogą kropelkową?   Zimmer   2015-03-17
Woda odskakuje od skóry gekona   Yong   2015-03-19
Czerwonogłowe muchy   Naskręcki   2015-03-22
Porywacze mitochondriów   Łopatniuk   2015-03-23
Jesteśmy błyskawicznymi rozgryzaczami liczb   Zimmer   2015-03-24
Seks paproci i kreacjoniści   Coyne   2015-03-27
Piersi i jajniki, czyli rak i święto błaznów   Łopatniuk   2015-03-28
Walenie po niewłaściwej stronie świata   Zimmer   2015-03-31
Paliwa kopalne nie są wyczerpane, nie są przestarzałe, nie są złe   Ridley   2015-04-01
Francis Crick był niesamowitym geniuszem   Coyne   2015-04-02
Matrioszki, czyli płód w płodzie (fetus in fetu)   Łopatniuk   2015-04-03
Jak ryba łyka pokarm na lądzie?   Yong   2015-04-04
Dobór krewniaczy pozostaje wartościowym narzędziem   Coyne   2015-04-06
Malaria pachnąca cytryną    Zimmer   2015-04-07
Nowotwory sprzed tysiącleci   Łopatniuk   2015-04-08
Nowa i dziwaczna, zmieniająca kształt żaba   Coyne   2015-04-10
Czy mleko matek może odżywiać manipulujące umysłem mikroby?   Yong   2015-04-14
Wczesna aborcja farmakologiczna – skuteczna i bezpieczna, a w Arizonie w dodatku – odwracalna   Łopatniuk   2015-04-15
Małpo ty moja   Koraszewski   2015-04-17
Jak często geny przeskakują między gatunkami?   Coyne   2015-04-18
Młode mysie matki i oksytocyna   Yong   2015-04-21
Ciąg dalszy sporu o dobór grupowy   Coyne   2015-04-22
Jak psy zdobywają nasze serca?   Yong   2015-04-23
Niebo gwiaździste nade mną   Łopatniuk   2015-04-24
Żywotne pytanie   Ridley   2015-04-25
Czy rozum jest “większy niż nauka”? Kiepska próba deprecjonowania nauki   Coyne   2015-04-28
Kiedy Darwin spotkał inną małpę   Zimmer   2015-04-30
Redagowanie ludzkich embrionów: Pierwsze próby   Zimmer   2015-05-04
Robaki i rak   Łopatniuk   2015-05-09
Nowe skamieniałości: najwcześniejszy na świecie znany ptak   Coyne   2015-05-12
Pradawny DNA czyni z prehistorii otwartą książkę   Ridley   2015-05-13
Chiński dinozaur miał skrzydła jak nietoperz i pióra   Yong   2015-05-14
Czy człowiek musiał wyewoluować?   Coyne   2015-05-15
Gigantyczne walenie mają super elastyczne nerwy   Yong   2015-05-18
Znikające badaczki, czyli Sophie Spitz była kobietą   Łopatniuk   2015-05-21
Bambusowi matematycy   Zimmer   2015-05-25
Pierwsza znana ryba ciepłokrwista   Coyne   2015-05-27
Puszek kłębuszek, zdobywca serduszek   Łopatniuk   2015-05-28
Jak powiększyć kapitał naturalny   Ridley   2015-05-30
Symbiotyczna katastrofa długoletniej cykady   Yong   2015-06-02
Przypuszczalnie złamana kość    Coyne   2015-06-04
Tajemnica kangurzych adopcji   Zimmer   2015-06-05
Proszalne mruczenie kota zawiera płacz, dźwięk bardziej naglący i nieprzyjemny niż normalne mruczenie   Coyne   2015-06-09
Jak afrykańskie obszary trawiaste utrzymują tak wiele roślinożernych?   Yong   2015-06-11
Co tam, panie, w anatomii, czyli mózg, naczynia limfatyczne i inne drobiazgi   Łopatniuk   2015-06-13
Uratujmy producentów zombi!   Zimmer   2015-06-15
Mikrob, który dokonał inwazji karaibskich raf koralowych   Yong   2015-06-16
Ekomodernizm i zrównoważona intensyfikacja     2015-06-17
Kości! Wszędzie kości!   Łopatniuk   2015-06-20
Cud? Ryba-piła urodzona z dziewiczej matki   Coyne   2015-06-23
Rozproszony potencjał umysłowy owadów społecznych   Yong   2015-06-27
Jak i dlaczego ta gąsienica gwiżdże?   Coyne   2015-06-30
Co mamy zrobić z neuroróżnorodnością?   Coyne   2015-07-02
Ser z czekoladą, czyli w kuchni u patologów   Łopatniuk   2015-07-04
Nadajniki GPS zapowiadają nową epokę w badaniu zachowań zwierząt   Yong   2015-07-06
Seksizm w nauce: czy Watson i Crick naprawdę ukradli dane Rosalind Franklin?   Cobb   2015-07-07
Pielęgnice z jeziora w Kamerunie prawdopodobnie nie podlegały specjacji sympatrycznej: Część 1   Coyne   2015-07-09
Pielęgnice z jeziora w Kamerunie prawdopodobnie nie podlegały specjacji sympatrycznej: Część  2   Coyne   2015-07-10
Nowotwory spoza pakietu, czyli nie tylko czerniak   Łopatniuk   2015-07-11
Photoshop czy nie photoshop?   Naskręcki   2015-07-13
Gatunki inwazyjne są największym powodem wymierania   Ridley   2015-07-14
Depresja inbredowa u człowieka   Mayer   2015-07-15
Rozmowy między dzbanecznikiem a nietoperzem   Yong   2015-07-16
Zdumiewająca historia dwóch par bliźniąt   Coyne   2015-07-17
Ten chrząszcz niszczy twoją kawę przy pomocy bakterii   Yong   2015-07-22
Co wojny o klimat zrobiły nauce   Ridley   2015-07-23
Zabójcy z bagien   Naskręcki   2015-07-25
Jak olbrzymie krewetki mogą zwalczać chorobę tropikalną i biedę   Yong   2015-07-28
Ostrogony nie są naprawdę “żywymi skamieniałościami”    Coyne   2015-07-29
Czworonożny wąż   Mayer   2015-07-30
Gwałtownie ocieplający się klimat wywołał rewolucję megafauny   Yong   2015-07-31

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk