Prawda

Czwartek, 2 maja 2024 - 14:31

« Poprzedni Następny »


Posłaniec z nieudanej przeszłości wskazuje ku problematycznej przyszłości


Jonathan S. Tobin 2022-03-23

Izraelski premier Naftali Bennett (z prawej) wita nowego ambasadora USA w Izraelu, Thomasa Nidesa w biurze premiera w Jerozolimie, 5 grudnia 2021. Zdjęcie: Amos Ben-Gershom/GPO.

Izraelski premier Naftali Bennett (z prawej) wita nowego ambasadora USA w Izraelu, Thomasa Nidesa w biurze premiera w Jerozolimie, 5 grudnia 2021. Zdjęcie: Amos Ben-Gershom/GPO.



Ambasador USA w Izraelu Thomas Nides nie jest tylko człowiekiem całkowicie oderwanym od rzeczywistości izraelsko-palestyńskiego konfliktu. Widzi swoje zadanie nie jako podtrzymywanie dobrych stosunków między dwoma krajami, ale jako nadzorcy, który mówi Izraelczykom, co im wolno, a czego nie wolno robić.

Thomas Nides nie może wymazać wszystkiego, co zrobił jego poprzednik. Robi jednak, co w jego mocy. To jest wniosek ze zdumiewającego webinarium prowadzonego w tym tygodniu przez ambasadora USA w państwie Izrael wraz z Americans for Peace Now.

 

Izraelscy i amerykańscy przyjaciele Izraela wiedzieli, że Nides i jego szef, prezydent Joe Biden mają inny pogląd na państwo żydowskie i na konflikt z Palestyńczykami niż były prezydent Donald Trump i jego wysłannik do Izraela, David Friedman. Jednak tym, co ta rozmowa ujawniła, jest nie tylko wrogość wobec poglądów przytłaczającej większości Izraelczyków, włącznie z wieloma w obecnym rządzie. Ani nie szło o to, co Trump próbował zrobić, by zakończyć nieprzejednanie Palestyńczyków i pomóc doprowadzić do normalnych stosunków między państwem żydowskim a światem arabskim. Podobnie jak inni w amerykańskiej administracji w tych dniach, jest on zdecydowany w polityce zagranicznej establishmentu trzymać się nieudanej polityki bliskowschodniej zmuszenia Izraela do zrobienia rzeczy, które wyborcy w tym demokratycznym kraju wielokrotnie odrzucili.


Podczas webinarium Nides odrzucił dyplomatyczną kurtuazję i mówił, że w rządzie przy którym jest akredytowany, są ludzie, z którymi nie życzy sobie jeść obiadu. Ten były działacz Partii Demokratycznej, bankier i pracownik Departamentu Stanu USA wylał także swoją żółć  na Izraelczyków budujących domy w Jerozolimie lub tych częściach Zachodniego Brzegu, o których wie, że żydowskie państwo nigdy z nich nie zrezygnuje, także w teoretycznej umowie pokojowej. W dodatku do nazywania takiej budowy „głupią” i „wściekającą”, jego oddanie przywróceniu „Zielonej Linii” sprzed 1967 roku rozciąga się na odmowę nie tylko dla żydowskich społeczności na tych terytoriach, ale nawet na wizytę w starożytnych tunelach pod Ścianą Zachodnią w Jerozolimie, a ta postawa uprawomocnia fałszywe twierdzenia arabskie, że starania odrestaurowania świętych miejsc żydowskiej historii są w jakiś sposób prowokacją.   


Zamiast działać na rzecz rozszerzenia pokoju między Izraelem a sąsiadującymi arabskimi państwami i promować cieplejsze stosunki ze Stanami Zjednoczonymi Nides pokazuje, że jego głównym celem jest pomoc Palestyńczykom. Wydaje się przede wszystkim skupiony na idei przyznania brutalnie tyrańskiej i skorumpowanej Autonomii Palestyńskiej formalnej suwerenności, jak gdyby była to jedyna rzecz, która się liczy. Wszystko, co zakłóca to, włącznie z osławioną polityką AP “płacy za mordowanie”, o której mówił (a ten dobór słów znaczy wiele) ”wypłaty męczeńskie”, zgodnie z którą AP regularnie płaci terrorystom w oparciu o to, ile żydowskiej krwi rozlali, widzi jako przeszkodę dla swojego celu tylko dlatego, że dostarcza Izraelczykom wymówki, by nie oddawać tego terytorium. Odmawia zrozumienia, mimo stulecia dowodów, że oddanie przemocy i odrzucenie żydowskiego państwa, niezależnie od tego, gdzie mogą być przeciągnięte jego granice, są nieodłącznie związane z palestyńskim nacjonalizmem. Zamiast tego, jak wskazuje jego wystąpienie, dziedzictwo nieprzejednania jak również terroryzm finansowany przez AP i ucieleśniony przez jej rywala, Hamas, który rządzi Strefą Gazy, po prostu nie liczą się.


Jest to znaczące, ponieważ mimo wrogości wielu w zespole polityki zagranicznej Bidena – który w większości składa się z absolwentów administracji Obamy i brał aktywny udział w długotrwałych staraniach tego prezydenta o “uratowanie Izraela przed nim samym” – oczekiwano, że ta administracja nie będzie zainteresowana w marnowaniu jakiegokolwiek kapitału politycznego na bezsensowne spory z Izraelem. Niemniej wypowiedzi ambasadora pokazują, że apetyt na konflikt nadal istnieje. Jest tak, mimo że chwilowo przełożeni Nidesa są prawdopodobnie bardziej zainteresowani w powstrzymaniu krytyki rychłej zdrady Izraela i Arabów przez tę administrację w postaci nowej umowy nuklearnej z Iranem. 

 

Jego ostry atak pokazuje także całkowity kontrast między jego poglądami na obowiązki amerykańskiego ambasadora w Izraelu, a poglądami jego poprzednika na tym stanowisku.


Różnica wychodzi poza fakt, że Friedman popierał ruch osiedli jeszcze zanim został ambasadorem, a Nides powiedział, że starania Peace Now o wywieranie nacisków na rząd Izraela, by czynił ustępstwa wobec Palestyńczyków, są miejscem „gdzie jest moje serce”.


Różnica polega na tym, że Nides rozumie swoje stanowisko w ten sam sposób jak każdy inny ambasador USA przed Friedmanem. W odróżnieniu od tych, którzy są posyłani do dosłownie wszystkich innych krajów na planecie, amerykańscy ambasadorzy w Izraelu nie są tam po to, by doglądać lepszych stosunków między dwoma rządami. Zamiast tego działają jak imperialni prokonsulowie, których zadaniem jest nakazywanie państwom-klientom. Zamiast pomagać Izraelowi, traktują demokratycznie wybrane rządy jak krnąbrne dzieci, które nie wiedzą, co jest dla nich najlepsze, i narzucają im szkodliwą politykę niezależnie od woli izraelskiego narodu.


Ludzie tacy jak Nides i jego klub fanów, Peace Now, żyją w przeszłości, jak gdyby wydarzenia ostatniego ćwierćwiecza, w którym AP wielokrotnie sabotowała i odrzucała starania o pokój, i popierała terroryzm, nigdy nie zaszły. Prawda o palestyńskiej postawie odrzucania wszystkiego jest sprzeczna z ich pomysłami zmuszenia Izraela do uczynienia samobójczych ustępstw, więc ignorują tę prawdę. I żądają od Izraelczyków, by zrobili to samo.  


Choć wyśmiewany jako ideolog, Friedman był realistą. Lepiej rozumiał palestyńską kulturę polityczną niż ci, którzy twierdzą, że są oddani wzmocnieniu Palestyńczyków. Odrzucał rolę prokonsula i zamiast tego starał się pomóc rządowi Izraela w przedstawieniu swojej sprawy Departamentowi Stanu i prezydentowi. Robiąc to, zrobił więcej na rzecz promowania interesów USA niż jakikolwiek poprzedni ambasador w Izraelu.


Jak pisze w niedawno opublikowanych wspomnieniach pod tytułem, Sledgehammer, Friedman miał przeciwko sobie aparat Departamentu Stanu, który był równie ignorancki (przypomniał, że pracownicy, którzy dali sekretarzowi stanu, Rexowi Tillersonowi, pisemną informację na jego spotkanie z Trumpem o przeniesieniu ambasady, gdzie napisali, że Izrael zjednoczył Jerozolimę w 1996 roku zamiast w 1967, i sekretarz stanu nawet nie zauważył błędu), jak i uprzedzony wobec najlepszych interesów Izraela. Friedmanowi udało się przekonać Trumpa do przeniesienia ambasady USA do Jerozolimy, do żądania odpowiedzialności od AP za jej popieranie terroru, do uznania, że osiedla są legalne według prawa międzynarodowego, i do zatwierdzenia suwerenności Izraela nad Wzgórzami Golan. Zamiast cofnąć sprawę pokoju posunięcia Trumpa umożliwiły Porozumienia Abrahamowe, w których państwa arabskie jasno postawiły sprawę, że nie są dłużej skłonne być zakładnikami palestyńskiego nieprzejednania.

 

Friedman, podobnie jak przeważająca większość Amerykanów, których reprezentował w Jerozolimie, był przyjacielem Izraela. Chciał mu pomóc.  Nides jest tam, żeby powiedzieć Izraelczykom, którzy wiedzą o sytuacji więcej niż on, że są zbyt “głupi”, by zrozumieć, co jest dla nich dobre. Zamiast pomóc im w rozwijaniu regionu w kierunku bardziej pokojowej przyszłości, jest zdecydowany na powtarzanie błędów z przeszłości, za które Izraelczycy drogo zapłacili krwią.


Nade wszystko wypowiedzi Nidesa powinny być pobudką dla podzielonego rządu Izraela. Zarówno premier Naftali Bennett, jak minister spraw zagranicznych Jair Lapid, starali się uniknąć krytykowania polityki Bidena, mimo że ta polityka wraz z ugłaskiwaniem Iranu powoduje wzrost egzystencjalnego zagrożenia państwa żydowskiego. Jednak tezę, że ta administracja jest bardziej przyjacielska dla Izraela niż była administracja byłego prezydenta   Baracka Obamy, trzeba teraz uznać za pobożne życzenie.


Za swoją tyradę dla Peace Now Nides zasługuje na zaciągnięcie do izraelskiego ministerstwa spraw zagranicznych po reprymendę. To zrobiłby każdy sensowny kraj, włącznie ze Stanami Zjednoczonymi wobec każdego zagranicznego ambasadora, który zachowywałby się w tak niedyplomatyczny i obraźliwy sposób wobec goszczącego go rządu. Jak długo jednak Izraelczycy akceptują status państwa klienckiego, muszą zrozumieć, że przy tym prezydencie USA będą nadal poddawani takim upokarzającym próbom podważenia ich bezpieczeństwa i suwerenności ze strony tych, którzy są do nich wysyłani jako dyplomaci.  


An envoy from a failed past points towards a problematic future

JSN Org., 18 marca 2022

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Jonathan S. Tobin

Amerykański dziennikarz, redaktor naczelny JNS.org, (Jewish News Syndicate). Komentuje również na łamach National Review, New York Post, The Federalist, w prasie izraelskiej m. in. na łamach Haaretz.

 


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2596 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Krew, ropa i golf: Zachodnia hipokryzja wobec COP-28   Fernandez   2023-07-01
Misterium historycznego zakrętu   Koraszewski   2023-06-28
Chiny, Pakistan i Turcja sięgają po Kaszmir   Bulut   2023-06-27
Kto chce apartheidu? Palestyńczycy!     2023-06-25
Jak USA starają się związać ręce Izraela przed ogłoszeniem nowej umowy z Iranem   Doran   2023-06-24
ONZ i WHO obwiniają Izrael bardziej niż kogokolwiek innego   Bryen   2023-06-22
Problem z definicją antysemityzmu IHRA polega na tym, że nie pozostawia miejsca dla  antysemitów     2023-06-21
Groźba decywilizacji   Lloyd   2023-06-21
„To nie dowcip”: zaskakujące milczenie administracji Bidena, ONZ i UE w sprawie łamania praw człowieka w Iranie   Rafizadeh   2023-06-20
UNRWA dostarcza darmowych świadczeń 775 tysiącom osób, które nie są uchodźcami nawet według jej własnej definicji     2023-06-19
Polityka w czasach romantycznej zarazy   Koraszewski   2023-06-17
Antyzachodni klub nuklearny: Korea Północna, Chiny, Rosja i Iran niebezpiecznie atakują Zachód   Rafizadeh   2023-06-08
Polemika z izraelskimi migawkami   Koraszewski   2023-06-08
Amerykanin w Moskwie   Bawer   2023-06-07
Saudyjczycy wyłaniają się jako nowe mocarstwo Bliskiego Wschodu     2023-06-06
Czy modne bzdury przestaną być modne?   Koraszewski   2023-06-05
Amerykańska Narodowa Strategia Przeciwdziałania Antysemityzmowi jest porażką, zanim rozpoczęła działalność     2023-06-03
Głupota i podłość w służbie walki o władzę   Koraszewski   2023-06-02
Nowe media i stare problemy z dialogiem   Koraszewski   2023-05-30
Turcja: Co powiedziałby ojciec?   Taheri   2023-05-30
Wybory w Turcji: nacjonalistyczna polityka tożsamości wygrywa mimo nędzy   Bekdil   2023-05-27
Ekstremiści już planują wykorzystanie AI   Stalinsky   2023-05-23
Wywiad rzeka o seksie   Koraszewski   2023-05-22
Iran: Zastąpienie Chomeiniego Clintonem   Taheri   2023-05-20
Krytyka nazbyt zatroskanego rozumu   Koraszewski   2023-05-19
Dwaj reformatorzy, dwa bardzo różne światy   Fernandez   2023-05-17
Napięcia rosną na Bliskim Wschodzie, gdy jedna strona chce zabijać Żydów, a druga strona to Żydzi, którzy nie chcą umierać i żadna ze stron nie godzi się  na kompromis     2023-05-15
Problem niedoborów wody na Bliskim Wschodzie i w Afryce Północnej   Raphaeli   2023-05-15
Dziewczyna z Krochmalnej, która nie została Jentł   Walter   2023-05-10
Co dalej w sprawie uczciwości sztucznej inteligencji?   Koraszewski   2023-05-09
Wiek XXI – wojna przeciw kobietom i zanikanie rodzaju żeńskiego   Chesler   2023-05-08
Systematyczne zaciemnianie uprzedzeń rasowych   Rubinstein   2023-05-05
Absurd goni absurd   Koraszewski   2023-05-04
Świat w krzywych zwierciadłach   Koraszewski   2023-05-02
Dwadzieścia lat po obaleniu Saddama przez Amerykę Irakijczycy są pod butem islamistycznego Iranu   Abdul-Hussain   2023-04-29
Sprawy, które wzbudzają niepokój   Hirsi Ali   2023-04-28
Turcja: Porzuceni iraccy i syryjscy chrześcijanie   Bulut   2023-04-27
Urzędnik państwowy stanął w obronie praw związanych z płcią i drogo za to zapłacił   Kay   2023-04-20
Wycofanie się z Afganistanu było jednym chaosem. Dlaczego Biden udaje, że tak nie było?   Jacoby   2023-04-19
Islamskie dyktatury próbują kupić agencje ONZ   Meotti   2023-04-17
Czy moralność jest zapisana w genach?   Koraszewski   2023-04-13
Francja: “Krajobraz ruin”   Milliere   2023-04-11
„Biedni” Palestyńczycy nie są tacy biedni   Fitzgerald   2023-04-07
Hipokryzja brytyjskiego premiera Rishiego Sunaka wobec Izraela i terroru   Flatow   2023-04-06
Serce i umysł: Ćwierć wieku MEMRI   i Alberto M. Fernandez   2023-04-04
Żart niech się żartem odciska, a przed fejkami uczmy bronić się za młodu   Koraszewski   2023-04-01
Obrona obiektywnego dziennikarstwa   Jacoby   2023-03-31
Co myślą Palestyńczycy?   Hirsch   2023-03-30
Słowa nie mają znaczenia. Mamy władzę nad słowami, a nie odwrotnie.   Krauss   2023-03-29
Dziennikarze czczą Rogeta i porzucają obiektywizm   Bard   2023-03-29
Progresiści zwrócili Demokratów przeciwko Izraelowi   Tobin   2023-03-28
Roger Waters twierdzi, że odmawia się mu „wolności słowa”, obiecuje pozwać niemieckie miasta   Fitzgerald   2023-03-26
Dylematy demokraty, chochoła i warchoła   Koraszewski   2023-03-25
Czy niemowlęta nadal wygrywają wojny?   Taheri   2023-03-24
France24 zawiesza dziennikarzy za antysemityzm   Wójcik   2023-03-22
Nie każda solidarność budzi podziw i uznanie   Koraszewski   2023-03-20
Protesty i Zasada Pani Frearson   Collins   2023-03-19
Amerykańscy profesorowie przemawiają na konferencji terrorystów   Flatow   2023-03-18
Pornografia protestu. Szukanie przyjemności w szlachetności buntu   Leibovitz   2023-03-18
Pożegnać świętości, wrócić do zasad   Koraszewski   2023-03-17
Mordercza obsesja UE na punkcie Izraela   Tawil   2023-03-17
Czy modlitwa w szkole jest zgodna z Konstytucją?   Dershowitz   2023-03-14
Dziecięca choroba lewicowości   Koraszewski   2023-03-10
Lista rzeczy, których NIE zobaczymy i NIE usłyszymy od rządu i mediów USA po zamordowaniu obywatela amerykańskiego w Judei     2023-03-07
Chiny przekraczają “czerwoną linię” pomagając Rosji w wysiłkach wojennych   Bergman   2023-03-03
Katastrofa demokracji, czy katastrofa w demokracji   Koraszewski   2023-03-02
Republika Strachu: 20 lat później   Teheri   2023-03-01
Empatia i wrażliwość sztucznej inteligencji   Krauss   2023-02-28
“Przebudzona” Ameryka — oglądana przez uciekinierkę z Korei Północnej   Bawer   2023-02-27
Rajd IDF na Nablus to kolejny gwóźdź do trumny Autonomii Palestyńskiej   Toameh   2023-02-24
Ukraina: niezamierzone konsekwencje   Taheri   2023-02-23
Gdzie, u licha, była „Palestyna”?   Collier   2023-02-23
Wojna zastępcza Europy przeciwko Izraelowi. Jak UE ignoruje zbrodnie Hamasu   Tawil   2023-02-22
UE walczy z dezinformacją. Ale nie antyizraelską dezinformacją     2023-02-20
Szczęśliwy święty Jerzy   Koraszewski   2023-02-19
Trzęsienia ziemi przynoszą śmierć. Ale także życie   Jacoby   2023-02-18
CIA Burnsa wznawia wojnę z Izraelem   Bard   2023-02-18
„Global Getaway”: nadmiar pustych obietnic ze strony UE?   Bergman   2023-02-17
UNRWA jest problemem a nie rozwiązaniem   Tawil   2023-02-16
Syria: Wojna, która nie ma końca    Taheri   2023-02-16
Dialog ze sztucznym inteligentem   Koraszewski   2023-02-15
Chiny i Rosja pogłębiają więzi   Bergman   2023-02-11
Iran: Wyprzedaż klejnotów rodzinnych, by kupić lojalność   Taheri   2023-02-09
Zagrożeni Asyryjczycy i język Jezusa potrzebują międzynarodowego wsparcia   Bulut   2023-02-08
Palestyńczycy naprawdę zasługują na współczucie   Koraszewski   2023-02-07
„Imam Pokoju” wzywa Arabów, muzułmanów do zaakceptowania Izraela     2023-02-07
Unia Europejska w sprawie praw człowieka w Iranie: najpierw biznes   Rafizadeh   2023-02-01
Państwa arabskie wysyłają miliardy na amerykańskie uniwersytety     2023-01-29
Naród ofiar jest skazany na porażkę   Greenfield   2023-01-28
Dlaczego należy zakazać flagi OWP i Konfederacji?   Flatow   2023-01-27
Komu na rękę z niewidzialną ręką?   Koraszewski   2023-01-27
UE i administracja Bidena wciąż ugłaskują i nagradzają mułłów Iranu   Rafizadeh   2023-01-24
Żyjemy w ciekawych czasach   Koraszewski   2023-01-24
Wojna Unii Europejskiej z Izraelem   Tawil   2023-01-19
Czy istnieje środek prawny na kłamstwa George'a Santosa?   Dershowitz   2023-01-19
Wieczny dyktator i brakujący pokój: historia Mahmuda Abbasa   Eid   2023-01-19
Orwellowska obsesja „New York Timesa” na punkcie Izraela   Chesler   2023-01-18
Palestyna: Perwersyjny – i wprawiający w osłupienie - paradoks   Sherman   2023-01-17
Kolejna faza ewolucji państwucha   Koraszewski   2023-01-17
Najważniejsze niepisane prawo na Zachodzie: nie drażnij irracjonalnych, ekstremistycznych muzułmanów     2023-01-13

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk