Prawda

Poniedziałek, 29 kwietnia 2024 - 12:22

« Poprzedni Następny »


Izraelscy Arabowie przełamują milczenie


Ben-Dror Yemini 2017-10-20

Poglądy członków delegacji nie są poglądami małej i wyalienowanej mniejszości. Sondaże pokazują, że 51 procent Arabów jest dumna z bycia Izraelczykami. (Pierwsza z prawej to Dima Tayeh, drugi to Bassam Eid, słynny palestyński dysydent, do którego żaden dziennikarz \
Poglądy członków delegacji nie są poglądami małej i wyalienowanej mniejszości. Sondaże pokazują, że 51 procent Arabów jest dumna z bycia Izraelczykami. (Pierwsza z prawej to Dima Tayeh, drugi to Bassam Eid, słynny palestyński dysydent, do którego żaden dziennikarz "Gazety Wyborczej" nigdy nie zdołał dotrzeć.)

Poddawani groźbom i zastraszaniu, delegacja młodych Arabów włącza się do walki przeciwko BDS, reprezentując milczącą większość izraelskich Arabów, którzy stali się integralną częścią Izraela w każdej niemal dziedzinie. Dzięki nim walka o równość, sprawiedliwość społeczną i pojednanie między narodami ma lepszą szansę na zwycięstwo. 

 


W niedzielę delegacja młodych Arabów izraelskich dołączyła do walki przeciwko kłamstwu o apartheidzie i oszczerstwom BDS. Ta delegacja – z ramienia Rezerwistów na Służbie, organizacji, która już jest aktywna na amerykańskich kampusach – jest zdecydowanie odświeżającą zmianą, która wywołuje nie tylko zaciekawione i przyjazne reakcje, ale także groźby i kampanię oszczerstw. Jeden z członków delegacji musiał opuścić swój dom rodzinny, a inny był bliski wycofania się z powodu nacisków.


Kto reprezentuje izraelskich Arabów? Czy są to członkowie Knesetu, tacy jak Hanin Zoabi i Jamal Zahalka, którzy podważają istnienie państwa Izrael i z którymi przewodniczący Partii Pracy, Avi Gabby odmawia współpracy w przyszłej koalicji, czy też są to ci młodzi ludzie, którzy postanowili przełamać milczenie?  


Z jednej strony większość izraelskich Arabów głosuje na Wspólną Listę, w której skład wchodzą podżegacze konfliktu. Z drugiej strony ta sama większość arabska integruje się na rynku pracy, w coraz większych liczbach wstępuje do armii – chociaż podżegacze konfliktów nazywają tych wolontariuszy „trędowatymi” – a także odrzuca jakąkolwiek opcję przeniesienia się do państwa palestyńskiego, jeśli zostanie ono założone. Arabowie w Izraelu mogą chcieć być definiowani jako Palestyńczycy, ale nie chcą być częścią państwa palestyńskiego. I wiedzą, dlaczego.  


Poglądy, jakie członkowie delegacji zaprezentują na amerykańskich kampusach, nie są poglądami małej i wyalienowanej mniejszości. Wręcz przeciwnie. Szereg badań, od sondaży przeprowadzonych przez profesora Sammy’ego Smooha do sondaży zamówionych przez Izraelski Instytut Demokracji, pokazują podobne wyniki. Na przykład, 57 procent Arabów w Izraelu określa swoją sytuację jako dobrą lub bardzo dobrą, a 58 procent czuje się częścią państwa i jego problemów. Najbardziej znaczące jest to, że 51 procent Arabów jest dumnych z bycia Izraelczykami. Ni mniej, ni więcej tylko dumni!


Kim są Arabowie, którzy zajmują centralną scenę w publicznym dyskursie w Izraelu? Znamy odpowiedź. Dziewięćdziesiąt dziewięć procent komentarzy w Izraelu i na świecie reprezentuje radykalny, mały ułamek tych, którym jest blisko do Zoabi i szejka Raeda Salaha. Są to na ogół kłamliwe i wrogie artykuły, zawierające bezpodstawne argumenty, które nie mają nic wspólnego z rzeczywistością.


Na przykład, trwa proces zmniejszania się różnicy dochodów i wykształcenia izraelskich Arabów i Żydów. Do diabła jednak z faktami. W końcu, oszczerstwo o apartheidzie ma entuzjastyczną publiczność w mediach i kręgach kulturalnych i akademickich na całym świecie. Zawsze znajdzie się więc ktoś, kto dostarczy towaru. 


W praktyce Arabowie w Izraelu są w znacznie lepszej sytuacji niż jakakolwiek muzułmańska mniejszość w Europie i w zdecydowanie lepszej sytuacji niż Arabowie w sąsiednich krajach. Są tego świadomi. Dowodzi tego każda analiza mierzalnych parametrów. Mają znacznie więcej wolności i równości, i mogą walczyć o jeszcze większą równość. Ale ci, którzy otrzymują główną platformę – na świecie i w Izraelu – zajmują się nieustannym kłamstwem. Potrzebują przecież pieniędzy od George’a Sorosa i z Europy. Muszą więc wyklinać. To jest zyskowna inwestycja.


Można było spodziewać się zastraszania i gróźb wobec członków delegacji. Radykalna mniejszość zawsze dominuje w mediach społecznościowych. Nie ma powodu do paniki. Młodzi muzułmanie w Europie, którzy walczą z antysemityzmem, także muszą czasami ukrywać się z powodu gróźb ekstremistów. Mimo tych gróźb członkowie delegacji reprezentują pod wieloma względami uciszaną większość izraelskich Arabów, większość, która stała się integralną częścią Izraela we wszystkich niemal dziedzinach.

 

Nie jest tak, że nie ma żadnych przypadków dyskryminacji. Oczywiście, że są, bo Izrael – podobnie jak każdy kraj na Zachodzie – ma radykalną mniejszość i istnieją resztki instytucjonalnej dyskryminacji. Ale Izrael, także przy obecnym, prawicowym rządzie, czyni starania o podniesienie równości przez olbrzymie inwestycje w arabską populację.

 

Rząd popełnia błędy. Ustawa Narodowa, na przykład, jest niepotrzebna. Pozytywne rzeczy całkowicie jednak przeważają nad negatywnymi.

 

I jeszcze jedno. Młody Arab z Galilei, syn mojego dobrego przyjaciela, cztery lata temu pojechał do Francji, żeby nauczyć się języka i zacząć studia na Sorbonie. Słyszał tam wiele fałszywych opowieści o Izraelu. Od czasu do czasu próbował mówić, że te historie są nieprawdziwe. Gwałtowne reakcje pokazały mu, że lepiej jest milczeć. Poddał się i wrócił do kraju.

 

Teraz są młodzi ludzie, którzy chcą zabierać głos mimo gróźb i zastraszania. Zasługują na podziw. Walka o równość, sprawiedliwość społeczną i pojednanie między narodami ma lepszą szansę na zwycięstwo dzięki takim młodym ludziom jak oni.

 

Israeli Arabs are breaking their silence

Ynet News, 16 października 2017

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska


Od Redakcji

Uczestniczką tej delegacji jest również Dima Tayeh. Poniżej link do wideo oraz tłumaczenie wywiadu który przeprowadził z nią dziennikarz  z nadającej po arabsku stacji telewizyjnej w Izraelu. Dima jest  Arabką i muzułmanką, która nie chce być taką Arabką, z jaką „Guardian” czy „New York Times” robią wywiady.   



https://www.ynetnews.com/articles/0,7340,L-5029153,00.html

Tłumaczenie wywiadu:

Dima Tayeh: Czy Izrael jest państwem apartheidu? Nie! Izrael nie jest państwem apartheidu i każdy, kto w to wierzy, powinien się wstydzić. Żyjesz w tym kraju i cieszysz się wszystkimi przywilejami obywatelstwa. Masz swobodę wyboru pracy, studiów, wolność słowa i wszystkiego, co pragniesz. Prowadzisz i kształtujesz kolejne pokolenie w państwie, które cię szanuje.


Spójrz na Syrię, Irak, Egipt i resztę krajów arabskich. Co dobrego zrobiły one dla Arabów?


Dziennikarz: Próbuję zrozumieć – czym jest Izrael?


Dima: Izrael jest demokratycznym państwem, jak to zapisano w jego Deklaracji Niepodległości i jego mniejszości, takie jak muzułmanie, Druzowie itd. są wolne. Co to jest demokratyczne państwo? To jest państwo, które respektuje swoją ludność i obywateli, którzy w nim żyją. Państwo, które zapewnia swobodę wyznania, prawo do edukacji, do wybierania i bycia wybranym, do tego by móc zostać sędzią lub prawnikiem, członkiem parlamentu, i które broni prawa człowieka do wolności. Gdzie jeszcze to znajdziesz?


Dziennikarz: Izrael jest demokratycznym państwem – jak to?


Dima: Fakt, że ten kraj daje tobie, arabskiemu dziennikarzowi, platformę, z której możesz głosić swoje opinie i wyrażać swoje poglądy, kiedy w Rosji media nawet nie mają opcji dania głosu opozycyjnej opinii, jest dowodem, że jest to państwo demokratyczne. Biorę siebie za przykład. Mogę wykonywać jaką pracę chcę, która odpowiada moim kwalifikacjom i zawodowi. Każda możliwość pracy jest równa dla Arabów i Żydów.


Mam nadzieję i pragnę, by wszystkie kraje arabskie, obywatele i społeczeństwa miały demokratyczne państwa, takie jak Izrael.


Dziennikarz: Jak określasz siebie?


Dima: Określam siebie jako Arabkę, muzułmankę z izraelskim obywatelstwem, dumna z mojej religii i z tego, że żyję w kraju, który respektuje moją wolę i moje prawa.


Dziennikarz: Jakie są twoje prawa?


Dima: A co z twoimi prawami? Faktem, że jesteś tutaj i masz możliwość wyrażania swoich opinii? Ja nie reprezentuję polityki. Nie obchodzi mnie żadna partia. Obchodzi mnie tylko rzeczywistość codziennego życia i to, że widzę prawdę. Czy im się to podoba, czy nie, zobaczymy prawdę. Pragnę, byśmy zaczęli widzieć wszystkie dobre rzeczy, jakie mamy w tym kraju. Mam nadzieję, że zaczniemy współistnieć i kochać się wzajemnie.


Dziennikarz: A więc nie ma okupacji w Izraelu?


Dima: Nie, nie ma. Nie żyję pod okupacją w Izraelu. Mam pełnię praw demokratycznych i mam nadzieje, że zaczniemy żyć razem w pokoju i zrozumieniu. Mam nadzieję, że przejdziemy do lepszej przyszłości, w której będziemy respektować wzajemnie nasze opinie i debatować z szacunkiem, że otworzymy oczy i zobaczymy, że żyjemy w demokratycznym państwie, które respektuje swoich obywateli i przyznaje im wiele praw. Reprezentuję siebie jako mniejszość w Izraelu i w żaden sposób nie jestem związana z polityką. Jestem dumna, że mogę stanąć i mówić w obronie Izraela, którego jestem integralna częścią.


Mam nadzieję, że wszystkie kraje arabskie przyjmą izraelski sposób sprawowania władzy. A dla twojej informacji: 90% obywateli Strefy Gazy i Zachodniego Brzegu ma nadzieje na życie pod taką władzą.

 

 



Ben-Dror Jemini  

(ur. 1954 w Tel Awiwie) jest prawnikiem, historykiem i publicystą wielu izraelskich dzienników (m.in. Maariw, Jediot Achronot), a także wykładowcą, który zajmuje się m.in. wpływem antyizraelskiej propagandy.

Pochodzi z rodziny Żydów wypędzonych z Jemenu.

Ben-Dror Yemini jest zwolennikiem pogłębiania dialogu z Palestyńczykami. Od wielu lat opowiada się za niepodległym państwem palestyńskim.


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj




Komentarze
1. Statystyka dumy obywatelskiej MEF 2017-10-20


Notatki

Znalezionych 2592 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Jak USA starają się związać ręce Izraela przed ogłoszeniem nowej umowy z Iranem   Doran   2023-06-24
ONZ i WHO obwiniają Izrael bardziej niż kogokolwiek innego   Bryen   2023-06-22
Problem z definicją antysemityzmu IHRA polega na tym, że nie pozostawia miejsca dla  antysemitów     2023-06-21
Groźba decywilizacji   Lloyd   2023-06-21
„To nie dowcip”: zaskakujące milczenie administracji Bidena, ONZ i UE w sprawie łamania praw człowieka w Iranie   Rafizadeh   2023-06-20
UNRWA dostarcza darmowych świadczeń 775 tysiącom osób, które nie są uchodźcami nawet według jej własnej definicji     2023-06-19
Polityka w czasach romantycznej zarazy   Koraszewski   2023-06-17
Antyzachodni klub nuklearny: Korea Północna, Chiny, Rosja i Iran niebezpiecznie atakują Zachód   Rafizadeh   2023-06-08
Polemika z izraelskimi migawkami   Koraszewski   2023-06-08
Amerykanin w Moskwie   Bawer   2023-06-07
Saudyjczycy wyłaniają się jako nowe mocarstwo Bliskiego Wschodu     2023-06-06
Czy modne bzdury przestaną być modne?   Koraszewski   2023-06-05
Amerykańska Narodowa Strategia Przeciwdziałania Antysemityzmowi jest porażką, zanim rozpoczęła działalność     2023-06-03
Głupota i podłość w służbie walki o władzę   Koraszewski   2023-06-02
Nowe media i stare problemy z dialogiem   Koraszewski   2023-05-30
Turcja: Co powiedziałby ojciec?   Taheri   2023-05-30
Wybory w Turcji: nacjonalistyczna polityka tożsamości wygrywa mimo nędzy   Bekdil   2023-05-27
Ekstremiści już planują wykorzystanie AI   Stalinsky   2023-05-23
Wywiad rzeka o seksie   Koraszewski   2023-05-22
Iran: Zastąpienie Chomeiniego Clintonem   Taheri   2023-05-20
Krytyka nazbyt zatroskanego rozumu   Koraszewski   2023-05-19
Dwaj reformatorzy, dwa bardzo różne światy   Fernandez   2023-05-17
Napięcia rosną na Bliskim Wschodzie, gdy jedna strona chce zabijać Żydów, a druga strona to Żydzi, którzy nie chcą umierać i żadna ze stron nie godzi się  na kompromis     2023-05-15
Problem niedoborów wody na Bliskim Wschodzie i w Afryce Północnej   Raphaeli   2023-05-15
Dziewczyna z Krochmalnej, która nie została Jentł   Walter   2023-05-10
Co dalej w sprawie uczciwości sztucznej inteligencji?   Koraszewski   2023-05-09
Wiek XXI – wojna przeciw kobietom i zanikanie rodzaju żeńskiego   Chesler   2023-05-08
Systematyczne zaciemnianie uprzedzeń rasowych   Rubinstein   2023-05-05
Absurd goni absurd   Koraszewski   2023-05-04
Świat w krzywych zwierciadłach   Koraszewski   2023-05-02
Dwadzieścia lat po obaleniu Saddama przez Amerykę Irakijczycy są pod butem islamistycznego Iranu   Abdul-Hussain   2023-04-29
Sprawy, które wzbudzają niepokój   Hirsi Ali   2023-04-28
Turcja: Porzuceni iraccy i syryjscy chrześcijanie   Bulut   2023-04-27
Urzędnik państwowy stanął w obronie praw związanych z płcią i drogo za to zapłacił   Kay   2023-04-20
Wycofanie się z Afganistanu było jednym chaosem. Dlaczego Biden udaje, że tak nie było?   Jacoby   2023-04-19
Islamskie dyktatury próbują kupić agencje ONZ   Meotti   2023-04-17
Czy moralność jest zapisana w genach?   Koraszewski   2023-04-13
Francja: “Krajobraz ruin”   Milliere   2023-04-11
„Biedni” Palestyńczycy nie są tacy biedni   Fitzgerald   2023-04-07
Hipokryzja brytyjskiego premiera Rishiego Sunaka wobec Izraela i terroru   Flatow   2023-04-06
Serce i umysł: Ćwierć wieku MEMRI   i Alberto M. Fernandez   2023-04-04
Żart niech się żartem odciska, a przed fejkami uczmy bronić się za młodu   Koraszewski   2023-04-01
Obrona obiektywnego dziennikarstwa   Jacoby   2023-03-31
Co myślą Palestyńczycy?   Hirsch   2023-03-30
Słowa nie mają znaczenia. Mamy władzę nad słowami, a nie odwrotnie.   Krauss   2023-03-29
Dziennikarze czczą Rogeta i porzucają obiektywizm   Bard   2023-03-29
Progresiści zwrócili Demokratów przeciwko Izraelowi   Tobin   2023-03-28
Roger Waters twierdzi, że odmawia się mu „wolności słowa”, obiecuje pozwać niemieckie miasta   Fitzgerald   2023-03-26
Dylematy demokraty, chochoła i warchoła   Koraszewski   2023-03-25
Czy niemowlęta nadal wygrywają wojny?   Taheri   2023-03-24
France24 zawiesza dziennikarzy za antysemityzm   Wójcik   2023-03-22
Nie każda solidarność budzi podziw i uznanie   Koraszewski   2023-03-20
Protesty i Zasada Pani Frearson   Collins   2023-03-19
Amerykańscy profesorowie przemawiają na konferencji terrorystów   Flatow   2023-03-18
Pornografia protestu. Szukanie przyjemności w szlachetności buntu   Leibovitz   2023-03-18
Pożegnać świętości, wrócić do zasad   Koraszewski   2023-03-17
Mordercza obsesja UE na punkcie Izraela   Tawil   2023-03-17
Czy modlitwa w szkole jest zgodna z Konstytucją?   Dershowitz   2023-03-14
Dziecięca choroba lewicowości   Koraszewski   2023-03-10
Lista rzeczy, których NIE zobaczymy i NIE usłyszymy od rządu i mediów USA po zamordowaniu obywatela amerykańskiego w Judei     2023-03-07
Chiny przekraczają “czerwoną linię” pomagając Rosji w wysiłkach wojennych   Bergman   2023-03-03
Katastrofa demokracji, czy katastrofa w demokracji   Koraszewski   2023-03-02
Republika Strachu: 20 lat później   Teheri   2023-03-01
Empatia i wrażliwość sztucznej inteligencji   Krauss   2023-02-28
“Przebudzona” Ameryka — oglądana przez uciekinierkę z Korei Północnej   Bawer   2023-02-27
Rajd IDF na Nablus to kolejny gwóźdź do trumny Autonomii Palestyńskiej   Toameh   2023-02-24
Ukraina: niezamierzone konsekwencje   Taheri   2023-02-23
Gdzie, u licha, była „Palestyna”?   Collier   2023-02-23
Wojna zastępcza Europy przeciwko Izraelowi. Jak UE ignoruje zbrodnie Hamasu   Tawil   2023-02-22
UE walczy z dezinformacją. Ale nie antyizraelską dezinformacją     2023-02-20
Szczęśliwy święty Jerzy   Koraszewski   2023-02-19
Trzęsienia ziemi przynoszą śmierć. Ale także życie   Jacoby   2023-02-18
CIA Burnsa wznawia wojnę z Izraelem   Bard   2023-02-18
„Global Getaway”: nadmiar pustych obietnic ze strony UE?   Bergman   2023-02-17
UNRWA jest problemem a nie rozwiązaniem   Tawil   2023-02-16
Syria: Wojna, która nie ma końca    Taheri   2023-02-16
Dialog ze sztucznym inteligentem   Koraszewski   2023-02-15
Chiny i Rosja pogłębiają więzi   Bergman   2023-02-11
Iran: Wyprzedaż klejnotów rodzinnych, by kupić lojalność   Taheri   2023-02-09
Zagrożeni Asyryjczycy i język Jezusa potrzebują międzynarodowego wsparcia   Bulut   2023-02-08
Palestyńczycy naprawdę zasługują na współczucie   Koraszewski   2023-02-07
„Imam Pokoju” wzywa Arabów, muzułmanów do zaakceptowania Izraela     2023-02-07
Unia Europejska w sprawie praw człowieka w Iranie: najpierw biznes   Rafizadeh   2023-02-01
Państwa arabskie wysyłają miliardy na amerykańskie uniwersytety     2023-01-29
Naród ofiar jest skazany na porażkę   Greenfield   2023-01-28
Dlaczego należy zakazać flagi OWP i Konfederacji?   Flatow   2023-01-27
Komu na rękę z niewidzialną ręką?   Koraszewski   2023-01-27
UE i administracja Bidena wciąż ugłaskują i nagradzają mułłów Iranu   Rafizadeh   2023-01-24
Żyjemy w ciekawych czasach   Koraszewski   2023-01-24
Wojna Unii Europejskiej z Izraelem   Tawil   2023-01-19
Czy istnieje środek prawny na kłamstwa George'a Santosa?   Dershowitz   2023-01-19
Wieczny dyktator i brakujący pokój: historia Mahmuda Abbasa   Eid   2023-01-19
Orwellowska obsesja „New York Timesa” na punkcie Izraela   Chesler   2023-01-18
Palestyna: Perwersyjny – i wprawiający w osłupienie - paradoks   Sherman   2023-01-17
Kolejna faza ewolucji państwucha   Koraszewski   2023-01-17
Najważniejsze niepisane prawo na Zachodzie: nie drażnij irracjonalnych, ekstremistycznych muzułmanów     2023-01-13
Głupota ujawnia się w działaniu, część 3: ignorowanie porażek   Bard   2023-01-11
Nie ma chleba bez wolności?   Koraszewski   2023-01-11
Europa na łasce Kataru?   Godefridi   2023-01-10
Turecki “postęp”: Sześcioletnią dziewczynkę wydał za mąż jej ojciec, znany szejk   Bekdil   2023-01-06

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk