Prawda

Środa, 8 maja 2024 - 01:47

« Poprzedni Następny »


Administracja Bidena blokuje gazociąg z Izraela do Europy


Soeren Kern 2022-02-22

Administracja Bidena nagle wycofała amerykańskie poparcie dla gazociągu na wschodnim Morzu Śródziemnym, projekt, którego celem było przesyłanie gazu ziemnego z Izraela na rynki europejskie. Wydaje się, że Biały Dom ugiął się pod naciskiem tureckiego prezydenta Recepa Tayyipa Erdoğana, który głośno sprzeciwiał się podmorskiemu gazociągowi, ponieważ omijał on Turcję. Wielu europejskich przywódców argumentowało, że ta decyzja praktycznie da Moskwie możliwość morderczego uścisku nad europejskim zaopatrzeniem w gaz i narazi kontynent europejski na rosyjski szantaż. Na zdjęciu: podpisanie porozumienia o gazociągu Ateny 2 stycznia 2020.
Administracja Bidena nagle wycofała amerykańskie poparcie dla gazociągu na wschodnim Morzu Śródziemnym, projekt, którego celem było przesyłanie gazu ziemnego z Izraela na rynki europejskie. Wydaje się, że Biały Dom ugiął się pod naciskiem tureckiego prezydenta Recepa Tayyipa Erdoğana, który głośno sprzeciwiał się podmorskiemu gazociągowi, ponieważ omijał on Turcję. Wielu europejskich przywódców argumentowało, że ta decyzja praktycznie da Moskwie możliwość morderczego uścisku nad europejskim zaopatrzeniem w gaz i narazi kontynent europejski na rosyjski szantaż. Na zdjęciu: podpisanie porozumienia o gazociągu Ateny 2 stycznia 2020.

Administracja Bidena nagle wycofała amerykańskie poparcie dla gazociągu na wschodnim Morzu Śródziemnym, projekt, którego celem było przesyłanie gazu ziemnego z Izraela na rynki europejskie. Biały Dom oznajmił, że projekt jest sprzeczny z “celami klimatycznymi”.


Podejmując tę decyzje, która praktycznie blokuje budowę tego gazociągu, wydaje się, że Biały Dom ugiął się pod naciskiem tureckiego prezydenta Recepa Tayyipa Erdoğana, który głośno sprzeciwiał się podmorskiemu gazociągowi, ponieważ omijał on Turcję.


Decyzja Bidena – podobno skoordynowana z Turcją, ale osiągnięta bez konsultacji z Izraelem, Grecją i Cyprem (głównymi krajami zaangażowanymi w ten projekt), osłabia  trzech najsilniejszych sojuszników Ameryki w regionie Morza Śródziemnego.


Biały Dom nie mógł wybrać mniej odpowiedniego momentu do ogłoszenia swojej decyzji. W obliczu narastającego napięcia między Rosją a Ukrainą Europa (która jest uzależniona od Rosji, której dostawy pokrywają około jedną trzecią zapotrzebowania na gaz ziemny) szuka alternatywnych źródeł gazu, by zmniejszyć nadmierną zależność od Moskwy.


Decyzja administracji Bidena zalatuje hipokryzją. Biały Dom twierdzi, że chce, by region Morza Śródziemnego przeszedł na „czystą energię”, ale niedawno oznajmił o swoim poparciu dla wspieranego przez Rosję gazociągu Nord Stream 2, który podwoi transport rosyjskiego gazu do Niemiec.  


Anulowanie gazociągu EastMed, określane jako "katastrofalna decyzja", "strategiczny błąd" lub akt "ugłaskiwania" Erdoğana, stanowi wielkie geopolityczne zwycięstwo dla tureckiego dyktatora. Analitycy niepokoją się, że ośmieli go to do nasilania napięć na morzu Egejskim i na wschodzie Morza Śródziemnego w jego dążeniu do rozszerzenia tureckiej kontroli nad szlakami dostaw energii do Europy.  


Gazociąg EastMed


Projekt gazociągu EastMed był przygotowywany przez ponad dziesięć laty. Projekt Izraela, Grecji i Cypru – do którego dołączyły Bułgaria, Węgry, Macedonia Północna, Rumunia i Serbia — od dawna uważano za możliwość dywersyfikacji dostaw gazu do Europy.


Wart 6 miliardów euro miał być liczącym 1 900 kilometrów podmorskim gazociągiem, którym można by było transportować do 20 miliardów metrów sześciennych gazu rocznie z izraelskich i cypryjskich wód na Kretę, a stamtąd do Grecji. Następnie miał być transportowany do Włoch i innych krajów południowowschodniej Europy.


(Źródło: Izraelskie ministerstwo energetyki)
(Źródło: Izraelskie ministerstwo energetyki)

W styczniu 2020 roku przywódcy Izraela, Grecji i Cypru - przy silnym poparciu administracji Trumpa - podpisali międzyrządowe porozumienie o EastMed, którego celem było osiągnięcie ostatecznej decyzji o inwestycji w roku 2022 i zakończeniu budowy gazociągu do 2025 roku. Projekt EastMed miał z czasem dostarczać do 10% zapotrzebowania Europy na gaz ziemny.


W owym czasie ówczesny sekretarza stanu USA, Mike Pompeo powiedział:

"Jesteśmy wolnymi krajami, krajami wolnego rynku, które pracują razem dla stworzenia infrastruktur energetycznych. Wtedy mamy większe bezpieczeństwo. Jeśli zrobimy to poprawnie, przyciągniemy inwestycje i zmaksymalizujemy te zasoby”.

W listopadzie 2021 roku Komisja Europejska (administracyjne ramię Unii Europejskiej) włączyła gazociąg EastMed do listy tak zwanych Projektów Wspólnego Zainteresowania (PCI), mających pierwszeństwo projektów ponad granicami, których celem jest integracja energetyki UE.


9 stycznia 2022 roku, w nagłym odwróceniu poprzedniej polityki USA, administracja Bidena nagle ogłosiła, że nie popiera dłużej EastMed. Zamiast osobiście dostarczyć tę wiadomość, jak wymagałby protokół dyplomatyczny w sprawie o tak wielkim regionalnym znaczeniu, Departament Stanu USA po cichu wysłał email do greckiego rządu jako tak zwany „nie dokument” (nieoficjalna korespondencja dyplomatyczna, której brak bezpośredniej atrybucji), w którym opisał projekt EastMed jako „główne źródło napięć”, które „destabilizuje” region przez stawianie Izraela, Grecji i Cypru przeciwko Turcji.


Wydaje się, że administracja Bidena straciła odwagę po tym, jak turecka marynarka niedawno nękała włoski statek badawczy Nautical Geo, kiedy wytyczał on potencjalną trasę EastMed na greckich wodach u wybrzeży Krety. Turcja twierdziła, że Nautical Geo dokonywał "bezprawnego, agresywnego i prowokacyjnego” naruszania wód, do których Turcja zgłasza roszczenia.


Turecki rząd zawsze upierał się, że izraelski gaz może być sprzedawany do Europy tylko przez Turcję. W 2016 roku tureccy i izraelscy przedstawiciele próbowali podpisać umowę na dostawy gazu, ale żądanie Erdoğana, by Izrael zniósł blokadę rządzonej przez Hamas Gazy uniemożliwiło porozumienie.


Grecki publiczny nadawca, ERT, informował, że “nie-dokument” administracji Bidena minimalizował sprzeciw Turcji wobec gazociągu jako przyczynę decyzji Białego Domu. Zamiast tego dokument wyliczał troskę o środowisko i rzekomy brak finansowej i komercyjnej wykonalności.


Po tym, jak treść tego nie-dokumentu wywołała gniew w Grecji, Departament Stanu USA zajął się ograniczaniem szkód i powoływał się na zmianę klimatu jako podstawę swojej decyzji. Powiedział, że jest zobowiązany do “promowania czystych technologii energetycznych” i że pierwszeństwo powinno dawać się powiązaniu sieci elektrycznych krajów w regionie.


Grecki analityk obrony, Theofrastos Andreopoulos napisał, że decyzja Bidena była triumfem  Turcji i porażką Grecji:

"Krótko mówiąc, znaczy to, że Turcja, która rzekomo wypadła z łask Amerykanów, otrzymała dokładnie to, co chciała: anulowanie gazociągu.


Najważniejszym punktem w nie-dokumencie uzasadniającym stanowisko USA, poza elementami ekonomicznymi i komercyjnymi, jest to, że gazociąg jest źródłem napięć na wschodnim Morzu Śródziemnym – wyraźnie przyjmując stanowisko Turcji!


Tak więc, Amerykanie nie chcą gazociągu, bo Ankara może się ‘rozgniewać’”.

Erdoğan, turecki prezydent, okrzyknął całkowity odwrót Bidena zwycięstwem. „Jeśli izraelski gaz ma być dostarczany do Europy, to może to być zrobione tylko przez Turcję - powiedział Erdoğan. – Możemy usiąść i porozmawiać o warunkach”.  


Izrael versus Turcja


Blokada projektu gazociągu EastMed wydaje się być – w znacznej mierze – dziełem Amosa Hochsteina, politycznego działacza w amerykańskiej Partii Demokratycznej i akolity Hillary Clinton, Johna Kerry’ego i byłego prezydenta USA, Baracka Obamy. Hochstein, zaufany pracownik prezydenta USA Joego Bidena, jest obecnie starszym doradcą ds. bezpieczeństwa energetycznego w Departamencie Stanu USA.


W styczniu 2022 roku turecki kanał telewizji TRT nadał program dokumentalny — "The Pipe Dream" (Część 1 i Część 2) — w którym Hochstein wielokrotnie krytykował gazociąg EastMed, ponieważ wyklucza on Turcję. Potępiał także poparcie administracji Trumpa dla projektu:

"Nie widzę potrzeby, by Stany Zjednoczone w to wchodziły i popierały ten projekt. To jest projekt, który prawdopodobnie nie powinien się zdarzyć, bo jest zbyt skomplikowany, zbyt kosztowny i zbyt spóźniony na łuku historii.


Dzisiaj w administracji Bidena czułbym się wyjątkowo niedobrze, gdyby Stany Zjednoczone popierały ten projekt. Dlaczego mamy budować rurociąg na paliwo kopalne między East Med a Europą w czasie, kiedy całą naszą polityką jest popieranie nowych technologii, nowego rozwoju i nowych inwestycji coraz zieleńszych i czystszych?  


Tak więc, do czasu, kiedy ten gazociąg byłby zbudowany, wydalibyśmy miliardy dolarów z pieniędzy podatników na coś, co prawdopodobnie już jest przestarzałe. I nie tylko przestarzałe, ale sprzeczne z naszym wspólnym interesem Stanów Zjednoczonych i Europy”.

Uwagi Hochsteina ociekają hipokryzją: przez długi czas był orędownikiem paliw kopalnych. W 2017 roku w przemówieniu dla GE Oil i Gas Annual Meeting, Hochstein wychwalał paliwa kopalne za tworzenie "tak wielu miejsc pracy i ekonomicznego dobrobytu w Stanach Zjednoczonych i na całym świecie”. Ponadto powiedział, że gaz ziemny "będzie nadal podstawą czystszej energetycznie przyszłości”. W tym samym roku Hochstein dołączył do zarządu nadzorującego Naftogaz, największej państwowej firmy gazowej i naftowej na Ukrainie.


W 2019 roku Hochstein ostrzegał przed zakazem wierceń w poszukiwaniu ropy naftowej i zakazami eksportowania skroplonego gazu ziemnego (LNG). W 2020 roku określał aktywistów zmiany klimatu jako „emocjonalnych”. Mówił: “W pełni wierzę, że gaz ziemny odegra znacznie większą rolę w transformacji [zielonej energii]”. Hochstein także lekceważył pomysł trzymania paliw kopalnych w ziemi:

"Wyszliśmy już poza rozmowy z ostatnich kilku lat, kiedy transformacja miała być natychmiastowa. 'Będziemy to wszystko trzymać w ziemi i przejdziemy całkowicie na odnawialne [źródła]’. To się nie zdarzy. Będziemy musieli utrzymać przemysł naftowy i gazowy jeszcze na kilka dziesięcioleci, a przemysł odnawialnych [źródeł] będzie rozwijał się szybko. Wszyscy to wiemy”.

W lipcu 2021 roku administracja Bidena zaaprobowała ukończenie gazociągu Nord Stream 2, który podwoi ilość gazu przekazywanego z Rosji do Niemiec pod Morzem Bałtyckim.  


Decyzja Bidena gwałtownie zmieniła wieloletnią politykę, na którą zgadzały się obie partie. Zarówno administracja Obamy, jak i Trumpa sprzeciwiały się Nord Stream 2 z powodu tego, że po jego ukończeniu wzmocni ekonomiczne i polityczne wpływy rosyjskiego prezydenta Władimira Putina na Europę. Hochstein — znany w Europie jako "facet Bidena" — początkowo sprzeciwiał się Nord Stream 2, ale potem całkowicie zmienił zdanie i zgodził się zapewnić, że gazociąg zostanie ukończony.  


Nagły zwrot Bidena rozgniewał wielu europejskich przywódców w Europie Wschodniej i Zachodniej. Argumentowali oni, że ta decyzja praktycznie da Moskwie możliwość morderczego uścisku nad europejskim zaopatrzeniem w gaz i narazi kontynent europejski na rosyjski szantaż.


Tymczasem amerykański eksport skroplonego gazu ziemnego (LNG) do Europy sięgnął rekordowych poziomów. Administracja Bidena prowadziła także rozmowy z kilkoma międzynarodowymi firmami energetycznymi o awaryjnych planach dostarczenia gazu ziemnego do Europy, jeśli konflikt między Rosją a Ukrainą zakłóci rosyjskie dostawy. Biały Dom niespodziewanie porzucił wszelką troskę o „cele klimnatyczne”.  


Twierdzenie Hochsteina, że EastMed nie jest opłacalny, także jest dyskusyjne. Badanie wykonalności z 2019 roku finansowane przez Unię Europejską , potwierdziło, że "projekt EastMed Project jest technicznie wykonalny, ekonomicznie opłacalny i komercyjnie konkurencyjny”.


Endy Zemenides, dyrektor Hellenic American Leadership Council, w podkaście dla “Kathimerini”, gazety zajmującej się sprawami politycznymi i finansowymi, publikowanej w Atenach, powiedział, że twierdzenie administracji Bidena o braku komercyjnej opłacalności EastMed, nie jest sprawą, o której może decydować Biały Dom:

"Jeśli czytasz sam ten nie-dokument, jest tam tak wiele sprzecznych i niepotrzebnych uzasadnień. Przy naszej polityce energii odnawialnej, naszych celach klimatycznych, to jest w porządku, to jest nasza polityka. Ale potem przeszli do komercyjnej opłacalności. Dwie uwagi do tego: to nie oni decydują. Jeśli ktoś przychodzi i płaci za to, to jest to komercyjnie opłacalne. Nikt nie pyta Departamentu Stanu ani USA. Po drugie. Mieli zdać sprawozdanie Kongresowi o komercyjnej opłacalności. Szczerze mówiąc, brzmi to, jakby [administracja Bidena] chciała zapobiec jakimkolwiek dalszym badaniom komercyjnej opłacalności. To jest skierowane po części do Unii Europejskiej, która finansowała badania wykonalności. Czytasz to więc i to jest naprawdę taki przypadek, kiedy próba tuszowania faktów jest gorsza niż przestępstwo. To w żadnym razie nie zostało dobrze załatwione”.

Richard Goldberg, członek Rady Bezpieczeństwa Narodowego USA w czasach administracji Trumpa, wyraził konsternację wobec decyzji administracji Bidena o wycofaniu poparcia dla  EastMed:

"Decyzja była bardzo zaskakująca i podnosi pytania, dlaczego administracja chce publicznie ględzić o takim ważnym projekcie właśnie teraz. Czy było to quid pro quo za turecką pomoc przy wycofywaniu się z Afganistanu, czy też wywołały to krajowe interesy polityczne bez zwracania uwagi na konsekwencje dla regionu? Tak czy inaczej ten nie-dokument był strategicznym błędem.   


Projekt posuwał się naprzód już od kilku lat i minął wiele kamieni milowych na drodze. Decyzja kwestionowania technicznej wykonalności i komercyjnej konkurencyjności teraz - tak późno – zalatuje decyzją polityczną a nie ekonomiczną.


Jeśli Erdogan uzna ten nie-dokument za jakiś rodzaj ugłaskiwania przez Waszyngton, po prostu podwoi swoją dyplomację kanonierek na wschodzie Morza Śródziemnego i odegra rolę niszczyciela w regionie”.  

Tymczasem NATO bada możliwość zbudowania nowego gazociągu przez Hiszpanię, który będzie transportował gaz ziemny z Algierii do Francji i Niemiec.  


Czy administracja Bidena naprawdę troszczy się o zmianę klimatyczną, czy chce nie dopuścić, by Izrael stał się strategicznie ważnym dostawcą gazu ziemnego do Europy?


Turecki sprzeciw


Turcja stawiała wyzwania projektowi EastMed przez próby rozszerzenia roszczeń do bogatych w gaz obszarów na Morzu Śródziemnym.


W listopadzie 2019 roku Turcja i Libia osiągnęły dwustronne porozumienie o morskich granicach na południowowschodnim Morzu Śródziemnym. Umowa podpisana przez Erdoğana i wspieranego przez ONZ przywódcę Libii, Fajeza al-Sarradża, próbowała wykreślić na nowo granice morskie, żeby Libia mogła rościć sobie wyłączne prawa do 39 tysięcy kilometrów kwadratowych wód, które należą do Grecji.



To dwustronne porozumienie – które ustalało nową strefę ekonomiczną Turcja-Libia, a gazociąg EastMed musiałby ją teraz przecinać – miał dawać Turcji więcej do powiedzenia w sprawie tego projektu. Mówiąc o umowie Turcja-Libia, Erdoğan powiedział:

"Inni międzynarodowi aktorzy nie mogą prowadzić działań poszukiwawczych na obszarach zaznaczonych w turecko-libijskim memorandum. Greccy Cypryjczycy, Egipt, Grecja i Izrael nie mogą zakładać linii przesyłkowej gazu ziemnego bez zgody Turcji”.

W grudniu 2019 roku tureckie Ministerstwo Spraw Zagranicznych wezwało najwyższego izraelskiego dyplomatę w Ankarze, by poinformować go, że plan Izraela zbudowania gazociągu dla gazu ziemnego do Europy będzie wymagał aprobaty Turcji.  


Rzecznik tureckiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych, Hami Aksoy powiedział, że nie ma potrzeby budowania gazociągu EastMed, ponieważ już istnieje Trans-Anatolian Natural Gas Pipeline. "Najbardziej ekonomicznym i bezpiecznym szlakiem eksploatowania naturalnych zasobów wschodniego Morza Śródziemnego i dostarczania ich na rynki konsumentów w Europie, włącznie z naszym krajem, jest Turcja” - oznajmił.


Unia Europejska odrzuciła umowę Turcja-Libia jako niezgodną z prawem międzynarodowym. Przewodniczący Rady Europy, Charles Michel, powiedział:

"Niedawne turecko-libijskie Memorandum Porozumienia o odgraniczeniu morskich jurysdykcji na Morzu Śródziemnym narusza suwerenne prawa trzecich państw i jest niezgodne z Prawem Morskim, i nie może dawać żadnych prawnych konsekwencji dla trzecich państw”.

Egipt potępił umowę Turcja-Libia jako “nielegalną i nie wiążącą ani nie wpływającą na interesy i prawa jakichkolwiek trzecich stron”.


Grecki minister spraw zagranicznych Nikos Dendias napisał:

"Każde morskie porozumienie między Libią a Turcją ignoruje coś, co jest absolutnie oczywiste, a mianowicie, że między tymi dwoma krajami istnieje duża geograficzna masa lądowa Krety. W wyniku, taka próba graniczy z absurdem”.

Turecki minister spraw zagranicznych Mevlüt Çavuşoğlu wspominał, że Ankara może użyć armii, by nie pozwolić na wiercenia na wodach koło Cypru, które uważa za swoje. “Nikt nie może wykonywać tego rodzaju prac bez naszej zgody - powiedział w wywiadzie dla gazety Habertürk. – Oczywiście, nie dopuścimy do żadnych nie autoryzowanych prac”. 


Cypr jest podzielony od 1974 roku, kiedy Turcja najechała i okupowała północną część tej wyspy. Turcja, która nie ma stosunków dyplomatycznych z południową Republiką Cypru, członkiem UE, twierdzi, że ponad 40% cypryjskiej przybrzeżnej strefy morskiej, znanej jako  Wyłączna Strefa Ekonomiczna (EEZ), mieści się na szelfie kontynentalnym Turcji i dlatego należy do Ankary lub do tureckich Cypryjczyków.  


Grecki premier Kyriakos Mitsotakis powiedział, że gazociąg ma “geostrategiczne znaczenie” i przyczyni się do pokoju w regionie. Grecki minister energetyki Kostis Hatzidakis nazwał go "projektem pokoju i współpracy” mimo „tureckich gróźb”. Cypryjski prezydent Nicos Anastasiades powiedział, że jego celem jest “współpraca, nie zaś rywalizacja, na Bliskim Wschodzie”.


Constantinos Filis, dyrektor Instytutu Spraw Globalnych na Amerykańskim Uniwersytecie w Grecji, ostrzegł, że decyzja administracji Bidena o wycofaniu poparcia dla EastMed, podsyci turecką wojowniczość:

"Z perspektywy Turcji jest rozsądna wiara, że jest to dyplomatyczne zwycięstwo osiągnięte przy użyciu metod, które potępili wszyscy inni regionalni i międzynarodowi uczestnicy. Najbardziej niepokojące jest to, że Turcja może zrozumieć, że tym, co w rzeczywistości mówią USA, jest, iż możecie destabilizować region i być za to obwiniani, ale w ostatecznym rachunku weźmiemy to pod uwagę i podejmiemy decyzję, która was zadowala”.  

Wybrane komentarze


W liście do sekretarza stanu USA, Antony’ego Blinkena, reprezentanci USA, Gus Bilirakis (R-FL) i Nicole Malliotakis (R-NY) napisali:

"Piszemy, by ostro sprzeciwić się zmianie kursu w sprawie projektu gazociągu EastMed przez administrację Bidena. Od 2019 roku Stany Zjednoczone odgrywały zasadniczą rolę w ustanowieniu ram 3+1 [Grecja, Izrael i Cypr plus Stany Zjednoczone] i dyskusji o rozwoju sieci energetycznej wschodniego Morza Śródziemnego. Przez podważenie projektu gazociągu EastMed administracja Bidena podkopuje naszych sojuszników i ich nadzieje na niezależność energetyczną i dobrobyt ekonomiczny. Konsekwencje tej decyzji są tym większe, że administracja kontynuuje aprobatę dla rosyjskiego Nord Stream 2, pogłębiając zależność energetyczną Europy od przeciwnika….


Mimo dziesięcioleci starań Europy o zielone i odnawialne źródła energii, nagły wzrost cen energii doprowadził, jak na ironię, do zwiększonego zużycia węgla, by zaspokoić popyt. Ponieważ gaz ziemny jest czystszą energią niż inne paliwa kopalne, jest niezbędnym źródłem energii dla polityki rządowej zmierzającej do przejścia na bardziej zieloną energię. Unia Europejska uznaje to i nawet ogłosiła gazociąg [EastMed] jako specjalny projekt. Projekt gazociągu EastMed nie tylko złagodziłby przyszłe niedobory gazu w Europie, ale promował niezależność energetyczną i dobrobyt ekonomiczny naszym strategicznym sojusznikom: Grecji, Izraelowi i Cyprowi.


Odwrócenie się od gazociągu EastMed staje się jeszcze większą hipokryzją i obrazą wobec faktu, że prezydent Biden kontynuuje ułatwienia zmierzające do ukończenia gazociągu Nord Stream 2. Oznajmienie Bidena z maja o zawieszeniu sankcji na rosyjski gazociąg i jego ciągła walka przeciwko sankcjom pokazują wyraźne preferowanie Rosji przed naszymi sojusznikami….


Mamy nadzieję, że Pan i Prezydent Biden zrozumiecie znaczące konsekwencje dla bezpieczeństwa narodowego Stanów Zjednoczonych i naszych europejskich sojuszników wynikające z europejskiego uzależnienia od rosyjskiego gazu. Gazociąg EastMed musi być priorytetem. Jest realną alternatywą dla gazociągu Nord Stream 2 i europejskiej zależności od rosyjskiego gazu ziemnego. Usilnie nakłaniamy do ponownego rozważenia tego sprzeciwu wobec projektu gazociągu EastMed i poparcia energetycznej niezależności dla naszych sojuszników na wschodzie Morza Śródziemnego i w Europie”.

Specjalizujący się w sprawach energetyki analityk, Ariel Cohen, w eseju — "America's Strategic Mistake in the Mediterranean" — napisał:

"Kiedy napięcia między Kremlem a NATO w sprawie Ukrainy naświetlają strategiczną zależność Europy od rosyjskiego gazu, krytyczna natura gazociągu przez Morze Śródziemne znajduje się w centrum konkurujących sił geopolitycznych. Gazociąg EastMed miał dywersyfikować i podnieść podaż gazu dla Europy, podnosząc tym samym energetyczne bezpieczeństwo kontynentu.


Gazociąg o długości 1900 kilometrów i kosztujący ponad 7 miliardów dolarów otrzymał status ‘Specjalnego Projektu’ w UE i był okrzyczany w Stanach Zjednoczonych jako dobrodziejstwo dla niezależności energetycznej UE. Jednak na początku 2022 roku administracja Bidena dokonała odwrotu, informując sojuszników, że nie popiera dłużej tego strategicznego gazociągu ze względu na środowisko.  


Gazociąg został zaprojektowany do przesyłania około 20 miliardów metrów sześciennych gazu ziemnego z pól przybrzeżnych Izraela i Cypru, przez Grecję do Włoch i Bułgarii – ku wielkiemu rozgoryczeniu Turcji i Rosji, które zostały wykluczone z tego projektu. W sytuacji, kiedy Europa cierpi z powodu historycznie wysokich cen gazu, a USA szamotają się w sprawie sankcji na rosyjski gazociąg do Niemiec, Nord Stream 2, EastMed ma właśnie zostać zatłuczony.


To jest katastrofalna decyzja, która naraża europejskie bezpieczeństwo i szerzej otwiera drzwi dla rosyjskiej hegemonii energetycznej na europejskim rynku gazu. Powinna zostać cofnięta”.

W artykule — "US Pipeline Withdrawal Marks New Chapter in Eastern Mediterranean" — Henri J. Barkey, profesor stosunków międzynarodowych na amerykańskim Lehigh University, napisał, że moment ogłoszenia decyzji przez administrację Bidena był źle dobrany:

"Nawet gdyby USA mogły sądzić, że ponoszą odpowiedzialność jako część mechanizmu 3+1 spotkań z Cyprem, Grecją i Izraelem, zaplanowanych do zachęcania do regionalnej współpracy, pozostaje faktem, że decyzja zbudowania tego gazociągu spoczywa na tych krajach i na Europejczykach, a nie na Waszyngtonie.  


Podobnie, jeśli projekt nie pasuje do przyszłych zielonych planów energetycznych Europy, przypuszczalnie to także jest europejską decyzją. W końcu zarówno Grecja, jak i Cypr są członkami Unii Europejskiej. Tak jednak, jak sprawa wygląda dzisiaj, to ogłoszenie będzie uznane za próbę Waszyngtonu do zmuszenia stron [do podporządkowania się woli USA].  


Moment czasowy przekazania tego nie-dokumentu był niedogodny. Europa i USA są pośrodku najbardziej niebezpiecznej konfrontacji z Rosją w sprawie Ukrainy. Rosyjskie gazociągi z gazem ziemnym są tymi, które ogrzewają europejskie domy i napędzają przemysł. Gdyby prezydent Władimir Putin zaatakował Ukrainę, wydaje się, że niedawno ukończony gazociąg Nord Stream 2 do Niemiec byłby pierwszym celem odwetu. Nawet jeśli gazociąg EastMed był nierealistyczny, czy nie byłoby sprytniejsze pozwolenie Putinowi na wiarę, że Europa ma inne opcje?”

W eseju — "It's Not the Pipeline, Stupid" — Endy Zemenides, dyrektor Hellenic American Leadership Council, argumentował, że Departament Stanu USA musi przestać ugłaskiwać Turcję:

"Istnieje niepokojący trend wśród pewnych pracowników Departamentu Stanu, by ciągle szukać otwarć dla tureckiego uczestnictwa w dyplomatycznych inicjatywach na wschodzie Morza Śródziemnego. 


Turcja nadal powoduje, że każdy taki pracownik Departamentu Stanu, który tego próbuje, wygląda źle. ‘Oparty na regułach międzynarodowy porządek’ – ten właśnie rodzaj porządku, jaki prezydent Joe Biden przedstawił jako jego cel – jest ustanawiany na wschodnim Morzu Śródziemnym. Turcja nie chce zaakceptować żadnej z reguł – ani prawa morskiego, ani wyłącznych stref ekonomicznych, które zostały legalnie odznaczone, i tak dalej.


Turcja nie chce uczestniczyć w inicjatywach wschodniego Morza Śródziemnego, chce je zdominować. Celem Ankary nie jest współpraca, ale regionalne pierwszeństwo, jeśli nie hegemonia. To zachowanie Turcji doprowadziło do zrównoważenia koalicji, która obejmuje nie tylko Grecję, Cypr i Izrael, ale także Egipt i ma poparcie Francji i innych krajów. Problemem dla Ankary jest, że ta koalicja (odmiennie od koalicji na Morzu Południowochińskim, na przykład) ma obecnie znacznie większą populację, większą dynamikę i bardziej innowacyjne gospodarki, bardziej niż sprawne armie i znacznie większe wpływy dyplomatyczne.  


Ponadto priorytety Turcji są sprzeczne z priorytetami, jakie USA wyliczyły w nie-dokumencie, w dwóch oświadczeniach Departamentu Stanu i w wywiadzie udzielonym przez Amosa Hochsteina w następstwie kontrowersji. Tureccy przedstawiciele mówią każdemu, kto chce słuchać, że sprzeciwiają się interkonektorom [elektryczności], o których mówią, że „nie są realne” – bezpośrednio zaprzeczając Departamentowi Stanu. Prezydent Erdogan oświadczył, że gaz East Med nigdzie nie popłynie bez Turcji. Cele odnawialnej energii w regionie są hamowane przez casus belli Turcji przeciwko Grecji na Morzu Egejskim – nie dopuszczając, na przykład, budowy turbin wiatrowych poza promieniem 6 mil wokół greckich wysp (co jest absurdalnym ograniczeniem, które poważnie i negatywnie wpłynęłoby na grecką turystykę, jeśli zostałoby zaakceptowane). 


Przedstawiciele USA wiedzą, że East Med Gas Forum ma potencjał rozwoju do osiągnięcia znaczenia równego Europejskiej Wspólnoty Węgla i Stali. Dla Turcji bycie częścią tego oznacza możliwość odegranie roli Niemiec z lat 1950. zamiast śródziemnomorskiej wersji rewizjonistycznych Niemiec z czasów II wojny światowej.   Pracownicy Departamentu Stanu otwarcie rozwodzą się o Turcji, próbują dać Erdoganowi miejsce przy stole. Jednak to zachowanie Turcji musi się zmienić, i tu chodzi nie tylko sposób, w jaki przedstawia swoje żądania”.  

Biden Administration Kills Israel to Europe Gas Pipeline

Gatestone Institute, 15 lutego 2022

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Soeren Kern

Analityk specjalizujący się w sprawach amerykańskiej polityki zagranicznej, polityki europejskiej oraz w sprawach bezpieczeństwa. Jest stałym członkiem Gatestone Institute.


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2598 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Ostatni upust żółci   Koraszewski   2023-07-03
Co arabscy darczyńcy dla amerykańskich uniwersytetów kupują za 10 miliardów dolarów?   Bard   2023-07-02
Krew, ropa i golf: Zachodnia hipokryzja wobec COP-28   Fernandez   2023-07-01
Misterium historycznego zakrętu   Koraszewski   2023-06-28
Chiny, Pakistan i Turcja sięgają po Kaszmir   Bulut   2023-06-27
Kto chce apartheidu? Palestyńczycy!     2023-06-25
Jak USA starają się związać ręce Izraela przed ogłoszeniem nowej umowy z Iranem   Doran   2023-06-24
ONZ i WHO obwiniają Izrael bardziej niż kogokolwiek innego   Bryen   2023-06-22
Problem z definicją antysemityzmu IHRA polega na tym, że nie pozostawia miejsca dla  antysemitów     2023-06-21
Groźba decywilizacji   Lloyd   2023-06-21
„To nie dowcip”: zaskakujące milczenie administracji Bidena, ONZ i UE w sprawie łamania praw człowieka w Iranie   Rafizadeh   2023-06-20
UNRWA dostarcza darmowych świadczeń 775 tysiącom osób, które nie są uchodźcami nawet według jej własnej definicji     2023-06-19
Polityka w czasach romantycznej zarazy   Koraszewski   2023-06-17
Antyzachodni klub nuklearny: Korea Północna, Chiny, Rosja i Iran niebezpiecznie atakują Zachód   Rafizadeh   2023-06-08
Polemika z izraelskimi migawkami   Koraszewski   2023-06-08
Amerykanin w Moskwie   Bawer   2023-06-07
Saudyjczycy wyłaniają się jako nowe mocarstwo Bliskiego Wschodu     2023-06-06
Czy modne bzdury przestaną być modne?   Koraszewski   2023-06-05
Amerykańska Narodowa Strategia Przeciwdziałania Antysemityzmowi jest porażką, zanim rozpoczęła działalność     2023-06-03
Głupota i podłość w służbie walki o władzę   Koraszewski   2023-06-02
Nowe media i stare problemy z dialogiem   Koraszewski   2023-05-30
Turcja: Co powiedziałby ojciec?   Taheri   2023-05-30
Wybory w Turcji: nacjonalistyczna polityka tożsamości wygrywa mimo nędzy   Bekdil   2023-05-27
Ekstremiści już planują wykorzystanie AI   Stalinsky   2023-05-23
Wywiad rzeka o seksie   Koraszewski   2023-05-22
Iran: Zastąpienie Chomeiniego Clintonem   Taheri   2023-05-20
Krytyka nazbyt zatroskanego rozumu   Koraszewski   2023-05-19
Dwaj reformatorzy, dwa bardzo różne światy   Fernandez   2023-05-17
Napięcia rosną na Bliskim Wschodzie, gdy jedna strona chce zabijać Żydów, a druga strona to Żydzi, którzy nie chcą umierać i żadna ze stron nie godzi się  na kompromis     2023-05-15
Problem niedoborów wody na Bliskim Wschodzie i w Afryce Północnej   Raphaeli   2023-05-15
Dziewczyna z Krochmalnej, która nie została Jentł   Walter   2023-05-10
Co dalej w sprawie uczciwości sztucznej inteligencji?   Koraszewski   2023-05-09
Wiek XXI – wojna przeciw kobietom i zanikanie rodzaju żeńskiego   Chesler   2023-05-08
Systematyczne zaciemnianie uprzedzeń rasowych   Rubinstein   2023-05-05
Absurd goni absurd   Koraszewski   2023-05-04
Świat w krzywych zwierciadłach   Koraszewski   2023-05-02
Dwadzieścia lat po obaleniu Saddama przez Amerykę Irakijczycy są pod butem islamistycznego Iranu   Abdul-Hussain   2023-04-29
Sprawy, które wzbudzają niepokój   Hirsi Ali   2023-04-28
Turcja: Porzuceni iraccy i syryjscy chrześcijanie   Bulut   2023-04-27
Urzędnik państwowy stanął w obronie praw związanych z płcią i drogo za to zapłacił   Kay   2023-04-20
Wycofanie się z Afganistanu było jednym chaosem. Dlaczego Biden udaje, że tak nie było?   Jacoby   2023-04-19
Islamskie dyktatury próbują kupić agencje ONZ   Meotti   2023-04-17
Czy moralność jest zapisana w genach?   Koraszewski   2023-04-13
Francja: “Krajobraz ruin”   Milliere   2023-04-11
„Biedni” Palestyńczycy nie są tacy biedni   Fitzgerald   2023-04-07
Hipokryzja brytyjskiego premiera Rishiego Sunaka wobec Izraela i terroru   Flatow   2023-04-06
Serce i umysł: Ćwierć wieku MEMRI   i Alberto M. Fernandez   2023-04-04
Żart niech się żartem odciska, a przed fejkami uczmy bronić się za młodu   Koraszewski   2023-04-01
Obrona obiektywnego dziennikarstwa   Jacoby   2023-03-31
Co myślą Palestyńczycy?   Hirsch   2023-03-30
Słowa nie mają znaczenia. Mamy władzę nad słowami, a nie odwrotnie.   Krauss   2023-03-29
Dziennikarze czczą Rogeta i porzucają obiektywizm   Bard   2023-03-29
Progresiści zwrócili Demokratów przeciwko Izraelowi   Tobin   2023-03-28
Roger Waters twierdzi, że odmawia się mu „wolności słowa”, obiecuje pozwać niemieckie miasta   Fitzgerald   2023-03-26
Dylematy demokraty, chochoła i warchoła   Koraszewski   2023-03-25
Czy niemowlęta nadal wygrywają wojny?   Taheri   2023-03-24
France24 zawiesza dziennikarzy za antysemityzm   Wójcik   2023-03-22
Nie każda solidarność budzi podziw i uznanie   Koraszewski   2023-03-20
Protesty i Zasada Pani Frearson   Collins   2023-03-19
Amerykańscy profesorowie przemawiają na konferencji terrorystów   Flatow   2023-03-18
Pornografia protestu. Szukanie przyjemności w szlachetności buntu   Leibovitz   2023-03-18
Pożegnać świętości, wrócić do zasad   Koraszewski   2023-03-17
Mordercza obsesja UE na punkcie Izraela   Tawil   2023-03-17
Czy modlitwa w szkole jest zgodna z Konstytucją?   Dershowitz   2023-03-14
Dziecięca choroba lewicowości   Koraszewski   2023-03-10
Lista rzeczy, których NIE zobaczymy i NIE usłyszymy od rządu i mediów USA po zamordowaniu obywatela amerykańskiego w Judei     2023-03-07
Chiny przekraczają “czerwoną linię” pomagając Rosji w wysiłkach wojennych   Bergman   2023-03-03
Katastrofa demokracji, czy katastrofa w demokracji   Koraszewski   2023-03-02
Republika Strachu: 20 lat później   Teheri   2023-03-01
Empatia i wrażliwość sztucznej inteligencji   Krauss   2023-02-28
“Przebudzona” Ameryka — oglądana przez uciekinierkę z Korei Północnej   Bawer   2023-02-27
Rajd IDF na Nablus to kolejny gwóźdź do trumny Autonomii Palestyńskiej   Toameh   2023-02-24
Ukraina: niezamierzone konsekwencje   Taheri   2023-02-23
Gdzie, u licha, była „Palestyna”?   Collier   2023-02-23
Wojna zastępcza Europy przeciwko Izraelowi. Jak UE ignoruje zbrodnie Hamasu   Tawil   2023-02-22
UE walczy z dezinformacją. Ale nie antyizraelską dezinformacją     2023-02-20
Szczęśliwy święty Jerzy   Koraszewski   2023-02-19
Trzęsienia ziemi przynoszą śmierć. Ale także życie   Jacoby   2023-02-18
CIA Burnsa wznawia wojnę z Izraelem   Bard   2023-02-18
„Global Getaway”: nadmiar pustych obietnic ze strony UE?   Bergman   2023-02-17
UNRWA jest problemem a nie rozwiązaniem   Tawil   2023-02-16
Syria: Wojna, która nie ma końca    Taheri   2023-02-16
Dialog ze sztucznym inteligentem   Koraszewski   2023-02-15
Chiny i Rosja pogłębiają więzi   Bergman   2023-02-11
Iran: Wyprzedaż klejnotów rodzinnych, by kupić lojalność   Taheri   2023-02-09
Zagrożeni Asyryjczycy i język Jezusa potrzebują międzynarodowego wsparcia   Bulut   2023-02-08
Palestyńczycy naprawdę zasługują na współczucie   Koraszewski   2023-02-07
„Imam Pokoju” wzywa Arabów, muzułmanów do zaakceptowania Izraela     2023-02-07
Unia Europejska w sprawie praw człowieka w Iranie: najpierw biznes   Rafizadeh   2023-02-01
Państwa arabskie wysyłają miliardy na amerykańskie uniwersytety     2023-01-29
Naród ofiar jest skazany na porażkę   Greenfield   2023-01-28
Dlaczego należy zakazać flagi OWP i Konfederacji?   Flatow   2023-01-27
Komu na rękę z niewidzialną ręką?   Koraszewski   2023-01-27
UE i administracja Bidena wciąż ugłaskują i nagradzają mułłów Iranu   Rafizadeh   2023-01-24
Żyjemy w ciekawych czasach   Koraszewski   2023-01-24
Wojna Unii Europejskiej z Izraelem   Tawil   2023-01-19
Czy istnieje środek prawny na kłamstwa George'a Santosa?   Dershowitz   2023-01-19
Wieczny dyktator i brakujący pokój: historia Mahmuda Abbasa   Eid   2023-01-19
Orwellowska obsesja „New York Timesa” na punkcie Izraela   Chesler   2023-01-18
Palestyna: Perwersyjny – i wprawiający w osłupienie - paradoks   Sherman   2023-01-17

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk