Prawda

Czwartek, 31 października 2024 - 23:53

« Poprzedni Następny »


Powiadom znajomych o tym artykule:
Do:
Od:

“New York Times”, Izrael i “skradzione palestyńskie potrawy”


Hugh Fitzgerald 2021-11-09

Rameh arabskie miasto  w północnym Izraelu, w 2019 miało niespełna osiem tysięcy mieszkańców, z tego połowa chrześcijan (głównie prawosławnych i greko-katolików), jedną trzecią stanowią Druzowie, a reszta to muzułmanie. (Zdjęcie: Wikipedia)
Rameh arabskie miasto  w północnym Izraelu, w 2019 miało niespełna osiem tysięcy mieszkańców, z tego połowa chrześcijan (głównie prawosławnych i greko-katolików), jedną trzecią stanowią Druzowie, a reszta to muzułmanie. (Zdjęcie: Wikipedia)

“New York Times” od dawna wykazuje namacalną niechęć do żydowskiego państwa. W tysiącach artykułów o izraelsko-palestyńskim konflikcie przez ostatnie 73 lata nigdy jeszcze nie przywołał znaczenia Mandatu dla Palestyny Ligi Narodów, włącznie z Artykułem 4, który nakazywał władzom mandatowym “ułatwianie imigracji” i zachęcanie do “osiedlania Żydów na tej ziemi”. Ani też nigdy nie kłopotał się wyjaśnieniem, jakie terytorium zostało według Mandatu przyznane na przyszłe państwo żydowskie. To terytorium obejmowało całą ziemię od Golanu na północy do Morza Czerwonego na południu i od rzeki Jordan na wschodzie do Morza Śródziemnego na zachodzie.

Przy kilku okazjach, kiedy “New York Times” wspominał rezolucję Rady Bezpieczeństwa ONZ 242, która została uchwalona jednogłośnie 22 listopada 1967 roku i uznała prawo Izraela do zatrzymania terytorium, jakie zdobył w wojnie sześciodniowej, niezbędne w celu posiadania “bezpiecznych [tj. dających się obronić] i uznanych granic”, ta gazeta ignorowała bardzo jasne wyjaśnienie znaczenia tej rezolucji, jakie przedstawił jej główny autor, brytyjski ambasador przy ONZ, Lord Caradon. Zamiast tego w artykułach w “New York Timesie” aż nazbyt często powtarza się arabskie twierdzenie – które Lord Caradon w pamiętny sposób rozbija – że według Rezolucji 242 Izrael musi oddać wszystkie terytoria, jakie zdobył w 1967 roku.


“New York Times” nigdy nie poświęcił żadnych artykułów kolosalnej kradzieży palestyńskich środków pomocowych przez Jasera Arafata (1- 3 miliardów dolarów), Mahmouda Abbasa (400 milionów dolarów), Mousy Ibn Marzouka (2,5 miliarda dolarów), Chaleda Meszaala (2,5- 5 miliardów dolarów), Mohammeda Dahlana (100 milionów dolarów), ani też nie opisał systemu rządowych synekur, gdzie pensja wynosi dziesięciokrotność przeciętnej płacy, które AP rozdaje krewnym i przyjaciołom swoich przywódców. 


“New York Times” nigdy nie wyjaśnił, dlaczego nazwy miejsc Judea i Samaria, które były w nieprzerwanym użyciu w świecie zachodnim przez kilka tysięcy lat, zostały w 1950 roku zastąpione przez Jordanię, która zaczęła nazywać obszar na zachód od rzeki Jordan, przechwycony przez nią w wojnie 1948 roku, “Zachodnim Brzegiem”, żeby wymazać żydowski związek z tą ziemią.


“New York Times” otwiera swoje łamy na stronach opinii dla takich ludzi jak Peter Beinart (który “nie popiera Izraela jako państwa żydowskiego”) i bardzo wielu innych, włącznie z autorami muzułmańskimi i arabskimi, których antypatia do Izraela jest uderzająca. Wśród jego stałych publicystów są antyizraelski Nicholas Kristof, który pisze o Izraelczykach “kradnących ziemię i bombardujących cywilów”, i antyizraelski Tom Friedman, który jest zagniewany głównie dlatego, że Izrael nie słucha tak obficie serwowanych przez niego porad – jego, Największego Autorytetu Świata. Wśród publicystów można liczyć tylko na Breta Stephensa, że wysłucha strony izraelskiej.


Można jednak znaleźć subtelne anulowanie Izraela nawet tam, gdzie można by pomyśleć, że żadną miarą nie może się znajdować – w dziel kulinarnym „New York Timesa”. Niedawny reportaż o oliwie z oliwek z izraelskiego miasta jest tu przykładem: Najlepsza oliwa na świecie? Tytuł w „New York Timesie” mówi, że jest palestyńska”, ale lokalizacja, Watchdog Group, wszystkie mapy mówią „Izrael”, o czym pisze Ira Stoll w „Algemeiner” 21 października 2021 roku:

W dziale kulinarnym “New York Timesa” jest artykuł o oliwie z miasta z poprawnie podanym miejscem jego napisania: “RAMEH, Izrael”. Ale w podtytule artykułu miasto określone jest jako “palestyńskie” i w samym artykule powtarza się określenie miejsca jako „palestyńskie miasto w górach”.


Committee for Accuracy in Middle East Reporting and Analysis (CAMERA) zwrócił się do “New York Timesa” o poprawienie błędu. Tamar Sternthal, dyrektorka izraelskiego biura tej organizacji, napisała na blogu CAMERA: “Podczas gdy niektórzy mieszkańcy Rameh mogą identyfikować się jako Palestyńczycy – (tylko 7 procent Arabów żyjących w Izraelu identyfikuje się jako Palestyńczycy, według sondażu z 2020 roku) – geopolityczną rzeczywistością jest, że Rameh mieści się wewnątrz uznanych międzynarodowo linii zawieszenia broni Izraela sprzed 1967 roku”.   


Rameh leży w Izraelu (wewnątrz zielonej linii, nie na terytoriach, które niektórzy upierają się nazywać “okupowanymi”). Miejsce napisania artykułu jest podane jako “RAMEH, Izrael”. Dlaczego więc “New York Times” dwukrotnie – w podtytule i w artykule – określa je jako “palestyńskie”?  


“New York Times” odmówił wprowadzenia korekty, odpowiadając na list z CAMERA, że “Rameh zarówno arabskim, jak palestyńskim miastem i oba określenia są poprawne. Arabscy obywatele Izraela coraz częściej identyfikują się jako Palestyńczycy, o czym wiele pisaliśmy. Nazywanie tego palestyńskim miastem odnosi się do charakteru i mieszkańców i nie sugeruje palestyńskiej suwerenności lub izraelskiej okupacji. A miejsce napisania artykułu podane jest jako Rameh w Izraelu”.  


CAMERA argumentowała, że przez odmowę poprawienia błędu, gazeta “demonstruje całkowite zarzucenie dziennikarskiego nakazu ścisłego trzymania się poprawności faktów”.


Rameh nie staje się “palestyńskim miastem”, ponieważ mieszkają tam Arabowie, a bardzo niewielu z tych Arabów – wiemy z sondaży, że tylko 7% Arabów w Izraelu identyfikuje się jako “Palestyńczycy” – nazywa siebie “Palestyńczykami”. Czy nazwalibyśmy graniczne miasto w Teksasie “meksykańskim” tylko dlatego, że większość, powiedzmy 80%, jego populacji jest meksykańskiego pochodzenia? Nie, nadal jest w Stanach Zjednoczonych i tak zostałoby zidentyfikowane. „New York Times” mógł poprawnie opisać Rameh jako “zamieszkałe przez Arabów izraelskie miasto Rameh”, ale autorka tego artykułu, która sama jest Palestynką, postanowiła tego nie zrobić.   


Tamara Sternthal z CAMERA stawia również zarzut, że artykuł propaguje “błędną koncepcję, że powstanie Izraela i polityka tego państwa ponoszą wyłączną odpowiedzialność za zmniejszenie produkcji oliwy w Rameh". W rzeczywistości główną rolę odegrały zupełnie inne czynniki, włącznie z porzucaniem rolnictwa na rzecz bardziej lukratywnej pracy, który to trend dotknął także rolnictwo izraelskich Żydów (i amerykańskich farmerów w Stanach Zjednoczonych).   

Jak mogło powstanie Izraela lub polityka państwa spowodować zmniejszenie produkcji oliwy w Rameh? Autorka rzuca to dziwaczne oskarżenie, ale nie przedstawia żadnych dowodów. Czytelników działu kulinarnego “New York Timesa” może zainteresować informacja, że także żydowscy producenci oliwy w Izraelu mieli w 2021 roku 33% spadku produkcji oliwy w stosunku do przeciętnej z ostatnich pięciu lat. Pogoda, pandemia Covid i lepiej płatna praca w innych zawodach dotykają tak samo rolników żydowskich, jak arabskich. Z pewnością jest możliwe, że część arabskich farmerów w Rameh, podobnie jak żydowskich farmerów, wybierze pracę w bardziej dochodowych dziedzinach niż uprawa oliwek. To nie jest żaden złowrogi spisek, by zaszkodzić arabskiej produkcji oliwy. Bez trudu można wyobrazić sobie oburzenie, gdyby polityka Izraela w jakiś sposób zmuszała Arabów do pozostania jako nisko płatni farmerzy produkujący oliwę.  

Kulinarny dział “New York Timesa” ma długą historię antyizraelskiego uprzedzenia, włącznie z używaniem określenia “perłowy kuskus” zamiast “izraelski kuskus”.


Pełen tytuł i podtytuł artykułu brzmi: The Best Olive Oil in the World? This Village Thinks So. Rameh, a Palestinian town surrounded by olive groves, has long had a reputation for producing especially good oil [Najlepsza oliwa na świecie?
Ta wieś tak uważa. Rameh, palestyńskie miasto otoczone gajami oliwnymi ma opinię produkowania wyjątkowo dobrej oliwy].


Kontrowersja wywołała burzę na Twitterze. “Wszystko co związane z Izraelem w ‘New York Times’ otrzymuje standardowe polityczne wykoślawienie, nawet w artykule o oliwie z oliwek” – skomentował założyciel organizacji NGO Monitor, Gerald Steinberg.


Autorka tego artykułu w dziale kulinarnym “New York Timesa”, Reem Kassis, jest także autorką “perspektywicznego” artykułu z lutego 2020 w “Washington Post”, zatytułowanego: Here’s why Palestinians object to the term ‘Israeli food’: It erases us from history. [Oto dlaczego Palestyńczycy sprzeciwiają się określeniu “izraelska kuchnia”: bo wymazuje nas to z historii]. W artykule napisała: “Podobnie jak dla wielu Palestyńczyków, zwrot ‘izraelska’ kuchnia jest dla mnie trudny do przełknięcia. … przedstawianie potraw palestyńskiego pochodzenia jako ‘izraelskie’ nie tylko zaprzecza palestyńskiemu wkładowi do izraelskiej kuchni, ale wymazuje samą naszą historię i istnienie”…

Reem Kassis jest palestyńską autorką książek kulinarnych, która wydaje się nie mieć innych tematów poza Palestyńczykami, ich trudami i nieszczęściami pod izraelską „okupacją” i przywłaszczaniem „palestyńskich” potraw przez izraelskich Żydów.


Kassis potępia rzekome przywłaszczenie lub “kradzież” palestyńskich potraw przez Izraelczyków, ale to ona nie zna historii. Potrawy charakterystyczne zarówno dla kuchni izraelskiej, jak palestyńskiej – humus, falafel, szakszuka, tabbouleh, kuskus, tajine – wszystkie powstały poza tym obszarem. Zostały „ukradzione” w równej mierze przez Palestyńczyków, jak przez Izraelczyków.


Pochodzenie humusu nie jest pewne, ale wielu uważa, że powstał wśród Koptów w Egipcie. Najwcześniejsze znane przepisy na kuskus pojawiają się w książkach kucharskich Egiptu w XIII wieku. Inni twierdzą, że humus pochodzi z Grecji. Jeszcze inni uważają, że humus przynieśli do „Palestyny” krzyżowcy, którzy odkryli go podczas podróży przez Turcję. Szawarmę przynieśli do „Palestyny” osmańscy Turcy. Felafel przynieśli z Egiptu Koptowie, dla których był podstawowym daniem. Potrawa z jajek i pomidorów, szakszuka, była częścią sefardyjskiej kuchni przez stulecia, szczególnie w Afryce Północnej i przynieśli ją do Izraela żydowscy imigranci z Libii i Tunezji w latach 1950. i 1960. Kuskus i tajine są potrawami, które powstały wśród Berberów w Afryce Północnej, a potem rozeszły się wśród Arabów w Maghrebie i wreszcie zawędrowały do „Palestyny” i jeszcze dalej. Według tego, co wiem, wydaje się, że nie ma żadnych tak zwanych “palestyńskich” potraw, które powstały wśród samych palestyńskich Arabów.


Czy cokolwiek z tego pojawi się w dziale kulinarnym “New York Timesa”? Oczywiście, że nie. Ta informacja o pochodzeniu izraelskich i palestyńskich potraw nie zgadza się z tym, co ta szacowna gazeta uznaje za nadające się do publikacji, bo nadaje się tylko to, co uderza w  państwo żydowskie. A te fakty pokazują wyraźnie, że “Palestyńczycy” bardzo mylą się, kiedy twierdzą, że Izraelczycy “ukradli” ich potrawy.   


Jeśli chodzi o miasto Rameh — podobno słynne ze swej oliwy – mimo wysiłków palestyńskiej autorki, Reem Kassis, która w artykule w “New York Timesie” mówi o nim jako “palestyńskim” mieście, Rameh niczym takim nie jest. Jest częścią Izraela i było nią od ogłoszenia państwa żydowskiego w 1948 roku. Jego populacja nie identyfikuje się jako „palestyńska”, ale jako chrześcijańska, druzyjska i muzułmańska. Mimo zażaleń “New York Times” odmówił poprawienia błędu. Zamiast tego obstaje przy swoim, twierdząc, że słowo “palestyńskie” zostało poprawnie użyte do opisania mieszkańców, a nie samego miasta. Tak więc „Rameh” jest określony w „New York Timesie” jako „palestyńskie miasto” zamiast właściwego określenia „izraelskie miasto” z “chrześcijanami, Druzami i muzułmanami” (proszę pamiętać: tylko 7% Arabów w Izraelu nazywa siebie „Palestyńczykami”). Należy raz jeszcze zapytać “New York Times”: czy nazywacie na swoich łamach El-Paso – z Meksykanami stanowiącymi 83% populacji – „meksykańskim” miastem? Nie, nie robicie tego. Dlaczego więc nazywacie Rameh – po podaniu “Rameh, Izrael” jako miejsca napisania artykułu – „palestyńskim” miastem?  


The „New York Times”, Israel and “Stolen Palestinian Food

Jihad Watch, 26 października 2021

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska

Hugh Fitzgerald 
Publicysta Jihad Watch. 


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2732 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Irański program zabójstw w Europie: Europa znów zapada w sen   Williams   2024-10-30
Kto ponosi winę za samobójstwo Izraelki Szirel Golan?   Chesler   2024-10-29
Milicje islamskie w Republice Środkowoafrykańskiej   Bulut   2024-10-29
Elity polityczne Zachodu opłakują śmierć grupy terrorystycznej   Williams   2024-10-27
Dymy nad Teheranem   Koraszewski   2024-10-27
Wiele mówiące wyznanie uczonego islamskiego   Spencer   2024-10-26
Izrael walczy sam, dźwigając katatonicznie samobójczy Zachód   Rafizadeh   2024-10-25
Od 7 października administracja Bidena-Harris dała „Palestyńczykom” ponad miliard dolarów   Greenfield   2024-10-24
Tragedia Palestyny. Marzenie o państwie palestyńskim legło w gruzach pod naporem nihilizmu.   O'Neill   2024-10-24
Dżihad przeciwko muzyce   Spencer   2024-10-23
Wsparcie materialne Organizacji Narodów Zjednoczonych dla terroryzmu   Coughlin   2024-10-21
Jahja Sinwar i moralna porażka Zachodu   Molan   2024-10-19
Dyplomacja Zachodu zawiedzie, bo jest pusta   Zamansky   2024-10-18
Świat pełen ludzi zatroskanych   Koraszewski   2024-10-18
Negocjacje o czym i z kim?   Bryen   2024-10-17
Czas, aby Berri odsunął libańskich szyitów od Iranu   Abdul-Hussain   2024-10-16
Aktorzy, hipokryci i perypatetycy   Koraszewski   2024-10-14
Guterres nie pojawił się w próżni   Koraszewski   2024-10-12
Liban pokazuje nam, jak świat zdradził Gazę, zapewniając, że żaden Palestyńczyk nie będzie mógł uciec w bezpieczne miejsce     2024-10-12
Załóżcie rękawice bokserskie - Karta Hamasu kontra Konstytucja USA   Finlayson   2024-10-10
Kary dla „osadników” i pobłażliwość dla terroryzmu Autonomii Palestyńskiej   Flatow   2024-10-09
Strategia status quo Zachodu wali się   Zamansky   2024-10-08
Spojrzenie na wojnę Izraela po roku   Kisin   2024-10-06
Pokonanie Hezbollahu wzmocni Zachód   Coughlin   2024-10-05
Pilna wiadomość dla Waszyngtonu: dyplomacja może wam zaszkodzićJakby wypowiedzi Kirby'ego na temat Gazy nie były wystarczająco obrzydliwe, prześcignął samego siebie, omawiając „eskalację” w Libanie.   Blum   2024-10-04
Likwidacja Nasrallaha – złota okazja dla Libanu     2024-10-03
To Holokaust, głupcze!   Tsalic   2024-10-02
Jeden ruch, który wzmocni pozycję Ameryki na świecie: przeniesienie bazy CENTCOM z Kataru   Carmon   2024-10-01
Amerykańskie wyjście awaryjne   Bryen   2024-09-30
Śmierć tyrana i zachodnie patodziennikarstwo   Koraszewski   2024-09-30
Międzynarodowi darczyńcy są współwinni obecności Hamasu w Strefie Gazy – i są kluczem do jego upadku    Frantzman   2024-09-27
Rezolucja parowóz dziejów, chwała jej maszynistom   Koraszewski   2024-09-21
To nie była zbrodnia wojenna – to był przemyślny atak na antysemitów    O'Neill   2024-09-20
UE (i Niemcy) nadal łamią prawo międzynarodowe, przekazując miliony euro na projekty arabskie w Strefie C     2024-09-20
Nagroda za terroryzm: „Państwo Palestyna” zajmuje miejsce w Zgromadzeniu Ogólnym ONZ   Spencer   2024-09-18
Izrael stosował się do rezolucji ONZ, ale pokój nigdy nie nadszedłIzrael wielokrotnie oddawał terytorium, ale jedynym skutkiem był wzrost terroryzmu i ataków na jego obywateli   Abdul-Hussain   2024-09-15
Bliski Wschód: historia dziennikarskiej porażki   Haug   2024-09-14
Nie należy mylić nagonki Waszyngtonu na Netanjahu z postawami jego izraelskich krytykówWywierając presję na Izrael, a nie na Hamas i jego popleczników, administracja Bidena-Harris udziela pomocy i wsparcia mordercom zakładników.   Tobin   2024-09-14
Wyrafinowana kradzież dziennikarskiej profesji przez agitatorów   Koraszewski   2024-09-13
Kiedy zaczęliśmy kłamaćObserwowałem, jak cel głównego nurtu dziennikarstwa zmienił się z opisywania rzeczywistości na nakłanianie czytelników do wyciągnięcia słusznych wniosków politycznych.   Friedman   2024-09-12
Czy Kamalę Harris obchodzą kobiety w Afganistanie?   Jacoby   2024-09-11
Tożsamość, patria i jej administracja   Koraszewski   2024-09-10
Trzeba nam więcej gniewu na terroryzm islamistyczny, a nie mniejPo Solingen nadszedł czas na walkę zarówno z islamo-faszystami, jak i naszymi pełnymi samozadowolenia elitami.   O'Neill   2024-09-09
Kosztowna randka w ciemno   Koraszewski   2024-09-08
Ich śmierć jest hańbą dla zachodniego sumieniaCzas potępić tchórzliwe milczenie zachodnich liberałów w obliczu faszyzmu Hamasu.   O'Neill   2024-09-05
Jeśli Hamas manipuluje sondażami, może też manipulować danymi o „klęsce głodowej”     2024-09-02
Jedyna nagroda, na jaką zasługuje Katar: nagroda za wspieranie terroryzmu islamistycznego   Tawil   2024-08-28
Niemożność osiągnięcia pokoju na Bliskim Wschodzie    Finlayson   2024-08-28
“Sprawiedliwość reprodukcyjna oznacza wyzwolenie Palestyny”. Czy „postępowcy” są hipokrytami, głupcami, antysemitami – czy też tym wszystkim naraz?     2024-08-27
Irańczycy kibicują Izraelowi przeciwko własnemu potwornemu reżimowiA co stanie się, jeśli Izrael zada decydujący cios?   Fitzgerald   2024-08-26
Jak to się stało, że rozmowy o zakładnikach stały się takim obłędem?Jak to zawsze bywa z Palestyńczykami, Waszyngton wybrał drogę najmniejszego oporu i skupił swoje naciski na Izraelu. Tak samo jest w negocjacjach pokojowych.   Bard   2024-08-24
Umowa Izraela z Hamasem o zakładnikach gwarantuje jedynie przyszłe okrucieństwa   Jacoby   2024-08-23
Pan Abbas jedzie do Moskwy i AnkaryPodczas swoich zagranicznych podróży 88-letni przywódca Autonomii Palestyńskiej wzmocnił przekaz, który chciał podważyć – że po stronie palestyńskiej nie ma wiarygodnych, godnych zaufania przywódców.   Cohen   2024-08-21
Prezydent Biden wierzy w dezinformacje Hamasu. A to czyni go bardzo kiepskim prezydentem     2024-08-21
Pastor Kamali Harris, Durban i jeszcze gorzejHarris musi uwolnić się od kosmopolitycznej wrogości wobec Stanów Zjednoczonych jako narodu, jaka panuje wśród wielu osób w jej otoczeniu.   Landes   2024-08-20
Nikogo nie obchodzi, że Ukraina okupuje teraz część Rosji oraz inne przypadki podwójnych standardów wobec Izraela     2024-08-17
Demokracje powinny opuścić Radę Praw Człowieka ONZ   Fitzgerald   2024-08-14
Paradoksy oświeconego irracjonalizmu   Koraszewski   2024-08-12
Przegląd uprzedzeń dotyczących Netanjahu, Hamasu i HarrisJak możemy ustalić, czy liberalny konsensus medialny w sprawie pokonania Hamasu, Benjamina Netanjahu lub dokonań Kamali Harris opiera się na rzeczywistości, czy też jest tylko stronniczą opinią?   Tobin   2024-08-10
Spójrzmy w lustro historii, czyli Kur wie lepiej    Koraszewski   2024-08-09
To nie jest takie trudne: Iran chce zniszczyć Izrael. Izrael się na to nie zgadza     2024-08-08
Dość już tego: NATO musi zawiesić współpracę z TurcjąPod brutalnymi i autorytarnymi rządami Recepa Tayyipa Erdogana, zagorzałego islamistycznego prezydenta, Turcja stała się największym obciążeniem NATO.   Cohen   2024-08-07
Dlaczego administracja Bidena przekazała Hamasowi prawie miliard dolarów „pomocy” po masakrze 7 października?   Williams   2024-08-07
„Przywrócenie honoru” nie jest „samoobroną”Pozwolenie na atakowanie Izraela, by przywrócić honor, jest rażącym naruszeniem prawa międzynarodowego. Świat został poddany praniu mózgu przez muzułmańską koncepcję „honoru/hańby”     2024-08-06
HRW „Nie widzi tuneli, nie słyszy o tunelach, nie mówi o tunelach”   Steinberg   2024-08-05
Problem żydowski w WikipediiWygląda na to, że Wikipedia celowo rozpowszechnia dezinformację dotyczącą Żydów, Izraela i syjonizmu   Tabarovsky   2024-08-04
Ismail Hanijja był potworem, a nie „umiarkowanym” politykiemJego faszystowska przemoc spowodowała niewypowiedziane cierpienia zarówno Izraelczyków, jak i Palestyńczyków.   O'Neill   2024-08-03
Państwo „Palestyna” i marzenie o ostatecznym rozwiązaniu   Koraszewski   2024-07-31
Jasny punkt na marginesie orzeczenia Międzynarodowego Trybunału Sprawiedliwości: „Uti possideti juris” przywołany w zdaniu odrębnym, w którym stwierdzono, że Izrael ma prawa do tych terytoriów     2024-07-30
W krajach arabskich imperialne marzenia nie umierają   Fernandez   2024-07-30
Hezbollah i rozgrabianie Libanu   Fitzgerald   2024-07-29
Wędrówki sceptyka sygnalisty   Koraszewski   2024-07-28
„Gdybyśmy tylko wiedzieli”Sąsiedzi ludzi trzymających zakładników w Nuseirat użalają się nad sobą, ale nie wyrażają współczucia dla więzionych tuż obok porwanych.   Blum   2024-07-27
Wystąpienie, które poruszyło świat   Koraszewski   2024-07-26
Większość ludzi chce jedności. Marzenie ściętej głowyDążenie do demonizowania przeciwników wśród klasy politycznej legitymizuje teorie spiskowe i sprawia, że obniżenie temperatury staje się niemożliwe.   Tobin   2024-07-25
Korespondencja z Oxford UnionIzraelski naukowiec odpowiedział na prośbę o udział w debacie na temat „izraelskiego  apartheidu”     2024-07-24
Nie można zrozumieć ataku Sił Obronnych Izraela na port Hudajda w Jemenie, jeśli nie rozumie się cyberataku na irański port Shahid Rajaee z 2020 roku     2024-07-23
Muzułmańska prawniczka pozywa kancelarię, która wycofała ofertę pracy z powodu jej wypowiedzi o atakach z 7 października   Fitzgerald   2024-07-22
Niefortunnie sformułowane pytanie   Ferus   2024-07-21
Dlaczego nie jestem socjalistą   Koraszewski   2024-07-19
Liberalni Żydzi łudzili się w sprawie PalestynyAntysemityzm sprawy palestyńskiej nie jest wypaczeniem; jest stałą cechą nowej polityki w Ameryce   Mansour   2024-07-16
Wyobraź sobie Hitlera z bombami atomowymi; teraz wyobraź sobie irańskich mułłów z bombami atomowymi   Rafizadeh   2024-07-16
Nacjonalizm dla mnie, ale nie dla ciebie   Fernandez   2024-07-15
„Lancet” publikuje kompletne bzdury, szacując łączną liczbę ofiar w Strefie Gazy na 186 tysięcy     2024-07-15
Iran chce odstraszyć Izrael od operacji w LibanieJest to najnowsza próba reżimu irańskiego mająca na celu ochronę swojego sojusznika w Libanie, Hezbollahu.   Frantzman   2024-07-10
Sztuka namawiania do zła   Koraszewski   2024-07-10
Coś poszło nie tak   Kruk   2024-07-09
Antyliberalne siły przygotowują się do “ostatecznej bitwy” przeciwko Zachodowi   Mahjar-Barducci   2024-07-09
Czy nikt nie zauważył, co jest złego w komentarzu niemieckiej ministry spraw zagranicznych na temat Libanu i Izraela?   Oz   2024-07-08
Rozpoczynają się warsztaty wstępne na Uniwersytecie Kefija   Finlayson   2024-07-08
Brak zainteresowania amerykańskich mediów sprawą amerykańskich zakładników, jak również mediów 23 innych krajów, których obywatele też są zakładnikami w Gazie   Amos   2024-07-07
7 października był ciągiem dalszym 11 września   Mahjar-Barducci   2024-07-05
Spisek, by powróciła Al-Andalus   Fernandez   2024-07-04
Weganizm w Izraelu jest uważany za rasistowski wobec Palestyńczyków. Oczywiście.     2024-07-03
Świat obiecany muzułmanom przez Allaha   Koraszewski   2024-06-30
Zbliżająca się wojna w Libanie   Anderson   2024-06-29
Pokolenia naznaczone historią i karmione historyjkami   Koraszewski   2024-06-26
Plan Białego Domu wykluczenia Izraela ze Strefy GazyWydaje się, że administracja Bidena chce, aby po wojnie Gazę kontrolowały „siły” w większości palestyńskie.   Bryen   2024-06-25
„Efekt aureoli” organizacji pozarządowych usidla senator Warren   Steinberg   2024-06-24
Izrael i wolny świat w rosnącym niebezpieczeństwie dzięki „pomocy” USA   Milliere   2024-06-23

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Demokracje powinny opuścić


Zarażenie i uzależnienie


Nic złego się nie dzieje


Chłopiec w kefiji


Czerwone skarby


Gdy­by nie Ży­dzi


Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk