Prawda

Czwartek, 1 maja 2025 - 23:31

« Poprzedni Następny »


Przeciwstawianie się Putinowi jest czymś więcej niż sympatią dla słabszego


Jonathan S. Tobin 2022-03-15

Spotkanie na konferencji wideo prezydenta USA Joego Bidena z prezydentem Rosji Władimirem Putinem 7 grudnia 2021 r. Zdjęcie: Presidential Executive Office of Russia via Wikimedia Commons.
Spotkanie na konferencji wideo prezydenta USA Joego Bidena z prezydentem Rosji Władimirem Putinem 7 grudnia 2021 r. Zdjęcie: Presidential Executive Office of Russia via Wikimedia Commons.

Rosja, Chiny i Iran tworzą nową oś zła, która grozi wolnemu światu. Tym, co jest potrzebne teraz, jest polityka oporu wobec całej trójki.

 

Amerykanie są tak spolaryzowani, że nawet kiedy niemal wszyscy zasadniczo zgadzają się w jakiejś sprawie, instynkt mówi im, by temu nie ufali. To dzieje się w dyskusji o napaści Rosji na Ukrainę, Praktycznie rzecz biorąc nikt poza bagnem skrajnej prawicy i skrajnej lewicy nie przeczy, że inwazja rozpoczęta przez autorytarnego władcę Rosji, Władimira Putina, jest potwornością, nie mówiąc już o tym, by w jakikolwiek sposób chciano ją usprawiedliwiać.  


Także ci, którzy wyrażali sceptycyzm wobec myśli, że groźby wobec Ukrainy są czymś, co powinno obchodzić Amerykanów, w zasadzie przyznali, że nie mieli racji. W obliczu wideo pokazujących oblężone miasta, ofiary cywilne i miliony uchodźców uciekających, by ratować życie, jest tylko jedna możliwa reakcja: współczucie i pragnienie niesienia pomocy. Jednak mimo tego konsensusu brak prawdziwej dyskusji o znaczeniu tych wydarzeń i o tym, co Stany Zjednoczone powinny zrobić.


Wszyscy zgadzają się, że Ukraińcy potrzebują pomocy. Niestety, dalece nie jest jasne, czy duże transporty broni z Zachodu lub paraliżujące sankcje na Rosję wystarczą, by wymusić koniec walk lub przywrócić terytorialną integralność Ukrainy, nawet jeśli uda się doprowadzić do zawieszenia broni. Ukraińska prośba do NATO, by narzuciła strefę zakazu lotów nad Ukrainą, jest niewykonalna, bo oznaczało by to walkę między siłami Zachodu a siłami Rosji. Rozpoczynanie wojny między nuklearnymi mocarstwami może znacznie pogorszyć sytuację dla Ukraińców – i dla całego świata.


Niemniej pokrzepia fakt, że w obliczu nagiej agresji autorytarnej siły przeciwko słabszemu sąsiadowi załamały się normalnie silne podziały między Republikanami a Demokratami, konserwatystami a liberałami. Miejmy nadzieję, że to skłoni administrację do zakończenia wszelkiej powściągliwości w nakładaniu sankcji ekonomicznych, jak również do rozpoczęcia działań, by rozszerzyć produkcję energii i powrócić do sytuacji, w której rosyjska ropa naftowa nie była potrzebna, mimo ideologicznego zobowiązania do zakończenia korzystania z paliw kopalnych, co tylko wzmocniło Putina.   


Może być hiperbolą twierdzenie, że Ukraina i jej wspaniały przywódca, prezydent Wołodymyr Zełeński, są wcieleniem demokracji. Jednak odwaga pokazana przez niego i jego naród, kiedy trzymają się przeciwko Rosjanom mimo przeważających sił wroga, zdobyła im sympatię większości Amerykanów, jak też międzynarodowej opinii publicznej.

 

Jest także prawdą, że tej tragedii można było uniknąć, gdyby prezydent Joe Biden nie przekonał Putina o swojej słabości przez zniesienie sankcji, jakie były prezydent Donald Trump nałożył na rosyjski gazociąg Nord Stream 2 do Europy w połączeniu z jego haniebnym wycofaniem się z Afganistanu latem ubiegłego roku.


Równocześnie fakt, że niektórzy na prawicy, szczególnie Tucker Carlson z Fox News, wydawali się gotowi działać jako apologeci Putina aż do momentu inwazji, także mógł ośmielać rosyjskiego autokratę. Jedni mogli się oszukiwać, że niepokój o Ukrainę był spiskiem podżegających do wojny neokonserwatystów, inni że cokolwiek Biden i liberalne media widziały jako złe, musi w jakiś sposób nie być tak straszne. Było to niesłuszne, mimo że lata jawnej stronniczości w mediach głównego nurtu czyniły, że trudno było wierzyć w cokolwiek, co donosiły.   

 

Dalsze rekryminacje trzeba jednak zostawić historykom. Tym, co liczy się teraz, nie jest to, co zrobiliśmy źle. Liczy się to, że niezależnie gdzie stoisz w politycznym spektrum, inwazja Putina zjednoczyła amerykańską i międzynarodową opinię wokół słusznej tezy, że agresorowi trzeba się przeciwstawić i go ukarać. 


Powrót do tej zasady nie jest romantyzmem ani sposobem ożywienia zamkniętych rozdziałów historii. Ukraina nie jest powtórką hiszpańskiej wojny domowej, która była w latach 1930., i była często (choć niewłaściwie) uważana za próbę generalną przed II wojną światową. Jakkolwiek straszny, Putin nie jest Adolfem Hitlerem. Ponadto, w tej walce nie tylko chodzi o samą ideę potrzeby bronienia demokracji, ale również o zrozumienie, że istnieje nowa oś zbójeckich państw, którą trzeba zatrzymać.


Ukraina nie jest doskonałą demokracją i w przeszłości jej ruch nacjonalistyczny był kojarzony z mrocznymi momentami historii świata, które były szczególnie bolesne i krwawe dla narodu żydowskiego. Niemniej jej obywatele zasługują na prawo do samostanowienia i do tego, by nie narzucano im obcej władzy. Międzynarodowe poparcie Ukrainy jest nie tylko uzasadnione; w sytuacji niesprowokowanej wojny jest to konieczność.


Taka jest prawda, choć jest wyrażana w sposób, który odzwierciedla głęboki brak powagi wielu warstw amerykańskiego społeczeństwa. Wylewanie wódki mającej rosyjską nazwę – choć jest produkowana w Stanach Zjednoczonych – jest pokazem tego rodzaju pustych gestów, jakie prowadziły do zmiany nazwy sauerkraut na „kapustę zwycięstwa” podczas I wojny światowej lub nazywania francuskich frytek „frytkami wolności”, kiedy Francja nie poparła Ameryki podczas inwazji na Irak w 2003 roku. Fakt, że niektóre organizacje zajmujące się sztuką zakazują teraz występów rosyjskich artystów za to, że nie potępiają Putina, nawet jeśli potępiają jego wojnę, jest równie bezsensowne, niesprawiedliwe (ponieważ zrobienie tego zagroziłoby ich rodzinom i zamieniło ich w permanentnych wygnańców) i jest jedynie sygnalizowaniem cnoty.


Co ważniejsze, całkowite skupienie się na Rosji i jej agresji usuwa z pola widzenia szersze znaczenie obecnej sytuacji międzynarodowej.


Tym, co często gubi się w zrozumiałym oburzeniu na Putina, to fakt, że jest on sprzymierzony z Chinami, które popierają jego agresję – co jest złowieszczym znakiem dla Tajwanu, który żyje z podobną groźbą inwazji ze strony Pekinu. Równie ważne jest to, że Rosja także jest stowarzyszona z Iranem i że marzenie Bidena o nowej, jeszcze słabszej umowie nuklearnej z Teheranem, która będzie stanowić egzystencjalne zagrożenie dla Izraela, dla krajów arabskich i dla Zachodu, umożliwiła rosyjska pomoc.

 

Fakt, że Amerykanie, którzy oburzają się w sprawie Ukrainy, wydają się w zasadzie obojętni na ludobójstwo prowadzone przez Chiny w ich zachodnich prowincjach przeciwko Ujgurom, nie znaczy, że wrogość wobec Putina jest niesłuszna. Pokazuje tylko, jak marnie są poinformowani i jak krótkowzroczni i zagubieni są ich przywódcy.


Autorytarny nacjonalizm Putina nie ma nic wspólnego z ideologią chińskiej partii komunistycznej ani z fanatycznym szyickim islamizmem, który jest ideologią irańskiej teokracji. Wszyscy oni jednak podzielają pragnienie rozbicia zachodnich demokracji i narzucenia nowej, tyrańskiej epoki na świat. Im potężniejsze stają się te kraje – a Chiny są na progu stania się autentycznym supermocarstwem i rywalem Stanów Zjednoczonych – tym niebezpieczniejszy staje się świat.  


W tej sytuacji jasno widać potrzebę powstrzymania Rosji Putina i zrobienia wszystkiego poza wojną nuklearną, by odepchnąć jego agresję.


Próby zrozumienia podstawowych faktów międzynarodowego życia nie należy mylić z krucjatą skierowaną na narzucanie krajom demokracji i kultury, jakich one albo nie chcą, albo nie potrafią sobie z nimi poradzić.  Ani nie jest to odpowiednik pragnienia, by Ameryka działała jako imperialny policjant świata.  


Duchem systemu sojuszy po II wojnie światowej było to, że opierały się one na koncepcji, iż wspólne bezpieczeństwo nie opiera się na wrogości do narodowej suwerenności per se ani na pragnieniu narzucenia na świat Pax Americana. Był to raczej sposób akceptowania, że zagraniczne konflikty trzeba czasami widzieć w szerszym kontekście, który wymaga, by Ameryka działała w obronie interesów swoich i demokratycznych sojuszników.  


Amerykanów powinno obchodzić to, co dzieje się w Ukrainie, i powinni zrobić co w ich mocy, żeby zatrzymać to i pomóc ludziom w potrzebie. Dla administracji jednak żądanie odwrotu rosyjskiej agresji przy równoczesnym dążeniu do wzbogacenia i wzmocnienia równie niebezpiecznego irańskiego reżimu – a także nieopieranie się chińskiemu ekspansjonizmowi i jego zbrodniom przeciwko ludzkości – jest oburzająco błędną oceną i jest całkowicie oderwane zarówno od moralności, jak i od rozsądnych zasad polityki zagranicznej.    

 

Opposing Putin is about more than sympathy for an underdog

JNS. Org, 7 marca 2022

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Jonathan S. Tobin

Amerykański dziennikarz, redaktor naczelny JNS.org, (Jewish News Syndicate). Komentuje również na łamach National Review, New York Post, The Federalist, w prasie izraelskiej m. in. na łamach Haaretz.


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2922 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

„Guardian” przedstawia antysemityzm na kampusach jako wytwór naszej wyobraźni   Levick   2025-04-29
Zachód znów wpada w pułapkę Iranu   Rafizadeh   2025-04-28
Jak ekstremizm maszeruje bez przeszkód   Bryen   2025-04-28
Vermont, Mohsem Mahdawi i tabun użytecznych idiotów   Collier   2025-04-25
Azerbejdżan: rozszerzenie Porozumień Abrahamowych   Sherman   2025-04-24
Dwa pełne lata piekła w Sudanie   Fernandez   2025-04-23
Szalona kampania mająca na celu dekryminalizację Hamasu   O'Neill   2025-04-21
Najnowsza próba podważenia Izraela? Wykorzystywanie palestyńskich chrześcijan   Bard   2025-04-20
Sytuacja kryzysowa kanadyjskich Żydów   Hecht   2025-04-19
Sahel: rodzące się centrum globalnego islamizmu   Haug   2025-04-19
Drodzy uprzejmi Żydzi i inni o mentalności „Nie chcę się do tego mieszać”:To nie działa.   Finlayson   2025-04-17
Żydowska ambiwalencja w walce z antysemityzmem   Bard   2025-04-17
Biesy napadają raz jeszcze   Koraszewski   2025-04-16
Zapomniana wojna w Sudanie ujawnia nieludzkość izraelofobii   O'Neill   2025-04-16
Zastosowanie żydowskiej perspektywy etycznej do zidentyfikowania i ujawnienia stronniczości mediów (znowu @NYTimes)     2025-04-15
Żydowska etyka polityczna: projekt dla sprawiedliwych     2025-04-14
Realistyczne spojrzenie na kolonializm osadniczy   Finlayson   2025-04-14
Ramy uniwersalnej etyki żydowskiej     2025-04-13
Trump i pułapka Najwyższego Przywódcy   Taheri   2025-04-13
Antyglobalista w Białym Domku   Koraszewski   2025-04-12
Etyka żydowska: wróg każdej wadliwej filozofii     2025-04-11
Udawanie rozbrajania Hezbollahu nic nie pomoże   Abdul-Hussain   2025-04-10
Wojna ONZ z sukcesem Żydów     2025-04-10
Ludobójcza krucjata Iranu     2025-04-09
Trzydzieści lat temu Izrael deportował przywódców Hamasu. Świat zmusił Izrael do przyjęcia ich z powrotem   Greenfield   2025-04-09
Turcja idzie w ślady demokracji z tradycjami   Koraszewski   2025-04-08
Nazistowski supersesjonizm: unicestwienie żydowskiej „antyrasy”     2025-04-08
Wojna socjalizmu z Żydami – od Marksa do dzisiaj     2025-04-07
Zbrodnia to niesłychana   Koraszewski   2025-04-06
Czy rząd USA ma prawo stawiać warunki finansując uniwersytety?   Dershowitz   2025-04-05
Palestyńscy mężczyźni dopuszczają się przemocy wobec kobiet, ale winą obarcza się Izrael   Levick   2025-04-05
Turcja: moment neoosmański   Fernandez   2025-04-04
Jak świecki progresywizm stał się moralnie regresywny     2025-04-04
Samą istotą palestynizmu jest supersesjonizm     2025-04-03
Zawsze przyczyna, nigdy skutek   Malicki   2025-04-02
Tożsamość w czasach zarazy   Koraszewski   2025-04-01
Sprawiedliwość społeczna i supersesjonizm     2025-04-01
Gaza, Trump, prawda i… „transfer”   Sherman   2025-03-31
Nie ma różnicy między “politykami” Hamasu a jego terrorystami   Toameh   2025-03-30
UE musi przestać podważać starania o uratowanie jej samej   Rafizadeh   2025-03-29
Rządy terroru w Bangladeszu: w stronę kolejnego islamistycznego centrum w Azji Południowej?   Bulut   2025-03-28
Jednolita teoria pola antysemityzmu     2025-03-27
Irak: Nieustające ataki na Jazydów   Bulut   2025-03-26
Dają nam słowo Hamasu, że piszą prawdę i tylko prawdę   Koraszewski   2025-03-26
Nie licz na to, że Arabowie odbudują Gazę lub pomogą Palestyńczykom   Toameh   2025-03-25
Jedna wojna ale w różnych odsłonach   Bryen   2025-03-23
Sieć kłamstw Hamasu i współudział mediów (w tym @NYTimes)     2025-03-22
Najwyższy czas usunąć biurokrację ONZ sprzyjającą Hamasowi   Cohen   2025-03-21
Palestyńczycy: “Giniemy z powodu Hamasu”   Toameh   2025-03-21
Dziwaczne zainteresowanie Mahmoudem Khalilem   Fitzgerald   2025-03-20
Kolejne kłamstwa ONZ na temat Izraela   O'Neill   2025-03-18
„Negocjator” USA w sprawie zakładników mówi, że Hamas chce pokoju, oferuje „15-letni rozejm” i odbudowę Gazy przez USA   Greenfield   2025-03-17
MKCK nie jest neutralny w żadnym sensie. Jest pro-Hamas     2025-03-16
Biden obiecał, że pomoc nie trafi do Hamasu. Działania USAID, które miały zapewnić realizacje tej obietnicy, były kiepskim żartem     2025-03-13
Wysokie notowania kryptoracjonalizmu   Koraszewski   2025-03-12
Przeczytajcie konstytucję Iranu i obalcie reżim   i Bill Siegel   2025-03-11
Jak Hamas uzyskał zawieszenie broni w Ramadanie bez uwolnienia zakładników   Frantzman   2025-03-11
Przywłaszczanie słów Goldy Meir   Oz   2025-03-10
Papież Franciszek ignoruje dżihadystyczną masakrę w kościele   Greenfield   2025-03-09
Prawie jeden na trzech Demokratów i prawie połowa młodych ludzi w USA popiera Hamas a nie Izrael     2025-03-08
Talibanizacja Bangladeszu   Bulut   2025-03-08
Reżim Iranu: Dlaczego dyplomacja i układy zawsze zawodzą   Rafizadeh   2025-03-07
Jak wyjaśnić wydarzenia z tego weekendu?     2025-03-04
Irytujący czubek góry lodowej   Koraszewski   2025-03-04
Hunter College poszukuje wykładowcy     2025-03-03
Dyplomaci, pokerzyści i matematycy   Koraszewski   2025-03-02
Stawianie czoła terroryzmowi i przesłanie wiadomości   Collins   2025-03-01
Tajemnica popularności sprawy palestyńskiej   Koraszewski   2025-02-28
Hamas zachowuje się tak, jakby Izrael nie był już tym, czym był kiedyś   Frantzman   2025-02-28
Przekręcanie słów w świadomości społecznej   Koraszewski   2025-02-26
ZEA obiecuje 200 milionów dolarów na wsparcie Sudanu   Williams   2025-02-26
Gaza. Plan Trumpa i trochę kontekstu   Anderson   2025-02-24
Nieunikniona konieczność wyciągnięcia wniosków o społeczeństwie palestyńskich Arabów   Tobin   2025-02-23
Dzień po zakończeniu pierwszego etapu zawieszenia broni w Gazie   Koraszewski   2025-02-23
Biznes poszukiwania rozwiązań   Bryen   2025-02-21
Trump ma rację, a @NYTimes myli się w sprawie usuwania materiałów wybuchowych w Gazie     2025-02-20
Haniebna reklama wykupiona przez Żydów w „New York Times”   Chesler   2025-02-19
Sokrates, Trump i Ukraina   Koraszewski   2025-02-18
Artykuł w katarskiej gazecie rządowej: Hamas wyłonił się jako zwycięzca z nienaruszoną siłą, armią i bronią; ludność Gazy nigdy jej nie opuści     2025-02-18
Strategia przetrwania reżimu irańskiego: opóźnić, oszukać, przetrwać Trumpa   Rafizadeh   2025-02-17
Proste pytanie, które pokazuje szkodliwość @UNRWA     2025-02-16
Jak bardzo nadal jest z nami?   Koraszewski   2025-02-16
Długa “Czarna Ręka” i 7 października   Collier   2025-02-15
Rozpoczął się niezwykle ważny proces   Spencer   2025-02-14
Burza piaskowa na Bliskim Wschodzie   Koraszewski   2025-02-13
Krytycy Trumpa chcą uczynić Amerykę bezpieczną dla antysemitów   Tobin   2025-02-13
Prawo do istnienia Spośród ponad 200 państw w systemie międzynarodowym, przetrwanie tylko jednego – państwa Izrael – wydaje się być kwestią dyskusyjną.   Cohen   2025-02-10
Liban i Izrael powinny zacząć rozmawiać o pokoju. Wojna Izraela, która zmiażdżyła Hezbollah, dała Libańczykom szansę. Powinni ją wykorzystać   Abdul-Hussain   2025-02-09
Kłamią i wiedzą, że kłamią   Koraszewski   2025-02-08
Koniec „Palestyny” Donald Trump przypomina światu, że idee mają termin zdatności do użycia   Smith   2025-02-07
Dlaczego Autonomia Palestyńska nie jest zdolna do sprawowania władzy w Gazie   Toameh   2025-02-07
Syria ma nowego autokratę, Szaraa przyznał sobie tytuł „prezydenta”   Abdul-Hussain   2025-02-06
Hamas i Czerwony Krzyż   Steinberg   2025-02-05
Trump ma rację, pozwalając Palestyńczykom opuścić Gazę   Tobin   2025-02-04
USA wysłały ponad 3 miliardy dolarów “armii” Hezbollahu   Greenfield   2025-02-02
Kłamstwo relatywizmu kulturowego. Nie jesteśmy tacy sami   Finlayson   2025-02-01
Dla zapewnienia pokoju na Bliskim Wschodzie, Trump musi przenieść amerykańską bazę lotniczą Al-Udeid z Kataru do Zjednoczonych Emiratów Arabskich   Williams   2025-02-01
Wykład, którego nie było    Koraszewski   2025-01-31
Palestyńczycy, którzy chcą zacząć nowe życie gdzie indziej, powinni mieć taką szansę     2025-01-31
Iran i zabawa w układanki   Taheri   2025-01-30

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Hamasowscy mordercy


Stawianie czoła


 Dyplomaci, pokerzyści i matematycy


Dlaczego BIden


Nie do naprawy


Brednie


Rafizadeh


Demokracje powinny opuścić


Zarażenie i uzależnienie


Nic złego się nie dzieje


Chłopiec w kefiji


Czerwone skarby


Gdy­by nie Ży­dzi


Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill

Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk