Prawda

Niedziela, 4 maja 2025 - 16:01

« Poprzedni Następny »


Kilka uwag wokół niepewności


Andrzej Koraszewski 2024-02-09

Koreańskie rakiety z nuklearnymi głowicami (Zrzut z ekranu)
Koreańskie rakiety z nuklearnymi głowicami (Zrzut z ekranu)

Ponad sześćdziesiąt lat temu zastanawialiśmy się z koleżanką ze studiów nad definicją pojęcia morale. Pierwsza myśl, która przyszła mi do głowy, to że pytamy o sprawy, dla których ludzie gotowi są ryzykować swoje życie. Nie mieliśmy wtedy pojęcia, że będziemy parą, a tym bardziej, że wiele razy będziemy wracać do tej kwestii na przestrzeni dziesiątków lat.

Najnowszy powrót do pytania o morale był na marginesie informacji, że w badaniach Gallupa z listopada 2023r. pytano respondentów w USA, czy w przypadku poważnego konfliktu zgłosiliby się na ochotnika, żeby bronić swojego kraju. 72 procent badanych Amerykanów odpowiedziało, że nie.  W innym sondażu z tego samego okresu 30 procent młodych Amerykanów (18-29), zadeklarowało gotowość poddania się zamiast walki, a w jeszcze innym badaniu 38 procent respondentów stwierdziło, że szukaliby możliwości  ucieczki do innego kraju.  


Podobno Adolf Hitler podjął ostateczną decyzję o napaści na Wielką Brytanię po otrzymaniu informacji, że związek studentów Oxfordu wydał oświadczenie, iż studenci nie zamierzają walczyć za króla. Doszedł do wniosku, że Brytyjczycy nie mają woli walki, więc kraj jest papierowym tygrysem i będzie równie łatwym łupem jak Francja. (Pomylił się, pomylił się również w ocenie ZSRR.)


Problem morale wrócił w naszych domowych rozmowach na marginesie artykułu Steve’a Salerno na łamach Quillette. Salerno, medioznawca, wykładowca na wydziale dziennikarstwa na uniwersytecie w Las Vegas, pisze o tym, co jest nie do pomyślenia, a dokładniej o lęku przed konfrontacją z użyciem broni atomowej.


Czechow pisał, że jeśli w pierwszym akcie na ścianie wisi strzelba, to w trzecim akcie ta strzelba musi wystrzelić.  Moją pierwszą publikacją w gazecie był wiersz, który zaczynał się od słów: „Drzewa na nasze trumny nie rosną nigdzie”. Byłem wystraszonym szesnastolatkiem, przekonanym o zbliżającej się atomowej zagładzie. Komunistyczne media przekonywały, że atomowym uderzeniem grożą amerykańscy imperialiści, w środowisku, w którym dorastałem panowało przekonanie, że pierwszy broni atomowej użyje Związek Radziecki. Z czasem jednak zaczęto używać określenia „atomowy parasol”, ponieważ broń atomowa zdawała się chronić przed kolejną światową wojną i supermocarstwa walczyły ze sobą w niezliczonych wojnach lokalnych, unikając bezpośredniego starcia, które groziło zniszczeniem planety. Była to zatem „zimna wojna”, w której ginęły dziesiątki milionów ludzi. My byliśmy szczęściarzami, żyliśmy w paskudnym ustroju, ale z dala od koszmaru wojny.


Steve Salerno zaczyna swój artykuł od przypomnienia, że ojcowie Ameryki wierzyli, iż są rzeczy gorsze niż śmierć. Wojna o niepodległość pochłonęła 6800 poległych plus około 20 tysięcy zmarłych w wyniku odniesionych ran i chorób związanych z wojną. To „zaledwie” niecały jeden procent ówczesnej populacji, co dziś oznaczałoby bez mała trzy miliony ludzi.


Wtedy Amerykanie umierali za swoją wolność. Tylko podczas ataku na Normandię zginęło 29 tysięcy Amerykanów. Broń nuklearna zmieniła świat i doktryny militarne. Steve Salerno tak tego nie ujmuje, ale wydaje się być przekonany, że atomowa strzelba wisi na ścianie od pierwszego aktu i jesteśmy na początku trzeciego aktu, więc pojawia się wiele pytań, o których wcześniej nie odważaliśmy się myśleć.   


W październiku 1962 roku Chruszczow próbował po cichu rozmieścić radziecką broń atomową na Kubie i Kennedy zaryzykował zdecydowane przeciwstawienie się nuklearnemu szantażowi.  


Na dzisiejsze amerykańskie morale wpłynęło kilka czynników. Dwa wydają się szczególnie ważne. Telewizja (która jak twierdzi wielu była główną przyczyną amerykańskiej porażki w Wietnamie) oraz upływ trzech pokoleń, które nie znają bezpośredniego zagrożenia. Salerno pisze tylko o tym drugim czynniku. Pojawiło się pokolenia gotowe walczyć między sobą, ale przekonane, że odmówiłoby walki z najeźdźcą.  (Autor przeprowadził wśród swoich studentów test, pytając ich, co by zrobili, gdyby armia chińska zajęła USA, odpowiadali najczęściej, że zaczęliby uczyć się chińskiego.)

„Dotarliśmy do punktu w amerykańskim eksperymencie, w którym samo istnienie wydaje się najważniejsze. Cień rzucany przez broń nuklearną wzmocnił ten sposób myślenia. Mówi się, że konflikt nuklearny w dzisiejszej Ameryce jest nie do pomyślenia, co jest stanowiskiem, które dopuszcza wszelkie ustępstwa i żadnego nie wyklucza. Fundamentem decyzji geopolitycznych jest lęk przed wojną nuklearną.” 

Rosyjskie szantażowanie bronią atomową w wojnie z Ukrainą powstrzymuje USA przed bardziej stanowczym wsparciem bronią ofensywną. Nie tylko nie ma mowy o dostarczeniu rakiet dalekiego zasięgu, ale Stany Zjednoczone zastrzegły, że broń amerykańska nie może służyć do atakowania terenów Rosji. Szantaż bronią nuklearną jest dziś najskuteczniejszą taktyką państw bandyckich.


Czy Steve Salerno ma rację, że w dzisiejszych czasach „obsesyjny strach przed wojną nuklearną paradoksalnie zwiększa prawdopodobieństwo takiej wojny, a krótkoterminowe ustępstwa poczynione w imię pokoju, w rzeczywistości zwiększają ryzyko wyniszczającego konfliktu? Dominuje przekonanie, że same gesty dobrej woli pozwolą na utrzymanie pokoju”. 


Narodziny tych postaw doskonale pokazuje piosenka Toma Lehrera z lat 60. ubiegłego wieku Who’s next. W piosence kolejne kraje zdobywają „bombę”, a kończy ją żartobliwa perspektywa wejścia w posiadanie bomby atomowej stanu Alabama. Wtedy właśnie Chiny zdobyły broń atomową, trudno jednak było sobie wyobrazić uzbrojoną w broń atomową Koreę Północną, Pakistan, czy Iran.       


Dziś perspektywa uzbrojonego w broń atomową Iranu jest coraz bliższa, a posiadanie broni atomowej pozwala państwom bandyckim, dzięki wykorzystaniu naszego lęku, na bezkarne lub niemal bezkarne awanturnictwo. Z nuklearnego parasola korzystają dziś lepiej kraje takie jak Rosja, Chiny, a niebawem Iran niż kraje demokratyczne.


Założenie, że zrzucone na Hiroszimę i Nagasaki bomby atomowe były pierwszym i ostatnim przypadkiem użycia broni atomowej, jest absurdalne. Tej broni jest dziś tak dużo, że prędzej czy później zostanie użyta i zrobi to najprawdopodobniej najbardziej bezwzględna strona.


Teoretycy wojskowości twierdzą, że konfrontacja nuklearna nie musi prowadzić do totalnego zniszczenia, nie musi również oznaczać uderzenia w centra ludności. Strach przed stanowczym użyciem siły może się okazać bardziej niebezpieczny niż gotowość działania.


W trzecim akcie strzelba musi wystrzelić, lepiej żeby była wtedy w naszych rękach, niż w rękach tych, którzy chcą nas zabić. Lepiej żebyśmy byli na to przygotowani technicznie i psychicznie.   

Steve Salerno pisze, że oddaliśmy inicjatywę wrogowi. W przedostatnim akapicie przywołuje list pożegnalny izraelskiego żołnierza, który napisał przed wyruszeniem na front w Gazie. Autor tego listu pisał, że gdyby dostał się do niewoli, zabrania wymieniania go na palestyńskich więźniów, ponieważ to zachęca terrorystów do brania zakładników. Ten żołnierz poległ w akcji 2 grudnia. Przedkładał interesy swojego kraju nad interesy własne. Nie on jeden. O tym samym fenomenie w masowej skali pisze izraelski historyk Gadi Taub. Od szeregu lat uczeni i wszyscy święci wylewali krokodyle łzy nad jakością pokolenia Z. Zapatrzeni we własny pępek, egoistyczni, zanurzeni w infantylnej pseudomoralności i zapatrzeni na amerykański kult ofiar. Wstrząs ludobójczego zagrożenia i udział w wojnie pokazał nagle zupełnie inną twarz tego pokolenia. Ich hasłem jest lo noflim midor tachach! (Nie ustępuj pokoleniu '48!). Chcą być jak pokolenie założycieli i w codziennej walce pokazują, że są rzeczy ważniejsze niż życie.


Nie sądzę, żeby ten przykład miał zastosowanie do jakiegokolwiek innego miejsca na świecie. Nieustane egzystencjalne zagrożenie, obowiązkowa służba wojskowa i cała historia żydowskiego narodu powodują, że tam zniszczenie morale jest trudniejsze.    


Zachodni świat wydaje się stać na rozdrożu. Wielu pisze o dekadencji, w dekadencję zachodnich społeczeństw coraz mocniej wierzą wrogowie demokracji, którzy coraz częściej sprawdzają jak daleko mogą się posunąć. „Nikt nie chce nuklearne wojny” – pisze w zakończeniu swojego artykułu Steve Salerno. Widmo nuklearnej zagłady towarzyszy nam od zakończenia drugiej wojny światowej. Jednak nieustające ustępstwa coraz bardziej ośmielają skłonnych do agresji wrogów i szanse zapobieżenia nuklearnej zagładzie mogą leżeć w zdolności użycia taktycznej broni atomowej zanim zrobią to nasi wrogowie, zaś zdolność reagowania na zagrożenia zależy od naszego morale.


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2924 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Koszmarne dziedzictwo kolonializmu   Koraszewski   2025-05-02
Departament Sprawiedliwości stwierdza, że UNRWA może zostać pozwana przed amerykańskim sądem   Fitzgerald   2025-05-02
„Guardian” przedstawia antysemityzm na kampusach jako wytwór naszej wyobraźni   Levick   2025-04-29
Zachód znów wpada w pułapkę Iranu   Rafizadeh   2025-04-28
Jak ekstremizm maszeruje bez przeszkód   Bryen   2025-04-28
Vermont, Mohsem Mahdawi i tabun użytecznych idiotów   Collier   2025-04-25
Azerbejdżan: rozszerzenie Porozumień Abrahamowych   Sherman   2025-04-24
Dwa pełne lata piekła w Sudanie   Fernandez   2025-04-23
Szalona kampania mająca na celu dekryminalizację Hamasu   O'Neill   2025-04-21
Najnowsza próba podważenia Izraela? Wykorzystywanie palestyńskich chrześcijan   Bard   2025-04-20
Sytuacja kryzysowa kanadyjskich Żydów   Hecht   2025-04-19
Sahel: rodzące się centrum globalnego islamizmu   Haug   2025-04-19
Drodzy uprzejmi Żydzi i inni o mentalności „Nie chcę się do tego mieszać”:To nie działa.   Finlayson   2025-04-17
Żydowska ambiwalencja w walce z antysemityzmem   Bard   2025-04-17
Biesy napadają raz jeszcze   Koraszewski   2025-04-16
Zapomniana wojna w Sudanie ujawnia nieludzkość izraelofobii   O'Neill   2025-04-16
Zastosowanie żydowskiej perspektywy etycznej do zidentyfikowania i ujawnienia stronniczości mediów (znowu @NYTimes)     2025-04-15
Żydowska etyka polityczna: projekt dla sprawiedliwych     2025-04-14
Realistyczne spojrzenie na kolonializm osadniczy   Finlayson   2025-04-14
Ramy uniwersalnej etyki żydowskiej     2025-04-13
Trump i pułapka Najwyższego Przywódcy   Taheri   2025-04-13
Antyglobalista w Białym Domku   Koraszewski   2025-04-12
Etyka żydowska: wróg każdej wadliwej filozofii     2025-04-11
Udawanie rozbrajania Hezbollahu nic nie pomoże   Abdul-Hussain   2025-04-10
Wojna ONZ z sukcesem Żydów     2025-04-10
Ludobójcza krucjata Iranu     2025-04-09
Trzydzieści lat temu Izrael deportował przywódców Hamasu. Świat zmusił Izrael do przyjęcia ich z powrotem   Greenfield   2025-04-09
Turcja idzie w ślady demokracji z tradycjami   Koraszewski   2025-04-08
Nazistowski supersesjonizm: unicestwienie żydowskiej „antyrasy”     2025-04-08
Wojna socjalizmu z Żydami – od Marksa do dzisiaj     2025-04-07
Zbrodnia to niesłychana   Koraszewski   2025-04-06
Czy rząd USA ma prawo stawiać warunki finansując uniwersytety?   Dershowitz   2025-04-05
Palestyńscy mężczyźni dopuszczają się przemocy wobec kobiet, ale winą obarcza się Izrael   Levick   2025-04-05
Turcja: moment neoosmański   Fernandez   2025-04-04
Jak świecki progresywizm stał się moralnie regresywny     2025-04-04
Samą istotą palestynizmu jest supersesjonizm     2025-04-03
Zawsze przyczyna, nigdy skutek   Malicki   2025-04-02
Tożsamość w czasach zarazy   Koraszewski   2025-04-01
Sprawiedliwość społeczna i supersesjonizm     2025-04-01
Gaza, Trump, prawda i… „transfer”   Sherman   2025-03-31
Nie ma różnicy między “politykami” Hamasu a jego terrorystami   Toameh   2025-03-30
UE musi przestać podważać starania o uratowanie jej samej   Rafizadeh   2025-03-29
Rządy terroru w Bangladeszu: w stronę kolejnego islamistycznego centrum w Azji Południowej?   Bulut   2025-03-28
Jednolita teoria pola antysemityzmu     2025-03-27
Irak: Nieustające ataki na Jazydów   Bulut   2025-03-26
Dają nam słowo Hamasu, że piszą prawdę i tylko prawdę   Koraszewski   2025-03-26
Nie licz na to, że Arabowie odbudują Gazę lub pomogą Palestyńczykom   Toameh   2025-03-25
Jedna wojna ale w różnych odsłonach   Bryen   2025-03-23
Sieć kłamstw Hamasu i współudział mediów (w tym @NYTimes)     2025-03-22
Najwyższy czas usunąć biurokrację ONZ sprzyjającą Hamasowi   Cohen   2025-03-21
Palestyńczycy: “Giniemy z powodu Hamasu”   Toameh   2025-03-21
Dziwaczne zainteresowanie Mahmoudem Khalilem   Fitzgerald   2025-03-20
Kolejne kłamstwa ONZ na temat Izraela   O'Neill   2025-03-18
„Negocjator” USA w sprawie zakładników mówi, że Hamas chce pokoju, oferuje „15-letni rozejm” i odbudowę Gazy przez USA   Greenfield   2025-03-17
MKCK nie jest neutralny w żadnym sensie. Jest pro-Hamas     2025-03-16
Biden obiecał, że pomoc nie trafi do Hamasu. Działania USAID, które miały zapewnić realizacje tej obietnicy, były kiepskim żartem     2025-03-13
Wysokie notowania kryptoracjonalizmu   Koraszewski   2025-03-12
Przeczytajcie konstytucję Iranu i obalcie reżim   i Bill Siegel   2025-03-11
Jak Hamas uzyskał zawieszenie broni w Ramadanie bez uwolnienia zakładników   Frantzman   2025-03-11
Przywłaszczanie słów Goldy Meir   Oz   2025-03-10
Papież Franciszek ignoruje dżihadystyczną masakrę w kościele   Greenfield   2025-03-09
Prawie jeden na trzech Demokratów i prawie połowa młodych ludzi w USA popiera Hamas a nie Izrael     2025-03-08
Talibanizacja Bangladeszu   Bulut   2025-03-08
Reżim Iranu: Dlaczego dyplomacja i układy zawsze zawodzą   Rafizadeh   2025-03-07
Jak wyjaśnić wydarzenia z tego weekendu?     2025-03-04
Irytujący czubek góry lodowej   Koraszewski   2025-03-04
Hunter College poszukuje wykładowcy     2025-03-03
Dyplomaci, pokerzyści i matematycy   Koraszewski   2025-03-02
Stawianie czoła terroryzmowi i przesłanie wiadomości   Collins   2025-03-01
Tajemnica popularności sprawy palestyńskiej   Koraszewski   2025-02-28
Hamas zachowuje się tak, jakby Izrael nie był już tym, czym był kiedyś   Frantzman   2025-02-28
Przekręcanie słów w świadomości społecznej   Koraszewski   2025-02-26
ZEA obiecuje 200 milionów dolarów na wsparcie Sudanu   Williams   2025-02-26
Gaza. Plan Trumpa i trochę kontekstu   Anderson   2025-02-24
Nieunikniona konieczność wyciągnięcia wniosków o społeczeństwie palestyńskich Arabów   Tobin   2025-02-23
Dzień po zakończeniu pierwszego etapu zawieszenia broni w Gazie   Koraszewski   2025-02-23
Biznes poszukiwania rozwiązań   Bryen   2025-02-21
Trump ma rację, a @NYTimes myli się w sprawie usuwania materiałów wybuchowych w Gazie     2025-02-20
Haniebna reklama wykupiona przez Żydów w „New York Times”   Chesler   2025-02-19
Sokrates, Trump i Ukraina   Koraszewski   2025-02-18
Artykuł w katarskiej gazecie rządowej: Hamas wyłonił się jako zwycięzca z nienaruszoną siłą, armią i bronią; ludność Gazy nigdy jej nie opuści     2025-02-18
Strategia przetrwania reżimu irańskiego: opóźnić, oszukać, przetrwać Trumpa   Rafizadeh   2025-02-17
Proste pytanie, które pokazuje szkodliwość @UNRWA     2025-02-16
Jak bardzo nadal jest z nami?   Koraszewski   2025-02-16
Długa “Czarna Ręka” i 7 października   Collier   2025-02-15
Rozpoczął się niezwykle ważny proces   Spencer   2025-02-14
Burza piaskowa na Bliskim Wschodzie   Koraszewski   2025-02-13
Krytycy Trumpa chcą uczynić Amerykę bezpieczną dla antysemitów   Tobin   2025-02-13
Prawo do istnienia Spośród ponad 200 państw w systemie międzynarodowym, przetrwanie tylko jednego – państwa Izrael – wydaje się być kwestią dyskusyjną.   Cohen   2025-02-10
Liban i Izrael powinny zacząć rozmawiać o pokoju. Wojna Izraela, która zmiażdżyła Hezbollah, dała Libańczykom szansę. Powinni ją wykorzystać   Abdul-Hussain   2025-02-09
Kłamią i wiedzą, że kłamią   Koraszewski   2025-02-08
Koniec „Palestyny” Donald Trump przypomina światu, że idee mają termin zdatności do użycia   Smith   2025-02-07
Dlaczego Autonomia Palestyńska nie jest zdolna do sprawowania władzy w Gazie   Toameh   2025-02-07
Syria ma nowego autokratę, Szaraa przyznał sobie tytuł „prezydenta”   Abdul-Hussain   2025-02-06
Hamas i Czerwony Krzyż   Steinberg   2025-02-05
Trump ma rację, pozwalając Palestyńczykom opuścić Gazę   Tobin   2025-02-04
USA wysłały ponad 3 miliardy dolarów “armii” Hezbollahu   Greenfield   2025-02-02
Kłamstwo relatywizmu kulturowego. Nie jesteśmy tacy sami   Finlayson   2025-02-01
Dla zapewnienia pokoju na Bliskim Wschodzie, Trump musi przenieść amerykańską bazę lotniczą Al-Udeid z Kataru do Zjednoczonych Emiratów Arabskich   Williams   2025-02-01
Wykład, którego nie było    Koraszewski   2025-01-31

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Hamasowscy mordercy


Stawianie czoła


 Dyplomaci, pokerzyści i matematycy


Dlaczego BIden


Nie do naprawy


Brednie


Rafizadeh


Demokracje powinny opuścić


Zarażenie i uzależnienie


Nic złego się nie dzieje


Chłopiec w kefiji


Czerwone skarby


Gdy­by nie Ży­dzi


Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill

Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk